Skocz do zawartości
IGNORED

Zakłócenia od licznika elektrycznego.


a_las

Rekomendowane odpowiedzi

Ja myślę że licznik sam w sobie nic nie powinien wprowadzać od siebie, istnieje tylko pytanie czy poza licznikiem nie ma innych układów które mogły by coś takiego wprowadzać do sieci na wyższych częstotliwościach. Przykład wspomniany wyżej licznik z możliwością zdalnego odczytu poboru.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Mam już od kilku miesięcy zainstalowany licznik elektroniczny.

Ani przy poprzednim, ani przy obecnym, nie usłyszałem jakiegokolwiek pogorszenia się, czy też poprawy brzmienia sprzętu.

Licznik energii elektrycznej nie powinien w żaden sposób wpływać na jakość brzmienia zestawów audio, gdyż jest tylko i wyłącznie elementem pomiarowym.

Ludzie i w Polsce i na całym świecie mają liczniki, bo nikt nikomu nie daje energii za darmo.

Nie wiem ile firm u nas produkuje te liczniki, może są one nawet sprowadzane z zagranicy, ale są na pewno produkowane seryjnie.

A jeśli są produkowane seryjnie, co nie ulega najmniejszej wątpliwości, to takich "stękających" o ich wpływie na sound, byłoby w Polsce znacznie więcej, gdyby na brzmienie zestawów audio faktycznie miały jakikolwiek wpływ.

 

Przyczyny zakłóceń należy szukać gdzie indziej.

Mogą to być np. żarówki energo-oszczędne niewiadomego pochodzenia, takie bazarowe za "piataka", i bez certyfikatu CE.

Świetlówki bez kondensatorów przeciwzakłóceniowych, i wiele innych urządzeń indukcyjnych bez właściwych układów odkłócajacych.

Nawet komputery potrafią siać w sieć, pracują przecież na zasilaczach impulsowych.

I w tym momencie dochodzimy do listw.

Jeśli do gniazdka dochodzą tylko dwa przewody, a posiada ono bolec, i ten bolec połączymy z zerem, to najgorszą z opcji jest podłączenie do takiego gniazdka listwy.

A dlaczego ?

No bo w listwie są min. dwa kondensatory, z których jeden będzie zawsze zwarty tym mostkiem na gnieździe sieciowym.

A co z tego wynika ?

Ano to, że na obudowie urządzenia może pojawić się większy lub mniejszy potencjał napięcia sieci.

Proszę sobie taki układ narysować na papierze, i będziecie wiedzieć o co chodzi.

Jak ktoś ma potencjały na obudowach urządzeń, gra mu licznik, listwy, koraliki, kable,… powinien na poważnie zastanowić się nad swoim systemem, również instalacją…

A nie włazić na Forum i opowiadać dyrdymały.

Kiedyś Prokurator takie przypadki jako zagrażające życiu z klucza badał… ;)

I co Romku, grają lepiej?

 

:) Zdecydowanie. Słyszałem od rodziców, że teraz to im kapcie spadają jak słuchają ;)

 

U siebie, w domu zakupionym 2 lata temu miałem starą instalację elektryczną. przy liczniku miałem coś takiego (ripple control meter)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) czyli analogowe urządzenie do wysyłania informacji (odpowiednik obecnych cyfrowych urządzeń o których tutaj wspomniano; musiał pochodzić z lat 60-70 pewnie). Wymieniono mi licznik jakieś 6 miesięcy temu na nowy (po zmianie instalacji). Zmian spektakularnych nie zauważyłem. Wcześniej niedoborów (jakości) prądu także nie było. Napięcie stałe w gniazdku na poziomie 234-236 V.

Ale pewnie jestem głuchy i mam za słaby sprzęt by usłyszeć różnicę.

 

Jak ktoś ma potencjały na obudowach urządzeń, gra mu licznik, listwy, koraliki, kable,… powinien na poważnie zastanowić się nad swoim systemem, również instalacją…

A nie włazić na Forum i opowiadać dyrdymały.

Kiedyś Prokurator takie przypadki jako zagrażające życiu z klucza badał… ;)

 

Dokładnie. Na Elektrodzie np. herezje związane z elektryką są moderowane, bo a) to bzdury b) rodza niebezpieczne porady potencjalnie zagrażające życiu. Jestem naprawdę 'pod wrażeniem' że w zakładce hi-end mamy temat o grających licznikach. Bezpieczniki audiofilskie już były, to teraz liczniki... Co potem? Trafostacje?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Jak ktoś ma potencjały na obudowach urządzeń, gra mu licznik, listwy, koraliki, kable,… powinien na poważnie zastanowić się nad swoim systemem, również instalacją…

 

Jeśli urządzenia są "firmowe" a nie samoróbki, to tylko taki ktoś, powinien zaprosić elektryka z uprawnieniami SEP, aby instalacja została należycie sprawdzona, a błędy połączeniowe, zagrażające zdrowiu i życiu usunięte.

To dziwne w sumie, ale do mnie przychodzi raz w roku elektryk ze sprzętem i bada skuteczność obwodów zerowania ochronnego.

Jednak znając życie, większość Polaków to przecież "złote raczki", i sami bez jakiejkolwiek wiedzy, bo nawet nie dostatecznej, grzebią gdzie popadnie, bo tak najtaniej.

A później płacz, że się chałupa i stodoła spaliły, bo zamiast nowych bezpieczników pcha gwoździe w "porcelankę".

 

Temat się naprawdę nadaje na Bocznicę, bo ileż to tego hi-endu może być w takim liczniku ?

To dziwne w sumie, ale do mnie przychodzi raz w roku elektryk ze sprzętem i bada skuteczność obwodów zerowania ochronnego.

 

Stary Beju, to na pewno nie zaszkodzi, ale z drugiej strony wydaje mi się też daleko posuniętą ostrożnością. Prawidłowe wykonanie obwodu PEN (oporność) nie powinno powodować problemów w przyszłości. Owszem, styki moga się poluźnić, kabel/przewód ulec uszkodzeniu - wtedy taka coroczna kontrola ma sens. Ale należy też pamietać o okresowym testowym uruchomieniu wyłączników różnicoprądowych w tablicy (zaleca sie bodajże raz na miesiąc lub 3 miesiące wykonać taki test; jest na różnicoprądowych specjalny przycisk do tego celu).

Powrót po dłuższej przerwie...

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Romekjagoda, czy uważasz ze każdy ma te wyłączniki różnicowo-prądowe ?

Owszem, instalację mi do licznika pociągnęli czterema przewodami, ale w lokalu po staremu, są tylko dwa.

Koszt, który musi ponieść lokator, to koszt wymiany instalacji na trój-przewodową, i instalacja różnicówki.

Ale wszystko ze strony dostarczyciela energii, czyli do licznika, jest przygotowane i zgodne z przepisami UE.

A może lepiej kupować sprzęt które mają nadmiarowe zasilacze? Końcówka 2x500W powinna mieć zasilacz o mocy co najmniej 1500W.

Wyglądało to tak jakby sprzęt nie miał energii jakby kondensatory nie mogły się wyładować, lub naładować a może jakiś potworny magnes działał na sprzęt, bas się wlókł w nieskończoność a raczej buczał

Jak by tak było to zasilacz grzałby się niemiłosiernie od przeciążenia.

Stara prawda - dobry zasilacz to 70% sukcesu.

A teraz się zastanówmy jakie zakłócenia są możliwe w zasilaniu:

1. Często spadek napięcia - dobry zasilacz będzie działał bez problemu do 195 V

2. Składowa prądu stałego - odłoży się na trafo - lekko zagrzeje :)

3. Jakaś składowa prądu zmiennego - i tak zostanie wyprostowana na prostowniku i wygładzona

na kondensatorach.

4. Iskrzenie na stykach - słychać jak iskra przeskakuje - audiofil na pewno usłyszy w której puszce iskrzy (to nie sarkazm, po prostu to słychać)

Może jakieś racjonalne pomysły co może być przyczyną takiego zachowania? No bo przecież nie prądy wirowe w liczniku...

Ja zawsze polecam zastosowanie zasilania z akumulatorów.

Jaki problem połączyć po kilka akumulatorów aby uzyskać 2x12, 24, 48,... woltów?

 

A i z akumulatora (zwykły ołowiowy) można bez problemów pociągnąć kilkadziesiąt amperów. Takiej wydajności nie ma żaden zasilacz!

 

Ludzi zadziwiają małe akumulatory żelowe do alarmów o wydatku kilku amperów, czy nowoczesne litowe o wydajnościach również kilku amperów.

 

Akumulator; czysta energia!

 

Teraz jak już wiemy jak gra idealny zasilacz (akumulatorowy), możemy zbudować zasilacz transformatorowy.

I nikt mi nie powie, że nie można zrobić tego przyzwoicie.

Na tyle przyzwoicie aby nie grały bezpieczniki, kable, ba liczniki.

 

Lamerom powiem:

 

Transformator - izoluje i ekranuje od sieci. Transformuje napięcie sieci na właściwe do zasilania układów.

Prostownik - prostuje napięcie przemienne.

Kondensatory elektrolityczne - wygładzają wyprostowane napięcie. Maja zredukować tętnienia. Stanowią również rezerwuar energii (wydatek prądowy) o czym się zapomina.

Stabilizator - stosowany dla stopni wstępnych, dla końcówki mocy rzadko.

 

Jeśli mówimy o hi-end za grubą kasę, nie wyobrażam sobie braku, albo niedostatku któregokolwiek elementu.

Jeśli jest ten niedostatek to nie ma hi-end`u!

 

Zastanówcie się nad tym drodzy piewcy grania kabli (sieciówek), liczników, bezpieczników. Jesteście piewcami tandety. Jednocześnie wasze kompleksy i genetyczny ekshibicjonizm każe wam takie absurdy wygadywać na Forum publicznym.

 

Wstydu nie macie?!

Zastanówcie się nad tym drodzy piewcy grania kabli (sieciówek), liczników, bezpieczników. Jesteście piewcami tandety. Jednocześnie wasze kompleksy i genetyczny ekshibicjonizm każe wam takie absurdy wygadywać na Forum publicznym.

 

Wstydu nie macie?!

 

widzisz Sly?

wstydu nie masz :)

 

trzeba będzie przekierować te mądrości z "Młodego Technika" do Shunyatty albo Synergistica - jako piewcy tandety może dostaniemy jakąś zniżkę? :)

i pomyśleć, że ktoś to kupuje... te ich "wynalazki"

jacyś ekshibicjoniści z genetycznym kompleksem na całym świecie...

 

nie wiem czemu - ale te wynurzenia przypominają mi doktrynalne raczej tylko - dokonania ś.p. CCCP.

jak to było?: "nauka radziecka zna takie przypadki" :)

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

audiograde

wzbudzanie w przeciwniku poczucia niższości najwyrażniej pomaga mu :)

 

przynajmniej ja nie mam takich intencji.

 

po prostu jestem zdziwiony, że w audio - można być tak doktrynalnie zamkniętym..

 

siedzę w tym mniej czy bardziej intensywnie od kilkudziesięciu lat

i wciąż się jeszcze dziwię, bo znajduję nowe implikacje i wnioski od czasu do czasu

 

a tu proszę - życie jest proste :)

transformatorek, kondensatorek.... :)

 

 

a dlaczego nie wolna energia Tesli, że zapytam?

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

a tu proszę - życie jest proste :)

transformatorek, kondensatorek.... :)

:)))

 

jestem zdziwiony, że w audio - można być tak doktrynalnie zamkniętym...

szkoda że nie na internet...

Szukaj swojego dźwięku ale... nie wciskaj na siłę go innym :)))

widzisz Sly?

wstydu nie masz :)

 

trzeba będzie przekierować te mądrości z "Młodego Technika" do Shunyatty albo Synergistica - jako piewcy tandety może dostaniemy jakąś zniżkę? :)

i pomyśleć, że ktoś to kupuje... te ich "wynalazki"

jacyś ekshibicjoniści z genetycznym kompleksem na całym świecie...

 

nie wiem czemu - ale te wynurzenia przypominają mi doktrynalne raczej tylko - dokonania ś.p. CCCP.

jak to było?: "nauka radziecka zna takie przypadki" :)

 

Powinienem mieć wyrzuty sumienia?

Nie mam.

Wiele razy pisałem żeby ludzie nie pakowali się w kable jeśli nie mają docelowych systemów i zrobionej

akustyki.

Jak to już jest to wtedy można kabelkami dopieszczać ale tylko wtedy.

Jeśli ktoś zamiast lepszego wzmacniacza czy kolumn pakuje kupę kasy w kable to nadal uważam to za non sens,

ale można i tak.

Każdy ma prawo wydawać kasę tak jak lubi.

  • Redaktorzy

W układach o dużej czułości (w metrologii) stosuje się kable o wielowarstwowych ekranach. Widziałeś takie w audio?

 

Oczywiście.

Ja p....

 

O czym tu męczycie : ) ?

 

Problem ???

 

Styki , powierzchnia/ gładkość / czystość / ewentualnie sprężystość=powtarzalność docisku.

 

O czym tu więcej deliberować ?

 

----------------

Nic nie pomaga no to 700 676 888 000 666 ach ,jaaaaa,ach zuuuuuu lub jakiś Tarocik : ))))))))))

Ja p....

 

O czym tu męczycie : ) ?

 

Problem ???

 

Styki , powierzchnia/ gładkość / czystość / ewentualnie sprężystość=powtarzalność docisku.

 

O czym tu więcej deliberować ?

 

----------------

Nic nie pomaga no to 700 676 888 000 666 ach ,jaaaaa,ach zuuuuuu lub jakiś Tarocik : ))))))))))

 

Mam takie nieodparte wrażenia ze tu większość to humaniści... Jak by następowała strata napięcia na styku - czyli opór - to wydzieliło by się ciepło. To daremny trud. Przeciętne gniazdko ma atest na 16 A - kto wykorzystując więcej? Jedyne co można zrobić w tym temacie to, przepiąć cały sprzęt do przyzwoitej listwy zasilającej (bez filtrów, przełączników,bezpieczników, itp) tak oby zostało jedno gniazdko wolne, włączyć, puścić coś ostrego, odkręcić wzmocnienie na 3/4 (uprzedzić sąsiadów :p ) i przyzwoitym miernikiem z szybkim odświeżaniem sprawdzić napięcie pod obciążeniem i tyle.

Wskazana byłaby jakaś fotka z gniazdami takich urządzeń.

Nie ufasz redaktorowi Forum?

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Przeciętne gniazdko ma atest na 16 A - kto wykorzystując więcej?

 

Hm....

 

Jak masz włączoną zmywarkę, pralkę , żelazko , gnojki na kompach jadą i jeszcze coś.... to 16ka jest krótka... grzeje się.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Groh @

Z takiego gniazdka to możesz pociągnąć nawet 3840W, więc po co biegać z miernikiem ?

A i o transformatorach w sprzęcie też już było pisane.

240V AC transformują one na odpowiednio niższe napięcia, wymagane do zasilania sprzętu, w tym przypadku audio.

Tu nie chodzi o to że zasilając sprzęt, a nie spawarkę, z gniazda sieciowego, mamy jakiekolwiek spadki napięć w sieci.

Chodzi o to że transformatory sieciowe równie dobrze transformują wszelkie śmieci i zakłócenia z sieci energetycznej.

To prawda że galwanicznie oddzielają sprzęt od tego napięcia, ale nieprawdą jest że ekranują same w sobie zakłócenia sieciowe.

To że sprawa się toczy o licznik, który rzekomo wprowadza jakieś zakłócenia sieciowe, to tylko przykład na niezrozumienie tematu.

...

To prawda że galwanicznie oddzielają sprzęt od tego napięcia, ale nieprawdą jest że ekranują same w sobie zakłócenia sieciowe.

Trzeba zrobić tak aby ekranowały.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Darkul

A może dali dwa tyrystory połączone KA-AK tak jak triak, połączone na wspak, i nie ma zgrania ich przełączania ?

Nie dowcipkuj.

 

 

Chyba raczysz sobie żartować ?

Akurat te ekrany maja inne zadanie.

Są tylko i wyłącznie po to, aby elektronika pracująca w ich pobliżu nie była narażona na zakłócenia strumienia magnetycznego pracującego trafa.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.