Skocz do zawartości
IGNORED

Czy słuchacie kabli sieciowych?


Lesław01

Różnica między kablami sieciowymi  

931 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy słyszysz różnicę mędzy kablami sieciowymi



Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za sugestie.

Dziwi mnie, że ktoś ironię bierze za pogląd.

Tak w ogóle ktoś był na tej stronie z pomiarami? Bo one zostały pomierzone i różnice są. Tylko, tak jak napisałem są to procenty z promili.

Tak był oto ta strona

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy mi się wydaje, czy Ty właśnie przyznałeś, że kierunkowość kabli istnieje?

 

A jeszcze wracając do tych "pomiarów" Ten zlepek bzdur kończy się tak:

"To wyjaśnia, dlaczego bezpiecznik HiFi Tuning

zwiększa wydajność tak drastycznie"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ja się do teog przyznaję bez bicia - w moim swiecie muzyka słuzy do słuchania sprzętu ;)

jak chce posluchac muzyki którą lubię to wystarcz telefon komórkowy i słuchawki - wokaliści śpiewają te same teksty a gitary graja te same akordy ;)

jeśli ktoś tego nie rozumie nigdy nie był pasjonatą

Obrzydliwość wypowiedzi powiązana z obłuda jest niespotykana w sieci.

A w temacie o pikosekundach krytyka z Twojej strony wszystkich ludzi słuchających muzyki z byle czego i byle jak.

Jak widać duzow wody w Wiśle nie upłynie jak sam zaprzeczasz sobie...ale robisz się taki mądry, ze głowa mała.

Ale nie martw się, być może poklepie Cię po ramieniu jakiś kolega co ma sprzęt za ciut więcej siana, albo dla polepszenia własnego ja jak zawsze użyjesz ciut wazeliny by się komuś podlizać co ma fakjnie, dużo i drogo w opisie (jak się okazuje w przypadku niektórych to tez nie jest prawda).

Tymi wpisami wyszło jaki z Ciebie zakłamany człowieczek. Zawsze jak wiatr zawieje. Tutaj twierdzisz, ze muzyki słuchasz byle jak, bo liczy się sprzęt. W temacie o pikosekundach rozpisujesz się jak to inni w bezczelny sposób odbierają szacunek ich twórcom, ich pracy...na potegę słuchając byle jak i z byle czego.

Taka mała obłuda to tak w Twoim wykonaniu od urodzenia, czy dorosłeś do tego wyciskając pierwsze pryszcze?

Ludzie, trzy w zakłamany sposób budują własne ja zmieniając co chwile zdanie na potrzeby chwili przy tym ciagle udowadniając jacy to są w każdym temacie mocni tak naprawdę są niczym więcej, jak tylu pustym zdaniem bez pokrycia.

I po co było się rzucać i pyskować? Wyszło jak lawirujesz i mataczyli, a dopiero co chciałeś się licytować ile to kto posiada i jakie ma doświadczenie. Ty nie masz nawet jednego własnego zdania...co powinno być cenniejsze niż sprzęt audio za setki tysięcy złotych.

Moja prośba, nawet nie rada. Nie licytuj się więcej ze mną kto co ma, bo ludzie z takim jak Ty podejściem do nawet własnego zdania nie powinni odzywać się w niektórych sprawach wcale.

A teraz czekam na kolejny wyjazd porównujący mnie z biedakiem, bo mam zamiar kupic(ku swojej satysfakcji) AirDAC Arcama. I dla Twojego dobra, byś znów się nie pomylił nie mając pojęcia o czym piszesz, AirDAC z funkcja AirPlay. Bo znów się będziesz mądrzył a i tak pomylisz nazwy produktów i ich przeznaczenie.

Zastanawiam się tylko co się stało, ze nagle zacząłeś szanować wszystkich zaświatach muzyki i przestałeś nagle słuchać muzyki z byle telefonuje słuchawek?

Bo skoro tak ochoczo w innym temacie odrzucasz błotkiem twierdząc, ze nie szanują muzyków bo słuchacz na byle sprzęcie...to co napisać o Tobie w kontekście powyżej zacytowanej części wypowiedzi?

Wasc jak chorągiewka jesteś. Taka malutka obłuda, do tego strasznie lubujesz się w ocenie ludzi na podstawie ich stanu posiadania. Nie wspominając, ze w większości co do swoich ocen mylisz się i w tym temacie.

 

Bez szczególnych pozdrowień.

 

By nie było zarzutu:

 

Użytkownicy

1791 postów

Rejestracja: 28.01.2013

Napisano dziś, 14:40

myślenie ludzi niedbających o jakość, poszanowanie pracy artysty itd. jest proste - po co mam płacić za muzykę skoro mogę jej słuchać na youtube? tak wygląda konsumpcjonizm - byle jak, byle gdzie, przesłuchać zapomnieć nic nie zapłacić ani zrozumieć

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Obrzydliwość wypowiedzi powiązana z obłuda jest niespotykana w sieci.

A w temacie o pikosekundach krytyka z Twojej strony wszystkich ludzi słuchających muzyki z byle czego i byle jak.

Jak widać duzow wody w Wiśle nie upłynie jak sam zaprzeczasz sobie...ale robisz się taki mądry, ze głowa mała.

Ale nie martw się, być może poklepie Cię po ramieniu jakiś kolega co ma sprzęt za ciut więcej siana, albo dla polepszenia własnego ja jak zawsze użyjesz ciut wazeliny by się komuś podlizać co ma fakjnie, dużo i drogo w opisie (jak się okazuje w przypadku niektórych to tez nie jest prawda).

Tymi wpisami wyszło jaki z Ciebie zakłamany człowieczek. Zawsze jak wiatr zawieje. Tutaj twierdzisz, ze muzyki słuchasz byle jak, bo liczy się sprzęt. W temacie o pikosekundach rozpisujesz się jak to inni w bezczelny sposób odbierają szacunek ich twórcom, ich pracy...na potegę słuchając byle jak i z byle czego.

Taka mała obłuda to tak w Twoim wykonaniu od urodzenia, czy dorosłeś do tego wyciskając pierwsze pryszcze?

Ludzie, trzy w zakłamany sposób budują własne ja zmieniając co chwile zdanie na potrzeby chwili przy tym ciagle udowadniając jacy to są w każdym temacie mocni tak naprawdę są niczym więcej, jak tylu pustym zdaniem bez pokrycia.

I po co było się rzucać i pyskować? Wyszło jak lawirujesz i mataczyli, a dopiero co chciałeś się licytować ile to kto posiada i jakie ma doświadczenie. Ty nie masz nawet jednego własnego zdania...co powinno być cenniejsze niż sprzęt audio za setki tysięcy złotych.

Moja prośba, nawet nie rada. Nie licytuj się więcej ze mną kto co ma, bo ludzie z takim jak Ty podejściem do nawet własnego zdania nie powinni odzywać się w niektórych sprawach wcale.

A teraz czekam na kolejny wyjazd porównujący mnie z biedakiem, bo mam zamiar kupic(ku swojej satysfakcji) AirDAC Arcama. I dla Twojego dobra, byś znów się nie pomylił nie mając pojęcia o czym piszesz, AirDAC z funkcja AirPlay. Bo znów się będziesz mądrzył a i tak pomylisz nazwy produktów i ich przeznaczenie.

Zastanawiam się tylko co się stało, ze nagle zacząłeś szanować wszystkich zaświatach muzyki i przestałeś nagle słuchać muzyki z byle telefonuje słuchawek?

Bo skoro tak ochoczo w innym temacie odrzucasz błotkiem twierdząc, ze nie szanują muzyków bo słuchacz na byle sprzęcie...to co napisać o Tobie w kontekście powyżej zacytowanej części wypowiedzi?

Wasc jak chorągiewka jesteś. Taka malutka obłuda, do tego strasznie lubujesz się w ocenie ludzi na podstawie ich stanu posiadania. Nie wspominając, ze w większości co do swoich ocen mylisz się i w tym temacie.

 

Bez szczególnych pozdrowień.

 

dawno Cie nie było rozumiem że musiałeś uzupełnić leki na pikawę

ależ mnie celnie przejrzałeś łącząc dwa niezwiązane ze sobą wątki :)

Co ma wspolnego szacunek do słuchania muzyki na sprzęcie? Jak słucham na telefonie to nie szanuje muzyków a jak na hifi to szanuję? Dawno większej bzdury nie czytałem. Próbujesz mi dopiec szukasz jakichś haków, widzę że się nabawiłeś jakiejś nerwicy i analizujesz moje posty na forum po czym kompromitujesz się brakiem umiejętności dedukcji prostych zdań niezbyt złożonych

Nie napisałem że jesteś biedakiem bo masz arcama tylko że zabierasz głos w rozmowie słuchając budżetówki. Jesteś ubogi co najwyżej umysłowo bo to mogę stwierdzić czytając Cie a nie zaglądając w opis sprzętu

serio masz jakąś manię prześladowczą i nadajesz sie do specjalisty

nie obchodzi mnie Twój majątek rodzina znajomi Twoje koncerty chopinowskie i wynurzenia

wk***ia mnie tylko Twój mentorski ton nie znoszący sprzeciwu i to że wydajesz wyroki w sprawach o ktorych nie masz pojęcia - tak trudno to zrozumieć?

 

 

dawno Cie nie było rozumiem że musiałeś uzupełnić leki na pikawę

ależ mnie celnie przejrzałeś łącząc dwa niezwiązane ze sobą wątki :)

Co ma wspolnego szacunek do słuchania muzyki na sprzęcie? Jak słucham na telefonie to nie szanuje muzyków a jak na hifi to szanuję? Nie napisałem że jesteśbiedakiem bo masz arcama tylko że zabierasz głos w rozmowie słuchając budżetówki

serio masz jakąś manię prześladowczą i nadajesz sie do specjalisty

nie obchodzi mnie Twój majątek rodzina znajomi Twoje koncerty chopinowskie i wynurzenia

wk***ia mnie tylko jak wydajesz wyroki w sprawach o ktorych nie masz pojęcia - tak trudno to zrozumieć?

 

Pochwał się tym swoim pokojem raz jeszcze. Zmieniłeś coś, czy nadal wyglada to jak jedna wielka klitka do wszystkiego i niczego...a na pewno nie do słuchania muzyki.

Akustykę to zapewne rozumiesz przez pryzmat kabla zasilającego i dywanu na podłodze.

Napisze Ci to raz jeszcze, nie masz pojęcia czego słucham, jak słucham, kim jestem, co mam i jakim jestem człowiekiem.

Natomiast Ty jesteś obłudnym człowieczkiem, piszącym za każdym razem coś innego. Już dostałeś od kilku innyc osób i w tym jak i w temacie o pikosekundach celne riposty, ze jesteś w błędzie co do mojej osoby. Nie uczysz się. Dziecko jestes jeszcze zapewne ale nie mnie uczyć Cię czegokolwiek. Jednego syna już mam dorosłego i cieszy mnie jedno, w życiu pomimo faktu, ze jak coś ma to wie-nie to świadczy o nim ile ma i co ma oraz ile to kosztuje.

Dyskusja z Tobą nic nie da, jesteś nie dość ze obłudny, to do tego śmieszny w kwestii oceny innych.

Jak rozumiem ocenę, ze posiadam sprzęt budżetowy wyciągnąłeś z postu, ze chce kupić AirDAC. I słusznie, udało Ci się mnie rozszyfrować! Czapki z głów przed Tobą! Detektywem nie będziesz w życiu, ale za to mistrzem manipulacji i pisania bzdurnych teorii na pewno!

A teraz pochwał się raz jeszcze tym swoim cudem-pokojem. Wymiar akustyczny i stan posiadania godny mistrza teorii spiskowych!

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

przypominam że to Ty mi zarzuciłeś że nie słyszę kabli sieciowych a nie ja Tobie - rozumiem że już nie masz argumentów ośmieszyłeś sie jako nadworny forumowy logik i chcesz mnie teraz wciągnąć w pyskówkę kto co ma i kto o kim co wie :)

gratuluje wieku na pewno to powód do dumy - szczerze przyznam ze jestem pod wrażeniem jak tak plytko myslący i prosty człowiek uchował się tyle lat na swiecie a nawet się rozmnożył...

Widzisz i taki staruszek pyta tylko jak to jest, ze wymagasz poszanowania od innych bo nie szanują muzyków słuchając byle jak, byle gdzie i na byle czym.

A dopiero co sam stwierdziłeś, ze by posłuchać muzyki nie trzeba niczego wielkiego, byle telefon ze słuchawkami wystarczy.

Kolejna sprawa jest to, ze zarzucasz innym brak posiadania i odbierasz prawo do wypowiedzi bo maja byle budżetowe grajki, samemu słuchając na byle czym muzyki, mając byle jak przygotowany pokój, anie ukrywając...za bardzo tez nie masz się czym pochwalić.

Skąd u Ciebie taka zajadłość w krytykowaniu opinii tych, co nie posiadaja drogiego sprzętu audio? Skąd krytyka tych, co słuchają byle jak i z byle czego muzyki, skoro robisz to sam?

Masz jakieś rozdwojenie jaźni, czy w tenis sposób leczysz własne kompleksy?

Raz jeszcze napisze, skoro tak wymagasz by w tematach audio wypowiadali się jedynie posiadający sprzed od kwoty uznanej przez Ciebie za nie budżetowa, to co Ty sam robisz na Forum? Tym bardziej raz pisząc, ze coś jest OK, a w innym wątku to samo krytykując.

Do tego nie dostrzegasz jak widzę wcale problemu.

Dlatego zostaw mój jeszcze nie nabyty jeszcze AirDAC (pamiętaj AirDAC byś znów nie pomylił), i skup się na swoim pokoiku, który logika świata audio i związanych z nim zasad napiszmy szczerze - nie grzeszy.

A jak już jak sobie kupie, wcześniej muszę załatwić sobie kredyt, czekam na decyzje banku niestety, emeryt jak wiesz nie ma lekko, to poinformuje Cię o tym fakcie. W pierwszej kolejności, bez opieszalosci - dzieląc się swoim szczęściem wejścia w świat audio nirvany.

I jeszcze na koniec jedno pytanie, od jakiej kwoty Twoim zdaniem muszę startować by wkupić się w łaski takich wazeliniarzy jak Ty i mieć prawo wypowiedzi w tematach z audio związanych?

Jak zawsze bez szczególnych pozdrowień.

 

Dziadek Arek

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

czy ja kogos krytykuje ze słucha na telefonie? czy Ty nie rozumiesz ze mieszasz dwa wątki? napisałem że byle jak się słucha za darmo (o tym była dyskusja że można posłuchać muzyki w sieci za darmo a z szacunkiem nie ma to żadnego związku) - serio trzeba Ci napisać instrukcje czytania moich postów?

pokaż mi moj post gdzie krytykuję kogoś bo ma tani sprzęt albo zabraniam się udzialać - jakikolwiek na tym forum

nigdzie nie podkreślam że trzeba mieć zestaw za pierdyliard złotych żeby tu pisać - można to robić ale z perspetywy własnych doswiadczeń a nie wydawać wyroki "bo tak jest i już bo ja tak sądzę i inaczej być nie może"

- piszę że po prostu pewne rzeczy są słyszalne na droższych sprzętach i się o tym przekonałem. Skoro takich nie masz to nie wypowiadaj sie autorytatywnie że zjawiska takie jak słyszenie kabli sieciowych nie występuje

próbujesz mi włożyć w usta słowa ktorych nigdzie nie powiedziałem i to jest Twoja główna linia obrony i ataku

 

mam tylko nadzieję że jak już wrócisz od Tomklego to nabierzesz troche pokory

A teraz skupmy się na słuchaniu kabli zasilających wnikając w strukturę muzyki na poziomie wsłuchiwania się w brzmienie obejmujące jedna bilionową sekundy.

A decydentem o tym kto może, a kto nie udzielać się wsród ekspertów zadecyduje człowiek, który muzyki słucha na telefonie (jak sam twierdzi, co za różnica) pokój ma od czapy...ale kto by się tym przejmował, na dodatek wiedzę zasadniczą o brzmieniu wykształcił w trakcie zabawy muzyka na amatorskim programie do miksowania ścieżek audio.

 

Panel dyskusyjny jak widzę na nieziemskim poziomie. Szkoda, ze w swej ułomności finansowej i biedzie posiadania nie jestem godny zanurzyć się w otchłani spekulacji na tematem wpływu głównego zaworu w elektrowni na brzmienie z audiofilskich zestawow.

Cóż, pozostaje jedynie bierny udział. Dziękuje Kolego Biniek, ze w swej hojności nie odołączyłeś mnie od tego matrixa.

A teraz gdy już unizylem się przed Tobą i przyznałem Ci racje w każdym aspekcie, pozwól mi jedynie na bierność w odczytywaniu tych jakże cennych informacji, gdzie jednym z ekspertów, na co liczę - będzie Twoja cenna osoba.

 

Bez dalszego ad personam.

 

P.s.

I przestań wreszcie pisać, ze jak ktoś zobaczy coś umkogos, to coś zrozumie.

Zrozum wreszcie to, co staram Ci się przekazać pokątnie, a czego nie rozumiesz ciagle.

Po 1 nie jestem człowiekiem, na którym wrażenie robi stan posiadania. Gdybys miał odrobine oleju w głowie i przyzwoitości domyśliłby się co chce Ci przekazać i dlaczego tak powinno to w życiu wyglądać.

2 zrozum, ze czymś nieprzyzwoitym jest ciagle pisanie do kogokolwiek, by zobaczył coś u kogoś innego.

Chętnie bym zobaczył coś więcej u Ciebie, bo na razie marność widzę.

Niespotykanie żałosne jest wieczne pisanie "a mój kolega to ma fajnego tatę, bo jego tata ma fajne auto".

Nie rozumiesz co chce Ci przekazać? Jak widzę nie.

 

Z Kolega Tomkiem jesteśmy umówieni i zapewniam Cię, nikt nie zrobi na drugiej osobie wrażenia sprzętem.

Ani w jedna, ani w druga stronę. Nawet gdybym u Kolegi Tomka pił złoto ze złotych pucharów, wszystko jest marnością. Za to z przyjemnością wymienimy się swoim doświadczeniem w tematach audio podpierając je o swoje hobby i zawodowe doświadczenie.

A Tobie pozostanie jak zawsze pisać wszystkim "mam fajnego kumpla z Forum, jest fajny bo go stać"

 

A teraz szybko do tematu Ryczerzu. I pochwał się czasem jak już zmienisz dywan na bardziej audiofilski.

To tez może być cenne doświadczenie.

 

Bez dalszych wzajemnych kontrargumentów o taniości i budżetowym graniu.

Mój wzmacniacz 2x1200W kupiony w radyjku z Saturna daje radę bez audiofilskich zasilających kabli. I muzyka gra tak, jak ja chce.

Mój wybór, moja muza, moje słuchanie.

Twój dywan, Twój pokój od czapy i Twoje podpieranie się "kumplami co maja".

Każdy idzie swoją droga w życiu.

Dalszych z Tobą wymian bzdur nie będzie. Z przyjemnością pobawiłem się w "uprzejmości" i przepychanki słowne, a teraz uszanujmy wszystkich naszych Szanownych Kolegów i nie zaśmiecających tematu. Ani tego, ani innego wzajemnymi animozjami.

 

Mnie to nie rusza, wręcz bawi jak zarzucasz bzdury innym. Ale kiedyś trzeba wyjsć z tej piaskownicy i powiedzieć PASS.

Dlatego jak już chcesz mi coś oznajmić, użyj do tego PW. A tematy wszelkie o audio pozostawmy bez naszych wzajemnych śmieciowych postów nic nie wnoszących w ogólny temat poruszany przez wszystkich.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Panowie, w zapalczywości dyskusji zaczynacie niebezpiecznie blisko zbliżać się do zakładki hi-end;-)

 

Dlatego moja propozycja PASS.

Wrócmy do sedna sprawy i do kabli zasilających.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Widzieliście jaka żałosna zadyma miała miejsce ostatnio w wątku o topowych kablach zasilających w zakładce hi-end. Nie ma co przenosić złych wzorców;-) Fajnie się pisze na forum, zwłaszcza w płomiennym zapale, ale żeby na drugi dzień nie przyszło gorzkie otrzeźwienie, że może jednak powiedziało się ze trzy słowa za dużo...

napisałem że byle jak się słucha za darmo (o tym była dyskusja że można posłuchać muzyki w sieci za darmo a z szacunkiem nie ma to żadnego związku) - serio trzeba Ci napisać instrukcje czytania moich postów?

Pozwolę sobie odpowiedzieć. Masz rację. Warto czytać ze zrozumieniem. W sieci można słuchac całkiem normalnie a nie byle jak, to po pierwsze. Można też to robić za darmo. Zresztą co to niby znaczy byle jak? A tego bzdurnego argumentu o szacunku do artysty nawet nie chce mi się komentować.

Houk.

Jeszcze raz w takim razie napisze ze byl to argument w odpowiedzi na posadzanie o zlodziejstwo. Na forum pokutuje bledna opinia ze jak ktos nie kupuje plyt to zwyczajnie okrada artystow i wytwornie. Otoz nie, mozna obejrzec teledysk na youtube nabijajac portfel zarowno artysty jak i wytowrni. To samo ze spotify (artysci maja platne od liczby przesluchan) jednak jakosc takich odsluchow pozostawia wiele do zyczenia w kontekscie sprzetu hifi. To mialem na mysli piszac "byle jak"

 

ja np wystawiam swoja muzyke za darmo na portalu bandcamp z opcja mozliwosci kupienia za dowoloną kwotę. Nie czuję się okradany a jeśli ktoś uzna że włożyłem w to swoj czas pieniadze i zapał i mi za to zapłaci to poczuję się doceniony - i tyle

Panowie, w zapalczywości dyskusji zaczynacie niebezpiecznie blisko zbliżać się do zakładki hi-end;-)

 

Taki awans na weekend

Musica curat cor meum et animam meam delenit

  • 2 tygodnie później...

Inteligentni ludzie, a marnują czas na coś takiego. Qrwa, że Wam się aż tyle chce. Też czasem wpadnę, coś kliknę, ale żeby pół niedzieli marnować?! Klimat taki, że brakuje już tylko Macierewicza i kaprawego konusa. Dochodzę więc do wniosku, że audiofile, pasjonaci....zwał jak zwał, to nie są ludzie, których łączy muzyka, to ludzie, których dzieli kabel, podstawka i bezpiecznik. Miłego tygodnia i dobrego prądu w sieci! A przed wszystkim spokojnej psychiki i chęci na muzykę, wtedy wszystko gra jak należy!

Całkowicie zgadzam się z przedmówcą.

Zapytaj lampy. Lampa bucha to Cię wysłucha! - powiedzonko dziecięce

 

 

Dlatego moja propozycja PASS.

Wrócmy do sedna sprawy i do kabli zasilających.

Czy skorzystales ostatecznie z goscinnosci Tomklego i tak jak pisales stawiles sie posluchac jego zestawu?

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Czy skorzystales ostatecznie z goscinnosci Tomklego i tak jak pisales stawiles sie posluchac jego zestawu?

 

Na razie nie było okazji do spotkania, aczkolwiek ja też nie nalegałem. Jutro jadę na ponad tydzień do Francji, a potem mam do 17 marca urwanie głowy, bo u nas na Śląsku w piątek 18.03. jest deadline przyjmowania wniosków do RPO na działanie związane z poprawą kompetencji zawodowych mieszkańców. Ale po 18 marca jestem zdecydowanie bardziej dostępny. Tym bardziej, że mam nowy kabel sieciowy na źródle;-)

Czy skorzystales ostatecznie z goscinnosci Tomklego i tak jak pisales stawiles sie posluchac jego zestawu?

Nie było okazji. Mamy wymieniony kontakt ze sobą. Po spotkaniu damy znać zapewne obydwoje.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

  • 2 tygodnie później...

Miałem wrażenie, że gorszy dźwięk do mnie dociera. Jak już przejrzałem na uszy, to okazało się, że mi transformator na podstacji naprawiali. Musieli innej miedzi użyć i inaczej elektrony teraz biegną.

Głupi nie lubi się zastanawiać, lecz tylko swe zdanie przedstawić. Księga Przysłów 18,2

  • 2 tygodnie później...

Ja zdefiniował nareszcie różnicę w brzmieniu zwykłego komputerowego, a sieciówki zrobionej na bazie niemieckiego kabla HeluKabel.

Sieciówka ta wyostrzą przekaz po całym paśmie, utwardza jakby wszystko od góry do dołu. Parę tygodni zajęło mi :D. Nie bardzo podchodzi pod mój system, więc zastąpiła ją nowa na bazie kabla amerykańskiego producenta DhLabs. Teraz jest chyba miękko, ciepło. Jakby mniej szczegółowo, ale przyjemniej i to znaczniej. Różnica między tymi sieciówkami słyszana na pierwszy rzut ucha o kolumnę :)

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

Nadal uważam, ze kable sieciowe nie mają wpływu lub mają znikomy wpływ na jakość dźwięku. Testowałem sieciówki zwykłe, zrobiony na kablu Laap oraz pożyczony kabel Furutech Alpha od znajomego audiofila, który próbował rozwiać moje wątpliwości. Na jakim sprzęcie, widać u dołu. Czy odczułem różnicę? Nie wiem, raczej nie bo w tradycyjnym teście i tak nie sposób tego ocenić, za wolno zmienia się punkt odniesienia, a gdyby zmieniać szybciej kable oznaczałoby najwyżej kilkusekundowe próbki, czyli i tak kicha, bo i za krótko, i mózg głupieje bo ludzie po krótkim czasie przestają odróżniać ewidentnie różnie brzmiące urządzenia. Nie wątpię, że słychać różnicę między dobrym całym kablem w ścianie poprowadzonym od rozdzielnicy lub z dobrej listwy z filtrami, jednak kabel za kilkaset złotych wepchnięty w gniazdko gdzie dalej leci zwykły YDYp 3x2.5mm, hmm?? W to nie wierzę. Oczywiście , testowałem na listwie Cyberpower z filtrami EMI/RFI i bez.

A co do wspaniałych listw z filtrami i innymi bajerami usprawniających brzmienie, polecam przeczytac

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Atoll IN200 Signature, CD-Primare CD-31, Pioneer PL30LII, preamp Buphono, Kolumny-Tannoy XT8F, Kabel gł.-Tellurium Q Ultra Blue, DAC SMSL SU-9, Streamer Raspberry Pi

Też byłem sceptykiem kablowym dopóki nie pomyślałem że dokupię sobie fajny gruby kabel żeby ładnie wyglądał.

Tez spróbowałem najpierw Lapena i Beldena.

 

Potem ciekawość pchnęła mnie w zakup kabla dedykowanego audio. Postanowiłem raz ostatecznie udowodnić sobie jak to z tym jest.

Kupiłem Furutecha Triple Alpha ze szpulki i..kopara mi opadła. Wpływ kabla na mój odtwarzacz Marantza NA8005 okazuje sie ogromny jakby ktoś nie dopracował układu zasilania..

Ale testowałem również na wzmacniaczu i dwóch amplitunerach. Dźwięk zmieniał się na każdym z tych urządzeń tylko w różnym stopniu.

NA8005 na standardowym kablu ma słabo szczegółowe wysokie tony i ograniczoną dynamikę.

 

Potem ogarnęła mnie ciekawość i dokupiłem tańszego Furutecha srebrzonego Ag314. Kabel spowodował straszne wyostrzenie wysokich tonów co kompletnie mi sie nie podobało. Pod wzmacniaczem było lepiej.

Zacząłem czytać opisy użytkowników + recenzje tych właśnie kabli i zauważyłem że wszyscy mieli te same spostrzeżenia. Czyli jednak nie zwariowałem. Wpływ kabli zasilających na dźwięk jest całkiem wyraźny, ale - to zależy od sprzętu!

Zabrałem swoje kable do znajomego z Heglem H160 i u niego wpływ był ale o wiele mniejszy niż u mnie. U innego na Accu znowu podobnie spory jak na moim wzmacniaczu.

 

Potem dalej doszedł zakup kabli Yarbo i kolejne odkrycia pokładów dynamiki, szczegółów czy wielkości sceny. Także wątpliwości że różnice w dźwięku są po zmianie kabla zasilającego nie mam już żadnych. Kwestia sprzętu. I nawet nie klasy czy jego ceny a po prostu danej konstrukcji.

 

A że na Lapie róznicy nie słychać..no cóż..jak sam miałem Lappena i przeczytałem jak ktoś napisał że tym można co najwyżej betoniarkę napędzać pomyślałem że świr, że to porządnie wykonany kabel ;)

No cóż, elektrycznie jest poprawny i solidny. Ale nie ma jakiegoś istotnego wpływu na finalną jakość brzmienia płynącą z kolumn.

A sam ekran który początkowo uważałem za klucz nie jest aż tak super istotny. Eksperymenty z różnymi kablami pokazały że najważniejszy jest materiał przewodnika, potem konstrukcja i ekran na końcu. Ekran ekranowi tez nie równy. Gęstość i przewodnik..Generalnie całość ma wpływ.

 

Ale wierze że są systemy niemal odporne na zmianę kabla i niektórzy mogą nie słyszeć żadnych korzyści.

Wierze też że wielu ludzi słucha muzyki ale nie wsłuchuje się w drobne niuanse i kompletnie ignoruje zmiany jakie wnosi kabel.

Nie każdy musi jarać się odgłosem pałeczki o talerz perkusji - jemu wystarcza sam odgłos talerza.

Nie każdy musi mieć trójwymiarowy odbiór muzyki - wystarczy że gra ładnie..

Gato Audio AMP-150 (klasa A/B), LAiV Harmony DAC, Open Baffle DIY
Tellurium Q Ultra Black, Hijiri HCI-R10, Ricable + DIY
 

Kupiłem Furutecha Triple Alpha ze szpulki i..kopara mi opadła.

No tak, ale cena takiego nawet ze szpuli z wtykami i własnym wykonaniem to około 600pln jak się nie mylę. To jest 1/3 ceny mojego klocka CD czy wzmacniacza i gdyby nawet zmienił co nie co na lepsze to czy jest sens wydania tyle kasy? Lepie dołożyć te 600pln i kupić lepszy klocek, efekt będzie o wiele bardziej zauważalny.

Zabrałem swoje kable do znajomego z Heglem H160 i u niego wpływ był ale o wiele mniejszy niż u mnie.

A nie zastanawiałeś się może , ze instalacja w domu tez miała wpływ? Może by kolega tego hegla do Ciebie przyniósł i wtedy efekt byłby większy.

 

Mam chęć jeszcze spróbować kabla melodiki, Helukabel i Supra , to kable w sensownej cenie i adekwatnej do ceny mojego sprzętu, ale nie sądzę by coś dało skoro dużo droższy Furutech nic nie dał.

Atoll IN200 Signature, CD-Primare CD-31, Pioneer PL30LII, preamp Buphono, Kolumny-Tannoy XT8F, Kabel gł.-Tellurium Q Ultra Blue, DAC SMSL SU-9, Streamer Raspberry Pi

Dla mnie póki co to jest abstrakcja ale nie mówię że nie

Haaaaa, większego sceptyka i przeciwnika doszukiwania się grania sieciowych to ode mnie chyba na świecie nie było. No rozumiem, kabel sygnałowy, kabel głośnikowy, a sieciowy wierutna bzdura. Przecież to nie mogło mieć wpływu na przekaz. Niestety odkryłem ostatnio, że dla mnie ma. Nie wiem czy to jakaś iluzja, czy sugestia czy inne czary, ale gra inaczej, na tą chwlie z sieciówką DhLabs gra mi lepiej, przyjaźniej, przyjemniej. Kabel ma budowe , bez ekranu

Kupowanie drogich sieciówek po 1000-2-3 tys zł raczej mija się z sensem. Podobnie jak totalnie budżetowych

marzę o wielu płytach których nie mam, a które mi się marzą i o czasie na ich słuchanie

pierwsze pomiary z jakimi się zetknąłem. Byłbym ostrożny z nimi. Wstawiam jako ciekawostkę. Ktoś w końcu robi tego typu pomiary (no chyba, że to photoshop:-)).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lumin T3, Arcam CD37, Hegel H360, ekta MKII (Troels Gravesen)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.