Skocz do zawartości
IGNORED

RP a PRL porównanie.


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Drugą sprawą jest jakość - w butach z czasów PRL można było chodzić i 10 lat, teraz nawet firmowe buty rozlatują się po 2 - 3 latach

Optymista :-)

Ja kupuję buty wyłącznie krajowej produkcji. Co z tego jednak jeśli buty po około 150złotych szyte są z chińskich skór które walą niemiłosiernie jak wojskowe onuce. Czego te żółtki używają do karbowania skór? To chyba nawet w głębokim PRLu takich smrodów nie znoszono.

 

Kupowałem tez buty za dwa razy tyle ale 15 lat temu kiedy 300-350 zł to była cena najdroższych modeli w sklepach obuwniczych. W takiej cenie były buty Alka wykonane w całości ze skóry z szyta skórzaną podeszwą. Te buty się nadawały na parkiet taneczny bardziej niż do chodzenia po ulicy. Co prawda nie śmierdziały jak współczesne za 150zł. ale dłużej jak godzinę trudno było w nich wytrzymać.

 

Poza tym kiedyś w sklepie potrafiłem po samym wyglądzie rozpoznać buty drogie od tanich. Różniły się na pierwszy rzut oka jakością materiałów i wzornictwem (byłło to w czasach po bumie bazarowym - czyli tak około 1995 - 2000 roku bo we wcześniejszych latach za duże pieniądze tez sprowadzano barachło ale rzadko kiedy wstawiane było do sklepów).

Obecnie - nic podobnego.

Wchodzę do sklepu z butami (żeby nie było ze jestem fetyszysta ale mi się zdarza do sklepów z damskimi również - w towarzystwie oczywiście) i okazuje się że jakieś burdelówy z cekinami, imitacją skóry węża albo zamszowe kosztują 400-500 złotych. Za tydzień te same buty są w przecenie po 200zł.

Odnoszę wrażenie że dzisiaj cena nie ma zwiazku z jakością towaru. Dzisiaj cena to jakaś wypadkowa marketingu, nakładów na reklamę i cwaniactwa połączona z pobieżną kalkulacją. kosztów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do tych butów to zgoda - mam takie reichle do łażenia po górach ale z zasadzie w zimie używam większość czasu jak tylko jest z -5. W sumie już chyba 6 lat je mam i w zasadzie wyglądają tak że wydaje mi się że jeszcze 6 lat "pociągną" wyglądając fajnie - tyle że kosztowały pod tysiąc złotych co daje dla normalnej pensji tak z pół wypłaty obecnie bo tak większość ludzi zarabia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Telewizorów było kilka na jednej ulicy ale nikomu ni przyszło do głowy by robić komuś z tego awanturę, że ma za mało programów.

??????? :)

 

Spotkania sąsiedzkie były czymś oczywistym, teraz, zakłada się zamki elektromagnetyczne i zatrudnia ochroniarzy.

Ja pamiętam kraty oprócz drzwi do niektórych mieszkań prywatnych. Na oknach też.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość ludzi w Polsce to w zasadzie nie zarabia. Ale ci co zarabiają to tak z 1500 na rękę może średnio. Efekt z tymi drogimi butami osiągniesz taki sam kupując za jedną parę droga dwie albo trzy pay tańsze. I tak należy mieć co najmniej dwie pary butów żeby nie chodzić codziennie w tych samych. Wiec ich "resurs" się wydłuża.

Akurat jeśli chodzi o ubrania i obuwie to zaplanowanie bezużyteczności ma tu zupełnie inny wymiar. Nazywa się modą. I w zasadzie przynajmniej dwa razy do roku powinno się kupić nowe buty żeby grzyby w nich nie wyrosły ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Was nie ma, jesteście tylko produktem, który, tylko patrzeć, jak zostanie oznaczony kodem paskowym o który będziecie prosić, by móc kupować i płacić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Trochę wspomnień prostego człowieka z tamtych czasów:

 

Lata 60. Byłem na odpuscie w małym miasteczku. Odpust odbywał się na stadionie miejscowego klubu piłkarskiego. Ludzi w róznym wieku i stanie trzeźwości kilka tysiecy - miejscowa parafia była dość duzajest duza. W pewnym momencie zaczyna sie bójka kilunastu pijanych mężczyzn. Leje sie krew. Straszne przeżycie dla mnie - panikuję - dobrze,ze jestem z rodzicami. Po kilku minutach przyjeżdzają gazikiem trzej milicjanci z pobliskiego komisariatu. Bez ceregieli tłuka pałami bijących sie, ci w popłochu uciekaja przez płot stadionu. Kilku to się nie udaje, potulnie siadaja z tyłu gazika i jadą do komisariatu. Dzisiaj sfilmowano by to komórką i wszystkie telewizje pokazywałyby brutalność policji. I słuszną reakcje społeczeństwa na nią.

 

Lata 70. Na moim osiedlu zgwałcono dziewczynę. Niezaleznie od tego, że MO zaraz gwłcicieli zatrzymała, to jeszcze z miejsca lekarz z osrodka zdrowia dał jej srodki poronne. Dzisiaj do pomyślenia sa tylko te dwie pierwsze rzeczy. Strasznie lekarska etyka sie zmieniła.

 

Aha, telewizory były kiepskie, no i podobno w niektórych masarniach trujace "Atmosy" przy pomocy których wędzono wędliny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arku

 

Piszesz,że kupujesz buty wyłącznie krajowej produkcji.Jednoczesnie twierdzisz,że w Polsce nie ma przemysłu i nie ma produkcji.No to gdzie tu logila?Kłonicy tez uzywasz krajowej?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam np. jedne buty z conhpol - kupiłem bo mi się podobały, są super wygone i wyglądają na dobre wykonane - ale użyłem je dopiero kilka razy i czytałem jakieś nieciekawe opinie o firmie na necie - jak na razie nie widze aby coś z nimi było nie tak

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam, że w środku nocy, albo nad ranem, wracałem nie raz, nie dwa z różnych imprez, idąc przez ciemny duży park, czy też przez opustoszałe ulice miasta, niazależnie czy sam, czy z dziewczyną, i nigdy nawet nie pomyślałem, że może mnie ktoś napaść, pobić, ograbić... itd. Pamiętam też szereg znakomitych przyszkolnych kółek zainteresowań, szkól, ognisk muzycznych zupełnie za free. Pamiętam też, praktycznie darmowe wakacje i kolonie czy też ferie, sekcję żeglarską, kursy ratowników wodnych, płetwonurków... też prawie za friko. Pamiętam również, że generalnie miałem kasę, ale nigdy nic nie mogłem kupić, bo po stanie wojennym w sklepach był tylko ocet, denaturat od 13:00 i stosy dżemu truskawkowego. Oczywiście, zresztą jak i teraz, najbardziej liczyły się znajomości i układy... Najzabawniejszą historią była też cena samochodów, które jako stare graty na giełdach były droższe od nowego w Polmozbycie na talon. Super też były punkty preferencyjne na studia i za tzw. chłopskie, a najlepiej robotniczo-chłopskie pochodzenie był ich dostatek i otwarta droga na uczelnię... Generalnie nie żyło mi się żle w PRLu i nie mam co narzekać, chociaż system był chory, ale jak najbardziej mam dużo fajnych wspomnień. W 1992 wyjechałem do US i dalsze losy znam już tylko z opowiadań i mediów i nawet dość częste przyjazdy do kraju w zasadzie nic mi nie mówią i nie czuję się upoważniony do jakiejkolwiek krytyki. Bardzo podobało mi się w byłej Jugosławii i czasami sobie myślę, że system taki jak połączenie kapitału z socjalem, oczywiście w określonych proporcjach, mógłby zdać egzamin.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musicie zrozumieć że wycena oparta na kosztach produkcji to przeszłość. Teraz obowiązuje model wyceny opartej na korzyściach. Jeśli np jakiś kabel oferuje poprawę dzwieku o pięć klas to nie jest wyceniany na podstawie kosztów jego produkcji tylko korzyści jaką ci daje być może wartej 20 razy więcej niż koszt produkcji tego kabla. Poza tym w dzisiejszych czasach nawet kupując produkt płacimy za usługę a urządzenie jest tylko platformą do jej przenoszenia. Smartfon nie jest twoją własnościa i nie masz prawa miec na nim uprawnień roota. Jeżeli koszulka polo kosztuje 350 złotych to nie dlatego że jej wyprodukowanie ileś kosztuje tylko zapewnia ci prestiż dobry i poprawę wizerunku. I uwagi że wyprodukowanie kosztuje 5 dolarów są żałosne. Nieważnie są koszty, wazna jets korzyśc konsumenta.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość ludzi w Polsce to w zasadzie nie zarabia. Ale ci co zarabiają to tak z 1500 na rękę może średnio. Efekt z tymi drogimi butami osiągniesz taki sam kupując za jedną parę droga dwie albo trzy pay tańsze. I tak należy mieć co najmniej dwie pary butów żeby nie chodzić codziennie w tych samych. Wiec ich "resurs" się wydłuża.

Akurat jeśli chodzi o ubrania i obuwie to zaplanowanie bezużyteczności ma tu zupełnie inny wymiar. Nazywa się modą. I w zasadzie przynajmniej dwa razy do roku powinno się kupić nowe buty żeby grzyby w nich nie wyrosły ;-)

No tak, ale są buty które przez kilkanaście lat nie wychodzą z mody - np. klasyczne "szkoty" czy inne buty wizytowe. Nie twierdzę, że wystarczy jedna para butów - rzeczywiście, trzeba mieć kilka żeby grzyby nie wyrosły :) (dosłownie :(). Teraz jest np. moda na buty o bardzo długich przodach, co mi się wybitnie nie podoba - takie skrzyżowanie ciżmy z półbutem. Za mojej młodości takich dziwactw nie było.

A co do ubrań - garnitury sprzed 30 lat są teraz modne. Weźcie sobie do ręki materiał porządnego garnituru z czasów PRL i dzisiejszego; porównywalne są te kosztujące od 1500 w górę. Niestety teraz prawie cały przemysł włókienniczy padł, a przecież kiedyś Polska produkowała najlepszą flanelę na świecie - miałem sporo koszul z tego materiału i gdyby nie zmiana wymiarów (utyłem:() mógłbym je nosić dalej. Ja np. żałuję, że nie mogę sobie teraz kupić porządnej koszuli flanelowej (próbowałem, gryzła jak diabli i powodowała wysypkę - nie wiem co Chińczycy tam napchali).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arku

 

Piszesz,że kupujesz buty wyłącznie krajowej produkcji.Jednoczesnie twierdzisz,że w Polsce nie ma przemysłu i nie ma produkcji.No to gdzie tu logila?Kłonicy tez uzywasz krajowej?

 

Kłonica wisi u ciebie na ścianie, a Logiki to nie rozpoznałbys nawet jakby podeszła od tyłu i zdzieliła cie bez łeb ta kłonicą.

 

W twoim przypadku gamoniowatość to stan trwały i tego wrażenia nie zmienią twoje wątle próby brylowania w dyskusji, w której nie masz nic do powiedzenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musicie zrozumieć że wycena oparta na kosztach produkcji to przeszłość. Teraz obowiązuje model wyceny opartej na korzyściach. Jeśli np jakiś kabel oferuje poprawę dzwieku o pięć klas to nie jest wyceniany na podstawie kosztów jego produkcji tylko korzyści jaką ci daje .... Jeżeli koszulka polo kosztuje 350 złotych to nie dlatego że jej wyprodukowanie ileś kosztuje tylko zapewnia ci prestiż dobry i poprawę wizerunku. . Nieważnie są koszty, ważna jest korzyść konsumenta.

 

Ty tak na poważnie łykasz marketingowy bełkocik jak gęś kluski???

 

Pierdzielenia o korzyściach konsumenta, to uczą sprzedawców do rozmowy z klientem.

 

Koszulka za 350 złotych - takich nie widziałem ale t-sz(rita) produkcji Wólczanki za 150 złotych widziałem. Tylko w katalogu bo nikt zdrowy na głowę nie kupi byle chińskiego gówna za taką cenę dla metki która rzekomo ma dawać prestiż (marka "Wólczanka" zdaje się została kupiona przez Monnari Trade które samo właśnie upadło - ogólnie więc prestiż jak cholera).

 

Ponieważ nie wierze żeby ktokolwiek chciał ośmieszać się wygłaszaniem podobnych bzdur, dlatego potraktowałem Twój wpis jako ironiczny i daje za niego plusa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkania sąsiedzkie były czymś oczywistym, teraz, zakłada się zamki elektromagnetyczne i zatrudnia ochroniarzy.

...tu sie musze zgodzic....kiedys ja mialem lutownice inny sasiad wiertarke a inny wiertlo nr 10 do niej i jak trzeba bylo to to jeden drugiemu pozyczyl ...teraz musisz miec wszystko

 

Wyobraź sobie,że są takie piekarnie w których kupuje się pyszne pieczywo.

...pewnie ze sa tylko bochenek kosztuje 10zl

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

''Polacy maja wszystkie przymioty, oprocz zmyslu politycznego'' Winston Churchill

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.pewnie ze sa tylko bochenek kosztuje 10zl

a to z prasy sakiewicza czy osobiscie??

 

No to rzeczywiście patrząc przez pryzmat butów to różnicy specjalnie nie ma.PRL-górą w takim razie?

ale papier toaletowy wygrywa.PRL doluje....czekamy na miszcza.jak pierdyknie ze było malo ale byl lepszy to zrozumiem.Wydawaly go w zakladach pracy zwiazki zawodowe.jako towar reglamentowany.Po dziesiec.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszulka za 350 złotych - takich nie widziałem

Ostatnio widziałem w Van Grafie T-szerta Armaniego za 450zł.a więc za dużo nie widziałeś Arku a powiem ci,że są jeszcze droższe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to z prasy sakiewicza czy osobiscie??

...z autopsji, co prawda nie badalem pod mikroskopem ale smakowal inaczej i kosztowal tez...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

''Polacy maja wszystkie przymioty, oprocz zmyslu politycznego'' Winston Churchill

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale nie z kazdym........!!

 

wszystko i za darmo dzielom sie wiedzom i mondrościom...wszelakom.

 

Nieważnie są koszty, wazna jets korzyśc konsumenta.

powiedzmy..samopoczucie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PRL wygrywa też w wyścigach na najdłuższego "papierosa". W ramach kryzysu wojennego i powojennego do kiosków Ruchu dostarczane były tzw. papierosy Sport w dużych foliowych workach. Pani/pan z kiosku docinał szlugi nożyczkami według własnego uznania i sprzedawał na sztuki, czy też wagę, nie pamiętam już, ale jak najbardziej pamiętam papieroska sportowego, prawdziwego wyczynowca, który miał chyba ok. dwóch metrów długości. No i najlepsza była ideologia oraz tzw. ważność jednostki, oparta o zasadę: "Ja i dyrektor nie pozwalamy - powiedział wożny".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio widziałem w Van Grafie T-szerta Armaniego za 450zł.a więc za dużo nie widziałeś Arku a powiem ci,że są jeszcze droższe.

Aaaaa armani to co innego - rozumiesz prestiż i takie tam sranie po ścianie. Możesz się zdziwić dowiedziawszy ze jego łachy produkowane są za płotem w zapadłej polskiej dziurze (to tak jak kupujesz kobiecie seksowną bieliznę Triumph - produkowaną w prawdziwie angielskim mieście o nazwie Głowno).

Tym niemniej kiedyś te różnice w cenie było widać. Kiedy Wólczanka wypuściła koszule pod loga korporacyjne (między innymi BCC) to z odległości metra było widać uzasadnienie dwukrotnej różnicy w cenie. Do tej pory nie spotkałem takiego materiału z jakiego były te koszule - a podobno była to domieszkowana bawełna.

 

Dzisiaj T-shirt to t-shirt niezależnie od ceny czy 25 złotych czy 450 - różnicy nie poznasz póki nie zobaczysz wszywki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PRL wygrywa też w wyścigach na najdłuższego "papierosa". W ramach

to był towar po znajomosci.Przynosila to tesciowa pracujaca w ruchu. Mysmy to cieli na dlugosci wlasciwe i wymieniali za kawe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...tu sie musze zgodzic....kiedys ja mialem lutownice inny sasiad wiertarke a inny wiertlo nr 10 do niej i jak trzeba bylo to to jeden drugiemu pozyczyl ...teraz musisz miec wszystko ...

 

Tak bywało :) Tylko teraz tez pewny nie jesteś czy uda ci się coś wywiercić, bo albo wiertarka w mig się rozleci albo wiertło niczego w niczym nie wywierci. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.