Skocz do zawartości
IGNORED

Idzie wojna, idzie wojna, idzie krwawa rzeź ...


BoDeX

Rekomendowane odpowiedzi

Gość wieslaw119

(Konto usunięte)

smiem twierdzic, ze 6 lat wojny narobilo mniej szkod, niz uscisk wielkiego brata na 45 lat.

 

Mentalnie, zdecydowanie tak.

 

No tak, tylko od upadku komuny minęło już kilkadziesiąt lat, a poprawy nie ma, wręcz odwrotnie.

 

Powiedzmy, że 25 - ale mentalność postkomunistyczna pozostała.

 

Wiesiek fajne obrazki wklejasz , banderowcy już sr**ą w gacie i nie tylko banderowcy . Czy Ty wiesz jak Gruzja zaatakowała w nocy miasto w Oseti Południowej miasto Cchinwali i od tego zaczęła się wojna ? To był system rakietowy artyleryjski Grad , takimi systemami prawo zezwala na atak w polu , a w dodatku użyta została amunicja kasetonowa .

W mojej pracy pracuje Polak z Kazachstanu w kotłowni , jest tu już na stałe i opowiadał , że rozmawiał z " bierzańcami " z Oseti którzy uciekli przed Gruzinami i przed wojną z 2004 roku ( z 2004 roku jeśli dobrze pamiętam ), opowiadali że dzieci zaspawywali w rurach i spuszczali z góry , totalna miazga .

 

http://euromaidansos.org/uk/znykli - stan z godziny 23:00, 8 Marca: nadal zaginionych jest 257 osób.

No tak, tylko od upadku komuny minęło już kilkadziesiąt lat, a poprawy nie ma, wręcz odwrotnie.

Za 100 lat jak bieda w Polsce będzie jeszcze większa, też będziemy wnukom tłumaczyć, że to przez Ruskich i komunę

Jasne, ale system to nie tylko szkody w sensie gospodarczym, ale takze, a moze glownie mentalnym. Dwa pokolenia przesiakniete ideologia i duze zagrozenie, ze trzecie i czwarte tez takie bedzie. Przy korycie zreszta siedzi tamto pokolenie, ktore nogami tkwi w tamtej erze. Ponad 40 lat zastoju, to przepasc nie do nadgonienia, bo nawet jesli scigasz sie z lebioda, ktora wystartowala duzo wczesniej niz Ty sam, to kondycja i checi Ci nie pomoga. Swiat idzie do przodu, pojawiaja sie samochody, elektronika, wielkie firmy, koncerny i fabryki. Nagle opada kurtyna i co dalej? Od nowa bedziesz wynajdowal suszarke, samochod i telewizor? Raczej nie, prawda? Polecisz i kupisz lepsze auto, lepszy telefon, sprzet i markowe ciuchy. A co u nas? Smiech i drwiny z Malucha, duzego Fiata, Diory i Tonsila. Padaja znane firmy odziezowe, fabryki aut, stocznie i inne zaklady. Bogactwo nie bierze sie z takiej czy innej ekipy rzadzacej, bogactwo bierze sie z porzadnego rynku pracy, przemyslu. Przykladem sa Niemcy. Norwegia nie ma cisnien, ale ma rope i gaz. A my nie mamy nic, tak wiec samym tasowaniem politycznych geb, ustawami i gospodarcza kosmetyka nic nie wskoramy. Musielibysmy wkroczyc w swiat nowych technologii, zaczac budowac nasz przemysl wokol rzeczy, ktorych jeszcze nie ma. I co wazne, nie sprzedawac patentow za pieniadze w swiat, aby zarobic na krotka mete. Nie moze byc tak, ze Polacy wynajduja niebieski laser, a zarabiaja na tym Japonczycy.

W calej europie .... mam wrażenie że hameryka wykuoila cala prase europejska....

 

pytanie czego dosypuje kreml do wody że sie ludziom mózgi lasują :]

 

ale to bardzo proste jest

 

otóż przez setki lat masa rosyjska szła ze wschodu na zachód wielokrotnie przy okazji grabiąc, gwałcąc etc etc . taki standardzik

 

w tym samym czasie armia usa zrobiła to dwa razy , mając zgoła inne standardy postepowania

 

 

stąd nikt zdrowomyślący w Europie nie traktuje Rosji jako ostoi walki o demokrację a Usa jako tej demokracji burzyciela.

 

Kibicowanie rosji w tym co ona robi na Krymie jest w zasadzie róznoznaczne ze strzelaniem sobie w łeb.

 

Tak, z pewnoscia marzy jej sie przejecie Polski i jej bogactwa, mysli technicznej, wartosci chrzescijanskich, tabunow intelektualistow, technologii drog i mostow, bogactw naturalnych, dziedzictwa kulturowego, znakomitosci politycznych etc. Na samo slowa Ameryka dostaje obstrukcji lekowej!

 

Za to Rosjanie sa spoko. Kultura, pomocna mentalnosc, wodki sie mozna razem napic, Niemcow wspolnie obgadac.....Zaplakac z sentymentem nad komuna, super!

 

 

A tak serio, to wydaje mi sie, ze jesli juz Ameryka kogos atakuje, to stoi za tym wymiar ekonomiczny, zarobkowy, co oznacza, ze nic nam nie grozi :), podczas gdy ambicje Putina maja wymiar terytorialny. Ot chory koleszka, ktory tylko dla zasady zrobilby sobie z Polski przedpokoj na swojej chorej planszy ambicji terytorialnych. Wielkie wysypisko smieci i skladowisko odpadow atomowych. To wlasnie m.in. ruskim naleza sie podziekowania za to, co dzis mamy, a raczej czego nie mamy, bo smiem twierdzic, ze 6 lat wojny narobilo mniej szkod, niz uscisk wielkiego brata na 45 lat. Konsekwencje trwaja do dzis, swiat poszedl na przod, a nam ostal sie skansen urazonych krzykaczy, ktorym to sie wydaje, ze Polske wszyscy winni wielbic i powazac. Tymczasem jestesmy smutna wioska o liczebnosci chinskiej prowincji, bez technologii, bez know how, bez przyzwoitego rynku pracy, choinka bez igiel, na ktorej smutno polyskuja zachodnie markety i uzywane aute, tudziez rodzynki prosto z salonow "wypracowane" przez bystrych kapitalistow. I chodzbysmy pol Polski wyslali na braterska walke w amerykanskich szeregach, to wiz nie dostaniemy, ani szacunku, ani inwestycji, ani umow offsetowych, nic..... Tyle, ze nas nie zagarna, bo po co komu pole z ziemia niskiej jakosci. No chyba, ze wlasnie ruscy.

Ale to juz zrobili

Teraz biora sie za asy jak rosja później iran chiny

chwilowy brak działalności w audio.

Ja nie sadze, zeby komukolwiek zalezalo w tej chwili na wojnie. Przy wspolczesnej technice militarnej, wojna byla by niewspolmiernie wieksza tragedia niz to co znamy z historii. To jest takie bardziej straszonko, cos jak przy wazeniu przed gala bokserska, niz faktyczna chec agresji. Wojna jest najczesciej corka biedy, frustracji, braku alternatywy, a w tej materii duzo gorsza kondycje wykazuja Ruscy. Wojna to zagrozenie zycia takze dla tych najbogatszych, a to oni trzesa dzis swiatem. Jesli ktos mysli, ze Putin podejmuje niezalezne decyzje i moze sobie robic co chce, to ma zaczadzony umysl. To tylko pewien rodzaj symbiozy miedzy nim a najbogatszymi. Zachwianie tej delikatnej rownowagi spowoduje, ze albo kolejny podzieli los Chodorkowskiego, albo Putin nagle ciezko "zachoruje" lub "zginie" w wypadku. Zycie jest takie kruche.....

Przykladem sa Niemcy. Norwegia nie ma cisnien, ale ma rope i gaz. A my nie mamy nic, tak wiec samym tasowaniem politycznych geb, ustawami i gospodarcza kosmetyka nic nie wskoramy. Musielibysmy wkroczyc w swiat nowych technologii, zaczac budowac nasz przemysl wokol rzeczy, ktorych jeszcze nie ma. I co wazne, nie sprzedawac patentow za pieniadze w swiat, aby zarobic na krotka mete. Nie moze byc tak, ze Polacy wynajduja niebieski laser, a zarabiaja na tym Japonczycy.

 

Należy jeszcze pamiętać, że nawet jakby Polska miała siłę przebicia, to i tak nikomu nie zależy na tym, żeby akurat od nas kupować niebieski laser. Jednym słowem, praktycznie od zawsze w historii naszego kraju jesteśmy od kogoś lub czegoś uzależnieni. Położenie geopolityczne też w niczym nie pomaga, a nawet powiedziałbym, że przeszkadza... poza tym, oczywiście mentalność narodu i genetycznie skrzywiemie. Wychodzi na to, że lepiej się czujemy pod zaborem niż w wolnym i niepodległym kraju. Niewątpliwie, lata socjalizmu w Polsce wpłynęły in plus na poziom wykształcenia narodu (za darmo), zminimalizowanie anafalbetyzmu i bezpłatny dostęp do służby zdrowia. Dodam jeszcze, że ktoś ten kraj odbudował i odgruzował po II wojnie - nagle bach, prach... i prawie wszystkie banki we współczesnej Polsce w rękach obcego kapitału. Chyba nigdy nie będzie u nas dobrobytu... Już na przykładzie Starej Baśni widać, jak wiele tkwi w nas antagonizmów.

Parker's Mood

No wlasnie i jeszcze ten talent do klocenia. Niesamowicie szybko wszystko nas rozgrzewa. Nigdy np nie widzialem w jakimkolwiek innym kraju, zeby polityka miala forme takiego show jak ma u nas. Jest to tez niewatpliwie wina telewizji, tego niekonczacego sie i niekonstruktywnego podgrzewania atmosfery. Lancuszek komentarzy jest nieskonczenie dlugi. Dowiadujemy sie wiec co powiedzial pan x, a potem jak na pana x zareagowal inny pan y z innej partii. Potem pojawia sie komentarz do komentarza, a kazdy wydaje sie glupszy niz mysl pierworodna.

Gość wieslaw119

(Konto usunięte)

Ja nie sadze, zeby komukolwiek zalezalo w tej chwili na wojnie. Przy wspolczesnej technice militarnej, wojna byla by niewspolmiernie wieksza tragedia niz to co znamy z historii. To jest takie bardziej straszonko, cos jak przy wazeniu przed gala bokserska, niz faktyczna chec agresji. Wojna jest najczesciej corka biedy, frustracji, braku alternatywy, a w tej materii duzo gorsza kondycje wykazuja Ruscy. Wojna to zagrozenie zycia takze dla tych najbogatszych, a to oni trzesa dzis swiatem. Jesli ktos mysli, ze Putin podejmuje niezalezne decyzje i moze sobie robic co chce, to ma zaczadzony umysl. To tylko pewien rodzaj symbiozy miedzy nim a najbogatszymi. Zachwianie tej delikatnej rownowagi spowoduje, ze albo kolejny podzieli los Chodorkowskiego, albo Putin nagle ciezko "zachoruje" lub "zginie" w wypadku. Zycie jest takie kruche.....

 

A zwłaszcza tam...

 

I nawet jeżeli Putin próbował wyzwolić się z tego, to w tej chwili jest paranoikiem, na którego życie (wg niego) nastają dokładnie wszyscy.

I tego (jego paranoi) trzeba się bać.

10 osób wdziera się na teren ukraińskiej jednostki wojskowej i przejmuje nad nią kontrolę. Dowództwo jednostki, pułkownik i dwóch podpułkowników, rozpoczyna z nimi negocjacje...

 

Piękne :)

Gość wieslaw119

(Konto usunięte)

10 osób wdziera się na teren ukraińskiej jednostki wojskowej i przejmuje nad nią kontrolę. Dowództwo jednostki, pułkownik i dwóch podpułkowników, rozpoczyna z nimi negocjacje...

 

Piękne :)

 

Sorry, ale nie masz pojęcia o jednostkach specjalnych typu Specnaz.

10 osób wdziera się na teren ukraińskiej jednostki wojskowej i przejmuje nad nią kontrolę. Dowództwo jednostki, pułkownik i dwóch podpułkowników, rozpoczyna z nimi negocjacje...

 

Piękne :)

Niesłychane barbarzyństwo, rozpoczęto negocjacje.

 

Biorę 4 fajterów z mojej ulicy i z tej 10-tki zostają strzępy.

:)))))))

 

Aż dziesięciu ? Bruce Lee zrobiłby to sam.

Gość wieslaw119

(Konto usunięte)

Biorę 4 fajterów z mojej ulicy i z tej 10-tki zostają strzępy.

 

Nie no, fajne myślenie życzeniowe...

Ale tak serio.

 

Putin już się wywalił na tym, że nie przewidział, iż Rosjanie i Ukraińcy nie mają ochoty się nawzajem zabijać - i cała ideologiczna siła Specnazu poszła w pizdu!

A uwierz mi, że Specnaz to nie są jakieś bezmózgie osiłki - to jest elita - i wystarczy, że ktoś tam u nich pomyśli.

Sorry, ale nie masz pojęcia o jednostkach specjalnych typu Specnaz.

 

Dokładnie - 10 dobrych żołnierzy załatwi kilkuset w mgnieniu oka.

Rambo nie oglądaliście? ;)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Jednym słowem, Amerykanie są be, a Rosjanie cacy. Chryste, co się porobiło w tym kraju?! Rosjanie okupowali nas, z krótkimi przerwami, przez ponad 200 lat. Pewnie nie ma na tym forum nikogo, kto nie stracił przez nich iluś tam przodków. Czy znowu muszą tu wejść, żeby co poniektórym naprostował się ogląd rzeczywistości?

 

Twonk tu chodzi o coś innego. Tu nie chodzi, że ktoś kocha tych, a nienawidzi tamtych, Rosjanie mają swoje za uszami, nikt tego nie neguje, nikt nie wybiela ich historii.

 

Tutaj chodzi o ocenę tej konkretnej sytuacji, a Rosjanie mają swoje racje.

 

Poza tym wyraźnie widać popadanie w drugą skrajność, jakaś bezwarunkowa miłość do USA wynikająca nie wiem z czego.

 

Z tego co da się przeczytać gdzieniegdzie i usłyszeć między wierszami w mediach wynika, że taka panika i wariackie rzucanie się na Rosję jest tylko w Polsce. Żaden kraj w europie nie robi w tej sprawie tyle dymu.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Trudno oczekiwać by na przykład Portugalia kręciła największy dym w Europie w kwestii Ukrainy.

Nie ma żadnej miłosci do Amerykanów. Oni po prostu jak dotąd najmniej zawiedli.

Tłusta, zgnuśniała Europa Zachodnia ciągle przelicza pieniądze jak bardzo się opłaca nic nie robić.

Trudno też oczekiwac, że pyszczyć zacznie nagle Litwa, Estonia i Łotwa. Jak oni żadnego myśliwca nie mają.

Putin wpadnie do nich jak po gazety do kiosku i zostanie. Siedzą cicho i sie trzęsą ze strachu, ale nie jestem pewny czy to słuszna taktyka. Udawanie, że się nie istnieje na ruskich nie działa.

 

To kto ma drzeć ryja?

 

No my, bo to się dzieje na naszych granicach. Oba kraje z nami graniczą więc mamy w tym spory udział. Uchodźcy ukraińscy kogo dotkną? Portugalię? Nas!

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

One już od dawna tu są. Najmują się na pomoc domową, opiekunki do dzieci za psi grosz, ale z racji obiegowej opinii o taniej tirówce, skarżą się coś na lubieżne zachowania starych, polskich erotomanów gawędziarzy.

No cóż. Polki tę drogę też przechodziły na Zachodzie.

Jeżeli armia ukraińska będzie się nadal wykazywać piękną, szwejkowską tradycją, to jeszcze tego roku będziemy mieli drugą granicę z Federacją ... Bo na to, że Wołodię Krym zaspokoi, raczej bym nie liczył.

Nie, to nie tak. Stwierdzam fakty, a wcale nie jestem pewien, czy nakłanianie Ukrainy do zbrojnego oporu ma sens. Szwejk rzekł- "BĘDZIE RZEŹ AŻ MIŁO"

 

Trudno bowiem założyć, że Ukraina będzie toczyć równorzędną walkę, a NATO nawet nie ma prawa jej pomagać (wszak nie jest państwem członkowskim).

 

 

Jednak twardy opór może Putina zniechęcić. MOŻE. Nie musi.

 

A wtedy wprowadzić w życie scenariusz B. Chyba jeszcze gorszy

Gość wieslaw119

(Konto usunięte)

10 dobrych żołnierzy załatwi kilkuset w mgnieniu oka.

 

Powiedzmy raczej, że drużyna/pluton jednostek specjalnych, załatwi kompanię/batalion zwykłych żołnierzy bez najmniejszego problemu.

(a może więcej... załatwić)

Wojna jest najczesciej corka biedy, frustracji, braku alternatywy, a w tej materii duzo gorsza kondycje wykazuja Ruscy.

 

to zapoponuje inną logikę.

 

Putin utrzymał władzę na petrodolarach. Odbudował armię, podniósł socjal. Obywatel czuje poprawę i kocha władcę.

 

Ten system się właśnie kończy bo się kończy tania w wydobyciu ropa. Kiedy zacznie brakować kasy w budżecie (50% wpływu do budżetu to ropa i gaz) można stracić władzę. Lud przestanie kochać.

 

Putin brnie więc w konflikt aby dać ruskim wroga zewnętrznego. Teraz ten wróg, zachód, będzie winny problemom gospodarczym. Bo zachód chce zniszczyć dziedzictwo rosji wszelkimi metodami.

 

i rosjanie to kupią ale Putin potrzebuje konfliktu. NIe ogólnoświatowego rzecz jasna ale lokalnej wojenki z krajami typu Ukraina, Polska.

 

Tak więc rosja na konflikcie może i straci ale jej władza zyska.

putin sie wkurwil bo w tych willach janukowycza to jego samochody staly :),przepadl majatek ktory uczciwie kradl przez ostatnie 15 lat,to co ma biedny robic,ro***erdolic cala europe,

a tak na powaznie to tu chodzi o kase nie krym,powiazania mafijne na gorze takie ze w dynce sie nie miesci,janukowycz gwarantowal putinowi i oligarchom ze dokad bedzie na stolku to bedzie mozna krasc i sie bogacic a tu nagle taki przewrot i caly biznes w pizdu,

wszystko za wschodnia granica kontroluje mafia putin czy janukowycz to tez tylko pionki a to co przepadlo trzeba jakos odzyskac,janukowycz tez chce sie zemscic na tych co mu wladze odebrali przy pomocy putina inaczej czeka go stryczek ,powrotu juz nie ma

Gość skynyrd

(Konto usunięte)

caleb - nie napierdalaj jaboli.

 

sprawa jest prosta - gadamy o cenach gazu. Nie o jakiejś Ukrainie czy obciachowym Krymie.

Jak się dogadamy z bankami, to odpuścimy. My, Kacapia, będziemy mieli ceny gazu powyżej 40$ - poniżej, już nas nie ma - secesja Syberi i kostka domina.

 

Miałem wrażenie, że Jelcyn był najlepszym władcą Kremla dla nas - może go przebić idiota Putin - przez Janukowycza zablokował traktat stowarzyszeniowy Ukrainy z Europą.

Ten traktat niczego nie gwarantował Ukrainie, a wręcz oddalał ją od Europy - milion zasad stowarzyszeniowych, których Ukraina nie byłaby w stanie wykonać przez 100 lat.

 

Sprawa prosta - obrażeni Ukraińcy, wkurwieni sterowaniem z Moskwy rozpoczęli bój..

 

Mieli pecha, że trafili na bydle pokroju Jaruzelskiego.

 

Konkluzja - gdyby debil sterowany z Moskwy, pozwolił na integrację, nie byłoby trupów. Ale drugi debil, musiałby zezwolić.

 

Czasami mam wrażenie, że wszyscy, którzy okładamy się cepami na tym forum, powinniśmy uklęknąć i zmówić modlitwę dziękczynną za to, że jesteśmy po tej stronie Buga.

I, że puszczają nam tylko nerwy :)

"Rosja bardzo zmieniła się w ciągu ostatniej dekady. To obecnie kraj więźniów politycznych, zastraszania mniejszości, opozycji politycznej czy gejów. Prowadzi bardzo agresywną politykę zagraniczną, której celem jest nakreślenie na nowo granic w Europie. To nie jest żart. To jest oficjalna polityka rządu" - powiedział Iłłarionow.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ponad 40 lat zastoju, to przepasc nie do nadgonienia, bo nawet jesli scigasz sie z lebioda, ktora wystartowala duzo wczesniej niz Ty sam, to kondycja i checi Ci nie pomoga. Swiat idzie do przodu, pojawiaja sie samochody, elektronika, wielkie firmy, koncerny i fabryki. Nagle opada kurtyna i co dalej? Od nowa bedziesz wynajdowal suszarke, samochod i telewizor? Raczej nie, prawda? Polecisz i kupisz lepsze auto, lepszy telefon, sprzet i markowe ciuchy. A co u nas? Smiech i drwiny z Malucha, duzego Fiata, Diory i Tonsila. Padaja znane firmy odziezowe, fabryki aut, stocznie i inne zaklady. Bogactwo nie bierze sie z takiej czy innej ekipy rzadzacej, bogactwo bierze sie z porzadnego rynku pracy, przemyslu.

Zgadzam się, że wiele gałęzi przemysłu, czy fabryk było u nas przestarzałych. Jednak też nie przesadzajmy w drugą stronę, bo wychodzi, że w Polsce nic nie umieliśmy robić, szyć ubrań, obuwia, robić stali, statków, nawet żywności, po prostu kompletnie niczego, a to nie jest prawdą.

Wiele Polskich przedsiębiorstw zostało zniszczonych podczas tzw transformacji, prywatyzacji. Obecnie z upływem czasu pojawia się coraz więcej publikacji o patologii tamtych działań, firmy rożnymi decyzjami były niszczone na potęgę.

 

Nie przesadzajmy też, że tak zostaliśmy z tyłu, że nic się nie da zrobić. Żeby produkować pralki, lodówki, mikrofalówki, odzież, rowery i setki innych rzeczy nie potrzeba jakichś kosmicznych technologii, nie musimy robić zaawansowanej elektroniki czy promów kosmicznych. Sedno sprawy jest w tym, że u nas nawet Polski jogurt ciężko kupić, chyba nikt nie powie, że to jakaś zaawansowana technologia. Upadł duży przemysł włókienniczy, a co mamy w sklepach, jakieś super ubrania z super materiałów ? Nie, najczęściej tandetne ciuchy pod znanymi metkami, H&M i inne śmieciówki, albo buty z Deichmanna co się rozpadają po kilku miesiącach.

 

Moim zdaniem to jest kwestia przede wszystkim złego zarządzania, złego prawa, złych decyzji.

 

Trudno oczekiwać by na przykład Portugalia kręciła największy dym w Europie w kwestii Ukrainy.

Nie ma żadnej miłosci do Amerykanów. Oni po prostu jak dotąd najmniej zawiedli.

Tłusta, zgnuśniała Europa Zachodnia ciągle przelicza pieniądze jak bardzo się opłaca nic nie robić.

Trudno też oczekiwac, że pyszczyć zacznie nagle Litwa, Estonia i Łotwa. Jak oni żadnego myśliwca nie mają.

Putin wpadnie do nich jak po gazety do kiosku i zostanie. Siedzą cicho i sie trzęsą ze strachu, ale nie jestem pewny czy to słuszna taktyka. Udawanie, że się nie istnieje na ruskich nie działa.

 

To kto ma drzeć ryja?

 

No my, bo to się dzieje na naszych granicach. Oba kraje z nami graniczą więc mamy w tym spory udział. Uchodźcy ukraińscy kogo dotkną? Portugalię? Nas!

 

Trochę tutaj starasz się zaciemniać wyciągając np. Potrugalię, równie dobrze można podać Australię. Bliższych sąsiadów Rosji także ciężko posądzać o taki zacietrzewiony atak na nich.

 

Nie ma żadnej miłosci do Amerykanów. Oni po prostu jak dotąd najmniej zawiedli.

Tłusta, zgnuśniała Europa Zachodnia ciągle przelicza pieniądze jak bardzo się opłaca nic nie robić.

 

Jasne, Amerykanie robią wszystko dla idei :)

 

Ty interpretujesz to tak, że u nas największe zagrożenie, to się najwięcej krzyczy. Można to też zinterpretować, że inni są po prostu rozważniejsi, myślą perspektywicznie, machanie szabelką, na dodatek krótką i obrażanie innych według widzimisię, nie jest najkorzystniejsze. Po prostu inni nie pchają palców między drzwi, jak nie ma takiej potrzeby.

 

Nie wiem czy to nie jest tak, że nasze partie polityczne próbują zbić kapitał polityczny w Polsce na tym konflikcie, na zasadzie, kto będzie głośniej krzyczał, jak to ktoś tutaj napisał - mamy wspólnego wroga ? Więc jednoczymy się koło kapitana, wybawcy.

Sedno sprawy jest w tym, że u nas nawet Polski jogurt ciężko kupić, chyba nikt nie powie, że to jakaś zaawansowana technologia.

Polskich jogurtów nie chcą kupować polscy klienci. Jeśli klienci ich nie kupują, to sklepy również nie zamawiają ich u producenta lub w hurtowni i nie ma polskich jogurtów w sklepach - nawet dla ekscentryków szukających polskich jogurtów. Gdyby klienci w dużej liczbie chcieli kupować polskie jogurty, szybko by się w sklepach pojawiły. To naprawdę żaden spisek.

 

Podobnie z innymi dobrami.

 

A dziedzictwo komunizmu, gdy w świadomości ludu niemal wszystko co zagraniczne było lepsze, działa nadal. Wtedy nawet import z Chin był lepszy od produkcji krajowej. Lepsze były chińskie piłeczki pingpongowe, rakietki, skórzane rękawiczki narciarskie (mam do dziś i oszczędnie używam tylko w temperaturach w okolicach -20), podkoszulki itd.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.