Audio mity

[Gość]

Godzinę temu, przemak napisał:

Oczywiście, nie można wykluczyć podróbek, ale łatwo je będzie zidentyfikować, bo nie działają

znaczy sie przyjmujesz ,ze jesli japońskie .. to działają?

ja pier... nicze juz nie wiem czy mam się smiac czy płakać:)

 

Edytowane 18 Marca 2019 przez slawek.xm

[barni]

A propos mitów, w jednej z recenzji możemy przeczytać takie o to cudo

"Górna pokrywa ma grubość 3 mm i masę 2,5 kg. Wbrew pozorom to bardzo ważne, czy podczas głośnego odsłuchu obudowa wpada czy nie – w wibracje i rezonanse mechaniczne.
W przypadku topowego Calyxa zjawisko to występuje na znacznie mniejszą skalę niż np. w redakcyjnym Meitnerze MA-1, który jest znacznie lżejszy i ma dużo cieńsze ścianki obudowy."

Jeżeli wydaje mi się, że wszystkie bzdety w audio już słyszałem to jednak zawsze coś potrafi zaskoczyć ? Proponuje, aby kolejne DAC-i wypuszczali w obudowie marmurowego grobowca, wtedy dopiero będzie high-end ... albo high-weight ?

[przemak]

19 minut temu, slawek.xm napisał:

znaczy sie przyjmujesz ,ze jesli japońskie .. to działają?

ja pier... nicze juz nie wiem czy mam się smiac czy płakać:)

 

Słuchałeś? Testowałeś? Jeżeli nie, to nie masz prawa się wypowiadać.

[Gość]

5 minut temu, przemak napisał:

Słuchałeś? Testowałeś? Jeżeli nie, to nie masz prawa się wypowiadać.

i vice versa:):)

8 minut temu, barni napisał:

Jeżeli wydaje mi się, że wszystkie bzdety w audio już słyszałem to jednak zawsze coś potrafi zaskoczyć ? Proponuje, aby kolejne DAC-i wypuszczali w obudowie marmurowego grobowca, wtedy dopiero będzie high-end ... albo high-weight

tym razem nie jest to bzdet, wibracje sprzętu sa istotnym elementem pogarszającym odbiór muzyki

stosuje sie rózne myki by te wibracje ograniczyć, elastyczne podkładki, pod płytki elektroniczne,

podwieszanie traf, dociażenia kolumn , masywne obudowy, które nie pozwalają wpadac klockowi w rezonans, jednym słowem masa ma znaczenie i to pozytywne

oczywiście moim zdaniem

Edytowane 18 Marca 2019 przez slawek.xm

[przemak]

4 minuty temu, slawek.xm napisał:

i vice versa:):)

Dlatego się nie wypowiadam, tylko za producentem stwierdzam, że działają. Oczywiście trzeba mieć rozdzielczy system.

[Gość]

Teraz, przemak napisał:

za producentem stwierdzam, że działają.

pierwszy raz czytam jak Kolega mieniący sie profesjonalistą jest podatny na bełkot marketingowy

a juz myśłałem ,ze nic mnie nie zdziwi:)

[przemak]

1 minutę temu, slawek.xm napisał:

pierwszy raz czytam jak Kolega mieniący sie profesjonalistą jest podatny na bełkot marketingowy

a juz myśłałem ,ze nic mnie nie zdziwi:)

Twierdzisz publicznie, że producent tego urządzenia jest oszustem?

[Gość]

stwierdzam ,ze jestes ofiarą bełkotu marketingowego :):):)

[barni]

Sęk w tym, że akurat mam rzeczonego Meitnera i zestawy potrafiące naprawdę grzmotnąć basem typowo koncertowym i postawienie DAC-a na Vibrapod-ach absolutnie nic nie zmienia w sensie brzmienia. Oczywiście Meitner na nich wygląda bardziej audiofilsko, bo bez nich wyglądał niczym Mercedes z uszkodzonym zawieszeniem pneumatycznym ?

Generalnie całość działki związana z podstawkami, szafkami i tego typu gadżetami dla high-en audio jest nadmuchana do granic absurdu a wprowadza naprawdę niewielkie różnice w brzmieniu, w żaden sposób nie adekwatne do cen jakie sobie producenci życzą za te ulepszacze. No ale tak wygląda już ten biznes, coraz więcej typowego .... w pozłotce ?

[billy idol]

Ups..

A co to ?

Zwolennik porównań metodą odsłuchową , kwestionuje  tą metode ?

A dlaczego ? Bo jeszcze nei było recenzji i nie wiadmo jak wpływa na dzwięk ?   ?

[Gość]

1 minutę temu, billy idol napisał:

Zwolennik porównań metodą odsłuchową , kwestionuje  tą metode ?

A dlaczego ? Bo jeszcze nei było recenzji i nie wiadmo jak wpływa na dzwięk ?

jesli to do mnie to nie kwestionuję metody odsłuchowej

jedyne co kwestionuję to stwierdzenie ,ze cos gra, lub wprowadza zmiany w dźwieku , tylko dlatego ,że tak napisał producent

wiara w producenckie opisy jest w audio najwiekszym bledem

[przemak]

3 minuty temu, slawek.xm napisał:

jedyne co kwestionuję to stwierdzenie ,ze cos gra, lub wprowadza zmiany w dźwieku , tylko dlatego ,że tak napisał producent

Albo wprowadza zmiany albo nie. Producent twierdzi, że wprowadza. Ty twierdzisz, że nie i że producent kłamie.

[porlick]

Znacie japonski? A jak krzaczek oznacza "szum", to co wtedy? Będzie wzmacniać szum, czy go likwidować? A jak to jest napis "kurczak w panierce"??? Co wtedy? Jak żyć???

[soundchaser]

24 minuty temu, barni napisał:

Generalnie całość działki związana z podstawkami, szafkami i tego typu gadżetami dla high-en audio jest nadmuchana do granic absurdu a wprowadza naprawdę niewielkie różnice w brzmieniu, w żaden sposób nie adekwatne do cen jakie sobie producenci życzą za te ulepszacze.

No proszę...to jednak zmiany są. Nieadekwatne do cen? Przecież audiofil potrafi zapłacić więcej niż go stać za tę minimalną poprawę brzmienia i w ten sposób osiągnąć wewnętrzny spokój, równowagę psychiczną i zadowolenie z lepszej jakości. ?

[malikali]

12 minut temu, slawek.xm napisał:

jedyne co kwestionuję to stwierdzenie ,ze cos gra, lub wprowadza zmiany w dźwieku , tylko dlatego ,że tak napisał producent

wiara w producenckie opisy jest w audio najwiekszym bledem

Twierdzisz, że "Akiko audio semiconductor tuning chip." nie działa?!?  Na pewnym forum o audio jeden taki użytkownik wpszoniak twierdzi, że te naklejki działają i on słyszy wpływ i żeby się nie wypowiadać jak ktoś nie słuchał, ale rozumiem, że miał tylko omamy słuchowe?

[soundchaser]

2 minuty temu, malikali napisał:

Twierdzisz, że "Akiko audio semiconductor tuning chip." nie działa?!?  Na pewnym forum o audio jeden taki użytkownik wpszoniak twierdzi, że te naklejki działają i on słyszy wpływ i żeby się nie wypowiadać jak ktoś nie słuchał, ale rozumiem, że miał tylko omamy słuchowe?

To oznacza jedynie, że ten użytkownik usłyszał zmiany. Czy one są, czy ich nie ma, to każdy sam może sobie sprawdzić. Takie to trudne do zrozumienia Malikali?

Przepraszam, że odpowiedziałem za Kolegę.

[Gość]

4 minuty temu, soundchaser napisał:

Przepraszam, że odpowiedziałem za Kolegę

nie przepraszaj wszyscy piszemy do wszystkich

wg mnie poza zmiana masy o masę tej naklejki nic się nie zmieni, jesli ktoś chce wydać kasę na ten gadżet i posłuchać zmiany masy to ok

ja moge we własnym zakresie tę mase zwiekszyć

jednak myslę ,ze to niepotrzebne, bo ma to taki sam sens jak słuchanie lakieru listwy zasilajacej

oczywiście dla mnie osobiscie

[malikali]

5 minut temu, soundchaser napisał:

To oznacza jedynie, że ten użytkownik usłyszał zmiany. Czy one są, czy ich nie ma, to każdy sam może sobie sprawdzić. Takie to trudne do zrozumienia Malikali?

Ta, tylko jak nie ma zmian, to co takiego usłyszał? ?

6 minut temu, slawek.xm napisał:

wg mnie poza zmiana masy o masę tej naklejki nic się nie zmieni, jesli ktoś chce wydać kasę na ten gadżet i posłuchać zmiany masy to ok

Sugerujesz dociążenie brzmienia zapewne ?

[soundchaser]

24 minuty temu, slawek.xm napisał:

oczywiście dla mnie osobiscie

Właśnie.
W audio chodzi między innymi o to by czerpać radość z tego, że coś tam poprawia jakość brzmienia, gdy to się usłyszy. Nieistotne, czy ta zmiana jest możliwa do usłyszenia, czy wg. naukowego bełkotu sceptyków - nie. Ważne jest to, że Ty słyszysz i nic poza tym.
Sceptycy natomiast wszelkimi możliwymi sposobami chcą Ci tę radość zakłócić, pod parasolem wiedzy i nauki tej rozumianej jednostronnie, a także ochrony innych, nowych adeptów audio bez własnego rozumu przed wkroczeniem na tę jednoznacznie złą drogę. 

18 minut temu, malikali napisał:

Ta, tylko jak nie ma zmian, to co takiego usłyszał? 

Dla Ciebie nie ma...dla Ciebie, Malikali.
Znów za trudne do zrozumienia?
To dziwne biorąc pod uwagę fakt, że sam kiedyś takie zmiany słyszałeś. 

Edytowane 18 Marca 2019 przez soundchaser

[bum1234]

Powiedzcie mi Panowie na co komu taki wątek:

W tytule powinno być nie "do serca", lecz "do portfela" ?

Przecież to jest czysta farsa z grupą klakierów. Liczy się tylko Amplifon i kolumny S16Hz.  Co test jakiegoś innego sprzętu, to okazuje się, że nie da się go słuchać. I są  to wszystko "subiektywne" odczucia autora wątku, wspieranego przez dyżurną świtę przybocznych, gorliwie potwierdzających słowa swojego pana ?

Jak Elberoth za najlepszych czasów.

Niedobrze się robi.

[Gość]

19 minut temu, malikali napisał:

Ta, tylko jak nie ma zmian, to co takiego usłyszał? ?

Sugerujesz dociążenie brzmienia zapewne ?

no please:)

[malikali]

11 minut temu, soundchaser napisał:

To dziwne biorąc pod uwagę fakt, że sam kiedyś takie zmiany słyszałeś. 

Nie naklejek nie słuchałem, coś Ci się znów pomyliło ?

[bum1234]

Jak bym mógł, to bym napisal. Zresztą jeśli ktoś spróbuje to wpis szybko znika ?

[przemak]

13 minut temu, soundchaser napisał:

W audio chodzi między innymi o to by czerpać radość z tego, że coś tam poprawia jakość brzmienia, gdy to się usłyszy. Nieistotne, czy ta zmiana jest możliwa do usłyszenia, czy wg. naukowego bełkotu sceptyków - nie. Ważne jest to, że Ty słyszysz i nic poza tym.
Sceptycy natomiast wszelkimi możliwymi sposobami chcą Ci tę radość zakłócić, pod parasolem wiedzy i nauki tej rozumianej jednostronnie, a także ochrony innych, nowych adeptów audio bez własnego rozumu przed wkroczeniem na tę jednoznacznie złą drogę. 

No właśnie. @slawek.xm@slawek.xm  próbuje zakłócić radość z używania nalepek twierdząc, że to nie działa, podczas gdy nie odsłuchiwał ich ani nie ma pomiarów którymi mógłby poprzeć swoją tezę. Jest po prostu niewiarygodny wypowiadając się na temat czegoś, czego nigdy nie testował. 

[soundchaser]

3 minuty temu, malikali napisał:

Nie naklejek nie słuchałem

A co to za różnica? Słyszałeś inne rzeczy, które teraz sam negujesz.
Niestabilny emocjonalnie jesteś. ?

[malikali]

7 minut temu, slawek.xm napisał:

no please?

Czyli podważasz działanie naklejek ok rozumiem i przyjmuję do wiadomości ?

1 minutę temu, soundchaser napisał:

A co to za różnica?

Zasadnicza

1 minutę temu, soundchaser napisał:

Słyszałeś inne rzeczy, które teraz sam negujesz

Jakie?

[Gość]

3 minuty temu, przemak napisał:

Jest po prostu niewiarygodny wypowiadając się na temat czegoś, czego nigdy nie testował. 

masz rację , dowaliłes mi jesteś wielki:):):)

ale nie sugeruj sie tym co pisze o walorach dźwiekowych producent naklejek

 

[soundchaser]

11 minut temu, przemak napisał:

No właśnie. @slawek.xm@slawek.xm  próbuje zakłócić radość z używania nalepek twierdząc, że to nie działa, podczas gdy nie odsłuchiwał ich ani nie ma pomiarów którymi mógłby poprzeć swoją tezę. Jest po prostu niewiarygodny wypowiadając się na temat czegoś, czego nigdy nie testował. 

Zbłądził, jak my wszyscy błądzimy i piszemy bzdury. ?

[przemak]

7 minut temu, slawek.xm napisał:

nie sugeruj sie tym co pisze o walorach dźwiekowych producent

A jak skreślę "naklejek" to co? Mogę się sugerować tym, co pisze o walorach dźwiękowych producent kabli sieciowych, przetworników cyfrowo-analogowych, podstawek pod przedłużacz, wzmacniaczy, kabli spdif, odtwarzaczy CD?

[malikali]

10 minut temu, soundchaser napisał:

Mnie pytasz? Przecież sam wiesz najlepiej. 

A widzisz, bo odniosłem wrażenie, że jednak Ty wiesz lepiej co ja słyszałem, a ja sobie nie przypominam żebym słuchał rzeczy, które neguje w tym wątku ?