Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  192 członków

Audiolab Klub
IGNORED

Klub Audiolaba


Rekomendowane odpowiedzi

Proszę użytkowników o poradę. Dwa i pół roku temu zakupiłem odtwarzacz Audiolab 8000CDE. Spisywał się bardzo dobrze, aż do dnia, kiedy po włączeniu przycisku power zaświeciła się dioda, ale sprzęt się nie uruchamiał, nie reagował na polecenia ani z przycisków na urządzeniu, ani z pilota. Wysłałem sprzęt do serwisu HORN i odpisali mi, że na podstawie testów i oględzin stwierdzają, że w urządzeniu uległ uszkodzeniu moduł płyty servo, który jest niedostępny jako część i w związku z tym nie ma możliwości naprawy odtwarzacza. Co radzicie robić w takim przypadku? Szukałem informacji w sieci na temat tego, czy ktoś nie sprzedaje takiego modułu, ale nic nie znalazłem.

w urządzeniu uległ uszkodzeniu moduł płyty servo

 

Kiedyś tez miałem taki problem z "servo" ale Yamaha - kupe kasy poszło na złom, bo moduły to produkcja do danego medelu była tylko.

Przykro mi.

Dzień dobry wszystkim słuchaczom i słuchawkom :)

Audiolaba mam i ja :) Od tygodnia uprzyjemnia mi życie wzmak 8000S robiony w UK , jeśli to ma znaczenie ;)

latka swoje ma, choć utrzymany perfekcyjnie, a jak gra ten mały naleśnik to już dłuższa opowieść.

Pytanie , prośba do Was osłuchanych w tej marce. Chciał bym w pierwszym rzucie dokupić odtwarzacz CD do tego wzmaka.

Który model ? tak aby nie dublować i nie powielać cech sonicznych prezentacji jaka serwuje wzmacniacz, a raczej aby uzupełnić. Odtwarzacz grający ciepło, bez zadziorności zbytniej, bas nie musi być mocarny bo robią mi kolumny i wzmacniacz.

Na tą chwilę sygnał mam z CD NAD 541i jest fajnie, ale mogło by być lepiej. Sprzęt używany w małym budżecie 600-800-1800 no max 2000zł.

Najchętniej do kompletu Audiolab, ale inne oby płaskie ;) i czarne też wezmę pod rozwagę.

Dzięki

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Jest sporo bardzo przyzwoitych cd-eków jeśli masz budżet do 2kzł.

 

Na pewno Arcam'y , Roksan 1 mkIII ..choć o czarnego nie łatwo i już nie jest taki płaski..

Mega dobry to jest Cyrus daD3 + PSX-R

sam cedek wart jest max 800zł - teraz są dwa na aukcjach ale w tym roku daD3-ki były do kupienia ok 6 razy

NIGDY cena powyżej 700zł nikogo nie skusiła by kupić - wisiały dniami/tygodniami a były jak z fabryki kompletne i piękne (te teraz to graty bez kartonów albo pilota itd) jak aukcja była od złotówki to zatrzymała się na 5 stówach - nikt więcej już nie dał. Nie dlatego że nie warto , tylko dlatego ze taki jest rynek! nie ma wzięcia ta firma (i kilka innych też świetnych) choć grają lepiej od sieczki o którą większość zabiega.

Co to oznacza? że możesz kupić tanio coś dobrego a zarazem MUSISZ kupić tanio (jeśli chcesz) bo inaczej sam stracisz przy odsprzedaży (a tracenie wartości te urządzenia maja już za sobą- żeby Ci nikt nie wmówił)

 

Więc - jeśli uzgodnisz ze sprzedającym cenę jaką normalnie dziś się płaci za np takiego Cyrus'a to wierz mi że będziesz zadowolony ...a kiedyś sprzedasz za tyle samo za ile kupiłeś ;-)

 

a PSX-R to koszt/wartość (używka) max : 1,1tyś (ideał)

Edytowane przez stereofan

Na giełdzie hi fi wisi w drogiej dość cenie Arcam CD 73 grało to kiedyś fajnie u kolegi, CD z tanizny budżetowej, ale fajny. Kupił bym, ale się trochę dygam, ze może sceną za linią głośników grać, a tego nie lubię. Potrzebuje ciepły CD grający do przodu, kreujący pany przed głośnikami na linii oraz za, a wokale pchnięte w przód.

Generalnie to najskłonniejszy jestem do jakiegoś modelu AudioLaba, ale którego. Z tego co czytam opisy to wzmacniacz AudioLab, moje szybkie kolumny plus CD AudioLab to może być za klarownie i bogato w nutki ;)

Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

o kuźwa... to już po temacie..

ja zawsze szukam źródła z jak najlepszą głębią - chyba o to chodzi ??

jak można nie lubić głębi? myślę że można jej nie wymagać, godzić się na jej przeciętny rozmach bo muzyka/repertuar jaki słuchamy skupia się na innych cechach/aspektach ..

Arcam to przestrzeń i głębia (dzięki Wolfsonowi)

 

W takim razie z miejsca bez pytań i zastanawiania się czy może jeszcze coś innego, powinieneś kupić : NAIM'a

Obojętnie : CD3,5 (później flatcap) , CD5 (później flatcap2) albo wystarczy CD5i - to źródła bez konkurencji jeśli chodzi o sam dźwięk odstające od konkurecji TYLKO właśnie pod względem prezentacji przestrzeni - grają do przodu, na twarz.

 

nie słuchaj i proszę nie sugeruj się opiniami i tekstami że CD5i jest słaby bo mówimy o przedziale do 2tys za używke - tu znalazłbym hmmmmmmm... może 3 inne cedeki które dorastają do Naim'a ale Tobie nie podejdą (min. budową sceny)

 

ja grałem niejednokrotnie na Naimach CD5X FC2X i klasa dźwięku jest b. wysoka ale zawsze -z żalem bo kocham ich wygląd i wykonanie=> prezencje- sprzedawałem bo brak głębi mnie wkurzał patrząc na cene jaką kosztują)

Pomieszczenie ktore użytkuje samo w sobie ze swych właściwości stwarza głębie, ciągnie mi scenę za kolumny. Oczywiście lubie jak są plany za linią kolumn tak ma być, ale wkurza jak nic, a nic nie gra przed, ani nawet wokalista nie wychodzi do przodu. No na twarz jak dobrze to określiłeś trochę musi być :) O tym Naimiie 5 myślałem, ale czytam, że słaby ;) Jeszcze od Creeka bym coś rozważył z tych tańszych Evo1 czy Evo2 ??

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Powiedziałem Ci nie czytaj.. nie czytaj głupot - część z nich porównuje "i" do lepszych Naimów a 2-ga część nie ma pojęcia o jakości. mają wymagania by usłyszeć to czego się na czytali w gazetkach (bez zrozumienia) i nie wiedzą że to nie tak hop-siup w dodatku oszukują samych siebie że idą coraz wyżej ze swoim dźwiękiem a w rzeczywistości słuchają na tym samym poziomie* (atak>hałas) tylko coraz droższe i ładniejsze obudowy wzmacniaczy/kolumn

 

Creek - tak - tylko właśnie nie dla Ciebie bo przy śmieszniej cenie gniecie wszystko wokół klasą , wyrafinowaniem, naturalnością, ALE za nic nie usłyszysz porażającego (postępu) basu, przestrzeni, rytmu i wszystkich tym podobnych aspektów które są łatwo wychwytywalne ..i dlatego bydło goni i podnieca się badziewiami które to mają. Creek niestety nie pokaże klasy jaką ma z tym towarzystwem z którym go zestawisz.

Jeśli już to Evo2 - żaden marketing tylko zmiana napędu na bezawaryjny. dźwięk ten sam.

 

 

*- poziom pół kroku dalej niż Technics/Altus - to te wszystkie Yamahy, Demony i CA za 7tyś

 

..z resztą, nikt nie każe Ci kupować 5i - kup 5 albo 3,5 - nikt o zdrowych zmysłach nie powie złego słowa (tylko dzieci Demonów i Yamah - ale oni nie maja zdrowych zmysłów)

 

Pomyśl może o REGA - to baardzo fajne źródła

Edytowane przez stereofan

Na tą chwilę najbliżej mi duchowo ;) do CD od AudioLaba, bo i sterowanie wspólne i wyglądało by to fajnie. Wzmak jest trochę dłuższy niż standard, więc wizualnie się gryzie.

Da się 8000S ożenić z którymś audiolabowym CD-kiem aby nie było przesolone, przeostrzone i popieprzone ?

Potem w kolejności Naim 5 lub Creek evo. Posłuchać tego nie ma jak niestety. Zakup będzie w tzw głucho, a nie w ślepo :)

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Spoko, będziesz zadowolony.

 

a że jak łatwo się było domyślić , wybierasz okiem (do zestawu itd) a nie uchem/głową..

kolejność jaką ustawiłeś - odwrotna. ale luz..

Naim by Cię zaskoczył , audiolab tego nie zrobi (jedynie wizualnie się skomponuje) a dźwiękowo będzie na 0 , Creek tak jak pisałem za delikatny - nie przebije się swoimi zaletami przy tej klasie towarzystwa więc możesz odpuścić albo ewentualnie kupić jak się trafi..

 

Powodzenia.

Decyzje żadne nie zapadły. Nie przedkładam patrzenia nad słuchanie. Mam możliwość ustawienia CD tak, że estetycznie nie będzie to kolidowało ze wzmacniaczem, ale fakt lubię jak sprzęt nie szpeci mi przestrzeni.. NAIM bardzo mi się widzi, ta filozofia budowy jest dla mnie debeściacka. Posłuchać tego nie mogę, a chciał bym aby to ze wzmacniaczem Audiolabem zagrało lepiej niż dotychczas z NAD-em 541i który jest w sumie dobrym, niestety bardzo zwykłym odtwarzaczem. Zakup Audiolaba wydaje się bezpieczny, ale ....... 8200 CD bo 8000 CD to już wypracowane raczej sprzęty i bym ominął.

Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

co do Twojego NAD'a - dobrze to ująłeś > dobry i zwykły. zwykły bo po zakupie czegoś lepszego (sporo drożeszgo jako nowe) będziesz szybko słyszał jakie tam były ograniczenia ale jest też na tyle dobrym tanim cedekiem że pomijając ograniczenia wynikające z jego ceny nic źle nie robi. gra całkiem całkiem więc zmiana nieprzemyślana.. np cd Audiolab nie wniesie nic - to ten sam poziom.

..ale co do Audilaba też się nie pomyliłeś > bezpieczny, to na pewno można powiedzieć ;-)

Audiolab 8200 CD jak najbardziej. Zamieniłem go na odtwarzacz za ponad 15k i dopiero sprzęt z tego pułapu cenowego dał istotne i pożądane zmiany. 8200 CD to bardzo dobry CD i przy realnych cenach używek około 2-2,5k nie ma za bardzo konkurencji.

Audiolabek ma jakiś tam DAC podobno lichy, ale na początek zabawy w słuchanie plików.......... no i by pasował do wzmacniacza :) tylko jak to zagra razem z moimi MInasami :)

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Gość numik

(Konto usunięte)

Numik zacznij słuchać muzyki nie sprzętu ,hehe

trzeba poprzerzucać sprzęt, by słuchać muzyki, a z Castle Knight 4 - miód :)

 

Dzień dobry wszystkim słuchaczom i słuchawkom :)

Audiolaba mam i ja :) Od tygodnia uprzyjemnia mi życie wzmak 8000S robiony w UK , jeśli to ma znaczenie ;)

latka swoje ma, choć utrzymany perfekcyjnie, a jak gra ten mały naleśnik to już dłuższa opowieść.

Pytanie , prośba do Was osłuchanych w tej marce. Chciał bym w pierwszym rzucie dokupić odtwarzacz CD do tego wzmaka.

Który model ? tak aby nie dublować i nie powielać cech sonicznych prezentacji jaka serwuje wzmacniacz, a raczej aby uzupełnić. Odtwarzacz grający ciepło, bez zadziorności zbytniej, bas nie musi być mocarny bo robią mi kolumny i wzmacniacz.

Na tą chwilę sygnał mam z CD NAD 541i jest fajnie, ale mogło by być lepiej. Sprzęt używany w małym budżecie 600-800-1800 no max 2000zł.

Najchętniej do kompletu Audiolab, ale inne oby płaskie ;) i czarne też wezmę pod rozwagę.

Dzięki

transport plus niezły DAC, jakbyś trafił używkę Aune s16, bierz

 

Dodam, że słuchałem zestawu Audiolab 8300...i rewelacja

Audiolabek ma jakiś tam DAC podobno lichy, ale na początek zabawy w słuchanie plików.......... no i by pasował do wzmacniacza :) tylko jak to zagra razem z moimi MInasami :)

DAC jest ale ja w swoim 8200CD nawet go nie odpaliłem. Gram tylko CD.

Co do Minasów to odtwarzacz daje radę choć po wymianie na Caina widzę jakie są jego niedostatki ale cena różnicuje te dwa źródła i mając to na uwadze Audiolab to bardzo dobry i tani CD-ek.

Jestem coraz bliżej rozpoczęciu poszukiwań używanego AudioLaba 8200 CD tylko małe ALE, albo nawet duże :).

Nie chciał bym aby prezentacja z duetu mój wzmak 8000S plus 8200 CD podążyła w stronę brzmienia suchego

Już w tej chwili kolumny Minas Anor napędzane AL 8000S incydentalne potrafi to się otrzeć o dźwięk bliższy suchemu niż mokremu ;) Klarowność wzmacniacza jest niesamowita.

Odtwarzacz który zamierzam kupić dla mnie za wielkie pieniądze zakup to będzie musi grać na mokro i na ciepło :). Czy tak to gra CD 8200 ? Jeśli nie to będzie to raczej coś innego.

Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

8200cd to świetny odtwarzacz i warto go kupić. Jednak wydaje mi się, że on raczej neutralny jak suchy czy mokry. Bardzo bezpieczny wybór, perfekcyjnie zbudowany, zbalansowane XLR. Bezawaryjny. Gdybyś kiedyś chciał kupić jeszcze lepszy wzmacniacz, to 8200cd będzie świetnym kąpanem.

Ceny tego cd są w granicach 2-2,5kzł.

Cholercia strach trochę jak mówisz, że neutralny ;). W tanich sprzętach bywa, że ta neutralność jest naginana i osiągana czymś takim jak suchość przekazu, albo zbliżenie do tego.

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Nie nie nie, żadna suchość! Przynajmniej u mnie tego nie zaobserwowałem. Brzmienie jest bardzo poprawne i, jak ktoś tutaj już wspomniał, bezpieczne. Nie nawiedzę takiego brzmienia i bym to od razu wychwycił.

Jak Ci się nie spodoba to puścisz dalej do ludu.

Majdruje parom interkonektami i słyszę, że AudioLab 8000S bardzo oj bardzo wrażliwy na interkonekt, przynajmniej w duecie z wyjściem z NADa 541i. 3 sztuki łączówek swoje mam i żaden nie podchodzi mi tak jak był chciał do końca. Stad te moje obawy aby sucho nie było bo mnie szlag trafi. Podrzucę numer fona na @ to pogadamy w wolniejszym czasie.

Edytowane przez robin102

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

  • 2 tygodnie później...

Mega dobry to jest Cyrus daD3 + PSX-R

 

Witam,

 

Rozglądam się za odtwarzaczem CD do mojego zestawu. Mam pytanie: jak się ma jakość dźwięku oferowanego przez Cyrusa daD3 (bez PSX-R) do dźwięku Audiolaba 8000CD?

Witam szanownych klubowiczów.

Czy macie już jakieś doświadczenia z serią 8300?

Czy warto sprzedać 8000Q z TagMaclaren 100P i kupić 8300A?

Czy odczuję jakąś zmianę? Cały czas mam jakiś niedosyt :(

Słucham różnej muzyki. Mój zestaw to:

Audiolab 8200T

Audiolab 8200CD

Audiolab 8000Q

TagMaclaren 100P

Kolumny Dali Mentor 6

Jaka jest realna cena ww. przedwzmacniacza (posiada polską gwarancję do maja 2016r) i końcówki mocy?

Czy ktoś z Klubu może używa lub słuchał Audiolab8200CD na wzmacniaczu Hegel H80? Byłbym wdzięczny za krótki opis.

Odsłuchiwałem ze sprzedawcą przed rokiem tego połączenia,oprócz tego podłączyliśmy Roksana C. k2,i Rotela,nie pamiętam symbolu,ale był z tej samej półki cenowej.Zgodnie stwierdziliśmy,że wszystkie trzy grały na zbliżonym poziomie.

Moja rada by było lepiej trzeba zainwestować w CD 10-15 tyś.

Każdy człowiek może zbłądzić , uparcie w błędzie tkwi tylko głupi.... Cyceron

  • 2 tygodnie później...

ktorego dacka od hegla wymieniłeś na MDaca? pytam bo sam mam problm co wybrac w cenie do 2,5 mdacka czy hegla hd10 hd11 pozdro

 

Dopisuję się do kluby z M-DACiem.

 

ktorego dacka od hegla wymieniłeś na MDaca? pytam bo sam mam problm co wybrac w cenie do 2,5 mdacka czy hegla hd10 hd11 pozdro

hd10

Kolumny: Monitor Audio PL500II oraz Franco Serblin Accordo Essence ::: Wzmacniacz: VTL MB 185 Series 2 Monoblock ::: PRE: Lamm LL2.1 :: DAC: DIY by Pan Waldemar + Audiobyte Black Dragon ::: IC: Audioquest SKY DBS 72V, Van Den Hul The D-102 III XLR Głośnikowe: Transparent Audio Reference 2x4m, Coaxial: Apogee Wyde Eye + WBT Nextgen 0110Cu::: Zasilające: Shunyata Sidewinder + 4x Wireworld Aurora 7.2, Ekran: Adeo Velvet 135" Projektor:JVC X7900/RS540 4K::: Amplituner:Onkyo TX-RZ50 + NAD M25 + NAD C352 Kolumny Dolby Atmos 7.4.2: Monitor Audio PL500II (front) ,Franco Serblin Accordo Essence (boki) Focal Chorus 806(tył, sufit), Monitor Audio PLC3500II (centralny), 4x SW800V (Subwoofer)

hd10

 

i faktycznie hegel hd 10 ma ciekawsze brzmienie niz mdac? poprosze o krotki opis roznic w brzmieniu. :D

 

panowie wymieniłem Rotela RA 11 na 8200a i jestem bardzo zadowolony z przesiadki.

przestrzen przestrze i jeszcze raz przestrzen i oderwanie sie dzwiku od kolumn to jest to o co michodziło i co uwielbaiam.

8200a gra z pylon audio sapphire 25 plus Rotel rcd 965 głosnikowe chord carnival silverscreen i IC Cambridge audio arctic.

w prowonaniu do RA11 bas jest tez bardziej miesisty czasem nawet jest go za duzo ze zdecydowalem sie na zatkniecie bas reflksow w pylonach. faktem jest ze bas rotelowski jest bardziej kontrolowany i szybszy bardziej punktowy i tez potrafil zejsc nizej.

 

pobawilem sie troche z ustawieniem kolumn w pokoju 15m2 blok z wielkiej plyty zastosowalem ustawienie 1m od scian bocznych i jakies 50cm od sciany tylniej a rozstaw 2,5m, odsluch z odlelosci ok 2,5m ok 50cm od sciany za mna i to tez mialo pozytywny wplyw na poprawe przestrzeni.

 

Z moich odluchow w nioskuje ze audiolab chyba nie nadaje sie do ciezszego rocka czy metalu co mnie boli bardzo a boli mnie tez to ze tak jak napisal juz niejeden w tym klubie nie trawi zle zrealizowanego materialu... :( płyty ktore fajnie brzmialy na rotelu ra 11 z audiolabe niektore kluja w uszy ze nie chce sie ich sluchac a szkoda.

To treba miec na uwadze decydujac sie na 8200a, nie sluchalem 8000a s se wiec nie mam porownania.

 

pytanie mojej jest takie czy w moim zestawie z pylonami sapphire 25 4om i efektywnosci 89dB moze warto wymienic 8200a na Roksan Kandy k2 duzo wydajniejszy pradowo bo przy 4om podaje ok 200w na kanal a z tego co se orientuje kolumny 4om o takiej efektywnosci potrzebuja pieca z duza moca.

 

brzmienie ktore chcialbym uzyskac to przestrzen dynamika detale przyjjemna stereofonia. basu nie musi byc duzo bo pylony sapphire 25 maja go same z siebie dosc sporo. prosze kolegow o opinie czy warto wymineiac 8200a na roksan kandy k2. dziekuje.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.