Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  288 członków

ATC Klub
IGNORED

Klub Posiadaczy Zacnych Głośników ATC


Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, piano napisał:

tak po prawdzie, to w świecie prawdziwych lamparzy KT, to produkt wyklęty, lampopodobny 😉 

Wiem. Tak samo jak dla fanów marek, które korzystają z KT, uświęcone 300B, 211 czy 2A3 nadają się do audiofilskiego plumkania a nie grania muzyki.  Ja KT uważam za "prawdziwe" i pełnowartościowe lampy i dysponując w tej chwili wolnymi środkami finansowymi chętnie przytuliłbym jakiegoś Octave czy Care Audio  

5 minut temu, piano napisał:

nie noo, na 211 da się pograć

Mnie nie musisz do tego przekonywać 😉

Air Tight na tych lampach to mój Święty Graal. Ale zdecydowanie nie mój budżet 😉

Godzinę temu, piano napisał:

Jako lamp zwolennik i przeciwnik jednocześnie podpowiem, że to nie tak hop. Gdyby tak było, wszystkie słuchaliby na lampach, a tak nie jest, co więcej, wielu wraca do tranzystora, uprzednio go przepraszając. Początki z lampą mogą być obiecujące z pierwiastkiem WOW, lecz z czasem sam przekonasz się to wszystko nie jest takie piękne jak początkowo się wydaje, bo lampa, to jedno, trafo, to drugie, topologia, trzecie, poziom szumów, dostępność, to czwarte i piąte, a sterujące, to siódme... a to nie wszystko, bo w efekcie mamy zwiększoną ilość zmiennych, a sama sterująca może okazać się istotniejsza sonicznie od lampy mocy. A gdy przyjdzie, a kiedyś przyjdzie, kombinować z rodzajem traf, to dopiero się zacznie!

Nie, abym chciał Ci psuć zabawę, przeciwnie, bawimy się 😉 Z czasem sam przekonasz się, że amp lampwych/ Pre jak mrówków, ale tych naprawdę dobrych, to na palcach jednej dłoni. 

Tymczasem życzę dobrej zabawy!

tak po prawdzie, to w świecie prawdziwych lamparzy KT, to produkt wyklęty, lampopodobny 😉 

Ehhh... burzysz mój świat, który dopiero poznaje i jestem nim zachwycony póki co 🙂

„Nie ma drogi do szczęścia, to szczęście jest drogą”

35 minut temu, piano napisał:

przeczytaj uważnie. Kibicuję w zabawie, a zamiast burzenia, mówię jak jest. 

Wiem wiem , przeczytane uważnie i poważnie potraktowane stąd buźka uśmiechnięta na końcu. Dzięki za wskazówki.

Edytowane przez PanAntoni

„Nie ma drogi do szczęścia, to szczęście jest drogą”

A jak wygląda przebieg impedancji w kolumnach ATC np. Atc 40?Skoro może je "wystarczająco" wysterować niezbyt mocna lampa Ars Sonum Filarmonia czy Heiku na bodajze 211?

W dniu 18.09.2022 o 14:57, piano napisał:

 Początki z lampą mogą być obiecujące z pierwiastkiem WOW, lecz z czasem sam przekonasz się to wszystko nie jest takie piękne jak początkowo się wydaje, bo lampa, to jedno, trafo, to drugie, topologia, trzecie, poziom szumów, dostępność, to czwarte i piąte, a sterujące, to siódme... a to nie wszystko, bo w efekcie mamy zwiększoną ilość zmiennych, a sama sterująca może okazać się istotniejsza sonicznie od lampy mocy. A gdy przyjdzie, a kiedyś przyjdzie, kombinować z rodzajem traf, to dopiero się zacznie!

No nie taki diabeł straszny.. Nie rozumiem tylko, dlaczego wypunktowałeś i rozłożyłeś wzmacniacze lampowe na czynniki pierwsze? Również można by tak powiedzieć o tranzystorach. Bo trafo, topologia, poziom szumów, to tranzystory..

Może nie zrozumiałem przesłania, ale co to ma do rzeczy.. Kupując wzmacniacz lampowy, czy też tranzystorowy, kupujemy w pakiecie technologie, którą to zawiera produkt a czego skutkiem jest takie, czy inne brzmienie..

Nie będę wnikał co by było, gdyby producent zastosował to czy tamto..  Jeżeli brzmienie mi silę podoba i portfel wytrzyma, to go kupuję..

Nie jestem fanem jakiejś tam technologi lampowej, czy też tranzystorowej a brzmienia.. Zamieniłem tranzystor na lampę, bo ta zagrała zdecydowanie lepiej.. Jednak gdy pojawi się u mnie tranzystor, który zagra lepiej od mojej lampy, to ją pogonię i tyle..

Vitus SIA-25, tranzystorowiec który mi się podoba bardziej niż mój Audio Reseasch.. Za drogi jak dla mnie, więc zostaje przy lampie.. Ale zamienił bym bez mrugnięcia..

Edytowane przez mariush74

http://www.avmentor.net/reviews/2014/atc_scm40_2.shtml

nic tylko czekać na aktywne 40 - stki na 211 ;-)))

4 minuty temu, mariush74 napisał:

Może nie zrozumiałem przesłania, ale co to ma do rzeczy.. Kupując wzmacniacz lampowy, czy też tranzystorowy, kupujemy w pakiecie technologie, która to zawiera produkt a czego skutkiem jest takie, czy inne brzmienie..

no co Ty, to teoria. W praktyce, najczęściej, lampiarze przekopują net w pogoni za NOSami i firmowe brzmienie szlag trafia. 

Nie twierdzę, ze to źle, piszę jak jest.

W tranzystorach na szczęście nie ma lamp, mniejsza przestrzeń na audiofilskie wybryki i mniej zmiennych. 

1 godzinę temu, mariush74 napisał:

Nie jestem fanem jakiejś tam technologi lampowej czy też tranzystorowej a brzmienia.. Zamieniłem tranzystor na lampę, bo ta zagrała zdecydowanie lepiej..

i słusznie, kształtujemy brzmienie pod swe ucho, ma gadać po naszemu nie ichniemu. 

Osobiście stawiam na tranzystor, choć lubię lampę, ale tylko nieliczne i z pewnością nie w duecie z ATC 😉 ale ostatecznie nic mi do tego w myśl zasady - wolnoć Tomku w swoim domku. 

Generalnie jestem za, a nawet przeciw, bo mam świadomość, że klepanie w klawiaturę nic nie daje, bo każdy i tak zrobi w/g własnego widzimisię. 

3 godziny temu, piano napisał:

Generalnie jestem za, a nawet przeciw, bo mam świadomość, że klepanie w klawiaturę nic nie daje, bo każdy i tak zrobi w/g własnego widzimisię. 

I właśnie ta nieograniczona ilość możliwości i konfiguracji własnego systemu jest cudowna, każdy dąży do własnego Everestu, a czy to się uda lepiej czy gorzej to zupełnie inna sprawa.

„Nie ma drogi do szczęścia, to szczęście jest drogą”

Gość

(Konto usunięte)
Teraz, PanAntoni napisał:

I właśnie ta nieograniczona ilość możliwości i konfiguracji własnego systemu jest cudowna, każdy dąży do własnego Everestu, a czy to się uda lepiej czy gorzej to zupełnie inna sprawa.

jednak ograniczenie możliwości też miało swój urok czlowiek potrafił naprawdę cieszyć się z prostego systemu 🙂

 

49 minut temu, slawek.xm napisał:

jednak ograniczenie możliwości też miało swój urok człowiek potrafił naprawdę cieszyć się z prostego systemu 🙂

 

Byc może nawet bardziej niż teraz z dopieszczonym każdym detalikiem sytemu 🙂

Zdobycie samej muzyki graniczyło z cudem a na czym tego się słuchało to właściwie nie miało większego znaczenia a poziom radości OGROMNY i nie goniło się króliczka bo niby po co ?

„Nie ma drogi do szczęścia, to szczęście jest drogą”

48 minut temu, slawek.xm napisał:

jednak ograniczenie możliwości też miało swój urok czlowiek potrafił naprawdę cieszyć się z prostego systemu 🙂

 

Mózg zaczyna po jakimś czasie mieć z przyzwyczajenia coraz mniej nowych  bodźców i ilość wydzielanej dopaminy spada na pysk za tym mi TU takich herezji nie pisz😉

OT

religijny

bo jeśli w niebie będzie tak dobrze i mózg się do tego przyzwyczai za tym d.blada bo ilość dopaminy spadnie i będziemy nieszczęśliwi jak fix!

 

Co na to Kościół?
 

Wersja nieoficjalna interwały nieba z... biczowaniem własnych pleców

 

Tylko jak długo skoro cała wieczność.....

1 minutę temu, PanAntoni napisał:

Byc może nawet bardziej niż teraz z dopieszczonym każdym detalikiem sytemu 🙂

Zdobycie samej muzyki graniczyło z cudem a na czym tego się słuchało to właściwie nie miało większego znaczenia a poziom radości OGROMNY i nie goniło się króliczka bo niby po co ?

Tabula rasa miało w początkowym etapie zainteresowania muzyką pewne plusy...

Tylko tyle

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość

(Konto usunięte)
42 minuty temu, ASURA napisał:

bo jeśli w niebie będzie tak dobrze i mózg się do tego przyzwyczai za tym d.blada bo ilość dopaminy spadnie i będziemy nieszczęśliwi jak fix!

musisz przejść na wyzszy poziom myślenia 🙂

wyobraź sobie podróże w czasie i przestrzeni

obecność na wszelkich koncertach od Dionizji 🙂

słuchanie na żywo wszelkich wykonawców którzy byli są i będą

uruchom wyobraźnię 🙂

 

Fajnie Panowie że kolumny ATC skłaniają do takich głębokich przemyśleń 😉 

ATC SCM150SL // NAIM NDX 2 + NAIM XPS DR + Furutech DPS - 4.1// Musical Fidelity M8Pre + 3 x M8s-500s + 4x GigaWatt LC-2 EVO// GigaWatt PF-2 EVO + Enerr Transcenda Ultimate// Albedo Monolith Reference

9 godzin temu, slawek.xm napisał:

musisz przejść na wyzszy poziom myślenia 🙂

wyobraź sobie podróże w czasie i przestrzeni

obecność na wszelkich koncertach od Dionizji 🙂

słuchanie na żywo wszelkich wykonawców którzy byli są i będą

uruchom wyobraźnię 🙂

 

ayahuasca ale to tylko za pierwszym razem, kolejne próby i mózg się też k... przyzwyczaja

 

a co osoby z Alzcheimerem?
 

3 godziny temu, muzofan napisał:

Fajnie Panowie że kolumny ATC skłaniają do takich głębokich przemyśleń 😉 

No 150 fajne som

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Z SCM100 też można żyć choć chciałbym u siebie przetestować 150 😁

ATC SCM150SL // NAIM NDX 2 + NAIM XPS DR + Furutech DPS - 4.1// Musical Fidelity M8Pre + 3 x M8s-500s + 4x GigaWatt LC-2 EVO// GigaWatt PF-2 EVO + Enerr Transcenda Ultimate// Albedo Monolith Reference

Gość

(Konto usunięte)
4 godziny temu, ASURA napisał:

a co osoby z Alzcheimerem?

sorry ale mózg zostaje  w glebie , to co będzie działać to jaźń

Edytowane przez slawek.xm
4 minuty temu, slawek.xm napisał:

sorry ale mózg zostaje  w glebie , to co będzie działać to jaźń

Jak jaźń nie działała już parę lat przed trafieniem do grobu to poza ciałem tym bardziej

W niebie są za tym jaźnie bez treści, no przecież to jakiś koszmarek…

Jeśli są z tym okresem co miały problemy z głową to takie jaźnie mocno straumatyzowane dalej cierpią w niebie…

 

4 godziny temu, muzofan napisał:

Z SCM100 też można żyć choć chciałbym u siebie przetestować 150 😁

Zdziwił byś się ile jeszcze trzeba im wokół dobrego zrobić, to audio to dla ludzi z mocnymi nerwami i dużą smykałką do zarabiania pieniędzy

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

31 minut temu, ASURA napisał:

Zdziwił byś się ile jeszcze trzeba im wokół dobrego zrobić, to audio to dla ludzi z mocnymi nerwami i dużą smykałką do zarabiania pieniędzy

Masz na myśli akustykę? Tę mam już opanowaną przez Bartka. Elektronikę zawsze można z czasem wymienić choć na ten moment zacnie gra.

ATC SCM150SL // NAIM NDX 2 + NAIM XPS DR + Furutech DPS - 4.1// Musical Fidelity M8Pre + 3 x M8s-500s + 4x GigaWatt LC-2 EVO// GigaWatt PF-2 EVO + Enerr Transcenda Ultimate// Albedo Monolith Reference

23 godziny temu, piano napisał:

Generalnie jestem za, a nawet przeciw, bo mam świadomość, że klepanie w klawiaturę nic nie daje, bo każdy i tak zrobi w/g własnego widzimisię. 

E.., nie koniecznie.. Z Twoich wpisów czerpie więcej czytających, niż CI się może wydawać.. A  że ja sam lubię wartościowe posty, więc do tego grona czytających się zaliczam.. Klepanie w klawiaturę nie idzie w próżnię..

Doświadczenia nabytego w sposób wszelaki, nigdy nie za wiele..

Edytowane przez mariush74

Dziękuję, 

I zapewniam, że z Waszych treści też czerpię i wyciągam coś dla siebie, albowiem, aczkolwiek, rozumów wszelakich nie pojadł 😉 

Moze ktoś poleci lampke pod ATCscm11, budrzet ok 10k plus/minus, rynek wtórny PL (choć jak znam życie to raczej plus) Chodzi o taki wzmacniacz który wysteruje te głośniki bez zamulenia ale z takim ciepełkiem na wokalu, ehhh.... no żeby po prostu magia była 🙂

Nie miałem jeszcze wzmacniacza lampowego wiec poproszę o propozycje takie żeby się nie zrazić na początku mojej drogi , muzyka preferowana to jazz i akustyka głownie.

„Nie ma drogi do szczęścia, to szczęście jest drogą”

Lekko nie będzie i to z paru powodów, nie tylko w/w budżetu, ale i sygnatury, bo każdy amp lampowy, to insza, inszość, którą szczególnie - jak mniemam - doświadczysz/ usłyszysz na przeźroczystych ATC.

W dużym, bardzo dużym uproszczeniu/ skrócie.

amp lampowych jak mrówków, ale tych naprawdę cenionych, to garstka.

Dalej...

Firmowe lub DIY.

Jeśli to pierwsze, to;

Inaczej będzie z używkami w zbliżonym przedziale cenowym z Octave, inaczej z Jadis, Tectron, Audio Research, Luxman czy Conrad Johnson...

np. mimo zastosowania tej samej rodziny lamp np. KT w Jadis, Tectron czy Octave, to sygnatura każdego z nich, to insza inszość. 

Inaczej będzie też amp w oparciu o np. GM70, EL 34 w pp, 845 czy 6550C np. AR.

Jeszcze inaczej z Lux Integrated na EL 84 

Podaje tylko przykłady jak lampa, lampie nie równa.

...a gdzie trafa, punkt w punkt...

Dalej...

Wydaje się, że układy SE raczej z uwagi na moc można sobie odpuść. 

W w/w budżecie używek firmowych, to sorry, ale szału nie ma. Oferta przebogata, ale sonicznie świata audio nie podbijesz. Dużo lipy i szumu jak Bałtyk o jesieni. 

Z przerobionego w kategoriach cena/ jakość, to najciekawiej mz, wypadł DIY na GM 70, KT 120, EL 34 i F2A i chyba osobiście na tym bym się skupił, ale rozumiem, ze nie każdemu z DIY po drodze. 

Z innych firmowych, biorąc pod uwagę magię o której pisałeś, to w tym budżecie, z używek może spróbuj z Mastersound na EL 34 , dosyć mile go wspominam. z Jadisem też można, ale to insza sygnatura, a nie wiem co Ci ostatecznie podejdzie, więc wybacz, ale trochę po omacku typuję. Nos podpowiada mi kierunek Conrad Johnson na 6550. W teorii mógłby być pewniakiem, biorąc pod uwagę sygnaturę ATC i trochę magii o którą podkreślasz, ale tu z dostępnością nie grzebanych, to ostrożnie. Co by nie było, CJ, to dużo muzyki w muzyce.

ps. Jakbyś przypadkiem trafił na CJ ze starszej serii tranz. MF 2100/ 2200, to w dobrym stanie lub po serwisowym bierz w ciemno 😉 

Z Lebenem 600 z s/h? czemu nie i zawsze odsprzedasz. Miałem je u siebie. Mnie bardziej chwyciła 300 - tka, ale w czasie gdy gościły u mnie oba modele miałem zupełnie inne ZG. 

Cholera wie, co komu podpasuje!? Można spróbować s/h z Tectron np.https://www.tektron-italia.com/en/prodotti/tk-two-kt150-pse/

, ale trzeba pamiętać, że z grubsza Tectron stawia lekko na "średnicę". Kto wie, magia będzie, ale czy z ATC i czy to będzie to co doktor zaleca?

Amplifon SET 42? czemu nie, ale jak ostatecznie wypadnie z ATC??? trzeba słuchać.

Ktoś tu podpowiada AR.

może VSi60? 

ale sygnatura też inna niż to co wymieniłem. 

...

miałem mieć, ale nie dojechał;

https://esoteric-hifi.com/produkt/4717-lumley-reference-st-40.html

6L6 fajna sprawa.

Miałem w Shindo Lab. Jedna z fajniejszych mz, lamp mocy w pp. 

Nawiasem, Shindo Lab na KT, to mega jazda, ale cena... to mono amp + pre i robi się grubo. Kto wie, może raz, a dobrze 😉

Cary Audio też mile wspominam, ale tu też > budżet.

...

Jak znam żywot i szybko postępujące audiofilskie choróbsko, to po wstępnym WOW, ucho szybko przywyknie i będzie chciało więcej, a więcej, zazwyczaj idzie w parze z grubszym portfelem, bo będziesz chciał uderzyć w top amp. lampowych. 

Sporo taniej będzie na DIY, ale wiecie, rozumiecie 😉

Niestety, na tu i teraz łatwo nie będzie. 

Na moje, musisz sobie wyrobić ucho względem rodziny lamp na których będziesz chciał oprzeć swój audiofilski żywot oraz jak ich sygnatura wypada w duecie z ATC. Na tej podstawie szukać wzmacniacza z uwzględnieniem zastosowanych traf.

Nie ma inszej rady jak słuchać własnym uchem. 

Powodzenia 😉

Słuchałem tego wzmacniacza z Harbeth m30.1 i w trybie triodowym dźwięk się ciągnął jak lasagne.

Nawet jazzu z ECM nie dało się za bardzo słuchać.

W ultralinear było już normalnie i było duuużo dźwięku..., tylko ta ergonomia...

W dniu 20.09.2022 o 21:08, PanAntoni napisał:

Moze ktoś poleci lampke pod ATCscm11, budrzet ok 10k plus/minus, rynek wtórny PL

Ayon Spirit III . Ostatnio pojawił się na Alle za 12,5 tys

A tu aktualna oferta

https://allegrolokalnie.pl/oferta/ayon-scorpio-ii-kt-150

Ten Scorpio może okazać się dokładnie tym, czego szukasz 

Edytowane przez piotrek7

Dojechały SCM7. Nie widziałem ich wcześniej nigdzie na żywo, maluszki 🙂

Późno i takie szybkie porównanie z krótkiego odsłuchu. Zdziwiony jestem, że basu nie ma jakoś specjalnie mniej niż z SCM11, nawet mi się wydaje, że więcej, no zonk normalnie. 
Lepsza chyba stereofonia i lokalizacja dźwięków. Wydaje się, że skala dźwięku mniejsza, ale to jeszcze muszę sprawdzić bo z racji na późną godzinę nie odkręciłem jakoś bardzo głośno. 
 

Co do tego basu to chyba potwierdza się teoria, że im więcej prądu tym lepiej SCM grają basem. Nie potwierdzam, że SCM7 są trudniejsze do wysterowania niż SCM11, moim zdaniem jest odwrotnie. Moje 200 wat na kanał lepiej chyba gra na basie w SCM7. 

Masakra jak te Atc żrą prad!
 

Z basem może być jeszcze opcja, że standy mi „grają”, scm11 są sporo cięższe i mogły stać niezespolone ze stadnem u mnie. 
Standy ostatecznie chyba będą od  Custom design.
 

U mnie i tak finalnie stanie sub Atc więc jakoś mi na tym basie z samych kolumn nie zależy.

Edytowane przez essewissa

Mam jeszcze pytanie co do standów. Czy uważacie, że podstawa na której stoją głośniki powinna być mniejsza,równą, większa niż wymiary głośnika, czy ma to jakieś znaczenie?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.