Amare Musica Diamond - transport plików

[Stasiop]

Pierwsze urządzenie na takim poziomie wykonania.Nie czepiam się(tym razem) ale,gwoli ścisłości to Lampizator Transport chyba był nieco wcześniej.

A to przepraszam nie wiedzialem. ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marcin-utopia]

 

Pierwsze urządzenie na takim poziomie wykonania.Nie czepiam się(tym razem) ale,gwoli ścisłości to Lampizator Transport chyba był nieco wcześniej.

Lampizator to logitech w obudowie z modushopu -_-

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość NEWNEW]

Wlasnie chyba jest odwrotnie ;)

 

Sądząc ze sprzętów jakie posiadają jest tak jak napisałem... Mariusz pliki oraz Avantgarde. Jarek Metronome, Tenor Audio, itp.

[paavloff]

Szczególik spoko:)

Lampi wg mnie mógłby dopracować bardziej wygląd Swoich urządzeń.

Jest trochę z tym lepiej,ale konkurencja nie śpi i dobrze .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jarek&ania]

Panowie bardzo mi przykro ,że niektóre osoby przypisują mi jakieś tajemnicze uprzedzenia do czegokolwiek.

Widać są osoby bardzo przywiązane do swoich sprzętów i będą bronić ich jak dziewictwa swojej dziewczyny.

Trochę to rozumiem.

Ale moją intencją nie jest pisanie tendencyjnych komentarzy w oderwaniu od rzeczywistości albo co gorsze deprecjonowania czegokolwiek.

Napisałem ,że Amare to jak dla mnie wybitny transport plików bo skoro uważa się powszechnie ,że Aurender to non plus ultra plików w audio to Amare gra na tym samym poziomie.

Mając do wyboru dwa podobnie grające urządzenia w tak różnych cenach oczywistym wyborem jest chyba kupienie tego tańszego?

Może jednak się mylę i nie chodzi o cenę tylko o nazwę?Tego nie wiem ....

 

Nie napisałem również ,że pliki są gorsze czy lepsze . Napisałem ,że mnie bardziej odpowiada dźwięk z CD.

A różnice w graniu są i tego nie da się nie zauważyć.

Tak więc jaki tor budujemy u siebie plikowy czy cd czy winylowy to tylko kwestia wyboru.

Ja preferuję do mojej muzyki taki dźwięk jaki opisałem powyżej . Tylko tyle i aż tyle ...

 

pozdr.

[paavloff]

Lampizator to logitech w obudowie z modushopu -_-

 

No tak ,masz rację.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

 

Lampizator to logitech w obudowie z modushopu -_-

 

Kiedy będzie wersja z oddzielnym zasilaniem? Czy jeszcze jakieś zmiany przewidujecie? Słuchaliście u Jarka? Jaki wasz komentarz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

Sądząc ze sprzętów jakie posiadają jest tak jak napisałem... Mariusz pliki oraz Avantgarde. Jarek Metronome, Tenor Audio, itp.

Jestes w bledzie na 99%, Mariusz lubi cieple granie i duze ( ale wysokiej jakosci ) z tego co poznalem jego gusta w Monachium na wystawie, a Jarek to po sprzetach wiem: ekscytujace, dynamiczne i nasycone. Nie ma co porownywac sprzetow obu kolegow zreszta samo okablowanie u Jarka to kosmos, jesli ktos moze testowac miarodajnie i miec wybitny wzorzec to Jarek, tak mi sie zdaje. A z drugiej strony ucho Mariusza chyba mi bardziej odpowiada bo on slucha duzo klasyki tak jak i ja. ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jarek&ania]

No tak ,masz rację.

Nie miałem Lampizatora u siebie ale patrząc na budowę Amare i zdjęcia Lampizatora to tak jakby porównywać Porsche i Poloneza (i to po wypadku) ;)

[paavloff]

Lampizatora to tak jakby porównywać Porsche i Poloneza (i to po wypadku) ;)

 

Raczej Syrenkę bo firmy z Warszawy (ja też)-:)

LEGIA ! :)

 

upss poza Porsche....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Grudnia 2014 przez paavloff

[stary audiofil]

 

Wczoraj dzięki uprzejmości kolegów z Amare Musica otrzymałem do testów ich transport

Urządzenie a w sumie jego obudowa i wyświetlacz to 1 liga światowa.

W końcu polski produkt , który stojąc pomiędzy innymi zachodnimi topowymi produktami nie ma się czego wstydzić.

Brawo panowie !!!

Na prawdę nie ma się do czego przyczepić i gdybym miał grać z plików kupiłbym nie Aurendera W20 tylko Amare Musica.

Polski , udany produkt i widać ,że stworzony z pasją.

 

 

Mało konkretów,a dużo bajania-obudowa faktycznie może przypaść do gustu większości,ale co dalej-konkrety poproszę

Porównywałeś bezpośrednio tzn. w tym samym czasie?

Jak nie to nie jesteś po prostu wiarygodny recenzent)

 

pozdr.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stasiop]

Porównywałeś bezpośrednio tzn. w tym samym czasie?

Jak nie to nie jesteś po prostu wiarygodny recenzent)

Sorki Stary, jesli chodzi o twoje uchow to zawsze mialem bardzo dobre zdanie. Ale tym ostatnim haslem mnie rozwaliles co do swojej metodyki sluchania. Testujac powinno sie opierac na swojej pamieci muzycznej, a nie na szybkich porownaniach. Jak dla mnie wtopa :/

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość NEWNEW]

Są różne metodologie. Da się zapamiętać jak grało konkretne urządzenie, pod warunkiem że było albo wybitne albo beznadziejne;-) Jak było średnie to często wrażenia ulatują po kilku dniach. Wtedy pozostaje jedynie metoda porównawcza. I nie chodzi tu o ślepy test A/B a przesłuchanie materiału testowego najpierw na jednym a potem na drugim urządzeniu. I zapisywanie uwag na bieżąco, a potem całościowa analiza.

[Stasiop]

Ja porownuje do tego jak slysze instrumenty, glosy itp w naturze, kazde inne porownanie to rownania z wieloma niewiadomymi i z kilkoma parametrami. Pamiec muzyczna wzorowana na naturalnym dzwieku moim zdaniem ma tylko sens.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jarek&ania]

Jak nie to nie jesteś po prostu wiarygodny recenzent)

 

 

Całe szczęście ,że nie jestem.

Jak dla mnie "wiarygodny i recenzent" to dwie sprzeczności ;)

 

Posłuchaj samemu to będziesz miał jednoznaczne wnioski.

Nie wszystko jest czarne lub białe , są jeszcze inne kolory w przyrodzie ;)

Edytowane 6 Grudnia 2014 przez jarek&ania

[Marcin-utopia]

 

Kiedy będzie wersja z oddzielnym zasilaniem? Czy jeszcze jakieś zmiany przewidujecie? Słuchaliście u Jarka? Jaki wasz komentarz?

wpierw Dac jest na ukonczeniu 2xsabre i analog na lampach, może oddzielny zasilacz. Mniejszy serwer tylko z usb, i dopiero z zasilanie z akumulatorów. Czyli na wiosnę :lol:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

W porównaniu do napędu CD : mniejsza dynamika , mniejsza (i to znacznie) rozdzielczość tzn. na plikach po prostu słychać mniej detali tzw. planktonu, inna barwa (bardziej matowa) , gorszy (pusty) bas.

Nieprawdopodobne ... ja mogę powiedzieć to samo ale odwrotnie ... W porównaniu do plików: ... itd.

To pliki pokazują więcej i zarzuca im się brak analogowości (rozmycia, złagodzenia).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Grudnia 2014 przez Piopio

[Gość jarek&ania]

Nieprawdopodobne ... ja mogę powiedzieć to samo ale odwrotnie ... W porównaniu do plików: ... itd.

I jaki z tego wniosek?

Znaczy się jestem głuchy. ;)

 

P.S.

 

Jakoś co innego wyczytałem z waszych spotkań w Krakowie.

Doopy nie urywało ;)

Ale zapraszam z kolegi urządzeniem do mnie.

Może się mylę.

Edytowane 6 Grudnia 2014 przez jarek&ania

[Gość cybant]

 

I jaki z tego wniosek?

Znaczy się jestem głuchy. ;)

 

P.S.

 

Jakoś co innego wyczytałem z waszych spotkań w Krakowie.

Doopy nie urywało ;)

Ale zapraszam z kolegi urządzeniem do mnie.

Może się mylę.

Jarek.....litości ( dla Piopio) nie..!!!!!

[Piopio]

Ja tam uważam, że sukces jakiś był. Towarzystwo w 100% to byli miłośnicy CD ...

A podobało się właśnie brzmienie bardziej rozmyte, ułagodzone dzięki DACowi McGyvera.

 

jarek@ania - zauważ jedną rzecz - Ty poruszasz się w High-Endzie. W tym rejonie audio, zintegrowane CD czy transport CD/DAC grają lepiej od plików. Póki co.

Ale w rejonach klasy średniej a tym bardziej budżetowej to już niekoniecznie.

 

Słuchałem Amare na AS ... jeśli tak gra Aurender W20 ... to jest to największy przekręt w audio o jakim słyszałem ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość NEWNEW]

Słuchałem Amare na AS ... jeśli tak gra Aurender W20 ... to jest to największy przekręt w audio o jakim słyszałem ;-)

 

Aż tak niedobrze było?

[Gość cybant]

 

 

Aż tak niedobrze było?

Też mi donieśli o masakrze Amare...;)

[Gość NEWNEW]

Nie wiem bo nie byłem... Ale Piotrek trochę niefortunnie przyprawia rogi konkurencji plikowej.

[Gość jarek&ania]

jarek@ania - zauważ jedną rzecz - Ty poruszasz się w High-Endzie. W tym rejonie audio, zintegrowane CD czy transport CD/DAC grają lepiej od plików. Póki co.

Ale w rejonach klasy średniej a tym bardziej budżetowej to już niekoniecznie.

 

Może jest tak jak piszesz, tego nie wiem.

Ale uwierz mi na słowo, że głuchy nie jestem.

Trochę sprzętu słuchałem w tym z plików i mnie bardziej odpowiada stary , zdezelowany , poczciwy CD.

Tobie i wielu innym może podobać się co innego tak jak wielu podoba się lampa a innym tranzystor.

Nie chodzi o to co jest jedynie słuszne bo nie w takich kategoriach należy to zagadnienie rozpatrywać.

 

Słuchałem Amare na AS ... jeśli tak gra Aurender W20 ... to jest to największy przekręt w audio o jakim słyszałem ;-)

 

Słuchanie na wystawie sam wiesz jak się może skończyć.

Nie wyciągał bym z takiego słuchania wniosków końcowych.

Amare wg. mojej opinii gra na poziomie Aurendera a czy to źle czy dobrze i dla kogo pozostawiam Tobie do zdecydowania.

Ja nie jestem zdziwiony .

Już pisałem wcześniej ,że na przykładzie dobrych transportów CD nie zauważyłem jakichś wielkich czy przełomowych różnic więc dlaczego w dobrych transportach plików miało by być inaczej?

 

A podobało się właśnie brzmienie bardziej rozmyte

Czyli to co napisałem wcześniej na temat grania z plików.

A Ty twierdziłeś ,że jest odwrotnie.

Już się pogubiłem ... ;)

[marslo]

 

Nigdzie tego nie napisałem.

Nie ładnie wmawiać mi rzeczy , których nie wypowiedziałem.

 

Ale bez wątpienia odtwarzacz zintegrowany to tylko odtwarzacz zintegrowany.

Byc może ARC Ref8 to najwybitniejszy odtwarzacz na rynku i posłuchanie przez Ciebie tego urządzenia Tobie wystarczy aby mieć wyrobioną opinię na temat wszystkich odtwarzaczy i transportów.

Mam jednak pewne wątpliwości bo przecież nigdy nie miałeś czystego transportu u siebie więc skąd taka pewność?

Ty przecież słyszysz najdrobniejsze różnice w stopkach czy platformach to dlaczego uważasz ,że nie usłyszysz różnicy pomiędzy integrą CD a transportem CD?

I ty mi zarzucasz jakieś uprzedzenia ? ;(

 

 

Mylisz się i nawet nie wiesz jak bardzo.

Też tak kiedyś myślałem jak miałem zintegrowane odtwarzacze CD. Ale życie zweryfikowało mój pogląd na te sprawy.

 

 

 

Kolejny raz się mylisz bo nie o to chodzi.

Uważasz ,że jestem w jakiś konkretny i szczególny sposób przywiązany do sprzętu audio?

Ja tak nie mam , nie jestem fanatykiem i nie będę bronił na siłę czegoś co jest tylko przedmiotem do odtwarzania muzyki.

Mylisz mnie chyba z kimś innym. Niestety

 

 

 

Wcale nie musisz mnie do niczego zmuszać. Nie ma takiej potrzeby.

Posłucham Twojego plikowca i jak spodoba mi się bardziej niż posiadany tor CD przesiądę się bez chwili zastanowienia.

Warunek jest jeden : musi zagrać lepiej . Zmiana dla samej zmiany żeby nazywało się ,że jestem trendy mnie nie interesuje.

Poza tym o jakich ograniczeniach technologii CD piszesz w kontekście słuchania przez Ciebie płyt winylowych ?!

Ja wcale (tak wielu innych) nie uważam ,że jak coś ma pierdylion kHz musi od razu lepiej grać.

 

Mariusz nie ma się co emocjonować.

Widzę ,że uraziłem Twoją dumę i postrzeganie branży audio ;)

To tylko wymiana poglądów , to nie religia ...

 

pozdr.

Bardzo sie rozpisales, przeciez nie jestem zadnym guru;)

Rzeczywiscie zalozylem- byc moze blednie- ze znajac sygnature dzweiku C8 wiem mniej wiecej jak brzmi firmowy dzwiek Metronome.

I po drugie rzeczywiscie- nie sprobowalem u siebie zadnego oddzielnego transportu cd/sacd, co moze bylo bledem.

Bledem natomiast nie jest mozliwosc sluchania plikow o gestosci zapisu wiekszej od 16/44,1 , ktorych mam jakies 200 albumow, kolejne ponad 100 to albumy dsd. I szybko rosna, bo co tydzien kupuje plyty albo na hdtracks ,albo na nativedsd, w ubieglym tygodniu bedzie z 6- 7 szt w rozdzielczosci wyzszej od redbook.

Czesc z nich brzmi gorzej od ripow plyt xrcd, ale pewna czesc to najlepszy dzwiek jaki slyszalem, wystawy w to wliczajac.

Nie zrezygnuje z 20 % biblioteki dla grania wylacznie z plyt cd/sacd.

Winyl nie jest wcale gorszy od cd czy plikow - jest calkiem inny. Z tego tez nie chce rezygnowac, to wartosciowe audiofilskie doswiadczenie.

Tak naprawde spieramy sie o to ,czy inwestowac tylko w jeden nosnik jakim jest cd/sacd i jak najlepszy tor do niego , czy wydac pieniadze na rozwiazania umozliwiajace korzystanie z dobrodziejstw roznych sposobow zapisu.

Jestem za tym drugim rozwiazazniem.

No i uwazam , ze potencjal muzy z plikow jest wiekszy, od plyt cd/sacd, oczywiscie wziawszy pod uwage fakt , ze dzielonych zrodel cd/sacd nie sluchalem u siebie w domu.

I w przeciwienstwie do Ciebie, drogi Jarku, nie przejde na plyty cd/sacd, nawet jak Twoj system zagra lepiej od mojego. w koncu powinien, wziawszy pod uwage wydana kase:)

Po cichu jednak licze, ze mam lepsza relacje cena/ jakosc dzwieku...

 

Nasza dyskusje traktuje jako przyjacielskie pogawedki, jesli odniosles wrazenie, ze sie zbyt napinam , to wynikalo to z braku czasu, bo pisalem pospiesznie w przerwach miedzy roznymi zajeciami.

Pzdr ze wsi:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Grudnia 2014 przez marslo

[ASURA]

Dla mnie to co napisał Rafaell przedstawia pogląd grupy ludzi dla których CD gra lepiej i już. Tak więc po co kopać się z koniem.

 

Dobre :)

 

Jak miałem kiedyś odtwarzacz CD niższej klasy, źle skonfigurowany tor to też bym się rzucił na pliki jak by one były tej klasy co teraz!!!

 

Ale od pewnego poziomu na CD w dopieszczonym domowym systemie jest po prostu na tyle fajnie ze idzie z tym na co dzień żyć a z plikami bez wymyślnych kabli za pierdylion $ (pokaz Piopio u kol Rocha) jest po prostu szaro a przecież zmierzamy do tego zeby mieć ze sobą urzadzonko wielkości kostki Rubika i by grarało to prawie live ;D

 

Wiem wymagania duże ale od 1973 roku kiedy słuch miałem jak nietoperz ale nie było takiego sprzętu technika zmieniła się niesamowicie własnie w domenie elektroniki i coś nam się w końcu od życia należy nie tylko telefon z ekranem dotykowym wyprodukowany za 10$ a nam sprzedany za 150$ :D

 

Tak w ogóle to gdzie my się z dźwiękiem znajdujemy w przestrzeni audio?

 

Przykładowo takich słuchawek (Sony MDR R-10, Sennheiser HE90/HEV90) które kiedyś były a obecnie nie ma , nie potrafią, nie chcą wyprodukować lub celowo nie produkują żeby sprzedawać badziewie jako the best bez poziomu odniesienia!!!

 

Wracając do plików przykro mi mam wysoki poziom odniesienia to jest we mnie jak wzorzec z Sèvr jak koncert Mishy Mayskiego brzmiący jeszcze lata po przyjściu do domu z koncertu :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piopio]

Użytkownik Piopio dnia 06.12.2014 - 17:34 napisał

A podobało się właśnie brzmienie bardziej rozmyte

 

Czyli to co napisałem wcześniej na temat grania z plików.

A Ty twierdziłeś ,że jest odwrotnie.

Już się pogubiłem ... ;)

 

Gościom u rocha podobało się brzmienie "rozmyte" (dzięki DACowi z wyjściem lampowym) czyli o sygnaturze CD.

Granie rozdzielcze, dynamiczne, dosadne - typowe dla plików - nie podobało się.

 

Ty masz inną estetykę więc granie z plików powinno przypaść Ci do gustu. W każdym porównaniu, które przeprowadzałem, pliki były bardziej dynamiczne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marslo]

Ja tam uważam, że sukces jakiś był. Towarzystwo w 100% to byli miłośnicy CD ...

A podobało się właśnie brzmienie bardziej rozmyte, ułagodzone dzięki DACowi McGyvera.

 

jarek@ania - zauważ jedną rzecz - Ty poruszasz się w High-Endzie. W tym rejonie audio, zintegrowane CD czy transport CD/DAC grają lepiej od plików. Póki co.

Ale w rejonach klasy średniej a tym bardziej budżetowej to już niekoniecznie.

 

Słuchałem Amare na AS ... jeśli tak gra Aurender W20 ... to jest to największy przekręt w audio o jakim słyszałem ;-)

Poruszyles bardzo istotna kwestie imo- osoby przyzwyczajone do dzwieku cd niechetnie przechodza na pliki, bo dzwiek na poczatku wydaje im sie odchudzony, mniej barwny, techniczny.

Znieksztalcenia dzwieku z cd dajace pogrubiony bas i zaokraglone krawedzie dzwieku utozsamiaja z jego jakoscia.

Dopiero dluzsze obcowanie z plikami uczy nas innego sluchania. Zaczynamy doceniac czystosc, separacje rozdzielczosc i dynamike wlasnie, oczywiscie na dobrych realizacjach. Do plikow potrzeba otwartosci na nowe doznania.

Z jednym sie nie zgodze - w topowym hiendzie tj w zrodlach za ok 100 k pln pliki rowniez brzmia lepiej od cd oraz od winyla , oczywisice imo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Grudnia 2014 przez marslo

[pastwa]

Przykładowo takich słuchawek (Sony MDR R-10, Sennheiser HE90/HEV90) które kiedyś były a obecnie nie ma , nie potrafią, nie chcą wyprodukować lub celowo nie produkują żeby sprzedawać badziewie jako the best bez poziomu odniesienia!!!

 

Juz sa takie sluchawki i w obecnej produkcji, nawet lepsze, chociaz wycenione dosc podobnie...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość cybant]

 

 

Gościom u rocha podobało się brzmienie "rozmyte" (dzięki DACowi z wyjściem lampowym) czyli o sygnaturze CD.

Granie rozdzielcze, dynamiczne, dosadne - typowe dla plików - nie podobało się.

 

Ty masz inną estetykę więc granie z plików powinno przypaść Ci do gustu. W każdym porównaniu, które przeprowadzałem, pliki były bardziej dynamiczne.

Piopio,

Wiesz dlaczego u Rocha podobało się to granie " bardziej rozmyte"?

Dlatego , że nie było tak wtedy słychać ziarnistości , braku płynności i szarości plików..

Zresztą u Rocha to bardziej było spotkanie towarzyskie niż poważne odsłuchy...

 

Nie idź dalej tą drogą ...ja dalej twierdzę , że Twoje pliki grają adekwatnie do ceny....;))

Edytowane 6 Grudnia 2014 przez cybant