Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne

[jar1]

Ale co to ma do nadużywania guziczka "banuj" na tym forum?

Ano tyle, że sam pisujesz tu a nie tam, mimo że że tam takiego mechanizmu nie ma.

I tyle w temacie co jest lepsze dla ....:)

[plastik1989]

Jestem na tym forum już praktycznie od poczatku i jakoś te parę tysięcy postów napisałem. Jak widzisz, wcale mi ten mechanizm nie przeszkadza. Można?

Jak ktoś nie chce się ze mna rozmawiać (bawić się) to trudno. Nie będę z tego powodu leciał do Pani się skarżyć.

Staram się nie sikać tym, z którymi się chcę bawić na ich zabawki. To podstawowy warunek wspólnej zabawy i jakiejkowiek wymiany zdań też.

Wiec gdyby wszyscy zachowywali się na tym forum tak jak Ty nie byłoby problemu, bo Ty nie bawisz się w piaskownice i nie blokujesz prewencyjnie, a także nie przejmowałbyś się gdyby coś takiego miało miejsce. Sęk w tym, że problem istnieje w stosunku do innych, którym to przeszkadza.

 

Jeżeli uważasz ze problemu nie ma, bo Ciebie On nie dotyczy (nikt Cie prewencyjnie nie blokował) to też chyba nie ma powodu byś dyskutował w tej sprawie, przynajmniej idąc Twoim tokiem rozumowania. Natomiast ewentualne zmiany również Cie nie dotkną, bo sam nikogo nie blokujesz więc w czym problem?

[Roxi]

Potencjalna możliwość otrzymania bana jest realnym odstraszaczem przeciw chamstwu. Prewencja, to niestety efekt uboczny... ale lepsze to niż wizja pogłębienia anarchii. Mod niestety nie zawsze jest wystarczająco czujny, a póżniej leci połowa wątku. Lepiej imho aby bany zostały.

[Less]

Bez banów problemem będzie jeszcze większy burdel w wątkach.

 

Gdybym wpadł na pomysł, żeby założyć jakiś wątek o podstawkach na kable, czy czymś podobnym. na pewno zbanowałbym buma prewencyjnie.

[plastik1989]

Potencjalna możliwość otrzymania bana jest realnym odstraszaczem przeciw chamstwu. Prewencja, to niestety efekt uboczny... ale lepsze to niż wizja pogłębienia anarchii. Mod niestety nie zawsze jest wystarczająco czujny, a póżniej leci połowa wątku. Lepiej imho aby bany zostały.

Pogadamy jak kogoś merytorycznie "przegadasz" po czym zostaniesz zablokowany w temacie, a autor Cie obsmaruje nie dając Ci możliwości obrony.

Bany w temacie powinny mieć autoryzację bezstronnego moderatora.

[Roxi]

Pogadamy jak kogoś merytorycznie "przegadasz" po czym zostaniesz zablokowany w temacie, a autor Cie obsmaruje nie dając Ci możliwości obrony.

Bany w temacie powinny mieć autoryzację bezstronnego moderatora.

 

spokojnie, nie raz już tego doświadczyłem. Nie chciałbyś jednak widzieć większości wątków bez banów. Ataki klonów, zlot kolesi itd. Zamiast czytać o audio to w większości byłaby napier..... już to widzę.

[jar1]

Bany w temacie powinny mieć autoryzację bezstronnego moderatora

Tacy nie istnieją, co widać tu na przestrzeni wielu lat.

[malikali]

Ano tyle, że sam pisujesz tu a nie tam, mimo że że tam takiego mechanizmu nie ma.

I tyle w temacie co jest lepsze dla ....:)

Uważasz, ze to forum zawdzięcza popularność mechanizmowi banowania przez użytkowników?

[plastik1989]

 

Tacy nie istnieją, co widać tu na przestrzeni wielu lat.

Tez nad tym, ubolewam.

Jednakże pomimo slynnego Paltona żaden moderator nie lobbowal na korzysc branzy. Moze ten system uporządkowałby chociaż problem banow prewencyjnych w watkach założonych przez naganiaczy, ktorzy notorycznie nadużywają banowania prewencyjnego...

[jar1]

Bez brażny forum się nie utrzyma, Bo o ile moderatorów znajdzie się za darmochę o tyle adminów i zarządzających nie. To jest przedsięwzięcie komercyjne więc musi mieć źródła finansowania. Skończą się źródła - skończy sie forum.

 

Z moich obserwacji wynika, ze często z branżą wojuje .... inna branża, często ukryta pod płaszczykiem walki o odbranżowienie :)

 

Uważasz, ze to forum zawdzięcza popularność mechanizmowi banowania przez użytkowników?

Efekty są takie, jakie są. Trzeba "zrzynać od prymusów a nie od matołów", jak mawiał Jan Tadeusz Stanisławski. :)

[plastik1989]

Bez brażny forum się nie utrzyma, Bo o ile moderatorów znajdzie się za darmochę o tyle adminów i zarządzających nie. To jest przedsięwzięcie komercyjne więc musi mieć źródła finansowania. Skończą się źródła - skończy sie forum.

 

Z moich obserwacji wynika, ze często z branżą wojuje .... inna branża, często ukryta pod płaszczykiem walki o odbranżowienie :)

 

 

Efekty są takie, jakie są. Trzeba "zrzynać od prymusów a nie od matołów", jak mawiał Jan Tadeusz Stanisławski. :)

Ależ ja nie mam nic przeciwko branży, reklamom, sponsorom itd.

Natomiast nie podoba mi się jak np. jeden branżysta przywłaszczy sobie zaliczkę, a kolega moderator zamiata sprawę pod dywan. Związki z branża powinny być w miarę przejrzyste, branża oznaczona, wątki reklamowe płatne itd.

[jar1]

Natomiast nie podoba mi się jak np. jeden branżysta przywłaszczy sobie zaliczkę, a kolega moderator zamiata sprawę pod dywan

No widzisz, ze problem nie tkwi w mozliwości banowania w swoich wątkach. :)

[Roxi]

Ja bym poszedł trochę dalej. Trzeba by zrobić takie drzewka połączeń "connections" jak są na linkedin aby widzieć dokładnie kto jest w czyimś obozie i bany dla obozu przeciwnego powinny być przy zakładaniu tematu automatyczne... Szymonowym czy Marslowo / Slayowym.... Mało wyrazistym userów, którzy nie mają wyrobionego zdania w temacie np. jak bardzo awaryjny jest Ayon itp. i nie mają odwagi się określić proponuje usunąć konta z forum :)

[plastik1989]

 

No widzisz, ze problem nie tkwi w mozliwości banowania w swoich wątkach. :)

Jeden problem został rozwiązany (z Paltonem) teraz czas rozwiązać problem banowaniem prewencyjnym.

[jar1]

Jeden problem został rozwiązany (z Paltonem) teraz czas rozwiązać problem banowaniem prewencyjnym.

Ale ten problem dotyczy jedynie tych, którzy nic albo niewiele piszą, interesują się głownie teoriami spiskowymi i komu by tu zabronić pisać albo je utrudnić.

.

A forum trzeba opłacić, zapłacić pracownikowm i jeszcze zarobić. Problemy użytkowników, którzy nie gwarantują biznesu są nieistotne.

[fox733]

To trzeba forum znacjonalizować.

 

Uwłaszczyć forumowiczów!

[dskrzyp]

Panie i Panowie obecnie zmieniamy skład moderacji - przyjmowane i dyskutowane są nowe osoby, a na forum chcemy zacząć "świeży start", zapominając dawne niesnaski i animozje.

 

Co do powstawania nowego forum - nie mamy z tym problemu, jest wolny rynek, każdy ma prawo założyć swoje, ale uważamy, że spamowanie naszych użytkowników na PW i usilne namawianie do przejścia jest po prostu nie fair.

 

Jeden problem został rozwiązany (z Paltonem) teraz czas rozwiązać problem banowaniem prewencyjnym.

Co do banowania, to chcemy przywrócić zasadę mówiącą o głosowaniu trzech moderatorów za banem dla danej osoby.

[juro7]

przeciez to sa kolesie z jednej ferajny. Co za problem ilu ich będzie.

 

Lepiej zatrudnijcie zawodowych moderatorów, którzy wiedzą co to jest uzasadnienie faktyczne i formalne. I zaczną wywalać spamerów i trolli z jednozdaniowymi docinkami, a nie tylko przyznawać ostrzezenia za gąbrowiczowski gwałt przez uszy słowem "dupa".

[arkadowski]

Panie i Panowie obecnie zmieniamy skład moderacji - przyjmowane i dyskutowane są nowe osoby, a na forum chcemy zacząć "świeży start", zapominając dawne niesnaski i animozje.

 

I to zdanie powinno każdemu zapaść mocno w świadomość czym jest Forum.

Składa się z Forumowiczów i pomimo naszych wzajemnych najczęściej bzdurnych animozji - lepiej się żyje w kontaktach ze sobą odpuszczając i zapominając sobie to, co było dawno temu.

Warto o tym pamiętać, tym bardziej widząc ile Administracja i Moderatorzy już wnieśli w przywrócenie spokoju w to miejsce.

 

Pytanie tylko musi zadać sobie każdy z nas - czy szukamy miejsca na poziomie i wartego poświęcania naszego czasu, czy lubimy bagienko bzdur i niedomówień.

Każdy musi sam sobie na to odpowiedzieć.

 

przeciez to sa kolesie z jednej ferajny. Co za problem ilu ich będzie.

 

Lepiej zatrudnijcie zawodowych moderatorów, którzy wiedzą co to jest uzasadnienie faktyczne i formalne. I zaczną wywalać spamerów i trolli z jednozdaniowymi docinkami, a nie tylko przyznawać ostrzezenia za gąbrowiczowski gwałt przez uszy słowem "dupa".

 

Odezwał się człowiek, który w ostatnim czasie znalazł się na "tapecie" u większości Forumowiczów z jakimi w dał się w dyskusję.

Bez względu na podjęty temat wszędzie to samo od - chamskie odzywki lub na tym samym poziomie podteksty i próby wywołania awantury.

 

Ale przepraszam, udało mu się "popełnić" jeden sensowny post - rzeczowy i pełen argumentów...tylko okupione to było wieloma raportami do Moderacji, otrzymanymi ostrzezeniami i pyskówką z Moderatorem. A nawet były groźby wobec Moderacji, Administracji i Forumowiczów.

No coż...ale nie o taki poziom i "reset" chodzi na Forum.

 

cyt:

Czy może mam podjechac pod sedzibę spółki osobiście? Wtedy wam się z numikiem te banany na twarzach w drugą strone obrócą

Czy wpisy typu cyt. "Trzebabyło przeczytac motto na początku filmu to byś wiedział w jakim celu powstał i co pokazywałA ty jesteś po prostu prostaczkiem", co było jakże "rzeczowym" postem wobec innego Forumowicza, gdy Moderator prosił o uspokojenie i utrzymanie poziomu języka w swoich postach.

 

Szanowny Kolego nie potrzeba "zawodowych moderatorów", a i to w swoim CV chętnie ujawnię (tylko po co).

Na Forum potrzeba po 1 Forumowiczów z odpowiednim poziomem, dla których pyskówki i wycieczki ad personam są czymś obrzydliwym, za to poziom dyskusji podtrzymuje się argumentami i rzeczowym podejściem do podjętego tematu.

 

I tego byśmy sobie wszyscy życzyli - wzajemnego zrozumienia i umiejętnego unikania konfliktów o byle co.

Pozdrawiam

[Roxi]

Panie i Panowie obecnie zmieniamy skład moderacji - przyjmowane i dyskutowane są nowe osoby, a na forum chcemy zacząć "świeży start", zapominając dawne niesnaski i animozje.

 

Ta opcja nie jest popierana przez moderatorów, ale może jednak warto wprowadzić rozwiązanie w którym usunięty post jest "widoczny" że był, zostaje komentarz moderatora i jego podpis z uzasadnieniem.

Wprawdzie wymaga to więcej świadomej pracy i transparentności, ale nagrodą będzie fakt, że userzy nie będą się czuli w wielu sytuacjach ubezwłasnowolnieni. Na pewno byłby to właściwy kierunek w temacie "świeży start" w postaci większego otwarcia się na poszanowanie praw i poszanowania woli...

[juro7]

ciebie MR Arku wspierajacy kłamców UPAwskich - z niejakim -iwaszczukiewiczem- na czele który te swoje kłamliwe teksty powtarzał jak papuga przy kazdej okazji

 

Odezwał się człowiek, który w ostatnim czasie znalazł się na "tapecie" u większości Forumowiczów z jakimi w dał się w dyskusję.

Bez względu na podjęty temat wszędzie to samo od - chamskie odzywki lub na tym samym poziomie podteksty i próby wywołania awantury.

 

Ale przepraszam, udało mu się "popełnić" jeden sensowny post - rzeczowy i pełen argumentów...tylko okupione to było wieloma raportami do Moderacji, otrzymanymi ostrzezeniami i pyskówką z Moderatorem. A nawet były groźby wobec Moderacji, Administracji i Forumowiczów.

No coż...ale nie o taki poziom i "reset" chodzi na Forum.

 

Każdy mój post jest rzeczowy i pełen argumentów, tylko Ty i twoi koledzy od poklepywania po plecach nie potraficie go zrozumieć, nie chce sie wam czytać, bo to trudna sztuka. Bo łatwiej jest przysrywac zza klawiatury niz sie wczytać w treść - post który wkleiłem był powielonym postem przed Twoim wystepem i przez wystepem iwaszczukiewicza oraz numika - ale przeczytac go to juz był wysiłek wczesniej? . A powyższym wpisem dałeś dowód, że nie powinienes byc moderatorem,

To nie jest żasdna wycieczk a personalna tylkko oficjalny postulat na Post Admina, wnioskujący o pozbawienie MrArkadiusza funkcji moderatora.

A ujawnianie IP jest przestepstwem , a dogadywanie przez moderatora uzytkownikom jest warte ręcznego uświadomienia, bo niektórzy siedząc za maską moderatora nabywaja nieuzasadnionego poczucia ważności.

Edytowane 26 Października 2016 przez juro7
Netykieta. Kolejna wycieczka personalna, tym razem wobec Moderacji.

[arkadowski]

Ta opcja nie jest popierana przez moderatorów

Skąd takie wnioski? Moderatorzy (ci starsi w pełnieniu funkcji) wcale nie czerpią radości z przepychania się z innymi na Forum.

Jak widac jestem za tym, by zrobić pewien reset we wzajemnych relacjach, by dać spokój z wieloma bzdurnymi rzeczami.

Ale ten reset dotyczy Forumowiczów, bo to my jako osoby udzielające się w tematach generujemy raporty i wzajemne pretensje.

A to, że stanowisko niektórych Moderatorów na pewne rzeczy i zachowania jest takie, a nie inne - nie ma się co dziwić.

Wykonali ogrom pracy, sami narażali się na negatywne opinie wobec siebie bo mieli cel jeden - uzdrowić sytuację na Forum, popsutą przez zwyczajną czasem ludzką głupotę.

Więc nie dziwi fakt, że to utwardziło ich w pewnych zachowaniach - i słusznie.

Ale to nie zmienia faktu, że Forum potrzebuje przy rzeczowym "resecie" w głównej mierze zmiany podejścia samych Forumowiczów do tego miejsca i ludzi tutaj udzielających się.

Moderatorzy mają być różni - jak ich osobowość. Za podejmowane decyzje nie mają dac się "lubić", bo nie o to chodzi.

Każdy Moderator ma inne podejście do problemów, które jak wiemy generujemy sami - jako Forumowicze, nie Moderator sobie je wymysla.

Więc nie wiem skąd taki "zarzut", że Moderacja czegoś nie chce...

[juro7]

Moderator powinien byc jak zona Cezara. A to nie jest mozliwe jeżeli wybiera się moderatorów sposród uczestników forum.

[Roxi]

Więc nie wiem skąd taki "zarzut", że Moderacja czegoś nie chce...

 

Po co od razu takie słowa jak zarzut... Kiedyś o tym pisałem i Vlado wyraźnie napisał NIE, tylko, że akurat ja do niego nic nie mam. W sytuacjach skrajnych np. jak chroniony był nieuczciwy producent moderator może nie byłby taki chętny do ukrywania wszystkich postów gdyby musiał się pod tym podpisać...

[arkadowski]

Po co od razu takie słowa jak zarzut... Kiedyś o tym pisałem i Vlado wyraźnie napisał NIE, tylko, że akurat ja do niego nic nie mam. W sytuacjach skrajnych np. jak chroniony był nieuczciwy producent moderator może nie byłby taki chętny do ukrywania wszystkich postów gdyby musiał się pod tym podpisać...

ROXI to nie zarzut, dlatego jest w cudzysłowiu :) aż tego tak nie odbieraj :)

Pytanie bardziej, skąd ta opinia (tak chyba właściwie).

Co do Moderatorów - by zrozumieć pracę wykonaną na Forum przez pewne osoby, trzeba byłoby byc po prostu tymi ludzmi.

Wiedzieć ile wnieśli i ile za to czesto przyszło im płacić.

Kaz∂emu wydaje się, że Moderator to siedzi przy kawce i popijając myśli "komu tu jeszcze dziś nie dołożyłem".

Moderator ma nawet mniej możliwości niż Forumowicz. Proste i logiczne - Moderatorzy bardzo często nie wyrażają swoich opinii w danych tematach, b nie stawiać się w roli obrońcy danej "strony".

Po raporcie podejmowana jest decyzja na zasadzie "Regulamin najważniejszy".

Ale jeśli ktoś nie reaguje na prośby poprzez PW, nie reaguje na uwagę w temacie, jeśli po nałożeniu kary za swoje zachowanie dochodzi do tego atak ze strony Forumowicza na Moderatora bo Moderator musiał zareagować na raporty (to jego obowiązek)...to można zrozumiec o czym piszemy.

A teraz masz jeden taki przypadek...a jak niektórzy Moderatorzy zmierzyli się ze stałą, celową nagonką na siebie i wspólnym, ustalanym z góry przez pewną grupę ludzi zamiarem "rozwalenia" działań danego Moderatora na rzecz Forum bo tak chcieli i już...to sam sobie odpowiedź.

 

Mnie nie dziwią więc wcale decyzję Kolegów Moderatorów często podejmowane wobec innych Forumowiczów.

Naprawdę nie ma w tym żadnej przyjemności by nakładac kolejne ostrzeżenia i banowac ludzi.

 

I tego chcemy uniknąc wszyscy - stąd post Dawida jako Właściciela o tym, by zacząć inaczej podchodzić do tematu Forum i swojego uczestnictwa w tym miejscu. I dotyczy to w głównej mierze Forumowiczów- nas wszystkich. Nie Moderacji. Bo najlepszy Moderator to taki, który nie musi podejmowac żadnych działań...a jak ma tego nie robić, jak facet w 10 postach pisanych w nocy obraża dosłownie w 10 postach (czyli wszystkich napisanych) większość ludzmi z którymi pisze?

[Roxi]

Mnie nie dziwią więc decyzję Kolegów Moderatorów często podejmowane wobec innych Forumowiczów.

Naprawdę nie ma w tym żadnej przyjemności by nakładac kolejne ostrzeżenia i banowac ludzi.

 

 

Hehe, nic odkrywczego po Zimbardo już nie napiszę... dzień w którym człowiek staje się moderatorem zaczyna zastanawiać się jak by tu użyć "paralizatora" a "przeciętny" user rozgląda się w "poszukiwaniu kamienia". Oczywiście znowu będzie krzyk, że tak nie jest... ale co ja poradzę na ukryte pragnienia ludzkiej natury :) Oczywiście pojawiają się jeszcze jakieś przerwy na altruizm, współpracę itd. ale jakoś trzeba się jednak rozerwać i wtedy... Panie :)

[Gość Gosc]

Co do banowania, to chcemy przywrócić zasadę mówiącą o głosowaniu trzech moderatorów za banem dla danej osoby.

A forumowicz będzie poinformowany kto podjął decyzję o ukaraniu, czy tak jak do tej pory będzie to najczęściej anonimowa decyzja?

[jar1]

Co do banowania, to chcemy przywrócić zasadę mówiącą o głosowaniu trzech moderatorów za banem dla danej osoby.

Ostatnia dyskusja dotyczyła banowania przez autora wątku. To jeden z przywilejów dla tych, którzy chcą pisać i zakładać nowe tematy. Gwarantuje pewien komfort użytkownikowi skutkujący jego większą aktywnością.

Proponuję nie ruszać tego mechanizmu, to jeden z tych, które trzymają ludzi na forum, ludzi wartościowych z punktu jego popularności i rozwoju. Jeśli nie będzie nowych wątków to ruch będzie zamierał. Bo nikt nie lubi kopać się z koniem.

Przykład Bocznicy chyba wystarczy do wyrobiebnia sobie poglądu, że nie warto tego zmieniać.

[arkadowski]

Hehe, nic odkrywczego po Zimbardo już nie napiszę... dzień w którym człowiek staje się moderatorem zaczyna zastanawiać się jak by tu użyć "paralizatora" a "przeciętny" user rozgląda się w "poszukiwaniu kamienia". Oczywiście znowu będzie krzyk, że tak nie jest... ale co ja poradzę na ukryte pragnienia ludzkiej natury :) Oczywiście pojawiają się jeszcze jakieś przerwy na altruizm, współpracę itd. ale jakoś trzeba się jednak rozerwać i wtedy... Panie :)

 

ROXI po prostu czasem warto inaczej do tego podejść.

Uwierz mi lub nie, od dnia kiedy zostałem Moderatorem mam więcej pisania z ludzmi z Forum poprzez PW niz napisałem postów.

I wiesz co, nie uważam to za złe, gdy Koledzy napiszą do mnie z jakimś pytanem, prośbą czy uwagami.

Znaczy się, że Forum zyje i ma sie całkiem dobrze.

Może tylko brakuje odrobiny zrozumienia, że wszystkim sie lepiej żyje gdy nie sięgają po kamien czy paralizator "bo tak prościej".

Że można inaczej. Ale naprawdę czasem nie idzie inaczej...po prostu są czasem sytuację, gdzie tylko "paralizator" pomaga.

No a co robi delikwent potraktowany "paralizatorem"? Wstaje, bierze kamień i rzuca na oślep. Bo tak "prościej". Bo też mozna "oddać".

 

I dlatego Dawid wspomniał o resecie, by może paralizator czy kamienie nie było normą i wreszcie skupic się na tematach podejmowanych na Forum.

 

Ostatnia dyskusja dotyczyła banowania przez autora wątku. To jeden z przywilejów dla tych, którzy chcą pisać i zakładać nowe tematy. Gwarantuje pewien komfort użytkownikowi skutkujący jego większą aktywnością.

Proponuję nie ruszać tego mechanizmu, to jeden z tych, które trzymają ludzi na forum, ludzi wartościowych z punktu jego popularności i rozwoju. Jeśli nie będzie nowych wątków to ruch będzie zamierał. Bo nikt nie lubi kopać się z koniem.

Przykład Bocznicy chyba wystarczy do wyrobiebnia sobie poglądu, że nie warto tego zmieniać.

 

Jako Forumowicz też jestem tego zdania, by tego nie ruszać. Ma to uzasadnienie w utrzymaniu porządku w temacie.

A każdy zbanowany może bez trudu napisac do Moderatora, który poprzez PW ustali z założycielem tematu jaki był powód banowania i czy nie warto zmienić decyzji.

[jar1]

Jak zwykle, niezależnie od " dobieranych" moderatorów - za mało moderacji w moderacji. :)

Tak jak z socjalizmem...