Skocz do zawartości
IGNORED

Precz z bankami


Grzegorz7

Rekomendowane odpowiedzi

Chodzi o potrzebę likwidacji banków, zmianę prawa bankowego, czy obarczenie banków winą za kryzys albo umarzanie kredytów? Stopy procentowe ustala niezależna instytucja od banków. Prowizje i inne takie ustala bank - każdy indywidualnie.

Załóżmy, że ludzie wyszli na ulicę, dlaczego? Bo nie mogą spłacić kredytu? I co jest rozwiązaniem w tej sytuacji najlepszym?

- spłacić ich kredyty - dać im pieniądze z podatków

- umorzyć im kredyty i wyrównać straty bankom z podatków

- pozwolić działać bankom - niech biorą co im się należy, w niewielkiej części można je dofinansować

Ostatni punkt wydaje się najrozsądniejszy, więc wychodzenie na ulice wydaje się bezsensowne - jeśli celem ataku mają być banki.

W demokracji wychodzenie na ulicę nie jest potrzebne - jeśli większość obywateli tak uważa, to mają swoich przedstawicieli w rządzie, który dba o ich interesy. Gdyby jednak się tak zdarzyło, że za niewypłacalnymi kredytobiorcami ujęli się inni obywatele nie mający takich problemów, to bym podejrzewał manipulacje - są gotowi spłacić kredyty innych i jeszcze o to walczą?

wszystko pieknie ladnie, ale dobra sie rozwijaja i te 99% chce tez cos miec z tego tym bardziej ze wiekszosc z tych 99% pracuje

Wszystko ładnie pięknie, są zatem dwie drogi ... no może trzy ;)

Kraść i nie dać się złapać ... nikomu nie radzę !

albo nie narzekać, tylko pracować i podnosić kwalifikacje, a tym samym mnożyć majątek.

 

Z tym "drugim" pkt. to już nie jest taka oczywistość, bo

"Jak się za młodu nie chciało nosić teczki, to się nosi woreczki".

Można też robić za krokodyla, i załapać się do którejś z partii, tam potrzebują takich - krótkie raczki do roboty, duża paszcza do szczekania.

 

Rozwiązań, jak widać, kilka :)

Każdy z nas jest kowalem swojego losu - przypowieści ludowe, bywają mądrościami narodu.

No ok wszysdko pieknie ladnie ale dlaczego w takim razie ludzie po studiach i z roznymi dodarkowymi umiejetnosciami sa bez pracy? Nie pytam i nie rozwijam.wiecej bo nie pojales problemu woec nie ma co isc dalej...

chwilowy brak działalności w audio.

No ok wszysdko pieknie ladnie ale dlaczego w takim razie ludzie po studiach i z roznymi dodarkowymi umiejetnosciami sa bez pracy?

Bo mamy dzis za duzo studentow, ktorzy w sumie nawet nie powinni zawodowki skonczyc.

?👈

Nie pytam i nie rozwijam.wiecej bo nie pojales problemu woec nie ma co isc dalej...

Twoje rozżalenie wynika z tego, że nie znajdujesz się w tej grupie 1% ? współczuje, ale to nie jest moja wina.

Eeee...

Takie tam gadanie.

Każdy kowalem swojego losu.

OK.

Wszyscy do Warszawy bo na prowincji nie ma pracy.

Pozostali za granicę,...

Każdy kowalem swojego losu.

 

Fajny model Państwa. Nie ma co...

Po coś to państwo jest powołane.

W innym wątku podawałem definicję państwa. Jeszcze raz (wg Mariusz Gulczyński):

 

Państwo jest przymusową organizacją, wyposażoną w atrybuty władzy zwierzchniej po to, by ochraniać przed zagrożeniami zewnętrznymi i wewnętrznymi ład, zapewniający zasiedlającej jego terytorium społeczności, składającej się ze współzależnych grup o zróżnicowanych interesach, warunki egzystencji korzystne odpowiednio do siły ich ekonomicznej pozycji i politycznych wpływów.

 

A więc:

Przymus ale i ochrona. Zapewnienie ładu i warunków egzystencji odpowiedniej do ekonomicznej pozycji jednostki.

Krótko mówiąc, państwa nie dopilnowały równowagi pomiędzy chciejstwem a możliwościami ekonomicznymi jednostek. W zasadzie państwo dąży do wzrostu dobrobytu społeczeństwa a to oznacza zrównoważenie poprawy warunków egzystencji i siły nabywczej.

 

Bank zaś jest jedynie narzędziem do powyższych działań.

Jeśli mamy to co mamy z bankami, oznacza to, że państwa nie wypełniały swojej istotnej funkcji.

Co to może oznaczać...?

cdn

Państwo jest przymusową organizacją, wyposażoną w atrybuty władzy zwierzchniej po to, by ochraniać przed zagrożeniami zewnętrznymi i wewnętrznymi ład, zapewniający zasiedlającej jego terytorium społeczności, składającej się ze współzależnych grup o zróżnicowanych interesach, warunki egzystencji korzystne odpowiednio do siły ich ekonomicznej pozycji i politycznych wpływów.

 

Ale to społeczeństwo najpierw decyduje, jaki będzie kształt Państwa uchwalając konstytucje i zgodne z nią akty prawne. Przymus? Do jakiego ustroju odnosi się ta definicja?

 

Bank zaś jest jedynie narzędziem do powyższych działań.

 

Bank komercyjny?

Rozumiem wzięcie kredytu na mieszkanie porównując cenę wynajmu lub mieszkania na swoim ,, bankowym " wychodzi niemal to samo . ale Kupno telewizora na raty to właśnie już czysty nad-konsupcjonizm . Łatwiej i oszczędniej uzbierać w rok czy dwa na ten telewizor i kupić go za realną wartość ale sporo ludzi woli już teraz mieć coś na co ich nie stać i dzięki nim zarabiają banki :) przez takie zakupy realnie obniżają swoją siłę nabywczą a bankom oddają te 20 % w odsetkach a nawet 25 % bo tyle wynosi realnie koszt pożyczki w banku na rok czasu . Bank to instytucja doskonała za nieswoje pieniądze ( bo kapitał z lokat klientów pożycza kredytobiorcom ) zarabia więcej pieniędzy :) . Nie ma co oplówać banków to od was zależy jak z nich korzystacie możecie oszczędzać a możecie pożyczać . Większość powie wolę pożyczać a potem nie oddawać prawda :)

 

Nie znam społeczeństwa które by decydowało . W państwach demokratycznych cały myk polega na tym że daje się iluzję władzy społeczeństwu ale tak naprawdę wybór i wpływ mają taki jak na pogodę :)

 

Przykład 90 % z nas idzie do lekarza bezpłatnego a potem i tak płaci mu prywatnie w jego gabinecie . Kto chciałby w takim razie nie płacić z podatków na służbę zdrowia skoro płaci podwójnie raz z podatków drugi raz przy wizycie ? zapewne większość . A jak jest w rzeczywistości każdy wie .Cały myk polega na tym żeby nie było jasnej kontroli pieniądza wtedy można więcej wyprowadzić z systemu . System oparty o kartę leczysz się za tyle ile masz nazbierane , mieścisz się w tym co masz nie dopłacasz , nie mieścisz wtedy dokładasz ze swoich byłby jasny i przejrzysty ale wtedy nie da się z niego za wiele ukraść , więc zawsze będzie się ludziom mydlić oczy że byłby niechumanitarny bo co z ciężko chorymi itd a ja się zapytam co teraz jest ? każdy kto ma ciężko chorego w rodzinie wie że jak nie masz prywatnej kasy na łapówki idziesz do piachu , jak nie jesteś synem Wałęsy nikt Cię nie przewiezie po wypadku helikopterem do lepszego szpitala tylko dadzą Cię do pierwszego najbliższego gdzie jakiś partacz zrobi z ciebie warzywo . Obecnie z moich podatków odprowadzam około 3600 rocznie składek zdrowotnych mimo to wydaję na lekarza ponad 5000 prywatnie dlaczego ? po to są kolejki w NFZ żeby nie dostac się do lekarza państwowo wtedy kiedy tego potrzebujesz tylko za pół roku . Jak chcesz teraz ten sam lekarz na tym samym państwowym sprzęcie przyjmie cię natychmiast ale prywatnie :) . Bankowcy to przy NFZ małe pikusie do nich kasę ludzie przynoszą sami . Lekarz kształci się w państwowej uczelnie za podatki naszych ojców potem my płacimy im gruba kasę z własnej kieszeni mimo podatków . Ale władza utrzymuje że jest ok bo lobby lekarzy , prawników . polityków trzyma za gębę cały naród :) to się nazywa demokracja :)

dopiero dziś zostałem oświecony przez telewizor, że to banki napędzają/finansują gospodarkę (wiadomości polsat)

słuszną linie ma nasza ... telewizja

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

do europy ponoć wchodzi pierwszy bank działający na zasadach bankowości arabskiej

bardzo ciekawy temat warto się z nim zapoznać

 

Hm...

Kiedyś tu pisałem i to całkiem sporo o bankowości muzułmańskiej (nie arabskiej). Duża część dużych zachodnich banków ma oddziały działające na tych zasadach. Czyżby nie działali w Europie?

 

Możesz podać linka do tej informacji?

Jestem Europejczykiem.

 

dopiero dziś zostałem oświecony przez telewizor, że to banki napędzają/finansują gospodarkę (wiadomości polsat)

słuszną linie ma nasza ... telewizja

 

Cześć>

He... to taka w sumie niepełna informacja bo jakby nie patrzeć to wynikowo wychodzi raczej na to że to przedsiębiorca czy w zwykły Kowalski napędza gospodarkę czy też daje zarobić bankowi biorąc kredyt i inwestując w np. maszyny czy w głupie AGD (dając obrót producentom, dając robotę swoim pracownikom i innym w innych firmach)i to on, wydaje się, głównie podejmuje ryzyko (bank i tak w razie czego może go zlicytować do gołego) i w razie W za***rdala na max etatów aby utrzymać siebie (firmę) i spłacić kredyt no i oczywiście płacić podatki.

Bank można pojmować jako interes jak każdy inny byleby o nich nie pieprzyli głupot i gdyby również Państwo i jego finanse(nie mówiąc już o USA gdzie chyba naprawdę bardziej rządzi kapitał niż polityka a w zasadzie kapitał rządzi polityką )nie byłyby zbyt silnie powiązane z sektorem bankowym i jednocześnie istniałaby odpowiednia ochrona dla kredytobiorców różnej maści ograniczająca możliwości dymania klientów przez banki czy w razie podwinięcia się nogi (tudzież w sposób wspaniały po tak długim czasie istnienia w Polsce rozwiniętej bankowości w prowadzono ustawę antyspredową... czy jak to się pisze) .

 

Pozdrawiam

Bank-klient, klient-bank to jedno, a zapominamy chyba o giełdach walutowych.

Długotrwała hossa, lub bessa może mieć wpływ na zmianę oprocentowania kredytu.

To że podpisuje się z bankiem umowę kredytową, to nie znaczy że, w czasie spłaty kolejnych rat, te procenty będą zawsze stałe, mogą podlegać zmianom - przykład ? frank szwajcarski i zadowolenie, bądź smutek klientów, którzy w tej walucie brali kredyt.

Jak wygenerować kryzys - czyli jak bezkarnie okradać inne PAŃSTWA ?

 

Odpowiedź na to pytanie zostaje udzielona w filmie "INSIDE JOB"

 

WARTO SOBIE UŚWIADOMIĆ NA CZYM POLEGA NIEWOLNICTWO EKONOMICZNE - A W TYM KIERUNKU ZMIERZAMY !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nawet bankowcy potwierdzają że światem rządzi dziś informacja a nie konkretni ludzie czy kraje .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale to społeczeństwo najpierw decyduje, jaki będzie kształt Państwa uchwalając konstytucje i zgodne z nią akty prawne. Przymus? Do jakiego ustroju odnosi się ta definicja?

 

Bank komercyjny?

Definicja dotyczy każdej państwowości. Oczywiście są różne definicje tejże.

 

Mamy banki komercyjne.

Coś jednak jest nie tak z tym systemem. Widać to na oko.

No widać nawet ewidentnie oparty jest na iluzji i obietnicy przyszłości . Więcej mogą ugrać przy takim systemie Ci którzy umieją informacjami i plotkami naginać rzeczywistość niż Ci naprawdę pracowici nawet Petru dał przykład z tą kawiarnią może się wydawać śmieszny ale jak porównamy to z inwestycją w nowe technologie :) to jest dopiero pole do popisu dla złoto-ustych zaklinaczy rzeczywistości :) .

Ponoć za małą frekwencję organizatorzy winią festiwal filmowy który był w tym samym czasie :) oraz fakt że Polakom odwrotnie od reszty narodów Europy w ostatnich latach się polepszyło a nie pogorszyło .

Bo mamy dzis za duzo studentow, ktorzy w sumie nawet nie powinni zawodowki skonczyc.

 

hmm wg ciebie dlatego nie maja pracy ze jest za duzo strudentow, ogolnie wszystkie problemy sa bo obywateli jest za duzo? trzeba by wybic z 50% to by bylo ok?

hmm a moze te 99% i niech zostanie ten 1% kapitalistow itp?

 

myslalem ze takie rzeczy sa juz jasne, a jak nie to juz mowie, tak w kapitalizmie dazy sie do minimalizacji zapotrzebowania na sile robocza oraz do maxymalizacji wykorzystania jesli juz jest zapotrzebowanie na jakas jednostke, a to powoduje wlasnie te problemy, tylko ze panstwo sklada sie ze 100% obywateli i nalezy tak nim gospodarowac zeby kazdy mial podstawy zapewnione, a co ambitniejsi niech walcza o wiecej...

 

Twoje rozżalenie wynika z tego, że nie znajdujesz się w tej grupie 1% ? współczuje, ale to nie jest moja wina.

 

poczytaj moje posty w watku o kapitalizmie, zacytuje tylko fragment "a mi po prostu zal tych 75% ze musza zyc na kredytach i czasem nawet braknie na podstawowe potrzeby mimo ze wiekszosc z nich pracuje - to tak mniej wiecej bylo napisane (pozniej mnie poprawiono ze to 99%)"

 

Wszystko ładnie pięknie, są zatem dwie drogi ... no może trzy ;)

Kraść i nie dać się złapać ... nikomu nie radzę !

albo nie narzekać, tylko pracować i podnosić kwalifikacje, a tym samym mnożyć majątek.

 

Z tym "drugim" pkt. to już nie jest taka oczywistość, bo

"Jak się za młodu nie chciało nosić teczki, to się nosi woreczki".

Można też robić za krokodyla, i załapać się do którejś z partii, tam potrzebują takich - krótkie raczki do roboty, duża paszcza do szczekania.

 

Rozwiązań, jak widać, kilka :)

Każdy z nas jest kowalem swojego losu - przypowieści ludowe, bywają mądrościami narodu.

 

a to mnie zaciekawilo a zarazem zasmucilo, bo sa jeszcze forumowicdze ktorzy wierza w bajki...

 

kiedys jeden znajomy mi powiedzial cos bardzo ciekawego amianowicie: " w kapitalizmie bedac zwyklym obywatelem niewazne jak zdolnym i ambitnym zeby stac sie bogaczem to tak jak wygrac w totolotka - tylko ze jest to jeszcze miej prawdopodobne "

 

i to jest cala prawda panie Szybki Gonzo - to jest kapitalizm i tu nie chodzi o zdolnosci nauke kowal losu, tutaj troche inne zasady rzadza...

przyklad 1. syn xxx ktory ma na koncie 10mln$ niemal na 100%(no niech bedzie na 99% - wybryki natury sie zdarzaja) odniesie sukces finansowy niewazne jak glupi by byl, a niezykle uczony yyy z przecietnej rodziny niemal na 99% go nie odniesie

chwilowy brak działalności w audio.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.