Skocz do zawartości
IGNORED

Kto wymyślił HIGH END i komu ta dziedzina jest potrzebna


djedryk

Rekomendowane odpowiedzi

Bycie w klubie High-end to niemal dla wszystkich łachtanie swoje ego.

Wiadomo, jesteś tu = masz kasę, co niestety dla wielu oznacza = jesteś gość.

Druga kwestia, która zahacza już o groteskę. Czy słucha się jeszcze muzyki, czy już tylko dźwięków?

A jeżeli muzyki to jakiej? Bo - spotkać audiofila z duszą melomana to wręcz rzadkość. Chyba smutne...

Ciekawe ilu ty znasz audiofilów? I jakiś dziwnych. Ja znam ich bardzo wielu i zdecydowana większość ma świetne systemy i ogromne płytoteki, czy na CD, czy na vinylach, na plikach itd. I co ciekawe kupują dalej kolejne płyty i nawet ich słuchają. Gdyby kupowali sprzęt dla snobizmu to nie kupowaliby muzyki bo i po co. A dlaczego ty uważasz się za melomana? Nawet taki nick masz. Rozumiem, że nie masz dobrego sprzętu, brakuje kasy i rodzi to frustracje?

Bycie w klubie High-end to niemal dla wszystkich łachtanie swoje ego.

 

a niebycie i drwienie z innych - to nie jest łechtanie swojego ego?

 

kolego. trochę dystansu do siebie i świata by się przydało :)

 

nie ma czego żałować - on nie jest wcale inny tu niż - tam

wszystko jest kwestią człowieka

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

Ciekawe ilu ty znasz audiofilów? I jakiś dziwnych. Ja znam ich bardzo wielu i zdecydowana większość ma świetne systemy i ogromne płytoteki, czy na CD, czy na vinylach, na plikach itd. I co ciekawe kupują dalej kolejne płyty i nawet ich słuchają. Gdyby kupowali sprzęt dla snobizmu to nie kupowaliby muzyki bo i po co. A dlaczego ty uważasz się za melomana? Nawet taki nick masz. Rozumiem, że nie masz dobrego sprzętu, brakuje kasy i rodzi to frustracje?

 

Wystarczy poczytac twoje wpisy. Jesteś audiofilem prawda? Oczywiście, że na podstawie wpisów jednej osoby nie można charakteryzować całego środowiska. Ale niestety trzeba ze smutkiem powiedziec, że niektóre brzydkie cechy można znaleźć i we wpisach innych osób deklarujących bycie audiofilem.

A to, że ty znasz parę osób to niczego nie zmienia, bo nie zauważasz albo nie chcesz zauważać pewnych cech.

Więc nie trzeba znać osobiście żadnego audiofila, wystarczy poczytać to forum ;)

A jeżeli muzyki to jakiej? Bo - spotkać audiofila z duszą melomana to wręcz rzadkość. Chyba smutne..

Drogi forumowiczu, melomanie, a może forumowicz wkleić zdjęcie i zaprezentować te swoje melomańskie zbiory? W odpowiedzi my zrobimy to również, po raz enty.

 

 

>>Druga kwestia, która zahacza już o groteskę. Czy słucha się jeszcze muzyki, czy już tylko dźwięków?<<

 

A Ty na czym słuchasz? Napisz prawdę, nawet jeśli zahacza to o groteskę. Słuchanie muzyki np. klasycznej na "bele czym" bardzo silnie zubaża ją, wręcz kastruje ją z połowy dźwięków. Jeśli Ci to odpowiada to ok, twoja sprawa.

 

>>czy już tylko dźwięków ?<<

 

A co, jest to już zabronione? Od kiedy? Przez kogo? Jakiś nowy regulamin na forum wszedł? W zakładce Hi-End wypowiadamy się raczej o dźwiękach i o wszystkim co ma wpływ na jego jakość, o muzyce jest osobna zakładka. Odsyłam forumowicza właśnie tam. Jeśli forumowicz jest rozgarnięty to sam ją znajdzie.

Gość Junior_AudioMix_Konin

(Konto usunięte)

Albo po koncertach - ze słuchaczkami. Brylowali w tym Stonesi i Van Halen. ;-)

 

No nie tylko. Generalnie nikt raczej nie zabierał się za rock n rolla żeby po koncertach czytać książki i karmić chomiki.

A jeżeli muzyki to jakiej? Bo - spotkać audiofila z duszą melomana to wręcz rzadkość.

Więcej optymizmu, kolego Melomanie!

Więc nie trzeba znać osobiście żadnego audiofila, wystarczy poczytać to forum ;)

Wyciąganie wniosków na podstawie informacji wyczytanych w sieci nie jest najlepszą metodą poznawczą, moim zdaniem oczywiście;-)

Więcej optymizmu, kolego Melomanie!

 

Wyciąganie wniosków na podstawie informacji wyczytanych w sieci nie jest najlepszą metodą poznawczą, moim zdaniem oczywiście;-)

 

Owszem nie jest. Zależy co się czyta. Trzeba umieć dokonywać selekcji. Dlatego lektura np.tej zakładki, jeśli podejść do tego bezkrytycznie może co najwyżej, łagodnie mówiąc wprowadzić w błąd. Jest to przykład zupełnie niedobrego miejsca czerpania informacji o sprzęcie audio. I w tym wypadku opinia Kolegi sprawdza się w 100 procentach ;)

Słuchanie muzyki np. klasycznej na "bele czym" bardzo silnie zubaża ją, wręcz kastruje ją z połowy dźwięków.

 

Generalnie, słuchanie muzyki klasycznej w domu, to nie jest najlepszy pomysł.

 

Do słuchania w domu służy tzw 'muzyka mechaniczna' - a pomijanie mała jej część jest przeznaczona do słuchania na sprzęcie i w pomieszczeniach Hi-End.

Moim skromnym zdaniem, gdyby nie hi-end, spora grupa osób nie miałaby jak popuścić swoim frustracjom...

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Bycie w klubie High-end to niemal dla wszystkich łachtanie swoje ego.

Wiadomo, jesteś tu = masz kasę, co niestety dla wielu oznacza = jesteś gość.

Druga kwestia, która zahacza już o groteskę. Czy słucha się jeszcze muzyki, czy już tylko dźwięków?

A jeżeli muzyki to jakiej? Bo - spotkać audiofila z duszą melomana to wręcz rzadkość. Chyba smutne...

 

I zerwałeś się z samego ranka tylko po to aby nam wszystkim radośnie obwieścić swoje nocne przemyślenia? Naprawde urzekła mnie Twoja historia...

Rozumiem, że nie masz dobrego sprzętu, brakuje kasy i rodzi to frustracje?

Rozumiem, że jednak mierzysz ludzi ilością mamony. Gratulacje.

 

Oj! Ile odpowiedzi jakich błyskotliwych (inaczej).

Chyba nacisnąłem na odcisk.

 

Rozumiem, że jednak mierzysz ludzi ilością mamony. Gratulacje.

 

Oj! Ile odpowiedzi jakich błyskotliwych (inaczej).

Chyba nacisnąłem na odcisk.

 

To raczej ty tak robisz. Przeczytaj swój wpis. Albo poproś rodziców o wytłumaczenie.

Moim skromnym zdaniem, gdyby nie hi-end, spora grupa osób nie miałaby jak popuścić swoim frustracjom...

 

A owszem. Sądzę jednak. że nie chodzi o tę grupę, którą masz na myśli.

 

To raczej ty tak robisz. Przeczytaj swój wpis. Albo poproś rodziców o wytłumaczenie.

 

Niestety, to ty ględzisz o pieniądzach na każdym kroku. Chcesz dowodów?

 

I zerwałeś się z samego ranka tylko po to aby nam wszystkim radośnie obwieścić swoje nocne przemyślenia? Naprawde urzekła mnie Twoja historia...

 

Tu nie trzeba żadnych przemyśleń. To widać jak na dłoni. Zawsze tak jest. że osoba, której coś brzydkiego dotyczy zauważa to jako ostatnia, a potem udaje, że tego nie ma. Klasyka.

Bycie w klubie High-end to niemal dla wszystkich łachtanie swoje ego.

Wiadomo, jesteś tu = masz kasę, co niestety dla wielu oznacza = jesteś gość.

Druga kwestia, która zahacza już o groteskę. Czy słucha się jeszcze muzyki, czy już tylko dźwięków?

A jeżeli muzyki to jakiej? Bo - spotkać audiofila z duszą melomana to wręcz rzadkość. Chyba smutne...

 

To poczytaj sobie raz jeszcze ten wpis! I kto tu pisze o kasie?

To poczytaj sobie raz jeszcze ten wpis! I kto tu pisze o kasie?

 

W tym wypadku to niestety prawda. Ty jesteś tego najlepszym przykładem. Ciągle wydaje ci się, że wszystko można kupić. A prawda jest niestety brutalna.

 

 

Tu nie trzeba żadnych przemyśleń. To widać jak na dłoni. Zawsze tak jest. że osoba, której coś brzydkiego dotyczy zauważa to jako ostatnia, a potem udaje, że tego nie ma. Klasyka.

 

Jakim trzeba być ćwokiem aby myśleć , że ktoś kto kupił sobie sprzęt audio zrobił to aby siebie dowartościować tudzież uprawiać lans na jakimś forum ?

Tak myśli typowy polski Janusz , któremu jedyne co w życiu wyszło to jego włosy.

Sprzęt to tylko sprzęt , jest jedynie narzędziem dla uzyskania dzwieku dobrej jakości.

 

 

Jakim trzeba być ćwokiem aby myśleć , że ktoś kto kupił sobie sprzęt audio zrobił to aby siebie dowartościować tudzież uprawiać lans na jakimś forum ?

Tak myśli typowy polski Janusz , któremu jedyne co w życiu wyszło to jego włosy.

Sprzęt to tylko sprzęt , jest jedynie narzędziem dla uzyskania dzwieku dobrej jakości.

 

Ostatnie zdanie przedstawia sytuację tak, jak powinna wyglądać. Nie wiem, może u ciebie też tak jest. Ale niestety, choć trudno w to uwierzyć, takie osoby na forum są lub były. Litościwie nie będę cytował odpowiednich wypowiedzi, zresztą c, co są tu dłużej, zapewne będą wiedzieć kogo mam na myśli.

Sprzęt to tylko środek i nie powinien być ołtarzykiem, któremu oddaje się cześć. Snobizm to już zupełny upadek.

 

Oczywiście są kolekcjonerzy sprzętu, ale to zupełnie inna kategoria, ponieważ np. nie zmieniają sprzętu co 5 minut ani też nie są wyznawcami.voodoo.

 

Prawdziwi miłośnicy dobrego dźwięku, podkreślam dźwięku, a nie sprzętu nie gonią za limitowanymi seriami, tabliczkami z wygrawerowanym nazwiskiem właściciela, "insertami" w opakowaniach, efektem "wow", femtosekundami, złotem na płytach czołowych i wysokim połyskiem fornirów. Prawdziwi miłośnicy dobrego dźwięku szukają muzyki i tylko w niej widzą wyższe wartości. I tacy ludzie raczej w zakładce hi-end nie pisują.

tudzież uprawiać lans na jakimś forum ?

Przepraszam, ale to gdzie my jesteśmy?

 

I tak a propos (wiem, trudne słowo). Czy poza tą jakością audio, coś Was jeszcze w życiu kręci?

Czy poza tą jakością audio, coś Was jeszcze w życiu kręci?

 

A co to ciebie obchodzi? Ja dla przykładu mam jeszcze kilka innych pasji i co z tego?Co to ma wspólnego z tym forum?

A co to ciebie obchodzi?

Wiesz, że kultura osobista wymaga, aby do ludzi, nawet obcych zwracać się pisemnie z "dużej" litery.

Rodzice i szkoła nie wychowali? Szkoda, ale na naukę nigdy nie jest za późno...

Zasada wzajemności wymaga by interlokutora traktować symetrycznie. Twoje wpisy są zaczepne i próbujesz ośmieszać audiofilów. Nie zasługujesz na szacunek.

 

 

Porównanie jak najbardziej na miejscu, a dlaczego? Dlatego. Obraz z telewizora jest iluzją i nie chodzi w nim o prównania z rzeczywistością - pomimo, że ciągle pada i niebo jest zachmurzone, telewizor i tak z tego zrobi słońce i aurę z Bahamas. A o co chodzi dżwiękowi w hi-endzie?

No to moje propozycje filmow dla Ciebie cobys zdanie swoje ubogacil: Dom zly, Dziewczyna z szafy, Demon, to takie pierwsze lepsze tytuly tylko polskiej produkcji z ostatnich lat - jakosc filmow przednia, gra aktorska niezla a film pozostawia Cie po obejrzeniu w atmosferze wielkiego gowna... Slonce? Bahamas? Zmien kanal...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.