monitory wszechczasów,TOP 20

[747]

dyletant.

 

Bardzo interesujące słowo, posiada doskonałe właściwości do popularyzacji tu w zakładce, dla oszczędności, mogłoby widnieć tuż przy nicku osoby cechami wyczerpującej wszelkie znamiona jego znaczenia.

[kostropaty]

Poproszę o fotografię wnętrz urządzeń w torze oraz kabli, lub równoważny opis.

 

Jeszcze składniki konstrukcyjne linii zasilającej jeśli nie jest to kłopotem i zarys konstrukcji pokoju odsłuchowego, grubość murów osadzenie w podłożu etc.

 

Dziękuję.

 

objętość ud też powinien przedstawić?

na przestrzeni lat, najlepiej?

 

Genialne monitory, lecz raczej dla bardziej wtajemniczonych, na nominalnym poziomie, moim zdaniem te głośniki nie są zrozumiałe dla odbiorców.

Jest z nimi tak jak z wszystkim innym, świadoma osoba, musi chcieć posiadać monitor od Dynaudio.

 

tym razem poważnie

co sądzisz o dynaudio contour, ale tym pierwszym? miałeś okazję go słuchać?

[747]

dynaudio contour

 

Konkretnie jaki model?

[kazek680]

Tak sobie poczytuję wasze rozmówki tutaj i chciałbym dorzucić swoje spostrzeżenia dotyczące omawianego tematu.

Użytkuję kolumny wolnostojące własnej konstrukcji zbudowane wg recepty monitor + subwoofer (ale w jednej obudowie i ze wspólną zwrotnicą, głośnik średniotonowy a raczej nisko-średniotonowy pracuje w obudowie zamkniętej, częstotliwości podziału 60Hz i 2,5kHz)

Głośnik odtwarzający najniższą oktawę pracuje w linii transmisyjnej nastrojonej na 25Hz. Efektywnie w pomieszczeniu 22m2 jakie mam kolumna emituje juz od ok. 18 Hz - to bardziej czuć niż słychać...

Szybkość reakcji głośnika basowego w takiej obudowie pozwala cieszyć się wiernym odtwarzaniem nawet krótkich impulsów na basie. Porównanie tego np. z bass-reflexem jest dramatyczne i powoduje, że nie chcesz mieć już kolumn z bass-reflexem.

Teraz spostrzeżenia muzyczne:

- stopa perkusyjna produkuje dźwięki już w najniższej oktawie (subharmoniczne)

- bas pięciostrunowy bez problemu schodzi ponizej 35HZ

- muzyka pozbawiona najniższej oktawy jest:

- wykastrowana z części muzycznego przekazu, jak rozpoczynałem odsłuchy na tych kolumnach to oczywiście przesłuchałem wszystkie swoje nagrania na nowo.... - nie wiedziałem, że na tak wielu płytach różnych gatunków muzycznych jest tu jakaś treść....

-nie odbieramy jakieś 50% treści i emocji...

 

- słyszalnośc najniższej oktawy powoduje, że:

-zaczynamy słuchać prawie na żywo (wrażenie jest nieodparte)

-zmienia się barwa np. wokali oraz bardzo wielu instrumentów nie tylko tych z sekcji rytmicznej, doskonale słychać np. palcowanie na basie, brudy związane z niedoskonałością gry muzyka na instrumencie, można bez trudu zlokalizować użycie więcej niż jednego bębna basowego oraz np. dokładnie umiejscowić je w przestrzeni... tutaj całkowicie moje zdanie jest zbieżne z kolegą sly30

-występowanie najniższej oktawy w wielu nagraniach przywraca równowagę tonalną realizacji np. w wielu utworach Garbarka zakres subsoniczny jest doskonałą przeciwwagą dla agresywnej barwy instrumentu oraz jego sposobu gry.

-słychać też, jak mastering w wielu nagraniach usunął najniższą oktawę i jakie spustoszenie spowodował ten zabieg.

 

Nie będę tu opisywał min osób, które słuchały u mnie trochę muzyki, nawet zawodowych muzyków... kilku stać było tylko na stwierdzenie - "to jest k... niemożliwe"....

 

Konkluzja: spróbujcie posłuchac pełnopasmowych głośników a następnie sami ocenicie, czy wolicie słuchać monitorów.... jeśli tego nie zrobicie nie będziecie wiedzieli tak naprawdę o czym tu się mówi....

 

Pozdrawiam Wlodasss

Nie chcę się czepiać ale rozmawiamy tu o monitorach a nie o kolumnach reprodukujących dzwięki z pierwszej oktawy. Tak dla jasności okolice między 11 a 22 Hz. Myślę że znakomita większość kolumn wolnostojących nie ma o tym zakresie zielonego pojęcia. A jak teraz słucham np. Rodrigo &Gabrieli na akustycznych gitarach to po kiego mi dzwięki subsoniczne????

Pozdr

[kostropaty]

Konkretnie jaki model?

 

contour 1 (jeden) - ten z varioventem

Edytowane 8 Września 2015 przez kostropaty

[stefek]

to po kiego mi dzwięki subsoniczne????

 

 

Bo bez tego tracisz 50% treści i emocji ;)

Co za bzdura.

[747]

(jeden)

 

To bardzo wymagający głośnik, prądożerny, odczyta wszystkie cechy systemu, nawet wyraźnie droższego niż jego dedykacja.

 

Pracuje na bliźniaczo podobnym, Compound 2, od ponad 15 lat, wewnątrz jego obudowy jest w poprzek zamontowany drugi głośnik basowy, postawione w dość dużym pomieszczeniu potrafią zagrać lepiej niż niejeden zestaw podłogowy z porównywalnej półki, jest cechą wszystkich głośników Dynaudio, że potrafią grać z drogą elektroniką i kablami, nadal nie będąc tym miejscem, które ograniczałoby jakość dźwięku.

 

Dynaudio to jest głośnik, któremu można zaufać, tzn jeśli coś jest z czymś nie tak, o czym informuje obraz muzyczny, to przyczyn dobrze jest poszukać w innym miejscu systemu niż głośniki.

[ASURA]

I wszystko na ten temat. Kolega Wlodasss ujął to ładnie i merytorycznie, jednocześnie nikogo nie obrażając. Pozdrawiam.

 

PS....ciekawe co na to powiedzą inżynierowie-pomiarowcy... :-)

 

No cóż można pogratulować udanej TL większość tego typu rozwiązań jak dla mnie dyskwalifikuje długa odpowiedź impulsowa i powolny czas narastania sygnału; w monitorach PMC jest to wkurzające! Tak OT jaki głośnik ciągnie wyżej to pasmo?

[Magnepan]

Bo bez tego tracisz 50% treści i emocji ;)

Co za bzdura.

 

Stefek, a nie myślałeś pożyczyć od Umki Bravo Consequence i na próbę odpalić je obok Bravo które masz ?

Prawdopodobnie wiedziałbyś na 102% co tak naprawdę tracisz w przekazie basu.

Mówię dlatego bo sam stosuję takie porównania i aktualnie obok dużych monitorów , stoją SF Cremona Auditor które

grają tak że palce lizać....ale nie mają swobody w basie który brzmi tak jakbyś klepał spięte pośladki niejednego usera AS.

 

Żeby było ciekawie to ja nie lubię za dużo basu i stąd świadomy wybór grania na monitorach które schodzą

chociaż do 45 - 50 Hz +- 3 db bo w realu zagrają jeszcze niżej.

Na pewno znasz Meshell Ndegeocello - właśnie słucham 16 kawałka 'Outside Your Door" - remix z pierwszej płyty

'Plantation Lullabies ' i powiem Tobie że ładnie to brzmi na Ex i podejrzewam że na Cremonach A mogłoby zafurkotać.

Posłuchaj jak babeczka potrafi zagrać na basie i subbasie.Polecę jeszcze jeden mój ulubiony album tej pani - Cookie

Antropological Mixtape ' - tu dopiero jest jazda na maxa. Sprawdź , jak zagrają Bravo na niektórych kawałkach i czy się

nie rozłożą ( dosłownie i w przenośni ). Życzę udanych testów i wrażeń.

[ASURA]

 

To bardzo wymagający głośnik, prądożerny, odczyta wszystkie cechy systemu, nawet wyraźnie droższego niż jego dedykacja.

 

Pracuje na bliźniaczo podobnym, Compound 2, od ponad 15 lat, wewnątrz jego obudowy jest w poprzek zamontowany drugi głośnik basowy, postawione w dość dużym pomieszczeniu potrafią zagrać lepiej niż niejeden zestaw podłogowy z porównywalnej półki, jest cechą wszystkich głośników Dynaudio, że potrafią grać z drogą elektroniką i kablami, nadal nie będąc tym miejscem, które ograniczałoby jakość dźwięku.Dynaudio to jest głośnik, któremu można zaufać, tzn jeśli coś jest z czymś nie tak, o czym informuje obraz muzyczny, to przyczyn dobrze jest poszukać w innym miejscu systemu niż głośniki.

 

W starych konstrukcjach tak było, sam sobie do swoich kolumn wydłubałem taki 1,1kg średniotonowiec i jestem zadowolony. Może też okablowanie do niego w środku wymienię żeby był bardziej prędki;jakaś podpowiedź?

[Magnepan]

To bardzo wymagający głośnik, prądożerny, odczyta wszystkie cechy systemu, nawet wyraźnie droższego niż jego dedykacja.

 

Pracuje na bliźniaczo podobnym, Compound 2, od ponad 15 lat, wewnątrz jego obudowy jest w poprzek zamontowany drugi głośnik basowy, postawione w dość dużym pomieszczeniu potrafią zagrać lepiej niż niejeden zestaw podłogowy z porównywalnej półki, jest cechą wszystkich głośników Dynaudio, że potrafią grać z drogą elektroniką i kablami, nadal nie będąc tym miejscem, które ograniczałoby jakość dźwięku.

 

Dynaudio to jest głośnik, któremu można zaufać, tzn jeśli coś jest z czymś nie tak, o czym informuje obraz muzyczny, to przyczyn dobrze jest poszukać w innym miejscu systemu niż głośniki.

 

747, ładny kolor okleiny.

[stefek]

Bravo Consequence

 

 

Posiadam je od wielu miesięcy.

[palton]

za bardzo patrzysz na opinie zawodowych recenzentów a za mało na opinie zwykłych użytkowników kolumn Dynaudio

akurat o Dynaudio mogę coś powiedzieć to kiedyś była moja ulubiona firma. C3 to chyba najmniej znaczące monitory Dynaudio

 

najlepsze jakie znam podstawkowe Dynaudio to ..... Craft, C1, S25

Najmniej zamulone jakie znam są C3. To i tak nie moja bajka, ale da się tego słuchać. Reszta dynek to mulernia do nieprzytomności.

[piotr112]

Tak dla jasności okolice między 11 a 22 Hz

Tak dla jasnosci to malo kto szlyszy ta czestotliwosc:)

[wit-told]

To bardzo wymagający głośnik, prądożerny, odczyta wszystkie cechy systemu, nawet wyraźnie droższego niż jego dedykacja.

 

Pracuje na bliźniaczo podobnym, Compound 2, od ponad 15 lat, wewnątrz jego obudowy jest w poprzek zamontowany drugi głośnik basowy, postawione w dość dużym pomieszczeniu potrafią zagrać lepiej niż niejeden zestaw podłogowy z porównywalnej półki, jest cechą wszystkich głośników Dynaudio, że potrafią grać z drogą elektroniką i kablami, nadal nie będąc tym miejscem, które ograniczałoby jakość dźwięku.

 

Też szanuję kolumny firmy Dynaudio, ale ten model (Contour 1) najlepszy nie był....

Compound to inna konstrukcja - co sam opisujesz...

Podobne były Special One jednak grały znacznie lepiej;-)

[audiograde]

Żeby kolumny były dobre, to koszt elementów zwrotnicy nie może wynosić 5% wartości kolumny w detalu - a tak zwykle jest.

Zwrotnica i okablowanie plus terminale powinny być równoważne wartości głośników. Wtedy dopiero można powiedzieć - jak te głośniki mniej więcej grają. Jak faktycznie mogą zagrać to już jest kwestia skrzynki, toru i pomieszczenia.

[palton]

Idealne monitory kulki.

https://www.google.p...nap67bxwXhIEJM:

 

 

space two wersja beta

 

Niezmiernie się cieszę, że argumentów jak zwykle Wam brak. Fajne wpisy, świadczą o rozwoju intelektualnym autorów. Gratuluję.

 

Do top. 20 proponuję ESA Furioso. Też trochę zamulone na dole, ale nie tak jak dynie. Potrzebują mocnego i szybkiego pieca.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Najmniej zamulone jakie znam są C3. To i tak nie moja bajka, ale da się tego słuchać. Reszta dynek to mulernia do nieprzytomności.

 

A może po prostu nie słyszysz dobrze? Ile masz lat? Czasami wydaje się ludziom, że wszystko słyszą, a w gruncie rzeczy słyszą maksymalnie 10kz. Przyczyny utraty słuchu są różne: wiele lat spędzonych za kółkiem kierownicy, nadużywanie alkoholu, jakiś nagły strzał w ucho, np. wybuch granatu rzuconego przez żonę do pokoju kochanki... itd. Oczywiście starość jest czynnikiem bezinwazyjnym, ale dopada każdego. Najbardziej lubię audio fachowców po pięćdziesiątce - ci wiedzą i słyszą z reguły wszystko, ale to zapewne jeszcze przed tobą. Na starość to tylko 100dB skuteczności i tuby - innego rozwiązania nie widzę. Albo samobójstwo!

[palton]

Podobne były Special One jednak grały znacznie lepiej;-)

Potwierdzam, całkiem dobre granie. Gdyby nie ten bassss, byłoby naprawdę dobrze. Mimo to, lubię je, jakoś sam sobie trochę na przekór ;)

[Gość masza1968]

Fajne wpisy, świadczą o rozwoju intelektualnym autorów. Gratuluję.

Doszukiwanie się separacji międzykanałowej i dynamiki u producentów gramofonów za to świadczy o NIEdorozwoju intelektualnym recenzenta :)

Również gratuluje.

[kostropaty]

To bardzo wymagający głośnik, prądożerny, odczyta wszystkie cechy systemu, nawet wyraźnie droższego niż jego dedykacja.

 

Pracuje na bliźniaczo podobnym, Compound 2, od ponad 15 lat, wewnątrz jego obudowy jest w poprzek zamontowany drugi głośnik basowy, postawione w dość dużym pomieszczeniu potrafią zagrać lepiej niż niejeden zestaw podłogowy z porównywalnej półki, jest cechą wszystkich głośników Dynaudio, że potrafią grać z drogą elektroniką i kablami, nadal nie będąc tym miejscem, które ograniczałoby jakość dźwięku.

 

Dynaudio to jest głośnik, któremu można zaufać, tzn jeśli coś jest z czymś nie tak, o czym informuje obraz muzyczny, to przyczyn dobrze jest poszukać w innym miejscu systemu niż głośniki.

 

czyli jesteś na tak?

[palton]

A może po prostu nie słyszysz dobrze? Ile masz lat? Czasami wydaje się ludziom, że wszystko słyszą, a w gruncie rzeczy słyszą maksymalnie 10kz. Przyczyny utraty słuchu są różne: wiele lat spędzonych za kółkiem kierownicy, nadużywanie alkoholu, jakiś nagły strzał w ucho, np. wybuch granatu rzuconego przez żonę do pokoju kochanki... itd. Oczywiście starość jest czynnikiem bezinwazyjnym, ale dopada każdego. Najbardziej lubię audio fachowców po pięćdziesiątce - ci wiedzą i słyszą z reguły wszystko, ale to zapewne jeszcze przed tobą. Na starość to tylko 100dB skuteczności i tuby - innego rozwiązania nie widzę. Albo samobójstwo!

W marcu skończyłem 40-ci. Mulenie to nie braki góry, tylko spowolnienie na niższej średnicy i dole pasma. Brak zadziorności, konturu i zbyt długie wygaszanie sygnału. Wiąże się to bezpośrednio z długim czasem odpowiedzi impulsowej. Widać to doskonale na pomiarach i wykresie wodospadowym. Góra z dynek to akurat najlepsza rzecz jaką posiadają, chociaż i tutaj można lepiej. Z monitorów dynaudio i wielu innych, forsuje się dużą ilość basu, kosztem jego jakości. Wolę mniej, ale lepiej kontrolowanego. Zdecydowanie wolę estetykę grania omawianych Bravo!, niż dynki. Mimo, że zgadzam się na mniejszą ilość dołu pasma, to jednak jakiś bas musi być.

Tak jakoś się dziwnie w wątku porobiło. Albo są dawane przykłady monitorów bez basu, albo z przewalonym. Nie ma nic pośredniego?

[747]

Contour 1) najlepszy nie był..

 

Nie chodzi o licytowanie się, przewinęło mi się przez ręce trochę modeli, będę jednak z konsekwencją twierdził, że C1 posiada pełny potencjał do dobrego grania, zazwyczaj jest tak jak zaznaczyłem już, przyczyn wszelkich nieporozumień szukałbym w innych miejscach systemu.

 

Każdy kto do Dynaudio przyłącza stereotypowe, standardowe okablowanie czy elektronikę, czyni tym głośnikom wielką krzywdę..

One potrzebują przed sobą wybitnej czystości techniczno-materiałowej, tylko w takiej sytuacji należałoby je oceniać, w innym przypadku najzwyczajniej marnuje się ich potencjał.

Mam jeszcze do dyspozycji na wyciągnięcie ręki Specjal 25.

 

Co ciekawe, Dynaudio grają w dość ogólnym rozumieniu blisko Yamahy..a wiemy, że różne kolumny potrafią w stosunku do siebie grać jak stąd dookoła świata i z powrotem.

 

tak

 

Wszystkim znajomym polecam Dynaudio, gdyż to są znakomite monitory do wszelkich testów i porównań, a przecież audiofile wiecznie pożyczają i testują nowe rzeczy czy teraz PC-audio.

[palton]

Doszukiwanie się separacji międzykanałowej i dynamiki u producentów gramofonów za to świadczy o NIEdorozwoju intelektualnym recenzenta :)

Również gratuluje.

 

W jaki sposób ten wpis wiąże się z tematem wątku? Z Tobą wiadomo - chamstwo.

 

Stosujesz prymitywną socjotechnikę. Rozmawialiśmy o kompletnych urządzeniach odtwarzających dźwięk. Nieistotne było jaki odtwarzacz, gramofon czy transport sieciowy omawiamy. Miały być podane przybliżone parametry danych technologii, a nie szczegóły wkładki czy lasera, głowicy magnetofonu o procesorze nie wspominając.

Żenujące, że można stosować tak nędzną argumentację. Świadomie prowokujesz do rozpoczęcia offtopu.

 

Proszę, o wpisy w temacie wątku.

[kostropaty]

Też szanuję kolumny firmy Dynaudio, ale ten model (Contour 1) najlepszy nie był....

 

słuchałem 1.3 i nie odstawał, ba, w niektórych aspektach...

[Gość masza1968]

Z Tobą wiadomo - chamstwo.

palton, pozwolisz, że nie będę z tobą rozmawiał na Twoim poziomie.

Boję się, że mnie do niego sprowadzisz i pokonasz doświadczeniem.

OK?

 

A teraz czekam na odwetowe punkty i bana w wątku...

[palton]

 

Każdy kto do Dynaudio przyłącza stereotypowe, standardowe okablowanie czy elektronikę, czyni tym głośnikom wielką krzywdę..

One potrzebują przed sobą wybitnej czystości techniczno-materiałowej, tylko w takiej sytuacji należałoby je oceniać, w innym przypadku najzwyczajniej marnuje się ich potencjał.

Okablowanie ma być równie "wybitne", jak te w środku kolumn, a miedź tak czysta jak w elementach zwrotnicy i metrach drutów w cekach głośników?

 

Oczywiście, że można wpływać kablami w pewnym stopniu na dźwięk kolumn, ale nagle ciężkie membrany nie przyśpieszą. Narastanie i wygaszanie dźwięków nagle cudownie się nie poprawi.

 

 

Wszystkim znajomym polecam Dynaudio, gdyż to są znakomite monitory do wszelkich testów i porównań, a przecież audiofile wiecznie pożyczają i testują nowe rzeczy czy teraz PC-audio.

 

Jeśli ktoś mi mówi, że chce słuchać bez wsłuchiwania się w detale, to mógłbym się zgodzić. Mówisz jednak o testowaniu... jak słychać mniej, to lepiej? Przecież niższy środek i bas, są w tych kolumnach nieczytelne. W porównaniu do wielu innych kolumn, to po prostu zamulenie. Jak można w tych warunkach je polecać do testowania sprzętu?

[Gość HarpiaAcoustics]

I wszystko na ten temat. Kolega Wlodasss ujął to ładnie i merytorycznie, jednocześnie nikogo nie obrażając. Pozdrawiam.

 

PS....ciekawe co na to powiedzą inżynierowie-pomiarowcy... :-)

 

W zasadzie nic:)

 

Po pierwsze należało by zmierzyć kolumny kolegi Wlodasss skoro zostały przez niego uznane za punkt odniesienia.

 

Po drugie nie jesteśmy tak optymistycznie nastawieni do TL.

Przerabialiśmy ten temat i ( naszym zdaniem) nie da się tego naprawdę dobrze zrobić.

Przynajmniej nie spełnia ona naszych wewnętrznych standardów.

 

Z kolei dobrze nastrojony BR ma mniej wad niż powszechnie się uważa.

 

 

Moim zdaniem "monitorem" ( kolumną podstawkową) nr.1 wszech czasów jest Sonus Faber Extrema.

Nawet jeśli (zdaniem niektórych) ma pewne niedostatki brzmieniowe to od strony technicznej to jest to niezwykle ciekawy projekt. Estetyka i projekt wzorniczy na tamten czas a nawet do dziś znakomita.

Firma SF, wtedy u szczytu sławy w związku z czym posiadają także nutkę snobizmu (w małej dawce w Hi End wskazana).

 

Trudno sobie wyobrazić ile kosztowała by dziś ta kolumna w np. szwajcarskim wydaniu :)

Edytowane 8 Września 2015 przez HarpiaAcoustics

[neomammut]

Palton, a jak się majom Twoje Kulky razem z mid-reflexem? Da się porównać chociaż część pasma z innymi produktami?

[Miroslav1]

Najmniej zamulone jakie znam są C3. To i tak nie moja bajka, ale da się tego słuchać. Reszta dynek to mulernia do nieprzytomności.

 

twierdzisz że Dynaudio są zamulone to może napiszesz z czym słuchałeś S25 i C1?