Skocz do zawartości
IGNORED

DIY na AudioShow


Redaktor

Rekomendowane odpowiedzi

>>jozwa maryn

Poczytaj, wyrób sobie zdanie, albo nie, bo jak straciłeś wątek, to poco sobie głowę zawracać... Moderator jednak winien być na bieżąco!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neomammut, ale na czym polega ta tragedia, bo już straciłem wątek?

o nie tylko ty:)

Generalnie widzę, że drużyna A, starego A, nie może się pogodzić z faktem że są pozytywne opinie o brzmieniu z 608, bo przecież bez nich nie miało prawa to się zdarzyć, a jednak zdarzyło się...

 

osobiście jestem zdania, że jeśli drużyna A, stawiłaby się punktualnie to byłoby duuużo czasu na odsłuchy wszystkiego, a tak to wszyscy wiedza jak wyszło...Macie pretensje?trzeba było nie olewać czegoś do czego się zobowiązaliście i błagam skończcie już z tym poklepywaniem, bo to się robi nudne....

 

Tak, więc proszę raz jeszcze wszystkich których nie było, a wygłaszają swoje uwagi o tym jak grało(jasnowidztwo jakieś?!!), a także tych którzy piszą w tym wątku po to żeby tylko zamieszać, bez żadnej treści merytorycznej, ot tak żeby dołożyć temu, czy tamtemu, żeby sobie zwyczajnie darowali.

Jak się pominie te bezsensowne wpisy wychodzi fajna dyskusja o tym co się działo na AS i o pomysłach na przyszły rok.

 

Mam wniosek do moderacji, aby zastanowiła się nad przenoszeniem wpisów mających charakter ataków personalnych i nie mających związku z tematem do oddzielnego wątku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj odbyło się kolejne tajne spotkanie, tematem przewodnim wątku było klepanko po pleckach. Uczestnicy zapoznawali się jak klepnąć by nie przeklepać i kogo można klepać. Jest wiele technik klepania, można stosować podklepańsko, czyli metoda czerwonych róż. Można także np. prawić komplementy, to także działa. Dowiedziałem się też, że najlepiej (mistrzowie w swoim fachu) klepią na Kujawach! Niektórych pewnie to nie dziwi, mnie także nie. Niestety, nie obyło się bez ofiar. Jeden z uczestników tak klepną drugiego, że ten wylądował w szpitalu. Niestety, sport nie dla każdego, trzeba uważać, żeby nie uszkodzić narzędzia, czyli rączki. Jest to bardzo ważne, bo bez tego nie da rady sobie poklepać.

 

Uczestnicy jednogłośnie stwierdzili, że czeka ich sporo ćwiczeń, ale nikt się nie poddał - każdy marzy wręcz o pojechaniu na Kujawy, by na własnych pleckach się przekonać jak można kogoś poklepać.

 

>>Palton

To nie jest akt desperacji, tylko...., co Ci będę gadał, śmiech to zdrowie!

 

neomammut to mój idol

 

Czy można zaklepać na śmierć?

 

Poniżej przykładowe teksty motywujące dla klepaczy :)

 

„Na pewno dasz radę”

„Wierzę w Ciebie”

„Muszę po Tobie widzieć, że Ci zależy”

„Jak się zaangażujesz, efekty same przyjdą”

„Zobaczysz, jaki będziesz zadowolony z siebie, jak to dobrze zrobisz”

„Taki człowiek jak ty powinien sobie z tym poradzić”

„Musisz się zmotywować”

„Wiem, że dla Ciebie, tak jak i dla mnie, najważniejsze jest dobre wykonywanie pracy i osiągane wyniki, a nie pieniądze”

„Musimy to zrobić lepiej, bo tego wymaga dobro firmy”

„Sytuacja rynkowa firmy jest słaba, przyszłość niepewna, jeśli chcesz, by firma istniała, musisz się poświęcić dla jej dobra”

„Musimy się bardziej postarać, bo panuje kryzys”

„Weźmy się do pracy, bo góra ciśnie”

„Jak będziesz lepiej pracował, pomyślimy o jakiejś nagrodzie”

„Musisz mi uwierzyć, że to tylko dla Twojego dobra”

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie drużynie A chodzi o jedno- założenia takiego pokazu. Systemu nie buduje się w jedną noc i to jest racja. Z drugiej strony to wywołuje niestety absolutną hermetyczność takiego pokazu. Nic w zasadzie nie można już wpinać do systemu przywiezionego z zewnątrz, czego znomu kol Palton chciał uniknąć. Skoro to pokaz forum audiostereo, a na starcie nie mozna niczego ruszać to wszyscy , którzy tłukli się po pareset kilometrów czuli by się nie fajnie. Bądź tu mądry jak rozsądzić co jest lepsze -sound czy kompromis? Chociaż moje zdanie jest takie, że jednak kompromis, bo nikogo nie mozna przekreślać na starcie.

Kompromis jako tako się udał i to w jedną noc, że niczego nie rozdeptano (chociaż urwano) i nikt nie zginął "popieszczony" ,OTL nie eksplodował

Było OK

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...aż się chce zanucić:

 

Tu na razie jest klepisko

może będzie hi-endzisko

 

A tam gdzie to kretowisko

będzie grał mój DAC

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać, że drużyna B nie wie kompletnie o co chodzi, oczy trza by otworzyć, ale nikomu się nie chce.....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie drużynie A chodzi o jedno- założenia takiego pokazu. Systemu nie buduje się w jedną noc i to jest racja. Z drugiej strony to wywołuje niestety absolutną hermetyczność takiego pokazu. Nic w zasadzie nie można już wpinać do systemu przywiezionego z zewnątrz, czego znomu kol Palton chciał uniknąć. Skoro to pokaz forum audiostereo, a na starcie nie mozna niczego ruszać to wszyscy , którzy tłukli się po pareset kilometrów czuli by się nie fajnie. Bądź tu mądry jak rozsądzić co jest lepsze -sound czy kompromis? Chociaż moje zdanie jest takie, że jednak kompromis, bo nikogo nie mozna przekreślać na starcie.

Kompromis jako tako się udał i to w jedną noc, że niczego nie rozdeptano (chociaż urwano) i nikt nie zginął "popieszczony" ,OTL nie eksplodował

Było OK

 

Zapewniam Cię, że gdyby takie wpisy, jak ten Twój. bywały częściej podsumowaniem takiej imprezy, nie byłoby tego całego bicia piany.

Problem polega na celebracji czegoś przez niektóre osoby, czego w istocie tam nie było. I wcale być nie musiało, nikt normalny tego nie wymagał i nie oczekiwał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W sumie drużynie A chodzi o jedno- założenia takiego pokazu. Systemu nie buduje się w jedną noc i to jest racja.
Widać, że drużyna B nie wie kompletnie o co chodzi
Zdecydowana większość słuchaczy nie rozróżniała co gra w pokoju 608, czy lampa czy tranzystor.

Nawet po widocznym przełączeniu wzmacniaczy, niektórzy myśleli że gra ten sam :)

 

po takiej dawce audiofilskich predyspozycji (LOL), słowa jar1 brzmią jak memento (mori) - gdyby takie wpisy, bywały częściej podsumowaniem takiej imprezy, nie byłoby tego całego bicia piany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyby takie wpisy, bywały częściej podsumowaniem takiej imprezy, nie byłoby tego całego bicia piany.

 

Optymista :-)

 

A swoją drogą - minął już tydzień po tej niewątpliwie emocjonującej imprezie i chyba warto zacząć rozmawiać o dalszych krokach.

 

Szymon dał wyżej interesującą propozycję organizacji kolejnej sesji DIY-owców, więc może warto byłoby nieco ją doprecyzować - gdzie, kiedy, i dlaczego nie wszyscy naraz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20Kw to już z góry pachnie znaczącymi ograniczeniami , brakiem timmingu i rozmytym mało trzymanym basem.

Mam monobloki które pracują w klasie A lecz aby mógły rozwinąć pełnie swych możliwości potrzebują optymalnie 100 krotności wspomnianych 20 KW.

Inaczej dźwięk się wyraźnie rozmięknie na krawędziach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

neomammut to mój idol

Szymon. Jest nas dwóch.

Widać, że drużyna B nie wie kompletnie o co chodzi, oczy trza by otworzyć, ale nikomu się nie chce.....

Bezkompromisowość sądów połączona z dogłębną wiedzą...

Ach! Młodość, młodość!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20Kw to już z góry pachnie znaczącymi ograniczeniami , brakiem timmingu i rozmytym mało trzymanym basem.

Mam monobloki które pracują w klasie A lecz aby mógły rozwinąć pełnie swych możliwości potrzebują optymalnie 100 krotności wspomnianych 20 KW.

Inaczej dźwięk się wyraźnie rozmięknie na krawędziach.

 

Może to wystarczy, bateria dość duża, tylko czy nie będzie za twardo :)

 

 

Szymon. Jest nas dwóch.

 

Bezkompromisowość sądów połączona z dogłębną wiedzą...

Ach! Młodość, młodość!

To już możemy zakładać fanclub.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Użytkownicy+

Widać, że drużyna B nie wie kompletnie o co chodzi, oczy trza by otworzyć, ale nikomu się nie chce.....

Przecież od dawna wiadomo o co chodzi. Już przed AS okazało się, że są "faworyci" z kręgu drużyny "A". Reszta kraju powinna kibicować garstce konstruktorów (mało znanych na forum) i piać peany na cześć ich wodza. Prosiłem o połączenie sił i niemal to się udało. Na przeszkodzie stanęła ... skuteczność kolumn. Oczywiście pomijam całkowicie ambicję, która nie pozwoliła dzielić się "sławą" z resztą "Rady Pokoju".

 

Pozostaje mi tylko życzyć drużynie "A" wszystkiego dobrego i dopingować jej w stworzeniu świetnego systemu. Nie wątpię, że tak się stanie, wszak jesteście doświadczonymi audiofilami. Za rok pokażecie zapewne jaki ma potencjał sprzęt DiY. Nie wiem pod jakim szyldem wystartujecie, może od nazwy dzielnicy W-wy np. "Białołęka audiofils", czy "drużyna zbanowanego audiofila".

 

Chciałbym jeszcze Wam powiedzieć, od czego zależy prawidłowe klepanie się po pleckach. To coś albo się ma, albo nie ma i ciężko się tego nauczyć w starszym wieku. Nazywa się to serdeczność wobec innych ludzi. Próby fałszywej serdeczności, kończą się obitymi żebrami, lub zwichniętym nadgarstkiem...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Szymona o ile dobrze pamiętam to parę lat temu grały monobloki Amplifona z dużymi elektrostatami, więc tak ze 2-3 kW na kanał to spokojnie szło.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Użytkownicy+

Jako że mamy wyjaśnione stanowiska, dziękuję za wszystkie uwagi drużynie "A" i proponuję założenie własnego wątku. Wprawdzie niewiele się można dowiedzieć z Waszych "tajnych spotkań", to może jednak warto. Nasuwa mi się nawet tytuł wątku - "Czarna teczka".

 

Po raz ostatni proszę o oddanie głosu konstruktorom. Wystarczyło kilka godzin względnego spokoju i nastąpił wysyp merytorycznych wpisów.

 

Optymista :-)

 

A swoją drogą - minął już tydzień po tej niewątpliwie emocjonującej imprezie i chyba warto zacząć rozmawiać o dalszych krokach.

 

Szymon dał wyżej interesującą propozycję organizacji kolejnej sesji DIY-owców, więc może warto byłoby nieco ją doprecyzować - gdzie, kiedy, i dlaczego nie wszyscy naraz.

 

U mnie odbywają się dosyć często spotkania w ramach "KUJAWSKO - POMORSKICH ODSŁUCHÓW". Najbliższe będzie w czwartek, wszystkich chętnych zapraszam. Może Szymonowi wystrój się bardziej teraz spodoba, bo dwa żółte panele będą na ścianach :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cos w tym watku jest ze pociaga , moze niespelnione ambicje spokoju nie dają

nawet mlb jakies elokwentne wpisy robi :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
To coś albo się ma, albo nie ma i ciężko się tego nauczyć w starszym wieku. Nazywa się to serdeczność wobec innych ludzi.

opierając się na serdeczności można prowadzić kółko różańcowe, współcześnie nazywane fun club

prowadząc tematy związane z diy, przede wszystkim potrzebna jest wiedza

tu nie powiem "albo się ma, albo nie ma" lecz, że trzeba umieć dostrzec własny jej niedostatek, brak tej refleksji skutkuje postawą określaną mianem bufonada

rankingu kompetencji członków rady jest zbędny, świadectwem są powyższe wpisy

 

napisałem z pozycji tzw. konstruktora

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Użytkownicy+

opierając się na serdeczności można prowadzić kółko różańcowe, współcześnie nazywane fun club

prowadząc tematy związane z diy, przede wszystkim potrzebna jest wiedza

tu nie powiem "albo się ma, albo nie ma" lecz, że trzeba umieć dostrzec własny jej niedostatek, brak tej refleksji skutkuje postawą określaną mianem bufonada

rankingu kompetencji członków rady jest zbędny, świadectwem są powyższe wpisy

 

napisałem z pozycji tzw. konstruktora

 

Janek, coś pomyliłeś. Członek rady ma słyszeć, a nie znać się na elektronice. Dobrze jest też mieć doświadczenie w porównywaniu sprzętów. W kontekście wiedzy o misiomorze nie wspomnę, znęcać się nie będę...

 

Nie dziw się, że człowiek ironizuje odnośnie Waszych spotkań. Lepiej o nich nie wspominajcie, bo tak to tylko śmiesznie się robi. Tajemnicze miny, tajne spotkania ... czarna teczka Tymińskiego się kłania. Pokażcie jak ludzie co tam słychać, albo nic nie piszcie.

 

Znów wątek skręca w ślepą uliczkę. Załóżcie swój wątek i dajcie spokój.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Opublikowano · Ukryte przez mlb, 19 Listopada 2012 - nie na temat
Ukryte przez mlb, 19 Listopada 2012 - nie na temat

znęcać się nie będę...

skoro nadal nic nie pojmujesz ja też "znęcać się" nad pojęciem większości rady o robocie do jakiej została powołana nie będę

 

Pokażcie jak ludzie co tam słychać, albo nic nie piszcie.

a, to musiałbyś zostać właścicielem portalu, On jest zorientowany

 

Znów wątek skręca w ślepą uliczkę.

nie zauważyłeś zależności, że z reguły po Twoich wpisach?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza

Dobrze Palton, ma być na temat, to będzie na temat, bez złośliwości, bez uwag i bez żadnego bicia piany.

 

Spotkać się by należało rano o godzinie 10:00 w piątek, mieszkasz daleko, ale nie ma wyjścia (możesz przybyć dzień wcześniej na wieczór, dogadać się z kimś z Wawy by cię przenocował np), umawiasz się z ludźmi od akustyki i załatwiasz jakiś referencyjny zestaw. Np mógłbyś poprosić Piotrka, mnie też, Piotr u mnie był, więc może potwierdzić, że też się powinien nadać - do ugadania. On przyjeżdża ze swoimi klockami, kolumny, kondycjoner, kable, gramofon, pre i np. monobloki Phasta (może być też źródło cyfrowe, nawet chyba lepiej). Ja bym mu z chęcią pomógł. Mamy zestaw, który może posłużyć do oceny pokoju i ewentualnych zmian w akustyce. Trwa to powiedzmy do 13:00, bo zestaw z półtorej godzinki musi pograć. Mamy punkt odniesienia, oczywiście rada nie jest nam do niczego potrzebna, sam Piotrek i Ty możecie to załatwić (im więcej osób, tym więcej zdań, a tu chodzi o czas!). Ważne, żeby zrobić to na spokojnie, bez nerwów i z głową!

 

Po załatwieniu akustyki, zostają kolumny, kable, kondycjoner. Trzymasz wszystkich za mordę (dosłownie!, jesteś organizatorem i masz do tego pełne prawo), jak się ktoś spóźni nie bierze udziału w batalii (konstruktorzy powinni mieć godzinę luzu, czyli o 15:00 jak się nie zjawią, to mogą liczyć na odsłuch, ale dopiero wtedy, kiedy zostaną przesłuchane klocki konstruktorów, którzy zjawili się na czas) . Niestety, ale tak być powinno, bo najważniejszy jest czas.Rada zjawia się o 14:00, w pokoju może przebywać sama rada plus konstruktorzy aktualnie przesłuchiwanych klocków. Reszta idzie na korytarz, ewentualnie do przedpokoju/drugiego pokoju. Wcześniej trzeba mieć listę sprzętu, szybko posprawdzać kto jest, kogo nie ma. Zaczynałbym od transportu, wybór najlepiej grającego, następnie wzmak, DAC itd.... Następnie kolejny system, klocki wcześniej wybrane nie biorą udziału, chyba, że nie będzie możliwe zestawienie czegokolwiek. co do samego zestawiania, wcześniej powinieneś mieć listę co z czym można zestawić. Na sam koniec zostawiane są kolumny, przynajmniej ja bym tak zrobił.

 

Odsłuch klocków musi trwać minimum godzinę, przy dobrych kolumnach, kablach i kondycjonerze powinno być szybciej. Repertuar? Po pierwsze nieznany, gatunek, naturalne instrumenty, poziom głośności normalny. Skoro zaczynamy powiedzmy o 14:30, to powinno się skończyć gdzieś około 24:00. Między zmianami klocków z 10 minut przerwy.

 

 

Tyle jeśli chodzi o piątek.

 

Teraz same przygotowania. Już teraz powinieneś pytać konstruktorów, co mają w planach, zbierać to do końca stycznia (ogłoszenie zapisów na kolejne AS powinno już być!) Każdy powinien podać co to za klocek (klon/własna konstrukcja), z czym to aktualnie gra/kiedy zostanie zrobione, w jakim pokoju, telefon, imię i nazwisko, nick z forum. Mając taką listę, można zrobić temat i ustalić co z czym może zgrać. Później można też pojeździć po ludziach np, powybierać okręgi, czyli Warszawa, Kujawy, Pomorze itd.... Liczba klocków może być ograniczona, ale jest to kwestia dogadania, choć moim zdaniem, przez te parę miesięcy należy tą listę zawęzić. Konstruktorzy także nie mogą się ociągać., minimum 5 miesięcy przed AS powinni mieć już gotowe klocki i to jest termin ostateczny (także do dogadania)!

 

Organizator może się napić napojów wyskokowych dopiero w sobotę wieczorem po zamknięciu pierwszego dnia AS. Ale powinien być wyspany, więc o 23:00 powinien być już w łóżku! Prowadzisz tą prezentację, więc musisz być cały czas na wysokich obrotach.

 

Tyle mam do przekazania. Nie chodzi tu o Kujawy, Audiostereo, czy o to, by tylko być. To coś więcej niż tylko wystawa, to święto naszego hobby i tak powinno być traktowane. Napić można się zawsze, a impreza jest raz w roku!

 

Palton, miałeś winko? Gdybyś był prawdziwym organizatorem, to zadbał byś o porządek, o kieliszki dla odwiedzających i o poprowadzenie imprezy w pełnej krasie! I nie chodzi o to, żeby nie było wstydu, tylko o to by można było śmiało powiedzieć: W 608 grało nie tylko bardzo dobrze, ale i organizacja była na najwyższym poziomie!

 

Ale jeśli każdy robi wszystko by polska nie zginęła, to mamy to co mamy..... Owszem są opinie na plus, ale krytyka powinna grac pierwsze skrzypce, to powinieneś zapamiętać najlepiej, by w nowym roku było jeszcze lepiej!

 

 

PS: To tylko moja propozycja, ja bym przynajmniej tak zrobił, niestety, Piotr nie zgodzi się na wypożyczenie swoich klamotów, Janek nie chce tracić czasu, ja zresztą też - przyjechaliśmy w piątek, chcieliśmy pomóc, ale wszyscy odwrócili się do nas plecami, więc zrobiliśmy to co zrobił by każdy normalny człowiek, opuściliśmy pokój 608. Teraz jednak wszyscy obrzucają nas błotem, bo podobno nie chcieliśmy pomóc - Wy spieprzyliście sprawę, więc powinniście podziękować sobie, nie nam! Piotra zablokowałeś? To proszę mnie też zablokować, bo jestem tak samo winny jak on!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

patrzcie ile prawdy "stary człowiek zajmuje się skłócaniem rodziny":):):)

 

hasło przewodnie "stara kaczka dziwaczka też jest do kochania" :):):) padłam i obśmiałam się jak norka:D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkać się by należało rano o godzinie 10:00 w piątek, mieszkasz daleko, ale nie ma wyjścia (możesz przybyć dzień wcześniej na wieczór, dogadać się z kimś z Wawy by cię przenocował np), umawiasz się z ludźmi od akustyki i załatwiasz jakiś referencyjny zestaw. Np mógłbyś poprosić Piotrka, mnie też, Piotr u mnie był, więc może potwierdzić, że też się powinien nadać - do ugadania. On przyjeżdża ze swoimi klockami, kolumny, kondycjoner, kable, gramofon, pre i np. monobloki Phasta (może być też źródło cyfrowe, nawet chyba lepiej). Ja bym mu z chęcią pomógł. Mamy zestaw, który może posłużyć do oceny pokoju i ewentualnych zmian w akustyce. Trwa to powiedzmy do 13:00, bo zestaw z półtorej godzinki musi pograć. Mamy punkt odniesienia, oczywiście rada nie jest nam do niczego potrzebna, sam Piotrek i Ty możecie to załatwić (im więcej osób, tym więcej zdań, a tu chodzi o czas!). Ważne, żeby zrobić to na spokojnie, bez nerwów i z głową!

 

Po załatwieniu akustyki, zostają kolumny, kable, kondycjoner. Trzymasz wszystkich za mordę (dosłownie!, jesteś organizatorem i masz do tego pełne prawo), jak się ktoś spóźni nie bierze udziału w batalii (konstruktorzy powinni mieć godzinę luzu, czyli o 15:00 jak się nie zjawią, to mogą liczyć na odsłuch, ale dopiero wtedy, kiedy zostaną przesłuchane klocki konstruktorów, którzy zjawili się na czas) . Niestety, ale tak być powinno, bo najważniejszy jest czas.Rada zjawia się o 14:00, w pokoju może przebywać sama rada plus konstruktorzy aktualnie przesłuchiwanych klocków. Reszta idzie na korytarz, ewentualnie do przedpokoju/drugiego pokoju. Wcześniej trzeba mieć listę sprzętu, szybko posprawdzać kto jest, kogo nie ma. Zaczynałbym od transportu, wybór najlepiej grającego, następnie wzmak, DAC itd.... Następnie kolejny system, klocki wcześniej wybrane nie biorą udziału, chyba, że nie będzie możliwe zestawienie czegokolwiek. co do samego zestawiania, wcześniej powinieneś mieć listę co z czym można zestawić. Na sam koniec zostawiane są kolumny, przynajmniej ja bym tak zrobił.

 

Odsłuch klocków musi trwać minimum godzinę, przy dobrych kolumnach, kablach i kondycjonerze powinno być szybciej. Repertuar? Po pierwsze nieznany, gatunek, naturalne instrumenty, poziom głośności normalny. Skoro zaczynamy powiedzmy o 14:30, to powinno się skończyć gdzieś około 24:00. Między zmianami klocków z 10 minut przerwy.

 

 

Tyle jeśli chodzi o piątek.

 

Teraz same przygotowania. Już teraz powinieneś pytać konstruktorów, co mają w planach, zbierać to do końca stycznia (ogłoszenie zapisów na kolejne AS powinno już być!) Każdy powinien podać co to za klocek (klon/własna konstrukcja), z czym to aktualnie gra/kiedy zostanie zrobione, w jakim pokoju, telefon, imię i nazwisko, nick z forum. Mając taką listę, można zrobić temat i ustalić co z czym może zgrać. Później można też pojeździć po ludziach np, powybierać okręgi, czyli Warszawa, Kujawy, Pomorze itd.... Liczba klocków może być ograniczona, ale jest to kwestia dogadania, choć moim zdaniem, przez te parę miesięcy należy tą listę zawęzić. Konstruktorzy także nie mogą się ociągać., minimum 5 miesięcy przed AS powinni mieć już gotowe klocki i to jest termin ostateczny (także do dogadania)!

 

Organizator może się napić napojów wyskokowych dopiero w sobotę wieczorem po zamknięciu pierwszego dnia AS. Ale powinien być wyspany, więc o 23:00 powinien być już w łóżku! Prowadzisz tą prezentację, więc musisz być cały czas na wysokich obrotach.

 

No kurcze! oświadczam, że podpisuje się pod tym wszystkimi kończynami, bo dokładnie tak samo na to patrzyłam i patrzę nadal. Jeśli ja miałabym to spinać to zrobiłabym dokładnie tak samo. W piątek przyjechałam do 608 do pracy a nie na imieniny.

Dzięki za bardzo konkretny, merytoryczny i logiczny wpis bez wycieczek drużynowych.

 

Popieram i stawiam kolejkę:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kurcze! oświadczam, że podpisuje się pod tym wszystkimi kończynami, bo dokładnie tak samo na to patrzyłam i patrzę nadal. Jeśli ja miałabym to spinać to zrobiłabym dokładnie tak samo. W piątek przyjechałam do 608 do pracy a nie na imieniny.

Dzięki za bardzo konkretny, merytoryczny i logiczny wpis bez wycieczek drużynowych.

 

Popieram i stawiam kolejkę:)

jeszcze tak nie ma aby dzieci starszymi rządziły

rozumiem że zakaz spożywania przez dwa dni dotyczy tylko mysioperz :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mogę nie spożywać:) w piątek po pijaku to do kitu taka robota, a w sobotę to nawet nie wypada przyjmować zwiedzających w stanie wskazującym lub z "chuchem narodowym..". Sobota po wystawie to dobry moment żeby się zrelaksować po 2 dniach harówki, przynajmniej ja tak uważam i tak też postąpiłam w tym roku. Nie chodzi o to żeby wszystkich zmuszać, ale moim zdaniem tak powinno być, bo jest to po pierwsze profesjonalne, a po drugie odpowiedzialne podejście.

Tylko nie zróbcie ze mnie zaraz pensjonarki ze szkółki niedzielnej...:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.