rozwiązania / elementy budowy PC dedykowane do audio

[rumpibum]

witam uprzejmie

 

jestem w trakcie składania komputera pasywnego

 

mam pytanie krótkie, i konkretne bo nie pamiętam już teraz co tam czytałem 2 lata temu, zajmuję się zbyt dużą ilością spraw i mi umknęło z pamięci wszystko co tu kiedyś czytałem. a nie zamierzam przekopywać forum jeszcze raz

 

czy przy założeniu że składam nowy komp do zastosowań różnorakich, są jakieś specjalne elementy na które warto zwrócić uwagę które mogą mieć wpływ na brzmienie, przy założeniu że dźwięk wychodzi na DAC na USB jak pamiętam będzie to zapewne konwerter asynchroniczny.

 

z tego co pamiętam ważny może być zasilacz wewnętrzny / zewnętrzny (jeszcze się nie zdecydowałem), i zasilanie na port USB. jak to z tym jest, i czy coś jeszcze?

 

tym razem proszę o tylko poważne odpowiedzi, a nie typu postaw Ayran na stole.

 

jeśli nie ma znaczenia to też poproszę bo tym lepiej.

 

dzięki

[Piopio]

Jak masz DAC z USB to nie potrzebujesz osobnego konwertera asynchronicznego.

 

Moim zdaniem elementem znacząco polepszającym jakość brzmienia jest specjalna karta USB typu PPA/JCAT zasilana liniowo. A jak jeszcze PC jest zasilany liniowo to tym lepiej.

 

Zaraz zlecą się "teoretycy-informatycy" żeby odżegnać mnie od czci i wiary, więc się nie zdziw.

[perfect]

A jak ma się do tego złącze tunderbolt? Jest zauważalna różnica jakości czy tylko niższa latencja?

[rumpibum]

p.s.

 

ale jeśli odetnę zasilanie w kablu USB to chyba wtedy nic już mi nie potrzeba?

 

Piopio, raczej chodzi mi o praktyków, mniej o teoretyków :)

[Piopio]

Karty USB potrzebują zasilania 5V. Raczej zewnętrznego.

[ayran]

Krótko mówiąc: bez takiej karty jcat to krew z uszu.

[dankam]

Karta usb to droga sprawa.

Dużo taniej kupisz dedykowane zasilacze usb które wspinasz pomiedzynwyjscie usb komputera a dac bądź konwerter.

Robi takie iFi, Tomanek, Teddy Prado i aqvox.

Jednak,lepsze efekty osiągniesz prostym terminalem za 100 zł z daphile niż dostosowywaniem kompa ogólnego użytku.

[hafis]

p.s.

 

ale jeśli odetnę zasilanie w kablu USB to chyba wtedy nic już mi nie potrzeba?

 

Piopio, raczej chodzi mi o praktyków, mniej o teoretyków :)

 

Też tak myślę, najlepsi są lekarze po polonistyce, a najlepsze silniki samochodowe projektują po filozofii.

[rambo54]

ak pamiętam będzie to zapewne konwerter asynchroniczny

Upewnij się że tak będzie i nie daj się nabierać na żadne audiovoodoo forumej branży.

Nic poza tym w takim transporcie PC nie ma wpływu na dźwięk,

[marekzawa]

Karty USB potrzebują zasilania 5V. Raczej zewnętrznego.

Bzdura.

[Piopio]

Brak jeszcze przemysława i doktorka ;-)

Reszta ferajny się zleciała ;-)

 

Na walecznych obrońców naiwnych audiofili zawsze można liczyć ;-)

[marekzawa]

elementem znacząco polepszającym jakość brzmienia jest specjalna karta USB typu PPA/JCAT zasilana liniowo.

Żadna z tych kart nie jest zasilana liniowo z zewnętrznego zasilacza. W PPA zasilany z zewnątrz jest tylko zegar a w JCat szyna USB +5V.

Układy ubu kart pracują na zasilaniu z szyny PCI.

[Piopio]

To nie zmienia faktu, że zewnętrzne zasilanie dla zegara w przypadku karty PPA jest potrzebne.

[rambo54]

Tak czy siak, kasa w błoto.

Lepiej dołożyć do DAC albo kolumn.

[Piopio]

Inwestycja w DAC ma sens. Im lepszy DAC tym lepiej zagra ze słabym transportem. Ale dalej to nie będzie to co z odpowiednio przygotowanego PC. Oczywiście inwestycja w lepsze kolumny da najlepszy efekt.

Źródło to jest wisienka na torcie. Bez dobrej reszty systemu faktycznie szkoda kasy.

[rambo54]

Zródło w PC Audio jest najtańszym i najprostszym sposobem na dobry napęd do DAC.

Wszystko co piszesz Pio to kolejna próba zaklinania rzeczywistości, kolejna w której odpuścisz, i znikniesz na jakiś czas i będzie spokój

[Piopio]

Czyli kolegom przeszkadzam ;-) w trzymaniu niedoświadczonych w niewiedzy ;-)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A co powiecie na konstrukcję Elberotha ? To jest dopiero odjazd ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Przemysław_51508]

Piopio organizujesz już test abx by udowodnić wszystkie swoje rewelacje? Czy dalej tylko gadasz bo tak łatwiej niż cokolwiek udowodnić?

[hafis]

Kurcze, trochę daleko, ale najwyżej dzień wolnego wezmę i przyjadę. W końcu zobaczę choć jeden zdany test ABX.

[rambo54]

Ja tam słyszę pozytywny wpływ izolacji galwanicznej opartej na ADUM4160. Ma swoje ograniczenia (24/96) ale działa. Dokładnie taki sam efekt daje karta PPA USB V2 zasilana liniowo. Nie da się rozróżnić czy DAC jest podłączony do konwertera z izolacją czy do karty USB. Bez obydwu wynalazków dźwięk po USB jest znacząco gorszy.

 

Dlaczego nie napisałeś wprost , że po prostu Ty nie rozróżniasz.?

[dd6]

Żadna z tych kart nie jest zasilana liniowo z zewnętrznego zasilacza. W PPA zasilany z zewnątrz jest tylko zegar a w JCat szyna USB +5V.

Układy ubu kart pracują na zasilaniu z szyny PCI.

 

"The JCAT board has a linear regulator which can provide additional filtering to the NEC chip. However without 5V connected, the 3.3V from computer will be applied directly to the NEC chip without much filtering. Even without a linear 5V power supply it might be better to connect 5V from computer. To sum up: even for self-powered USB devices, the JCAT USB card will benefit from high quality 5V PSU.3.3 is not used to power the NEC chip if 5v is applied.

 

The 3.3V is still used for 1.05V regulator for the NEC digital core. We wanted to use only 5V but it was not possible due to power dissipation."

[Piopio]

Dlaczego nie napisałeś wprost , że po prostu Ty nie rozróżniasz.?

Nikt nie rozróżni czy DAC jest podłączony do konwertera z izolacją (JarekC) czy do karty USB (PPA USB V2).

Próbowały osoby ze znakomitym słuchem i nie słyszały żadnych różnic. Przynajmniej na moim sprzęcie i na systemach w których testowałem PC.

Natomiast goły PC vs w/w ustroje już słychać wyraźnie różnice.

Karta PPA czy zasilanie liniowe to nie mój patent. Wiele osób w świecie to już stosuje. Nawet koledzy z forum.

[rumpibum]

no więc nic dalej nie wiem.

 

mam już tego dosyć!

 

rozpiętość jest od "nic nie ma wpływu na brzmienie", przez kartę Piopio, i zasilacz liniowy, po kable SATA Elberotha. ile on dał za ten komputer?! jedyne co brałem pod uwagę z tego co on tam ma, to obudowę tej samej firmy, ale kable Sata za 1500 to chyba nie będę kupował...

 

a mówiłem kiedyś żeby mi ktoś tu zmontował taki fajny zestaw, i by było po problemie.

 

czyli nie ma szans, żeby odciąć komputer od tego co gra, i trzeba robić transport dedykowany pod audio?

[il Dottore]

Jak masz DAC z USB to nie potrzebujesz osobnego konwertera asynchronicznego.

 

Moim zdaniem elementem znacząco polepszającym jakość brzmienia jest specjalna karta USB typu PPA/JCAT zasilana liniowo. A jak jeszcze PC jest zasilany liniowo to tym lepiej.

 

Zaraz zlecą się "teoretycy-informatycy" żeby odżegnać mnie od czci i wiary, więc się nie zdziw.

 

Akurat od czci i wiary będziesz niniejszym odżegnywany przez praktyka, co to z niejednego kompa muzy słuchał...

Więc po kolei:

1/ Obecność gniazda USB w przetworniku D/A WCALE NIE GWARANTUJE, ŻE KONWERTER NIE BĘDZIE POTRZEBNY! Otóż producenci przetworników często traktują wejście USB po macoszemu. Efekt - specjalizowany konwerter podłączony do gniazda SPDiF tego samego przetwornika gra lepiej, niż gdyby dostarczyć sygnał bezpośrednio z kompa kablem USB do gniazda USB przetwornika. I niestety - bywa tak bardzo często. Dlatego zawsze zanim kupisz nowy DAC - wypróbuj go z dobrym zewnętrznym konwerterem asynchronicznym. Możesz być wówczas zdziwiony, ile Twój DAC naprawdę potrafi. :)

2/ Zastosowanie asynchronicznego konwertera dobrej jakości CAŁKOWICIE UNIEZALEŻNIA CIĘ od łamania sobie głowy nad konstrukcją kompa. Otóż - z konwerterem asynchronicznym odpowiedniej klasy każdy komputer zagra dokładnie tak samo, gdyż pracuje w trybie slave, czyli dostarcza informacji konwerterowi na żądanie i nadmiarowo, konwerter zaś posiada izolację galwaniczną, która ma za zadanie odsiewać syf z linii zasilającej. Więc żadne specjalne karty czy zasilacze do kompa nie są potrzebne.

Jeśli jednak jesteś paranoikiem (jak ja) to możesz nakarmić swoją paranoję odcinając linię zasilającą USB specjalnym zasilaczem jakie produkuje Tomanek (USB ULPS) czy AQVox. Dodatkowy zysk jest taki, że zapewniasz w ten sposób konwerterowi luksusowy i stabilny pełnokaloryczny prąd z takiego zasilacza, co nie jest bez znaczenia, gdyż precyzyjne zegary konwertera lubią stabilny prąd.

Uniezależniasz się w ten sposób całkowicie od konstrukcji Twojego komputera do audio. Czy używasz śmieciowego laptopa czy jakiegoś dedykowanego wypasa za 20 kawałków - zagra Ci dokładnie tak samo.

Dlatego nie daj się wrobić nachalnym handlarzom wciskającym wszędzie swój kit. Bądź świadomym użytkownikiem PC-Audio.

Voodoo nie gra. Technika gra. A żeby wycisnąć z niej maximum możliwości - trzeba ją zrozumieć. Wówczas śmieciowy laptop bez problemu pokona CD za 10-12 tys € w bezpośrednim starciu. Ponieważ śmieciowy laptop jest Z DEFINICJI lepszy jako źródło muzyki wysokiej jakości.

Pozdrawiam.

[dd6]

witam uprzejmie

 

jestem w trakcie składania komputera pasywnego

 

mam pytanie krótkie, i konkretne bo nie pamiętam już teraz co tam czytałem 2 lata temu, zajmuję się zbyt dużą ilością spraw i mi umknęło z pamięci wszystko co tu kiedyś czytałem. a nie zamierzam przekopywać forum jeszcze raz

 

czy przy założeniu że składam nowy komp do zastosowań różnorakich, są jakieś specjalne elementy na które warto zwrócić uwagę które mogą mieć wpływ na brzmienie, przy założeniu że dźwięk wychodzi na DAC na USB jak pamiętam będzie to zapewne konwerter asynchroniczny.

 

z tego co pamiętam ważny może być zasilacz wewnętrzny / zewnętrzny (jeszcze się nie zdecydowałem), i zasilanie na port USB. jak to z tym jest, i czy coś jeszcze?

 

tym razem proszę o tylko poważne odpowiedzi, a nie typu postaw Ayran na stole.

 

jeśli nie ma znaczenia to też poproszę bo tym lepiej.

 

dzięki

 

To proste:

 

- Składasz zwykły komputer w obudowie Streacom (około 3 - 4K PLN)

- Zasilacz dajesz liniowy (około 2K PLN)

- Dokładasz kartę USB (0,5 - 2K PLN)

- Dokładasz zasilacz do karty (0,6 - ?K PLN)

- Kupujesz jeszcze kable USB (0,2 - ?K PLN)

 

I potraktuj to poważnie. Jedyne pytanie, to jakie masz fundusze?

 

Jeśli małe to kupujesz komplet od Piopio. Jeśli ciut większe, to na przykład transport Auralica. A komputer to jeśli faktycznie masz kasę.

[rambo54]

A na końcu wpada kolega z terminalem HP z allegro za 99zł.

 

Podłączacie go pod DAC przez USB i okazuje się że wydaliśmy dwie średnie krajowe na Audio Voodoo, skuszeni czytaniem omamień słuchowych kolegów forumowych którzy wychylili nosa z działu haj end i zajrzeli do zakładki PC Audio.

Jeden PC gra dokładnie tak samo jak drugi, ale jeden z nich ładniej wygląda i szef kościoła Audio Voodoo go poświęcił ;)

 

zyli nie ma szans, żeby odciąć komputer od tego co gra, i trzeba robić transport dedykowany pod audio?

 

Tu masz odpowiedź

 

Zastosowanie asynchronicznego konwertera dobrej jakości CAŁKOWICIE UNIEZALEŻNIA CIĘ od łamania sobie głowy nad konstrukcją kompa. Otóż - z konwerterem asynchronicznym odpowiedniej klasy każdy komputer zagra dokładnie tak samo, gdyż pracuje w trybie slave, czyli dostarcza informacji konwerterowi na żądanie

[Przemysław_51508]

Poczekaj na test ABX ktory organizuje kolega Piopio. Do tego czasu rozsądniej kupić terminal< w najgorszym wypadku masz utopione 200. Da się to przeboleć.

[marekzawa]

"The JCAT board has a linear regulator which can provide additional filtering to the NEC chip. However without 5V connected, the 3.3V from computer will be applied directly to the NEC chip without much filtering. Even without a linear 5V power supply it might be better to connect 5V from computer. To sum up: even for self-powered USB devices, the JCAT USB card will benefit from high quality 5V PSU.3.3 is not used to power the NEC chip if 5v is applied.

 

The 3.3V is still used for 1.05V regulator for the NEC digital core. We wanted to use only 5V but it was not possible due to power dissipation."

Każda karta USB na procku NEC potrzebuje regulatorów 3.3 i 1.05V , co nie oznacze że można je zasilać z zewnętrznego zasilacza podłączonego przez gniazda molex.

Pobierz pdf ze strony Adnaco, jest tam rozrysowane zasilanie karty i jego konfiguracja

Jak będziesz miał nadal wątpliwości to zapytaj Igora z Adnaco: [email protected]

[rambo54]

Kolega Pio nic nie zorganizuje, nie zaryzykuje swojego marketingu strzelając sobie w kolano.

Mnie dziwią osobiscie co niektórzy forumowicze, ślepo zapatrzeni w osoby sięgające po kolejne granice absurdu, budujące komputery za 20 000zł przed którymi stawiane jest zadanie przesłania danych na żądanie DAC :)))))))

Wcześnie granicą absurdu był serwer MUSA, ale po rozwianiu wszelakiego Audio Voodoo w nim zawartego, trzeba bylo oczywiście kolejne kuriozum wymyśleć i wyprowadzać dalej ludzi w pole.

W końcu w kasie się musi zawsze suma zgadzać, a poklepywanie po plecach za zbawienie od działu PC AUDIO jest przecież bezcenne :)))))

[dd6]

Każda karta USB na procku NEC potrzebuje regulatorów 3.3 i 1.05V , co nie oznacze że można je zasilać z zewnętrznego zasilacza podłączonego przez gniazda molex.

Pobierz pdf ze strony Adnaco, jest tam rozrysowane zasilanie karty i jego konfiguracja

Jak będziesz miał nadal wątpliwości to zapytaj Igora z Adnaco: [email protected]

 

A ty się Igora pytałeś? Bo taki schemat blokowy jaki jest dostępny, to niewiele mówi? Marcin z JPLAY twierdzi, że przy zasilaniu zewnętrznym tylko regulator 1.05 jest zasilany z komputera.