Kto wymyślił HIGH END i komu ta dziedzina jest potrzebna

[Cytrus]

Moim skromnym zdaniem, gdyby nie hi-end, spora grupa osób nie miałaby jak popuścić swoim frustracjom...

 

A owszem. Sądzę jednak. że nie chodzi o tę grupę, którą masz na myśli.

 

Za Słownikiem Języka Polskiego:

 

frustracja: stan rozdrażnienia i rozgoryczenia występujący u kogoś na skutek niemożności zaspokojenia jakiejś potrzeby lub osiągnięcia celu, często połączony z poczuciem bezsilności

[bum1234]

Za Słownikiem Języka Polskiego:

 

frustracja: stan rozdrażnienia i rozgoryczenia występujący u kogoś na skutek niemożności zaspokojenia jakiejś potrzeby lub osiągnięcia celu, często połączony z poczuciem bezsilności

 

Bezsilność wynika tu z oczywistej niemożności zaprzeczana logice i zdrowemu rozsądkowi, które to przeczenie leży u podstaw audiofilskiej wiary w niemożliwe.

[Cytrus]

Bezsilność wynika tu z oczywistej niemożności zaprzeczana logice i zdrowemu rozsądkowi, które to przeczenie leży u podstaw audiofilskiej wiary w niemożliwe.

 

Odnośnie powyższego znów przychodzi w sukurs SJP:

sofizmat:

1. rozumowanie pozornie poprawne, ale tak naprawdę zawierające utajone błędy logiczne;

2. świadome dowodzenie nieprawdy

[bum1234]

Odnośnie powyższego znów przychodzi w sukurs SJP:

sofizmat:

1. rozumowanie pozornie poprawne, ale tak naprawdę zawierające utajone błędy logiczne;

2. świadome dowodzenie nieprawdy

 

I słusznie. Idealnie pasuje do tekstów, które można znaleźć np. na stronie każdego producenta kabli.

[wit-told]

wysokim połyskiem fornirów. Prawdziwi miłośnicy dobrego dźwięku szukają muzyki i tylko w niej widzą wyższe wartości. I tacy ludzie raczej w zakładce hi-end nie pisują.

A dlaczego ktoś kto szuka muzyki i widzi w niej wyższe wartości nie ma być również wrażliwy na stronę estetyczną urządzeń odtwarzających jego ulubioną Muzykę??

Tego nie rozumiem? Wrażliwość wybiórcza, czy z zasady: ma dobrze grać, ale żeby nie wyglądało ładnie, bo to już niekoszerne;-)

 

A w zakładce kto i co "pisuje", to wszyscy widzą.....

[Cytrus]

I słusznie.(...)

 

Znacznie poprawiłeś mi humor tego pochmurnego ranka swą postawą "Wańka wstańka". W rewanżu dobra muza z dobrym tekstem. Tylko się nie obrażaj, dystans do siebie trzeba mieć. ;)

 

[bum1234]

A w zakładce kto i co "pisuje", to wszyscy widzą.....

 

Otóż to.

 

 

 

Znacznie poprawiłeś mi humor tego pochmurnego ranka swą postawą "Wańka wstańka". W rewanżu dobra muza z dobrym tekstem. Tylko się nie obrażaj, dystans do siebie trzeba mieć. ;)

 

 

Nie jestem aż tak delikatny, by się obrażać z byle powodu. Niestety nie mogę w pełni docenić Twych intencji, gdyż Lao Che nie należy do moich faworytów, wobec czego, jeśli masz oczywiście na to ochotę, znajdź proszę jakiś inny sposób przekazania tego co chcesz powiedzieć.

[Cytrus]

Nie jestem aż tak delikatny, by się obrażać z byle powodu. Niestety nie mogę w pełni docenić Twych intencji, gdyż Lao Che nie należy do moich faworytów, wobec czego, jeśli masz oczywiście na to ochotę znajdź proszę jakiś inny sposób przekazania tego co chcesz powiedzieć.

 

Jak napisałem wcześniej, poprawiłeś mi humor, więc wklejam sam tekst utworu:

 

Byku ty, myśl co zaprezentujesz...

Czy mądrego co pijesz,

Się nie kompromitujesz?

 

Byku ty, co za głupotę promujesz?

Się w sam raz podśmichujesz,

Zemścisz, deskę zasikujesz.

 

Byku ty, ajjj ślizgasz się,

Się nie mitygujesz,

Nic tylko dworujesz.

No boki zrywać, byku ty.

Wstydziłbyś się krasy byku ty.

[purple2]

przeczenie leży u podstaw audiofilskiej wiary w niemożliwe

Bum, Ty chyba studiowałeś filozofię a nie elektronikę?

[Axolotl]

Przepraszam, ale to gdzie my jesteśmy?

 

I tak a propos (wiem, trudne słowo). Czy poza tą jakością audio, coś Was jeszcze w życiu kręci?

 

Jak to gdzie my jesteśmy ?

Na forum gdzie dzwiek urządzeń omawiany jest na podstawie youtube, schematów w necie , opowieści kolegów przed remizą i to wszystko subtelnie podszyte szyderą i pseudo naukowym bełkotem forumowych mega konstruktorów i naukowców.

Nie wiem , może w Twoim sołectwie są takie obyczaje ale w sumie mnie to nie interesuje ...

 

P.S.

 

Jak pięknie się czyta para psychologiczne wynurzenia jak to osoby kupujące urządzenia audio , kable, czy podkładki to snobistyczne kreatury, którymi należy gardzić bo one nie słuchają muzyki tylko uprawiają obrzędy okultystyczne przed swoim audio - ołtarzem.

W takim razie co powiedzieć o ludziach , którzy od rana do nocy od lat w kółko klepią te same wielokrotnie przeżute banialuki ?

To są melomani pełną gębą , tylko kiedy oni słuchają muzyki skoro zagłusza ją bezustanny stukot klawiszy klawiatury i piana zalewająca oczy i uszy.

[sly30]

hehehe...dobre i niestety prawdziwe.

[bum1234]

Jak to gdzie my jesteśmy ?

Na forum gdzie dzwiek urządzeń omawiany jest na podstawie youtube, schematów w necie , opowieści kolegów przed remizą i to wszystko subtelnie podszyte szyderą i pseudo naukowym bełkotem forumowych mega konstruktorów i naukowców.

Nie wiem , może w Twoim sołectwie są takie obyczaje ale w sumie mnie to nie interesuje ...

 

 

Skoro cię to nie interesuje, to dlaczego odpowiadasz? Coś cię jednak musiało rozsierdzić, bo gdyby tak nie było, nie traciłbyś czasu na bezproduktywne odpowiedzi.

A może jednak coś jest na rzeczy? Czy sołectwo wg ciebie ma odcień pejoratywny? Może lepiej od razu trzeba było napisać "wiocha" ....

Pseudonaukę można sobie znaleźć na stronach producentów sprzętu audiofilskiego, a tutaj nikt żadnej nauki nie uprawia, bo też nie ma takiej potrzeby.

 

P.S.

Czy wiesz co to jest parapsychologia? Bo zdaje mi się, że to ten sam przypadek, jaki miał miejsce, gdy pisałeś o elementach aktywnych, które przecież wg ciebie nie istnieją ;)

[jar1]

To są melomani pełną gębą , tylko kiedy oni słuchają muzyki skoro zagłusza ją bezustanny stukot klawiszy klawiatury i piana zalewająca oczy i uszy.

Akurat nasz "meloman" do takich nie nalezy. Bez przesady.

Napisał sobie raz jakieś własne przemyślenie, nie ma co robić z igły widły. Nie wszyscy muszą być hejterami, co nie bawią się w "sprzętowość".

[will66]

 

Akurat nasz "meloman" do takich nie nalezy. Bez przesady.

Napisał sobie raz jakieś własne przemyślenie, nie ma co robić z igły widły. Nie wszyscy muszą być hejterami, co nie bawią się w "sprzętowość".

 

Dokładnie. niektorzy traktują to jak obrazę majestatu a każda wypowiedz jest odbierana personalnie lub co najmniej jak obrona zamku....oko cześciej nalezy przymruzyc lub po prostu nie odpowiadać:)

[audiograde]

lub po prostu nie odpowiadać:)

 

Nie ma z kim ani o czym dyskutować

 

I tak już zostanie :-)

[Axolotl]

Skoro cię to nie interesuje, to dlaczego odpowiadasz? Coś cię jednak musiało rozsierdzić, bo gdyby tak nie było, nie traciłbyś czasu na bezproduktywne odpowiedzi.

A może jednak coś jest na rzeczy? Czy sołectwo wg ciebie ma odcień pejoratywny? Może lepiej od razu trzeba było napisać "wiocha" ....

Pseudonaukę można sobie znaleźć na stronach producentów sprzętu audiofilskiego, a tutaj nikt żadnej nauki nie uprawia, bo też nie ma takiej potrzeby.

 

P.S.

Czy wiesz co to jest parapsychologia? Bo zdaje mi się, że to ten sam przypadek, jaki miał miejsce, gdy pisałeś o elementach aktywnych, które przecież wg ciebie nie istnieją ;)

 

Człowiek zapytał mnie gdzie jesteśmy więc mu odpowiedziałem skoro prosił.

Nie przypominam sobie abym również pisał w tym temacie do Ciebie ale skoro odpowiadasz na mój post to rozumiem ,że jesteś "meloman" albo przynajmniej jego adwokat.

Poza tym :

 

Prawdziwi miłośnicy dobrego dźwięku szukają muzyki i tylko w niej widzą wyższe wartości. I tacy ludzie raczej w zakładce hi-end nie pisują.

 

To co Ty tutaj robisz mój Ty "miłośniku dobrego dźwięku i muzyki " ?

Pisałem już Tobie abyś mnie nie zaczepiał ale jak widzę nie możesz pozbyć się swoich fobii.

Tylko nie wiem po co to robisz skoro potem skarżysz się moderacji jak Tobie odpowiadam ?

Zajmij się może czymś pożytecznym zamiast ciągle klepać pierdoły na forum.

Życie Ci przeminie a Ty ciągle będziesz w tym samym swetrze slinił się na nad klawiaturą pozując na naukowca.

Bez odbioru ....

[chochla]

Nie wszyscy muszą być hejterami, co nie bawią się w "sprzętowość".

 

Więc nie należy "wymądrzać" się w zakładce gdzie głównie o "sprzętowość" chodzi. Czyż nie kolego Jar1? Mógłby przecież wspomnieć choć słowo o muleniu wszystkich sprzętów i już byłoby ok. Prawda? Wiemy obaj o co chodzi towarzyszu Jar?

[jar1]

Więc nie należy "wymądrzać" się w zakładce gdzie głównie o "sprzętowość" chodzi. Czyż nie kolego Jar1? Mógłby przecież wspomnieć choć słowo o muleniu wszystkich sprzętów i już byłoby ok. Prawda? Wiemy obaj o co chodzi towarzyszu Jar?

To dość prostackie wystąpienie. Nawet jak na zakładkę Hi-end.

[audiograde]

Życie Ci przeminie a Ty ciągle będziesz w tym samym swetrze slinił się na nad klawiaturą pozując na naukowca.

 

Ależ to jest właśnie jego "życie" :-)

To wszystko co ma i co trzyma go przy marnowaniu tlenu.

Dlatego wracał po banach pod różnymi postaciami na forum.

[bum1234]

Człowiek zapytał mnie gdzie jesteśmy więc mu odpowiedziałem skoro prosił.

Nie przypominam sobie abym również pisał w tym temacie do Ciebie ale skoro odpowiadasz na mój post to rozumiem ,że jesteś "meloman" albo przynajmniej jego adwokat.

Poza tym :

 

 

 

To co Ty tutaj robisz mój Ty "miłośniku dobrego dźwięku i muzyki " ?

Pisałem już Tobie abyś mnie nie zaczepiał ale jak widzę nie możesz pozbyć się swoich fobii.

Tylko nie wiem po co to robisz skoro potem skarżysz się moderacji jak Tobie odpowiadam ?

Zajmij się może czymś pożytecznym zamiast ciągle klepać pierdoły na forum.

Życie Ci przeminie a Ty ciągle będziesz w tym samym swetrze slinił się na nad klawiaturą pozując na naukowca.

Bez odbioru ....

 

I tacy właśnie jesteście, drodzy audiofile. Oazą spokoju, dobrego smaku, wychowania, kultury, wyrafinowanego języka. A w głowie - kapusta.

 

Ależ to jest właśnie jego "życie" :-)

To wszystko co ma i co trzyma go przy marnowaniu tlenu.

Dlatego wracał po banach pod różnymi postaciami na forum.

 

Następny elokwentny koneser kabli, podstawek, piegów i innych przyrządów, przy pomocy których pokazuje się, do jakiego stopnia bezmyślności może doprowadzić człowieka wiara w audio-voodoo i nieomylność słuchu.

[jar1]

I to jest własnie typowe hejterstwo.

[audiograde]

On już jest tak nudny z tym pieprzeniem głupot, byleby tylko coś napisać, że dorównać mu mogą daunowate mantry Lecha o wyrównywaniu poziomów.

 

5volt różnicy napięcia chwilowego w sieci może mieć znaczenie, ale nie przypominam sobie, żeby koledzy "techniczni" :-) słuchali czegoś ze stabilizatorem jako konieczny warunek ICH "naukowego" podejścia w porównaniach. Tacy to "mierniczy".

 

Zresztą... CO oni mogą porównywać? Budżetówkę, od której normalny audiofil odkręca :-) głowę, bo mu uszu szkoda na hałas i szumy?

 

Ehhhh....szkoda klawiszy... :-)

[bum1234]

A co ty tam możesz wiedzieć o wahaniach napięcia, jeśli nawet nie znasz podstawowych definicji.....

Szumy? Chyba w głowie.......

Szkoda klawiatury.......

[artuku]

Panowie, po co tracicie czas na rozmowy z tym człowiekiem ... "obowiązki" wzywają ..., tam można energię spożytkować w lepszy sposób.

[Cytrus]

(..) Oazą spokoju, dobrego smaku, wychowania, kultury, wyrafinowanego języka. A w głowie - kapusta.

 

Zaprawdę, ciekawe to spostrzeżenie, zwłaszcza, że dokonane przez osobę, która ciągle judzi...

[audiograde]

Panowie, po co tracicie czas na rozmowy z tym człowiekiem ...

 

w sumie....martwi nas jego stan

obecny

 

i przyszły :)

[plustek]

w sumie....martwi nas jego stan

obecny

 

i przyszły :)

A mnie nie martwi.

 

Ehhhh....szkoda klawiszy... :-)

O to to to.

 

Więc nie należy "wymądrzać" się w zakładce gdzie głównie o "sprzętowość" chodzi. Czyż nie kolego Jar1? Mógłby przecież wspomnieć choć słowo o muleniu wszystkich sprzętów i już byłoby ok. Prawda? Wiemy obaj o co chodzi towarzyszu Jar?

W rodzinie takie niesnaski? - a fee, co za brutaale...

 

nie możesz pozbyć się swoich fobii.

To natrectwa, a tych pozbyc sie czasem nie sposob...bez pomocy...

 

hehehe...dobre i niestety prawdziwe.

I to az do bolu.

[Grzegorz7]

Zresztą... CO oni mogą porównywać? Budżetówkę, od której normalny audiofil odkręca :-) głowę, bo mu uszu szkoda na hałas i szumy?

Wyraziłeś clou sporu.

Tak dla ciekawości, słuchasz cyfry?

[audiograde]

Wyraziłeś clou sporu.

Tak dla ciekawości, słuchasz cyfry?

 

Teraz już wszyscy słuchamy cyfry niestety - niezależnie od nośnika.

Potrafi być strawna - tylko, że jest to bardzo upierdliwe... :-)

[Zbig]

To samo dotyczy wszystkich innych branż jak motoryzacja, sprzęt sportowy, komputerowy itd. Po prostu jest postęp

Tylko ww. postęp daje się wymiernie określić, na hamowni, wadze czy aplikacji mierzącej szybkość transferu danych. I oczywiście pod warunkiem że producent nie zainstalował oprogramowania wykrywającego tryb testowy ;-)