Dlaczego vinyl brzmi lepiej niz CD?

[Dzius]

za niedługi czas stereo będziemy "odmieniać" przez różne przypadki - głupota

Prawdziwa głupota to nierozróżnianie. A poza tym pewnie nie wiesz, ale prawdziwie audiofilskie jest tylko czyste stereo.

Z czym z automatu się oczywiście nie zgodzisz. :-)

Widać podstawki pod kable dają bardzo szeroko przestrzenne efekty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 5 Stycznia 2018 przez Dzius

[Lech36]

Wykrakałeś.

Mam do Ciebie 2 pytania:

- czy mikrofon nagrywający z bliska fortepian (często widać takie "patrzące" z małej odległości do wnętrza fortepianu) jest mikrofonem mono czy stereofonicznym ?

- przy nagrywaniu zespołu akustycznego (bez elektroniki) ilu mikrofonów stereo a ilu mono się używa. Nie chodzi o jakąś rozbudowaną i szczegółową odpowiedź tylko o zgrubne nakreślenie tematu. Pomoże to określić gdzie w trakcie rejestracji powstaje zapis dwu kanałowy ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

Mam do Ciebie 2 pytania:

- czy mikrofon nagrywający z bliska fortepian (często widać takie "patrzące" z małej odległości do wnętrza fortepianu) jest mikrofonem mono czy stereofonicznym ?

- przy nagrywaniu zespołu akustycznego (bez elektroniki) ilu mikrofonów stereo a ilu mono się używa. Nie chodzi o jakąś rozbudowaną i szczegółową odpowiedź tylko o zgrubne nakreślenie tematu. Pomoże to określić gdzie w trakcie rejestracji powstaje zapis dwu kanałowy ?

 

Praktycznie nie ma mikrofonów stereo. Są stare "wintydżowe" neumanny i akg, ale trzeba je mieć no i to są dwa mikrofony w jednej obudowie, co ogranicza je do XY. Używa się wyłącznie mikrofonów mono, ale oczywiście często jako pary stereo, XY albo ORTF, rzadziej AB czy "spaced pair". Wszystkie mikrofony patrzące z bliska na fortepian są mikrofonami mono. Fortepian to zwykle coś stereo i coś mono, potem mieszane. W nagraniach zespołu ujęcia stereo to overheady zestawu perkusyjnego (czyli blachy znad głowy perkusisty) często zastępowane parą "spaced pair" czyli oddzielnie z lewej i prawej, niby stereo, ale już inne, fortepian i ewentualnie klawisze jakieś elektroniczne. Może purystycznie kwartet jak jest może być mikrofonem stereo zebrany, ale podpórki muszą i tak być ;) Wszystko inne jest mono i panoramowane. W dużej orkiestrze bierze się ujęcia stereo oczywiście, ogólne, ambient i tak dalej, ale podpórki czyli mikrofony na grupy instrumentów już zwykle są mono.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

Praktycznie nie ma mikrofonów stereo.

Takie były też moje obserwacje, ale na podstawie zdjęć można się pomylić dlatego zapytałem. Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

Jedyne mikrofony stereo używane to SM69:

 

 

i dla bogatszych akg c24:

 

 

inne też, ale trudno je uznać za studyjne.

 

O, jeszcze gitara akustyczna często jest stereo grana parą paluszków XY albo szerzej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szaman777]

Coś mi się to nie zgadza z rzeczywistością.

Korzystam czasem z mikrofonu na scenie i czasem dostaję mikrofon stereo do gadania, inny niż te wyżej.

Nigdy nie wnikałem co to za typ.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

Coś mi się to nie zgadza z rzeczywistością.

Korzystam czasem z mikrofonu na scenie i czasem dostaję mikrofon stereo do gadania, inny niż te wyżej.

Nigdy nie wnikałem co to za typ.

 

W złej rzeczywistości po prostu żyjesz ;)

Takiego mikrofonu jak wyżej na scenie nikt nie dostanie do gadania, po drugie mikrofon stereo do gadania jest bez sensu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Zombywoof]

Koledzy wytrwale pałujecie się - chyba w imię jakichś wyższych celów.

 

Jeżeli ktoś ogłuchnie na jedno ucho to będzie miał mono.

 

Ma rację kol. Staś_44798. Umiejętności słyszenia "stereo" (lub "wielokanałowo") tzw. muzyki mechanicznej jest wynikiem takiego "uczenia się mózgu" - aby tak słyszeć.

W naturze to nie występuje. Budowa głowy i ucha ludzkiego (zakres słyszalnych dźwięków) określa każdy dźwięk (choćby z punktowego źródła) jako dźwięk "stereo" - słyszany obu-usznie. Ta umiejętność określenia położenia źródła dźwięku w przestrzeni towarzyszy człowiekowi od zarania ludzkości. To trywialne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dzius]

Najlepsze w tym całym "złudzeniu" jest to, że ja z małżonką słyszymy cały ten "efekt"...a mój synuś twierdzi, że dźwięk dobiega z lewego i prawego głośnika...wokal-my w środku, on z lewego i prawego ;-)

Tak bo bardzo ładny przykład.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[witek_z]

Prawdziwa głupota to nierozróżnianie.

twierdzisz że nie znam magicznych słów, jakim cudem mam stosować tą magię gdy się czyta takie gnioty.

 

Tak bo bardzo ładny przykład.

widzisz jak łatwo dajesz się wkręcać

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dzius]

twierdzisz że nie znam magicznych słów, jakim cudem mam stosować tą magię gdy się czyta takie gnioty.

Facet gdzie tu logika ? Nie widzisz różnicy między stereo, a systemami z większą ilością kanałów i mówisz że to jest wszystko to samo.

A potem rzucasz takimi bardzo logicznymi zdaniami z inwektywami. Gdzie tu jest sens ? To tylko ślepa agresja. Nic więcej.

 

twierdzisz że nie znam magicznych słów

Ty facet ! to nie moja wina że Ty kochasz płyty winylowe.Tak mocno kochasz że rzucasz się z pazurami i gryziesz każdego co ośmieli się temu zaprzeczyć i Twoim teoriom o wyższości i nie tylko. A przecież my (ja i inni) też je lubimy. Nie umiesz przyjąć zaprzeczenia swoich wyimaginowanych teorii. Nawet jak wypowiedzą je rzeczywiste autorytety takie jak Linkwitz, czy chociażby Przemak.

 

Tak ośmielam się mówić, że nie znasz magicznych słów takich jak "przepraszam" i "proszę". Zupełnie nie.

Nie przechodzą Ci przez gardło i z bólu z tym związanego drapiesz i gryziesz jak kot z Twojego poprzedniego awatara.

Zamiast przeprosić za agresywne gadanie głupot, nakręcasz się jeszcze bardziej i bardziej. Głęboko chowasz wyimaginowane urazy i znowu atakujesz. To nie ma ani krztyny sensu. Szkoda że nie widzisz jak to wygląda z zewnątrz. Działasz potwornie schematycznie i nudnie. Na pewno byś wtedy przestał i stał się w końcu normalnym człowiekiem, a nie chodzącym problemem. (Mam taką nadzieję i tego Ci w gruncie rzeczy życzę bo szkoda życia na takie zabawy). Ale skąd ! Zamiast tego zaraz zaczniesz gryźć jeszcze bardziej, bo taki fajny z Ciebie gość. Żałosne. Zupełnie nie widzisz, że inni też nie są tym zachwyceni.

I to by było na tyle na temat różnicy między stereo,a systemami wielokanałowymi.

 

Da się głośniej? Bo bardziej chamowato się nie da. To wiem nie od dziś.

 

"pewnie i tak nic to nie pomoże, a zamiast tego wzbudzi kolejną falę agresji"

 

oż kurcze Dzius zaczyna zmieniać prawa fizyki :D:D:D

Wykrakałeś.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[witek_z]

Facet gdzie tu logika ? Nie widzisz różnicy między stereo, a systemami z większą ilością kanałów i mówisz że to jest wszystko to samo.

"mistrzu" ale ty nie pisałeś o różnicy między stereo i systemem wielokanałowym tylko o tym że w naturze jest inne stereo niż z głośników - miesza ci się czy co?

 

Tak ośmielam się mówić, że nie znasz magicznych słów takich jak "przepraszam" i "proszę".

niektórzy nie zasługują na magię, i niech pretensje mają do siebie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

widzisz jak łatwo dajesz się wkręcać

 

 

A weźmy takiego słonia. Miłe i łagodne zwierzę. Z pewnością w naturalnych warunkach będzie taki odpowiednio zmotywowany słoń mógł wskazać (np. trąbą) kierunek, z jakiego dochodzi dźwięk, i najprawdopodobniej człowiek wskaże ten sam kierunek. A jaki kierunek wskażą człowiek i słoń, postawieni przed systemem stereo z nagraniem stereo ze stereofonią fazową? A jaki kierunek wskaże człowiek i słoń słuchając w słuchawkach (problemy założenia słoniowi słuchawk pomijam) nagrań binauralnych zrealizowanych sztuczną głową neumanna, czyli o rozmiarach ludzkiej? I to nie są dla jaj pytania...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dzius]

No to masz całą sekwencję:

 

Tak ale ewentualnie tylko w Twojej głowie, w Twojej wyobraźni i to nie zawsze. Pole falowe jest zupełnie inne !!!

Cała sterta informacji z doświadczenia życiowego zebranego przez Twój mózg za pomocą uszu tworzy tę iluzję.

Słyszenie czegoś na żywo i odtwarzanego z dwóch głośników to nie jest to samo.

od czasu 14:35 jest to wytłumaczone

 

Tu się zaczyna pętla:

"mistrzu" twój guru zapomina o kolumnach dookólnych, zapomina też o takich konstrukcjach w których głośniki nie tylko są na przodzie

 

Ja bym tego nie nazwał już stereo i pewnie on też nie.

 

za niedługi czas stereo będziemy "odmieniać" przez różne przypadki - głupota

 

 

Prawdziwa głupota to nierozróżnianie. A poza tym pewnie nie wiesz, ale prawdziwie audiofilskie jest tylko czyste stereo.

Z czym z automatu się oczywiście nie zgodzisz. :-)

 

twierdzisz że nie znam magicznych słów, jakim cudem mam stosować tą magię gdy się czyta takie gnioty.

 

Facet gdzie tu logika ? Nie widzisz różnicy między stereo, a systemami z większą ilością kanałów i mówisz że to jest wszystko to samo.

 

"mistrzu" ale ty nie pisałeś o różnicy między stereo i systemem wielokanałowym tylko o tym że w naturze jest inne stereo niż z głośników - miesza ci się czy co?

A tu można wrócić do początku i tak bez końca. :-)

"mistrzu" twój guru zapomina o kolumnach dookólnych, zapomina też o takich konstrukcjach w których głośniki nie tylko są na przodzie

 

 

 

 

 

 

I to nie są dla jaj pytania...

Słonie słyszą znacznie niższe dźwięki, ale to nie ma takiego znaczenia. Mają znacznie większy rozstaw między uszami, stąd rejestrowane różnice czasowe między uszami są większe niż u nas. Znaczy w normalnych warunkach na otwartej przestrzeni lepiej określą kierunek z którego biegnie dźwięk niż my. Sądzę że ogólny mechanizm słyszenia mają podobny do nas. Ale z nagraniem ze sztucznej głowy Neumanna mogą mieć kłopoty, bo przyzwyczajone są że "się łatwiej słyszy przestrzennie".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 5 Stycznia 2018 przez Dzius

[przemak]

w normalnych warunkach na otwartej przestrzeni lepiej określą kierunek z którego biegnie dźwięk niż my. Sądzę że ogólny mechanizm słyszenia mają podobny do nas. Ale z nagraniem ze sztucznej głowy Neumanna mogą mieć kłopoty, bo przyzwyczajone są że "się łatwiej słyszy przestrzennie".

 

Chodzi mi o większą głowę i związane z tym większe opóźnienia między dotarciem fali do uszu, na czym bazuje stereofonia fazowa. Człowiek słysząc w jednym uchu o milisekundę później niż w drugim zlokalizuje to całkiem z boku, słoń prawie w środku ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Luk77]

Winyle były winylami ale te z lat 60.70 no i nieco z 80 tych lat. Mam ich mnóstwo . Pózniej to były wyroby dla DJ-a.

 

Obecne nowe wydania i zakupy w media czy biedronkach , przemilczę. Związane jest to tylko z desperactwem lub modą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dzius]

słoń prawie w środku

A pytałeś słonia ?

 

Człowiek słysząc w jednym uchu o milisekundę później niż w drugim zlokalizuje to całkiem z boku, słoń prawie w środku ;)

Jak się zastanowić to nie zrobiłem błędu, choć nie wskazałem kierunku. To co powinno być z boku słoń usłyszy prawie na środku. Czyli słoń z takim nagraniem ze sztucznej głowy ma kłopoty z lokalizacją, bo przyzwyczajony jest do większych różnic czasowych. Czy mówimy o fazie czy czasie, nie ma to znaczenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

A pytałeś słonia ?

 

 

Jak się zastanowić to nie zrobiłem błędu, choć nie wskazałem kierunku. To co powinno być z boku słoń usłyszy prawie na środku. Czyli słoń z takim nagraniem ze sztucznej głowy ma kłopoty z lokalizacją, bo przyzwyczajony jest do większych różnic czasowych. Czy mówimy o fazie czy czasie, nie ma to znaczenia.

 

Słonia niestety nie znam żadnego osobiście, a do obcego nie pójdę przecież.

Mówimy o czasie, to ma znaczenie, stereofonia ma nazwę fazowa, ale opóźnienia są w czasie a nie w fazie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[witek_z]

cyt."Słyszenie czegoś na żywo i odtwarzanego z dwóch głośników to nie jest to samo."

 

zależy, od czego? ano od sposobu nagrywania.

jeśli w nagraniu chce się zachować naturalność "rozchodzenia fal" (tak jak słyszy to człowiek) to nagranie musi być wykonane metodą nagrań binauralnych. jak włożymy głowę do pudła fortepianu ta metoda traci na znaczeniu i gdy wtedy umiejscowimy w tym samym miejscu zwykłe mikrofony i to nagranie odtworzymy przez kolumny efekt będzie taki sam jakby nasza głowa była w pudle - spowodowane jest to małą objętością i wielokrotnymi odbiciami.

 

nie rozumie po co to "przejście" winyl-CD a stereo

 

a w ogóle dlaczego w studiach nagraniowych nie stosuje się nagrywania wszystkiego w stereo? - zachowana byłaby głębia tzw. powietrze a i muzyków można by ładnie poustawiać zachowując tym sposobem ostrość usytuowania w przestrzeni.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 5 Stycznia 2018 przez witek_z

[przemak]

cyt."Słyszenie czegoś na żywo i odtwarzanego z dwóch głośników to nie jest to samo."

 

zależy, od czego? ano od sposobu nagrywania.

jeśli w nagraniu chce się zachować naturalność "rozchodzenia fal" (tak jak słyszy to człowiek) to nagranie musi być wykonane metodą nagrań binauralnych. jak włożymy głowę do pudła fortepianu ta metoda traci na znaczeniu i gdy wtedy umiejscowimy w tym samym miejscu zwykłe mikrofony i to nagranie odtworzymy przez kolumny efekt będzie taki sam jakby nasza głowa była w pudle - spowodowane jest to małą objętością i wielokrotnymi odbiciami.

 

nie rozumie po co to "przejście" winyl-CD a stereo

 

Jak widać, dla Ciebie i np. też @soundchasera stereofonia to prosta sprawa. Tymczasem prosta sprawa to nie jest i już. Nawet nagrania sztuczną głową nic nie rozwiązują, na przykład wysokości. Nie rozwiązują wysokości, bo to sprawa bardo indywidualna. Również indywidualny, choć łatwiejszy do uśrednienia, jest kierunek - dlatego każdy słyszy kierunek inaczej, w tym cytowany @słoń. Jeżeli z nagraniem są robione jakieś sztuczki fazowe (znana płyta Watersa z psem i wypowiedzią żołnierza), to niektórzy będą szukać miejsca, z którego dochodzi dźwięk, i kłócić się, że z jakiegoś dochodzi, a kierunek da się określić tylko na bardzo dobrym systemie, a inni (mniej ich) będą wiedzieć, że to jest w przeciwfazie i głos dochodzi znikąd ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Luk77]

 

Winylle z biedronki ...coś ostatnio nie śledzę a jakie są nowości ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Stycznia 2018 przez Luk77

[Zombywoof]

Winyle były winylami ale te z lat 60.70 no i nieco z 80 tych lat. Mam ich mnóstwo . Pózniej to były wyroby dla DJ-a.

Obecne nowe wydania i zakupy w media czy biedronkach , przemilczę. Związane jest to tylko z desperactwem lub modą.

Dokładnie. Cała ta winylmania w XXI w. wydaje się mocno podejrzana.

 

Słonia niestety nie znam żadnego osobiście, a do obcego nie pójdę przecież.

5

 

Nie wiemy i nie dowiemy się jak słyszy słoń. Nie dowiemy się co słyszy wiel-błąd.

Wiemy natomiast, że pies słyszy ultradźwięki.

 

Na jutubce sporo dziwaków relaksujących koty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To projekcja naszych ludzkich wyobrażeń na zwierzęta. Kociara uspokaja się przy Mozarcie - kot to wyczuwa i też śpi.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Luk77]

Dokładnie. Cała ta winylmania w XXI w. wydaje się mocno podejrzana.

 

 

 

Niechaj głupole kupują bo to tylko o kasę sie rozbija . Gramofon plastikowy za 1000 zł + winyl z biedronki = GŁUPOTA ale niechaj się ludzie bawią.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Stycznia 2018 przez Luk77

[Zombywoof]

Tymczasem prosta sprawa to nie jest i już. Nawet nagrania sztuczną głową nic nie rozwiązują, na przykład wysokości. Nie rozwiązują wysokości, bo to sprawa bardo indywidualna. Również indywidualny, choć łatwiejszy do uśrednienia, jest kierunek - dlatego każdy słyszy kierunek inaczej,

Może nie tyle inaczej lecz, że sprawia to więcej problemów.

Jest to jednakże proste do wytłumaczenia. Zmysł słuchu jest "związany" ze zmysłem równowagi - który współdziała ze zmysłem wzroku.

 

Niechaj głupole kupują bo to tylko o kasę sie rozbija . Gramofon plastikowy za 1000 zł + winyl z biedronki = GŁUPOTA ale niechaj się ludzie bawią.

Surowa ocena.

 

Moim zdaniem, nawet wyrafinowany i drogi gramofon oraz wyselekcjonowane i drogie płyty nie zniwelują błędów odtwarzania na stałe związanych z tą technologią. Oczywiście dźwięk wydobywany z tych drogich systemów jest lepszy niż z taniego odpowiednika, lecz czy ta trochę lepsza jakość drogiego jest warta jakichkolwiek poświęceń.

 

Okres płyt winylowych skończył się definitywnie. Reszta jest zabawą - mam nadzieję, że dobrą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Stycznia 2018 przez Zombywoof

[szaman777]

Okres płyt winylowych skończył się definitywnie. Reszta jest zabawą - mam nadzieję, że dobrą.

 

Słuchanie płyt to zabawa. Dlaczego nie pozwalasz się bawić? Ja lubię się bawić i jak mi kto wchodzi w paradę mogę zachować się irracjonalnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bielszczak]

To forum pelne jest ignorantow jak Luk77, co go to obchodzi na co ludzie wydaja swoje pieniadze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pelot]

Ignorantów ? to mało powiedziane.Szaman dobrze mówisz .Dlaczego ludziom zabraniać, nazywać ich idiotami ,skończonymi kretynami ( bo i takie padają tu , na tym forum stwierdzenia) , gdy to co robią jest dla nich niezwykle satysfakcjonujące .Przez co spełniają swoje marzenia i oczekiwania,daje im to kopa do dalszego działania, a wręcz niekiedy wprawia w stan euforyczny. Krytykanci , pozwólcie każdemu być sobą robić to na co ma ochotę i wydawać swoje pieniądze na to co chce .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Stycznia 2018 przez pelot

[Lech36]

To projekcja naszych ludzkich wyobrażeń na zwierzęta. Kociara uspokaja się przy Mozarcie - kot to wyczuwa i też śpi.

Mnie też taka muzyka uspokaja. Pewnie jest we mnie coś z kota ;-).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Stycznia 2018 przez Lech36

[przemak]

Może nie tyle inaczej lecz, że sprawia to więcej problemów.

Jest to jednakże proste do wytłumaczenia. Zmysł słuchu jest "związany" ze zmysłem równowagi - który współdziała ze zmysłem wzroku.

 

Nie o to chodzi. Słyszenie kierunku w pionie jest w sumie dość słabe, ale jest, i związane jest z budową małżowiny usznej i filtrem grzebieniowym powstającym z odbić w tej małżowinie, A każdy człowiek ma inną małżowinę i tego nie da się łatwo zasymulować tak, żeby każdy słyszał tak samo. Da się mniej więcej, ale to trochę jak z obrazem stereoskopowym - niby OK, ale oczy bolą ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

Dobra...prawidłowa stereofonia to lewo prawo jak za starych czasów w Altonach :-)

A teraz mam zepsuty sprzęt...co powoduje omamy słuchowe...

Qrde...ale mi z tym dobrze ;-)))

Edytowane 6 Stycznia 2018 przez Gość