Skocz do zawartości
IGNORED

Audio System - współpraca.


70Marcin

Rekomendowane odpowiedzi

modrzew nie trafiło ci sie nigdy kupowac w sklepie gdzie sprzedawca dawał do zrozumienia ze rozmowa o rabacie jest nietaktem ?

to przeciez nalezy do planu gry :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

modrzew nie trafiło ci sie nigdy kupowac w sklepie gdzie sprzedawca dawał do zrozumienia ze rozmowa o rabacie jest nietaktem ?

to przeciez nalezy do planu gry :)

OK...tylko wiesz gdzie ja mam takie sklepy?Nie da ten,da inny.

OK...tylko wiesz gdzie ja mam takie sklepy?Nie da ten,da inny.

właśnie

opowiesci o klientach ktorzy nie chca rabatów czyli o klientach z odpowiedniej półki :) to taka ulubiona opowiastka z bajek dla sprzedawców

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

właśnie

opowiesci o klientach ktorzy nie chca rabatów czyli o klientach z odpowiedniej półki :) to taka ulubiona opowiastka z bajek dla sprzedawców

No tak,może jeszcze dają więcej jak trzeba.To jakaś bzdura z punktu widzenia ekonomicznego i logicznego ale może oni ... nie wiedzą?

Moim zdaniem w tej branży rabat jest z góry wkalkulowany w cenę i jest stałym elementem gry. Nikt chyba nie sądzie, że wyprodukowanie i dystrybucja klocków po kilkanaście, kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy baksów faktycznie tyle kosztuje. Dla mnie, podobnie jak dla Modrzewia - nie ma rabatu - nie ma zakupu.

A ja nigdy nie daję kaucji, dużo u nich sprzętu nie kupiłem i jestem namolny, to jednak sprzedawcy zawsze bez problemu pożyczają mi różne zabawki, pogadamy sobie, wymienimy doświadczenia i fajnie się z nimi współpracuje bo z ludźmi trzeba po ludzku a nie po "prawniczemu" zgodnie z zasadą "a mnie się należy bo jestem klientem":)

A PP to pierwszy klocek, który u nich kupiłem i jest lepszy od Gigawata a chłopaki na Waliców są ok.:)

 

Być może PP byłby pierwszym klockiem. który bym od nich kupił. Ale jak widać polityka sprzedaży zależy od "widzimisia" osoby sprzedającej w tym sklepie. Skoro Ty mogłeś słuchać sprzętu bez kaucji, a ja nie. Co ciekawe, wzmacniacz, o którym pisałem, że chciałem kupić kilka lat temu, dalej nie sprzedany, jest wystawiony na audiomarkt, jako nowy :).

Masz całkowitą rację,dzisiaj bez rabatu kupuje tylko leszcz a może nawet...leszczysko.

... które już uzbierało tyle pieniążków, ile kosztuje pożądany produkt :)

  • 2 lata później...

Przez ostatnie 3 lata gdy intensywnie powróciłem do pasji audio, miałem okazję poznać sposób działania większości polskich dystrybutorów sprzętu audio. Jest tych firm kilkanaście i jak to w życiu działają różnie. Wiadomo, że czasy są trudne, szczególnie dla sprzedaży tak drogich sprzętów jakie mamy w kategorii High End,a zważywszy, że nasz rynek zbyt chłonny i bogaty nie jest to tym bardziej ciężko odnosić sukces w takiej działalności.

Ale jednak jesteśmy w tej Europie, jakoś gonimy czołówkę UE i dobry sprzęt audio też kupić czy posłuchać u nas można.

Trudną sytuację rynkową, a co za tym idzie równie trudnego, wymagającego a czasem nawet trochę marudnego czy wręcz upierdliwego klienta należy odpowiednio potraktować i mieć na tyle elastyczne podejście by jednak obie strony znalazły zadowolenie ze współpracy czy ewentualnej transakcji.

 

Branża to o tyle ciekawa, że zadowolony klient powróci ponownie bo wiadomo, iż co jakiś czas każdy z nas myśli o zmianie sprzętu na lepszy czy tylko nieco inny.

Do tego dochodzą aspekty prywatnych, często przyjaznych kontaktów i ważnego czynnika którym dystrybutor czy też sprzedawca ze swoim sprzętem wkracza w prywatny fragment życia i przyjemności przyszłego właściciela i użytkownika sprzętu.

Miłe kontakty i wzajemny szacunek są więc szczególnie ważne. Bywa, że ludzie rozmawiają o audio, że wymieniają się poglądami czy poradami i bywa, że jedną ze stron jest właśnie któryś z naszych dystrybutorów.

 

Handel jaki jest...każdy wie. To przede wszystkim wiedza o oferowanym towarze ale równie ważna jest umiejętność nawiązania kontaktu z potencjalnym klientem.

Nie każdy nadaje się do tego by być handlowcem. Jest w tym trochę psychologii, trochę socjologii ale ważna też jest empatia a i tolerancja dla różnorodności i odmienności gustów nie jest bez znaczenia.

Na szczęście dla nas-klientów prawie wszyscy a na pewno zdecydowana większość polskich dystrybutorów audio rozumie te stare prawa, iż zadowolony klient przyprowadzi trzech nowych a niezadowolony odstraszy dziesięciu!

Widziałem wielokrotnie jak dystrybutorzy starają się zaprezentować towar, jak organizują dostawy żeby te produkty można było w Polsce posłuchać, czasem sami pomagają wnosić bardzo ciężkie klocki i nie tylko starają się sprzedać bo wiadomo, że każdy z nich sprzedać chce ale przede wszystkim starają się zadowolić potencjalnych klientów.

To u nas nie jest łatwe z oczywistych względów-z braku odpowiedniej kasy żeby ludzie mogli kupić to czego pragną.

Wielu mamy tzw "apaczy". oglądaczy, maruderów ale są wśród nich prawdziwi melomani, audiofile i ludzie którzy jednak co jakiś czas coś tam kupują.

 

Sam klientem jestem chyba niezłym, sporo sprzętów kupiłem i mam nadzieję, że dystrybutorzy złego zdania o mnie nie mają.

Lubić się wszyscy nie muszą ale wzajemny szacunek na pewno jest wskazany.

 

Jest jednak jeden dystrybutor którego polityki ani podejścia do klienta pojąć nie mogę choć sam mam 35 letnie doświadczenie w handlu. Ta firma to warszawski.... Audiosystem, który dla mnie w zasadzie jest zaprzeczeniem dystrybucji sprzętu czy dobrego, przyjaznego traktowania klienta.

Stąd w tytule wątku Antyteza bo Audiosystem ze swoim podejściem do ludzi i swojej branży to antydystrybutor, takie swoiste kuriozum rynku dystrybucji audio. Jest to jeden z niewielu dystrybutorów których nigdy nie poznałem osobiście.

 

Kilku znajomych wiedząc jaki jestem przestrzegało mnie przed kontaktami osobistymi z mitycznym szefem-Panem Januszem bo nie wiadomo na jaki humor tegoż Pana mogę trafić a wtedy nie wiadomo jak zostanę potraktowany.

A jestem jak lustro odbijające to co do mnie trafia. Dla sympatycznych osób jestem miły ale gdy napotykam na zachowanie którego nie potrafię zaakceptować to staję się równie a nawet bardziej nieprzyjazny. Życie nauczyło mnie by z ludźmi komunikować się tym samym językiem bo inaczej nie ma szans na wzajemne zrozumienie. Dla miłego człowieka trzeba być równie miłym i kulturalnym, ale gdy ktoś taki miły już nie jest to tym samym upoważnia mnie do...komunikowania się w ten sam sposób.

 

Z wielu opowiadań jakie słyszałem istniała szansa, że spotkanie z Panem Januszem może zakończyć się bardzo sympatycznie albo wręcz przeciwnie.

Wolałem więc unikać niepotrzebnych i nieprzewidywalnych w skutkach biegów zdarzeń, tym bardziej, że nie musiałem wchodzić w bliższy kontakt.

Od kilkunastu lat znam firmę Koris a ta jest jakby przedstawicielem między innymi Audiosystemu w zachodniej Polsce.

 

Moja pierwsza przygoda zaczęła się przy próbie zamówienia jakby nie było bardzo drogiego wzmacniacza Burmestera.

Zamówienie szło przez Koris ale przekazano mi informację,iż muszę szybko podjąć decyzję a był to grudzień i natychmiast składać owe zamówienie ponieważ od nowego roku Burmester podnosi ceny i będzie znacznie drożej.

Zamówić i tak chciałem ale w styczniu a tu nagle musiałem w grudniu co wiązało się z szybszym organizowaniem gotówki na wpłatę. Niemniej jednak poważna podwyżka cen to argument którego lekceważyć nie warto.

Dostosowałem się do oczekiwań dystrybutora by po miesiącu przekonać się, iż zostałem okłamany bo żadnej podwyżki nie było i nawet nie była planowana co potwierdziłem osobiście u Burmestera.

Niemiłe zdarzenie po którym został mi pewien niesmak współpracy z Audiosystemem. Sprzęt i tak bym zamówił ale niepotrzebnie musiałem organizować kasę w przyspieszonym tempie a poza tym nikt nie lubi być okłamywany.

Planowałem już nic nie kupować z oferty Audiosystemu ale....szukałem kolumn do drugiego systemu i Avalon Isis wydawały się najlepszą opcją.

Znów Koris przystąpił do negocjacji ale tym razem...nie udało się dogadać. Nasze wzajemne oczekiwania nieco się rozmijały. Tak czasem bywa, że nie udaje się dogadać.

 

Po czasie pomyślałem o kolumnach MBL 101mkII i wiem, że takie Audiosystem posiada na stanie, podobnie jak różne wzmacniacze z którymi mogą one zagrać.

Koris miał umówić odsłuch na dzień mojej krótkiej i rzadkiej wizyty w W-wie ale po 2 tygodniach sprzecznych informacji, że raz będzie to możliwe innym razem, że nie, to jednak odsłuch nie odbył się. Okazało się, że operacja podłączenia 2 kolumn jest operacją przerastającą możliwości logistyczne Audiosystemu.

Przypomnę tylko, że te kolumny ważą ok 70kg każda czyli nie są super ciężkie i do tego składają się z części a odsłuch miał być w ich salonie czyli problem zerowy!!!

 

Kiedyś chciałem przetestować a być może kupić kabel VDH Mountain 3T.

Kabla oczywiście nie było na stanie ale miałem nadzieję, że będzie chociaż niższy model Rock.

Nadzieją matką głupich bo i tego nie było ale....dostawa miała być w drodze.

Przez kilka miesięcy nie doczekałem się. Ponoć mogłem sobie zamówić dla siebie ale posłuchać nie było możliwości.

 

Po jakimś czasie okazało się, że znów będę miał spotkanie w W-wie, więc nadarza się okazja by wreszcie posłuchać MBL-i.

Nauczony doświadczeniem zwróciłem się do Korisa już 3 tygodnie przed planowanym przyjazdem żeby umówili spotkanie i odsłuch. I znów...nadzieja matką głupich. Przez 3 tygodnie dziwne sprzeczne informacje z których wynikało że ponownie nie będzie to możliwe.

 

Nie mogłem uwierzyć więc poprosiłem od adres mailowy i sam napisałem zapytanie o możliwość takiego odsłuchy z dowolnym wzmacniaczem, a przecież mają nie tylko MBL, ale też Burmestera czy Spectrala.

 

Fragment odpowiedzi zacytuję:

"Będziemy gotowi za około 10 dni - przetransportowanie kolumn oraz ich ustawienie w nowym pomieszczeniu jest pracą wymagającą współpracy kilku osób z naszego zespołu, a w związku z trwającym okresem wakacyjnym w zeszłym tygodniu było to dla nas logistycznie niemożliwe (urlopy).

 

Warunki do odsłuchu muszą być prawidłowe, niezależnie od tego czy będzie on trwał kwadrans czy cztery godziny. Jak Pan wie przy sprzęcie tej klasy trzeba wziąć pod uwagę bardzo wiele czynników, inaczej prezentacja nie będzie pełnowartościowa"

 

No cóż. Po raz kolejny się nie udało ale najlepszy był kolejny mail:

"...Wobec tego zapraszamy do nas w dogodnym dla Pana terminie, gdy będzie Panu po drodze..."

 

....ale mnie już 2x było po drodze w dogodnym terminie z czego pierwszy nie był w okresie urlopowym.

Nie zamierzam już więcej udawać się na żaden odsłuch do Audiosystemu.

Ponownie wróciłem też do opcji posłuchania kabla Mountain ale wiedząc, że do dystrybucji pewnie znów nie mają to zapewne mają dla swojego sklepu w W-wie.

Zadzwoniłem więc do sklepu pytając o taki kabel.Dowiedziałem się, że....nie mają ale to bardzo dobry kabel i mogą mi zamówić!! Ale też dobry jest niższy model Rock, tyle że też nie mają. Ale sprawdzą. Po kilku godzinach odsłuchałem na poczcie głosowej, że żadnego z nich nie mają ale mogą mi polecić coś innego!!... :-)

 

No cóż. Co tu napisać? Trudno polecać tego dystrybutora. Widać nie każdy nadaje się do tej branży. Może szef powinien udać się na szkolenie do Pana Rogera z RCM czy Pana Roberta z Eter Audio. Na naukę nigdy nie jest za późno a od nich nauczyłby się czym jest handel sprzętem i co to jest należyte traktowanie klienta a tym bardziej takiego który zostawił już sporo kasy i nie jest tylko "apaczem".

W sumie to mnie nie spotkało nic strasznego poza lekceważeniem i kłamstwem ale przez 3 lata słyszałem wiele ciekawych anegdot jak Pan Janusz potraktował tego czy tamtego potencjalnego klienta. Wiem, że nawet tu na forum wielu z was miało osobliwe kontakty z Audiosystemiem i kończyło się to.....co najmniej dziwnie.

 

Mnie nie zależy na kupowaniu już czegokolwiek od tej firmy.Mogę więc napisać co o tym myślę.Wiem, że wielu z was ma podobne wrażenia ale mityczny Pan Janusz chyba nic sobie z tego nie robi. Mówię mityczny bo na temat w jaki traktuje klientów krążą wręcz legendy...niestety niezbyt pozytywne.

Czasem można się pośmiać słuchając tej czy tamtej anegdoty ale tak na prawdę jest to smutne.

Jest to też działanie na szkodę firm audio które Audiosystem próbuje reprezentować.

 

Jarkowi polecałem dzielony wzmacniacz Burmestera ale okazuje się, że odsłuch nie jest możliwy bo od długiego czasu nie ma na stanie przedwzmacniacza.

Jest sama końcówka mocy stereo ale ona nie gra z innymi preampami co powszechnie wiadomo. To po co Audiosystem zamawiał samą końcówkę?

Pytanie za stówę!!... :-)

 

Jak mawiają Rosjanie....i smieszno i straszno....ale tu jednak chyba nic śmiesznego nie ma.To smutne kuriozum dystrybucji audio i traktowania klientów.

 

Czy można liczyć na zmiany?...Wątpię.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Post łamie pkt 4A (publikowanei treści naruszających dobra osób trzecich) i 5C (publikowanie prywatnej korespondencji bez zgody osób zainteresowanych). Nosi też znamiona trollingu, czyli łamie pkt 11 Netykiety forum.

"Życie nauczyło mnie by z ludźmi komunikować się tym samym językiem bo inaczej nie ma szans na wzajemne zrozumienie."

 

Czasami przekazuje się treści osobom, nie posiadającym możliwości ich przyjęcia, w takim wypadku trudno o zaistnienie powyższego wymogu.

Post łamie pkt 4A (publikowanei treści naruszających dobra osób trzecich) i 5C (publikowanie prywatnej korespondencji bez zgody osób zainteresowanych). Nosi też znamiona trollingu, czyli łamie pkt 11 Netykiety forum.

 

Opisałem tylko to co sam przeżyłem. Nie mam prawa twoim zdaniem opisać swoich doświadczeń?

To nie są wymysły wyssane z palca tylko moje przeżycia.

Wg. ciebie nie można by nic negatywnego napisać o żadnej sytuacji gdy klient jest niezadowolony bo zawsze można by uznać iż narusza czyjeś dobra!!!

Czasami przekazuje się treści nie posiadając samemu możliwości ich przekazania. W takim wypadku równie trudno o zaistnienie wymogu wzajemnego zrozumienia :)

747 jest pod ochroną. internet dotarł w wiele miejsc :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Nie ma wymogu wzajemnego zrozumienia w zakresie przedmiotowym tu poruszanym, nie jest on w ogóle możliwy do osiągnięcia, z powodu przebywania osób na różnych poziomach rozpoznania rzeczywistości obiektywnej.

Osoby, które jeszcze posiadają w sobie pasję poznawczą, nie są w stanie odczytać treść podaną przez tych, którzy już zakończyli proces swego uświadamiania na polu hi end.

 

Zderzenia tak profilowanych osobowości, muszą wywoływać uboczne skutki, przejścia na inne płaszczyzny, zrozumiałe dla ogółu, czyli na teren wycieczek osobistych.

Tam następuje konwersacja i ścieranie się poglądów, które dla wnikliwego czytelnika, po ekstrapolacji do poziomu specjalistycznego, mogą być wskazówką jakości poziomu tam reprezentowanego.

 

Czasami przekazuje się treści nie posiadając samemu możliwości ich przekazania. W takim wypadku równie trudno o zaistnienie wymogu wzajemnego zrozumienia :)

Zwykła definicja paradoksu, dobrze tłumaczy tak opisaną sytuację.

W sklepie Audio System na Waliców w Warszawie pracuje dwóch wybitnie miłych i uprzejmych sprzedawców... to dzięki nim tam się coś sprzedaje... gdy do akcji wkracza szef robi się specyficznie. Sam kiedyś chciałem kupić pewne akcesorium z oferty AS... trzy razy próbowałem kupić sprzęt stojący na półce i trzy razy nie mogłem bo ,,szef zabronił go sprzedawać!!!"...kupiłe więc z drugiej ręki dzięki pomocy jednego ze znajomych... co najciekawsze dwa miesiące po zakupie sprzedawcy zaoferowli mi to urządzonko mówiąc że dziś szef pozwolił im je sprzedawać...!!! Wiele urządzeń w tej dystrybucji jest nie do kupienia gdy szef je ,,zablokuje"...Jest to taki mały fenomen w skali światowej... ale każdy audiofil z Warszawy doskonale zna jak to jest z Panem Szefem... taka loteria;-)

 

Tyle że czasy są kiepskie i taka polityka może się skończyć marnie... Na szczęście dla Audio System co jakiś czas zdobywają nową markę... wielu ludzi się napala na ten sprzęt i kupuje pomimo trudności w dogadaniu się z dystrybutorem... potem marka zdycha i można kupowac zabawki po -35% lub nawet - 50%... i pojawia się kolejna...

 

Teraz Magico są na topie... ale za dwa lata już zapewne się to zmieni... wystarczy zobaczyć co się dzieje z Avalonami...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

747 jest pod ochroną. internet dotarł w wiele miejsc :)

 

747 jest zwierzęciem lub rośliną, może być również techniką lub technologią, lub wartościowym obiektem podlegającym ochronie.

Internet, dzięki upowszechnieniu i unowocześnieniu nadawania, posiada zasięg tak duży, że jest możliwe dotarcie do wcześniej niedostępnych obszarów.

 

Typowa odniesienie się do osoby, jej domniemanych właściwości, mających na czytelniku wywołać wrażenie przewagi każdego typu.

 

Może to zastosować osoba, której poglądy stoją w bezpośredniej opozycji, do danej, aby nie dopuścić do bezpośredniego starcia na ich tle.

 

Efekt krótkotrwały jest, lecz w dłuższej perspektywie jest zwodniczy, ponieważ obserwator tak preparowanej sytuacji dotrwa do czasu, kiedy będzie musiało nastąpić określenie się co do spornych kwestii, wtedy czar podstępu pryśnie, a wektor niszczącej energii zwróci się przeciwko osobie, która wybrała taki sposób postępowania.

 

Proszę użyć inteligencji, jeśli już ktoś pragnie poprawy nastroju, dzięki poprawie samooceny spowodowanej, napisaniem treści gry słownej obliczonej na efekt ironii na poziomie dostępnym dla powszechnego zrozumienia.

 

Audiograde

Kolega ma jakiś związek z podmiotami występującymi na ebay USA?

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Jarkowi polecałem dzielony wzmacniacz Burmestera ale okazuje się, że odsłuch nie jest możliwy bo od długiego czasu nie ma na stanie przedwzmacniacza.

Witam.

 

Sylwek ma rację.

Moje doświadczenie z tą firmą było podobne i opisałem je wcześniej w innym wątku.

Z Burmesterem jest tak jak napisałeś.

Kompletne zlanie klienta i zero reakcji.

Napisałem do Burmestera w tej sprawie i czekam na odpowiedż co z tym Preampem.

Audiosystem - "No more again".

 

A teraz ich przeciwieństwo czyli RCM z Katowic.

W dniu dziejszym byli u mnie P.Adamek i 2 pracowników i przytaszczyli (bo tak to trzeba nazwać) cały zestaw Vitusa, który gra obecnie u mnie do przyszłego tygodnia.

Miła, konkretna a przede wszystkim rzeczowa obsługa.

Wszystko załatwione logistycznie (Katowice -Gdynia) i punktualny przyjazd zgodnie z umową.

Widać ,że to pasja a nie tylko kasa.

 

 

pozdrawiam

Gość BOBSAPP

(Konto usunięte)
Opublikowano · Ukryte przez cir, 11 Lipca 2013 - brak związku z tematem
Ukryte przez cir, 11 Lipca 2013 - brak związku z tematem

Za parę dni ten wątek i tak wyląduje na bocznicy.........w nocy

Już to przerabialiśmy z VISATEXEM....

Szkoda się napinać.....

Opublikowano · Ukryte przez cir, 11 Lipca 2013 - brak związku z tematem
Ukryte przez cir, 11 Lipca 2013 - brak związku z tematem

Tu nie chodzi o napinanie ale o szacunek dla osób piszących i utrzymujących oglądalność tego forum. Bez nich nie trafili by tu reklamodawcy.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

<br />A teraz ich przeciwieństwo czyli RCM z Katowic.<br />W dniu dziejszym byli u mnie P.Adamek i 2 pracowników i przytaszczyli (bo tak to trzeba nazwać) cały zestaw Vitusa, który gra obecnie u mnie do przyszłego tygodnia.<br />Miła, konkretna a przede wszystkim rzeczowa obsługa.<br />Wszystko załatwione logistycznie (Katowice -Gdynia) i punktualny przyjazd zgodnie z umową.<br />Widać ,że to pasja a nie tylko kasa.<br />

 

Ja tez miałem od nich ASR Emitter II , dogadaliśmy termin , koszty , posluchalem tydzień , prawde powiedziawszy wahałem się mocno, w końcu przyjechali po odbior , nie kupilem ale zero stresu, kultura.

U mnie razem z Audiofastem, Eter Audio i Korisem na pewno scisla czolowka polskich dealerow audio. Jest jeszcze kilku mniejszych i bardzo milych jak choćby Bartek Nowak z GFmod i Hans Van der Brugh ze swoim Studio.

 

To tak dla przeciwwagi, żeby było na pozytywnie.

 

W Audiosystemie robilem kilkakrotnie zakupy jak wychodzili z Acoustic Revive, to nie były skomplikowane deal'e i rozmawiałem pare razy z Panem Januszem aby dla zasady trochę się potargować. Nie było latwo, ale zawsze cos tam utargowalem.

Konto w trakcie usuwania

Gość

(Konto usunięte)
Opublikowano · Ukryte przez cir, 11 Lipca 2013 - brak związku z tematem
Ukryte przez cir, 11 Lipca 2013 - brak związku z tematem

Nie ma wymogu wzajemnego zrozumienia w zakresie przedmiotowym tu poruszanym, nie jest on w ogóle możliwy do osiągnięcia, z powodu przebywania osób na różnych poziomach rozpoznania rzeczywistości obiektywnej.

(...)

Zderzenia tak profilowanych osobowości, muszą wywoływać uboczne skutki, przejścia na inne płaszczyzny, zrozumiałe dla ogółu, czyli na teren wycieczek osobistych.

Tam następuje konwersacja i ścieranie się poglądów, które dla wnikliwego czytelnika, po ekstrapolacji do poziomu specjalistycznego, mogą być wskazówką jakości poziomu tam reprezentowanego.

 

Koledze 747 gratuluję powrotu do formy :)

Opublikowano · Ukryte przez cir, 11 Lipca 2013 - brak związku z tematem
Ukryte przez cir, 11 Lipca 2013 - brak związku z tematem

Teraz Magico są na topie... ale za dwa lata już zapewne się to zmieni... wystarczy zobaczyć co się dzieje z Avalonami...

No właśnie, właśnie, a pamiętacie Panowie, kto też od dłuższego czasu zachwala Magico? Co zachwalał jakiś czas temu chyba nie muszę przypominać .....

Na Waliców kupowałem kilka kabli i rzeczywiście sprzedawcy serdeczni. Z szefem nie miałem kontaktu. Przeciwwagą warszawską jest bez wątpienia Nautilus (Eter) oraz Audio Forte - tam zaopatrywałem się w poważniejsze sprawy i kontakt oraz załatwienie spraw bezstresowe i bardzo miłe. Jak czytam takie opowieści jak sly'a, zastanawiam się, dlaczego stara prawda, że to rynek wszystko weryfikuje nie zawsze działa.

Najbardziej, to chyba zbliżenie relacji z dystrybutorem odbiło się czkawką magazynowi "HiFi i Muzyka" - dziś wydaje się ledwo zipać. Zawiódł instynkt zamozachowawczy w parze z brakiem dziennikarskich norm. Raczej dobrze obserwuję, że AS zerwał ostatnio "wyłączność" z tym tytułem. Jedni uczą się teraz sztuki przetwania, a drudzy poszerzają horyzonty. Po trupach, po klientach, ale do celu :-)

Gość papageno

(Konto usunięte)

W tej firmie usiłowałem w swoim czasie kupić odtwarzacz MBL 1531. Usiłowałem przez równo 2 miesiące. Aż kupiłem transport Reimyo. Jestem za to głęboko wdzięczny wymienionej firmie ;)

Dobre!! Znam podobną historię.

Gość był kierownikiem w dużej firmie,ale o coś tam poszło z dyrektorem i ten go zwolnił. Po latach spotkali się na bankiecie przedsiębiorców i ów zwolniony dziś już bardzo majętny zawodnik w buisnessie z radością podszedł do dawnego dyrektora i mówi mu,

że jest mu na prawdę bardzo wdzięczny iź ten wtedy wywalił go z pracy!!

Bo choć przez rok nie mógł znaleźć roboty i musiał na jakiś czas wyjechać z kraju to potem wrócił z nową wiedzą, założył swoją firmę i dziś jest potęgą a gdyby nie owe zwolnienie pewnie do dziś kiblowałby w tej samej firmie za marne pieniądze!!!..... :-)

 

Autentyczna historia, osobiście znam tego zwolnionego!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.