Czy recenzenci prasy audio są głusi czy też celowo kłamia?

[Bobcat]

nsnotes, 30 Sie 2010, 15:56

 

Wielu mnie przestrzegało, jaknajbardziej jak widać słusznie: nie dać się wciągnąć w dyskusję na temat jaki kto posiada sprzęt. Dlatego, że są tu tacy, którzy nie tolerują opinii odmiennych od ich własnych. Pytają o to, na czym druga strona słucha, a potem "pękają ze śmiechu" przez kilka postów, nie kryjąc rozbawienia, że gość posiadając COŚ TAKIEGO ma czelność wogóle zabierać głos. Jest sporo takich, którym (na PRV) napisałem co mam. Pytanie o sprzęt było zadane nie przez paru ludzi, tylko przez jedną i tą samą osobe, występującą pod kilkoma nickami, co miało stworzyć iluzję, że jest to "masowy głos ludu".

 

Prawdopodbnie nie miałeś nigdy okazji słuchać Hi-Endowego 5.1. Ja miałem, swoje wrażenia opisałem na Forum. Uprzedzając Twoje pytanie: oparty był na głośnikach B&W seria 800. Rozumiem Cię: Ty lubisz stereo. Ale to naprawdę za mało, aby każdy głos za wielokanałem traktować jako "przepisany z materiałów reklamowych" oraz "handelek". Gdyż to dopiero dowodzi braku argumentów z Twojej strony. Równie dobrze mógłbym napisać, że wszyscy Ci, którzy wychwalają interkonekty kosztujące bajońskie sumy - są handlarzami, wciskającymi ludziom towar dla zaspokojenia sztucznie wykreowanego przez samych siebie popytu. Przecież wielu pisze tu, przedstawia naukowe dowody, że kabli nie słychać.

 

Fasada oprócz amplitunera ma jeszcze wieloformatowy odtwarzacz DVD/SACD/DVD-A/CD, tuner Sat i wielokanałowy system głośnikowy (bynajmniej nie słupkowe kolumienki). Żaden Hi-End. Po prostu dobry zestaw, który MNIE sprawia przyjemność. Bowiem mnie chodzi o MOJĄ przyjemność, a nie o spełnianie jakichś tam ortodoksyjnych norm.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

Zapomniałem dodać: Fasada posiada również TV.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mczaj]

O, widzę że nieustraszeni tropiciele Bobcata uaktywnili się i w tym wątku. I znowu te same "argumenty", żenujące...

 

Dla rozluźnienia atmosfery i wracając do tematu wątku chciałem zaproponować małą zgadywankę: co jest przedmiotem recenzji Audio, której część pozwolę sobie zacytować. Swoją ścieżką, ten opis to esencja stylu Audio, w zasadzie autoparodia.

 

"Nie zaniedbano także dynamiki, którą .... nie zieje w każdej sekundzie nagrania, ale która pojawia się we właściwych momentach. Wyrazista, błyszcząca góra jest też na tyle odpowiedzialna i wiarygodna, że odrobina metaliczności w niej zawarta nie zniechęca do dłuższego słuchania.

 

Bas jest doprawdy świetny i wcale nie dlatego, że mamy go dużo i nieustannie, przeciwnie - poskromiono wszelkie zapędy do ilościowej dominacji, za to podkreślono walory ataku i kontroli. Najniższe częstotliwości nie są obfite, ale uderzenie w wyższym podzakresie potrafi być bardzo ekspresyjne."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mczaj]

Typowa paplanina bez treści. Ale jednak opisuje konkretny sprzęt. Dla utrudnienia dodam, że nie chodzi o Utopie Focala.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gagacek]

O, jaki piękny sprzęt! Normalnie jakbym audioświerszczyka czytał;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mczaj]

Podsunę dalszy trop:

 

"Prezentacja ma dużą dozę analityczności, scena jest uporządkowana i przejrzysta."

 

Dla ułatwienia zdradzę, że powyższy trop okaże się szczególnie humorystyczny w kontekście rozwiązania zagadki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nsnotes]

>Bobcat, 30 Sie 2010, 16:32

>

>Wielu mnie przestrzegało, jaknajbardziej jak widać słusznie: nie dać się wciągnąć w dyskusję na

>temat jaki kto posiada sprzęt.

 

Bzdura.

 

Proste pytanie, prosta odpowiedz. Jesli wypisyjesz elaboraty to ja chce wiedziec, jakie masz doswiadczenie, ktore moglbym traktuwac powaznie sluchajac Twoich zdecydowane opinii. Nie pytam sie ile lat spedziles w studio tudziez salonach odsluchowych. Nie pytam sie ile sprzetu przewinelo sie przez Twoje rece. Zadalem proste pytanie: na jakim obecnie sprzecie sluchasz. Jak dotad bez odpowiedzi.

 

W zwiazku z tym, jak powiedzialem, Twoje elaboraty mozna odrazu wyrzucic do kosza, tak jak gazetke reklamowa. Powniewaz nie wiesz o czym piszesz. Oczywiscie pisac sobie mozesz, kazdy moze, nastolatek z neostrady moze, sprzedawca ze sklepu audio moze, kazdy moze. Internet przyjmie wszystko.

 

Nie pojde do doktora rodzinego, zeby zdiagnozowal mi ucho, bo on nie wie w czym rzecz. Moze mi co najwyzej przepisac aspiryne. Nie pojde zapytac pani kasjerki w banku, jak zainwestowac pieniadze, bo ona nie wie w czym rzecz, moze mi co najwyzej wyplacic pieniazki. Twoja opinia o sprzecie stereo jest tak samo niedouczona, jak w powyzszych analogicznych przykladach. Ty po prostu nie wiesz w czym rzecz, wypowiadajac sie o sprzecie stereo i jego mozliwosciach, a sluchajac muzyki na amplitunerze.

 

nsnotes

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nsnotes]

>Bobcat, 30 Sie 2010, 16:32

>

>Wielu mnie przestrzegało, jaknajbardziej jak widać słusznie: nie dać się wciągnąć w dyskusję na

>temat jaki kto posiada sprzęt.

 

Ci co Ciebie przestrzegali to byli Twoi kolesie ze sklepu, tudziez inni handlarzyki? Kto Cie przestrzegal, powiedz, nie wstydz sie ;-)

 

nsnotes

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jozwa maryn]

"Bas jest doprawdy świetny i wcale nie dlatego, że mamy go dużo i nieustannie, przeciwnie - poskromiono wszelkie zapędy do ilościowej dominacji, za to podkreślono walory ataku i kontroli. Najniższe częstotliwości nie są obfite, ale uderzenie w wyższym podzakresie potrafi być bardzo ekspresyjne."

 

 

Jakaś mini wieża? I co, wygrałem toster?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[IGNAC]

oni nie kłamią tylko piszą w pozytywnym słowa znaczeniu, np. na hifi.pl napiszą wszystko co jest dobre a co złe, a inni recenzenci będą wić się jak ta żmija żeby ominąć te negatywne strony, skurwnysyny, bo walą w h*ja

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Archanioł]

Marek Lacki, 30 Sie 2010, 00:14

 

 

>>nie mam żadnych pretensji, tylko pytam: co im dało prawo wypowiadać się autorytatywnym tonem o

>>sprzęcie który słuchają ?

>W jaki sposób zatem recenzent powinien się wypowiadać?

 

Powinien wpierw udowodnić, że zasłużył na miano "recenzenta" sprzętu. Nie słyszałem o żadnym recenzencie, który by to zrobił. Wszyscy to amatorzy, którzy wypisują co chcą i tak należy ich traktować. Poezja, czysta poezja.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mczaj]

jozwa maryn, 31 Sie 2010, 00:08

 

>"Bas jest doprawdy świetny i wcale nie dlatego, że mamy go dużo i nieustannie, przeciwnie -

>poskromiono wszelkie zapędy do ilościowej dominacji, za to podkreślono walory ataku i kontroli.

>Najniższe częstotliwości nie są obfite, ale uderzenie w wyższym podzakresie potrafi być bardzo

>ekspresyjne."

>

>

>Jakaś mini wieża? I co, wygrałem toster?

 

Było naprawdę blisko, ale nie doceniłeś weny twórczej chłopaków z konkurencji.

 

B&W Zeppelin. Stacja do ajpoda.

 

I jak tu spokojnie czytać takie banialuki? I nie dostać kurwicy po n-tej takiej "recenzji"?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nygus]

Prawnik skontaktuje się z panem, za bezprawną publikację (kradzież) tekstu z miesięcznika.

Artykuł ma takie same prawa autorskie jak utwór z płyty, administrator strony wkrótce zablokuje i zamknie całe audiostereo jako dowód w sprawie.

 

Przecież nie ukradłbyś samochodu?

 

*

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jozwa maryn]

"B&W Zeppelin. Stacja do ajpoda."

 

 

Czyli w istocie miniwieża. Coś tak podejrzewałem... A chodzi mi po głowie chęć przetestowania radia Tivoli, będę musiał uważniej dobierać sformułowania :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

nsnotes, 30 Sie 2010, 23:59

 

Dziękuję z całego serca za zastrzyk humoru, jaki mi zapewniłeś w ten dżdżysty i w sumie ponury dzień. Dawno się tak nie ubawiłem, jak teraz, czytając Twoją odpowiedź. Ale po kolei:

 

>ja chce wiedziec, jakie masz doswiadczenie, ktore moglbym traktuwac powaznie

 

Kto Ty wogóle jesteś? Jakaś Najwyższa Komisja Egzaminacyjna? Traktuj mnie jak Ci się żywnie podoba. Interesuje Cię jak ja traktuję Ciebie?

 

>Zadalem proste pytanie: na jakim obecnie sprzecie sluchasz.

 

Nie Twoja sprawa. Nie mam obowiązku odpowiadać. Tym, którym chciałem - napisałem na PRIV. Ty nie wiesz i nie będziesz wiedział.

 

>Twoje elaboraty mozna odrazu wyrzucic do kosza

 

Twoje natomiast należy oprawić w ramki i pokazywać innym jako przykład tendencyjnego manipulanctwa, jednostronnego spojrzenia na omawianą sprawę i zamordyzm polegający na lansowaniu "jedynie słusznego punktu widzenia", bez prawa prezentowania opinii odmiennych. Również jako przykłąd chamstwa. Na marginesie: "od razu" pisze się oddzielnie. Szalenie wykształceni są ci, którzy mnie mieszają z błotem.

 

>Ty po prostu nie wiesz w czym rzecz, wypowiadajac sie o sprzecie stereo i jego mozliwosciach, a sluchajac muzyki na amplitunerze.

 

Stary zabieg pseudologiczny, znany z okresu minionego: jeśli ktoś wypowiada niewygodne opinie - znaczy nie wie w czym rzecz. Bo przecież jedynie słuszny punkt widzenia jest po stronie partii, kierowniczej siły narodu. Tego nie trzeba udowadniać, partia ma rację z definicji.

 

Powtórzę więc to, co już pisałem. Jest budżetówka, klasa średnia, Hi-Fi i Hi-End. Ja nie neguję możliwości sprzętu stereo. Manipulacja polega na tym, że zwolennicy dwóch kanałów, zwłaszcza posiadacze topowych klocków Hi-End porównują to z budżetówką 5.1, aby następnie tryumfalnie obwieścić, że stereo brzmi lepiej, co jest dowodem jego wyższości. To jest nieuczciwy zabieg logiczny. Ustawcie sobie 5.1 TEJ SAMEJ JAKOŚCI (wiem: będzie wielokrotnie droższe) i wtedy porozmawiamy co brzmi lepiej.

 

Amplitunery również są różnej klasy. Zresztą sprzęt stereo także. Teza, że na amplitunerze nie można słuchać muzyki z dobrą jakością jest w przypadku ich górnych półek od początku do końca fałszywa.

 

A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest promowanie przez niektórych jako naj-top-topowego Hi-Endu sprzętu produkowanego przez znane tylko śladowemu gronu wtajemniczonych firmy Zulu Gula & Co., w jakimś garażu, przy pomocy młotka i sztamajzy. Jakieś handlarzyki na Forum próbują to-to promować.

 

Raz jeszcze dzięki za dobry humor, w jaki mnie wprawiłeś. Tobie również życzę miłego dnia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nsnotes]

Bylo konkretne pytanie. Twoja odpowiedz: WODOLEJSTWO i nabijanie postow (po co Ci tyle postow? ;-)

 

No to pierwszy minusik, za pisanie banialuk. Jak bedziesz chcial konkretnie porozmawiac, to daj znac. Temat juz znasz ;-)

 

nsnotes

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

--> nsnotes

 

>No to pierwszy minusik, za pisanie banialuk.

 

Jejku, jak ja to przeżyję. Chyba będę musiał popełnić seppuku.

 

>Jak bedziesz chcial konkretnie porozmawiac, to daj znac. Temat juz znasz ;-)

 

Nie bój się. Z Tobą nie będę chciał. Nie jesteś wogóle dla mnie partnerem do rozmowy. Poniżej pewnego poziomu kultury nie schodzę

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nsnotes]

--> nsnotes

 

>No to pierwszy minusik, za pisanie banialuk.

 

Jejku, jak ja to przeżyję. Chyba będę musiał popełnić seppuku.

 

>Jak bedziesz chcial konkretnie porozmawiac, to daj znac. Temat juz znasz ;-)

 

Nie bój się. Z Tobą nie będę chciał. Nie jesteś wogóle dla mnie partnerem do rozmowy. Poniżej pewnego poziomu kultury nie schodzę

 

O i kto tu stosuje chwyty rodem z komuny. Niewygodne pytanie? No to trzeba nazwac rozmowce idiota, chamem i wogole to nie ten poziom ;-) "Kultura" sie rozumie, przeciez z motlochem sie nie rozmawia... Tak to jest, jak nie mozna napisac wprost, bo by wyszlo szydlo z worka.

 

Przy okazji, ktorzy to kokretnie kolesie Cie "ostrzegali". Chcialbym poznac nicki. Czyzby nie byl to green_cos_tam? Jakos od watku o 5.1 sluch o nim zaginal. Pamietam tez bylo kilku innych, ktorzy udzielali sie podobnie jak Ty w tamtym watku, a jak juz swoje spisy porobili, to przestali sie wogole udzielac.

 

Bo w koncu jesli recenzecji klamia, jak mowi tytul watku, to cezmu nie mieli by klamac i uzytkownicy tego forum. W koncu internet przyjmie wszystko, nawet najwieksza bzdure, przekrecenie, "subiektywna opinie" i jesli tylko uparcie bedzie sie ja ponawiac i nie odpowieadac na niewygodne pytanie to nawet amplituner zagra na poziomie hi-end. Nawet NHT za 200$, tez zagra jak hi-end ;-) Niezle zescie sie tutaj dobrali...

 

nnotes

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marek Lacki]

Marek Lacki, 30 Sie 2010, 00:14

 

 

>>nie mam żadnych pretensji, tylko pytam: co im dało prawo wypowiadać się autorytatywnym tonem o

>>sprzęcie który słuchają ?

>W jaki sposób zatem recenzent powinien się wypowiadać?

 

Powinien wpierw udowodnić, że zasłużył na miano "recenzenta" sprzętu. Nie słyszałem o żadnym recenzencie, który by to zrobił. Wszyscy to amatorzy, którzy wypisują co chcą i tak należy ich traktować. Poezja, czysta poezja.

 

Heh:) I jest już choc jeden na Świecie, który to udowodnił, czy trzeba zamknąc wszystkie gazety?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

--> nsnotes

 

> przy okazji, ktorzy to kokretnie kolesie Cie "ostrzegali". Chcialbym poznac nicki.

 

Towarzyszu z NKWD: nie dowiecie się tego. Daremne Wasze wysiłki. Ja nie sypię ludzi.

 

>nawet amplituner zagra na poziomie hi-end. Nawet NHT za 200$, tez zagra jak hi-end

 

Typowa próba dyskusji metodą "a teraz będę rżnął głupa". Kto, gdzie i kiedy pisał, że budżetowy amplituner zagra jak Hi-End??? Ale są takie (kosztujące astronomiczną sumę pieniędzy), które to potrafią.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mczaj]

Prawnik skontaktuje się z panem, za bezprawną publikację (kradzież) tekstu z miesięcznika.

Artykuł ma takie same prawa autorskie jak utwór z płyty, administrator strony wkrótce zablokuje i zamknie całe audiostereo jako dowód w sprawie.

 

Przecież nie ukradłbyś samochodu?

 

*

 

Panie nygus

nie wiem, czym miał być twój post, natomiast zarzucasz mi w nim kradzież, czyli nazywasz mnie złodziejem. Żart? chciałeś błysnąć? Nie interesuje mnie co to było. W każdym razie ostrzegam, że jeżeli zrobisz to jeszcze raz, to ktoś zapuka, ale do ciebie, nie prawnik, ale policja w celu zlożenia przez ciebie zeznań.

 

Z kradzieżą kolego masz do czynienia wtedy, gdy ktoś jest okradany. Np. w sytuacji bezprawnego rozpowszechniania nowego numeru Audio w formie elektronicznej, przez co pozbawiasz Audio części przychodów. Albo publikując testy z AV, za które życzy sobie koszt sms-a.

Zacytowanie fragmentu tekstu z jakiejś gazety nie jest kradzieżą. Tak jak nie jest kradzieżą zacytowanie fragmentu jakiejś publikacji/książki w pracy magisterskiej, albo cytowanie w wyborczej tego co w rzepie napisał pan X.

Akurat kupując Audio od 1998 roku nie okradam go, tylko generuję przychody. A samo Audio komplet swoich recenzji rozpowszechnia samodzielnie i gratisowo na swojej stronie www i nikt go nie musi wyręczać.

 

Tak więc następnym razem dwa razy pomyśl zanim coś znowu palniesz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mczaj]

"B&W Zeppelin. Stacja do ajpoda."

 

 

Czyli w istocie miniwieża. Coś tak podejrzewałem... A chodzi mi po głowie chęć przetestowania radia Tivoli, będę musiał uważniej dobierać sformułowania :-)

 

Okazuje się, że w ramach tour the press nasz Zeppelin odwiedził również redakcję HFiM, gdzie doczekał się dwustronicowej recenzji.

Receznja zdecydowanie "na tak" niemniej nadmienić trzeba, że czytający nie ma wątpliwości, że recenzowany jest gadżet, a nie klocki po 10 tys za sztukę.

Bas nie jest wspaniały, tylko podbity i pogrubiony. Wysokie też podbite, tak że trzeba uruchamiać korektor.

Stereofonia - owszem, ale z zastrzeżeniem, że pewnie byłaby na poziomie miniwieży, gdyby rozciąż zeppelina na pół i rozstawić. Chłopaki z Audio słyszą wspaniałą sceną już z jednego kawałka.

Różnice niby nie wielkie, ale człowiek raz się uśmiechnie, a raz dostanie mdłości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nsnotes]

>

>

>Towarzyszu z NKWD: nie dowiecie się tego. Daremne Wasze wysiłki. Ja nie sypię ludzi.

 

 

Towarzyszu? NKWD?... I prosze, co sie kryje za fasada "kultury" Bobcata... Nic nowego, duzo gadaniny, malo konkretow...

 

A wszystko zaczelo sie od prostego pytania: BOBCAT, JAKI SPRZET UZYWASZ DO SLUCHANIA MUZYKI?

 

A skonczylo sie na NKWD. Idz sie lecz czlowieku, sam juz nie wiesz co bredzisz...

 

nsnotes

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

 

Witam uprzejmie,

 

Wyobrażam sobie jak traumatycznym przeżyciem dla Ciebie był fakt, iż na skutek migracji Forum mój post wisiał przez ponad dobę jako ostatni i nie byłeś w stanie się odszczekiwać Współczuję i spieszę wyjaśnić, co następuje:

 

1. Nie mam obowiązku ujawniać swojego sprzętu, gdyż nie ma to nic do rzeczy. Twierdzenie, że prawo zabierania głosu na Forum mają tylko posiadacze klocków powyżej X złotych (gdzie X jest liczbą ustalaną arbitralnie przez niewiadomo kogo i na podstawie nikomu nieznanych kryteriów) jest z gruntu fałszywe.

 

 

2. Porównania z NKWD nasuwają się same w oparciu o ton Twoich pytań i sposób w jaki je formułujesz:

 

- jaki masz sprzęt, bo jak nie podasz to... (dalej bluzgi, epitety i słowa obraźliwe);

 

- kto cię ostrzegał abyś nie ujawniał sprzętu? Jakie nicki? CHCĘ WIEDZIEĆ!!!

 

Żarówą po oczach!!! MÓWIĆ!!! Bo jak nie - to wydobędziemy tę informację!!!

 

Jeżeli ktoś powinien się leczyć, to chyba nie ja. Z rozbawieniem obserwuję osobników na Forum, cierpiących na manię wielkości i zdradzających objawy obsesji mianiakalnej. Jeden się uparł, że MUSI wiedzieć jaki mam sprzęt, inny z uporem maniaka powtarza po raz N-ty jakoby moje głośniki to były słupkowe kolumienki.

 

Powtarzam, że są osoby z Forum, które wiedzą co mam. Gdybyś rozmawiał ze mną w sposób przyjęty wśród ludzi na poziomie - pewnie też bym Ci (na PRIVIE) napisał. Tak naprawdę to żadna tajemnica. Bowiem (wbrew temu co mi imputowałeś w jednym ze swoich poprzednich postów) - świat nie dzieli się na jaśniepaństwo i pospólstwo, a wyłącznie na ludzi kulturalnych i nie.

 

Napewno z braku argumentów znów usłyszę o braku konkretów i wodolejstwie.

 

Niemniej pozdrawiam Cię i życzę dobrego dnia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nsnotes]

>Bobcat

>

>Witam uprzejmie,

 

Falszywa uprzejmosc zachowaj dla siebie..

 

>Wyobrażam sobie jak traumatycznym przeżyciem dla Ciebie był fakt, iż na skutek migracji Forum mój post wisiał >przez ponad dobę jako ostatni i nie byłeś w stanie się odszczekiwać Współczuję i spieszę wyjaśnić, co następuje:

 

Biorac pod uwage ilosc wysilku jaki wlozyles na napisanie tego postu to raczej Twoje ego wyrywa sie do odpowiedzi.

 

>1. Nie mam obowiązku ujawniać swojego sprzętu, gdyż nie ma to nic do rzeczy. Twierdzenie, że prawo zabierania >głosu na Forum mają tylko posiadacze klocków powyżej X złotych (gdzie X jest liczbą ustalaną arbitralnie przez >niewiadomo kogo i na podstawie nikomu nieznanych kryteriów) jest z gruntu fałszywe.

 

Oczywiscie, ze nie musisz. Ale jesli kreujesz sie na znawce 5.1 i stereo to chyba byloby rozsadnie napisac jakie sa Twoje doswiadczenia wtej kwesti. Trudno wierzyc osobie, ktora chowa sie kutyna anomimowic, a jednoczesnie wypisuje elaboraty o wyzszosc 5.1 nad stereo. Innymi slowy wszelkie przeslanki swiadcza o tym, ze nie masz pojecia jaki wyglada poprawna baza stereo. Wiec wybacz, pisac sobie mozesz, ale Twoje wypociny trzeba zwerifikowac, aby mniej doswiadczeniu uzytkownicy tego forum mieli rowniez inny punkt odniesienia.

 

Co wiecej, kiedy Cie zapytalem o przykladowac konfiguracje 5.1, gdzie moglbym sobie posluchac ta legendarna przestrzen 5.1, nigdy mi nie odpowiedziales. Co wiecej zablokowales. O czym to swiadczy? Ano o tym, ze masz cos do ukrycia. Osobiscie uwazam, ze po cichu promujesz jakiegos producenta tudziez sklep 5.1. Duzo testu, duzo szumu, malo konretow. A nuz ktos sie skupi, poslucha, kupi..... az ze potem obudzi sie z reka w nocniku.... who cares.

 

 

>2. Porównania z NKWD nasuwają się same w oparciu o ton Twoich pytań i sposób w jaki je formułujesz:

 

Jesli juz uzywamy historycznych porownian, to mam wrazenie ze uczyles sie bezposrednio on pana Geobelsa, ktory jak doskonale zdajesz sobie sprawe byl wyznawca tezy: klamstwo powtarzane wystarczajco czesto staje sie yc uwazane za prawde. Wybacz, ze porownuje sie do hitlercow, jednak to jest mniejsza zniewaga niz NKWD. W koncu Ci ostatni spratolili zycie nie milionom, ale dziesiatkom milionow ludzi.

 

>Jeżeli ktoś powinien się leczyć, to chyba nie ja. Z rozbawieniem obserwuję osobników na Forum, cierpiących na >manię wielkości i zdradzających objawy obsesji mianiakalnej. Jeden się uparł, że MUSI wiedzieć jaki mam sprzęt, >inny z uporem maniaka powtarza po raz N-ty jakoby moje głośniki to były słupkowe kolumienki.

 

Pomyliles sie. Naprawde gdzies lata mi jakie masz kolumnienki. Natomiast nie cierpie perfidnej reklamy, jaka uprawiasz na tym forum. Staje sie to wrecz obrzydliwe i uwazam, ze trzeba cos z tym zrobic. Np ujawiac takich kolesi jak Ty i pokazywac mialkosc ich argumentow i doswiadczenia. I juz pare razy sie to udalo, zaczynajac na sprzecie stereo, a konczac na kuchni japonskiej. W obu przypadkach masz blade pojecie o czym mowisz. Zreszta w tym watku tez za duzo konretow nie napisales.

 

>Gdybyś rozmawiał ze mną w sposób przyjęty wśród ludzi na poziomie

 

Na szacunek i rozmowe na poziomie trzeba sobie zasluzyc. W moim rozumieniu, Ty do tych ludzi sie nie zaliczasz, a wrecz przyczyniles sie do raczej niskiego mniemania. Wybacz, nie interesuje mnie rozmowa z Toba na priva. Mam lepsze pomysly, jak spedzic czas prywatny.

 

>Napewno z braku argumentów znów usłyszę o braku konkretów i wodolejstwie.

 

Powtarzam tylko Twoja technike, ucze sie od lokalnego mistrza szeptanej reklamy. Jak widisz, ilosc mojego tektu w tym poscie jest mniejsza niz w Twoim powyzej, wiec tytul mistrza wodolejstwa zostawiam Tobie. Nie czuj sie zagrozony.

 

>Niemniej pozdrawiam Cię i życzę dobrego dnia.

 

A ja Cie nie pozdrawiam i naprawde miz wisa czy bedziesz mial dobry czy zly dzien. Taka roznica jest miedzy nami, ja jestem szczery...

 

nsnotes

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

 

>Falszywa uprzejmosc zachowaj dla siebie..

 

Chyba lepsza fałszywa uprzejmość niż szczere, otwarte chamstwo.

 

> wypisuje elaboraty o wyzszosc 5.1 nad stereo.

 

Tu Cię boli. Jak każdego taliba stereofonii. Nie jesteś w stanie znieść, że ktoś woli 5.1, prawda? Młodzi użytkownicy Forum niech sobie posłuchają jednego i drugiego, a następnie sami wyrobią osąd co IM najbardziej odpowiada. Każda strona, zarówno zwolennicy stereo, jak i miłośnicy wielokanału mają równe prawo przedstawiania swojego punktu widzenia. Wdeptywaniem tych, co lubią 5.1 w ziemię, próbami ośmieszania ich (bo przecież - Twoim zdaniem - stereo jest z definicji lepsze i należy przyjąć to bez dyskusji, jako aksjomat), robisz w sumie złą robotę dla stereo, którego mienisz się być tak wielkim orędownikiem.

 

> Twoje wypociny trzeba zwerifikowac

 

Używając określeń typu "wypociny" sam siebie przedstawiasz innym użytkownikom Forum. A popełniając kolejny błąd ortograficzny (pisze się zwerYfikować) demonstrujesz swe braki w wykształceniu (zakres szkoły podstawowej).

 

> nie masz pojecia jaki wyglada poprawna baza stereo

 

Mam. Ale przestrzeń, jaką kreuje 5.1 odpowiada mi nieporównanie bardziej. Jesteś w stanie to zrozumieć? Stereo jest dobre, ale 5.1 lepsze (moim zdaniem). Lepsze jest wrogiem dobrego.

 

> Co wiecej zablokowales. O czym to swiadczy?

 

Świadczy o tym, że nie akcpetuję chamstwa. Bowiem nie rozmawiałeś, ale mnie obrażałeś. Między innymi insynuując, że uprawiam na Forum handlarstwo. Równie dobrze mógłbym spytać jakim Ty handlujesz sprzętem stereo?

 

> Co wiecej, kiedy Cie zapytalem o przykladowac konfiguracje 5.1

 

Nieuważnie czytasz Forum. Przecież opisywałem swoje wrażenia z odsłuchu 5.1 opartego na głośnikach B&W serii 800.

 

> uczyles sie bezposrednio on pana Geobelsa

 

Pana? Ach jakiż czołobitny stosunek do faszystów. Podobno autorem stwierdzenia, że "kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą" jest Lenin. Goebbels (tak się pisze, żaden Geobels, kolejny dowód Twojego poziomu intelektualnego) to tylko "twórczo" wykorzystał.

 

> Natomiast nie cierpie perfidnej reklamy, jaka uprawiasz na tym forum.

 

Co konkretnie reklamuję? Jaką markę/producenta? Propaguję ideę odsłuchu wielokanalowego. Powtarzam: mógłbym Tobie to samo zarzucić. Perfidną reklamę stereofonii.

 

> trzeba cos z tym zrobic

 

Przede wszystkim trzeba coś zrobić z goścmi, którzy publicznie chełpią sie posiadaniem kilku nicków, co jest sprzeczne z regulaminem Forum.

 

> mialkosc ich argumentow i doswiadczenia. I juz pare razy sie to udalo, zaczynajac na sprzecie stereo, a konczac na kuchni japonskiej.

 

Znowu odezwał się autorytet z nominacji własnej. Będzie oceniał. A kuchnię japońską to Ty znasz z opowiadań, conajwyżej z jakiegoś baru sushi w Twoim mieście.

 

> przyczyniles sie do raczej niskiego mniemania

 

Jak ja to przeżyję

 

> Wybacz, nie interesuje mnie rozmowa z Toba na priva.

 

Wybaczam. W takim razie nie dowiesz się, co mam.

 

> A ja Cie nie pozdrawiam

 

Przedstawiaj się tak dalej z "najlepszej" strony. Niech u młodych adeptów audio utrwala się przekonanie, że fanatyczny zwolennik stereo = człowiek nieokrzesany i niekulturalny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nsnotes]

>Bobcat

 

>Chyba lepsza fałszywa uprzejmość niż szczere, otwarte chamstwo.

 

W pyskowkach jestes dobry, ale tylko w tym. Widac, ze uczyles sie jeszcze za komuny, wtedy takie byly priorytety.

 

> wypisuje elaboraty o wyzszosc 5.1 nad stereo.

 

>Tu Cię boli. Jak każdego taliba stereofonii.

 

A co Ty wiesz o talibach? W Afganistanie tez spedziles 6 lat, tak jak w Japonii? No to gratuluje doswiadczednia. Rozumiem, ze byles tam razem a Armia Czerwona, to sie nawet spisuje w Twoj schemat

 

 

> Nie jesteś w stanie znieść, że ktoś woli 5.1, prawda? Młodzi użytkownicy Forum niech sobie posłuchają jednego i >drugiego, a następnie sami wyrobią osąd co IM najbardziej odpowiada.

 

Wrecz przeciwnie, moge z zupelna latwoscia zniesc jesli ktos sobie slucha 5.1. Moze nawet sluchac 10.1 albo i mono. Nie moja broszka. Natomiast boli mnie, jak ktos mlodym ludziom probuje zrobuic wode z mozgu wypisujac teoretyczne elaboraty o legendarnej przewadze 5.1 nad stereo. A skoro juz jestes tak bardzo uczulony na wolnosc wyboru przez potencjalnych, mlodych klientow, pozwol ze bede prostowac Twoja namolna reklame.

 

>Każda strona, zarówno zwolennicy stereo, jak i miłośnicy wielokanału mają równe prawo przedstawiania swojego >punktu widzenia.

 

Co Ty sobie ubzdurales o jakis stronach? Widze, ze coraz bardziej sie zaplontujesz w teorie spiskowa "zwolennikow sprzetu stereo". Sam lapiesz sie w mentalna pulapke, jaka probujesz zastawic na innych. Zastanow sie, masz jeszcze czas, zanimpopadniesz w otchlan technologicznego ektremizmu.

 

>Wdeptywaniem tych, co lubią 5.1 w ziemię, próbami ośmieszania ich (bo przecież - Twoim zdaniem - stereo jest z >definicji lepsze i należy przyjąć to bez dyskusji, jako aksjomat),

 

Och, jestes swietny w psychologiczne zagrywki. Na szcescie ja nigdy nie powiedzialem, ze stereo z definicji jest lepsze. Pokaz mi konkretnie gdzie, a jak nie potrafisz to odszczekaj.

 

Napisalem , ze slyszalem pare zestawow 5.1 i zaden z nich nie mial zadnego porownia jesli chodzi o stereofonie z dobrym sprzetem stereo. Napisalem rowniez, ze znikoma ilosc tytulow 5.1, juz nawet nie mowie dobrych, ale jakichkolwiek sprawia, ze inwestowanie w dyskusyjna jakosc systemu 5.1 naprawde jest pod znakiem zapytania.

 

Zapytalem sie rowniez, jaki sprzet rekomndujesz do wygenerowanie tej legendarnej sceny, jako ze chcialem taki zestaw zorganizowac i ocenic. Pytalem wiele, wiele razy. Niestety, jedyna Twoja odpwiedz to wyzwanie od chamow i zablokowanie dyskusji.

 

Takie sa fakty. Kazdy moze sprawdzic w watkach o 5.1 i efektach stereo, ktore sa dostepne w archiwum.

 

 

>robisz w sumie złą robotę dla stereo, którego mienisz się być tak wielkim orędownikiem.

 

Nie jestem orendownikiem niczego i nikogo. To Ty sobie wmowiles, ze zyjesz w swiecie, jak to okresliles "talibow stereo". Swiadczy o tym coraz ostrzejsze slownictwo, jakie stosujessz. NKWD!!! Talibowe!!! Czlowieku, opanuj sie, niedlugo zaczniem mnie nazywac morderca i psychopata!!!!

 

>Używając określeń typu "wypociny" sam siebie przedstawiasz innym użytkownikom Forum. A popełniając kolejny błąd >ortograficzny (pisze się zwerYfikować) demonstrujesz swe braki w wykształceniu (zakres szkoły podstawowej).

 

Wybacz, ale nie Tobie oceniac moja polszczyzne. Gdybys spedzil tyle lat poza Polska co ja, to cieszylbys sie gdyby zamiast chleb, nmowil beb. Niemniej cieszy mnie, ze moge cwiczyc jezyk polski z takim znawca jak Ty. Przynajmniej jakis pozytek z tej calej dyskusji ;-)

 

 

>Mam. Ale przestrzeń, jaką kreuje 5.1 odpowiada mi nieporównanie bardziej. Jesteś w stanie to zrozumieć? Stereo >jest dobre, ale 5.1 lepsze (moim zdaniem). Lepsze jest wrogiem dobrego.

 

Znowu popadasz w jakas konfliktowa, wyimaginowana sutuacje. Sluchaj sobie w 5.1, co mnie to obchodzi.

 

Natomiast interesuje mnie, jaki to sprzet 5.1 generuje tak znaczaco lepsza stereofonie. Wrecz umieram z ciekawosci i zapytam sie jeszcze raz: jaka konfiguracja, jakie glosniki, jakie amplituner. No chyba po kilkuset postach w Twoim wykonaniu mowiacych o zachwycie stereofonia 5.1, w koncu rzucic chociaz ochlapem przykladowej konfiguracji? Chociaz czuje w konciach, ze jednak nie ... hahaha

 

 

>Świadczy o tym, że nie akcpetuję chamstwa. Bowiem nie rozmawiałeś, ale mnie obrażałeś. Między innymi insynuując, >że uprawiam na Forum handlarstwo.

 

Bo uprawiasz, dla mnie to jest tak jasne jak Slonce. Widzialem juz wielu takich kolesi. Ale oczywiscie dzieki anonimowsci na forum wszystko mozna. W koncu po to jest to forum, czyz nie?

 

>Równie dobrze mógłbym spytać jakim Ty handlujesz sprzętem stereo?

 

Ja nie handluje. Ja nie pisze elaboratow we wszystkich mozliwych watkach na forum, tak jak Ty. I ja nie ukrywam czego uzywam do sluchania muzyki, w przeciwienstwie do Ciebie. Za to ja pisze o konretach. Konretna konfiguracja, konkretne plyty i konretne wrazenia.

 

Ja nawet nie mam nic jesli chodzi o reklamowanie sprzetu na forum. Kazdy mosi jakos zarabiac pieniadze na zycie. Nie lubie tylko jak ktos probuje byc zbyt sprytny i probuje ukrywac handel pod przykrywka pomocy kolezenskiej albo jeszcze gorzej domnienamej wiedzy specjalistycznej.

 

 

>Nieuważnie czytasz Forum. Przecież opisywałem swoje wrażenia z odsłuchu 5.1 opartego na głośnikach B&W serii 800.

 

Rzeczywiscie nie sledze wszystkich Twoichg postow na tym forum. Wybacz, ale mam ciekawsze rzeczy do robienia.

 

Czyli rozumiem ze te B&W 800 uzywasz w swojej konfiguracji 5.1. No to w koncu mowimy o konretach. To jeszcze chetnie bym sie dowiedzial, jaki zacny aplituner moge uzyc do tych glosnikow (Pioneer?), liczac za stereoficzna uczte. Chetnie sprawdze ta konfiguracje i podziele sie wrazeniami z innymi forumowiczami.

 

 

>Pana? Ach jakiż czołobitny stosunek do faszystów. Podobno autorem stwierdzenia, że "kłamstwo powtórzone 1000 razy >staje się prawdą" jest Lenin. Goebbels (tak się pisze, żaden Geobels, kolejny dowód Twojego poziomu >intelektualnego) to tylko "twórczo" wykorzystał.

 

Znowu przekrecasz moje slowa. Pokaz mi konkretnie, gdzie napisalem, ze Goebels jest tworca tego powiedzenia. A ja nie potrafisz, to odszekaj panie inteligencie.

 

Pomoge Ci, napisalem: "...Geobelsa, ktory jak doskonale zdajesz sobie sprawe byl wyznawca tezy: klamstwo...". A TERAZ SZCZEKAJ!!! ;-)

 

....bla bla bla bla...

 

OK, znudzilo mi sie odpisywanie, wybacz...

 

nsnotes

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bobcat]

 

>W pyskowkach jestes dobry, ale tylko w tym. Widac, ze uczyles sie jeszcze za komuny, wtedy takie byly priorytety.

 

Teraz natomiast do niedawna był w modzie lumpen-liberalizm. W sumie nie wiadomo co gorsze. Dopiero ostatni światowy kryzys otworzył ludziom oczy.

 

>elaboraty o legendarnej przewadze 5.1 nad stereo.

 

To jest fakt, a nie legenda. Wiem, że dla ortodoksów stereo niewygodny.

 

> ja nigdy nie powiedzialem, ze stereo z definicji jest lepsze. , a jak nie potrafisz to odszczekaj.

 

Pokaz mi konkretnie gdzie ja napisałem, że stereo (powtarzam: stereo, nie dźwięk wielokanałowy) z 5.1 jest lepsze niż zestawu stereo, a jak nie potrafisz to odszczekaj. Chyba się nie rozumiemy. Ja cały czas piszę, że jeśli chodzi przestrzenność dźwięku, jego wielowymiarowość - to pełnię doznań może dać tylko 5.1

 

>zaden z nich nie mial zadnego porownia jesli chodzi o stereofonie z dobrym sprzetem stereo.

 

Jak się porównuje Hi-End stereo z budżetówką 5.1 (Wasz ulubiony numer) to się do takich wniosków dochodzi.

 

>Napisalem rowniez, ze znikoma ilosc tytulow 5.1,

 

Wiele tysięcy nagrań 5.1 na SACD, niewiele mniej na DVD-A. Mało? Pozatym można sobie rozwijać stereo do 5.1. Efekty czasem zadziwiająco dobre.

 

>inwestowanie w dyskusyjna jakosc systemu 5.1 naprawde jest pod znakiem zapytania.

 

Można inwestować w jakość dyskusyjną, można w Hi-End 5.1. Zależy od finansów.

 

>Wybacz, ale nie Tobie oceniac moja polszczyzne.

 

Widzą ją wszyscy. Forum jest ogólnodostępne.

 

>Natomiast interesuje mnie, jaki to sprzet 5.1 generuje tak znaczaco lepsza stereofonie.

 

Pewnie żaden. ja pod nazwą stereofonia rozumiem 2.0. Ale na stereofonii świat się nie kończy. Powiem więcej: stereo niedługo zajmie należne mu miejsce w Muzeum Techniki, jako zakurzony relikt przeszłości i ważny, ale miniony etap techniki audio. Podobnie jak jakiś czas temu mono. Powtarzam do znudzenia, że nie mówię o stereofonii kreowanej przez 5.1, ale o całościowy końcowy efekt przestrzenny. A to może zapewnić tylko 5.1.

 

>No chyba po kilkuset postach w Twoim wykonaniu mowiacych o zachwycie stereofonia 5.1,

 

Nie wszystkie były o 5.1. Powtarzam: nie ma stereofonii 5.1. Stereofonia jest 2.0. 5.1 to jest wielokanał.

 

>Ja nie handluje.

 

Ponieważ nie dajesz wiary, że ja również nie - przeto mam prawo zakładać, iż mówisz tu nieprawdę.

 

>Rzeczywiscie nie sledze wszystkich Twoichg postow na tym forum.

 

Więc najpierw poczytaj, a potem ewentualnie formułuj zarzuty.

 

>Czyli rozumiem ze te B&W 800 uzywasz w swojej konfiguracji 5.1.

 

Takim miałem okazję się pobawić. Chciałbym kiedyś taki mieć. Mam zwykły, dobry zestaw, który mi sprawia przyjemność. Żaden Hi-End. Znów nieuważnie czatasz. Pisałem o tym w rozmowie z Tobą kilka dni temu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[grzegorzwawa]

a widzieliście w nowym Audio?

rewelacją test podstawek?

to są dopiero jaja.

podstawka drewniana robi, że dźwięk jest bardziej głuchy

metalowa, wprowadza metaliczny pogłos

gumowa powoduje wygładzenie muzyki i czyni ją bardziej plactyczną

a tytanowa za 10kzł wprowadza harmonię i muzyka staje się nieskazitelna.

byłem zażenowany czytając ten numer

 

dodatkowo 47 stron ze 122 czyli 37% to REKLAMY

żałuję że zaprenumerowałem bo to co pokazali w tym miesiącu to po prostu brak szacunku dla czytelnika, i traktowanie go jak barana co wszystko łyknie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tadeo]

U mnie "podstawki pod kable" głośnikowe są z korków ........... od butelek ,delikatnie spięte gumką recepturką .

Nie mam nic przeciwko wykorzystania mojego "patentu" przez zainteresowanych :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )