Jak świętujemy Boże Narodzenie?

[wojciech iwaszczukiewicz]

Lubię Wigilię i spędzam ją tradycyjnie,z rodziną przy tradycyjnych potrawach.Sympatyczne święto rodzinne.Ciekawe ilu forumowych katolików dopuściłoby do stołu tego wieczora nieznajomego?

[modrzew47]

Ja myślę, że to znakomity pomysł!

Jednakże trzeba znaleźć dla niego umocowanie prawne.

W związku z tym trzeba zmienić prawo tak, aby ateiści w święta zasuwali do roboty ale również nie finansowali przymusowo kościoła ze swoich plugawych podatków.

Kościół powinien opierać się jedynie na składkach zadeklarowanych katolików.

A płacisz takie na kościół?Ja nie!

 

A na marginesie,to chyba jozwa ma racje.Po cholere taki wontek?

[Filut]

A płacisz takie na kościół?Ja nie!

oczywiście, że płacę.

Pracuję legalnie.

[modrzew47]

No to Filut,korzystaj i chodź do kościoła.Należy ci się.Mnie nie.Legalnie też pracuje.

[Filut]

No to Filut,korzystaj i chodź do kościoła.Należy ci się.Mnie nie.Legalnie też pracuje.

Chodzę.

[fox733]

Chodzę.

Ale chyba nie do tego samego co autor tematu:)

[Filut]

Ale chyba nie do tego samego co autor tematu:)

Ufam Bogu, że nie do tego samego :)

[mamel]

Lubię Wigilię i spędzam ją tradycyjnie,z rodziną przy tradycyjnych potrawach.Sympatyczne święto rodzinne.Ciekawe ilu forumowych katolików dopuściłoby do stołu tego wieczora nieznajomego?

skoro to święto tylko rodzinne to nie należy się dziwić pytaniu, po kut ci jakiś przybłęda przy stole

[Jacchusia]

Lubię Wigilię i spędzam ją tradycyjnie,z rodziną przy tradycyjnych potrawach.Sympatyczne święto rodzinne

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Copyright © Audiostereo.pl

 

Wojciechu, czym zapełniasz pustostan duchowy? Karpiem? Czy uszkami z barszczem?

 

No widzicie! I tacy potem uzurpują sobie miano speca od Katolicyzmu!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ogorek]

Takie tam fonomono.

[il Dottore]

Święta to fajna sprawa.

Ja się zamierzam po prostu dobrze bawić... :)

Tylko dzisiejszą nockę pracującą odeśpię i już świąteczna rakieta startuje!

Do środy wolne sobie zrobiłem. I 3 dni wolnego na Sylwka.

O wątrobę trzeba dbać! :P

[bady]

Wojciechu, czym zapełniasz pustostan duchowy? Karpiem? Czy uszkami z barszczem?

 

 

jacchu, czym zapełniasz pustostan umysłowy? Podobno ryba dobrze wpływa na myślenie, więc atakuj stół.

[Jaro_747]

Wojciechu, czym zapełniasz pustostan duchowy? Karpiem? Czy uszkami z barszczem?

 

No widzicie! I tacy potem uzurpują sobie miano speca od Katolicyzmu!!!

 

 

Dlaczego chamskie odzywki są autorstwa zdeklarowanych twardogłowych katolików? Taka religia czy głupota wyznawców którzy wierzą ale nie rozumieją?

[bady]

to świąteczny nastrój.

[Jaro_747]

Aha ;-)!

[paul_67]

Nie lubię świąt z powodu tego całego wariactwa przed.Wigilię obchodzę bo panie taka tradycja.Po co rodzinie przykrość robić?Według kościoła i statystyk nadal jestem katolikiem.

Sobolewski, czcigodny człowieczku, z dwóch nicków teraz nadajesz???

[Jacchusia]

Dlaczego chamskie odzywki są autorstwa zdeklarowanych twardogłowych katolików? Taka religia czy głupota wyznawców którzy wierzą ale nie rozumieją?

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Copyright © Audiostereo.pl

Chamstwo? Gdzie? Chyba w twojej głowie.

Nie rozumie po prostu po co niekatolicy obchodzą świeta Katolickie, sprowadzając je do fajnych chwil z obżarstwem i choinką w tle! Obchodźcie sobie swoje jakieś pokręcone pamiątki czy inne herezje. My, prawdziwi chrześcijanie nie wnikamy w wasze zabobony, więc wam wara od Naszych świąt.

 

?Według kościoła i statystyk nadal jestem katolikiem.

 

Nie łudź się juz nie. Wiesz co to liczenie wiernych w kościele?

No niby skąd? Skoro cię tam nie uświadczy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[paul_67]

 

 

 

 

Nie łudź się juz nie. Wiesz co to liczenie wiernych w kościele?

No niby skąd? Skoro cię tam nie uświadczy.

Jak nie jak tak?Nudno tam jak...ale jak mus to mus!

[Lord Rayden]

U mnie jest tradycyjnie - Wigilia, opłatek, prezenty, życzenia, Rodzina i Kościół (czyli Msza Św.) z tym,ze na Pasterkę nie chodzę bo nie daję rady. Czyli 25 i 26 aby Panu dziękować ,za Życie, Rodzinę i ..przetworniki cyfrowo-analogowe ! :) . Tradyszyn :) jak śpiewał Reb Tewje.

[bady]

Cytat

?Według kościoła i statystyk nadal jestem katolikiem.

 

 

Nie łudź się juz nie. Wiesz co to liczenie wiernych w kościele?

No niby skąd? Skoro cię tam nie uświadczy.

dopiero co przekonywał nas tutaj o tym niejaki Ryszard, dla którego ilość ochrzczonych = ilość katolików w kraju. Musisz więc ustalić z nim wspólną wersję.

[muls]

u mnie tradycyjnie na dachu.naprawialem antene i zaklapnal sie dymnik.W kazde swieta jezd to zemsta naczelnika.

[Genesis]

Wcale. Ja nie z tej bajki ...

[Burczymucha]

A u mnie tradycyjnie. Czyli w pracy.

Do domu będę zachodził tylko się przespać i umyć.

Ale ja to lubię. Ktoś musi pracować żeby się łamać mógł ktoś. Mam nadzieję że tylko opłatkiem.

 

Dziś jest trochę ciężko, bo wczoraj zrobiłem sobie dyspensę od abstynencji, i nie poszło mi na zdrowie. Może i dobrze mi tak.

Na razie fajrant dopiero za 13 godzin. Co mi tam, zrobię sobie zaraz wigilię. Puszeczka makreli w oleju i sucharki, oraz czerwony barszczyk knorra. Polecam.

[mamel]

paradni, bardzo prości, że nie prostaccy ludkowie jesteście, pomijając logiczne myślenie - zero wyobraźni

[Burczymucha]

małe sprostowanie :

 

Ta konserwa (makrela w ojeju marki graal) była wręcz obrzydliwa. Odradzam kupowanie tego wynalazku na Wigilię.

Dobrze że mam jeszcze zupę "kurkową". Nie mogli napisać po prostu: Rosół ?

[Arku]

to świąteczny nastrój.

Dlatego w tym podniosłym okresie mniej stosów płonie :D

 

Wiesz co to liczenie wiernych w kościele?

Pasterze licza swoje owieczki. A na każde stado musi przypadać pewna ilość baranów.

[Burczymucha]

Trochę smutno mi się zrobiło że nic nie dostałem od Mikołaja w tym roku. Miałem sobie przyszykować jakąś niespodziankę w skarpecie, ale nawał obowiązków sprawił że jakoś wypadło mi to z głowy.

No więc postanowiłem nadrobić zaległości we wtorek rano.

Myślałem, myślałem, i wymyśliłem. Zamówiłem sobie ładowarkę. Naturalnie nie maszynę budowlaną bo nie miałbym gdzie postawić, ale tylko urządzenie do akumulatorków. Pawerex MH C-9000.

Rewelacja, duży wyświetlacz, diagnostyka, bieżące parametry. Takiej chyba nikt nie ma w całej gminie. Aż przyjemnie usiąść obok i śledzić.

 

Miał rację jeden były prezydent noblista. Ładowanie akumulatorów to fajna sprawa.

I nie muszę w tym celu jeździć do Watykanu !

[bady]

A masz do niej nowe akumulatorki eneloopa? Faktycznie nieużywane nie rozładowują się (wg. producenta po roku leżakowania w kącie mają 80% mocy). Fajne - człowiek nie ma niespodzianek.

[Burczymucha]

pewnie kilka kupie. do pilotow i zegarkow. te o nieco obnizonej pojemnosci i mocno obnizonej cenie sa ciekawa propozycja. ale do ciezszej pracy mam calá szuflade tradycyjnych wodorkowcow. glownie sony.

do tej pory nawet nie zawalem sobie sprawy ze ich pojemnosc spadla czterokrotnie.

a teraz formatowanie, i znowu pelna moc. szkoda ze medycyna tak nie potrfi z mozliwosciami czlowieka, hehe.

 

przepraszam za ewentualne literowki bo pisze telefonem, w ciemno.

[Burczymucha]

ee no, rewelacja !

6-letnie wyeksploatowane akumulatorki które miałem wyrzucić bo nadawały się już tylko do napędzania latarek diodowych i niczego więcej, formatował prawie 2 doby. Ale z 900 mahów odzyskał ok. 750.

 

Warto kupować najdroższe rzeczy na rynku. Chociaż... na forum audiofilskim to dosyć śmiała teza.