Skocz do zawartości
IGNORED

Wpływ kabli na brzmienie - klęska niesłyszących


dd6

Rekomendowane odpowiedzi

Tu się Kolega myli.

Znowu się Kolega myli, ale może tak jest ? Ja nie wiem. Każdy powinien to sam sprawdzić, ale nie przy pomocy bałaganiarskich metod tylko przy pomocy uporządkowanych procedur.

Odpowiem cytatem z Twojej stopki : ""Po co poznawać rację innych skoro nasza jest prawdziwa" - K. Wojewódzki"

 

To tak w kwestii "uporządkowanych procedur" ;)

Producent zapewnia, że 100% czystej miedzi.

 

Ja tylko uprzedzam o obecnych tendencjach. Nie mówię, że wszyscy to stosują. Zresztą nawet jeżeli by by stosowali i i tak nic nie znaczy. Niektóre firmy nawijają cewki w głośnikach drutem aluminiowym w celu obniżenia masy układu drgającego. Jest to stosowane tylko w głośnikach najwyższej klasy.

 

Odpowiem cytatem z Twojej stopki : ""Po co poznawać rację innych skoro nasza jest prawdziwa" - K. Wojewódzki"

 

;-). To może podaj jaka procedura przy porównaniach jest prawidłowa. To pozwoli ocenić postronnym która racja jest prawdziwa. Opisywana i stosowana kiedyś przeze mnie procedura dla przypomnienia wygląda następująco:

1. Należy najlepiej przy pomocy płyty testowej (lub generatora sygnałowego) z nagraną częstotliwością z okolic 1kHz ustalić równe poziomy napięć na wyjściu porównywanych elementów. Dokładność wyrównania <0,1dB (najlepiej miernikiem). Pomiar robić na wyjściu wzmacniacza mocy a w przypadku kolumn aktywnych na wyjściu przedwzmacniacza.

2. Należy zapewnić sobie możliwość szybkiego przełączania pomiędzy porównywanymi elementami A-B. To szybkie przełączanie to też nie jest przymus, ale ułatwia precyzyjną weryfikację ewentualnych różnic. Dlatego powinna być taka możliwość.

3. W trakcie porównania najlepiej nie zmieniać położenia głowy względem kolumn. Nawet drobne przesunięcia głowy mogą spowodować zmiany w odbiorze poszczególnych fragmentów pasma wynikające z akustyki pomieszczenia i nakładania się charakterystyk z dwóch źródeł dźwięku (stereo) .

4. Sprzęty (szczególnie wzmacniacze) należy porównywać w warunkach dopuszczalnych dla sprzętu słabszego (moc i wydajność prądowa). To że sprzęty różnią się między sobą tymi parametrami i za to trzeba zapłacić to wiadomo.

5. Wszelkie czynności związane z przełączaniem A-B powinien robić asystent (kolega) tak żeby słuchającego nic nie rozpraszało.

 

usłyszymy jakiekolwiek zmiany w brzmieniu to mogą to być zmiany jakościowe, których przyczyną często bywa nieliniowość w paśmie akustycznym jednego z elementów. Dokładniejsze pomiary wykażą, które z urządzeń ma odchyłki od prawidłowego działania.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

;-). To może podaj jaka procedura przy porównaniach jest prawidłowa. To pozwoli ocenić postronnym która racja jest prawdziwa. Opisywana i stosowana kiedyś przeze mnie procedura dla przypomnienia wygląda następująco:

 

Zwróciłem uwagę, ze brak jest procedury kalibracji urządzenia pomiarowego, które składa się w tym przypadku z okablowanego przełacznika i człowieka. Dla testów typu odsłuchowego powinno się przynajmniej wykonać testy porównawcze dla układu z podłączonym przełącznikiem i bez .

Rozumiem takze ze miales dwie identyczne plyty do testowania.

Oczywiście, że do testu użyłem dwóch takich samych, oryginalnych płyt.

Może Kolega podać jakąś techniczną przyczynę tej degradacji. To może być ważna wskazówka dla studiów nagraniowych pozwalająca poprawić jakość materiałów w ich wykonaniu. Potem niech Kolega wyśle te informacje do np. takiego "Abbey Road". Na pewno zwrócą na Kolegę uwagę. ;-)

Przyczyna degradacji - też mnie zastanowiła.. dlatego rozebrałem ten przełącznik i okazało się, że wszystkie wejścia i wyjście miały wspólną masę, a przełączanie biegunów dodatnich polegało na przeskakiwaniu małej kuleczki po blaszkach, które też najlepszej jakości nie są, z wyglądu na pewno nie OFC. Mało tego, przy wybraniu 3-ciego źródła było słychać (bardzo cichutko co prawda ale było) pozostałe dwa źródła (wspólna masa?)

He he, no to żeś zapodał anegdotę, nie ma co :)

Pozwolę sobie jednak między bajki ją odłożyć, a zamiast przełącznika proponuję użyć dowolnego preampa.

Czy preamp też jest be, bo coś tam? Ludzie weźcie się opanujcie.

Kolega chyba nie przeczytał dokładnie opisu mojego testu. Przełącznik działał tak, że nie słyszałem różnic, natomiast po podłączeniu playerów do wzmacniacza i przełączaniu żródeł różnice były jak najbardziej zauważalne. Dlatego też zdziwiło mnie bardzo, że przełącznik zacierał te różnice, stąd dociekałem dlaczego -klika linijek wyżej.

 

Za to z punktu widzenia wiarygodności tej całej opowieści ma kolosalne znaczenie, nie uważasz?

Przypominam, że jesteśmy w internecie, gdzie każdy może pleść co mu tylko ślina na klawisze przyniesie ;)

Kolega nie wierzy w mój test, że wzmacniacz pokazuje różnice a ten konkretny przełącznik je zaciera? Mam nadal ten przełącznik i mogę pożyczyć do testu, chyba jesteśmy z jednego miasta? Oczywiście mowa o różnicach brzmienia cd-ków a nie kabli :)

Proszę mi wytłumaczyć w jaki sposób kable mogą wpływać na degradację brzmienia systemu.

Skąd ta pewność, że dany kabel pogarsza brzmienie?

Przecież do postawienia takiej tezy trzeba mieć jakiś punkt wyjścia,

Zapytaj Sly 30-on ci wszystko wytłumaczy. ;)

 

7500zł

A nie 6500. ? :) na portalu-w sumie nie istotne.

 

Spróbuj PMA2020AE i jest duże prawdopodobieństwo że to będzie koniec poszukiwań .

Kiedyś ci kliknę-czemu nie ,a może ..... :)

A nie 6500.

Nie

Kiedyś ci kliknę-czemu nie ,a może ..... :)

Po ryciu beretów przez " audiofilskie " gazetki trudno się przekonać do tak nieaudiofilskiego wzmaka - piszę o sobie a pewnie i nie tylko ...

Teraz się z tego śmieje , tym bardziej jak widzę co się sprzedaje w tej cenie :)

Teraz się z tego śmieje , tym bardziej jak widzę co się sprzedaje w tej cenie :)

Wierzę ;)

Teraz się z tego śmieje , tym bardziej jak widzę co się sprzedaje w tej cenie :)

Zgodzę się, że trzeba mieć coś z głową,

Hello-ty Jendrula-a czy to nie ty kiedyś na nitkach druty wieszałeś-i było wyje...cie....-jak nie ty to sorry..;)Ale jak ty to Alutka się wkarwi że debila pod strzechą trzyma....;)

Nie chce mi się szukać-ale wiesz że wszystko można odgrzebać.A sporo tego nie masz.

 

trudno się przekonać do tak nieaudiofilskiego wzmaka -

Olej to-nazwa ,nie gra-przynajmniej dla mnie,liczy się co w nim jest i jak jest zaprojektowane,ile to pogra,no fakt i sprzęty uznawane za nie awaryjne padają-,ale nie popadajmy w skrajności,i wali mnie to czy to Polska dystry,czy z Rajchu-bo zapłacić 2,5 tyś tylko za to że kwit mam podbity to chore.;)-wiesz o co kaman. ;)

Olej to-nazwa ,nie gra-przynajmniej dla mnie,liczy się co w nim jest i jak jest zaprojektowane,ile to pogra,no fakt i sprzęty uznawane za nie awaryjne padają-,ale nie popadajmy w skrajności,i wali mnie to czy to Polska dystry,czy z Rajchu-bo zapłacić 2,5 tyś tylko za to że kwit mam podbity to chore.;)-wiesz o co kaman. ;)

 

Sorry za offtop, ale w jakim to języku jest pisane?

Java scrypt?

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Gość

(Konto usunięte)

Najlepiej bawić się w cyrk i żonglować klockami...kupić wydmuszkę opiewaną w prasie audio, do tego drogaśne głośniki, okrasić to wszystko tak samo drogimi kablami i musi grać...ha ha ha

Wtedy będzie po polsku... :-) ))

Nie

 

Po ryciu beretów przez " audiofilskie " gazetki trudno się przekonać do tak nieaudiofilskiego wzmaka - piszę o sobie a pewnie i nie tylko ...

Teraz się z tego śmieje , tym bardziej jak widzę co się sprzedaje w tej cenie :)

 

Kiedyś tak samo będziesz się śmiał z kabli. I z paru innych rzeczy też.

z tego jalowego watku wynika tylko jedno. audiofile maja chyba zbyt wiele wolnego czasu. osobiscie wole go poswiecic muzyce lub zajeciem sie czyms bardziej konstruktywnym od pielegnowania swojego ega oraz narzucania swojego 100% poprawnego zdania innym.

obawiam sie, ze na podstawie tej debaty opinie nie zmieni nawet jedna jedynna osoba. kiedys bym pewnie napisal szkoda papieru...

peace!

Na razie śmieję się z ciebie i tobie podobnym .

 

No cóż, jak ktoś robi "tjuning" kolumn wymieniając kable w środku to musi tak pisać. Inaczej straciłby zaufanie i źródełko ;-)

 

Na marginesie powinno chyba być " i z do ciebie podobnych" ;-)

 

z tego jalowego watku wynika tylko jedno. audiofile maja chyba zbyt wiele wolnego czasu. osobiscie wole go poswiecic muzyce lub zajeciem sie czyms bardziej konstruktywnym od pielegnowania swojego ega oraz narzucania swojego 100% poprawnego zdania innym.

obawiam sie, ze na podstawie tej debaty opinie nie zmieni nawet jedna jedynna osoba.

peace!

Niektórzy trudnią się "tjuningiem" i muszą dbać o swój wizerunek.

No cóż, jak ktoś robi "tjuning" kolumn wymieniając kable w środku to musi tak pisać. Inaczej straciłby zaufanie i źródełko ;-)

Prosty chłop jesteś i do tego ze sklerozą a za bzdury jakie piszesz powinieneś być z tego forum usunięty na dobre .

net forum jest "ekologicznie"

Nie tak całkiem, trzeba przecież wziąć po uwagę całkiem niepotrzebne zużycie energii elektrycznej przez tych co piszą i tych co te bzdury czytają.

"cytat usunięty przez moderację" -  Bernard le Bovier de Fontenelle

Prosty chłop jesteś i do tego ze sklerozą a za bzdury jakie piszesz powinieneś być z tego forum usunięty na dobre .

Ja nie oszukuję i niczego nikomu nie wmawiam ;-)

jak nie ty to sorry..;)

Gracjan, czy to ty leżałeś wczoraj pod budką z piwem? jak nie ty, to... sorry... A tak nawiasem mówiąc, odłącz z jeden strony interkonekt, zrób oplot z niego, podłącz.

No cóż, jak ktoś robi "tjuning" kolumn wymieniając kable w środku to musi tak pisać.

To najprostszy i najlepszy tuning kolumn, jaki można zrobić, zwłaszcza w budżetówce.

Ja nie oszukuję i niczego nikomu nie wmawiam ;-)

Wpierniczasz się w każdy możliwy watek gdzie cie nikt nie chce ze swoimi wywodami .

To najprostszy i najlepszy tuning kolumn, jaki można zrobić, zwłaszcza w budżetówce.

Dużo więcej od wymiany kabli daje wymiana pewnych elementów w zwrotnicach czy zmiana wygłuszenia ale kable też wpływają na całość i warto je zmienić .

Pięknie. Tylko, że pewnie nikt nie wie, w jak sposób robisz tem "tjuning". To odpowiem za ciebie. Nie robisz żadnych obliczeń, żadnych pomiarów, wymieniasz na chybił trafił kable, np. na posrebrzane, bo przeczytałeś, że "rozjaśniają" dźwięk". Ze zwrotnicami jest podobnie. Nie dopasowujesz ich np. do kształtu przedniejścianki, bo to trzeba umieć policzyć. Wstawiasz jakiegoś mundorfa, bo ktoś napisał, że będzie lepiej. A dlaczego ma być lepiej to tego już nie wiesz, bo przecież nie widzałeś nigdy na oczy karty katalogowej kondensatora i nie masz pojęcia, co oznaczają zamieszczone tam parametry,

Zwrotnica, jeśli chce się ją dobrze zrobić wymaga wiedzy. Wiedzy o elektroakustyce, elektromechanice i elektronice. Ale tobie wystarczy "ja słyszę".

 

A co do, jak to subtelnie określiłeś "wpierniczania się" w każdy wątek, to jest to nieprawda. To ty jesteś specjalistą od porad, których zastosowanie nic nie da, oczywiście poza narażeniem kogoś na kilkuset złotowy wydatek na kabel, który przecież i tak niczego nie zmieni, bo nie może.

Pięknie. Tylko, że pewnie nikt nie wie, w jak sposób robisz tem "tjuning". To odpowiem za ciebie. Nie robisz żadnych obliczeń, żadnych pomiarów, wymieniasz na chybił trafił kable, np. na posrebrzane, bo przeczytałeś, że "rozjaśniają" dźwięk". Ze zwrotnicami jest podobnie.

Zwrotnica, jeśli chce się ją dobrze zrobić wymaga wiedzy.

Oczywiście, wszystko to prawda. Prawdą jest też, że większość budżetowych kolumn ma kiepskie okablowanie. Idąc twoim tokiem rozumowania dojdziemy do paranoi i wszystko będziemy mierzyć i obliczać, nie wierząc własnym uszom i gustom.

Kable w kolumnie oczywiscie zawsze warto wymienic, na gore przewaznie daje srebrny kynar, na srednie solid core telefoniczny, na bas 4mm2 6N OFC

Gość rydz

(Konto usunięte)

Prawdą jest też, że większość budżetowych kolumn ma kiepskie okablowanie.

 

Taaak ,Ty wiesz najlepiej że kiepskie , a może konstruktor sprawdzał droższe dużo okablowanie i wyszło mu że to tanie jest lepsze , bo też " słyszy " kable jak Ty , i co > jędrek < na to ?

Oczywiście, wszystko to prawda. Prawdą jest też, że większość budżetowych kolumn ma kiepskie okablowanie. Idąc twoim tokiem rozumowania dojdziemy do paranoi i wszystko będziemy mierzyć i obliczać, nie wierząc własnym uszom i gustom.

Oczywiście nie ma sensu robić problemu z powodu kawałka drutu, którego wymiana nic nie da. Jak ktoś lubi, niech się oszukuje. Gorzej jak oszukuje innych i bierze za to pieniądze. To już jest nieuczciwe.

Tutaj na forum jest wielu domorosłych konstruktorów, którzy nie wiedzą co to jest transmitancja, za to dobrze wiedzą, że jak wymienia kondensator to będzie lepiej ;-)

Pięknie. Tylko, że pewnie nikt nie wie, w jak sposób robisz tem "tjuning". To odpowiem za ciebie. Nie robisz żadnych obliczeń, żadnych pomiarów, wymieniasz na chybił trafił kable, np. na posrebrzane, bo przeczytałeś, że "rozjaśniają" dźwięk". Ze zwrotnicami jest podobnie. Nie dopasowujesz ich np. do kształtu przedniejścianki, bo to trzeba umieć policzyć. Wstawiasz jakiegoś mundorfa, bo ktoś napisał, że będzie lepiej. A dlaczego ma być lepiej to tego już nie wiesz, bo przecież nie widzałeś nigdy na oczy karty katalogowej kondensatora i nie masz pojęcia, co oznaczają zamieszczone tam parametry,

Zwrotnica, jeśli chce się ją dobrze zrobić wymaga wiedzy. Wiedzy o elektroakustyce, elektromechanice i elektronice. Ale tobie wystarczy "ja słyszę".

Rozbawiłeś mnie tym wpisem :)

Ty wcale nie udajesz głupiego ....

Skąd ty możesz wiedzieć co i jak ja robię ?

Przerobiłem dziesiątki różnych urządzeń . Wzmacniaczy , odtwarzaczy , DACów ,czy kolumn .

Samych wzmacniaczy firmy NAD przerobiłem około 130-140 sztuk . Nie mam miesiąca a czasem tygodnia żebym czegoś komuś nie przerabiał . I tak jest od lat .

Na forum są dziesiątki wpisów ludzi którym ten sprzęt przerabiałem i każdy jest zadowolony i każdemu " się zdaje " że jego sprzęt po modyfikacji gra dużo lepiej .

Na forum , zwłaszcza w zakładce DIY jest masa moich opinii na temat modyfikacji czy konkretnych elementów i ich wpływu na brzmienie . Opinii potwierdzających moje spostrzeżenia .

A wpada tu taki bumik i twierdzi że mi się wydaje . Im się też wydaje i mamy zbiorowe halucynacje :)

Wszyscy się mylą a ty masz rację ?

Może czas zacząć coś leczyć ?

 

A co do, jak to subtelnie określiłeś "wpierniczania się" w każdy wątek, to jest to nieprawda

Każdy może prześledzić twoje idiotyczne wpisy i samemu wyciągnąć z tego wnioski .

 

To ty jesteś specjalistą od porad, których zastosowanie nic nie da, oczywiście poza narażeniem kogoś na kilkuset złotowy wydatek na kabel, który przecież i tak niczego nie zmieni, bo nie może.

No w twoim przypadku już nikt ani nic nie zmieni .

Jedynie moderacja może zrobić dobry uczynek usuwając cie z tego forum .

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.