Audio mity

[Adi777]

1 godzinę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

A u mnie po wymianie kondensatorów na wyskoich, w poprzednich kolumnach, koc spadł😁. Kto wyjaśni dlaczego?

To proste. Koc był niepoprawnie zainstalowany 😂

[audioburak]

@Kalasanty Ciaputko 

Pewnie wymieniłeś stare elektrolity na jakieś foliowce - to akurat zabieg, który wielu

wykonuje również w nowych kolumnach, ale projektowanych przez księgowych ...

[szymon1977]

4 godziny temu, Ajothe napisał:

Nurtuje mnie pytanie.

Różne głośniki, różne obudowy. 

Wszystkie sprowadzone do charakterystyki liniowej.

Czy będą różnice między nimi? 

Żeby zaistniała podstawa do udzielenia odpowiedzi musiałbyś znaleźć dwie różne kolumny ale o identycznym paśmie... ale wtedy pojawiłyby się kolejne pytania:

Czy pasmo całkowicie obrazuje charakterystykę kolumn? Wiadomo, że nie.

Czy twierdzący, że słyszy różnicę nie pomylił się? Wiadomo, że jest to możliwe.

A nawet z tym dążeniem do płaskiej charakterystyki sprawa wątpliwa. Chociażby wklejkny tu wczoraj wykres kozaków B&W z górką na 4kHz: podobno tej górki nie słychać, a jednak marka wszystkim kojarzy się z żywiołowym graniem. Czy ta górka powstała przez przypadek, a może celowo ją zrobiono, żeby nie stworzyć produktu bezpłciowego a taki, za jaki konsumenci cenią tę B&W?

[spokojnie]

5 godzin temu, Kostucha napisał:

Usłyszy wszystko. Nieważne czy ślepy, głuchy, martwy. 
Btw, odróżnisz mruczenie krowy w czasie rui od panicznego gdakania kury uciekającej przed napalonym kogutem? Jeśli wypracujesz słyszenie i odróżnianie emocji w odgłosach zwierząt, bo samo odróżnianie odgłosów rożnych zwierząt to zbyt mało, możesz ubiegać się o pracę recenzenta kabli. 

Kolega ma niezwykły dar doprowadzania swojego punktu widzenia do absurdu. To nie jest zarzut. Te odjechane, ale jakże przy tym barwne i realistycznie napisane analogie robią mi dzień jak żadne inne, i to ich niezaprzeczalna wartość :) Są tak nowe i odkrywcze. Ile można w kółko czytać o koniu, patrzeniu na horyzont albo o wbijaniu śruby młotkiem? Klasyka gatunku w rodzaju ślepych testów albo dogmatu pomiarów to przy tym nuda i marazm. Ile daje nowa krew, ognisty zapał akolity jest nie do przecenienia :) Taki powiew świeżości w grupie kablosceptyków to dar z nieba jak Obajtek dla polskiej gospodarki. Z niecierpliwością czekam na nowe wykwity talentu.

 

5 godzin temu, Kostucha napisał:

panicznego gdakania kury uciekającej przed napalonym kogutem

Kurcze... jak kolega napisze, to jakbym widział tę kurę... Uczcie się starzy wyjadacze jak to trzeba robić.

[iro III]

3 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

A u mnie po wymianie kondensatorów na wyskoich, w poprzednich kolumnach, koc spadł😁. Kto wyjaśni dlaczego?

Bardzo być może po nowym przelutowaniu pozbyłeś się "zimnego" lutu?

Może były na tyle "walniete", że przepuszczały dodatkowo zbyt dużo niskich f?

[Kalasanty Ciaputko]

2 godziny temu, kangie napisał:

Możliwe, że nie odkryłeś swego "powołania". Możliwe, że wciągnęłaby Cię:

- perkusja

Tak, trochę walczyłem z bębnami 😉 . 
Ale też jakieś tam proste rytmy. Sprzęt nie był mój to też nie chciałem nadużywać uprzejmości właściciela. 
Bycie muzykiem to jednak nie dla mnie 🙂.

Edytowane 24 Kwietnia 2023 przez Kalasanty Ciaputko

[dzeus67]

3 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

ludzie grający na instrumentach przeważnie mają bardzo przeciętny sprzęt grający

To że ktoś ma pasję gry na instrumencie nie znaczy że musi być audiofilem. Jakiś procent na pewno ma wysokiej klasy sprzęt. Przykładem choćby Tomasz Zaliszewski z Budki Suflera - muzyk i audiofil. Przeważnie większość ludzi ma przeciętny sprzęt grający .

a tu jego budżetowy sprzęcik.

 

Edytowane 24 Kwietnia 2023 przez dzeus67

[Kalasanty Ciaputko]

24 minuty temu, iro III napisał:

Bardzo być może po nowym przelutowaniu pozbyłeś się "zimnego" lutu?

Luty były jak najbardziej Ok. 


 

25 minut temu, iro III napisał:

Może były na tyle "walniete", że przepuszczały dodatkowo zbyt dużo niskich f?

Prawie, prawie... Tz były jak najbardziej walnięte. 
Pojemność według pomiaru teoretycznie w normie ale miały bardzo wysokie ESR. 
To powodowało, że Tweeter nie dostawał tyle prądu ile miał dostać. 

[Kalasanty Ciaputko]

30 minut temu, dzeus67 napisał:

To że ktoś ma pasję gry na instrumencie nie znaczy że musi być audiofilem. Jakiś procent na pewno ma wysokiej klasy sprzęt. Przykładem choćby Tomasz Zaliszewski z Budki Suflera - muzyk i audiofil. Przeważnie większość ludzi ma przeciętny sprzęt grający .

a tu jego budżetowy sprzęcik.

 

Jaki jest stosunek muzyków audiofilów do audiofilów nie muzyków? 

3 godziny temu, colcolcol napisał:

Tak może napisać osoba nieposiadająca nigdy, żadnego instrumentu akustycznego w rękach. Z takim wyobrażeniem o generowaniu dźwięku przez instrumenty, raczej powinieneś zmienić hobby a już na pewno nie ogłaszać swoich "odkryć" 😛 : 

Napiszesz dlaczego fortepiany brzmią różnie? 
Czy tylko będziesz pisać jak mam żyć😁?

[Gość]

Godzinę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Napiszesz dlaczego fortepiany brzmią różnie? 
Czy tylko będziesz pisać jak mam żyć😁?

Dla czego fortepiany akustyczne - brzmią różnie . Bo są zrobione z drewna za wyjątkiem ramy żeliwnej na której mocowane są struny . To drewno i wykonane strun głównie decyduje o brzmieniu tego instrumentu   , od sezonowania tegoż drewna i tu zawarta jest między innymi wysoka cena fortepianu , no i pracochłonność wykonania decyduje o jego cenie .  Brzmienie też zależy od producenta i technologii w jakiej te instrumenty są robione no i od warunków atmosferycznych. W cyfrowych instrumentach to przede wszystkim decyduje jakość próbki wgranej do samplera stanowiącego element instrumentu no i stabilność kwarcu zegara - tak że strojenie nie wchodzi w grę. Jednak nie dorówna on akustykowi . Podaję link , jak ktoś chcę kupić . Cena mieszkania . Czyli wybór należy do ciebie . Albo fortepian albo dom .https://www.fan.com.pl/pl/p/Boesendorfer-Concert-Grand-280VC-fortepian-akustyczny-Vienna-Concert/30303?gclid=CjwKCAjw0ZiiBhBKEiwA4PT9z2-5vNP0TNvktOwDB5eDe-mzQigeiZ6YgF-WZ4IacAdYQQlE1URM8RoC93UQAvD_BwE

Edytowane 24 Kwietnia 2023 przez Wojtek 1959

[Kostucha]

2 godziny temu, spokojnie napisał:

Kolega ma niezwykły dar doprowadzania swojego punktu widzenia do absurdu. 

Gdybyś jeszcze nie zaskoczył, a nie zanosi się na to, jest to parodia komentarzy słyszących kable posługujących się absurdem. Pomyliłeś się równo o 180 stopni. Nie ja przywołuję ptaszki, osłuchania, zgodności kablowo-systemowe, wysokiej jakości miedź, fizykę, która jeszcze wiele przed nami kryje, oraz najważniejsze, długoletnie obcowanie 😁 z wieloma różnymi kablami jako podstawy słyszenia ich.

A na wykwit nowego talentu jaki Ty z kolei posiadasz, ja nie liczę. Taki geniusz nie pojawi się raczej prędko. 

3 godziny temu, spokojnie napisał:

Kurcze... jak kolega napisze, to jakbym widział tę kurę... Uczcie się starzy wyjadacze jak to trzeba robić.

Ja widziałem i słyszałem wielokrotnie. Gdacze, ucieka i ogląda się czy nie za szybko 🙂

[Kostucha]

Godzinę temu, Wojtek 1959 napisał:

Dla czego fortepiany akustyczne - brzmią różnie . Bo są zrobione z drewna za wyjątkiem ramy żeliwnej na której mocowane są struny . To drewno i wykonane strun głównie decyduje o brzmieniu tego instrumentu   , od sezonowania tegoż drewna i tu zawarta jest między innymi wysoka cena fortepianu , no i pracochłonność wykonania decyduje o jego cenie .  Brzmienie też zależy od producenta i technologii w jakiej te instrumenty są robione no i od warunków atmosferycznych. W cyfrowych instrumentach to przede wszystkim decyduje jakość próbki wgranej do samplera stanowiącego element instrumentu no i stabilność kwarcu zegara - tak że strojenie nie wchodzi w grę. Jednak nie dorówna on akustykowi . Podaję link , jak ktoś chcę kupić . Cena mieszkania . Czyli wybór należy do ciebie . Albo fortepian albo dom .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

@spokojnie, przeczytaj ten komentarz i jeśli nie jest to za wysoka poprzeczka dla Ciebie, domyślasz się dlaczego w stronę takich komentarzy nie odnoszę się z ironią. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kangie]

Będzie wierszem. 😉

 

Kalasanty Ciaputko chciał kiedyś

Spić Kostuchę wódką

Zapomniał jednak na Spokojnie

Że jesteśmy na tej wojnie

Szymon "Siedemdziesiąt Siedem" miał systemów więcej niż jeden

I powiedział Xajasowi

Żeby ten w końcu przyjrzał się Sly'a30 basowi

Ten z kolei ma basu co nie miara

I brzmi to jak Przemaka basowa gitara

A co na to Wojtek - Pięćdziesiąty Dziewiąty rocznik?

"Przecież to całe forum to jeden wielki nocnik!

Weźmy chociażby takie organy kościelne

Co są jak kamienie węgielne

Systemu audio naszego

Jak picie wina i jedzenie chleba powszedniego

Nie każdego na taki audio system stać

Więc nie mądrzcie się wszyscy tutaj

Ku.... Jego Mać"!

Wojtek "59" skończył swe kazanie

I dalej czyta co piszczy na smartfona ekranie

Wszyscy tutaj na audio się wyśmienicie znają

Jak zajdzie potrzeba

To najzwyczajniej w świecie się ponapi3r....ają

Pogadamy sobie o Szopena Fortepianie

A kto jeszcze ma - ten poskarży się mamie.

***

P.S.

Jeśli będzie min. 10 lajków, to:

C.D.N. 😉

Edytowane 24 Kwietnia 2023 przez kangie
Szopena, nie Chopina

[tedi02]

W dniu 23.04.2023 o 01:08, Lech36 napisał:

Wyobraź sobie że słucham muzyki, nie słucham kabli, gniazdek, i innych części toru audio tylko muzyki 🙂. Jestem z tego powodu łagodny zgodnie z zasadą że muzyka łagodzi obyczaje. Życzę Tobie dalszego badania wpływu ilości dźwięku w dźwięku na skutek przepuszczania go przez używane przez Ciebie elementy Twojego toru, kable, gniazdka, wzmacniacze, źródła, itp 😉.     

Dalej nie odpowiedziałeś  ,na moje pytanie ?😁

[Adi777]

W dniu 22.04.2023 o 18:48, tedi02 napisał:

używam słuchu do oceny muzyki .

Nie może być! 

Edytowane 24 Kwietnia 2023 przez Adi777

[Kostucha]

2 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Tak, trochę walczyłem z bębnami 😉 . 
Ale też jakieś tam proste rytmy. Sprzęt nie był mój to też nie chciałem nadużywać uprzejmości właściciela. 
Bycie muzykiem to jednak nie dla mnie 🙂.

Tego nie wiesz Kalasanty. Ja również trochę walczyłem z bębnami i klawiszami. Jakiś tam talent wg nauczyciela muzyki miałem. Grałem już proste utwory, ale nauczyciel chyba zbyt szybko na głęboką wodę mnie rzucił. Zszyty z prostym zapisem nutowym zamienił mi na dużo trudniejszy materiał. Nie wychodziło. Pomyślałem wtedy, że chyba lepiej zająć się hodowlą jedwabników 🙂

[colcolcol]

2 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Napiszesz dlaczego fortepiany brzmią różnie?

Zadając tak naiwne pytania, sprowadzasz dyskusję na forum audio do dna z metrem mułu. 

Poczytaj o różnicach w artykulacji i operowaniu pedałami w fortepianie, a "odkryjesz", że ten sam fortepian, w tej samej sali, ten sam utwór w ciągu 10 minut zagra innymi barwami wyłącznie po zmianie instrumentalisty.   

Muszę się wylogować na jakiś czas. Poziom świadomości muzycznej dyskutantów od organów, miejsca i kierunku odsłuchu oraz barw instrumentów, wstrząsnął mną 🙂  

[Kostucha]

33 minuty temu, kangie napisał:

Jeśli będzie min. 10 lajków, to:

C.D.N. 😉

Z miejsca bym je Ci przyznał. Jesteś mistrzem. W ogóle spoko gostek jesteś. Aż chciałbym Muńka Ci zaśpiewać „Tak bardzo chciałbym zostać kumplem Twym”. 😉

[kangie]

8 minut temu, Kostucha napisał:

Z miejsca bym je Ci przyznał. Jesteś mistrzem. W ogóle spoko gostek jesteś. Aż chciałbym Muńka Ci zaśpiewać „Tak bardzo chciałbym zostać kumplem Twym”. 😉

Kostucha, miło czytać takie słowa. Choc powiem Ci, że w "realu" kawał ...uja potrafię być.

Szykuję już kolejne nieuczesane myśli audiofilskie do kolejnej części. 😄 😉

[Kalasanty Ciaputko]

1 godzinę temu, colcolcol napisał:

Zadając tak naiwne pytania, sprowadzasz dyskusję na forum audio do dna z metrem mułu. 

Poczytaj o różnicach w artykulacji i operowaniu pedałami w fortepianie, a "odkryjesz", że ten sam fortepian, w tej samej sali, ten sam utwór w ciągu 10 minut zagra innymi barwami wyłącznie po zmianie instrumentalisty.   

Muszę się wylogować na jakiś czas. Poziom świadomości muzycznej dyskutantów od organów, miejsca i kierunku odsłuchu oraz barw instrumentów, wstrząsnął mną 🙂  

Czyli nie masz nic do powiedzenia 😉

Pisałem, że miałem w domu pianino, teraz jest u siostry, ma dwa pedały, wiem jak funkcjonują. 

Twój tok myślenia jest dla mnie absurdem. Wynika z niego, że na takim konkursie szopenowskim za każdym razem fortepian inaczej brzmi. 

W domu wszyscy pinkaliśmy na tym naszym pianinie, każdy inaczej. Żadnemu z nas nie udało się zmienić charakteru instrumentu. 

 

2 godziny temu, colcolcol napisał:

Muszę się wylogować na jakiś czas.

Straty nie odnotowałem 😁.
Zdrowia życzę 😉. 

[przemak]

2 godziny temu, colcolcol napisał:

Zadając tak naiwne pytania, sprowadzasz dyskusję na forum audio do dna z metrem mułu. 

Poczytaj o różnicach w artykulacji i operowaniu pedałami w fortepianie, a "odkryjesz", że ten sam fortepian, w tej samej sali, ten sam utwór w ciągu 10 minut zagra innymi barwami wyłącznie po zmianie instrumentalisty.   

Muszę się wylogować na jakiś czas. Poziom świadomości muzycznej dyskutantów od organów, miejsca i kierunku odsłuchu oraz barw instrumentów, wstrząsnął mną 🙂  

Piszesz w wątku, w którym odróżnia się kierunek wpięcia bezpiecznika ale nie odróżnia sie trompki od saksofonu. Fortepian to łatwo odróżnić, jest cięższy... także ten 😉

[ASURA]

Chyba trampek od saksofonu?

[Ajothe]

To jest wątek audio mity, tu się zadaje głupie pytania, a jak ktoś nie potrafi na nie odpowiedzieć tylko się wymądrza i robi emoquit to kiepsko to wygląda. 

[ASURA]

4 godziny temu, Wojtek 1959 napisał:

Dla czego fortepiany akustyczne - brzmią różnie . Bo są zrobione z drewna za wyjątkiem ramy żeliwnej na której mocowane są struny . To drewno i wykonane strun głównie decyduje o brzmieniu tego instrumentu   , od sezonowania tegoż drewna i tu zawarta jest między innymi wysoka cena fortepianu , no i pracochłonność wykonania decyduje o jego cenie .  Brzmienie też zależy od producenta i technologii w jakiej te instrumenty są robione no i od warunków atmosferycznych. W cyfrowych instrumentach to przede wszystkim decyduje jakość próbki wgranej do samplera stanowiącego element instrumentu no i stabilność kwarcu zegara - tak że strojenie nie wchodzi w grę. Jednak nie dorówna on akustykowi . Podaję link , jak ktoś chcę kupić . Cena mieszkania . Czyli wybór należy do ciebie . Albo fortepian albo dom .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No i co wkurza…

p.s. oby Yamaha wyrobów tej firmy tak po ludzku po prostu nie spartoliła…

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 24 Kwietnia 2023 przez ASURA
ahamaY

[Kalasanty Ciaputko]

Wychodzi na to, że wszystkie gitary brzmią tak samo tylko gitarzyści się zmieniają 🤔.

Po co tak je wymieniają, niektórzy mają niezłe kolekcje... może o kolor chodzi 🤔.
Co tam gitary, struny...

I nikt nie odpowiedział na pierwotne pytanie, choć tylu "mondrych"...


 

[ASURA]

Pierwotne to są lęki; mity powstały znacznie później…😉

Edytowane 24 Kwietnia 2023 przez ASURA

[kangie]

22 minuty temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Co tam gitary, struny...

Brązy i fosforo-brązy i już jest cyrk, bo gitara akustyczna brzmi inaczej.

[ASURA]

4 minuty temu, kangie napisał:

Brązy i fosforo-brązy i już jest cyrk, bo gitara akustyczna brzmi inaczej.

Przede wszystkim dane gatunki drewna w danym konkretnie miejscu, przed epoką brązu już sobie z tym radzili

[kangie]

No tak, ale jak już kupi się akustyka, to drewno ciężko już w nim wymienić. 😉

[Ajothe]

Czyli charakterystyka kolumn może być prawie taka sama, a brzmienie inne. 

Hit czy kit?