Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  268 członków

YB Audio Klub
IGNORED

Klub miłośników YB Audio


biniek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

eśli chodzi o niskosredniotonowe Satori to przeczytałem że 16 -stka ma słabo dociążony dół środka .Zatem który z nich lepiej będzię współgrał z berylem i WO24?

 

No to ktoś Cię wprowadził w błąd bo 16tka świetnie dociąża ten zakres, akurat tyle ile trzeba :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Ktoś w Warszawie na wyższe modele YB? Może jakiś custom?

Szukam kolumn dla siebie, wiem że chłopaki robią coś super na zamówienie właśnie, ale tak w ciemno nie wydam lekko 20k.

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

 

Podłączam się do pytania :)

Co prawda pierwszym razem się nie udało się dogadać, ale może teraz będzie lepiej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, teraz jeden użytkownik AS z Poznania - nick Kukawa. Porównywał bezpośrednio LARa i Haiku na swoich kolumnach YB. Ma aktualnie u siebie LARa. Bardzo rzeczowy i sympatyczny użytkownik, pisz na priv. jest szansa, że coś podpowie.

Edytowane przez zycie_to_gra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś słuchał Zephyrów z LARem lub Haiku Audio?

 

Znajomy zastanawia się nad Zephyrami

w takim połączeniu. Jednak nie ma szans na odsłuch. Z moją lampą podoba mu się, ale on nie lubi lamp i tyle.

Z obydwoma zgrywa się bardzo dobrze, LAR 200 będzie miał lepszą makrodynamikę - to po prostu mocniejszy piec od Haiku, Haiku ma inne atuty - na pewno jest bardziej neutralny i lżejszy.

Lampka LAR wg mnie ich nie uciągnie, mam wrażenie , że te Satori lubią prąd i zapas mocy.

 

Z Sol II bardzo dobrze, chociaż uważam, że dopiero z Sol III pokazały by pełną krasę - niestety nie miałem okazji posłuchać, bo miałem już Sol II.

Cięzko doradzić coś 1-1 - kwestia gustu.

Edytowane przez julius-6

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z obydwoma zgrywa się bardzo dobrze, LAR 200 będzie miał lepszą makrodynamikę - to po prostu mocniejszy piec od Haiku, Haiku ma inne atuty - na pewno jest bardziej neutralny i lżejszy.

Kiedy słyszałeś IA200? Mam wrażenie, że nigdy więc nie rozumiem skąd Twoja opinia na temat tego wzmacniacza, a tym bardziej porównania z Haiku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy słyszałeś IA200? Mam wrażenie, że nigdy więc nie rozumiem skąd Twoja opinia na temat tego wzmacniacza, a tym bardziej porównania z Haiku.

Owszem, miałem ok tygodnia IA-30, ale oddałem bo zdecydowanie bardziej podszedł mi stary Accuphase e303. Słuchałem IH-120, IH-200, miałem Haiku Sol II, słuchałem Sol I, III, Mk4.

Edytowane przez julius-6

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

 

Z obydwoma zgrywa się bardzo dobrze, LAR 200 będzie miał lepszą makrodynamikę - to po prostu mocniejszy piec od Haiku, Haiku ma inne atuty - na pewno jest bardziej neutralny i lżejszy.

Lampka LAR wg mnie ich nie uciągnie, mam wrażenie , że te Satori lubią prąd i zapas mocy.

 

Z Sol II bardzo dobrze, chociaż uważam, że dopiero z Sol III pokazały by pełną krasę - niestety nie miałem okazji posłuchać, bo miałem już Sol II.

Cięzko doradzić coś 1-1 - kwestia gustu.

 

Jeżeli słuchaniem hybrydy nazywasz 15 minutowe sesje z Tidalem na nieznanym Ci torze, to współczuje osobom, które czytają Twoje opinie i na tej podstawie podejmują jakiekolwiek decyzje.

 

Najbardziej się dziwię wprowadzonemu w powyższym opisie pojęciu "neutralność", to już drugie słowo pojawiające sie w Twoich recenzjach (po różnicowaniu), którego chyba nie rozumiesz, skoro wyciągasz takie wnioski.

Edytowane przez zycie_to_gra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

Jeżeli słuchaniem hybrydy nazywasz 15 minutowe sesje z Tidalem na nieznanym Ci torze, to współczuje osobom, które czytają Twoje opinie i na tej podstawie podejmują jakiekolwiek decyzje.

 

Najbardziej się dziwię wprowadzonemu w powyższym opisie pojęciu "neutralność", to już drugie słowo pojawiające sie w Twoich recenzjach (po różnicowaniu), którego chyba nie rozumiesz, skoro wyciągasz takie wnioski.

Zabawne, że jak skupiałem się wyłącznie na chwaleniu LAR to moje obserwacje zawsze były celne, jak zacząłem zwracać uwagę również na inne cechy to nagle kompletnie się nie znam i pieprzę głupoty.

 

Słuchałem IA30mk2 przez tydzień, IH120 2x, IH200, Nazki i tego dzielonego prototypu co jeszcze nie miał nazwy, a nowa Hybryda była 3cim piecem, którego słuchaliśmy w Twoim systemie, był to drugi dzień słuchania tego systemu i nie 15 minut.. Umówmy się, że można po takim czasie mieć jakieś pojęcie na temat pomysłu na dźwięk danego producenta i który element toru za co odpowiada...

 

Domyślam się, że Ty również miałeś co najmniej tak bliską styczność z Haiku, że wchodzisz w polemikę jak co gra - jak ostatnio pytałem mowiłeś dość wymijająco odnośnie znajomości tych pieców.

 

Wasze zachowanie zaczyna przypominać niechlubnych klubowiczów 16hz, którzy kąsali wszystkich, którzy /nie takie/ słowo powiedzieli na ichniejsze produkty. To jak usiedliście w wątku klubowym na człowieka od Lebena, który ośmielił się mieć inne zdanie jest znakomitym przykładem - albo LAR gra zajebiscie, albo ktoś nie ma systemu, który wykorzystuje jego potencjał, albo osłuchania, żeby go docenić :)

 

Ja nikomu nie każę kupować nic na podstawie mojej opinii, a akurat osoby, które na podstawie moich doświadczeń zdecydowały się na odsłuchy sprzętów (m.in LAR zresztą) regularnie są ze mną w kontakcie i są zadowolone z tych sugestii... albo po prostu znalazły coś innego.

 

Różnica między nami polega na tym, że ja robię to wyłącznie hobbystycznie, a Ty ze względów finansowo-ambicjonalnych podchodzisz to tego mocno emocjonalnie - zupełnie niepotrzebnie, bo LARy to dobre produkty i nie potrzebują aż tak mocnej 'obrony'.

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawne, że jak skupiałem się wyłącznie na chwaleniu LAR to moje obserwacje zawsze były celne, jak zacząłem zwracać uwagę również na inne cechy to nagle kompletnie się nie znam i pieprzę głupoty.

 

To, że ktoś siedzi z boku i się nie odzywa by nie urazić drugiej osoby, to nie jest chwalenie, ja większych bzdur nie słyszałem od nikogo w tej branży. Używanie słów, których się nie rozumie do opisywania czegoś, czego się nie słyszy- brawo. Przecieram oczy ze zdumienia, kto teraz wydaje tu na łamach AS opinie, nie dziwie się, że tyle osób uciekło, skoro doradcami są takie osoby jak TY.

 

Słuchałem IA30mk2 przez tydzień, IH120 2x, IH200, Nazki i tego dzielonego prototypu co jeszcze nie miał nazwy, a nowa Hybryda była 3cim piecem, którego słuchaliśmy w Twoim systemie, był to drugi dzień słuchania tego systemu i nie 15 minut.. Umówmy się, że można po takim czasie mieć jakieś pojęcie na temat pomysłu na dźwięk danego producenta i który element toru za co odpowiada...

 

No dobra może 20 minut, stopera nie miałem, to i tak w obcym systemie, tak jak Nazce u Łukasza, to nie jest nawet śmieszne, żeby po tym czasie wypowiadać opinie, ktoś to czyta i może na poważanie podejść do tych opisów.

 

Mówię o osobach które Cię nie znają, bo połowa użytkowników AS z Wrocławia i okolic, które miały to nieszczęście spotkać Cie na swojej drodze, jak Słyszy nicka julius-6, to dostaje białej goraczki. To samo chłopaki z YB (Pawle, Robercie, przepraszam, że pewne sprawy muszę prostować w Waszym wątku), chyba nie znam nikogo, kogo jeszcze nie zraziłeś do siebie.

 

 

Świat jest mały, Twoja dwulicowość wyszła bardzo szybko, jeszcze powstrzymam się przed pokazaniem kim się okazałeś i co mówiłeś o mnie za moimi plecami, ale pewnie kwestia czasu i kolejnym wpisem sie pogrążysz całkowicie.

 

Wasze zachowanie zaczyna przypominać niechlubnych klubowiczów 16hz, którzy kąsali wszystkich, którzy /nie takie/ słowo powiedzieli na ichniejsze produkty. To jak usiedliście w wątku klubowym na człowieka od Lebena, który ośmielił się mieć inne zdanie jest znakomitym przykładem - albo LAR gra zajebiscie, albo ktoś nie ma systemu, który wykorzystuje jego potencjał, albo osłuchania, żeby go docenić :)

 

Jakie Wasze ? Kto usiadł ? Człowieku, masz jakies rozdwojenie jaźni ?

Pierwsze o tym słysze, lebeny miałem u siebie i doceniam, chłopaków ze studia 16Hz lubie i szanuję bo to co robią, robią bardzo dobrze.

 

Ja nikomu nie każę kupować nic na podstawie mojej opinii, a akurat osoby, które na podstawie moich doświadczeń zdecydowały się na odsłuchy sprzętów (m.in LAR zresztą) regularnie są ze mną w kontakcie i są zadowolone z tych sugestii... albo po prostu znalazły coś innego.

 

Współczuje. Dlatego właśnie trzeba Twoje nieco wyprostować, bo mogą wprowadzić więcej osób w błąd.

 

Różnica między nami polega na tym, że ja robię to wyłącznie hobbystycznie, a Ty ze względów finansowo-ambicjonalnych podchodzisz to tego mocno emocjonalnie - zupełnie niepotrzebnie, bo LARy to dobre produkty i nie potrzebują aż tak mocnej 'obrony'.

 

Finansowo nie narzekam, ale nie utrzymuje się z branży audio, o czym dobrze wiesz, więc nie wiem po co to piszesz. Muzyka jest moją pasją a pisze tu nie w celu obrony, tylko wprowadzania użytkowników w błąd, pisaniem o aspektach dźwiękowych, które nawet nie leżą blisko prawdy.

Edytowane przez zycie_to_gra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wasze zachowanie zaczyna przypominać niechlubnych klubowiczów 16hz, którzy kąsali wszystkich, którzy /nie takie/ słowo powiedzieli na ichniejsze produkty. To jak usiedliście w wątku klubowym na człowieka od Lebena, który ośmielił się mieć inne zdanie jest znakomitym przykładem - albo LAR gra zajebiscie, albo ktoś nie ma systemu, który wykorzystuje jego potencjał, albo osłuchania, żeby go docenić :)

Jakie Wasze? A co ja ma wspólnego z Lar-em? Mam wzmacniacz od Pana Eugeniusza- Nazcę, który zresztą sprzedaje. Czy gdzieś go zachwalam, tak jak Ty zachwalałeś swoją Leemę gdy ją sprzedawałeś? Nie, każdy kto będzie chciał to trafi do mnie. To Ty w dziale hegla jechałeś każdy ich wzmacniacz, twierdząc że leema je zjada, gdzie żadnego nie słyszałeś. To było moje zdanie, także ciekawie wypowiedzi udzielałeś z wiedzy zasłyszanej. Leema w żadnym aspekcie nie była lepsza, ale co miałem Ci powiedzieć? Takiej odpowiedzi oczekiwałeś taką dostałeś. Ty za to za moimi plecami wypowiadałeś opinie, że nazca wcale nie grała dużo lepiej niż Twoja Leema. Trzeba było powiedzieć to w twarz. Zaznaczam tylko, że na starcie Cie uprzedzałem, że nie mam odpowiedniego źrodła w tym momencie. Ale z tego co widzę dla Ciebie najbardziej odpowiednim źródłem jest Tidal. Zresztą swoją wizytą najbardziej rozbawiłeś moją Żonę, która ma wykształcenie muzyczne. Naprawdę nie mogła się doczekać Twojego wyjścia bo nie była w stanie wytrzymać Twoich wypowiedzi i teorii jakie wypowiadałeś na temat dźwięku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mówię o osobach które Cię nie znają, bo połowa użytkowników AS z Wrocławia i okolic, które miały to nieszczęście spotkać Cie na swojej drodze, jak Słyszy nicka julius-6, to dostaje białej goraczki. To samo chłopaki z YB (Pawle, Robercie, przepraszam, że pewne sprawy muszę prostować w Waszym wątku), chyba nie znam nikogo, kogo jeszcze nie zraziłeś do siebie.

 

Z AS i Wrocławia i okolic to z tego co kojarzę poznałem tylko Ciebie i Łukasza, który miał kolumny do sprzedania, z nikim innym nie przypominam sobie abym miał styczność. Niemniej - współczuję zatem az tak dużej emocjonalności.

 

Wychodzi na to że to Ty Kubo mylisz pojęcia - dwulicowość jest wtedy, kiedy siedzisz obok kogoś i ta osoba mówi Ci jedno, a potem na forum , gdzie robi PR pisze zupełnie co innego - najlepszym przykładem jesteś tutaj Ty i Twoja opinia o Tucanie (już rozumiem skąd tak dobre opinie na temat tego pieca , a potem 'uczucie ulgi' po wpięciu LAR na forum)

'

Mnie można z pewnością zarzucić jedną rzecz - niezdecydowanie, ponieważ zanim wywalę 10k na piec, czy skrzynki staram się maksymalnie zweryfikować, czy warto. Przynaję się bez bicia - lubię dupę zawracać, starałem się bardzo intensywnie poznawać to co jest na rynku, natomiast w każde z miejsc, które odwiedziłem jechałem celem zakupu i bądź co bądź z kilku miejsc ze sprzętem wyjechałem. Niemniej - sądzę, że 'jedyny w swym rodzaju' w tym aspekcie nie jestem w tej branży.

 

Co do Lebena - mówię o dyskusji ze "zwyczajnym jerzym" w wątku klubowym.

 

Przyjmijmy jednak że masz rację - jestem dwulicowy, nie znam się, piszę głupoty i wydaję opinie po 3 minutowych odsłuchach.

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzi na to że to Ty Kubo mylisz pojęcia - dwulicowość jest wtedy, kiedy siedzisz obok kogoś i ta osoba mówi Ci jedno, a potem na forum , gdzie robi PR pisze zupełnie co innego - najlepszym przykładem jesteś tutaj Ty i Twoja opinia o Tucanie (już rozumiem skąd tak dobre opinie na temat tego pieca , a potem 'uczucie ulgi' po wpięciu LAR na forum)

 

Bo Lema to dobry wzmacniacz, zdanie podtrzymuje jednak LAR u mnie sprawdził się lepiej, chyba nie ma co się dziwić grzeje się już kilka lat w tym torze. Kto tu więc myli pojęcia ?

Nie rozumiem tylko nabijania chwalebnych postów po to tylko, żeby go dobrze sprzedać, to śmieszne jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie Wasze? A co ja ma wspólnego z Lar-em? Mam wzmacniacz od Pana Eugeniusza- Nazcę, który zresztą sprzedaje. Czy gdzieś go zachwalam, tak jak Ty zachwalałeś swoją Leemę gdy ją sprzedawałeś? Nie, każdy kto będzie chciał to trafi do mnie. To Ty w dziale hegla jechałeś każdy ich wzmacniacz, twierdząc że leema je zjada, gdzie żadnego nie słyszałeś. To było moje zdanie, także ciekawie wypowiedzi udzielałeś z wiedzy zasłyszanej. Leema w żadnym aspekcie nie była lepsza, ale co miałem Ci powiedzieć? Takiej odpowiedzi oczekiwałeś taką dostałeś. Ty za to za moimi plecami wypowiadałeś opinie, że nazca wcale nie grała dużo lepiej niż Twoja Leema. Trzeba było powiedzieć to w twarz. Zaznaczam tylko, że na starcie Cie uprzedzałem, że nie mam odpowiedniego źrodła w tym momencie. Ale z tego co widzę dla Ciebie najbardziej odpowiednim źródłem jest Tidal. Zresztą swoją wizytą najbardziej rozbawiłeś moją Żonę, która ma wykształcenie muzyczne. Naprawdę nie mogła się doczekać Twojego wyjścia bo nie była w stanie wytrzymać Twoich wypowiedzi i teorii jakie wypowiadałeś na temat dźwięku.

Ale przecież mi się Nazca podobała bardziej niż Leema, to po co miałem mowić, ze jest inaczej? Po prostu spodziewałem się większej różnicy. W końcu to sprzęt ponad 2x droższy, gdzie juz Leema ma mocno naciąganą cenę katalogową. Przypominam, ze słuchaliśmy nie na Tidalu, a na gramofonie - może jeszcze wtedy średnim, ale już względnie sensownym.

Twoją żonę powiadasz? Przecież ona była tam raptem 2x przechodząc.

 

....zresztą poziom dyskusji zaczyna schodzić na taki poziom, ze zaraz okaże się, że miałem źle dobrane spodnie do butów, albo stuknąłem za głośno filiżanką odstawiając kawę.

 

Akurat wizytę u Ciebie wspominam dla odmiany fajnie - dobre kolumny, piękna i świetnie grająca Nazca. Szkoda, ze w moim pomieszczeniu nie miały tak naprawdę prawa zagrać przez tylny BR, rzeczywiście źródło jeszcze trochę odstawało natomiast już udało się to dopracować. Fajnie, ze wówczas wystarczyło CI kultury, aby mnie nie wyprosic skoro tak się męczyłeś w moim towarzystwie, ale rozumiem, że potrzeba zbycia ARTów była wówczas silniejsza niż niesmak spowodowany moją obecnością.

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, rzeczywiście.

 

Koledzy zamiast merytorycznie wyprostować to co rzekomo skrzywiłem woleli mnie obsmarować niczym przekupy na targu (najwyraźniej zadzialała wspomniana biała gorączka), a ja nieopatrznie dałem się wciągnąć.

 

Dobrej nocy, klikam unfollow temu wątkowi coby się zbędnie nie produkować.

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tylko wzmacniacz do Zephyrów a ile emocji :D

 

Aż wzmacniacz do Zephyrów ;) Pawle, jak widzisz to grubsza sprawa była i sie akurat w Twoim wątku wylało, za co przepraszam.

 

Natomiast miałem okazję testować ostatnio ciekawy projekt, układ głośników podobny do EVO, jak mi się uda to wrzucę fotkę.

Na górze też szpilka od scana i.... jestem pod wrażeniem tego co wyciągnąłeś na zwrotnicy jeżeli chodzi o tweeter, na chwilę obecną najmniej drażniącą i najbardziej dźwięczną "szpilkę" słyszałem w waszych EVO, gratulacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.