WILE (Sound Art) Klub Miłośników.

[szymon1977]

Firma istnieje już 16 lat, to dużo czy mało Twoim zdaniem do zbudowanie zaufania?

To zależy czy za fazy prototypów przeszła do seryjnej produkcji. Czy ktoś wie ile Wile sprzedaje rocznie wzmacniaczy i DAC? Kable pomijam, bo te pod maską burdelu nie mają.

 

Klienci potrafią kupować ich wyroby nawet z innych kontynentów (widocznie nie boją się o serwis)

Są i tacy co z mostu skaczą - czegoś to dowodzi? Mam brać przykład?

[wallace]

Jedno jest pewne - dzięki temu, że ten wątek nie wygasa i niektórzy koledzy ciągle bronią bałaganu pod maska wzmacniaczy Wille, wujek google ma pożywkę i pierwsze co zwraca w wynikach wyszukiwania to narzekania na jakość wykonania.

Edytowane 13 Września 2017 przez wallace

[szymon1977]

Moze firma Wile to dostrzeze i zamiast w sponsorowanym watku banowac zrobi w swoich urzadzeniach porzedak? Fani marki nic na tym nie straca... no prawie nic, bo nie beda mogli napidac gra jak 3xdrozszy, a tylko jak 2x drozszy.

Edytowane 13 Września 2017 przez szymon1977

[porlick]

Więc może, zamiast patriotycznie zamknąć gębę, jak chciałby doktorek nun, trzeba wytykać ten błąd producentowi, by pod maską zrobił W końcu porządek?

Wtedy klocki Wile miałyby jakaś szansę, by na rynku wtórnym wreszcie mogły by być odsprzedawalne.

[szymon1977]

Zwlaszcza fani marki Wile powinni sie tym zajac bo to w ich interesie, z obiektywnym inaczej autorem watku na czele.

 

PS. Czekam na bana.

[porlick]

A może bałagan jest cechą firmową i nie można tego zmienić? Coś jak u Burmester'a chromowane fronty, na których widać każdego "palucha"???

 

Wtedy nie ruszać, bo straci firmowego ducha! I tak przecież gra, jak 2x droższy...

 

PS Ja już miałem bana, ale dyziek za to oberwał.

[doktor_mun]

Więc może, zamiast patriotycznie zamknąć gębę, jak chciałby doktorek nun, trzeba wytykać ten błąd producentowi, by pod maską zrobił W końcu porządek?

Wtedy klocki Wile miałyby jakaś szansę, by na rynku wtórnym wreszcie mogły by być odsprzedawalne.

 

Posłuchaj porsrliku, po pierwsze, o tym co ja bym chciał a co nie, na pewno nie ty będziesz decydował.

Po drugie nie kupuje wzmacniacza Wile bez względu na to czy ma kable poukładane czy nie i nie zachęcam nikogo do kupna. Producent sam zdecyduje co ma zrobić ze swoimi produktami (ani mnie to ziębi, ani parzy co zrobi). Chodzi o to, że niektórzy tak jadą po tym Wile jakby właściciele tej firmy coś im zrobili złego. Ja słyszałem tylko jeden kabel i uważam, że jest wart swojej ceny w 100% i na tym kończę.

[dyzman69]

Wujek google pokaze przede wszystkim skumulowaną nagonke na Wile. Nagonke kilkunastu ,wciąż tych samych osob ,ktorzy z firma Wile zetkneli sie jedynie na tych kilku fotkach ,ktore do znudzenia przedstawiaja i ktore maja byc dowodem na to ,ze urzadzenia Wile to nagminnie psujace sie ,ba,zagrazajace bezpieczenstwu ich uzytkownikow,urzadzenia. A jedynym pretekstem do tych wyssanych z palca bzdur jest kilka fotek na ktorych ,wedlug tych ,,fachowców" widac kable dotykajace lamp co oczywiscie jest ewidentna bzdurą. Czepiacie sie montażu. Wszystko jest solidnie zlutowane wiec nie wiem skad te rewelacje ? Pewnie tez na podstawie 3 fotografii :-)

Sa tu osoby uzytkujace te urzadzenia od wielu lat i zadna z nich nie napisala chocby slowa na temat jakies usterki tego sprzetu w okresie jego uzytkowania. Chocby powstania zimnego lutu. Urzadzenia maja gwarancje. Moj Jazz ma 3 letnia ,Louis kolegi 5 lat. Czy skrojony pod ekierke Accu udziela dluzszej? Problem polega na tym ,ze do Was nie trafi zaden argument bo wiecie lepiej. Na podstawie tych 3 fotek :-)

Platanina kabelkow nie swiadczy o awaryjnosc ani o bledach konstrukcyjnych bo i takie sie tu zarzuucalo. Nie swiadczy tez o braku solidnosci montazu. Natomiast opinia uzytkownikow jak najbardziej potwierdza niezawodnosc tego sprzetu i ponadprzecietna jakosc tych urzadzen na swoich przedzialach cenowych. O kablach Wile nawet sie nie wypowiadam bo jesli dany przewod Wile bez problemu konkuruje z 10 krotnie drozszym renomowanym kablem to komentarz wydaje sie zbędny.

[rafal735r]

O zrobieniu porzadku pod maska. Jako fani Wile tez powinniscie sue tego domagac.

Wyręczasz ich? Taka misja czy jak?

 

Jak cie przeraża ten nie ład kabelkowy to zadzwoń do Wile, napisz meila. Nabluzgaj właścicielowi, konstruktorowi. Zrób cokolwiek?

Edytowane 13 Września 2017 przez rafal735r

[Gość]

Podziwiam "genialną" wszechstronność niektórych Panów ;-)))

Edytowane 13 Września 2017 przez Gość

[porlick]

Na tej fotce jest projekt wnetrza nowego urządzenia od Wile? (na telefonie trochę za mały obrazek)

 

 

 

 

 

Posłuchaj porsrliku, po pierwsze, o tym co....

 

Pisząc na forum, stosuje netykietę i nikogo nie obrażam, celowo przekrecajac nicka- przyjmuje zatem, że i Ty tego nie zrobiłeś, co najwyzej brak bystrości nie pozwolił Ci prawidłowo przepisać mojego.

 

Wujek google pokaze przede wszystkim skumulowaną nagonke na Wile.

 

Raczej wytkniecie jednej cechy, jaką jest bałagan we wnętrzu i jego bezsensowna, zaywardziala obrona przez niektórych.

Edytowane 13 Września 2017 przez porlick

[rafal735r]

Ja tam nic nie bronię. Nawet nie mam w planach nic od Wile kupować. Zastanawiam się tylko przeciw komu ta krucjata jest ciągle i powtarzanie w kolo tego samego? Jak komuś się nie podoba i ma jaja to niech kontaktuje się z konstruktorem w tej sprawie. O ile będzie chciał z nim gadać. To jak siedzieć w restauracji i biadolic że kotlet nie dobry. Nie pasuje to idz do szefa kuchni i mu wygarnij, a jak nie pasuje to wstaje i wychodzę, a nie mamrotam ciągle coś pod nosem.

[Bumpalump]

Nudne to jest negowanie burdelu pod maska bo gra jak 3x drozszy. Moze i gra jak 3x drozszy, ale burdel pod maska ma bez cienia watpliwosci.

A mnie dziwi tylko 200 sprzedanych urzadzen skoro sprzet jest tak dobry

[popej]

Chodzi o obawę o duży spadek wartości sprzętu niszowego.

Raczej chodzi o rzeczywistą wartość tego sprzętu. Ile wynosi koszt zestawu lamp do wzmacniacza? 2tys.? 5tys.? Pozostałe elementy, trafo, mechanika też pewnie góra 2tys. Jeszcze dochodzą walory estetyczne, taki sprzęt mógłby być dziełem sztuki inżynierskiej. Tylko tu akurat Wile zawodzi nabywców.

[Gość]

<br />Na tej fotce jest projekt wnetrza nowego urządzenia od Wile? (na telefonie trochę za mały obrazek)<br />

 

Nie...p..nie o wszystkim i o niczym i powielanie zabobonów w audio...na fotce wiedźma ple ple ;-)

Edytowane 13 Września 2017 przez Gość

[rafal735r]

 

Raczej chodzi o rzeczywistą wartość tego sprzętu. Ile wynosi koszt zestawu lamp do wzmacniacza? 2tys.? 5tys.? Pozostałe elementy, trafo, mechanika też pewnie góra 2tys.

Taka łate można przybic każdemu droższemu urządzeniu.

[iro III]

Wzmacniacze (Jazz i ten wyższy) mogą sobie OBIEKTYWNIE być Najlepszymi wzmacniaczami na całym audio świecie!

Jednak ich wykonanie, użyte elementy (poza obudową) i jednocześnie cena detaliczna...(napiszę teraz delikatniej) kłócą się ze zdrowym rozsądkiem.

Montaż wewnętrzny, użyte części w tych urządzeiach są na poziomie pracy semestralnej ucznia technikum.

Gdyby to DIY (z pro obudową) kosztowało 2-3 tyś. zł - to mogła by być sensacja przynajmniej na skalę krajową (pod warunkiem, że brzmi to jak jest opisywane).

 

...

 

Ile wynosi koszt zestawu lamp do wzmacniacza? 2tys.? 5tys.?

 

To chyba raczej koszt lamp zamontowanych we wszystkich dotąd wyprodukowanych.

 

O kablach Wile nawet sie nie wypowiadam bo jesli dany przewod Wile bez problemu konkuruje z 10 krotnie drozszym renomowanym kablem to komentarz wydaje sie zbędny.

 

Każdy, solidnie i prawidłowo technicznie wykonany kabel połączeniowy typu IC - może sobie "konkurować" dowolnie z każdym innym, niezależnie od jego ceny, gdyż takie kable nie mają żadnego wpływu na brzmienie

w systemie domowego audio.

[dyzman69]

Na tej fotce jest projekt wnetrza nowego urządzenia od Wile? (na telefonie trochę za mały obrazek)

 

 

 

 

 

Pisząc na forum, stosuje netykietę i nikogo nie obrażam, celowo przekrecajac nicka- przyjmuje zatem, że i Ty tego nie zrobiłeś, co najwyzej brak bystrości nie pozwolił Ci prawidłowo przepisać mojego.

 

 

 

Raczej wytkniecie jednej cechy, jaką jest bałagan we wnętrzu i jego bezsensowna, zaywardziala obrona przez niektórych.

Nie,mylisz sie. Tam nie ma balaganu. Gąszcz kabelkow to nie balagan. Nie jest tam brudno,nic nie lata luzem i jest solidnie zmontowane. Zmontowane na tyle solidnie ,ze sprzet przez lata dziala bezawaryjnie a do tego gra tak ,ze latami czlowiek nie mysli o kupnie nowych urzadzen.

[popej]

Taka łate można przybic każdemu droższemu urządzeniu.

Od pewnego poziomu ceny już nie płaci się za jakość czy funkcjonalność ale za luksus, prestiż, snobizm. Tyle że aby produkt był tak postrzegany, to nie wystarczy ustawić wysoką cenę, firma musi na to zapracować.

[dyzman69]

 

Raczej chodzi o rzeczywistą wartość tego sprzętu. Ile wynosi koszt zestawu lamp do wzmacniacza? 2tys.? 5tys.? Pozostałe elementy, trafo, mechanika też pewnie góra 2tys. Jeszcze dochodzą walory estetyczne, taki sprzęt mógłby być dziełem sztuki inżynierskiej. Tylko tu akurat Wile zawodzi nabywców.

O proszę jaki znawca ,rzeczoznawca sie znalazl :-)

 

 

 

...

 

 

 

To chyba raczej koszt lamp zamontowanych we wszystkich dotąd wyprodukowanych.

 

 

 

Każdy, solidnie i prawidłowo technicznie wykonany kabel połączeniowy typu IC - może sobie "konkurować" dowolnie z każdym innym, niezależnie od jego ceny, gdyż takie kable nie mają żadnego wpływu na brzmienie

w systemie domowego audio.

Jeszcze Ciebie tu dawno nie ogladalem :-) Nie kompromituj sie jeszcze bardziej. Od dawna wiadomo ,ze pod tym wzgledem jestes w czarnej dupie :-)

[dyzman69]

Dobry sprzęt sam się obroni a Wile jak widać, potrzebuje naganiaczy.

Widac dla niektorych jest zbyt dobry i bardzo ich to boli prawda kolego hey? Musialbym byc idiotą by dyskryminowac wybitne brzmieniowo urzadzenie jakim jest bez watpienia Jazz,tylko dlatego ,ze ma blisko 50 odczepow z traf i konstruktor nie pospinal ich trytkami. Gdyby mi to przeszkadzalo ,poprosilbym Wile by mi je pospinali ale od momentu gdy Jazz zaczal grac w moim systemie ,zapomnialem o bozym swiecie bo gra muzyke wybitnie.

[doktor_mun]

Pisząc na forum, stosuje netykietę i nikogo nie obrażam, celowo przekrecajac nicka- przyjmuje zatem, że i Ty tego nie zrobiłeś, co najwyzej brak bystrości nie pozwolił Ci prawidłowo przepisać mojego.

 

 

 

Brak bystrości to Tobie nie pozwolił prawidłowo przepisać mojego jeżeli już. Łatwo to sprawdzić. Ja również pisząc na forum nie dążę aby kogokolwiek obrazić.

 

I jeszcze jedno: samochód który kosztuje w salonie 100.000 zł. kosztuje w produkcji max. 20.000zł. Jak ktoś jest chory i kupuje lek na grypę to koszt wyprodukowania tabletki jest tak niski, że aż szkoda o tym pisać. Firm, które produkują sprzęt jest mnóstwo. Wizualnie bardzo mi się podoba np. Accu. (jeżeli będę rozważał w przyszłości zakup kolejnych sprzętów, to na pewno zainteresuję się tą marką na poważnie. Czy np. topowe klocki tej firmy są warte pieniędzy jakie kosztują lub ile kosztuje ich produkcja? Tak jest praktycznie ze wszystkim, że klienci przepłacają po "stokroć" za produkty, które kupują.

Podkreślam, że nie słyszałem ani nie widziałem żadnego sprzętu Wile, więc nie wypowiadam się na ten temat. Jednak gdybym miał kupić nowy RCA Wile który słyszałem, a np. jakiś Chord, Vander HUL itp. za podobne pieniądze, to kabel Wile zrobiłby z nich miazgę (żeby nie było nawet na chwilę obecną posiadam w domu 1 kabel Chord'a). Po prostu wpiąłem kabel RCA Wile i doznałem bardzo pozytywnego zaskoczenia od pierwszych taktów (jednak Polak potrafi).

Edytowane 13 Września 2017 przez doktor_mun

[Bumpalump]

Wizualnie bardzo mi się podoba np. Accu. (jeżeli będę rozważał w przyszłości zakup kolejnych sprzętów, to na pewno zainteresuję się tą marką na poważnie. Czy np. topowe klocki tej firmy są warte pieniędzy jakie kosztują lub ile kosztuje ich produkcja? Tak jest praktycznie ze wszystkim, że klienci przepłacają po "stokroć" za produkty, które kupują.

To prawda, wartosc materialowa jest zawsze duzo nizsza niz cena urzadzenia, ale porownywanie Accuphase do Wile to male nieporozumienie. Jakosc elementów, jakosc płytek drukowanych, elementy takie jak potencjometry to jest inna liga

 

kondensatory jamicona za 50 groszy, płytki wytrawiane w domu, chinskie gotowce, a z drugiej strony płytki złocone, elementy wykonywane na zamowienie, kondensatory elny, nippona na zamowienie

Edytowane 13 Września 2017 przez Bumpalump

[dyzman69]

 

To prawda, wartosc materialowa jest zawsze duzo nizsza niz cena urzadzenia, ale porownywanie Accuphase do Wile to male nieporozumienie. Jakosc elementów, jakosc płytek drukowanych, elementy takie jak potencjometry to jest inna liga

 

kondensatory jamicona za 50 groszy, płytki wytrawiane w domu, chinskie gotowce, a z drugiej strony płytki złocone, elementy wykonywane na zamowienie, kondensatory elny, nippona na zamowienie

Tylko Nie posikaj sie z wrażenia patrzac na te zlote plytki w Accu. Ale zaraz ,zaraz.....pokaz mi te zlocone plytki w Accu z poczatku ich cennika,bo to odpowiednik cenowy Jazza. Nie wiem skad posiadasz info o recznym ,domowym wytrawianiu plytek w Wile :-)

Nastepnym razem gdy bede przy okazji jakiegos upgreadu Jazz,a w ich siedzibie ,zrobie Ci fotke tych plytek wytrawionych recznie w garazu w ilosci kilkudziesieciu sztuk ,jeszcze w kartonie w ktorym przyjjechaly od poddostawcy :-)

Zlocone plytki to zaden problem. Kazdy moze sobie to zamowic i koszt pozlocenia plytki to groszowe sprawy. Wiem cos na ten temat. Moge podac Ci nazwe firmy w ktorej takie cos zamawialem. Dziwnym trafem w Wile wymieniasz najtansze uzyte podzespoly ,nie zauwazajac tych lepszych i bardzo dobrych a przy Accu stosujesz dokladnie odwrotna metode :-) Accu tez jest pelne tanich elementow a wiesz dlaczego? Bo tanie nie znaczy od razu zle i odwrotnie,stosowanie super elementow nie sprawi ,ze sprzet zaraz stanie sie highendowy. Proste doswiadczenie z ASR Emitter bylo nad wyraz sugestywne bo nastroszona butikowymielementami niemiecka konstrukcja wypadla brzmieniowo przy Jazzie bladziutko. A jesli fascynujesz sie Accu to podaje do Twojej wiadomosci ,ze gdybys chcial znalezc cos od nich co gra na zblizonym poziomie jak Jazz,to zarezerwuj sobie przynajmniej 50 tys zl :-)

[Bumpalump]

Nie wiem skad posiadasz info o recznym ,domowym wytrawianiu plytek w Wile :-)

To widac, takie płytki robi sie w domowych warunkach termotransferem

[dyzman69]

Bo sprzet audio sluzy przede wszystkim do grania muzyki a nie do ogladania wnetrznosci :-) Ty bys nie wydal 30 tys na Jazza ze wzgledu na wyglad i wykonanie a ja nie wydalbym 30 tys na tak grajacy wzmaniacz jak Accu z tego przedzialu cen. Roznimy sie przede wszystkimtym ,ze ja slucham muzyki a Ty podniecasz sie kondensatorem wlutowanym w zlocona plytke ,ktorej pozlocenie kosztuje tyle co paczka Marlboro . Dla Ciebie to jest najwiekszym wykladnikiem highendowego sprzetu . Dla mnie przede wszystkim dzwiek ,ktory dane urzadzenie tworzy. Roznica jest diametralna i chocby dlatego nie znajdziemy chocby odrobiny porozumienia. Mimo ,ze nie jestem techniczny,z czego czesto czynicie komus zarzut,to przede wszystkim jestem melomanem i pieknie ,fascynujaco grajace urzadzenie nie zrazi mnie brakiem trytek na kablach upietych w jeden pęk.

 

 

To widac, takie płytki robi sie w domowych warunkach termotransferem

Zapewniam Cie ,ze w tym przypadku sie mylisz. Wiem co widzialem ,bedac w ich ,,garazu"

[Bumpalump]

hi-end to zarowno dzwiek jak i wykonanie, po prostu na miano hi-endu urzadzenie musi byc bezkompromisowe

 

wile nie jest bezkompromiswe pod wzgledem chociazby budowy wiec hi-endem byc nie moze

 

sportowe auto nie bedzie tylko sportowe ze wzgledu na przyspieszenie i predkosc, musi byc rowniez w stanie sie zatrzymac z predkosci jaka jest w stanie rozwinac oraz musi zapewnic odpowiedni stopien bezpieczenstwa.

 

Mozna uznac ze sprzet hi-end to sprzet wyczynowy, dla najbardziej wymagajacych, a z takim wykonaniem hi-endowy poki co nie jest.

 

I tak dla wyjasnienia, byc moze faktycznie gra swietnie, szkoda ze konstruktorzy nie poprawia walorów estetycznych, duzo by ich to nie kosztowalo a zamkneli by usta takim jak ja, a przeciez jest to ich wlasny rozwoj

[dyzman69]

Dla Ciebie. To tylko Twoje zdanie. Jak myslisz ,dlaczego niektore osoby pozbywaja sie markowych klamotow typu Pass,Accu wlasnie ,Maków itp itd i kupuja Jazz,a , Louisa? Podłączaja do nich kolumny kosztujace ponad 100 tys? To jest najlepsza odpowiedz na wszystko co do tej pory na ten temat napisaliscie.

[rafal735r]

 

 

sportowe auto nie bedzie tylko sportowe ze wzgledu na przyspieszenie i predkosc, musi byc rowniez w stanie sie zatrzymac z predkosci jaka jest w stanie rozwinac oraz musi zapewnic odpowiedni stopien bezpieczenstwa.

 

Ale garażowe super auta nie są jakoś super wykonane. Często bazują na gotowych rozwiązaniach, często przestarzalych i nie przeszkadza im to w nawiązaniu walki z gigantami w tym temacie. Najlepszym przykładem jest to chyba Viper wyklepany w szopce z silnikiem od ciężarówki.

[dyzman69]

hi-end to zarowno dzwiek jak i wykonanie, po prostu na miano hi-endu urzadzenie musi byc bezkompromisowe

 

wile nie jest bezkompromiswe pod wzgledem chociazby budowy wiec hi-endem byc nie moze

 

sportowe auto nie bedzie tylko sportowe ze wzgledu na przyspieszenie i predkosc, musi byc rowniez w stanie sie zatrzymac z predkosci jaka jest w stanie rozwinac oraz musi zapewnic odpowiedni stopien bezpieczenstwa.

 

Mozna uznac ze sprzet hi-end to sprzet wyczynowy, dla najbardziej wymagajacych, a z takim wykonaniem hi-endowy poki co nie jest.

 

I tak dla wyjasnienia, byc moze faktycznie gra swietnie, szkoda ze konstruktorzy nie poprawia walorów estetycznych, duzo by ich to nie kosztowalo a zamkneli by usta takim jak ja, a przeciez jest to ich wlasny rozwoj

poziom bezpieczeństwa jest nie gorszy niz w markowych produktach zagranicznych. Ludzie uzywaja tego sprzetu latami bez najdrobniejszych problemow wiec to tylko Twoje i innych zlosliwe insynuacje i byc moze pobozne zyczenia. A co do osiagow to zycze wzmacniaczom za wieksze pieniadze takich mozliwosci jakimi dysponuje Jazz. Rowniez wliczajac w to konstrukcje dzielone. Pod wieloma wzgledami to urzadzenie brzmieniowo jest wybitne.