Skocz do zawartości
IGNORED

POLSKI HIGHEND LAMPOWY-Andrzej Szymański


PawelKRK

Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderatorzy

Nie trać wiary, jest mnóstwo dobrych specjalistów

Są na pewno ale słowa "mnóstwo" bym tu nie użył. Dlatego sam na poważnie zainteresowałem się DIY w audio. Często spotykam się na co dzień z sytuacją w której rzemieślnicy wydzierają z klienta co się da stosując np. zaoszczędzając 50 zł na częściach do rzeczy wycenionej dla klienta np. na 6000 zł, która psuje się przez to po 2 - 3 latach (często bardzo utrudniając życie jej użytkownikowi). Osobiście w temacie audio też spotkałem się z taką praktyką. Rozumiem, że każdy ma prawo wołać za swoją pracę tyle ile uważa ale niech ta praca przedstawia jakąś wartość.

To , że większość osób wrażliwych na muzykę nie zna się na elektronice powoduje, że więcej w tej branży jest naciągaczy niż prawdziwych fachowców. Osobiście spotkałem się albo z osobami z wiedzą techniczną (w dziedzinie elektroniki) bez wrażliwości muzycznej albo z wrażliwymi muzycznie bez wiedzy technicznej a to powoduje, że wydaje się pieniądze albo niepotrzebnie albo nie rozsądnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość JanF

(Konto usunięte)

Patrzyłem na zdjęcia wczoraj i dzisiaj i powiem, że wczorajsze wrażenie było zdecydowanie negatywne, a dzisiaj jest takie sobie w zakresach dodatnich.

Estetyka nie powala, ale nie o estetykę tu chodzi, luty mogłyby być ładniejsze, ale lut nie jest od urody, koszulki różne, ale jeśli są różne, to w czym to przeszkadza?

I tak dalej, kłębowisko przewodów i co z tego, jeśli układ dobrze działa i nie ma zagrożeń BHP?

Na przedmiocie widać wpływ czasu i eksploatacji w trudnych warunkach - o to też mamy mieć pretensje?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swojego czasu niejaki Lampizator Fikus tłumaczył się z podobnej "przestrzennej" topologii połączeń, gdy mu stawiano zarzuty, dlaczego nie "PCB".

Jego odpowiedź była ze wszech miar rozsądna: Połączenia typu "3D" pozwalają maksymalnie skrócić ścieżki połączeń do niezbędnego minimum. Częstokroć wykorzystując nóżki samych elementów.

Przestrzenne ułożenie 3D sprzyja ponadto minimalizacji pojemności pasożytniczych, które na pcb są zazwyczaj większe, gdyż ścieżki dość blisko siebie są.

Topologia połączeń 3D pozwala ponadto stosować (o wiele częściej i o wiele łatwiej) "kąty proste", w sensie, że jak gdzieś krzyżują się przewody sygnałowe z prądowymi, to łatwiej te krzyżówki pod kątem prostym lub inaczej ortogonalnie poprowadzić.

 

To oczywiście nie zmienia faktu, że wersja omawianego wzmaka, jak przedstawiona na fotkach, trąci po prostu rażącycm niechlujstwem.

Przy odrobinie wysiłku połączenia 3D można zrobić również schludnie i estetycznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

JanF chyba żartujesz...

Kondensatory strzelają, rezystory się palą - w ciągu 3 lat wzmacniacz był 2 razy naprawiany a teraz po raz trzeci jest niesprawny.

Podejrzewam, że tak naprawdę wzmacniacz nigdy za dobrze nie grał (choć wiadomo, że dobrze to pojęcie względne).

Wzmacniacz powinien być tak skonstruowany, że jego zużycie może obejmować naturalny proces wypalania się lamp czy wysychania kondensatorów.

Co to znaczy, że wzmacniacz pracował w trudnych warunkach?

Na pustyni? Na Antarktydzie? W kopalni?

W mieszkaniu nie ma żadnych trudnych warunków, choćby grał i 24 godziny na dobę.

Dobry wzmacniacz po 20 latach jak się wymieni lampy i kondensatory to powinien grać bez zarzutu. A tu po trzech lipa.

Przewody muszą być odpowiedniej grubości. rezystory odpowiedniej mocy itd.

A do zalety montażu na chassis można dodać, że nie ma problemu ze zbyt dużym prądem (przy montażu PCB zdarzyło mi ścieżki popalić bo zbyt wąskie były). Sam jestem zwolennikiem takiego montażu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość JanF

(Konto usunięte)

Przy odrobinie wysiłku połączenia 3D można zrobić również schludnie i estetycznie.

 

Estetyka flaszki owszem, jak najbardziej, ale żeby te sakramentalne 40 procent miała, to tak, estetyka mi nie przeszkadza!

 

JanF chyba żartujesz...

 

Nie żartuję, sam dla siebie staram się znaleźć jakiś rozsądny kompromis pomiędzy czystą techniką a estetyką.

Czy mówisz o estetyce, czy o błędach w konstrukcji?

Rozdzielmy te dwie rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Czy mówisz o estetyce, czy o błędach w konstrukcji?

Estetą w konstrukcjach sam nie jestem choć nad tym pracuję bo to ułatwienie i dla samego siebie.

Poza tym jedno jest jednak połączone z drugim. Jeśli konstruktor jest patałachem to ani estetyki ani techniki w takich konstrukcjach nie będzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czuję, ze powinienem to napisać jako Autor tego posta, który ma do tej pory 48 000 odsłon, więc po trzech latach:

 

Wzmacniacz 3 krotonie uległ awarii, raz dosłownie wybuchł kondensator w środku! Kłaczki jeszcze widać na zdjęciach. Nie znam przyczyny. drugiej awarii, ale gwarancja w obu przypadkach polegała na tym, że na własny koszt musiałem zawieść wzmacniacz z Krakowa do Warszawy i odebrać, druga naprawa była dodatkowo na mój koszt , bo spaliło się również kilka lamp, miedzy innymi dioda prostownicza !!!

Wzmacniacz w zeszłym miesiącu zepsuł się po raz 3 i postanowiłem go naprawić, ale w Krakowie. Po otworzeniu wzmacniacza, Pan, który miał go naprawiać prosił mnie abym podjechał, bo się nie podejmuje naprawy.

 

Załączam kilka zdjęć po otwarciu pokrywy dolnej.

 

Update mojego pierwszego postu z 2012 roku:

 

"Polecam wzmacniacz (konstrukcję) marki GROMES 260 A,

jeżeli chodzi o Pana Andrzeja Szymańskiego, to przepraszam Wszystkich, których mogłem wprowadzić w błąd pisząc post w 2012 roku.

 

Załączam kilka zdjęć wnętrza wzmacniacza Made in Polski High End Lampowy A. Szymański

 

:)

 

 

no tak :)

 

KOSZT tego wzmacniacza wyniósł około 4100 PLN plus wykonanie obudowy we własnym zakresie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzyłem na zdjęcia wczoraj i dzisiaj i powiem, że wczorajsze wrażenie było zdecydowanie negatywne, a dzisiaj jest takie sobie w zakresach dodatnich.

Estetyka nie powala, ale nie o estetykę tu chodzi, luty mogłyby być ładniejsze, ale lut nie jest od urody, koszulki różne, ale jeśli są różne, to w czym to przeszkadza?

I tak dalej, kłębowisko przewodów i co z tego, jeśli układ dobrze działa i nie ma zagrożeń BHP?

Na przedmiocie widać wpływ czasu i eksploatacji w trudnych warunkach - o to też mamy mieć pretensje?!

Masz rację, nie ma kompletnie żadnej różnicy, prócz tego, że jakoś tak jest inaczej - co konstruktor to konstrukcja :)

 

19561857746_bd065b2d20_b.jpg

 

04.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość JanF

(Konto usunięte)

co konstruktor to konstrukcja :)

 

To, że ładnie się układ prezentuje nie znaczy jeszcze, że konstrukcyjnie wszystko jest prawidłowo.

Fajnie, że jest fajnie, tylko, nie stawiałbym tej jednej strony na 'E' tak wysoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czuję, ze powinienem to napisać jako Autor tego posta, który ma do tej pory 48 000 odsłon, więc po trzech latach:

 

Wzmacniacz 3 krotonie uległ awarii, raz dosłownie wybuchł kondensator w środku! Kłaczki jeszcze widać na zdjęciach. Nie znam przyczyny. drugiej awarii, ale gwarancja w obu przypadkach polegała na tym, że na własny koszt musiałem zawieść wzmacniacz z Krakowa do Warszawy i odebrać, druga naprawa była dodatkowo na mój koszt , bo spaliło się również kilka lamp, miedzy innymi dioda prostownicza !!!

Wzmacniacz w zeszłym miesiącu zepsuł się po raz 3 i postanowiłem go naprawić, ale w Krakowie. Po otworzeniu wzmacniacza, Pan, który miał go naprawiać prosił mnie abym podjechał, bo się nie podejmuje naprawy.

 

Załączam kilka zdjęć po otwarciu pokrywy dolnej.

 

Update mojego pierwszego postu z 2012 roku:

 

"Polecam wzmacniacz (konstrukcję) marki GROMES 260 A,

jeżeli chodzi o Pana Andrzeja Szymańskiego, to przepraszam Wszystkich, których mogłem wprowadzić w błąd pisząc post w 2012 roku.

 

Załączam kilka zdjęć wnętrza wzmacniacza Made in Polski High End Lampowy A. Szymański

 

:)

 

 

no tak :)

Tak się kończy jak audiofil nie interesuje się w minimalnym stopniu elektroniką. Wnętrze urządzeń bardzo dużo mówi. Kolega właśnie się o tym przekonał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Tak się kończy jak audiofil nie interesuje się w minimalnym stopniu elektroniką. Wnętrze urządzeń bardzo dużo mówi. Kolega właśnie się o tym przekonał.

Nie przesadzajmy. Ktoś może być fachowcem w innej dziedzinie i nie mieć ani czasu ani zdolności by zajmować się elektroniką (zwłaszcza, że na oko nie zawsze się da coś ocenić).

Od tego są fora tematyczne by pokazywać takie sytuacje i i wszelkim "endom" mówić end.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magister inżynier Szymański chwiali się na swojej stronie taką galerią:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lepsze?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Zauważyłem pewną zależność: a mianowicie właściciele Ayonów i wszelkiej maści domorośli tunningerzy przyciągają się jak magnes :)

 

Co do firmy "polski-highend-lampowy" to znam relację jednej osoby która skorzystała z ich usług. Tuning wygladał tak, że dostał mailem listę złożoną z kilkudziesięciu punktów z opisem modyfikacji jakie wzmacniacz przejdzie - dla laika wyglądało to jak przebudowa wzmacniacza od zera, a w praktyce sprowadziło się do zmierzenia napięć i zbocznikowania dwóch elektrolitów. Koszt operacji ok 30-50% wartości chińskiego wzmacniacza który był modyfikowany. Aha, po modyfikacji klient nie może rozkręcić obudowy by zobaczyć co w środku faktycznie zostało zrobione.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

simple-events.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magister inżynier Szymański chwiali się na swojej stronie taką galerią:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lepsze?

 

Ciekaw jestem co ta galeria ma niby przedstawiac, bo napewno nie dziela pana Szymanskiego. Wiem ze kilka z tych fotek to poprostu zajumane bez wiedzy autora zdjecia systemu, mowie konkretnie o fotkach studia Wiesia "Bazodruta" ktore zapewne wielu z was kojarzy z allegro. Mniemam ze pan Szymanski nigdy zadnego z tych urzadzen na oczy nie widzial ani go nie dotknal bo ostatnie co Baza by zrobil to dal grzebac w Kondo jakiemukolwiek znaffcy :/

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem co ta galeria ma niby przedstawiac, bo napewno nie dziela pana Szymanskiego.

 

Nie tylko te zdjęcia nie są jego. Pytanie czy autorzy w ogóle wiedzą, że tam to wisi...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie tylko te zdjęcia nie są jego. Pytanie czy autorzy w ogóle wiedzą, że tam to wisi...

 

 

Pozwolił sobie na zamieszczenie na swojej stronie fragment naszej korespondenci bez mojej zgody ani nawet wiedzy. Na dodatek lekko wyrwanej z kontekstu

 

Ten Polski Haj zasługuje na to żeby miał swój End w sadzie.

A mnie próbował naciągnąć na wzmacniacz na GM70...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ze takie sztuki sa sklejane gdzieś po piwnicach wcale mnie nie dziwi , dziwi mnie jak ludzie mogą na takie coś sie łapać i płacić za to swoje ciężkie zarobione pieniądze. Ja tez pare rzeczy zle kupiłem w swoim życiu ale do tego poziomu jeszcze mi daleko. Tak mi sie wydaje ze to nie o tych "producentach" złe świadczy tylko chyba o kupujących. To jednak My dajemy im na chleb i chyba całkiem niemało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że ktoś to kupuje, mnie akurat nie szokuje - nie każdy musi się znać i rozkręcać sprzęt przed zakupem. Bardziej dziwi mnie mentalność sprzedających - jak bym wytwarzał coś takiego po prostu wstydził bym się brać pieniądze. To podchodzi już wg mnie pod oszustwo.

Jakoś tak mi się z handlarzami samochodami skojarzyło...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh mi tak samo odrazu handlarze aut przyszli na myśl. NajlepsE jest to ze tu podobnie wychodzi nasza specyfika przyoszczedzenia czy dowartościowania sie. Coś jak: kupiłem paseratii dziesięcioletnie z przebiegiem 70 tys w super stanie za 1/3 ceny w komisie za rogiem.Dajemy sie świadomie w ciu... robić.

Mam alergie na domorosłych super konstruktorów bo mozna sie naciąć. Pamietam jakieś dwa lata temu byłem po nazwijmy to cześć systemu analogowego u Pana Konstruktora. Wszystko pięknie ładnie ale jak spytałem gdzie mozna tego posłuchać bo przejechałem prawie 400 km i w ciemno nie kupie to wylądowałem w pomieszczeniu na grabki i kosiarki pomiędzy workami z ziemniakami ,pomieszczenie gole w płytkach gresowych od podlogi po sufit ,to ładnie podziękowałem i następne 400 przejechałem. Najdziwniejsze jest ze sprzęt niby bardzo poważany w "towarzystwie".

To zależy tylko od nas czy takie manufaktury bedą istniały czy nie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekaw jestem ,czy te mindga z tej strony na forum ,były tuningowane przez pana andrzeja,bo znajdują sie w galerii jego ,bo nie wierzę w to

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie były, tylko phono stage Yaqin-a(który stoi obok) był...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Witam Wszystkich,

 

W dziesiejszych czasach panuje moda na hejtowanie wszystkiego i wszystkich.

 

I patrząc na mentalność większości ludzi potrafię to nawet zrozumieć, natomiast hejt na wzmacniacz oceniajac go tylko po zdjeciach nie jest już dla mnie zrozumialy.

 

Tak było na początku.........

 

Pragnę polecić Pana Andrzeja Szymańskiego- twórcę mojego wzmacniacza lampowego na KT88 w PushPullu. (strona internetowa- Polski High End Lampowy). Bardzo miły człowiek a przy tym bardzo głęboko zna temat lampy i jest profesjonalny w tym co robi. Gram tym cudem od roku i zebrało mnie żeby o tym napisać po wizycie u znajomego , który odchudził mocno swój portfel w jednym z Krakowskich salonów Audio "hajend" no i trochę sie zdziwił po porównaniu z moim inwentarzem, urosłem z dumy.

...a sam wzmacniacz hmmm...

-niesamowite wybarwienia dźwięków. Jest to coś ... czego nie ma w tranzystorach za 10 tPLN wzwyż.

-moc i dynamika .Wzmacniacz wysterowuje moje odgrody : ISOPHON P21 , Altec Lansing Biflex 420Y, Rall 140-15D -pomysł Pana Lampizatora :). Gra to ze wzmacniaczem niesamowicie, potężnie, wielko, naturalnie, bez ograniczeń, potrafi czasem obudzić ;)

-gitary, wokal, bebny, głos ludzki -daje złudzenie obcowania z rzeczywistą muzyką i o to mi z grubsza przy doborze wzmacniacza chodziło :)

 

Polecam

 

Paweł

Mój wzmacniacz gra w innej lidze. Porównywanie go do seryjnego Prima Luna czy jakiegoś chińczyka jest dla tych dwóch nie fair... ;)

Mówimy tutaj o konstrukcji naprawdę wybitnej brzmieniowo- ja ją tak oceniam , ale jest to również zdanie wielu osób które miały okazję go posłuchać. Przed decyzją współpracy z Andrzejem Szymańskim , zwiedziłem kilka salonów audio głównie w Krakowie, słuchałem również kilka wzmacniaczy lampowych z aukcji internetowych;był to jakiś chińczyk i jeden wzmacniacz ale juz nie pomne co to było .... w okolicy 6 TPLN .

To co odebrałem od Pana Andrzeja jest poza tą ligą :)

Byłem na Audio Show w Warszawie w 2010 roku i byłem zdeterminowany do zakupu wzmacniacza ale nie znalazłem tam nic dla mnie. W kontekscie wzmacniaczy które do tej pory miałem okazję posłuchać to zrobiłem Brzmieniowy Interes Życia :) a jedynym kryterium jakim się teraz kieruję jest stan mego zadowolenia ze słuchania , który niezmiennie jest bardzo wysoki... i od roku nie został zachwiany czytaj nie słyszałem nic lepszego.

Paweł KRK

 

Znalałem email od Pana Andrzeja , wysłał mi go przed decyzją o robieniu wzmacniacza. Dla mnie była to informacja : "mam wrażenie, że ten gość wie co robi". Nie mam pojecia ile z tych rzeczy ma znaczenie do odtwarzania prawidłowego sygnału audio ale jedno moge powiedzieć na pewno : połączenie ponizszych rzeczy lub może kilku z nich powoduje, że jak puszczę Norah Jones albo ostatnio Alexa Scolnicka Trio to szczęka opada i chrupki się z kieszeni wysypują :)

 

wzmacniacz to się ocenia jak gra....

 

Chcialbym odpowiedziec Panu PAWELKRK:.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pierwszą rzeczą jest to że pan Paweł dobrze wiedział jak wzmacniacz wygladał w trakcie przekazania i nie zgłaszal żadnych zastrzeżeń.

 

Co nie jest prawdą mogę zacytowac Pana Pawła:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wzmacniacz nie wyglądal jak na załączonych zdjęciach, o czym rownież Szanowny klient zapomnial wsponieć.

O wypadku podczas wysyłki kurierem do mnie ( tu dementuję że Pan Paweł zawsze sprzęt dostarczal sam osobiscie ) na zdjęciach widać jak pogieta jest tylna część obudowy wygieta w łuk. Oczywiście klient zapomniał o tym wspomnieć.

A lampy to niestety są bardzo delikatne twory.

 

Foto poniżej i nie jest to złudzenie optyczne.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Na zdjęciu są widoczne lampy KT88 JJ które jak widać mimo upływu trzech lat nie zostały niestety wymienione ( Poznaje po cokolach ). Chciałem nadmienić iż jest to wzmacniacz pracujący w czystej klasie A i jak każdy wie przy tak cieżkiej pracy lampy zużywaja sie szybciej a całość wymaga również co jakiś czas kontroli ustawienia prądu lampy mocy i regulacji bias, a ta konstrukcja ma bias regulowany nie autobias.

A może bias był przypadkiem ustawiony na 100mA na lampę.

Wzmacniacz nie był pózniej serwisowany u mnie.

 

WZMACNIACZ MOCY:10 lamp elektronowych ponad standard do klasycznego PP.

 

POSIADA REGULACJĘ SIGNAL BALANCE ODWRACACZA FAZY,ORAZ REGULACJI NIEZALEŻNEJ BIASU OSOBNO DLA KAŻDEJ Z LAMP MOCY, ORAZ ROZWIAZANIE NOWATORSKIE REGULACJI PRĄDU W TRAFACH GŁOŚNIKOWYCH POLEGAJĄCEJ NA WYBALANSOWANIU PRĄDÓW W GAŁĘZIACH (REGULUJEMY DO UZYSKANIA NAPIĘCIA NAJBARDZIEJ ZBLIŻONEGO DO ZERA)-CO DAJE GWARANCJE POPRAWNEGO USTAWIENIA BIASU.

WZMACNIACZ PRACUJE W UKŁADZIE REGULOWANEGO AUTO BIASU CO DAJE MOŻLIWOŚĆ ZASTOSOWANIA INNYCH LAMP MOCY.

 

 

Wzmacniacz tego typu możemy porównac to wyżyłowanego samochodu np EVO IX gdzie przeglad robimy co 5000 kilometrow a nie co 15.000 czy 20.000 tysięcy Gdyby klient nie zmieniał oleju przez trzy lata w takim samochodzie i go nie serwisował to ciekawe czy jego samochód by to wytrzymał.

 

Pozostawie bez komentarza pomysł zamknięcia takiego wzmacniacza w zamkniętej drewanianej obudowie ( co moglo spowodować ugotowanie elementów ).

 

Każdy wie, że w przypadku wyeksploatowanych lamp mocy może i bardzo często dochodzi do przebicia w lampie, która nie została wymieniona na czas, a to spowowduje popalenie rezystorow katodowych, uszkodzenia lampowej diody prostowniczej i usterki wzmacniacza.

 

Pozostali hejterzy ktorzy podobno zgłaszali usterki, oraz problemy ze sprzętem proszeni są o wklejenie screena z wysłanego reklamacyjnego emaila bo jak do tej pory to żadnej reklamacji nie otrzymałem. Bardzo chętnie na wszystkie odpowiem.

 

Gwarantuje, ze wszystkie luty były zrobione bardzo solidnie, i żaden sie nie urwal a były lutowane cyną srebrną mundorf która jest matowa ( tu puszczam oczko do ''znawcow ktorzy nigdy nie trzymali lutownicy w ręku'' ).

 

Prosiłbym również wszystkich którzy tak ochoczo krytykują o przedstawienie opini swoich klientow odnośnie ich własnych autorskich projektów, oraz o zamieszczenie zdjęć sprzetów które samodzielnie wykonali. Ewentualnie chociaż galerię sprzętów, które serwisowali bo wszystkie te rzeczy można znaleść na mojej stronie. Porówanienie sprzętu wykonanego w fabryce do manufaktury hand made jest trochę nie na miejscu. Patrz na inne konstrukcje point to point z zachowaniem najkrótszej drogi sygnału.

 

Point to point VINTAGE made in USA.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Miałem u siebie wiele wzmacniaczy o wręcz perfekcyjnie rozmieszczonych kabelkach i przepięknym montażu point to point, ale miały tylko jedną malutką wadę po prostu nie grały....Słabe trafa głośnikowe, kondensatory toru audio niskiej jakości, budżetowe lampy, brak lampy prostowniczej zasilanie krzem kiepski układ itd.

 

A jeszcze jedno smołuje to się dachy pokryte papą a transformator sieciowy jest zaimpregnowany żywicą epoksydową w wiadomym celu.

Z poważaniem

polskihiend

Andrzej Szymański

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich,

 

Jako uzytkownik 50+ wstawiam brakujace zdjecia z mojego poprzedniego postu bo za pierwszym razem sie nie udalo.

 

mhaxjc.png

 

jg2osh.png

 

Foto poniżej i nie jest to złudzenie optyczne.

 

2ewp6hw.png

 

Point to point VINTAGE made in USA.

 

2epndvo.png

 

 

Przestroga nie serwisowane fabrczyne wzmacniacze galeria ponizej

 

VELLEMANpsu89102.jpgVellemanfea44.jpgAUDIONOTEP13a640.jpg

 

Velleman1ce3b2.jpg

 

Przyklady wzmacniaczy P2P Vintage

 

268983205_aJENE-L2ff93.jpg

6643170123_77febed994_b0dd95.jpg

airline-62-437-dfa897.jpg

DSCF0530e487b.jpg

images5fb90f.jpg

images65e979.jpg

images7a06c9.jpg

images9c4ef1.jpg

images100e3fe.jpg

Scott-130-The-underside-after-Restoration1438f.jpg

Scott-299D-Integrated-a-Classicd7821.jpg

 

Na koniec GM70 napiecie 100v i jakos nie wybuchl

 

 

Pozdrawiam Andrzej Szymanski

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 rok później...

Polemika owszem ma sens ,ale tylko gdy jest na poziomie...

Tu nie ma najmniejszego.

 

Epilog przygody, tutaj celowo w cudzysłowie "Polskim Highendem ", aby nie urazić grona polskich twórców sprzetu audio jest taki, że napisał do mnie człowiek , że postara się uruchomić wzmacniacz i zrobić, aby był bezpieczny, nie wybuchał, nie palił co miesiąc lampy prostowniczej itd. Wzmacniacz jest już u niego na warsztacie.

 

Co mogę powiedzieć na teraz to, fakt, że nie tyle poziom montażu "Polskiego Highendu" przedstawiony na zdjeciach był przyczyną awaryjności, ale kardynalne wręcz błędy w projekcie.

 

Zdjecia raczej wzbudzały reakcje odpychające, więc jestem ogromnie ciekawy poczynań tego "Śmiałka" . Człowiek ten ma otwartą głowę, pasjonat z długoletnim doświadczeniem w budowaniu urządzeń lampowych , w realizacjach zaskakuje ponadprzeciętna starannością montażu, przy tym kompletnie bezpretensjonalnie i bez nadęcia ma się czym pochwalić.

Mam juz pewne doświadczenie na tym forum, dlatego na razie piszę tylko tyle ;)

 

Wygląda to obiecujęco. Czas pokaże, o efektach poinformuję.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.