Skocz do zawartości
IGNORED

kabel zasilający w cenie 500-600 pln czy wartko kupić do wzmacniacza


dfx5

Rekomendowane odpowiedzi

Bum co sprytnego jest w propozycji ktore tu padaja miedzy innymi z chytrej Twoim zdaniem branzy:

"Wypozycz i przekonaj sie sam. To nic nie kosztuje"

Wypożycz - "to nic nie kosztuje".

Gość numik

(Konto usunięte)

jak pisałem, nie trzeba nawet wypożyczać, wystarczy udać się do salonu i nausznie samemu sprawdzić czy czuje się jakieś różnice i czy są one warte ceny. Jesteśmy i dorośli i każdy sam decyduje co kupuje, to nie podlega ocenom innych użytkowników, tzn nie powinno, także luz

i gdzie tu jest podpucha?

 

Poczytaj kiedyś, więcej będziesz rozumiał...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

no daj spokoj jak ktoś Cie zaprosi na darmową jazde testową samochodem który chcesz kupić to czujesz zę któś chce Cie wpuścić w maliny i oszukać

no daj spokoj jak ktoś Cie zaprosi na darmową jazde testową samochodem który chcesz kupić to czujesz zę któś chce Cie wpuścić w maliny i oszukać

 

No i widzisz?

Poczytaj jednak.

 

(oszukać?!) a po co ?

SPRZEDAĆ!!!

to jak sie powinno kupować? w ciemno?

chyba nie ma bardziej uczciwej formy sprzedaży niz udpostenienie towaru do przestesowania na sobie i we własnych warunkach potencjalnego przedmiotu zakupu

Nikt nie mówi, że działają świadomie. W końcu tak samo ulegają różnym sugestiom.

Sugestiom za to nie ulegają ci, dla których wszystko jest takie same :)

 

Pierwsze zdanie jest ok ;)

O, już go nawet nie ma :)

Przy porównaniach ilość próbek FFT nie ma znaczenia.

Dlaczego?

Bardzo źle, że pytasz. Właściwie nie dziwi mnie to pytanie, bo przebieg dyskusji o tym świadczy, że cały czas próbujesz coś udowodnić a chyba sam nie za bardzo wiesz co.

Odpowiedź jest bardzo prosta:

jeżeli w porównywanych plikach są jakiekolwiek różnice to zostaną one uwidocznione bez względu na wielkość FFT. Obojętnie, czy to będzie 128, 8192 czy 1,5 mln próbek. Różnice zostaną wykazane w każdym przypadku.

To samo w przypadku, kiedy różnic w plikach nie będzie, to też, bez względu na przyjęte FFT, różnice nie będą widoczne.

„... nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!”

Sieciówki budzą wiele skrajnych emocji. Najprościej przekonać się jaki wpływ ma dana sieciówka w naszym systemie, w naszym domu.

 

Serdecznie zapraszamy do salonu Q21 w Pabianicach celem wypożyczanie naszych kabli za kaucja na weekend na testy.

 

Niech ostatecznie nasze ucho wszystko zweryfikuje i dokona wyboru.

 

Z muzycznymi pozdrowieniami dla wszystkich użytkowników forum.

Solid Core Audio

Niech ostatecznie nasze ucho wszystko zweryfikuje i dokona wyboru.

Czy nie jest dobrym zwyczajem tego forum, by branża miała odpowiedni podpis?

Czy nie jest dobrym zwyczajem tego forum, by branża miała odpowiedni podpis?

 

A co Ci to przeszkadza? Najważniejsze jest to, że dobrze radzi.

Możesz sobie nie wierzyć we wpływ kabli sieciowych na brzmienie, ale niech sobie każdy wypożyczy,

sprawdzi w swoim systemie i zdanie wyrobi, czy mają wpływ czy nie.

A Tobie wara do tego, czy naprawdę słyszy, czy tylko wydaje mu się, że słyszy. ;-)

 

Ze swojej strony odpowiem Autorowi wątku na zadane pytanie: nie warto.

Wystarczy zrobić sobie samemu kable sieciowe oparte na zwykłym drucie np. 2,5 mm.

Potrzebne do tego tylko solidne wtyki.

Sprawdzałem, testowałem - są lepsze niż niektóre bardzo drogie.

Moim zdaniem kluczowe jest zastosowanie druta, zamiast linki.

Co nie znaczy, że jak trafisz na jakiś audiofilski za 600 zł, to Ci nie zagra lepiej niż ten zwykły.

Masz jakieś techniczne uzasadnienie na stwierdzenie że kawał druta ze ściany jest lepszy od audiofilskie sieciówki, czy to tylko sie pocieszasz że bogatsi "wierni" wcale nie mają lepiej?

Kilka lat temu machnąłem taką sieciówkę z kabla co siedzi w ścianie do zasilania wzmacniacza . Wydało mi się logiczne że jak jest w ścianie to super jak będzie doprowadzony do samego gniazda wejściowego. Niestety efekt był mocno nieciekawy i denerwujący dźwiękowo w stosunku do nawet zwykłego kabelka nie mówiąc o Furutechu.

Mam jeszcze taki z metra w piwnicy to może sobie zmajstruję i zobaczę na aktualnym sprzęcie.

Nie warto. Też kiedyś taki zrobiłem. Leży do tej pory w czeluściach mego ,,pudełka z makaronem". Dźwiękowa tragedia.

Sprzęt jest dla muzyki. Nie odwrotnie.

Gość BOBSAPP

(Konto usunięte)

Sieciówki Schrödingera :D

 

Świetna puenta. Trochę tak jest z audiofilizmem, jak z fizyką kwantową - jeśli słyszymy zmianę to zakładamy, że wpływ jest :)

Zapraszamy na profil Triangle Audio Polska

www.facebook.com/TrianglePolska/

Masz jakieś techniczne uzasadnienie na stwierdzenie że kawał druta ze ściany jest lepszy od audiofilskie sieciówki

 

Już pisałem - drut zamiast linki. Lepiej przewodzi prąd, co wpływa na lepsze brzmienie.

 

A teraz śmiej się, śmiej... ;-)

Kilka lat temu machnąłem taką sieciówkę z kabla co siedzi w ścianie do zasilania wzmacniacza . Wydało mi się logiczne że jak jest w ścianie to super jak będzie doprowadzony do samego gniazda wejściowego. Niestety efekt był mocno nieciekawy i denerwujący dźwiękowo w stosunku do nawet zwykłego kabelka nie mówiąc o Furutechu.

Mam jeszcze taki z metra w piwnicy to może sobie zmajstruję i zobaczę na aktualnym sprzęcie.

A gdybyś miał wyposzczone ze ściany 1.5m kabla więcej i bezpośrednio na tym zarobiony wtyk to nie będzie lepsze?

Już pisałem - drut zamiast linki. Lepiej przewodzi prąd, co wpływa na lepsze brzmienie.

 

Ale do interkonektów używasz linki a tam dobre przewodzenie jest istotniejsze.

Jakie straty względem druty powoduje, linka przy długości strzelam 2-3 m?

Jakie wahania napięcia masz w gniazdku?

Nie widzisz że braku logiki w twoim postępowaniu?

Gość BOBSAPP

(Konto usunięte)

Ale do interkonektów używasz linki a tam dobre przewodzenie jest istotniejsze.

Nie widzisz że braku logiki w twoim postępowaniu?

 

Widzę że kompletnie się pogubiłeś.

Tam są zupełnie inne wymagania bo i sygnał ma inne właściwości .

 

Naskórkowość

Efekt polegający na tym, że prąd zmienny płynie w przewodniku bliżej jego brzegów. Mówiąc ściślej, gęstość prądu maleje w miarę wnikania ku wnętrzu przewodnika. Efekt naskórkowości jest tym silniejszy im wyższa jest częstotliwość sygnału. Dla wyższych częstotliwości spadek gęstości prądu postępujący wraz ze wzrostem głębokości jest większy. Dla bardzo wysokich częstotliwości prąd płynie tylko w cienkiej warstwie przy powierzchni przewodnika. Konsekwencją efektu naskórkowości jest zmiana rezystancji przewodnika zależna od częstotliwości. Im większa częstotliwość tym wyższa rezystancja, a to dlatego, że maleje przekrój przewodnika wykorzystany do przesyłania prądu.

 

http://www.hifi.pl/slownik/naskorkowosc.php

Widzę że kompletnie się pogubiłeś.

 

Nie widzisz że braku logiki w twoim postępowaniu?

 

Bo Przemysławowi wydaje się, że tylko jego logika jest jedynie słuszna i prawidłowa. ;-)

Bo Przemysławowi wydaje się, że tylko jego logika jest jedynie słuszna i prawidłowa. ;-)

Co z odpowiedzią na pytanie o wahania napięcia w gniazdku?

Mierzyłeś kiedyś?

Wiesz jak to się ma do twojego lepszego przewodzenia prądu przez linkę?

Ale do interkonektów używasz linki a tam dobre przewodzenie jest istotniejsze.

 

Ja nie na logikę dobieram kable, tylko na słuch.

Kable sieciowe "zagrały" mi lepiej na drucie niż na lince, więc zrobiłem też interkonekty oparte o drut.

Niestety to się nie sprawdziło, więc powróciłem do linki.

Ale być może trafiłem na taki dobry kabel inerkonektowy (Nemesis Audio Project).

Kiedyś porównywałem go z wieloma innymi i zawsze okazywał się być lepszym, nawet od droższych.

W tej chwili używam go jedynie do połączenia DACa ze wzmacniaczem słuchawkowym.

Do połączenia źródła z DAC używam coaxiala silver coś tam kupionego w Q21 i też lepiej "gra" niż ten z drutu.

 

Czy już zadowoliłem Twoją ciekawość? ;-)

 

Co z odpowiedzią na pytanie o wahania napięcia w gniazdku?

Mierzyłeś kiedyś?

Wiesz jak to się ma do twojego lepszego przewodzenia prądu przez linkę?

 

To mnie zupełnie nie obchodzi. Nie interesują mnie pomiary, tylko to co słyszę.

Jakoś nie możesz tego zrozumieć...a przecież to takie proste. ;-)

Do połączenia źródła z DAC używam coaxiala silver coś tam kupionego w Q21 i też lepiej "gra" niż ten z drutu.

Próbowałeś przesłać sygnał SPDIF drutem?

 

Jakoś nie możesz tego zrozumieć...a przecież to takie proste. ;-)

Wiary w działanie "leków" homeopatycznych tęż nie rozumiem, ale bawią mnie próby udowodnienia działania składników w niej zawartych (a właściwie niezawartych) ;)

 

Wierzysz też w homeopatię?

Próbowałeś przesłać sygnał SPDIF drutem?

 

Tak. Konkretnie dobrej jakości kablem koncentrycznym.

Śmieszne, prawda? ;-)

Tak. Konkretnie dobrej jakości kablem koncentrycznym.

Śmieszne, prawda? ;-)

Myślałem że próbowałeś używać kabla wydartego ze ściany ;)

:)))

 

Wierzysz też w homeopatię?

 

Nie wierzę. Tak samo jak nie działają na mnie żadne reklamy.

Coś jeszcze chcesz o mnie wiedzieć? ;-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.