Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


Rekomendowane odpowiedzi

29 minut temu, Lech36 napisał:

Zgadza się, nawet podejrzewają

 

Oni są tego pewni

 

Odkryli coś czego nie można zmierzyć

 

Q... , chyba też byłbym dumny  😜

 

 

 

 

Nie da się przekonać kogoś, kto nie chce być przekonany

1 minutę temu, tsa napisał:

Odkryli coś czego nie można zmierzyć

Pozostaje już tylko opisać to w jakimś piśmie naukowym i czekać na akceptację świata nauki. Kto wie, może nawet Nobla 😉?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

3 minuty temu, Lech36 napisał:

Pozostaje już tylko opisać to w jakimś piśmie naukowym i czekać na akceptację świata nauki. Kto wie, może nawet Nobla 😉?

Nooooo.... nie

Bo ... nauka jeszcze nie potrafi odkryć i zmierzyć tych  "parametrów"

 

Trzeba cierpliwie czekać aż to nastąpi

 

( no chyba czytasz forum )

 

A dopóki to nie nastąpi, no to wiadomo .... słuchamy. ( tzn nie my )

 

😎

Nie da się przekonać kogoś, kto nie chce być przekonany

23 minuty temu, Lech36 napisał:

Pytanie nasuwa się tylko takie: ile osób z tego forum w porównaniach stosuje procedury a zwłaszcza ile jest takich co stosują prawidłowe technicznie procedury? Po opisach eksperymentów można sądzić że niewielu jest takich, dominuje głównie marketing.  

Również uważam, że jest to straszne uchybienie, wręcz karygodne i niedopuszczalne ... 

Zmieńmy to! Powołajmy ligę walki z nieprawidłowymi technicznie testami porównawczymi ... na forum założymy komitet cenzorujący wszystkie wpisy nie opierające się o prawidłowe technicznie procedury porównawcze ... będziemy zwalczać pposiadaczy wzmacniaczy lampowych a potem A-klasowych ... zwalczymy "winylowców" ... wyeliminujemy wszystkich "słyszących" wpływ kabli ... a potem wszystkich słyszących ... 

Niech żyją prawidłowe technicznie procedury porównawcze ...

Nie mam czasu ani chęci na jałową polemikę z twierdzeniami na temat wymyślonych tez - niezawartych w moich wypowiedziach albo wprost sprzecznych z tym, co z tych wypowiedzi wynika.

Co do pomiarów, to np.:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zapewne zaraz pojawią się głosy odnośnie błędów pomiarowych, niewłaściwej metodologi, zbyt małych różnic by byly słyszalne itp., itd. Jednakże skoro pomiary są zgodne z doświadczeniem wielu osób odnośnie wpływu interkonektów na brzmienie, w tym moim własnym, to pozwolę sobie do tych głosów nie przywiązywać większej wagi i pozostać przy tym, iż slyszę to, co słyszę, a nie, że jestem "kablarzem" bądź innym ... (wstaw odpowiednie, obraźliwe sformułowanie).

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
38 minut temu, szpakowski napisał:

Również uważam, że jest to straszne uchybienie, wręcz karygodne i niedopuszczalne ... 

Zmieńmy to! Powołajmy ligę walki z nieprawidłowymi technicznie testami porównawczymi ... na forum założymy komitet cenzorujący wszystkie wpisy nie opierające się o prawidłowe technicznie procedury porównawcze ... będziemy zwalczać pposiadaczy wzmacniaczy lampowych a potem A-klasowych ... zwalczymy "winylowców" ... wyeliminujemy wszystkich "słyszących" wpływ kabli ... a potem wszystkich słyszących ... 

Niech żyją prawidłowe technicznie procedury porównawcze ...

Najpierw niech tamci się uwiarygodniają...ja się przekonałem, że to audiofile mieli rację i będą mieli. Specjaliści od tego żeby ktoś coś tam zrobił prawidłowo i tyle.  Ale sprytni, to oni są....

Godzinę temu, tsa napisał:

Trzeba cierpliwie czekać aż to nastąpi

Skoro audiofile już to "odkryli" to z czym czekać? Trzeba działać i to szybko bo konkurencja czuwa 😉.

51 minut temu, szpakowski napisał:

Zmieńmy to! Powołajmy ligę walki z nieprawidłowymi technicznie testami porównawczymi ... na forum założymy komitet cenzorujący wszystkie wpisy nie opierające się o prawidłowe technicznie procedury porównawcze ... będziemy zwalczać pposiadaczy wzmacniaczy lampowych a potem A-klasowych ... zwalczymy "winylowców" ... wyeliminujemy wszystkich "słyszących" wpływ kabli ... a potem wszystkich słyszących ... 

Kolega widzę to taka ukryta opcja rewolucyjna w dziale audio oczywiście 😉. Zwalczać "słyszących", po co? Niech najpierw udowodnią że coś więcej słyszą od tzw. niesłyszących czyli potocznie zwanych "głuchymi". To może być warunek trudny do przejścia dla "słyszących". 

13 minut temu, J.Jerry napisał:

Najpierw niech tamci się uwiarygodniają...ja się przekonałem, że to audiofile mieli rację i będą mieli. Specjaliści od tego żeby ktoś coś tam zrobił prawidłowo i tyle.  Ale sprytni, to oni są....

"Słyszący" zawsze mogą naśladować spryt "głuchych", co stoi na przeszkodzie, może ASR? 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

32 minuty temu, Lech36 napisał:

Zwalczać "słyszących", po co?

Absolutnie nie zwalczać!

Ileż to rozrywki i niewymuszonago uśmiechu i śmiechu dostarczają co dnia! 

Gdzie ja taki drugi portal znajdę?!

Ostatnie "szerokie korytarze" - no po prostu mniód mallinna 😋

47 minut temu, J.Jerry napisał:

Ale sprytni, to oni są....

Jak to się mówi są raczej małosprytni ...

44 minuty temu, Lech36 napisał:

Kolega widzę to taka ukryta opcja rewolucyjna w dziale audio oczywiście 😉

W żartach ironicznie powiedziałem to co poniektórzy mają na myśli ... a odwagi nie mają ...

Jako milczący plankton i jednostka Omega na tym forum, nieśmiało wtracę spostrzeżenia ludzi z tzw. branży.

Inżynier z McIntosh miał dylemat na prezentacji nowych konstrukcji bo ludzie (audiofile) kręcą głową. Problem-"zwykłe" kable.  Tlumaczył że to bez znaczenia , ale co on tam wie. Dla spokoju zakupili drogie kable i wg publiki zagrało lepiej. 

Założył stronę anty kablową i  wytłumaczył wszystko co wie o kablach. Na ASR pisał że "zwykły" kabel nic nie wnosi a jeżeli tak to jest zrobiony źle. Celowo spierniczonych kabli oczekuje rynek.  Miał też radę dla wierzących . Jeżeli kabel np . "ociepla"  brzmienie to dodając kolejne metry można ocieplać bardziej to samo z chłodzeniem brzmienia.

George Cabasse ten którego firma ma rozbudowany potężnie dział rozwojowo-naukowy i nikogo w marketingu, twierdził że kable są nieistotne podobnie jak twórca firmy Linn. Pytany dlaczego pochwala gdy ktoś kupuje droższe kable? , powiedział że to oczywiste estetyczne  uzupełnienie. Porównał to do wisiorka z brylantami, którego nikt na szyi nie będzie nosił na sznurku.  

Przez ponad 40 lat audio przygody nagromadzilem tych Fadeli "matematycznych" , cardasów obliczonych z ciągów Fibonacciego tych Firstów węglowych i wszystkie słyszałem tak mocno jak tylko chciałem. 

Dzisiaj idę na audio emeryturę czyli wiadomo all in one i zwykły srebrzony. 

Jestem apostatą "koscioła audio" ale mam znajomych. Jeden oglądając moje głośniki uswiadomił mi że mam seryjnie zaciski furutech rodowane coś tam coś tam i stwierdził że dlatego lepiej gra.????

Twórca ASR testował audioquest wind . Miał być anty zakłóceniowy a zbierał je jak neodymowy magnes. Przegrał z gratisowym kablem od dvd. Odsłuchując stwierdził że czół w pewnym momencie więcej powietrza, ale nagle to ustało. Okazało się że to psy otwarły drzwi na taras , a że wiało , to żona drzwi zamkneła.

Tak zapytam na szybko tu, czy jest sens i czy warto zamieniać klase AB na D? Mianowicie chodzi dokładnie o to, że chciałbym spróbować amplituner Pioneer z serii LX7xx lub LX9xx a używam Arcam avr450. Pioneer fajnie utrzymuje moc na wielu kanałach, poza tym ma fajne opcje, które by mi się przydały

 Kto nie próbuje ten nie ma! 

Jest sens kupić jak do 14 dni można zrezygnować

 

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

18 godzin temu, Assassin napisał:

Podał także jakie ma kolumny i to rzeczywiście kolumny brzmiące dość "jasno" (co trudno uznać za rażący błąd, przy wskazanym wyżej charakterze brzmienia pozostałych elementóŵ) - wskazując, że chce zachować "cieple" brzmienie systemu.

Określenia infantylne i nieprecyzyjne 

Może ktoś zamiennie stosuje przymiotniki  tzw. ciepłe? jasne?

Ja nie 

Konkretniej jest konkretnymi zdaniami pisać a nie gotowcami w postaci przymiotników.

13 godzin temu, tsa napisał:

Bardziej bym tu widział pantoflarzy,

Kiedy ich sobie uroisz.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

1 godzinę temu, Assassin napisał:

a nie, że jestem "kablarzem" bądź innym ... (wstaw odpowiednie, obraźliwe sformułowanie).

"Kablofilem" albo "złotouchym", ale w tych sformułowaniach nie ma nic obraźliwego, a tylko stwierdzenie faktu, z którym sam się tutaj obnosisz. Wszak nie każdy "audiofil" słucha kabli, bo wśród audiofili trafiają się też "głucholce", trafiają się też wśród zwykłych konsumentów.

1 godzinę temu, Lech36 napisał:

Zwalczać "słyszących", po co?

Ot tak sobie dla lajka palnął, a teraz dla lajków będzie wmawiać, że ktoś na Forum ma taki zamiar.

59 minut temu, szpakowski napisał:

W żartach ironicznie powiedziałem to co poniektórzy mają na myśli ... a odwagi nie mają ...

A nie mówiłem?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

55 minut temu, raiwan napisał:

Tak zapytam na szybko tu, czy jest sens i czy warto zamieniać klase AB na D?

Raczej nie, choć jeżeli jesteś profesjonalistą i jeździsz ze sprzętem po imprezach to jak najbardziej tak, mniej się nadźwigasz, oczywiście mowa jest o dobrym lub bardzo dobrym rozwiązaniu w obu klasach.

54 minuty temu, xetras napisał:

ciepłe? jasne?

Taka kombinacja nie będzie smakować 😉.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 godziny temu, Lech36 napisał:

Taka kombinacja nie będzie smakować 😉.

Mi też ze smakiem brzmienie kojarzy się a to ulubione z tłustym a ściślej z tłustymi beatami. A jeszcze lepiej z bigbitami, takie najbardziej wpływa.

 

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

4 godziny temu, xetras napisał:

Określenia infantylne i nieprecyzyjne 

Może ktoś zamiennie stosuje przymiotniki  tzw. ciepłe? jasne?

Ja nie 

Konkretniej jest konkretnymi zdaniami pisać a nie gotowcami w postaci przymiotników.

Pewnie!
Postuluję, by w regulaminie forum zapisać, że każdy temat z prośbą o poradę dot. szeroko rozumianego sprzętu musi zaczynać się od czytelnego zobrazowania częstotliwościowych charakterystyk przetwarzania zmierzonych przynajmniej dla obecnego usytuownia kolumn (odsłuchów) i głównego punktu odsłuchowego. Bez  spełnienia tego wymogu powinien być natychmiast usuwany.

Precz z przymiotnikami i subiektywizmem (przynajmniej w audio)! 😉

3 minuty temu, Assassin napisał:

Postuluję, by w regulaminie forum zapisać, że...

Następny podróżuje "szerokimi korytarzami" własnych fantazji.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

3 godziny temu, Lech36 napisał:

Raczej nie, choć jeżeli jesteś profesjonalistą i jeździsz ze sprzętem po imprezach to jak najbardziej tak, mniej się nadźwigasz, oczywiście mowa jest o dobrym lub bardzo dobrym rozwiązaniu w obu klasach.

Akurat w obu przypadkach jest blisko 18 kilogramów do dzwigania. Bardziej mi chodzi o zapas mocy i lepszą kontrolę nad głośnikiem. Choć czytam i czytam, że klasa D trochę słabiej radzi sobie z wysokimi, ale nie wiem jak się mają te najwyższe w stosunku do tego co słyszymy 

4 godziny temu, Lech36 napisał:

Niech najpierw udowodnią że coś więcej słyszą od tzw. niesłyszących czyli potocznie zwanych "głuchymi". To może być warunek trudny do przejścia dla "słyszących". 

 W młodym wieku brałem udział w szkoleniu na radiotelegrafistę. To jest właśnie szkolenie z'' wrażliwości słuchu'' na drobne niuanse dźwiękowe . Najpierw wstępne testy i odrzucono 50 % tzw ''głuchych''. W pozostałej  szkolonej grupie  około 100 osób w trakcie rozmów o audio  wyszło że tylko  dwoje z nas oprócz wpływu sprzętu  na dźwięk , dostrzega też wpływ okablowania. Oczywiście tak jak na tym forum większość grupy twierdziła że to raczej niemożliwe  i pewnie coś nam się wydaje..  Pół roku szkolenia, testów i na koniec z całej grupy wybrali dwie osoby, które miały najlepsze predyspozycje- ''wyniki'' na tle grupy. I to właśnie te dwie osoby  słyszące  również ''wpływ kabelków w audio''  zostały   wyróżnione.

Więc jeśli uznasz taki dowód słyszenia czegoś więcej  na tle tzw niesłyszących to mógłbyś już go odhaczyć jako nieaktualny.

10 minut temu, dzeus67 napisał:

W młodym wieku brałem udział w szkoleniu na radiotelegrafistę. To jest właśnie szkolenie z'' wrażliwości słuchu'' na drobne niuanse dźwiękowe . Najpierw wstępne testy i odrzucono 50 % tzw ''głuchych''. W pozostałej  szkolonej grupie  około 100 osób w trakcie rozmów o audio  wyszło że tylko  dwoje z nas oprócz wpływu sprzętu  na dźwięk , dostrzega też wpływ okablowania. Oczywiście tak jak na tym forum większość grupy twierdziła że to raczej niemożliwe  i pewnie coś nam się wydaje..  Pół roku szkolenia, testów i na koniec z całej grupy wybrali dwie osoby, które miały najlepsze predyspozycje- ''wyniki'' na tle grupy. I to właśnie te dwie osoby  słyszące  również ''wpływ kabelków w audio''  zostały   wyróżnione.

I z tych 2 jakieś 80.000 trafiło na Forum AS?

BTW jako miłośnik audio i muzyki szczerze współczuję, że źle dobrany kabel może sprawić, że "nie da się słuchać". Ja za to mogę ograniczyć się do racjonalnych i realnych kroków ku audio nirwanie. A odkąd straciłem zainteresowanie grającymi kablami i staram się zrozumieć swoje hobby, nie kręcę się w kółko, a każdy krok jest 7 mil do przodu.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

1 minutę temu, NRK napisał:

W której jednostce wojskowej 🤣

Może w  orkiestrze przeciwlotniczej?

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Godzinę temu, szymon1977 napisał:

Następny podróżuje "szerokimi korytarzami" własnych fantazji.

Nie "korytarzami" i nie "fantazji", lecz posługując się reductio ad absurdum, która to forma argumentacji jest Ci najwyraźniej zupełnie obca. 

5 godzin temu, Lech36 napisał:

Taka kombinacja nie będzie smakować

Znajomi kwitują jedynie wzruszeniem ramion moje uwagi o tym czym dla mnie jest dobre brzmienie. Na smaku to tylko dziwakom zależy.

 

2 godziny temu, Assassin napisał:

Precz z przymiotnikami i subiektywizmem (przynajmniej w audio)! 😉

Wprost przeciwnie.

Ja jestem za.

Dlatego robię za dziwaka, którego nikt nie rozumie.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Godzinę temu, Assassin napisał:

Nie "korytarzami" i nie "fantazji", lecz posługując się reductio ad absurdum, która to forma argumentacji jest Ci najwyraźniej zupełnie obca. 

Przypisywanie innym autorstwa kretynizmów, które sam wymyślasz, to nie jest "reductio ad absurdum" tylko zwykła pyskówka.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

9 godzin temu, szpakowski napisał:

Również uważam, że jest to straszne uchybienie, wręcz karygodne i niedopuszczalne ... 

Zmieńmy to! Powołajmy ligę walki z nieprawidłowymi technicznie testami porównawczymi ... na forum założymy komitet cenzorujący wszystkie wpisy nie opierające się o prawidłowe technicznie procedury porównawcze ... będziemy zwalczać pposiadaczy wzmacniaczy lampowych a potem A-klasowych ... zwalczymy "winylowców" ... wyeliminujemy wszystkich "słyszących" wpływ kabli ... a potem wszystkich słyszących ... 

Niech żyją prawidłowe technicznie procedury porównawcze ...

Załóżmy forumowy Komitet Strażników Prawidłowego Brzmienia, kto nie wpasuje się w ustalone standardy będzie podlegał karze. System kar się wymyśli potem.

Czy kable coś wnoszą... Wnoszą. Weźcie pierw dobrze grające, brzmiące na wysokiej klasy głośnikach i elementach zwrotnicy z kablami hiend kolumny (jednym słowem po tuningu) podłączcie do średniej klasy wzmacniacza i niech ktoś zrobi głuchy test. Nie może być to muzyka też puszczona z byle jakiego napędu. Co najmniej plik flac lub sacd. 

Nie trzeba dowodów. Wystarczy sprawdzić. Mowa oczywiście o kablach za co najmniej 2 tysie i porównać z kablami na przykład za 2 zł. Nikt na siłę nie musi mi udowadniać, że to złudzenie. Wystarczyła mi reakcja znajomego, który nie wierzył, że kable audio muszą być dobre, z lepszej miedzi i bezstratnych izolacji. Namawiałem go i namawiałem, żebym mógł u niego podłączyć kable (chyba Ultralink Ambiance) i porównać z jego nawet dobrymi kablami audio, ale dobrymi w tym sensie, że grube przeznaczone do audio no name z elektronicznego. 

Tak samo było moje mega zdziwienie kiedy to podłączyłem na krótko zwykłe rezystory ceramiczne rurkowe, zwykły kondensator i starą cewkę z fabrycznej zwrotnicy, żeby dopasować dźwięk z symulacji programu pod lepszy głośnik. Później kiedy to zbudowałem właściwą końcową wersję zwrotnicy na rezystorach PathAudio, kondensatorach czarnych i zwrotnicy Mundorf to aż mi kopara opadła kiedy usłyszałem jaka różnica w jakości dźwięku i ogólnie brzmienia (nie będę się rozpisywał).

Kto nie wierzy to niech nie wierzy, sporo traci, ale niekoniecznie. Jeżeli ktoś spodziewa się mega różnicy w barwie kolumn po podłączeniu kabla HiEnd do głośników, z których już nic nie da się wycisnąć więcej to się nie dziwie, że wszelkie zmiany są tylko zmianami niezauważalnymi. To samo ze zwrotnica. Nie pomoże wymiana jednego elementu. Są też głośniki, które zagrają dobrze na każdym kablu i elemencie zwrotnicy bo nic już z nich się nie da po prostu więcej wyciągnąć. Tak samo jak ktoś zrobi złą obudowę pod konkretny głośnik to też może zdziałać cuda za miliony a nic to nie zmienia. 

Jest dobra elektronika, która zagra tak dobrze, jakie się do niej podłączy źródło i kable. Jest elektronika taka, że do jakiegoś stopnia się coś uzyska i koniec.

26 minut temu, szymon1977 napisał:

Przypisywanie innym autorstwa kretynizmów, które sam wymyślasz, to nie jest "reductio ad absurdum" tylko zwykła pyskówka.

Pyskówka zatem z samym sobą, powiadasz? O! To ciekawe ... 🤣

1 minutę temu, raiwan napisał:

Czy kable coś wnoszą... Wnoszą. Weźcie pierw dobrze grające, brzmiące na wysokiej klasy głośnikach i elementach zwrotnicy z kablami hiend kolumny (jednym słowem po tuningu) podłączcie do średniej klasy wzmacniacza i niech ktoś zrobi głuchy test. Nie może być to muzyka też puszczona z byle jakiego napędu. Co najmniej plik flac lub sacd. 

Nie trzeba dowodów. Wystarczy sprawdzić. Mowa oczywiście o kablach za co najmniej 2 tysie i porównać z kablami na przykład za 2 zł. Nikt na siłę nie musi mi udowadniać, że to złudzenie. Wystarczyła mi reakcja znajomego, który nie wierzył, że kable audio muszą być dobre, z lepszej miedzi i bezstratnych izolacji. Namawiałem go i namawiałem, żebym mógł u niego podłączyć kable (chyba Ultralink Ambiance) i porównać z jego nawet dobrymi kablami audio, ale dobrymi w tym sensie, że grube przeznaczone do audio no name z elektronicznego. 

Tak samo było moje mega zdziwienie kiedy to podłączyłem na krótko zwykłe rezystory ceramiczne rurkowe, zwykły kondensator i starą cewkę z fabrycznej zwrotnicy, żeby dopasować dźwięk z symulacji programu pod lepszy głośnik. Później kiedy to zbudowałem właściwą końcową wersję zwrotnicy na rezystorach PathAudio, kondensatorach czarnych i zwrotnicy Mundorf to aż mi kopara opadła kiedy usłyszałem jaka różnica w jakości dźwięku i ogólnie brzmienia (nie będę się rozpisywał).

Kto nie wierzy to niech nie wierzy, sporo traci, ale niekoniecznie. Jeżeli ktoś spodziewa się mega różnicy w barwie kolumn po podłączeniu kabla HiEnd do głośników, z których już nic nie da się wycisnąć więcej to się nie dziwie, że wszelkie zmiany są tylko zmianami niezauważalnymi. To samo ze zwrotnica. Nie pomoże wymiana jednego elementu. Są też głośniki, które zagrają dobrze na każdym kablu i elemencie zwrotnicy bo nic już z nich się nie da po prostu więcej wyciągnąć. Tak samo jak ktoś zrobi złą obudowę pod konkretny głośnik to też może zdziałać cuda za miliony a nic to nie zmienia. 

Jest dobra elektronika, która zagra tak dobrze, jakie się do niej podłączy źródło i kable. Jest elektronika taka, że do jakiegoś stopnia się coś uzyska i koniec.

I to jest merytoryczna wypowiedź! 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.