Skocz do zawartości
IGNORED

Brzmienie kolumny z płyty MDF


Reaper

Rekomendowane odpowiedzi

Wiele lepszym rozwazaniem byly by plyty z pisakowca, miki, a rowniez wegla kamiennego. Te moze troszke moga brudzic, nie dzwiek a uzytkownika :-)

Na poczatkach epoki Hi Fi budowano kolumny BR murowane z cegly. Stawiano szescian o podwojnych scianach a w przestrzen pomiedzy nimi, sypano wysuszony rzeczny piasek.

 

W.

Wiele lepszym rozwazaniem byly by plyty z pisakowca, miki, a rowniez wegla kamiennego. Te moze troszke moga brudzic, nie dzwiek a uzytkownika :-)

Na poczatkach epoki Hi Fi budowano kolumny BR murowane z cegly. Stawiano szescian o podwojnych scianach a w przestrzen pomiedzy nimi, sypano wysuszony rzeczny piasek.

 

W.

hmmm i sprawdziło się ?

Serblin robił genialne projekty bo dbał o szczegóły i dobierał przetworniki Inaczej niż wszyscy. Słuchał nawet najdziwniejszych zestawień i nie sugerował się ceną głośnika. Nawet najlepszy komputer czy dsp nie zastąpi w tej kwestii człowieka i wieloletniego doświadczenia.

 

Serblin z powodu swojego wykształcenia zawodowego znał się na protezach zębowych a nie na konstrukcji kolumn. Ponieważ nie miał przygotowania merytorycznego musiał eksperymentować.

 

W jego rodzinie były tradycje stolarskie i dlatego zaczął konstruować obudowy z drewna. Jak sam mówił, jego patentem było użycie klejów stosowanych w Italii od setek lat w produkcji skrzypiec i innych instrumentów akustycznych. W wywiadzie przyznał się do tego, że w swoim kominku spalił wiele gotowych prototypów kolumn. Co do stosowania przetworników to jak sam mówił ,,stosował porządne skandynawskie" często eksperymentując z różnymi ich modelami. Czasami pomagali mu w udzielaniu porad różni znajomi ze światka hi-fi. Sukces Serblina polegał głównie na jego otwartej głowie (jako laik nie miał zresztą innego wyjścia) i stosowaniu porządnych komponentów. Do tego dochodziło najważniejsze, czyli tworzenie kolumn, które ładnie wyglądały. Rynek dostał coś nowatorskiego jak na przełom lat 80 i 90 no i firma odniosła sukces w swojej niszy. SF to nigdy nie była duża fabryka za życia Serblina. (I bardzo dobrze;-))

 

Trzeba jednak pamiętać, że Sonus za życia Serblina tworzył także konstrukcje mniej udane i totalne porażki np. w postaci tańszych kolumn do kina domowego.

 

Firma Sonus Faber powstała ponieważ Serblin wkurzył się na wygląd typowych brytyjskich ,,pudełek na buty" jakie zobaczył podczas Audio Show w Mediolanie.

A ciekawe jak sprawdzila by sie obudowa z granitu.

Moze ktos widzial gdzies takie kolumny.

Widziałem. W pierwszej połowie lat 90-tych w salonie na Armii Ludowej w W-wie stały sobie dwudrożne piramidki z granitu. I żeby było śmieszniej były polskiej produkcji i chyba dlatego w tamtym czasie nikt poważnie nie myślał o ich zakupie, tak sobie stały i stały. Taka ciekawostka.

kolejny dobry patent DIY - DendroLight® midlayer 14mm oklejony Lignofolem 12mm na 2 strony . moje następne DIY będzie w takich budach . Dla wymagających komory Dendrolight można wypełnić silikonem

hmmm i sprawdziło się ?

 

Wtedy tak, skoro sosowano te technike w kinach i salach odsluchowych. Przy tamtych glosnikach o wielkiej papierowej membranie o malym wychyleniu, niskiej skutecznosci i mocach, taka obudowa BR byla skuteczna w uzyskaniu odpowiedniej efektywnosci i wspomaganiu przetwarzania basu, przy znikomym wplywie rezonansow wlasnych.

 

W.

ale na dzień dzisiejszy ta dość archaiczna metoda nie sprawdzi się w naszych domowych salonach . Już widzę u siebie dwa "piece kaflowe" na ramach z kółkami każdy po pół tony czy więcej i je ustawiam szukając sceny :PP . Dlatego teraz są materiały które "półpasywnie" starają się wykonać robotę .

Tzw scena to wytwór marketingu z okresu gdy na fali oszczędności zaczęto odchodzić od prawdziwych głośników niskotonowych na rzecz ich ersatzów aplikowanych w eleganckich słupkach. Czymś trzeba było zamieszać w głowach klientom, gdy bas był nie teges, Tak powstała w umysłach audiofilskiej braci scena i holograficzna przestrzeń.

Prawdziwe kolumny głośnikowe były traktowane jak mebel u zarania Hi-Fi, co często wiązało się z tym, że sprzęt audio (elektronikę także) kupowało się w salonie meblowym.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Tzw scena to wytwór marketingu z okresu gdy na fali oszczędności zaczęto odchodzić od prawdziwych głośników niskotonowych na rzecz ich ersatzów aplikowanych w eleganckich słupkach. Czymś trzeba było zamieszać w głowach klientom, gdy bas był nie teges, Tak powstała w umysłach audiofilskiej braci scena i holograficzna przestrzeń.

Prawdziwe kolumny głośnikowe były traktowane jak mebel u zarania Hi-Fi, co często wiązało się z tym, że sprzęt audio (elektronikę także) kupowało się w salonie meblowym.

ten temat z zasady nie miał na celu wciskaniu kompromisów w stylu "megabass" z 5"ówki :P . Więc gdy już bas jest teges To Scena też nie zaszkodzi .

Kolumny glosnikowe o szerokim licu rownie doskonale, a moim zdaniem doskonalej, budujá holografie dzwieku stereo. Prawidlowo dostrojone pod wzgledem fazy i czasu przetwarzania impulsu, doskonale znikaja z planu przestrzennego prezentowanej sceny odsluchu stereo.

Powracajac do materiau na budowe obudowy zespolu glosnikowego. Najdoskonalszym jest material wykonany z polaczenia kilku roznych plyt o przeciwstawnych wlasciwosciach rezonasu wlasnego i wlasnej gestosci skutkujacej rozna predkoscia rozchodzenia sie w nich drgan.

Moze to byc np: na zewnátrz, juz proponowany kamien (granit, piaskowiec, marmur) sklejony z kilkumilimetrowej grubosci plyta bitumiczna, a na niej plyta z mdf doswiadczalnie dobranej grubosci. Opisuje schemat, dobor materialow jest kwestia znajomosci fizyki i akustyki projektanta.

 

W.

Gość BOBSAPP

(Konto usunięte)

Od czasu do czasu pojawiają się projekty obudów z granitu, ale jakoś nie widać entuzjazmu w późniejszych opisach. Raczej przeważają opinie o "głuchym" dźwięku.

 

Przy wykorzystaniu szkła na obudowę - też takie opinie krążą...

 

Tzw scena to wytwór marketingu z okresu gdy na fali oszczędności zaczęto odchodzić od prawdziwych głośników niskotonowych na rzecz ich ersatzów aplikowanych w eleganckich słupkach. Czymś trzeba było zamieszać w głowach klientom, gdy bas był nie teges, Tak powstała w umysłach audiofilskiej braci scena i holograficzna przestrzeń.

Prawdziwe kolumny głośnikowe były traktowane jak mebel u zarania Hi-Fi, co często wiązało się z tym, że sprzęt audio (elektronikę także) kupowało się w salonie meblowym.

 

Też mam takie zdanie...

Ależ jedno nie wyklucza drugiego. Warto wszystko zrobić jak najlepiej, użyć jak najlepsze materiały, ale też jak najlepszy projekt samej obudowy.

Pewnie, tylko czy aby zamowienie specjalnego drewna i wyprodukowanie specjalnej sklejki w malej ilosci nie bedzie drozsze, niz wykorzystanie kanapki z tanich i powszechnie dostepnych materialow. Jakby nie patrzec zawsze pojawia sie mysl "czy to sie oplaca", nawet w najbardziej drogich i skomplikowanych projektach :)

Wszystko jest względne. Zawsze można sobie zadawać pytanie czy opłaca się kupować BMW M5 skoro i tak wszędzie są korki i ograniczenia. Po co skoro moźna kupić taki sam z silnikiem 2L. Ale wyniki sprzedaży pokazują, że najwyraźniej dla wielu ma to sens.

Jesli trzymac sie przykladu motoryzacji, to ja raczej pisalem o czyms innym. To znaczy, czy dla samochodu majacego predkosc maksymalna 300km/h oplaca sie dokladac znaczna sume pieniedzy, zeby pojechac tylko 5-10km/h wiecej. Trzymajac sie tematu kolumn, trzeba zrobic pomiary, czy wydanie kasy na specjalna sklejke, bedzie mialo swoje odzwierciedlenie w pomiarach, bo moze sie okazac, ze to samo lub lepiej moze byc na zwyklej sklejce, do ktorej dokleimy np ceramike.

Mozna sobie podumac, do momentu w ktorym zrobi sie porownanie w pomiarach.

No patrz, a w Formule 1 narzekają, że silniki są wciąż za bardzo wytrzymałe. Bo mają wytrzymywać 500 godzin, a potrafią działać nawet do 1000 godzin - co jest marnotrawstwem, bo można by jeszcze spróbować obniżyć im masę i zyskać ciut na prędkości... ;-) Czyli zależy, co komu potrzebne.

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Jesli trzymac sie przykladu motoryzacji, to ja raczej pisalem o czyms innym. To znaczy, czy dla samochodu majacego predkosc maksymalna 300km/h oplaca sie dokladac znaczna sume pieniedzy, zeby pojechac tylko 5-10km/h wiecej. Trzymajac sie tematu kolumn, trzeba zrobic pomiary, czy wydanie kasy na specjalna sklejke, bedzie mialo swoje odzwierciedlenie w pomiarach, bo moze sie okazac, ze to samo lub lepiej moze byc na zwyklej sklejce, do ktorej dokleimy np ceramike.

Mozna sobie podumac, do momentu w ktorym zrobi sie porownanie w pomiarach.

To nie chodzi o te 10 km szybciej ..tylko o to żeby do 300 km/h w 10 sekund się rozpędzić ;)

 

 

Wszystko jest względne. Zawsze można sobie zadawać pytanie czy opłaca się kupować BMW M5 skoro i tak wszędzie są korki i ograniczenia. Po co skoro moźna kupić taki sam z silnikiem 2L. Ale wyniki sprzedaży pokazują, że najwyraźniej dla wielu ma to sens.

Mniam , mniam ;)

Silnik z dobrej strony i napędzane właściwe koła ..tak trzymać .

 

Tzw scena to wytwór marketingu z okresu gdy na fali oszczędności zaczęto odchodzić od prawdziwych głośników niskotonowych na rzecz ich ersatzów aplikowanych w eleganckich słupkach. Czymś trzeba było zamieszać w głowach klientom, gdy bas był nie teges, Tak powstała w umysłach audiofilskiej braci scena i holograficzna przestrzeń.

Prawdziwe kolumny głośnikowe były traktowane jak mebel u zarania Hi-Fi, co często wiązało się z tym, że sprzęt audio (elektronikę także) kupowało się w salonie meblowym.

Zaintrygowałeś mnie ...ciekawe podejście :))

Może kiedyś do tego dorosnę ...znaczy braku sceny ;)

Pewnie, tylko czy aby zamowienie specjalnego drewna i wyprodukowanie specjalnej sklejki w malej ilosci nie bedzie drozsze, niz wykorzystanie kanapki z tanich i powszechnie dostepnych materialow. Jakby nie patrzec zawsze pojawia sie mysl "czy to sie oplaca", nawet w najbardziej drogich i skomplikowanych projektach :)

 

Taka kanapka zapewne jest dobra ale skazuje Ciebie na budowę obudowy ala kanciasta skrzynka, a można dziś zrobić to dużo lepiej. Przykład dał TAD w modelu Reference 1. Użyli sklejki z której wycięte są plasterki w kształcie zbliżonym do wręg statków. Następnie te plasterki są sklejane ze sobą i całościowo skręcone, tworząc skrzynkę zwężającą się w tył, antydyfrakcyjną, zupełnie bezrezonansową. I taki projekt jest znacznie lepszy od kanciastej skrzynki nawet z super kanapki. A można pójść dalej i zrobić to jeszcze lepiej niż zrobił to TAD.

Od czasu do czasu pojawiają się projekty obudów z granitu, ale jakoś nie widać entuzjazmu w późniejszych opisach. Raczej przeważają opinie o "głuchym" dźwięku.

Pamiętam jak pojawiały się pierwsze dostępne frezarki do metali. Zleciłem wtedy wykonanie obudowy z aluminium do posiadanych kolumn Avance Signature. Po przełożeniu bebechów i posłuchaniu wszyscy zgromadzeni stwierdzili, że to jest porażka. Dźwięk nienaturalny, tonalnie podbarwiony, całkowicie utracił spójność grania. Jedyne co się poprawiło to kontrola i zwarcie basu. Na szczęście dość szybko znalazł się fascynat, który odkupił te wynalazki a ja dostałem solidną lekcję pokory.

Ale wytłumiłeś czymś te ścianki z aluminium? Jakimś bitumem czy czymś innym, byle lepkim? Bo bez tego to raczej nie miało prawa się udać. Obawiam się, że sama włóknina (czy gąbka) wsadzona w środek, w wypadku aluminiowych ścianek nie wystarczy... Szkoda, że sprzedałeś, można by jeszcze pokombinować.

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Ale wytłumiłeś czymś te ścianki z aluminium? Jakimś bitumem czy czymś innym, byle lepkim? Bo bez tego to raczej nie miało prawa się udać. Obawiam się, że sama włóknina (czy gąbka) wsadzona w środek, w wypadku aluminiowych ścianek nie wystarczy... Szkoda, że sprzedałeś, można by jeszcze pokombinować.

Przekładanie głośników " do lepszej " obudowy jest częstym błędem ..wychodzi zupełnie inny głośnik.

Bez zmian w zwrotnicy i strojeniu się nie obejdzie ..oczywiście moim zdaniem ..dlatego wolę drewnianą beczkę ..

W aluminiowej ciągnęło po " nogach ";))

Taka kanapka zapewne jest dobra ale skazuje Ciebie na budowę obudowy ala kanciasta skrzynka

Niekoniecznie.

 

I taki projekt jest znacznie lepszy od kanciastej skrzynki nawet z super kanapki.

Ale skad to mozesz wiedziec, jesli nie zrobiles takiego porownania? Owszem, mozna sobie podumac, ale czy jest lepiej to pokazuja pomiary.

Ja takich pomiarów nie robiłem ale są ludzie którzy robili i kanciasta skrzynka wypada gorzej niż odpowiednio wymodelowana, opływowa obudowa.

Łagodnie opływowy front zazwyczaj jest lepszy od kanciastego - ze względu na dyfrakcję fali dźwiękowej (o określonej długości). Asymetryczne ustawienie głośników na frontowej ściance też - i też z tego powodu. Niestety, rządzi symetria - ze względu na wygląd.

Witam odnośnie aluminiowych obudów też nie byłem specjalnie przekonany dopiero po odsłuchu przypadkowym w Katowickim RCM zmieniłem zdanie .Wtedy szukałem dobrego cd i przy odsłuchu zapytałem sprzedawce co to za kolumny grają w systemie ,cena z tego co pamiętam to powyżej 50 tyś zł ,grubość ścianki chyba 2 cm grubości jak dobrze pamiętam.Grały bardzo dobrze i nie zauważyłem wtedy przypadłości o których tu wyżej mowa ,wiec nie odrzucał bym tego materiału.

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Ale i tył oraz boki też mają tu znaczenie.

Wszystko ma znaczenie , gra cała aplikacja , nie sama obudowa, czego przykładem są ostatnie odsłuchy w KAiM kanciastych pudeł zrobionych z dykty .które..grają :)

Co z tego , że zrobisz super obudowy , jak reszta się nie zgra ..

To nie działa tak , że bierzesz najlepszą obudowę , najlepsze głośniki , najlepsze komponenty do zwrotnicy .

Musi jeszcze wszysko do siebie pasować i się zgrywać .

 

Mam pytanie ...czy taka obudowa jest OK?

Jak ją zrobić opływową?

Ale po co Ci opływowa obudowa na basie? Chyba że ze względów estetycznych. Jaką długość ma fala np. 100 Hz? Dyfrakcja ma znaczenie dla krawędzi/przeszkód w odległości porównywalnej z długością fali.

Gość Diogenes

(Konto usunięte)

 

Ale po co Ci opływowa obudowa na basie? Chyba że ze względów estetycznych. Jaką długość ma fala np. 100 Hz? Dyfrakcja ma znaczenie dla krawędzi/przeszkód w odległości porównywalnej z długością fali.

Twonku, ja to wiem ..to miał być taki rozrywkowy przerywnik ;) znalazłem i musiałem pokazać czego to ludzie nie wymyślą ;))

 

Ja takich pomiarów nie robiłem ale są ludzie którzy robili i kanciasta skrzynka wypada gorzej niż odpowiednio wymodelowana, opływowa obudowa.

I mozna gdzies te pomiary zobaczyc?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.