Skocz do zawartości
IGNORED

Klub REL subwoofer


anxion
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie próbowałem tego sposobu, nie słyszałem o nim. Chodzi mi o konkretne uderzenie, tego mi brakuje, zamiast to mam buczenie. Może właśnie płyta granitowa by pomogła. S2 gra gorzej jak moja stara Koda sw1000. A kwota jest 10 razy wieksza. Mam takie wrażenie, kiedy powinno być mocne uderzenie głośnik ma duże wysunięcie to tego nie słychać, zamiast jest mocny rezonans, tak jakby panele na podłodze miały wyskoczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety dalej mój S2 nie gra tak jak powinno, buczenie dalej doskwiera. Nalatalem sie po pokoju i nic nie pomogło. Najlepsze miejsce to tak jak pisałem wyżej lewy róg pokoju za lewą kolumną. Wydaje mi sie, że winna jest membrana bierna. Może myle sie. Może pomogła by płyta granitowa? Nie spodziewalem się, że pokój sprawi taki problem. Jak macie konkretnie podłączone suby? Wysokopoziomowym wejściem czy nisko? Proszę o pomoc

Podpinasz do muzyki zawsze wysokopoziomowym Neutrik

 

Nie próbowałem tego sposobu, nie słyszałem o nim. Chodzi mi o konkretne uderzenie, tego mi brakuje, zamiast to mam buczenie. Może właśnie płyta granitowa by pomogła. S2 gra gorzej jak moja stara Koda sw1000. A kwota jest 10 razy wieksza. Mam takie wrażenie, kiedy powinno być mocne uderzenie głośnik ma duże wysunięcie to tego nie słychać, zamiast jest mocny rezonans, tak jakby panele na podłodze miały wyskoczyć.

Spróbuj ustawić suba na środku pokoju i posłuchaj go czy nie brzmi lepiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest znany sposób na znalezienie najlepszego miejsca na sub. Stawiasz suba na fotelu w miejscu słuchacza, puszcza jakąś muzykę z powtarzającym się basem, chodzisz po pomieszczeniu na czworaka i nasłuchujesz. Tam gdzie bas będzie najmocniejszy, najbardziej zwarty to jest najlepsze miejsce, no i tam stawiasz suba.

 

Jeśli masz taki efekt może Ci rezonować jakaś częstotliwość, tzn. możesz mieć w pomieszczeniu podbitą mocno jakaś częstotliwość, choć to tylko domysły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za pomoc, ustawiłem wreszcie S2 tak jak należy, miejsca nie zmienił, najlepszy bas jest z rogu tam gdzie stał. Podłączyłem kablem Neutrik, całkiem inaczej gra. Kiedy dam głośniej podłoga i listwy wpadają w rezonans i jest kicha. Zamówiłem płytę granitową, mam nadzieję, że pomoże się tego pozbyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Nad c375, Roth oli Ra4 salon 35 metrów z otwartym aneksem kuchennym. Planuję zakup rel t5, głównie do stereo, czasem kino. Czy da radę na taki metraż? Oczywiście chciałbym t7, ale 2 tyś zł to max jaki mogę przeznaczyc na sprzęt.

Witaj. Na tak duże pomieszczenie to minimum Rel S3, a najlepiej Rel S5 lub REL R-328, R-528 jak znajdziesz, postaraj się może używki poszukać, ale za 2 tys. będzie ciężko coś w ogóle na tak duże pomieszczenie znaleźć. Edytowane przez Jakub_60783
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

kasa

możliwie najlepszy za najniższą cenę

 

to napewno nie Rel.... tu sie duzo placi za prestizowa marke tak jak i velo

a np. bk prosto z angli xxls400 podchodzi pod r528, a jaka cena !

a monolith czysto do kina za niewiele wiecej....

Zastrzegam sobie prawo zmiany pogladow bez podania przyczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba się też targować jak sprzedawca będzie w porządku to spuści z ceny, najlepiej kupować w jednym sklepie cały sprzęt, wtedy można liczyć na niezłe ceny, ja za Rel S2 w Krakowie dałem 3700 zł. myślę że niezła cena.

 

To już wolę sprzedać kolumny, dołożyć 2.400 i kupić dali lektor 8. Bez sensu do kolumn za 2.000 kupować suba za 4.000 :)

do muzyki na pewno w porządku kolumny, ale w kinie bez suba to nie to samo. Edytowane przez Jakub_60783
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głównie chodzi mi o lepszy, głębszy bas i pełniejszy dźwięk przy niezbyt głośnym słuchaniu muzyki. Raczej rzadko słucham głośno, wiadomo lubię dowalic ale mam trzy miesięcznego synka także nic z tego. Na chwilę obecną z moim budżetem Widze dwie opcje: zmiana na lektor 8 (tylko pytanie czy osiągnęła pełnię dźwięku i zadowalający bas przy cichym odaluchu) lub rel t5 (jak mnie rozczaruje to sprzedam)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głównie chodzi mi o lepszy, głębszy bas i pełniejszy dźwięk przy niezbyt głośnym słuchaniu muzyki. Raczej rzadko słucham głośno, wiadomo lubię dowalic ale mam trzy miesięcznego synka także nic z tego. Na chwilę obecną z moim budżetem Widze dwie opcje: zmiana na lektor 8 (tylko pytanie czy osiągnęła pełnię dźwięku i zadowalający bas przy cichym odaluchu) lub rel t5 (jak mnie rozczaruje to sprzedam)

prawdopodobnie, albo na pewno rel t5 zniknie jak by go tam nie było w taki pomieszczeniu zdecydowanie lepiej już kupić te kolumny dali lub coś konkurencyjnego Edytowane przez Jakub_60783
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie próbowałem tego sposobu, nie słyszałem o nim. Chodzi mi o konkretne uderzenie, tego mi brakuje, zamiast to mam buczenie. Może właśnie płyta granitowa by pomogła. S2 gra gorzej jak moja stara Koda sw1000. A kwota jest 10 razy wieksza. Mam takie wrażenie, kiedy powinno być mocne uderzenie głośnik ma duże wysunięcie to tego nie słychać, zamiast jest mocny rezonans, tak jakby panele na podłodze miały wyskoczyć.

 

kurcze miałem podobny problem z moim velo cht 12q i wygląda, że zbyt szybko go sprzedałem, kiedy oczekiwałem uderzenia wydawało mi się, że brakuje mu kopa zamiast tego drzwi zaczynały drżeć, a ja nie słyszałem basu, lepiej w tej kwestii wypadał... :) logitech.

 

edit: problem występował jedynie w muzyce w kinie spisywał się znakomicie.

Edytowane przez Verme
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawiłem w końcu swojego S2. Kluczem do tego było dodanie płyty marmurowej pod spód. Dzięki temu bas zyskał lepszą kontrolę i głębię. Nie mogłem się pozbyć wędrowania suba, raz nawet spadł z płyty. Myślałem, że jest za lekki i trzeba go dociążyć. Wziąłem poziomicę i się okazało, że jest krzywo. Stare budownictwo. Wypoziomowałem i jest git

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

Nie rozumiem tego czemu ludzie chca kupywac takie male rele do takich duzych pomieszczen....

Bo nie zawsze wielkość urządzenia i średnica głośnika świadczy o jakości prezentowanego dźwięku. Tak doświadczony audiofil powinien to wiedzieć. W zależności od akustyki pomieszczenia na przykład REL T7 spokojnie nagłośni pomieszczenie nawet powyżej 30m2. Bas w stereo będzie soczysty, a w KD będzie można poczuć akcję na klacie.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo nie zawsze wielkość urządzenia i średnica głośnika świadczy o jakości prezentowanego dźwięku. Tak doświadczony audiofil powinien to wiedzieć. W zależności od akustyki pomieszczenia na przykład REL T7 spokojnie nagłośni pomieszczenie nawet powyżej 30m2. Bas w stereo będzie soczysty, a w KD będzie można poczuć akcję na klacie.

 

 

ojjj cos Ci sie chyba pomylilo, bo ja nie jestem zadnym audiofilem...

Masz racje z tym, ze nie wielkosc glosnika swiadczy o jakosci, ale tez z 10" praw fizyki nie przeskoczysz...

no i to co dla jednego bedzie akcja na klacie :)) dla drugiego bedzie pukaniem do drzwi, gusta i gusciki o tym nie ma co dyskutowac.

Zastrzegam sobie prawo zmiany pogladow bez podania przyczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje z tym, ze nie wielkosc glosnika swiadczy o jakosci, ale tez z 10" praw fizyki nie przeskoczysz.......

no i to co dla jednego bedzie akcja na klacie :)) dla drugiego bedzie pukaniem do drzwi, gusta i gusciki o tym nie ma co dyskutowac.

No właśnie forum jest od tego aby między sobą dyskutować, a nie tylko kupować i kupować nowy sprzęt, np. prosto z Ameryki. W przypadku sprzętu audio wielkość niestety nie ma znaczenia. Jeżeli przetwornik będzie do kitu to i 10" potwór nie obroni się, ponieważ dwa razy mniejszy woofer z optymalnie skonstruowaną cewką zdmuchnie go w niebyt. To był zły przykład. A dlaczego to piszę, ano dlatego, że subwoofer nie musi być zawsze wielki aby dostarczać przyjemnych wrażeń słuchaczowi. Takimi właśnie są te bardziej budżetowe, jeśli można tak określić sprzęt do 5.000zł- subwoofery REL-a, nie koniecznie wielkie są to skrzynki, ale moc mają bardzo dużą, Wystarczającą do nagłośnienia dużych pomieszczeń. Edytowane przez sittek

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zależności od akustyki pomieszczenia na przykład REL T7 spokojnie nagłośni pomieszczenie nawet powyżej 30m2. Bas w stereo będzie soczysty, a w KD będzie można poczuć akcję na klacie.

 

Hmmm, dyskusyjna teza.

 

W przypadku sprzętu audio wielkość niestety nie ma znaczenia.

W przypadku suba wielkość jak najbardziej ma znaczenie. Osiąganie niskich częstotliwości to nic innego jak ilość przepompowanego powietrza. Ilość przepompowanrgo powietrza zależy od wielkości membrany i jej skoku. Zaletży oczywiście także od mocy wzmacniacz, który musi mieć siłę ruszyć głośnik, ale to oczywiste.

Tak więc duży dobry sub jest w stanie wygenerować niższe częstotliwości i z większą głośnością niż mały dobry sub, bo po prostu jest w stanie ruszyć większą ilość powietrza. Zakładamy przecież, że porównujemy suby podobnej jakości..

Edytowane przez omen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo nie zawsze wielkość urządzenia i średnica głośnika świadczy o jakości prezentowanego dźwięku. Tak doświadczony audiofil powinien to wiedzieć. W zależności od akustyki pomieszczenia na przykład REL T7 spokojnie nagłośni pomieszczenie nawet powyżej 30m2. Bas w stereo będzie soczysty, a w KD będzie można poczuć akcję na klacie.

Z pierwszym zdaniem się zupełnie zgadzam, co do mocy to już nie, choć to też zależy od wymagań. Niektórzy wstawiają małe podstawkowce do 30m i jeszcze zatykają bas refleksy, dla nich bas z Rel T7 byłby zapewne sejsmiczny... :)

Prawda jest taka że mając tego typu suby jak Rel T7 czy T9, a nawet mają dwie sztuki takowych - ludzie nie wiedzą jak dużo tracą informacji z najniższych częstotliwości, wbrew pozorom nawet przy muzyce. W kinie to już w ogóle pomyłka, tego typu suby nie są w stanie odczuwalnie zapewnić żadnego ciśnienia, delikatne w uszach co najwyżej i to nie tego najniższego basu. Na dziadkach, zaproszonych na niedzielny obiadek, może by jakieś wrażenie wywarły, ale nie na kimś, kto oczekuje solidnych kinowych wrażeń :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.