Audio mity

[jar1]

Nieśmieszne...

11000 postów. Wszystkie o niczym?

Autor jednego przeboju (beret z antenką) sili się na nowego hita, ale... słabiutko panie, słabiutko...

No nie wychodzi...

Ale próbuj dalej. Może być tylko lepiej...

 

Dzień Dobry, Piękny Stefanie.

Co tam słychać w Hi-Endzie?

 

Wczoraj stwierdziliśmy, że najnowsze kable Harmonixa (sieciówka i interkonekty) podniosły na tyle system z Sansui, że dało się słuchać. ;)

Edytowane 2 Kwietnia 2016 przez jar1

[audiograde]

najnowsze kable Harmonixa (sieciówka i interkonekty) podniosły na tyle system z Sansui, że dało się słuchać. ;)

 

To sztywne są :-)

Prawie jak moje. A nie wyglądają :-)

[robert1]

Dzień Dobry, Piękny Stefanie.

Co tam słychać w Hi-Endzie?

 

Wczoraj stwierdziliśmy, że najnowsze kable Harmonixa (sieciówka i interkonekty) podniosły na tyle system z Sansui, że dało się słuchać. ;)

 

Piszesz tak, by sprawić przyjemność Umce?

Edytowane 2 Kwietnia 2016 przez robert1

[jar1]

Piszę, bo nawet budżetowe kable (jakieś ok. 10 tys) potrafią sporo zmienić na plus.

To powinnna być dobra informacja dla tych, którzy mają ograniczony budźet.

[robert1]

Znowu kawalarz się odezwał ;)

[arkadowski]

Piszę, bo nawet budżetowe kable (jakieś ok. 10 tys)

Nie przesadzajmy, za chwilę będzie, że kable za 50K to budżetowe druty nic nie warte. Jeszcze przed szaleństwem cen za kable gdzie liczył się wpierw dobrze grający system, a o podstawkach grających nikt nie słyszał - przeowdy w tej cenie były nie do zaakceptowania, a jeśli już trafiały się na rynek - to z pierwszymi , nieśmiałym i przebłyskami, z jednoczesną argumentacją "to high-end".

Granica niestety zaczyna się zacierać, nie wiem czy granica samego high-endu czy zdrowego rozsądku.

Bo jak inaczej uznać fakt, że kable za 10K są budżetowymi kablami?

Tym bardziej, że sami producenci tych kabli z tej półki cenowej określają je jako high-end. Bo nawet Premium jest sporo, naprawdę sporo poniżej tej kwoty.

Mam wrażenie, że w pewnym momencie chęć posiadania w swojej ofercie najdroższych przedmiotów spowodowała, że rozciągnął się nam segment High End. Ale sami kupujący kable te najdroższe chcą te za 10K zdyskredytować, bo inaczej nie da się wytłumaczyć kabli za 50K.

I nie chodzi tutaj o spór z Kolegą, lecz o zwrócenie uwagi, że niektóre sformułowania są co najmniej przesadzone.

Za 10K sprzęt elektroniczny potrafi być okreslany jako premium klasa. A ile potrzeba zachodu by stworzyć dobrej klasy audio premium za 10K, a ile potrzeba by wypuścić kabel za 10K?

Nie przesadzajmy więc z tymi kwotami, bo jest granica przyjęcia każdej bzdury, a potem to już pozostaje jedynie zasłona milczenia lub atak zwany hejtem. A podobno nie o hejt chodzi i trolowanie.

[audiograde]

jakieś 20 lat temu high endowe interkonekty zaczynały się od 3 do 5 tys

mniej więcej tyle samo kosztowały całkiem dobre wzmacniacze

 

dziś dobre wzmacniacze są powyżej 20 tys

to ile mają kosztować highendowe interkonekty? - nadal 3 tys?

:)

 

 

świat jest chory - ale co poradzisz...

Edytowane 2 Kwietnia 2016 przez audiograde

[arkadowski]

jakieś 20 lat temu high endowe interkonekty zaczynały się od 3 do 5 tys

mniej więcej tyle samo kosztowały całkiem dobre wzmacniacze

 

dziś dobre wzmacniacze są powyżej 20 tys

to ile mają kosztować highendowe interkonekty? - nadal 3 tys?

:)

 

 

świat jest chory - ale co poradzisz...

 

To jestem w stanie jeszcze zrozumieć w kwestii wzmacniaczy. Rozwój technologii, nowe patenty itd. Ale ile jest nowego "drutu" w "drucie"?

I nie jestem - o czym pisałem wielokrotnie przeciwnikiem rzeczy drogich. Ale nowe najdroższe nie oznacza jednocześnie, że te drogie stało się marne.

Przewody za 10K dziś to niebo a ziemia w stosunku do tego co było 10-15 lat temu! Więc nie powinno się pisac o budżetówce w przypadku kabli za 10K.

I by była jasność sprawy, to nie oznacza, że ten przewód za 10K jest tylko w Polandii taki drogi. Generalnie nawet za granicą wydanie na przewód 2-3K Euro oznacza już całkiem spory wydatek.

 

Ale oczywiście zawsze ktoś wymyśli coś droższego…dla kogoś, kto zechce to kupić, dlaczego nie.

Edytowane 2 Kwietnia 2016 przez MrArkowski

[jar1]

To jestem w stanie jeszcze zrozumieć w kwestii wzmacniaczy. Rozwój technologii, nowe patenty itd. Ale ile jest nowego "drutu" w "drucie"?

Ceny nie są zrozumienia. Cena jest tak ustawiana, by osiagnąć cel (sprzedaż) i zysk. Reszta jest nieistotna.

[Piękny Stefan]

Dzień Dobry, Piękny Stefanie.

Co tam słychać w Hi-Endzie?

 

Wczoraj stwierdziliśmy, że najnowsze kable Harmonixa (sieciówka i interkonekty) podniosły na tyle system z Sansui, że dało się słuchać. ;)

 

Żeby nie było że nie testuję, kupiłem piegi Panoramixa.

Ładnie wycięte, w kolorze brązowym, na niektórych widać włosy. Mam je kilka dni, chyba się marszczą i kurczą (przeprowadziłem pomiary wagą kuchenną i rzeczywiście, mniej piega w piegu), zaczynają też do nich zlatywać muchy.

Na razie jestem na etapie wygrzewania.

[pogromca]

Co raz mniej jeleni na drogi sprzęt,tym bardziej że klocek za 50 tysi może zagrać maksymalnie 5-10% lepiej od dobrego za 5 tysi a może zagrać gorzej.

Poza tym moda na hi-fi przemija a związane jest to głównie ze zmianą formatów,bo o ile przejście z vinyla na kasete a potem z kasety na cd wiązało się

ze zmianą sprzetu,bo te zmiany przynosiły poprawe pod każdym względem,czyli wygody i jakości.To obecna zmiana z cd na pliki nie wiąże się z potrzeba kupowania drogiego sprzętu,

bo można podłączyć telefon i też śmiga.

A ludzie są przekonani o tym że pliki wszędzie graja tak samo.

[arkadowski]

Co raz mniej jeleni na drogi sprzęt,tym bardziej że klocek za 50 tysi może zagrać maksymalnie 5-10% lepiej od dobrego za 5 tysi a może zagrać gorzej.

Poza tym moda na hi-fi przemija a związane jest to głównie ze zmianą formatów,bo o ile przejście z vinyla na kasete a potem z kasety na cd wiązało się

ze zmianą sprzetu,bo te zmiany przynosiły poprawe pod każdym względem,czyli wygody i jakości.To obecna zmiana z cd na pliki nie wiąże się z potrzeba kupowania drogiego sprzętu,

bo można podłączyć telefon i też śmiga.

A ludzie są przekonani o tym że pliki wszędzie graja tak samo.

Będzie pewna grupa docelowa dla tzw. segmentu audio HiFi i High End. Ale będzie ona mniejsza niz do tej pory.

Czy dobrze? Dla jednych to doskonała wiadomośc, dla innych nie.

 

Ceny nie są zrozumienia. Cena jest tak ustawiana, by osiagnąć cel (sprzedaż) i zysk. Reszta jest nieistotna.

Prawda nie do podważenia. Taki świat.

[pogromca]

 

Będzie pewna grupa docelowa dla tzw. segmentu audio HiFi i High End. Ale będzie ona mniejsza niz do tej pory.

Czy dobrze? Dla jednych to doskonała wiadomośc, dla innych nie.

 

 

Prawda nie do podważenia. Taki świat.

 

myślę że ta grupa będzie się zmniejszała wraz ze zmianami pokoleniowymi

[arkadowski]

myślę że ta grupa będzie się zmniejszała wraz ze zmianami pokoleniowymi

Zdecydowanie.

[sly30]

To wszystko prawda tylko pytanie czy to dobrze. Za 20 lat prawie nikt nie będzie robił dobrych zdjęć dobrymi aparatami, mało będzie dobrych systemów audio i uważnego podejście do tematu, mało będzie fanów dobrych obrazów, książek, zegarków itd. Wszystko będzie tanie, byle jakie i banalne.

[arkadowski]

To wszystko prawda tylko pytanie czy to dobrze. Za 20 lat prawie nikt nie będzie robił dobrych zdjęć dobrymi aparatami, mało będzie dobrych systemów audio i uważnego podejście do tematu, mało będzie fanów dobrych obrazów, książek, zegarków itd. Wszystko będzie tanie, byle jakie i banalne.

I tutaj Sly jest miejsce dla koneserów. Dziś młodzi ludzie w zdecydowanej większości nie mają pojęcia o filharmonii, o teatrze, dobrym kinie studyjnym…ale czy wszyscy? Jest szansa, że w marazmie bylejakości i ilości znajdą się "perły" młodego pokolenia, dla których będzie liczyć się dobra książka, dobra muzyka czy dobra kolacja. Patrząc na młodych…mała to będzie garstka, ale zawsze.

Ostatnio miałem okazje być gościem w pewnym domu i wchodze do pokoju a tam dzielone klocki, setki płyt i do tego jakie tytuły. W sporej części same klasyki gatunków wybranych. Grzecznie napomknąłem do domownika, że podzielam jego hobby, na co usłyszałem "ja słucham tylko z kompa, to mojego 17 letniego syna".

Duch w narodzie jeszcze nie umarł ;)

Edytowane 2 Kwietnia 2016 przez MrArkowski

[notoryczny]

Granica niestety zaczyna się zacierać, nie wiem czy granica samego high-endu czy zdrowego rozsądku.

Bo jak inaczej uznać fakt, że kable za 10K są budżetowymi kablami?

 

Zawsze znajdzie się grupa odbiorców gotowych zapłacić grube pieniądze tylko po to żeby móc być tym lepszym od reszty.Lepszym bo jest mnie stać. Już od dawna taka docelowa grupa posiada swoich dostawców. Kobiety paradujące z torebkami za 20 tyś , faceci z zegarkami za 10 tyś innych przykładów nie chce mi się wymieniać. Łączy ich jedno marka-logo czyli szpan. I co pan zrobisz ;)

[Przemysław_51508]

Ja nie był bym tak pesymistycznie nastawiony do młodego pokolenia przynajmniej jeśli chodzi o tworzoną muzykę.

Co roku znajduję sporo nowych pozycji, które dla mnie są warte uwagi. Sprzęt do słuchania też się znajdzie, przynajmniej dopóki dopóty muzyka będzie powstawać. A czy będzie zbyt na przewartościowane klocki nie specjalnie mnie interesuję.

Wieszczenie upadku kultury jest trochę przedwczesne, trendy się zmieniają, muzyka się zmienia a czy na gorsze to tylko zależy od punktu widzenia.

[audiograde]

To wszystko prawda tylko pytanie czy to dobrze. Za 20 lat prawie nikt nie będzie robił dobrych zdjęć dobrymi aparatami, mało będzie dobrych systemów audio i uważnego podejście do tematu, mało będzie fanów dobrych obrazów, książek, zegarków itd. Wszystko będzie tanie, byle jakie i banalne.

 

Tak się dzieje od dawna, świat się plastikuje i robi "jednorazowy". W związku z tym - to, co wczoraj było solidnym standardem dziś jest niepotrzebną fanaberią, a to co dziś jest nowoczesne i optymalne - niedługo będzie anachroniczne i niepotrzebne. Jak ze wszystkim.

I dlatego za stary solidny standard wykonania, dobrą jakość mechaniczną, materiałową - które dziś są awykonalne albo abstrakcyjnie drogie (ile dziś kosztowałoby zrobienie magnetofonu szpulowego albo Dragona? Przecież tego typu zaplecza inżynieryjno-warsztatowe ma już chyba tylko NASA :-). ) - trzeba płacić dużo więcej niż kiedyś - jeśli w ogóle jest to możliwe. Dlatego stare wykonawczo metody - są drogie, a będą jeszcze droższe, unikatowe. Za 20, 30 lat coś mechanicznego trzeba będzie drukować w 3D z plastików, po głębokim projektowaniu, symulowaniu a kiedyś wystarczyło zanieść rysunek techniczny do stolarza, tokarza. Nie tylko z usługami będzie / jest olbrzymi problem. Także z materiałami do ich wykonania. Kupić można - ale wagon lub tonę, a nie 2 kg czy arkusz blachy...

 

I dlatego - będzie jeszcze drożej niż teraz w audio. Jakość będzie drożeć cały czas. I będzie to sport tylko dla tych, których na to stać, którzy zamówią i poczekają.

To, co kiedyś było solidną, nawet drogą konstrukcją - niedługo będzie niewykonywalnym dziełem sztuki.

 

A za sztukę się płaci.. :-)

[Axolotl]

Zawsze znajdzie się grupa odbiorców gotowych zapłacić grube pieniądze tylko po to żeby móc być tym lepszym od reszty.Lepszym bo jest mnie stać. Już od dawna taka docelowa grupa posiada swoich dostawców. Kobiety paradujące z torebkami za 20 tyś , faceci z zegarkami za 10 tyś innych przykładów nie chce mi się wymieniać. Łączy ich jedno marka-logo czyli szpan. I co pan zrobisz ;)

 

Gdyby nie ci ludzie , którymi jak widać gardzi się na tym forum ten świat dawno już wrócił do jaskiń.

To wlasnie m.in. tym "szpanerom" mamy wyroby zaawansowane technologicznie, wykonane z najwyższą starannością i po prostu najlepsze jakie można kupić za zarobione pieniądze.

To również ci ludzie napędzają gospodarkę na świecie i tworzą miejsca pracy.

Ja rozumiem ,że zawiść w tym narodzie jest silna ale czasami warto się zastanowić nad pewnymi mechanizmami i zdać sobie sprawę ,że świat nie konczy się na granicy powiatu.

Edytowane 2 Kwietnia 2016 przez Axolotl

[sly30]

Bardzo słuszny pogląd. W Polsce nienawidzi się majętnych ale bez nich biedy i bezrobocia byłoby 4x więcej. O tym się już nie pamięta. Zawistnicy tej świadomości nie mają.

[daris666]

Jak kogoś stać to niech sobie kupuje co chce. Szpan ? W sumie w pewnej części tak. Ale czy to jest złe ? Nie.

[Gość kizol666]

Właśnie dostałem propozycję od jednego z kolegów z forum, udostępni mi kilka swoich kabelków sieciowych i przekonam się na własnej skórze :) będę informował o zmianach jak dotrą i odsłucham.

[kickdown]

Bardzo słuszny pogląd. W Polsce nienawidzi się majętnych ale bez nich biedy i bezrobocia byłoby 4x więcej. O tym się już nie pamięta. Zawistnicy tej świadomości nie mają.

Tak..chcesz mieć więcej ? zrób coś żebym ja miał więcej...stary żydowski pogląd

[Przemysław_51508]

Bardzo słuszny pogląd. W Polsce nienawidzi się majętnych ale bez nich biedy i bezrobocia byłoby 4x więcej. O tym się już nie pamięta. Zawistnicy tej świadomości nie mają.

Sly myślisz że wszystkie posty skierowane do Ciebie to wyraz zawiści?

Jeśli tak myślisz, to jesteś w błędzie.

Nie twój portfel jest katalizatorem, ale bzdury wypowiadane w autorytarny sposób, które nie pozostawiaj obojętnym każdego logicznie myślącego.

[sly30]

tzn jakie bzdury? Co uważasz za bzdurę?

[jarex]

To wszystko prawda tylko pytanie czy to dobrze. Za 20 lat prawie nikt nie będzie robił dobrych zdjęć dobrymi aparatami, mało będzie dobrych systemów audio i uważnego podejście do tematu, mało będzie fanów dobrych obrazów, książek, zegarków itd. Wszystko będzie tanie, byle jakie i banalne.

jak śpiewa poeta Świetlicki: nie ma świata, skończył się!

[robert1]

To wszystko prawda tylko pytanie czy to dobrze. Za 20 lat prawie nikt nie będzie robił dobrych zdjęć dobrymi aparatami, mało będzie dobrych systemów audio i uważnego podejście do tematu, mało będzie fanów dobrych obrazów, książek, zegarków itd. Wszystko będzie tanie, byle jakie i banalne.

 

 

Niestety już tak jest. Twoja osoba jest tego przykładem.

[malikali]

tzn jakie bzdury? Co uważasz za bzdurę?

Prima aprilis już był, a Ciebie się dalej żarty trzymają :)

[sly30]

Widzę, że brak konkretów.