Skocz do zawartości
IGNORED

Stare wzmacniacze?


Yankes

Rekomendowane odpowiedzi

Do AE potrzebujesz raczej czegoś ciepło grającego. Tymczasem część wzmacniaczy o których pisałeś są jasno grające. Ja bym próbował Musical Fidelity A1, XA1. Albo Creek 5250, 5350. Boję się też że jeżeli do tej pory nie grało tak jak chciałeś - to wina może leżeć po stronie kolumn, a nie wzmacniacza.

Tutaj się podpisuje,znam dobrze serię AE 109-209.Ale o tym za chwilę, podane przez Ciebie wzmacniacze to duży rozrzut od mięsistego grania przez muzykalność aż po detale. Meridian w swojej obecnej cenie świetny wzmacniacz, Primare, trzeba umieć zestawić potrafi być kapryśny,Exposure słuchałem 3020s, całkiem przyzwoity.Nad -który od 315-S-Master to jak ryksza do Maclarena. Jednak najsłabszym elementem do muzyki jaką słuchasz są kolumny. A dlaczego AE tej serii świetnie zgrywają się do szybkiej,rytmicznej muzy idealnie nadają się K.D av. najsłabszym elementem jest średnica ,oraz wyeksponowana góra, brak dobrej równowagi tonalnej, jest to świetna propozycja lecz nie do takiej muzyki, jaką preferujesz.Mądre słuchanie Jazzu, jak sam przyznasz nie jest wcale takie proste,źle zaprezentowane może nam obrzydzić ten gatunek muzyczny.Dlatego też został hi end, zauważ że najwięcej audiofilskich pokazów ,jest z pleciona z tym gatunkiem muzycznym, a co za tym idzie robią się duże koszta,za elementy. Oczywiście zawsze jest jakiś kompromis.Ja raczej szukał bym go w wyborze odpowiednich kolumn, jakich? Pierwsze brzydkich wizualnie za to o niezwykłych walorach brzmieniowych, referencyjnej średnicy, nie nachalnej górze i suptelnym basie. Zapytasz się czy są do 1500-2000 takie kolumn? Ano są,a jakie to na pewno coś ze stajni , Acustic Resersch. Rogers,Spendor.Isophon.Dynaudio Msp.modeli nie podaje bo jest ich sporo.Ale jak będzie potrzeba ,to jestem do usług.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i po co zaczepiasz? Czy Yankes to odnosił do Ciebie? Wg mnie napisał ogólnie, podzielił się swoją ogólną refleksją. A ty to odbierasz do siebie?

Jednak ktoś czyta ze zrozumieniem.Odniosłem to faktycznie OGÓLNIE!Uderz w stół a odezwą się nożyczki.Ktoś tu ma rozbujane Ego może czas ochłonąć posłuchać muzyki?

 

Tutaj się podpisuje,znam dobrze serię AE 109-209.Ale o tym za chwilę, podane przez Ciebie wzmacniacze to duży rozrzut od mięsistego grania przez muzykalność aż po detale. Meridian w swojej obecnej cenie świetny wzmacniacz, Primare, trzeba umieć zestawić potrafi być kapryśny,Exposure słuchałem 3020s, całkiem przyzwoity.Nad -który od 315-S-Master to jak ryksza do Maclarena. Jednak najsłabszym elementem do muzyki jaką słuchasz są kolumny. A dlaczego AE tej serii świetnie zgrywają się do szybkiej,rytmicznej muzy idealnie nadają się K.D av. najsłabszym elementem jest średnica ,oraz wyeksponowana góra, brak dobrej równowagi tonalnej, jest to świetna propozycja lecz nie do takiej muzyki, jaką preferujesz.Mądre słuchanie Jazzu, jak sam przyznasz nie jest wcale takie proste,źle zaprezentowane może nam obrzydzić ten gatunek muzyczny.Dlatego też został hi end, zauważ że najwięcej audiofilskich pokazów ,jest z pleciona z tym gatunkiem muzycznym, a co za tym idzie robią się duże koszta,za elementy. Oczywiście zawsze jest jakiś kompromis.Ja raczej szukał bym go w wyborze odpowiednich kolumn, jakich? Pierwsze brzydkich wizualnie za to o niezwykłych walorach brzmieniowych, referencyjnej średnicy, nie nachalnej górze i suptelnym basie. Zapytasz się czy są do 1500-2000 takie kolumn? Ano są,a jakie to na pewno coś ze stajni , Acustic Resersch. Rogers,Spendor.Isophon.Dynaudio Msp.modeli nie podaje bo jest ich sporo.Ale jak będzie potrzeba ,to jestem do usług.

I można w sposób kulturalny napisać,podzielić sie własnymi spostrzeżeniami o takie odpowiedzi chodzi i takich ludzi czasami brakuje na tym forum.Masz rację jazz żle podany może szybko obrzydnąć! Dzięki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

De gustibus non est disputandum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Krótką masz pamięć.

 

Proszę o dowody w postaci konkretnych cytatów. Inaczej jest to tylko zwykłe gadanie.

 

 

A tak przy okazji: dostaję po kilkanaście PW dziennie z zapytaniem o poradę w sprawie sprzętu. Od dziś daję sobie spokój z jakimikolwiek odpowiedziami. Nie warto tracić czasu. Przecież wszyscy wszystko wiedzą najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak można mądrze wyłuszczyć temat bez osobistych wycieczek.Forum dla Złośliwców to chyba nie ten adres!

 

Proszę o dowody w postaci konkretnych cytatów. Inaczej jest to tylko zwykłe gadanie.

 

 

A tak przy okazji: dostaję po kilkanaście PW dziennie z zapytaniem o poradę w sprawie sprzętu. Od dziś daję sobie spokój z jakimikolwiek odpowiedziami. Nie warto tracić czasu. Przecież wszyscy wszystko wiedzą najlepiej.

Czyli jesteś potrzebny,masz po prostu gorsze dni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

De gustibus non est disputandum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o dowody w postaci konkretnych cytatów. Inaczej jest to tylko zwykłe gadanie.

 

 

A tak przy okazji: dostaję po kilkanaście PW dziennie z zapytaniem o poradę w sprawie sprzętu. Od dziś daję sobie spokój z jakimikolwiek odpowiedziami. Nie warto tracić czasu. Przecież wszyscy wszystko wiedzą najlepiej.

Nie ma co się unosić, nie raz czytałem twoje posty są wnikliwe i zwierają trafne spostrzeżenia, choć nie raz każdy ma swoje zdanie na dany temat. Sam jestem zwolennikiem sprzętu z lat 70,80, i początku 90, wymyślono i zrobione świetne konstrukcje. A twoja wiedza na ten temat jest bardzo szeroka i wartościowa. Ostatnio w święta też mnie poniosło, każdy ma jakieś tam hallo. na pocieszenie stawiam jednemu i drugiemu Panu kolejeczkę

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ją w kompie stacjonarnym. Jest przyzwoita i tyle. Do dobrego audio jej daleko. Zresztą robiliśmy w Krakowie eksperymenty z PC Audio z wysokiej półki. A chłopaczku to do kolegów z piaskownicy pod blokiem a nie do mnie.

 

Oczywiście, że daleko, zwłaszcza jak się ją zestawi z produktami 3 albo 5 razy droższymi, bo w swoim przedziale cenowym ma może ze dwóch realnych konkurentów i przytłaczajaca większość opinni w internecie, również na tym forum zdecydowanie uznaje wyższość xonara.

Ty oczywiście wszystkiego słuchałeś i porównywałeś ze wszystkim, oczywiście swoimi obiektywnymi metodami które pozwalają ci odróżniać kable cyfrowe od siebie, a mimo to dalej męczysz się z tym przeciętnym xonarem, co za masochizm.

 

O wzmacniaczu to już naprawdę sobie daruj, miałeś już okazję zaprezentować konkurentów dla tego wzmacniacza (w jego kategorii cenowej) i nic dostępnego w tym kraju nie byłeś w stanie zaprezentować. Najdziwniejsze jest to, że nie potrafisz zrozumieć, że nie każdy na świecie musi być audio świrem i audionolifem, żyć odsłuchami i porównywaniem sprzętu. Zachciałem kupić wzmacniacz, przejrzałem allegro, przejrzałem różne opinie i kupiłem to co akurat w założonej kwocie było dostępne. Nie jestem absolutnie rozczarowany tym klockiem i wiem jak wypada na tle paru innych. Zapewne można wydać lepiej te pare stówek bo tak akurat jest zawsze, ale wierz mi, że to nie motywuje mnie do żadnej wzmacniaczowej krucjaty i przewalania dwóch wzmacniaczy tygodniowo żeby po 2 latach takiej zabawy wreszcie znaleźć taki który gra 10 czy 20% lepiej. Co więcej wiem co sobie kupić w przyszłości i co da mi realny wzrost jakości w obrębie moich funduszy i naprawdę jestem się w stanie obejść bez twoich wspaniałych porad. Ludzie się do ciebie na privie ustawiają w kolejce, a ty marnujesz akurat czas na kogoś kto tego zupełnie nie potrzebuje.

Nie rozumiem tylko dlaczego ci moje kolumny nie przeszkadzają. No nie mów, że nie można kupić lepszych. Ja nawet widziałem recenzję która przyznała tym skrzynkom ledwo 4 gwiazdki i zostały tam określone jako NAJGORSZY z 5 najlepszych egzemplarzy w jakiejśtam kwocie. Toż to normalnie masakra, jak pajac z kolumnami z poza recenzenckiego podium może się o czymkolwiek wypowiadać, powinni tego zabronić, nie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak ktoś czyta ze zrozumieniem.Odniosłem to faktycznie OGÓLNIE!Uderz w stół a odezwą się nożyczki.Ktoś tu ma rozbujane Ego może czas ochłonąć posłuchać muzyki?

 

I można w sposób kulturalny napisać,podzielić sie własnymi spostrzeżeniami o takie odpowiedzi chodzi i takich ludzi czasami brakuje na tym forum.Masz rację jazz żle podany może szybko obrzydnąć! Dzięki.

Sprawdzałem podane przez Ciebie modele kolumn i przyznaję,że są brzydkie jak ... ale z tego co doczytałem mogą okazać się strzałem w 10.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

De gustibus non est disputandum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yankes, to wygląda jak byś sam sobie odpowiadał:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba woda ognista polała się .

Znasz sie na tym? ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Świetna poglądowa galeria (nie moja) dot. TDA1541(A):

www.maxdat.eu/_galeria/Foto%20TDA1541.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Jednak jeśli ma na myśli że wszystkie nowe wzmacniacze w tej cenie grają podobnie to ja się z nim zgodzę a nawet pójdę dalej. Grają TAK SAMO. Tak samo CH...WO.

Bardzo odkrywcza wypowiedź, ale konkretna. Nalezy pamiętać, że w naszym kraju jest mnóstwo ludzi dla których wydać 2000zł na sam wzmacniacz stereo to bardzo dużo i wybór nowego w tej cenie np. A-S700 będzie bardzo dobrym wyborem, wyborem spałniającym wymagania danej osoby. To że doświadczonemu audiofilowi to nie pasuje i rzuca mięsem na taki sprzęt to jestem w stanie zrozumieć. Są ludzie nie mający konkretnych wymagań co do brzmienia i taka Yamaha będzie nawet sprzętem na wyrost, bo na przykład warunki odsłuchowe w pokoju są tragiczne i droższy wzmacniacz nie będzie miał sensu.

Ja mam R-S700. Spełnia moje wymagania, choć i tak myślę o zakupie A-S100 lub coś ze staji Rotela. A pisanie że brzmi to CH...OWO jest żenujące i chyba wynika z jakichś wewnętrznych kompleksów, które ktoś chce leczyć w internecie. Nie mierzcie ludzi swoją własną miarą!

 

Discomaniac71, jesteś doświadczonym userem i pewnie miłośnikiem sprzętu. Chwała Ci za świetną pasję i realizowanie jej! Ale po co pisać w ten sposób? To trochę tak jakby ktoś chciał kupić nowego Golfa VII 1,4 TSI 140KM z salonu, a Ty, że nie, bierz używane Subaru Impreza STI w tej samej cenie. Ktoś nie potrzebuje STI. Komuś wystarczy Golf i na tym jego kariera się zakończy. Z drugiej stony warto być świadomym konstrukcji i techniki jazdy takim potworem jak Impreza STI. Uważam, że każdy może kupić, ale nie każdy powinien tym jeździć. Inni wybiorą Garbusa, inni stare Skody i czują się z tym dobrze.

 

Wiesz o co mi chodzi?

 

P.S. Czytam, że lubisz K. Crimson, YES. Ja lubię progresywnego Niemena, czyli Grupa Niemen i Niemen Aerolit. Podobnie to brzmi, ale jestem daleki od twierdzenia że Niemen zrzynał od tych kapel. Po prostu Niemen był i nadal jest boski :) Zatem PEACE!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Są ludzie nie mający konkretnych wymagań co do brzmienia i taka Yamaha będzie nawet sprzętem na wyrost, bo na przykład warunki odsłuchowe w pokoju są tragiczne i droższy wzmacniacz nie będzie miał sensu.

 

mogą być "tragiczne" ale nie musi to być przeszkoda w kupowaniu sprzętu.

Poza tym, co to są "tragiczne warunki odsłuchowe" ? Pytanie o tyle zasadne, że, gdyby umówić się, że takie warunki naprawdę istnieją, nie sprawdzi się tego byle czym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Tragiczne, tak jak moja sypialnia. Potworne echo, pogłos. Coś skrzypi. W innych pomieszczeniach tego nie mam. Sprzetu tam bym za dziada nie wsadził. Nie wszyscy chcą wygłuszać pomieszczenia dywanami, zasłonami itp. A sprzęt jak brzmi w takim pomieszczeniu - każdy wie ;)

 

To był przykład. Podałem przykład. Pierwotny argument to to, że kogoś nowy sprzęt za 2000zł w zupełności zadowala i nie chce drogiego KRELLA, który czasami sięzepsuje i którego czasami nikt nie potrafi naprawić (opowieść jednego wrocławskiego Audiofila, który totalnie zraził siędo tej firmy. mimo, że brzmienie wzmacniacza firmy Krell za kilkadziesiąt tysięcy złotych pasowału mu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Oczywiście, że daleko, zwłaszcza jak się ją zestawi z produktami 3 albo 5 razy droższymi, bo w swoim przedziale cenowym ma może ze dwóch realnych konkurentów i przytłaczajaca większość opinni w internecie, również na tym forum zdecydowanie uznaje wyższość xonara.

Ty oczywiście wszystkiego słuchałeś i porównywałeś ze wszystkim, oczywiście swoimi obiektywnymi metodami które pozwalają ci odróżniać kable cyfrowe od siebie, a mimo to dalej męczysz się z tym przeciętnym xonarem, co za masochizm.

 

Tak jak napisałem: mam ją w kompie stacjonarnym. Jak na kartę nie jest zła ale żadna to nirvana. Przeciętny CD gra zdecydowanie lepiej. Masochizm? Ten komp nie służy do słuchania muzyki. Swego czasu ją próbowałem w tej opcji. Do innych zastosowań jest super.

 

O wzmacniaczu to już naprawdę sobie daruj, miałeś już okazję zaprezentować konkurentów dla tego wzmacniacza (w jego kategorii cenowej) i nic dostępnego w tym kraju nie byłeś w stanie zaprezentować. Najdziwniejsze jest to, że nie potrafisz zrozumieć, że nie każdy na świecie musi być audio świrem i audionolifem, żyć odsłuchami i porównywaniem sprzętu. Zachciałem kupić wzmacniacz, przejrzałem allegro, przejrzałem różne opinie i kupiłem to co akurat w założonej kwocie było dostępne. Nie jestem absolutnie rozczarowany tym klockiem i wiem jak wypada na tle paru innych. Zapewne można wydać lepiej te pare stówek bo tak akurat jest zawsze, ale wierz mi, że to nie motywuje mnie do żadnej wzmacniaczowej krucjaty i przewalania dwóch wzmacniaczy tygodniowo żeby po 2 latach takiej zabawy wreszcie znaleźć taki który gra 10 czy 20% lepiej. Co więcej wiem co sobie kupić w przyszłości i co da mi realny wzrost jakości w obrębie moich funduszy i naprawdę jestem się w stanie obejść bez twoich wspaniałych porad. Ludzie się do ciebie na privie ustawiają w kolejce, a ty marnujesz akurat czas na kogoś kto tego zupełnie nie potrzebuje.

Nie rozumiem tylko dlaczego ci moje kolumny nie przeszkadzają. No nie mów, że nie można kupić lepszych. Ja nawet widziałem recenzję która przyznała tym skrzynkom ledwo 4 gwiazdki i zostały tam określone jako NAJGORSZY z 5 najlepszych egzemplarzy w jakiejśtam kwocie. Toż to normalnie masakra, jak pajac z kolumnami z poza recenzenckiego podium może się o czymkolwiek wypowiadać, powinni tego zabronić, nie?

 

Wzmacniacz znam bardzo dobrze a kolumn niestety nie więc o nich nie pisałem. To chyba logiczne prawda? Niestety kolumny nie decydują w 100% o brzmieniu. Jakość wzmacniacza jest co najmniej równie ważna.

I daruj sobie ten swój ton. Przykro mi że Ci nie klaszczę. W ten sposób nie będziesz guru no ale to nie moja sprawa. Plusiki od lamerów i tak Ci lecą;-)

 

Bardzo odkrywcza wypowiedź, ale konkretna. Nalezy pamiętać, że w naszym kraju jest mnóstwo ludzi dla których wydać 2000zł na sam wzmacniacz stereo to bardzo dużo i wybór nowego w tej cenie np. A-S700 będzie bardzo dobrym wyborem, wyborem spałniającym wymagania danej osoby. To że doświadczonemu audiofilowi to nie pasuje i rzuca mięsem na taki sprzęt to jestem w stanie zrozumieć. Są ludzie nie mający konkretnych wymagań co do brzmienia i taka Yamaha będzie nawet sprzętem na wyrost, bo na przykład warunki odsłuchowe w pokoju są tragiczne i droższy wzmacniacz nie będzie miał sensu.

Ja mam R-S700. Spełnia moje wymagania, choć i tak myślę o zakupie A-S100 lub coś ze staji Rotela. A pisanie że brzmi to CH...OWO jest żenujące i chyba wynika z jakichś wewnętrznych kompleksów, które ktoś chce leczyć w internecie. Nie mierzcie ludzi swoją własną miarą!

 

Discomaniac71, jesteś doświadczonym userem i pewnie miłośnikiem sprzętu. Chwała Ci za świetną pasję i realizowanie jej! Ale po co pisać w ten sposób? To trochę tak jakby ktoś chciał kupić nowego Golfa VII 1,4 TSI 140KM z salonu, a Ty, że nie, bierz używane Subaru Impreza STI w tej samej cenie. Ktoś nie potrzebuje STI. Komuś wystarczy Golf i na tym jego kariera się zakończy. Z drugiej stony warto być świadomym konstrukcji i techniki jazdy takim potworem jak Impreza STI. Uważam, że każdy może kupić, ale nie każdy powinien tym jeździć. Inni wybiorą Garbusa, inni stare Skody i czują się z tym dobrze.

 

Wiesz o co mi chodzi?

 

P.S. Czytam, że lubisz K. Crimson, YES. Ja lubię progresywnego Niemena, czyli Grupa Niemen i Niemen Aerolit. Podobnie to brzmi, ale jestem daleki od twierdzenia że Niemen zrzynał od tych kapel. Po prostu Niemen był i nadal jest boski :) Zatem PEACE!

 

Wybór nowego wzmacniacza w tej cenie to pewnego rodzaju kompromis. Wiadomo że będzie nówka nie śmigana ale nie należy się spodziewać jakości. Moja wypowiedź miała na celu zwrócenie uwagi że w tej cenie można kupić bardzo dobry kilkuletni wzmacniacz o nowoczesnej stylistyce np wspomniany Copland który jeszcze parę lat temu był dostępny w salonie. Nie ma żadnego porównania brzmieniowego do w/w Yamahy. Kupujący musi się zastanowić na czym mu zależy: czy na jakości czy na gwarancji.

 

Pierwotny argument to to, że kogoś nowy sprzęt za 2000zł w zupełności zadowala i nie chce drogiego KRELLA, który czasami sięzepsuje i którego czasami nikt nie potrafi naprawić (opowieść jednego wrocławskiego Audiofila, który totalnie zraził siędo tej firmy. mimo, że brzmienie wzmacniacza firmy Krell za kilkadziesiąt tysięcy złotych pasowału mu.

 

Jedynym powodem opluwania w/w Krella jest jego cena. Niektórych szlag trafia do tego stopnia że wymyślają pseudo argumenty. Gdyby sami weszli w jego posiadanie punkt widzenia zmieniłby się zdecydowanie. Tymczasem ci którzy mają Krella wiedzą dwie rzeczy: po pierwsze, w rzeczywistości Krell bardzo rzadko zawodzi, po drugie jest kilka osób w Polsce które potrafią go fachowo naprawić. Lamenty wrocławskiego audiofila nic tutaj nie pomogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisałem: mam ją w kompie stacjonarnym. Jak na kartę nie jest zła ale żadna to nirvana. Przeciętny CD gra zdecydowanie lepiej.

 

No nie wiem jak ty ale ja się nie spodziewam nirvany na karcie dźwiękowej za 600zł. Przeciętny CD pewnie gra zdecydowanie lepiej, tylko ile kosztuje? 4k? 6k?

 

I daruj sobie ten swój ton. Przykro mi że Ci nie klaszczę.

 

Nie no to ja ci zaklaszczę, odkryłeś, że istnieją lepiej grające sprzety niż mój. Brawo jasiu.

 

Wzmacniacz znam bardzo dobrze a kolumn niestety nie więc o nich nie pisałem.

 

No nie możliwe, przewaliłeś wszystkie klocki z allegro za 500 zł, a kolumn nie?

Niestety kolumny nie decydują w 100% o brzmieniu. Jakość wzmacniacza jest co najmniej równie ważna.

 

Powiedzmy, że nie do końca, ale nie ważne, jak będę coś zmieniał, to będzie to wzmacniacz, tylko, że nie na "lepszy" model w tej samej cenie, bo co by to nie było różnica nie jest dla mnie warta zachodu.

 

Moja wypowiedź miała na celu zwrócenie uwagi że w tej cenie można kupić bardzo dobry kilkuletni wzmacniacz o nowoczesnej stylistyce np wspomniany Copland który jeszcze parę lat temu był dostępny w salonie.

 

Ta, można, obecnie można sobie kupić CD coplanda za 4k i na tym koniec, więc co na celu mają te wywody, skoro ich praktyczna urzyteczność jest zerowa? Chyba tylko lans na zasadzie czego to ja nie słyszałem i nie widziałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Ujemny wszyscy wiedzą że nie spoczniesz póki Twoje nie będzie na wierzchu. Jak widać można g... wiedzieć i brylować. Jakie czasy taki guru. Znakomicie wpisujesz się w definicję typowego współczesnego Polaka znającego się na wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ujemny wszyscy wiedzą że nie spoczniesz póki Twoje nie będzie na wierzchu. Jak widać można g... wiedzieć i brylować. Jakie czasy taki guru. Znakomicie wpisujesz się w definicję typowego współczesnego Polaka znającego się na wszystkim.

 

Ja się na niczym nie znam, nie przewaliłem miliona klocków i nie spędzam życia na "odsłuchach" za to miałem czas nauczyć się logicznie myśleć a to jest umiejętność którą można zastosować w każdej dziedzinie. Dzięki temu nie doradzam ludziom kupna wzmacniaczy które są dostępne raz na kilkanaście miesięcy, albo nie krytykuję produktów za to, że są trochę gorsze od urządzeń droższych o 600%.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Discomaniac71, jesteś doświadczonym userem i pewnie miłośnikiem sprzętu. Chwała Ci za świetną pasję i realizowanie jej! Ale po co pisać w ten sposób? To trochę tak jakby ktoś chciał kupić nowego Golfa VII 1,4 TSI 140KM z salonu, a Ty, że nie, bierz używane Subaru Impreza STI w tej samej cenie. Ktoś nie potrzebuje STI. Komuś wystarczy Golf i na tym jego kariera się zakończy.

Ale nie nalezy wmawiac przy tym ze ten Golf jest szybszy czy lepszy niz te Subaru.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem jak ty ale ja się nie spodziewam nirvany na karcie dźwiękowej za 600zł. Przeciętny CD pewnie gra zdecydowanie lepiej, tylko ile kosztuje? 4k? 6k?

 

Wystraczy stary rumpel za 300zl.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki temu nie doradzam ludziom kupna wzmacniaczy które są dostępne raz na kilkanaście miesięcy, albo nie krytykuję produktów za to, że są trochę gorsze od urządzeń droższych o 600%.

Te "troche" to jest tylko i wylacznie twoje zdanie. Zeby wszyscy tak rozumowali to kazdy by mial wzmanciacz w domu za 1000zl i jezdzil wyzej wspomnianym Golfem. Bo po co inwestowac w BMW czy Mercedesa skoro jest tylko "troche" lepszy. Przeciez tez ma 4 kola i jedzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

?👈

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Czasem na okazję trzeba polować - tak jest w każdej dziedzinie. Dobrych klocków nikt nie sprzedaje z dnia na dzień. Za to Marantza PM 72 można spotkać bardzo często. W tej chwili na Allegro też można go kupić. Sam przyznałeś że nie robisz porównań zatem nie wiesz czy coś jest lepsze a coś gorsze. W tym kontekście Twoje 600% jest co najmniej śmieszne. Tak jak sugerowanie się ceną. Tym bardziej że większość urządzeń o których piszesz widziałeś na obrazku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Wybór nowego wzmacniacza w tej cenie to pewnego rodzaju kompromis. Wiadomo że będzie nówka nie śmigana ale nie należy się spodziewać jakości. Moja wypowiedź miała na celu zwrócenie uwagi że w tej cenie można kupić bardzo dobry kilkuletni wzmacniacz o nowoczesnej stylistyce np wspomniany Copland który jeszcze parę lat temu był dostępny w salonie. Nie ma żadnego porównania brzmieniowego do w/w Yamahy. Kupujący musi się zastanowić na czym mu zależy: czy na jakości czy na gwarancji.

Jaka była cena tego Coplanda gdy był nowy w salonie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te "troche" to jest tylko i wylacznie twoje zdanie. Zeby wszyscy tak rozumowali to kazdy by mial wzmanciacz w domu za 1000zl i jezdzil wyzej wspomnianym Golfem. Bo po co inwestowac w BMW czy Mercedesa skoro jest tylko "troche" lepszy. Przeciez tez ma 4 kola i jedzie.

 

Widzisz, zrozumiałeś jeszcze mniej niż discomaniak, nikt nie mówi o tym, że nie warto dokładać pieniędzy, żeby kupić mercedesa. Ja mówie o tym, że za 2k to się raczej mercedesa nie kupi, a to co się kupi nie różni się szczególnie od siebie. Zupełnie co innego nieprawdaż? No chyba, że ktoś musi toczyć boje i udowadniać każdemu kolosalną przepaść między 20 letnim seatem toledo a oplem astrą I.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Porównania samochodowe są tutaj najmniej trafne. 20-letni samochód to zupełnie inna technika - pod każdym względem. 20-letni wzmacniacz niczym nie różni się od współczesnego. W motoryzacji jest dużo większy postęp techniczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Copland, pamiętam jak się czytało o tym wzmaku na początku lat 90-tch, w zasadzie same dobre recenzje, a sprawdzić tego nie było można - nikt wokól mnie go nie posiadał, teraz świat się jednak ciut zmienił

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Dzieki za informacje.

 

Wg mojej wiedzy dzisiejsze wzmacniacze roznia sie od starych sprzed powiedzmy 2000 roku skladem cyny w lutach. Zgodnie z dyrektywa RoHS nowe luty musza miec cyne bez zawartosci olowiu, co bedzie po kilku latach uzytkowania zmora kazdego wlasciciela elektroniki. Nikt nie podejmie sie naprawy. Dyrektywa ponoc nie dotyczy wojska, medycyny i kosmonautyki. O czyms to swiadczy. Dlatego balbym sie kupic nowego Krella za 40 000 zl.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.