Klub Posiadaczy Zacnych Głośników ATC

[piano]

tak, pokoje bywają ograniczeniem. Już dawno piłbym szampana, gdyby nie jego kaprysy. 

[izapat]

Heritage odpoczywają a grają Atc scm7

 

[Adam 38]

Ładnie weszły w pokój. Posłuchałbym z Twoją elektroniką.

@izapat a ja po nieudanej próbie ataku Harbethem P3ESR XD na siódemki chcę jeszcze sprawdzić Falcony M10. Może one urzekną bardziej. Mają tweeter, który do złudzenia przypomina mi ten ze starych PMC 20.21 ale podobno mocno modyfikowany pod wymogi Falcona. Średniak to już całkowicie autorska konstrukcja Falcona. Może są grzechu warte. 

Edytowane 29 Kwietnia 2023 przez Adam 38

[izapat]

Na razie pobudziłem sąsiadów Markiem Bilińskim , później porównam z Dynaudio i coś skrobne.

[izapat]

17 minut temu, Adam 38 napisał:

Ładnie weszły w pokój. Posłuchałbym z Twoją elektroniką.

@izapat a ja po nieudanej próbie ataku Harbethem P3ESR XD na siódemki chcę jeszcze sprawdzić Falcony M10. Może one urzekną bardziej. Mają tweeter, który do złudzenia przypomina mi ten ze starych PMC 20.21 ale podobno mocno modyfikowany pod wymogi Falcona. Średniak to już całkowicie autorska konstrukcja Falcona. Może są grzechu warte. 

Też pomyślałem o czymś w stylu BBC . Harbeth 3 za drogi , taniej można mieć używane 7es3 , ale są za duże. 

Z dugiej strony przetestowałeś p3sr i Atc wygrały. Może Falcon , to będzie to.?

[Adam 38]

14 minut temu, izapat napisał:

Może Falcon , to będzie to.?

Trzeba posłuchać, i posłucham. 

[izapat]

Moje pierwsze wrażenia z odsłuchu siódemek. Miałem wcześniej 11-tki , sposób grania niby ten sam , ale żywszy , dynamiczniejszy i jaśniejszy. Głośniki stworzone do wokalu , fortepianu i gitary. Elektronikę też zagrają. Przy mocniejszej muzyce rockowej już mnie odrobinę męczą , pewnie dlatego , że przyzwyczaiłem się do Dynaudio , których rocka można słuchać godzinami.

Najbardziej podobają mi się wszelkiego rodzaju perkusjonalia , wybrzmienia blach i gitarowych strun są niesamowite , które w Dynaudio są delikatne , nie tak zadziorne i czytelne.

Basu jest w sam raz. Nawet basowe wybryki Yello są ładnie zaznaczone.

Sporo płyt do przesłuchania nim przełączę na Dynie, teraz czas na płytę Charly Antollini " Knock out 2000" Będzie się działo. 

 

No nic , słucham dalej😀

[essewissa]

W dniu 30.04.2023 o 15:18, izapat napisał:

Moje pierwsze wrażenia z odsłuchu siódemek. Miałem wcześniej 11-tki , sposób grania niby ten sam , ale żywszy , dynamiczniejszy i jaśniejszy. Głośniki stworzone do wokalu , fortepianu i gitary. Elektronikę też zagrają. Przy mocniejszej muzyce rockowej już mnie odrobinę męczą , pewnie dlatego , że przyzwyczaiłem się do Dynaudio , których rocka można słuchać godzinami.

Też tak miałem takie odczucia po przesiadce z 11 na 7. Minusem 7 jest właśnie to, że dość szybko "siadają", głośno się ich nie ta posłuchać, dlatego rock męczy.

ATC fajne głośniki, ale jednak trochę oszukują, upraszczają, ale robią to tak pięknie, że ich dźwięk uzależnia. Wokali  się kapitalnie na nich słucha, ale  już stereofonia, czy rozdzielczość są takie sobie. Sporo dźwięków na nich nie słychać, no i dynamika 7 kiepska. Nie można mieć wszystkiego 🙂

Edytowane 10 Maja 2023 przez essewissa

[izapat]

8 minut temu, essewissa napisał:

Też tak miałem takie odczucia po przesiadce z 11 na 7. Minusem 7 jest właśnie to, że dość szybko "siadają", głośno się ich nie ta posłuchać, dlatego rock męczy.

ATC fajne głośniki, ale jednak trochę oszukują, upraszczają, ale robią to tak pięknie, że ich dźwięk uzależnia. Wokali  się kapitalnie na nich słucha, ale  już stereofonia, czy rozdzielczość są takie sobie. Sporo dźwięków na nich nie słychać, no i dynamika 7 kiepska. Nie można mieć wszystkiego 🙂

Po części się zgodzę , ale jeśli chodzi o rozdzielczość , to nie mam zastrzeżeń. Dobre głośniki , mimo swoich wad , chyba je sobie zostawię.

[essewissa]

Teraz, izapat napisał:

ale jeśli chodzi o rozdzielczość , to nie mam zastrzeżeń

w teście Audio jest świetne stwierdzenie o scm7

"a wydaje się, że słyszymy wszystko, co... chcemy usłyszeć" 🙂

[Adam 38]

2 godziny temu, izapat napisał:

Po części się zgodzę , ale jeśli chodzi o rozdzielczość , to nie mam zastrzeżeń. Dobre głośniki , mimo swoich wad , chyba je sobie zostawię.

Nie idź tą drogą, one z audiofila robią melomana bo czym je kuna potem zastąpić w małym pokoju...  🙂

Za dwie godziny ma być kurier z Falcon M10. Nadejszła wiekopomna chwila ?

Posłuchamy, zobaczymy. 

[izapat]

3 godziny temu, Adam 38 napisał:

Nie idź tą drogą, one z audiofila robią melomana bo czym je kuna potem zastąpić w małym pokoju...  🙂

Za dwie godziny ma być kurier z Falcon M10. Nadejszła wiekopomna chwila ?

Posłuchamy, zobaczymy. 

No to jestem ciekaw. 

[piano]

15 godzin temu, Adam 38 napisał:

Za dwie godziny ma być kurier z Falcon M10.

nie wiem czy masz świadomość, ze na opinium czekają z kawą w ręku 😉

[muzofan]

ATC pewnie zostaną. Ciężko pozbyć się ich z systemu 😉

[piano]

żartobliwie popędzam, choć wiemy, ze najlepiej opiniować, gdy kurz opadnie.

[Adam 38]

ATC scm7 zostają.

Do Supernaita 3 i moimi uszami lepiej pasują ale żeby nie było tak pięknie ( i przy założeniu, że dalej mam Naima ) to zabrałbym górę pasma z Falcona i wstawił w ATC bo dla mnie jest to idealne rozwinięcie tego co mam w scm7. Dla mnie góra z monitorów Falcon M10 to End Game i chyba nie można jej spierdzielić żadnym wzmacniaczem. Za to gdybym miał swojego Cyrusa 8.2 z zasilaczem psxr2 czy Rege Elex mk4 a nie Naima SN3 to wybrałbym dla siebie Falcona M10 a nie ATCscm7. 

Ogólnie ATC scm 7 to inny pomysł na brzmienie jak Falcon M10. Największa różnica dotyczy prezentacji średnicy, jej temperatury i eksponowania lub nie, w tym wokali. Tu albo wolisz tak jak w ATC scm7 albo tak jak w Falcon M10, kwestia gustu i reszty toru o czym było już wyżej. 

A i na koniec dodam, że przy delikatnym, wieczornym świetle Falcon M10 wyglądają obłędnie, to najpiękniejszy monitor jaki u siebie miałem, można się na nie gapić bez końca, są prze-pię-kne.

Albo sprzedać w cholerę Supernaita 3, kupić ponownie klasyczne Cyrusy i Falcony albo zostawić to co jest u mnie teraz - tak to u siebie słyszę. 

Ewentualność druga, sprzedać w cholerę Supernaita 3 i kupić do ATC scm 7 Exposure 3510. 

 

 

Edytowane 11 Maja 2023 przez Adam 38

[piano]

ostatnio słyszał co zrobił P2 + staruchny i zimny( bo nie było czasu) mbl 4005 z Naimem.

ZG, to ATC scm 20. Nawet nie napiszę w trosce o zdrowie niektórych 😉

9 minut temu, Adam 38 napisał:

Ogólnie ATC scm 7 to inny pomysł na brzmienie jak Falcon M10. Największa różnica dotyczy prezentacji średnicy, jej temperatury

to było pewnie niemal jak 2+2 

Ciekawiło mnie jedynie jak podejdzie twoje ucho względem tej zmiany. 

Edytowane 11 Maja 2023 przez piano

[essewissa]

ATC 7 i 11, pewnie reszta też grają dźwiękiem do przodu, na twarz. Jak się przyzwyczaisz do takiej prezentacji dźwięku to później trudno się przestawić na inne kolumny. Dlatego pisałem wcześniej, że ATC uzależniają, może dlatego jak raz kupisz to później tylko zmieniasz w ramach marki.

[muzofan]

Chyba ciężko mi się zgodzić z pierwszą częścią powyższego 😉. U siebie nie doświadczyłem grania "na twarz"

[izapat]

11 godzin temu, Adam 38 napisał:

ATC scm7 zostają.

Do Supernaita 3 i moimi uszami lepiej pasują ale żeby nie było tak pięknie ( i przy założeniu, że dalej mam Naima ) to zabrałbym górę pasma z Falcona i wstawił w ATC bo dla mnie jest to idealne rozwinięcie tego co mam w scm7. Dla mnie góra z monitorów Falcon M10 to End Game i chyba nie można jej spierdzielić żadnym wzmacniaczem. Za to gdybym miał swojego Cyrusa 8.2 z zasilaczem psxr2 czy Rege Elex mk4 a nie Naima SN3 to wybrałbym dla siebie Falcona M10 a nie ATCscm7. 

Ogólnie ATC scm 7 to inny pomysł na brzmienie jak Falcon M10. Największa różnica dotyczy prezentacji średnicy, jej temperatury i eksponowania lub nie, w tym wokali. Tu albo wolisz tak jak w ATC scm7 albo tak jak w Falcon M10, kwestia gustu i reszty toru o czym było już wyżej. 

A i na koniec dodam, że przy delikatnym, wieczornym świetle Falcon M10 wyglądają obłędnie, to najpiękniejszy monitor jaki u siebie miałem, można się na nie gapić bez końca, są prze-pię-kne.

Albo sprzedać w cholerę Supernaita 3, kupić ponownie klasyczne Cyrusy i Falcony albo zostawić to co jest u mnie teraz - tak to u siebie słyszę. 

Ewentualność druga, sprzedać w cholerę Supernaita 3 i kupić do ATC scm 7 Exposure 3510. 

 

 

Heh. I znowu dylemat.

Skąd pożyczałeś Falcony?

 

Edytowane 11 Maja 2023 przez izapat

[Adam 38]

Audio Atelier Wrocław. 

 

[piano]

Dylematy są, były i będą. Jedne mają to czego innym brak, a te ostatnie, lepsze w tym czego pierwsze nie mają. W przypadku ATC, dopiero przy scm 150 Classic Active doświadczyłem coś na kształt pełnego zadowolenia, zarówno - że tak ujmę - jako meloman i audiofil razem wzięte.  

[PanAntoni]

26 minut temu, piano napisał:

Dylematy są, były i będą. Jedne mają to czego innym brak, a te ostatnie, lepsze w tym czego pierwsze nie mają. W przypadku ATC, dopiero przy scm 150 Classic Active doświadczyłem coś na kształt pełnego zadowolenia, zarówno - że tak ujmę - jako meloman i audiofil razem wzięte.  

No tak tylko budżet nam poszybował dość wysoko w stosunku do modeli 7/11 🙂

[piano]

nie powiem nie 😉

Choć z drugiej strony, przy budżecie = scm 150, mamy też konkurencję i.., znów dylematy, które - nawiasem - wydają się być na każdym z poziomów.  

Edytowane 11 Maja 2023 przez piano

[PanAntoni]

5 minut temu, piano napisał:

nie powiem nie 😉

Choć z drugiej strony, przy budżecie = scm 150, mamy już konkurencję i.., znów dylematy, które wydają się być na każdym z poziomów.  

A tu się rozpychają bardzo poważni konkurenci :)))

[piano]

np?

tylko umówmy się, że rozpatrujemy tylko soniczność. Wzornictwo zostawiamy oku nie uchu 😉 

[piotrek7]

A choćby tacy. Jeśli mamy pozostać w kręgu firm wyrosłych na rynku pro. Tu akurat zestawy pasywne Quested. Marka coraz śmielej wydeptuje sobie ścieżki na salony i gra (podobno BARDZO DOBRZE) w różnych zestawach elektroniki z segmentu hi-end.   Co ciekawe ma nawet oficjalnego dystrybutora w Polsce.

Edytowane 11 Maja 2023 przez piotrek7

[muzofan]

Niezależnie w jakim budżecie się poruszamy, to zawsze kolumny będą miały swoje wady i zalety. Ważne aby tych drugich było  zdecydowanie więcej 😉. Czasem lepiej za dużo u siebie nie testować aby uniknąć większej ilości dylematów. Ja kupuję wizję dźwięku zaproponowaną przez ATC i zamierzam w klubie pozostać docelowo 😁. 

[PanAntoni]

3 godziny temu, muzofan napisał:

Ja kupuję wizję dźwięku zaproponowaną przez ATC i zamierzam w klubie pozostać docelowo 😁. 

Niniejszym oświadczam że obrałem już dość dawno dokładnie ten sam kierunek  :)))

[ciszyn11]

kolego @muzofan, te 100 na giełdzie to Twoje?