Skocz do zawartości
IGNORED

Auralic Vega - dac doskonały. Wasze opinie.


johny
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tak dobrze rozumiesz. Jedyne zasilanie szło przez szynę PCIe ale nie z płyty tylko bezpośrednio z dedykowanego zasilacza liniowego z pominięciem płyty.

 

Tak używa na codzien u siebie znajomy także tego nie zmienialiśmy. Jak będę miał ją u siebie to przetestuje każdą kombinację ;)

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sebna

“With age comes wisdom, but sometimes age comes alone.”

― Oscar Wilde

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
nie pomyślał ktoś, żeby te karty porównywać oscyloskopem oraz mierzyć jitter?

 

Chcesz mierzyć jitter przy asynchronicznym USB ? Nieźle ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Buchardt A500 + ARCAM CDS50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jitter sygnału USB.

 

zazwyczaj po 3 porównaniach w 3 różnych systemach, które znam na wylot (mój i dwa inne) przeważnie można ustalić co jest charakterystyką testowanego urządzenia a co charakterem systemu

 

Co prawda, to prawda.

 

Niemniej sytuacja jest skomplikowana. Jakbyśmy mogli coś zmierzyć, to może dałoby się odczytać jekieś zależności, a w tym złożonym przypadku wcale nie ma pewności, co jest istotne. Może się nawet okazać, że mniej precyzyjny sygnał jest lepszy, bo wymaga mniejszego pasma przenoszenia. Potencjalnie wystarczy że ktoś zastosuje inny układ do konwersji USB i wyniki mogą sie odwrócić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

btw - czy v3 to jest ta z OCXO na pokładzie?

 

Tak. V3 jest z OCXO i jest dość monstrualnych rozmiarów :), plus grzeje jak mały piecyk.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

“With age comes wisdom, but sometimes age comes alone.”

― Oscar Wilde

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, szczerze mówiąc, spodziewałem się, że to będzie "mały" killer, szczególnie, że Paul chce za sam oscylator $300, ale widocznie nie jest aż tak dobry. Lepszym pomysłem byłoby pewnie zamontowanie dexa neutron star na karcie.

 

Odnośnie pomiarów jittera na wyjściu USB to temat jest dość ciekawy i istotny w kwestii wszystkich transportów pc-audio.

BTW - Paul Miller z Hi-Fi News bierze się za pomiar jitteru w odtwarzaczach programowych. To będzie dopiero jazda :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia a odpowiedź od tego kogo zapytasz ;). Dla mojego kolegi to jest taki mały killer bo właśnie takiego brzmienia szuka. Dlatego też zmienił swojego Meitnera MA-1 na Big 7 a jak na razie, w dużym uproszczeniu, ruch z jcata na v3 to poniekąd podobne posunięcie w efektach. Piszę na razie bo wierze w to, że ta karta się jeszcze trochę zmieni pod wpływem czasu - zobaczymy tylko, w którą stronę pójdą te zmiany. Trochę więcej syropu i stracę zainteresowanie tą kartą trochę więcej rozdzielczości i będę miał wszystkie generacje jego kart ;)

 

Ja szukam czegoś innego w dźwięku. A raczej oboje szukamy tego samego ale każdy z nas gotowy jest iść na inne kompromisy, gdy zachodzi taka potrzeba, w osiąganiu celu .

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sebna

“With age comes wisdom, but sometimes age comes alone.”

― Oscar Wilde

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxi

(Konto usunięte)

Jak zwykle, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia a odpowiedź od tego kogo zapytasz ;). Dla mojego kolegi to jest taki mały killer bo właśnie takiego brzmienia szuka. Dlatego też zmienił swojego Meitnera MA-1 na Big 7 a jak na razie, w dużym uproszczeniu, ruch z jcata na v3 to poniekąd podobne posunięcie w efektach. Piszę na razie bo wierze w to, że ta karta się jeszcze trochę zmieni pod wpływem czasu - zobaczymy tylko, w którą stronę pójdą te zmiany. Trochę więcej syropu i stracę zainteresowanie tą kartą trochę więcej rozdzielczości i będę miał wszystkie generacje jego kart ;)

 

Sebna, a powiedz mi czy w trakcie różnych konfiguracji zoptymalizowanych PC wystąpił Wam efekt w którym to transport nadawał tak silny swój charakter, czy może okazał się tak dobry, że to własnie transport, a nie DAC miał decydujący wpływ na całościowy przekaz źródła? Porównanie kilku różnych DAC' ków, opartych na innych kościach, a w tym Aurelic dało taki efekt. Zmiany na poziomi rodzaju połączeń DAC/ preamp XLR/RCA miały większy wpływ niż rodzaj DAC. W z każdym innym transportem, DAC zawsze "ma coś do powiedzenia" a tu takie zaskakujące zjawisko. Nie wiem, czy to wynik szczególnej konfiguracji transportu, czy tak dobrego zasilania, karty PPA... Efekt ten wystąpił co najmniej w trzech różnych systemach i nie wynika raczej z ograniczeń systemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sebna PPA V1 faktycznie wprowadza dość wyraźną analogowość. Przyznam szczerze, że trochę z tym walczę. Satynowe brzmienie bez wyostrzeń ale brak trochę tego pazura. Szczególnie w górnych rejestrach. Chyba lepiej trzyma bas i ma większą rozdziałkę PPA Silver ale za krótko ją testuję żeby mieć 100% pewność.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

transport nadawał tak silny swój charakter, czy może okazał się tak dobry, że to własnie transport, a nie DAC miał decydujący wpływ na całościowy przekaz źródła?

 

Z mojego doświadczenia wygląda to tak. Jeżeli przyjmiemy, że idealny sygnał cyfrowy ma jakość 0 (czyli stan taki jak na nośniku czy w pliku) to to co wysyła zwykły standardowy niemodyfikowany PC ma jakość sygnału cyfrowego, przykładowo -90 (minus dziewięćdziesiąt) . Wartość -90 oddaje degradacje tego sygnału która musi wykonywać się, zgaduję, gdzieś w domenie analogowej, w której ten sygnał cyfrowy podróżuje (jest transportowany) przez zakłócenia np. natury czasowej, elektrycznej , jitter Bóg wie co jeszcze, nie wiem nie jestem ekspertem. Po drugiej stronie skali mamy maksymalnie podciągnięty PC-Audio i jego jakość sygnału cyfrowego niech będzie dajmy na to -10 czyli stosunkowo blisko idealnego 0. Oznacza to, że swój charakter, który taki transport odbija (zakłóceniami) na sygnale jest praktycznie zerowy i taki też jest jego, jako transportu, wpływ na dźwięk czyli ponownie praktycznie zerowy. Co oznacza, oczywiście, że słyszymy olbrzymią poprawę dźwięku, przez zmniejszenie jego zakłóceń ale to nie znaczy, że słyszymy charakter transportu, wręcz przeciwnie, taki wyśrubowany transport właśnie się pozbył (do jakiegoś stopnia) swojego charakteru aka zakłóceń. I dokładnie ten brak zakłóceń z transportu pozwala świecić DACom i pokazać ich prawdziwą naturę jeżeli taką mają, a każdy z nich ma, bo każdy z nich jest zbieraniną przeróżnych komponentów i przez to ma jakieś swoje cechy. Co więcej większość z nich jest składanych i „projektowanych” na ucho tak żeby te cechy mieć. Z mojego doświadczenia z wieloma DACami wynika, że im lepsza konstrukcja tym mniej negatywnych a więcej pozytywnych cech a definicją high-endu jest dla mnie sytuacja gdy urządzenie posiada same pozytywne cechy i zero negatywnych (co wcale nie oznacza urządzenia idealnego bo różne high-endowe DACi mają różne pozytywne cechy ale żaden z nich nie łączy ich wszystkich w jednej obudowie a przynajmniej ja takiego jeszcze nie znalazłem).

 

Biorąc pod uwagę wszystko co napisałem powyżej, jeżeli faktycznie transport Piopia sprowadza do jakiegoś stopnia DACi do podobnego poziomu to znaczy, że jeszcze można go sporo ulepszyć i zminimalizować zakłócenia tak aby bardziej się usuwał z drogi sygnałowi cyfrowemu i DACom. Co oczywiście nie przeszkadza mu wprowadzić znaczącej poprawy brzmienia bo w PC-Audio praktycznie każdy krok przynosi spore poprawy i spoooorrrryyyy uśmiech na twarzy posiadacza (między innymi te niemalże gwarantowane przyrosty jakości na każdym kroku były dla nas motorem, który modyfikacja po modyfikacji doprowadził nas do 11 podwójnie stabilizowanych linii zasilających dla PC, podmiany dwóch z trzech zegarów na płycie głównej itp. itd tu lista się ciągnie ;) Choć to tylko jedna ze ścieżek jeżeli chodzi o zasilanie bo są też tu projekty oparte na samych bateriach praktycznie).

 

Pozdrawiam

 

Sebna PPA V1 faktycznie wprowadza dość wyraźną analogowość. Przyznam szczerze, że trochę z tym walczę. Satynowe brzmienie bez wyostrzeń ale brak trochę tego pazura. Szczególnie w górnych rejestrach. Chyba lepiej trzyma bas i ma większą rozdziałkę PPA Silver ale za krótko ją testuję żeby mieć 100% pewność.

 

Co masz na myśli przez PPA Silver? Nie kojarzę takiej nazwy ale może nazywasz coś w ten sposób co ja znam pod inna nazwą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sebna

“With age comes wisdom, but sometimes age comes alone.”

― Oscar Wilde

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PPA Silver to V2.

 

sebna

 

Zgadzam się z twoim wpisem. Mój transport można jeszcze ulepszyć ale to już są duże koszty. I tego już nie da się usłyszeć w normalnym systemie. Dopiero w jakimś high-endowym. A to nie moja bajka. Od tego jest Amare Musica.

Moim zdaniem współczesne DAC są tak dobre, że tak naprawdę różnice między nimi są niewielkie jeśli zasilić je dobrym sygnałem. Ale te różnice występują . Im droższy DAC (lepiej dopracowany) tym całościowo lepiej brzmi. Różnice dotyczą kreowania sceny i przestrzeni. Na pewno te różnice nie są adekwatne do różnicy w cenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Buchardt A500 + ARCAM CDS50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebna,

 

Wszystko fajnie ale wyszedłeś a'priori z założenia (niekoniecznie prawdziwego), że transport pc daje lepszy sygnał do DACa.

 

Rochu rozwiń myśl bo w obecnej formie wydaje się niekompletna i prawdę mówiąc nie jestem pewny co z czym porównujesz. Lepszy sygnał od czego? (piszę to bez złośliwości)

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sebna

“With age comes wisdom, but sometimes age comes alone.”

― Oscar Wilde

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

Rochu rozwiń myśl bo w obecnej formie wydaje się niekompletna i prawdę mówiąc nie jestem pewny co z czym porównujesz. Lepszy sygnał od czego? (piszę to bez złośliwości)

 

Pozdrawiam

 

Znajdź sobie schemat blokowy płyty głównej

A potem zastanów się nad tym co dzieje sie w komputrze od momentu odczytania pliku do momentu gdy sygnał trafia na wyjście do DACa.

To coś co nie tylko Piopio ale wszscy zwolennicy plików pomijają kwitujac, że zasilanie liniowe i izolacja są lekiem na całe zło.

Edytowane przez rochu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxi

(Konto usunięte)

Z mojego doświadczenia wygląda to tak. Jeżeli przyjmiemy, że idealny sygnał cyfrowy ma jakość 0 (czyli stan taki jak na nośniku czy w pliku) to to co wysyła zwykły standardowy niemodyfikowany PC ma jakość sygnału cyfrowego, przykładowo -90 (minus dziewięćdziesiąt) . Wartość -90 oddaje degradacje tego sygnału która musi wykonywać się, zgaduję, gdzieś w domenie analogowej, w której ten sygnał cyfrowy podróżuje (jest transportowany) przez zakłócenia np. natury czasowej, elektrycznej , jitter Bóg wie co jeszcze, nie wiem nie jestem ekspertem. Po drugiej stronie skali mamy maksymalnie podciągnięty PC-Audio i jego jakość sygnału cyfrowego niech będzie dajmy na to -10 czyli stosunkowo blisko idealnego 0. Oznacza to, że swój charakter, który taki transport odbija (zakłóceniami) na sygnale jest praktycznie zerowy i taki też jest jego, jako transportu, wpływ na dźwięk czyli ponownie praktycznie zerowy. Co oznacza, oczywiście, że słyszymy olbrzymią poprawę dźwięku, przez zmniejszenie jego zakłóceń ale to nie znaczy, że słyszymy charakter transportu, wręcz przeciwnie, taki wyśrubowany transport właśnie się pozbył (do jakiegoś stopnia) swojego charakteru aka zakłóceń. I dokładnie ten brak zakłóceń z transportu pozwala świecić DACom i pokazać ich prawdziwą naturę jeżeli taką mają, a każdy z nich ma, bo każdy z nich jest zbieraniną przeróżnych komponentów i przez to ma jakieś swoje cechy. Co więcej większość z nich jest składanych i „projektowanych” na ucho tak żeby te cechy mieć. Z mojego doświadczenia z wieloma DACami wynika, że im lepsza konstrukcja tym mniej negatywnych a więcej pozytywnych cech a definicją high-endu jest dla mnie sytuacja gdy urządzenie posiada same pozytywne cechy i zero negatywnych (co wcale nie oznacza urządzenia idealnego bo różne high-endowe DACi mają różne pozytywne cechy ale żaden z nich nie łączy ich wszystkich w jednej obudowie a przynajmniej ja takiego jeszcze nie znalazłem).

 

Rozumie, że efekt "rewolucji" u Ciebie nie wystąpił. Z tego co mi wiadomo, to Piopio będzie miał za kilka dni możliwość ponownej, publicznej prezentacji tym razem w Krakowie i udowodnienia przewagi wpływu transportu nad DAC :) To oczywiście skrót myślowy...

Pomijając oczywistą kwestię możliwości usprawnienia każdego urządzenia, to powinno być dokładnie odwrotnie niż twierdzisz. Zakładając odmienne konstrukcje DAC, to w miarę dostarczania im sygnału bliższego ideałowi, to różnice powinny się uwydatniać, a nie zmniejszać. Być może to również efekt szczególnej konfiguracji w postaci dobrego zasilania plus hardware o niskim zapotrzebowaniu energii, a w innej konfiguracji mógłby nie wystąpić. Podobnie małe różnice pomiędzy DAC występowały pod DAPHILE i JRiver.

 

To coś co nie tylko Piopio ale wszscy zwolennicy plików pomijają kwitujac, że zasilanie liniowe i izolacja są lekiem na całe zło.

 

Powiedzmy, że komputer z zasilaniem liniowym na tle większości streamerów, CD itd, czyli całej cyfry staje się od tego poziomu akceptowalny. Aby było jasne, to moim zdaniem oczywiście nadal nie jest to poziom dobrego gramofonu, bo wiadomo, że takiej cyfry nie ma :) ale karta PPA ma zaskakującą wręcz analogowość. Sam za kilka dni posłuchasz, to nie ma co się przekonywać.

Edytowane przez Roxi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Znajdź sobie schemat blokowy płyty głównej. A potem zastanów się nad tym co dzieje sie w komputrze od momentu odczytania pliku do momentu gdy sygnał trafia na wyjście do DACa.

 

To proszę o opis. Bo nie potrafie sobie tego wyobrazić. Jak dla mnie podobne "cuda" się dzieje w napedzie CD ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Buchardt A500 + ARCAM CDS50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roxi rozumiem, że ostatnio sam słyszałeś na własne uszy efekty porównania kilku DACów z transportem Piopio. Ja oczywiście nie znam tego transportu osobiście ale na przestrzeni ostatnich dwóch lat zbudowaliśmy, biorąc pod uwagę wszystkie iteracje, kilkadziesiąt różnych PC-Audio o rosnącym poziomie złożoności przy okazji testując 90% wszystkiego co jest dostępne na rynku PC-Audio plus tam gdzie kończyły się gotowe produkty a chcieliśmy więcej wkraczało DIY (nie z chęci zaoszczędzenia, choć nic nie mam przeciwko zaoszczędzaniu, wręcz przeciwnie, tylko z potrzeby popchnięcia rozwiązań do większego ekstremum niż to co było w dany momencie dostępne na rynku). W tym czasie paliły się płyty główne, karty USB, DACi (moduł USB w Meitnerze MA-1 kolegi poszedł z dymem ;) ) i po tych wszystkich doświadczeniach (i kupie dobrej zabawy ze znajomymi) mogę kilka rzeczy stwierdzić z całą pewnością na temat Audio-pc i jedną z nich jest właśnie to, że im lepszy, bardziej transparentny transport tym bardziej ukazuje różnice między DACami a nie na odwrót.

 

Nasza obsesja (nazywajmy rzeczy po imieniu ;) na punkcie transportu i DACów wynika z prostego faktu, że to co zepsujesz u początku toru nigdy już nie naprawisz w jego dalszych częściach bo i jak? Lepsze głośniki czy amplifikacja nie naprawią magicznie słabego sygnału ze źródła jedynie w bardziej wyrafinowany sposób odtworzą jego ułomności. Dlatego też tyle energii wkładamy w polepszenie jakości sygnału ze źródła bo dzięki temu każdy kolejny element toru na tym procentowo zyskuje i pokazuje swoje prawdziwe możliwości lub bardziej się do nich zbliża.

 

Nie inaczej jest z DACiem (który jest drugim elementem w torze zaraz po źródle). W zasadzie moim zdaniem high-endowy DACa ma tylko wtedy sens kiedy możesz go sparować z high-endowym transportem. W innym wypadku nie słuchasz swojego nowego DACa, tak naprawdę, tylko zakłóceń z transportu, które skutecznie maskują prawdziwe "talenty" (i ułomności) high-endowych i tych mniej high-endowych urządzeń... szczególnie, że w moim doświadczeniu wraz ze wzrostem ceny jednym z głównych przyrostów są "ciche" jakości DACów (które skutecznie potrafią niknąć w zakłóceniach transportu). Przez "ciche" mam na myśli zdolność realistycznego budowania drugo i trzecio-planowych wydarzeń, wypełniania pozornie martwej przestrzeni między wydarzeniami pierwszoplanowymi wcześniej nieobecnymi tam dźwiękami czy to wybrzmieniamii czy po prostu ambientem, wreszcie rozmiar sceny i sposób nakreślenia jej końca i znajdującej się na niej obiektów (oczywiście nie tylko) ulega poprawie zazwyczaj.

 

Pisze o nich "ciche" bo wymagają cichej przestrzeni odsłuchowej, takiej w której zazwyczaj większość z nas pewno słucha ale jest to przeciwieństwo głośnych show w niesprzyjających warunkach gdzie różnice między DACami mogą się dla słuchaczy zacierać właśnie przez znikanie tych smaczków a to z kolei może prowadzić do błędnych ocen i opinii, że droższe przetworniki to zbędny wydatek i wyrzucanie pieniędzy w błoto. Ostatecznie wszystkie te pojedyncze, ktoś mógł by powiedzieć, niuanse składają się na dużo realniejszy efekt końcowy i tak ważne uczucie bycia tam i związane z tym emocje, które dla mnie są jednym z głównych wyznaczników high-endowego toru a ich brak powoduje, że szybko tracę zainteresowanie.

 

Oczywiście w dobrych systemach różnice między DACami nadal słychać nawet ze zwykłym wielofunkcyjnym PC ale nie są to różnice duże w porównaniu gdy porównamy te same DACi w tym samym systemie ale z prawdziwie wyśrubowanym Audio-PC kiedy po prostu wychodzi momentalnie prawdziwa natura DACa i jego możliwości oraz miejsce w szeregu.

 

Żeby daleko nie szukać dobrym przykładem jest historia moje zmiany z Eximusa DP-1 na Meitnera MA-1. Na słabym transporcie te dwa DACi były praktycznie nierozróżnialne do tego stopnia, że właściciel MA-1 zastanawiał się czy nie sprzedać swojego, ale im transporty stawały się lepsze i bardziej dopieszczenia na przestrzeni czasu tym różnica stawała się coraz bardziej oczywista a przy maks podciągniętych transportach są to już dwa zupełnie różne urządzenia z usprawiedliwionych różnych półek cenowych do tego stopnia, że to nie mój przyjaciel sprzedał MA-1 tylko, że ja kupiłem... ot zabawna historia z życia wzięta.

 

Mamy tu kilka takich PC i masę DACów od tanich po te droższe i zależności, które opisałem powyżej są prawdziwe dla nich wszystkich ale nasze transporty są znacznie bardziej wyśrubowane niż obecna oferta Piopio i może o jest jedną z przyczyn. Oczywiście nie samym źródłem człowiek żyje i reszta toru też musi być zdolna do różnicowania podłączanych urządzeń. Ale sam Piopio widzi sprawy podobnie więc myślę, że mówimy o tych samych rzeczach do jakiegoś stopnia tylko być może patrzymy na nie z różnych perspektyw. Bo Ty twierdzisz, że transport jest ważniejszy od DACa kiedy prawda jest taka, że transport jest tylko narzędziem dla DACa co nie zmienia faktu, że dobry transport definiuje w dużej mierze czystość brzemienia a DAC definiuje jego charakterystykę brzmieniową nadając mu indywidualnych (swoje) cech. Dlatego high-endowy DAC mija się z celem jak się nie ma do niego high-endowego transportu bo jego potencjał się po prostu marnuje, ale każdy DAC, nawet ten najtańszy wskoczy o wiele poziomów wyżej jak się go sparuje z mocno dłubniętym Audio-pc w porównaniu do zwykłego PC ze sklepu komputerowego.

 

Dla tych którzy myślą, że aż tak szybko piszę to ten tekst napisałem dziś, wcześniej ale ostatecznie go nie zamieściłem bo jak skończyłem go pisać to stwierdziłem, że jest za długi i i tak by go nikt nie przeczytał w całości ;) więc wkleiłem tylko jego fragment wcześniej ;) Tu warto zaznaczyć, że jak wynika z mojego opisu głównych różnic między DACami wraz z wzrostem ich ceny w pełni się zgadzam w tej kwestii z Piopio bo nasze obserwacje się pokrywają.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sebna

“With age comes wisdom, but sometimes age comes alone.”

― Oscar Wilde

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź pod uwagę sebna, że Ty kręcisz się już w high-endzie. W mniej wypasionych systemach gdzie kolumny są ograniczeniem różnice pomiędzy DACami, które grają z dobrym transportem są małe. Po prostu gra to dobrze. Im lepszy system tym różnice w DACach będą się pojawiać. Po prostu drogi system pokaże to co tani zamaskuje ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Buchardt A500 + ARCAM CDS50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to rozumiem Piopio i zgadzam się z Tobą i tak jak pisałem na innym forum pomimo, że nie słyszałem Twojego transportu to był bym bardzo zdziwiony gdyby się okazało, że Twój transport nie wprowadza sporej poprawy do dowolnego systemu w porównaniu do zwykłego PC.

 

Tak na marginesie znajomy zafascynowany PPA USB V3 (ja się nie określam jeszcze) długo nie wytrzymał i zamówił płytę z zegarem V3... pewno początkiem grudnia coś będę mógł o niej napisać bo umówiliśmy się na maraton porównań różnych gratów w drugim z dobrze znanych mi systemów (porównamy do poprzedniego zegara PPA na płycie oraz do płyt z podmienionymi dwoma zegarami). Do tego czasu powinien też przylecieć po pół roku opóźnienia i czekania zasilacz Hynesa... zobaczymy jak się porówna ten uznawany za top end zasilaczy liniowych do Teddy Pardo, baterii LiFePO4, TeraDAKa, i kilku innych PSU DIY projektów. W sumie jak by się to wszystko miało zjechać naraz to nie ma szans, żebyśmy się wyrobili w jeden dzień... pewno zaczniemy od Hynesa.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sebna

“With age comes wisdom, but sometimes age comes alone.”

― Oscar Wilde

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpisuję się pod postem sebna, ale muszę też przyznać rację rochowi - dopóki pcaudio będzie bazowało na ogólnodostępnych komponentach (w szczególności mam tu na myśli płytę główną) oraz na na systemie operacyjnym ogólnego przeznaczenia, dopóty nie będzie mowy o graniu z plików na najwyższym poziomie.

Zgadzam się oczywiście z tym, że zasilanie każdego z komponentów z osobna daje znaczącą poprawę, bo sam tego doświadczyłem, ale to wielce nieoptymalne i kosztowne działania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Roxi

(Konto usunięte)

Weź pod uwagę sebna, że Ty kręcisz się już w high-endzie. W mniej wypasionych systemach gdzie kolumny są ograniczeniem różnice pomiędzy DACami, które grają z dobrym transportem są małe. Po prostu gra to dobrze. Im lepszy system tym różnice w DACach będą się pojawiać. Po prostu drogi system pokaże to co tani zamaskuje ...

 

Piopio, nie deprecjonuj tak swojego systemu :) Nie zaprzeczaj sam stawianym przez Ciebie tezom, że posiadany system nie jest w stanie pokazać różnic w DAC za 0,7 i 14 tys. Bo teraz jeszcze wyjdzie na to, że nie słyszysz różnic, bo masz za słabe kolumny.

 

Bo Ty twierdzisz, że transport jest ważniejszy od DACa kiedy prawda jest taka, że transport jest tylko narzędziem dla DACa co nie zmienia faktu, że dobry transport definiuje w dużej mierze czystość brzemienia a DAC definiuje jego charakterystykę brzmieniową nadając mu indywidualnych (swoje) cech.

 

Wcale tak nie twierdzę. Pytałem Ciebie o doświadczenie w tym temacie, bo muszę przyznać, że zaskoczyła mnie korelacja progresu jakości inwestycji w transport / DAC. Do twierdzenia daleka droga, bo pewnie trzeba ten efekt sprawdzić w kolejnych systemach. Powiedzmy raczej o swobodnej wymianie informacji, a nie o ugruntowanym przekonaniu :) Dobrą okazją do dalszych doświadczeń będzie nowa karta v4, ale Piopio się coś ociąga z dostawami. Moje kolumny raczej nie będą ograniczeniem, bo pochodzą z tego samego źródła, co od Szymona i grają u SA :) Być może mój DAC Audio-GD 7.32 będzie miał słabszy potencjał niż transport, ale z pewnością nie ustępuje Aurelicowi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Piopio, nie deprecjonuj tak swojego systemu :) Nie zaprzeczaj sam stawianym przez Ciebie tezom, że posiadany system nie jest w stanie pokazać różnic w DAC za 0,7 i 14 tys. Bo teraz jeszcze wyjdzie na to, że nie słyszysz różnic, bo masz za słabe kolumny.

Są pewne powszechnie przyjęte aksjomaty determinujące podejście do spraw audio: transport nie ma aż takiego znaczenia i drugi - brzmienie DACów zasadniczo różni się między sobą. To jest jak katechizm - tego audiofil uczy się i wierzy temu bezgranicznie.

W moim systemie przy słabym transporcie słychać różnicę, przy dobrym nie słychać.

Ale dla większości kolegów ta teza jest zbyt śmiała, żeby ją przyjąć do wiadomości a tym bardziej uwierzyć ;-)

To po prostu herezja, za którą należy potępić ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Buchardt A500 + ARCAM CDS50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy tak jest zawsze, ale moje doswiadczenia to potwierdzaja.

Moglbym tu wkleic swoj post z watku o Aurenderze W20 sprzed jakiegos czasu , ale to dosyc megalmomanskie cytowac samego siebie.

Krotko mowiac, testujac rozne daki i porownujac Aurendera S10 do W20 stwierdzilem , ze poprawa jakosci dzwieku przy przejsciu z S10 na W20 jest wieksza, niz przy zamianie jednego bardzo dobrego daka na drugi ( w tym przypadku La Fontaine i Vivaldi DAC ).

Kierujac sie tylko tym co slysze kupilem W20 i pozostalem przy La Fontaine.

NIe patrzylem na schematy , bo jestem elektronicznym laikiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Konto w trakcie usuwania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Transporty tak bardzo slychac z uwagi na to ze DAC-e sa w pewnym sensie zle projektowane, ale przyznam ze nie sposob ( przy obecnym stanie mojej wiedzy ) spowodowac tak aby naped nie byl slyszalny, ale z pewnoscia wrazliwosc DAC-a na transport mozna drastycznie zmniejszyc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebna, jesteś po prostu głuchy, jak i ja i marslo, Elberoth i inni

 

To co tutaj robicie?

Naprawdę w to mocno wierzę-bo na AS 2014 w zestawach plikowych szału nie było...............raczej rozpacz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

NIe patrzylem na schematy , bo jestem elektronicznym laikiem.

 

Coraz bardziej Cię lubię.

Avantgardy są to kolumny raczej dla głuchych-to tak jakby wiadro metalowe człowiek miał na głowie tj. moje odczucie

Po co do takich wysoko skutecznych kolumn aż tak mocny wzmacniacz-tego tez doprawdy dotąd nie rozumie.

Dlaczego La Fontaine i Vivaldi w Twoim torze prawie się nie różniły?..........coś z tym torem jest nie tak w/g mnie.

Marslo dobrze,że chociaż cieszysz się muzyką............ale i tak rodzina jest najważniejsza-to całkowicie popieram.

 

pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Transporty tak bardzo slychac z uwagi na to ze DAC-e sa w pewnym sensie zle projektowane, ale przyznam ze nie sposob ( przy obecnym stanie mojej wiedzy ) spowodowac tak aby naped nie byl slyszalny, ale z pewnoscia wrazliwosc DAC-a na transport mozna drastycznie zmniejszyc.

 

Stasiop

Nie mąć wody tylko to uzasadnij.

Moim zdaniem daczek powinien mieć tylko jedno wyjście -tylko spdif,wtedy nie ma zakłoceń i gra muzyka-co o tym myslicie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są pewne powszechnie przyjęte aksjomaty determinujące podejście do spraw audio: transport nie ma aż takiego znaczenia i drugi - brzmienie DACów zasadniczo różni się między sobą. To jest jak katechizm - tego audiofil uczy się i wierzy temu bezgranicznie.

W moim systemie przy słabym transporcie słychać różnicę, przy dobrym nie słychać.

 

A czy to nie wygląda trochę tak, ze Twój transport narzuca swoje brzmienie i dac faktycznie nie ma większego znaczenia?

Trudno mi przyjąć do wiadomości, że nie ma różnic między dac'ami. Znaczy, że wg Ciebie dac za 1tyś gra tak samo jak dac za 6-8tyś? Moje doświadczenia są inne, ale człowiek uczy się całe życie.

No chwilę obecną w opisanej przez Ciebie sytuacji prędzej uwierzę, że coś jest nie tak z transportem i ogranicza/degraduje brzmienie dac'ów przez narzucanie im swojej sygnatury dźwiękowej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"To co teraz, ha?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że trudno jest na początku pojąc i przyjąć do wiadomości, że wpływ transportu na brzmienie może być tak istotny ... ;-)

 

Ale wychodzę od dobrego DAC - Auralic VEGA. to jest wzorzec brzmienia i do niego porównuję inne DACi.

Wielu kolegów słuchało u mnie Auralica i wiem, że gra wyśmienicie. Opinie zawsze były jednoznacznie pozytywne.

Inne DAC, które podłączam do transportu grają takim samym dźwiękiem jak Aurelic. Na innych kolumnach wysokiej klasy ale innych niż Magnepany, różnice w DACach przejawiają się kreowaniem sceny i przestrzeni. Droższe DAC są w tym względzie lepsze. Ale nie są to różnice wynikające z różnicy w cenach.

 

Jak dla mnie sytuacja wcale nie jest dziwna - dobry, czysty, sygnał cyfrowy sprawia, że DAC grają na 100% swoich możliwości. Sygnał jest tylko zamieniany z postaci cyfrowej na analogową. Dostajemy to co jest w pliku/na płycie. Jak się okazuje cześć analogowa DACa ma mniejsze znaczenie niż cyfrowa. Oczywiście jak wspomniałem bardziej dopracowane DAC grają lepiej. Ale nawet te tanie grają zaskakująco dobrze i dojrzale. W sposób w jaki byśmy się nigdy nie spodziewali po tak tanich konstrukcjach.

 

Tak to wygląda z mojej perspektywy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Buchardt A500 + ARCAM CDS50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.