Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, soundchaser napisał:
4 godziny temu, xajas napisał:

ludzie maja w domu czarnego kulawego kota i w oparciu o to "szerokie" doswiadczenie twierdza autorytatywnie, ze wszystkie koty na swiecie sa czarne i maja trzy nogi ?

Podobnie jest z niesłyszeniem np. wpływu kabli na brzmienie, albo niesłyszeniem różnic między 16/44, a gęstymi formatami u sceptyków.

Jak Ty zawsze cieszysz się, gdy ktoś napisze coś (choćby skrajnie od czapy) co pozwoli się uspokoić i jakoś inaczej niż za pomocą przedmiotów ścisłych (tam nie ma miejsca na fantazje) "WYJAŚNIĆ" oraz poprzeć wszelkie Twoje wyobrażenia o działaniu audio.

Obserwuję to od dawna, nic jak widzę się nie zmienia.

4 godziny temu, soundchaser napisał:
4 godziny temu, iro III napisał:

No toś się teraz dowiedział, ...łączę się "w bólu" z Tobą, przyjacielu...ale jak qrna z tym żyć?

Nie histeryzuj.

Znowu nic nie rozumiesz. To nie histeria, to tylko troska o Ciebie.

Na forum, zawodowców i profesjonalistów od audio jest obecnie sztuk 1 - czyli przemak. Cała szacowna reszta, to amatorzy. Nie zapominajmy, że to forum powstało z myślą o amatorach i jest amatorskie.

Parker's Mood

6 minut temu, Chicago napisał:

Fiatem 126p?

Każdy Fiat 126p był samochodem rajdowym ;-). Widziałem to na ulicach w Polsce, zresztą nie tylko 126p.

19 minut temu, slawek.xm napisał:

Czasem myslę ,że te elementy voodoo sa lepsze dla audio niz sprawdzanie pomiarem róznicowym czy wrażenia słuchowe są trafne:

Możliwe, ja wolę wyjaśnienia oparte o znane zjawiska. Testem różnicowym nie sprawdza się czy wrażenia słuchowe są trafne tylko czy porównywane elementy toru są na tyle różne pod względem techniki że mogą wnieść odczuwalną słuchem zmianę w dźwięku, ale jak ktoś woli voodoo to czemu nie, voodoo nie jest zakazane a wręcz ostatnio notuje się wzrost zainteresowania tą dziedziną "badawczą".   

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

6 minut temu, Chicago napisał:

Na forum, zawodowców i profesjonalistów od audio jest obecnie sztuk 1 - czyli przemak. Cała szacowna reszta, to amatorzy. Nie zapominajmy, że to forum powstało z myślą o amatorach i jest amatorskie.

W ten oto dyplomatyczny , miły i kulturalny sposób, dostałeś "przemaku"  bilet w kosmos :)))))

9 minut temu, Chicago napisał:

Cała szacowna reszta, to amatorzy.

Można być amatorem szanującym swoje hobby i rozwijać wiedzę o nim lub można być amatorem ignorantem wierzącym w audio voodoo. Wybór należy do hobbysty.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Jakieś kompleksiki? Tu nie ma nic do rzeczy dyplomacja, miłość i kultura, a tym bardziej wysyłanie w kosmos. Przemyśl proszę swój głos. Natomiast Ty Lechu, jak najbardziej rozwijaj się i szanuj swoje hobby, ale szanuj  przy okazji innych o odmiennym sposobie myślenia, a słowo ignorant, nie wiem czy wiesz, ale jest obrażliwe, bo nie szanując ignorantów, sam stajesz się ignorantem. To tylko amatorskie forum, więc wypowiedzi ignorujących tzw. 'naukę i wiedzę' będzie dużo.

Edytowane przez Chicago

Parker's Mood

8 minut temu, Chicago napisał:

Jakieś kompleksiki? Tu nie ma nic do rzeczy dyplomacja, miłość i kultura, a tym bardziej wysyłanie w kosmos. Przemyśl proszę swój głos

Przemyślałem, wiesz co wyszło? Wstałeś lewą nogą dziś, może deficyt udanego sexu? W kazdym razie niedostatki poczucia humoru u Ciebie widzę.

Tym razem daję na końcu nie 5x ? Dam 10x ?

12 minut temu, Chicago napisał:

słowo ignorant, nie wiem czy wiesz, ale jest obrażliwe, bo nie szanując ignorantów, sam stajesz się ignorantem

podobnie jest wtedy, gdy używasz na poważnie określenia "kompleksiki". (tym razem 0x ? )

3 minuty temu, Chicago napisał:

Już się poprawiam '-)

OKi OKi  ?

Jesteś nadwrażliwy - a kompleksy, to ma prawie każdy. Fakt, być może mówienie o nich jest niewygodne. Ważnym jest, żeby być szczerym i po prostu przyznać się do swoich kompleksów i z nimi uczciwie żyć. W przeciwnym razie wychodzi karykatura - widoczna karykatura.

Parker's Mood

22 minuty temu, Chicago napisał:

Natomiast Ty Lechu, jak najbardziej rozwijaj się i szanuj swoje hobby, ale szanuj  przy okazji innych o odmiennym sposobie myślenia, a słowo ignorant, nie wiem czy wiesz, ale jest obrażliwe, bo nie szanując ignorantów, sam stajesz się ignorantem.

Szanuję ignorantów, cierpliwie im tłumaczę po wielokroć niektóre aspekty dotyczące audio, ale po pewnym czasie i tak trzeba tłumaczyć od nowa tej samej osobie. To samo ale zdecydowanie bardzie profesjonalnie robi 'przemak' a i tak zrozumienie wykazuje tylko grupa osób nazywanych złośliwie sceptykami. Tłumaczenie robię zawsze maksymalnie kulturalnie nawet nie używając słowa "bzdura" (no może ze dwa razy kiedyś dawno temu użyłem). W zamian co chwilę jestem atakowany że wstawiam filmy i wyjaśnienia z prasy w sposób powtarzalny. Jeżeli komuś nie wystarczy wyjaśnienie z ilustracją doświadczalną to niestety można użyć tylko słowa takiego jak ignorant, które w takim wypadku jest tylko bardzo łagodnym określeniem. Zwróć uwagę że wyżej użyłem tego słowa w kontekście ogólnym i sądzę że nikogo nie uraziłem ponieważ na tym forum raczej nie ma audio ignorantów, mogą się tylko zdarzyć tacy którzy w jakimś celu, bliżej nieokreślonym udają takich żeby innych przekonać do słuszności swoich voodoo poglądów.
P.S. Ja sam też pewnie jestem ignorantem w pewnych zakresach wiedzy audio, ale staram się nie zabierać głosu w takich przypadkach i słuchać tych co mają w tych kwestiach coś merytorycznego do powiedzenia.  

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Rozroznianie miedzy "pro" a "amatorskie" jest w miedzyczasie zbedne!

W dawnych czasach rozwiazania rodem "pro" byly rzeczywiscie stosowane  tylko w dzialce "pro".

W dzisiejszych czasach sa one zaadoptowane w rozwiazaniach/produktach "amatorskich". Wystarczy popatrzec na takie typowe "pro" firmy jak Geithein, ADAM, Kii, Bryston,...  , ktore w miedzyczasie odkryly rynek "amatorski" i produkuja uzadzenia z technika "pro" w "amatorskim" opakowaniu dla bardziej wymagajacej klienteli.

Odnosi sie to do wszystkich typow elementow, poczawszy od zestawow glosnikowych poprzez wzmacniacze klasy D az po procesory DSP.

To samo dzieje sie w branzy samochodowej. To co 5 lat temu znalazles w autach na torze wyscigowym, dzisiaj znajdziesz w najprostszyn Hyunaju albo KIA 

Trzeba byc slepym, by tego transferu technologii nie zauwazac.

Dlkatego tez cala ta dyskusja co jest "pro" a co "amatorskie" jest czcza i troche bez sensu    

Edytowane przez xajas

Podziwiam Twoją cierpliwość tak czy siak - ja jej nie posiadam i bardzo szybko się irytuję z byle powodu. Tym powodem jest między innymi ignorancja, ale nie w sposobie myślenia - tylko w sposobie działania. Z drugiej strony, jakie myślenie, takie działanie, choć zdarzają się wyjątki.

5 minut temu, Lech36 napisał:

Szanuję ignorantów, cierpliwie im tłumaczę po wielokroć niektóre aspekty dotyczące audio, ale po pewnym czasie i tak trzeba tłumaczyć od nowa tej samej osobie. To samo ale zdecydowanie bardzie profesjonalnie robi 'przemak' a i tak zrozumienie wykazuje tylko grupa osób nazywanych złośliwie sceptykami. Tłumaczenie robię zawsze maksymalnie kulturalnie nawet nie używając słowa "bzdura" (no może ze dwa razy kiedyś dawno temu użyłem). W zamian co chwilę jestem atakowany że wstawiam filmy i wyjaśnienia z prasy w sposób powtarzalny. Jeżeli komuś nie wystarczy wyjaśnienie z ilustracją doświadczalną to niestety można użyć tylko słowa takiego jak ignorant, które w takim wypadku jest tylko bardzo łagodnym określeniem. Zwróć uwagę że wyżej użyłem tego słowa w kontekście ogólnym i sądzę że nikogo nie uraziłem ponieważ na tym forum raczej nie ma audio ignorantów, mogą się tylko zdarzyć tacy którzy w jakimś celu, bliżej nieokreślonym udają takich żeby innych przekonać do słuszności swoich voodoo poglądów.

 

Parker's Mood

2 minuty temu, Chicago napisał:

Podziwiam Twoją cierpliwość tak czy siak

W internetowych dyskusjach trzeba być cierpliwym. Nerwy tu nic nie dają.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 minuty temu, xajas napisał:

Trzeba byc slepym, by tego transferu technologii nie zauwazac.

Dlkatego tez cala ta dyskusja co jets "pro" a co "amatorskie" jest czcza i troche bez sensu    

Ale trzeba też dać spokój ludziom, którzy tego nie widzą, nie chcą widzieć lub po prostu nie angażują się w rynek pro. A przykłady pro w rynku amatorskim, to tylko garstka , mały procent. Ja myślę, że o wszystkim decyduje cena - tu jest point. Gdyby większość instrumentów była tak droga jak amtorski rynek hi-fi, to muzyk nie miałby za co kupić instrumentu, zresztą i tak w wielu przypadkach nie ma za co.

Parker's Mood

6 minut temu, Chicago napisał:

. Ja myślę, że o wszystkim decyduje cena - tu jest point. Gdyby większość instrumentów była tak droga jak amtorski rynek hi-fi, to muzyk nie miałby za co kupić instrumentu, zresztą i tak w wielu przypadkach nie ma za co.

 

Wzmacniacz w wersji "pro" kosztuje 1.000€

Wzmacniacz w wersji "amatorskiej" (ta sama elektronika, ale ladne opakowanie, centymetrowa plyta frontowa, pozlacane galki, 20kG,  odpowiednia nazwa i filozofia) kosztuje 16.000€ 

Takich przykladow moge mnozyc bez konca!

 

Edytowane przez xajas

No właśnie o to mi chodzi - rynek pro jest znacznie tańszy niż rynek domowego hi-fi.

Najważniejsze jest zdrowie, a zaraz po zdrowiu, kasa. Punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia - i w tym miejscu Ameryki raczej nie odkrywam.

Parker's Mood

6 minut temu, Chicago napisał:

rynek pro jest znacznie tańszy niż rynek domowego hi-fi.

Pomimo tego że wszystkie sprzęty z tego rynku zaopatrzone są w audiofilskie przyłącza typu XLR ;-). Czasem nawet są dwa systemy czyli XLR i RCA.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Czy można połączyć 'ogień z wodą', czyli zastosować monitory pasywne i dodać do systemu dwa aktywne suby? Tak kiedyś zrobiłem i słucham płyt w takim systemie (2.2) w większości do dziś, choć mam wybór i mogę użyć podłogowych. Czy dobrze tak jest, czy muszę coś zmienić? Jak jest najlepiej?

Parker's Mood

7 minut temu, soundchaser napisał:

Dziękuję Przyjacielu. ?

...you're never walk alone...  ?

4 minuty temu, Chicago napisał:

Jak jest najlepiej?

"...Music is the best"

F. Zappa

7 minut temu, Lech36 napisał:

Pomimo tego że wszystkie sprzęty z tego rynku zaopatrzone są w audiofilskie przyłącza typu XLR ;-). Czasem nawet są dwa systemy czyli XLR i RCA.

To taka moda obecnia, chociaż porządne firmy audio robiły to od dawna, co najmniej od lat osiemdziesiątych, albo i siedemdziesiątych. BAT na przykład, na początku swojej przygody stosował tylko wejścia/wyjścia zbalansowane. ML natomiast, i RCA i XLR.

4 minuty temu, iro III napisał:

"...Music is the best"

Pod warunkiem, że to dobra music. Bo tej ch*jowej jest niestety o wiele więcej niż tej dobrej.

Parker's Mood

Probuje powoli rozeznac sie w rynku Pro. Jak na razie zadne z uznanych, aktywnych kolumn z rynku Pro mi sie nie pododobaly. Sorki inzynierowie Pro ale wasze kolumny nie pasuja mi brzmieniowo. Za to jedno zrodlo z rynku Pro spowodowalo ze stracilem zainteresowanie audiofilskimi zrodlami i pozbylem sie swojego typowo audiofilskiego daca. Tak wiec stawiam prowokacyjna teze, ze inzymierowie Pro sa lepsi w cyfrze , a inzynierowie Audiofilscy w budowie kolumn ?

TUX

 

 

Gość

(Konto usunięte)
1 minutę temu, TUX napisał:

Za to jedno zrodlo z rynku Pro spowodowalo ze stracilem zainteresowanie audiofilskimi zrodlami i pozbylem sie swojego typowo audiofilskiego daca.

Co Cię tak urzekło?

Urzeklo mnie to ze po kilkkudziesieciu przesluchanych audiofilskich DACach w koncu trafila sie konstrukcja z rynku Pro o ktorej brzmieniu nic nie jestem w stanie powiedziec. Jest idealnie neutralny w najlepszym tego slowa znaczeniu.

TUX

Mnie na przykład urzekł DAC firmy Bricasti Design, model M1 SE, ale jest drogi skubaniec. Na razie ciśnienia nie mam, choć  podwyższa się w chwilach czytania opowieści na forum '-)

Parker's Mood

47 minut temu, Chicago napisał:

Tak kiedyś zrobiłem i słucham płyt w takim systemie (2.2) w większości do dziś, choć mam wybór i mogę użyć podłogowych.

Zauważyłem już wcześniej tą Twoją konfigurację, bardzo prawidłowe rozwiązanie bo najwięcej kłopotów generuje pasywna zwrotnica przy niskich i bardzo niskich podziałach. W rejonie 2-6 kHz podział pasywny już nie jest taki krytyczny choć też ma swoje problemy. 

40 minut temu, Chicago napisał:

To taka moda obecnia, chociaż porządne firmy audio robiły to od dawna, co najmniej od lat osiemdziesiątych, albo i siedemdziesiątych. BAT na przykład, na początku swojej przygody stosował tylko wejścia/wyjścia zbalansowane. ML natomiast, i RCA i XLR.

Tak się zastanawiam dlaczego w domowym audio nie przeszli jeszcze tylko na połączenia symetryczne XLR. Wprawdzie w domu nie ma ewidentnej wyższości XLR nad RCA ale z punktu widzenia techniki wiadomo że XLR jest lepszym połączeniem a w dobie niskich cen elektroniki wejścia i wyjścia używanie systemu RCA straciło sens. Kiedyś może generowało jakieś oszczędności teraz to są symboliczne wartości. Oczywiście można się domyślić że chodzi progresję klasy i ceny, RCA to poziom hi-fi a XLR to hi-end. Czyżby sprzęt z rynku PRO był od zawsze hi-end mimo często bardzo rozsądnych cen ;-)?

13 minut temu, JuG napisał:

Możesz zdradzić co to za DAC?

Napięcie rośnie ;-).

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

13 godzin temu, slawek.xm napisał:

odpowiedź impulsowa kolumny zalezy od zsumowanych odpowiedzi filtrowanych głosników

OK, czyli dobrze ?

 

4 godziny temu, slawek.xm napisał:

ale cenie ludzi , którzy sami cos konstruują , próbują i dochodza do celu własnymi metodami

jestem w stanie zaakceptowac to co napisałes jesli napiszesz mi czy zaprojektowałeś i wykonałes przynajmniej jedną konstrukcję 3-way w wersji biernej

i jesli tak i piszesz ,że mógłbys wklejac pomiay to pokaż przebieg charakterystyki tej kolumny i rewers null

Rozumiem, że ty też pokażesz pomiary swoich aktywnych rozwiązań opartych o cyfrową zwrotnicę i wzmacniacze w klasie D? ?

 

10 minut temu, Lech36 napisał:

Tak się zastanawiam dlaczego w domowym audio nie przeszli jeszcze tylko na połączenia symetryczne XLR.

Powinni. Czasy cinchów to też czasy dwużyłowych kabli zasilających i urządzeń bez uziemienia/zerowania. Dzisiaj wszystko ma bolec i problem pętli mas jest bardzo realny. Niby bez problemu można zrobić wejście symetryczne na cinchach i dać ground lift, ale jakoś nikt tego w hifi nie robi, nie wiem, czemu.

13 godzin temu, slawek.xm napisał:

Dlatego nie jest istotne jak nisko zejdzie głosnik pod wpływem korekcji parametrycznej

tylko jakiej jakości dźwiek odda

lepiej kupować/ zabudować duze głosniki z dopasowaną wielkościa obudowy, bo takie układy nie potrzebują korekkcji by zagrać znakomitym dxwiekiem z odpowiednim zejściem i brakiem zniekształceń przy odpowednio duzych poziomach głosności

Otóż to. Jako ktoś, kto nie zajmuje się budową zestawów głośnikowych jedyne, co mnie interesuje, to to, jak grają. Jeden woli dźwięk taki, inny woli dźwięk inny.

5 godzin temu, Lech36 napisał:

nie pogarsza odpowiedzi impulsowej

Nie wiem, czy powinno się mówić o czymś takim, jak "pogorszenie odpowiedzi impulsowej". To jest przecież zespół wszystkich parametrów, jedne z nich się pogarszają, inne polepszają. Np. filtr podbijający bas polepsza pasmo przenoszenia, ten element odpowiedzi impulsowej ewidentnie ulega więc polepszeniu a nie pogorszeniu.

Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.