Odtwarzacz strumieniowy kontra dac

[tajland]

Dzień dobry. Do tej pory słucham na sprzęcie wzmacniacz lampowy+cd+kolumny. Wymyśliłem sobie, że skorzystam z dobrodziejstw cyfryzacji i wypróbuje Tidala żebym mógł odsłuchiwać różne płyty, a następnie tą która mi podejdzie zakupić. Najpierw pomyślałem, że kupię odtwarzacz strumieniowy, ale jak zacząłem czytać to wiele osób pisze, że za znacznie mniejsze pieniądze można osiągnąć to samo lub lepiej niż dostajemy w odtwarzaczach typu yamaha 6130,6170, aries mini, bluesound node 2.  Wyczytałem, że można zakupić urządzenie o nazwie chromecast audio i do tego zewnętrzny dac i korzystać z serwisów typu Tidal. Będzie lepiej i taniej. Czy obeznani z tematem zaproponują jakiegoś daca, który zagra lepiej niż odtwarzacze w cenie do 2000zł. W grę wchodzi używany sprzęt. Zależy mi na ożywieniu dźwięku bo lampa+chario delphinus to raczej ciemne granie. I jeszcze jak to się wszystko łączy ze sobą żebym po zakupie się nie zdziwił, że czegoś nie podłączę bo brakuje wejścia lub wyjścia. Dodam, że wzmacniacz posiada jedynie wejścia rca. Z góry dziękuje za rzeczowe odpowiedzi.

[dzarro]

Skoro ma być do Tidala to nie ma co kombinować. Weź albo Node albo Ariesa(ale do niego trzeba mieć iPhonea). Nówki tych modeli są tylko paręset złotych droższe od 2 kzł więc nie wiem czy jest sens kupować używkę. Skoro nie masz doświadczenia w temacie to zabawa w DACi i osobne transporty(np. tzw. maliny) mija się z celem. Laptop też nie jest rozwiązaniem bo aplikacja Tidala na PC-ty jest taka sobie i słabo gra. Potem zawsze można dokupić DACa do Node'a albo Auralica.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[Nikimaj]

dzarro dobrze pisze, wybierz coś z tej dwójki i temat załatwiony. Dużo się bawiłem Node 2 i nawet chciałem go zakupić, ale w końcu kupiłem wzmacniacz ze streamerem. To na prawdę dobry sieciowiec ze świetnym wyposażeniem.

[konradwo]

Też jestem za podobną opcją i uważam, że nie ma co kombinować, zwłaszcza jeśli to ma być do Tidala.
WW. streamery to nie majątek a są bardzo fukncjonalne, kompletne.
Żadnej plątaniny kabli, komputerów, instalowania systemów, zabawy z tym.
Podpinasz i używasz (konfiguracja Ariesa Mini czy Node2 jest bardzo szybka, prosta).

Jeśi ma to byc do Tidala to nie zastanawiałbym się nawet nad zabawą w dodatkowy DAC. Jakość wielu realizacji na Tidalu jest tak MARNA, że strumień mp3 128kbps z niektórych stacji radiowych gra lepiej! Już nie raz uruchamiając ten sam utwór na Tidalu czy Spotify, który przed chwilą usłyszałem w radiu, doznałem szoku, że tak KIEPSKO gra to z Tidala.
Nie jest to regułą ale wiele utworów z tych serwisów brzmi jak totalnie wykastrowane, kiepskie mp3, bez dynamiki, płasko.
To tak na marginesie, jesli ktoś się nastawia tylko na streaming z Tidala (czy Spotify).
Brzmi to może jak herezja - mp3 128 kbps lepiej niż jakość CD z Tidala, ale tak często jest, jeśli mamy doczynienia z kiepskimi masterami na Tidalu.

Do listy streamerów dorzuciłbym jeszcze Cambridge Audio Stream Magic 6 lub CXN - te urządzenia grają dość jasno, dynamicznie i jeśli szukasz lekkiego ożywienia swojego systemu to będzie jak znalazł.
Node 2 jest po przeciwnej stronie (miękkie, lekko ocieplone granie), Aries gdzieś po środku.

[memphissto]

40 minut temu, konradwo napisał:

Jeśi ma to byc do Tidala to nie zastanawiałbym się nawet nad zabawą w dodatkowy DAC. Jakość wielu realizacji na Tidalu jest tak MARNA, że strumień mp3 128kbps z niektórych stacji radiowych gra lepiej! Już nie raz uruchamiając ten sam utwór na Tidalu czy Spotify, który przed chwilą usłyszałem w radiu, doznałem szoku, że tak KIEPSKO gra to z Tidala.

Możesz podać przykłady tych kiepskich realizacji ? Pytam bez żadnej złośliwości, po prostu chętnie sprawdziłbym u siebie jak to wypada.

[jaxcek]

Dołączam do polecających Node2. Sam gram na tym sprzęcie już kilka lat i wg mnie jest wszystkim czego potrzeba do odsłuchów z sieci. Przez chwilkę miałem epizod z Chordem Qutest jako DAC pomiędzy Node2 a wzmacniaczem, ale ze względu na brak wychwycenia różnicy w brzmieniu postanowiłem zostawić sobie 5tyś w kieszeni.

Na rynku wtórnym pojawiają się czasem w cenach lekko ponad 1tys pln. Ostatnimi czasy wyszedł następca Node 2i, ale oprócz obsługi Airplay2 dźwiękowo podobno nic nie było zmieniane.

[konradwo]

47 minut temu, memphissto napisał:

Możesz podać przykłady tych kiepskich realizacji ? Pytam bez żadnej złośliwości, po prostu chętnie sprawdziłbym u siebie jak to wypada.

Jasne, od dziś zacznę to notować (utwór i realizacja z tidala).
A możesz sprawdzić to samemu, moje porównania zawsze leciały z internetowymi RMFami (gold, 2, 3, 5, 80, 90) i dotyczyły głównie kawałków rockowych, popowych, często "klasyków" z lat 80, 90.
Te stacje akurat nadają z dobrą równowagą tonalną, bez podbijania żadnego pasma, bez kompresji, mimo, że to strumień mp3 czy ACC o marnej jakości (góra najbardziej tu cierpi) to brzmi to przyzwoicie i bardzo często o wiele lepiej w pewnych aspektach niż dane kawałki na Tidalu. Nie ma znaczenia z jakiego streamera odpalę, zawsze mam podobne odczucia.

[tajland]

To jeśli ten sygnał taki słaby to może lepiej coś tańszego ? Choćby Onkyo 6130,  Pioneer N-30AE, Denon DNP-730AE i mogę też w dobrej cenie kupić używany, ale jak nowy odtwarzacz Yamaha CD-N301. Co o tym sądzicie ?

[popej]

W dniu 15.12.2018 o 21:03, tajland napisał:

Wyczytałem, że można zakupić urządzenie o nazwie chromecast audio i do tego zewnętrzny dac i korzystać z serwisów typu Tidal.

Skoro korzystasz z wzmacniacza lampowego, to w zasadzie techniczna jakość dołączonego sprzętu nie jest istotna. Jednak nie polecałbym Chromecast ze względu na brak trybu gapless. Chyba że tylko chcesz zobaczyć jak to działa, to za 150zł masz streamer z wystarczająco dobrym DAC-iem.

Bardziej perspektywiczne byłoby kupienie np. Yamahy WXAD-10.

 

[Łukasz_62438]

Podłączę się do tematu i zapytam: jaki streamer z dobrym przetwornikiem polecicie? Tak, abym mógł podpiąć transport płyt CD (Cyrus CD-t). Cena najlepiej do 5.000 zł, sh lub nowa sztuka. 

Ważne dla mnie jest, aby nie miał zbędnych funkcji typu wzmacniacz słuchawkowy lub przedwzmacniacz (liniowy / korekcyjny), aby nie miał zasilacza impulsowego i aby miał szerokość 1/2 racka.

Dzięki za wszystkie sugestie i pozdrawiam! 

[tajland]

Godzinę temu, popej napisał:

Skoro korzystasz z wzmacniacza lampowego, to w zasadzie techniczna jakość dołączonego sprzętu nie jest istotna. Jednak nie polecałbym Chromecast ze względu na brak trybu gapless. Chyba że tylko chcesz zobaczyć jak to działa, to za 150zł masz streamer z wystarczająco dobrym DAC-iem.

Bardziej perspektywiczne byłoby kupienie np. Yamahy WXAD-10.

 

Dlaczego jeśli korzystam ze wzmacniacza lampowego to jakość sprzętu, który podłączę nie jest istotna ?

[popej]

Zniekształcenia a być może także szumy czy pasmo przenoszenia elektroniki będą najprawdopodobniej limitowane przez konstrukcję lampową.

[SynSama]

W dniu 16.12.2018 o 12:02, konradwo napisał:

Brzmi to może jak herezja - mp3 128 kbps lepiej niż jakość CD z Tidala, ale tak często jest, jeśli mamy doczynienia z kiepskimi masterami na Tidalu.

True...

[dzarro]

6 minut temu, popej napisał:

Zniekształcenia a być może także szumy czy pasmo przenoszenia elektroniki będą najprawdopodobniej limitowane przez konstrukcję lampową.

A co z DAC-ami lampowymi? Rozumie, że zniekształcenia są tak duże, że znaczenia nie ma cała reszta toru...?

[SynSama]

22 godziny temu, tajland napisał:

Pioneer N-30AE

Mój poprzedni streamer. Mogę gorąco polecić. Na kostce AKM. W kategorii cena jakość broni się znakomicie.  Nie wypowiadam się o pozostałych, które wymieniłeś w poście, więc nie będę bajdurzył, że z nich najlepszy. Tego nie wiem, wiem natomiast, że na pierwszy streamer nadaje się znakomicie i nie zawiedzie. Dobrze obsługuje nawet duże HDD ( u mnie WD 1 TB ). Mam do niego sentyment.

[niebond]

jaki sentyment do urządzenia które jest 1,5 roku na rynku?

[dzarro]

W dniu ‎2018‎-‎12‎-‎16 o 13:35, konradwo napisał:

Jasne, od dziś zacznę to notować (utwór i realizacja z tidala).
A możesz sprawdzić to samemu, moje porównania zawsze leciały z internetowymi RMFami (gold, 2, 3, 5, 80, 90) i dotyczyły głównie kawałków rockowych, popowych, często "klasyków" z lat 80, 90.
Te stacje akurat nadają z dobrą równowagą tonalną, bez podbijania żadnego pasma, bez kompresji, mimo, że to strumień mp3 czy ACC o marnej jakości (góra najbardziej tu cierpi) to brzmi to przyzwoicie i bardzo często o wiele lepiej w pewnych aspektach niż dane kawałki na Tidalu. Nie ma znaczenia z jakiego streamera odpalę, zawsze mam podobne odczucia.

Dziwna Sprawa z tym Tidalem. Po świętach kończy mi się abonament na Qobuza więc postanowiłem rozważyć zmianę barw klubowych(kasa). Aplikacji na PC używam rzadko – obie są niewygodne i nie brzmią lepiej od dobrego BT a dużo gorzej od plików własnych na lepsiejszym sofcie,  Q brzmi lepiej od T– ale szału nadal nie ma. Słucham więc sobie oba serwisy na dwóch platformach – tzn. na firmowych apkach na Androida oraz na USB Audio Playerze (super soft – relacja cena/jakość nie do pobicia). W obu przypadkach słucham albo po USB(słuchawki) albo przez BT AptxHD/Aptx – co ciekawe UAP daje tu duży progres na Qobuzie, mimo, że to funkcja tylko na doczepkę. W dodatku UAP pozwala na tworzenie wspólnej playlisty z obu serwisów(wiem, wiem mastery mogą być różne) – więc można sobie porobić sparingi.  

I pierwsze wrażenie po rocznej przerwie z Tidal Hi-FI poprzez  UAP było bardzo pozytywne ponieważ jest dużo lepiej zintegrowany funkcjonalnie z USB Playerem niż Qobuz (gdzie kiepsko działa tryb mieszania, nie wczytują się często okładki itd.). Ale brzmienie? Początkowo – dzięki wspomnianemu „pierwszemu wrażeniu” – wydawało mi się, że pewne różnice są ale gra to równorzędnie. Potem jednak po prostu zapuściłem playlistę na Tidalu i, kurczę, niby jest OK ale góry trochę więcej(nie mam uwag) i cały czas podkreślone są krawędzie dźwięku – czy trzeba czy nie trzeba, to samo z przełomem midbass/średnie –jest w tym zrywność ale sztuczna, uśredniona, powiązana z żylastością. Nie lubię tłustego basu – ale ten z Tidala też jest sztuczny i męczący. Wracam do Qobuza – wszystko wraca do normy, choć jeszcze dwa dni wcześniej dźwięk wydawał się lekko nadmuchany(ale fajny), po Tidalu wydaje się perlisty i wzorcowo(w moim przedziale cenowym) neutralny.

Co ciekawe na oryginalnych aplikacjach na Antka jest odwrotnie. Dźwięk z Tidala jest bardziej obły i złagodzony w górze, ale za cenę jednostajności barwowej. Dźwięk z  Qobuza jest ociupinkę szczuplejszy i nie tak ocieplony – ale generalnie prawdziwszy, bardziej zróżnicowany. Efekt jest taki sam – Qobuza można słuchać godzinami, Tidal szybko meczy czy może raczej nuży – nawet jak gra w tle(dzisiejsze wrażenia ze słuchania na słuchawkach w trakcie pracy).

Jak nie wysupłam kasy na Q(miesięczny abonament się nie opłaca i nie ma dobrych cen na pliki) – to chyba poprzestanę na Deezerze mp3(brzmi jeszcze gorzej – ale przynajmniej biblioteka jest większa.

 

PS. I pomyśleć, że gdybym miał lampę – wszystko brzmiało by tak samo i wystarczyłby  Youtube… ;-))))

[popej]

Godzinę temu, dzarro napisał:

A co z DAC-ami lampowymi?

Nie ma DAC-ów lampowych. Mogą być co najwyżej DAC-i, gdzie wstawiono ekstra bufor lampowy. Lampa przy małym sygnale może mieć przyzwoite parametry, ale IMHO, lepiej byłoby ją pominąć ;)

Dodam jeszcze, że pisze o elektronice. W kompletnym systemie najgorsze parametry techniczne mają kolumny i pomieszczenie odsłuchowe.

[sir.jax]

W dniu 16.12.2018 o 12:02, konradwo napisał:

Jeśi ma to byc do Tidala to nie zastanawiałbym się nawet nad zabawą w dodatkowy DAC. Jakość wielu realizacji na Tidalu jest tak MARNA, że strumień mp3 128kbps z niektórych stacji radiowych gra lepiej

Pierwsze słyszę, korzystam z Tidala HiFi i Spotify Premium,  czasem przez streamer, czasem przez Playera JRiver i Bubble UPnP i mam zupelnie inne odczucia. Może to kwestia muzyki jazz, smoth jazz i takie pitolenie do koltleta, ale faktem jest, że Spotify da się słuchać.

Na Tidal jest wiele albumów w wersji master 24bit/96 i nie tylko, wiec tym bardziej mnie to dziwi, ze komuś coś nie gra z Tidala. 

Pzdr

[dedal75]

Ja też mam podobne odczucia @sir.jax u mnie tidal na PIPOx8 do SM6 jakość b. dobra. 

[dzarro]

JRiver ma już integrację z Tidalem?

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[Roxi]

5 godzin temu, Łukasz_62438 napisał:

Podłączę się do tematu i zapytam: jaki streamer z dobrym przetwornikiem polecicie? Tak, abym mógł podpiąć transport płyt CD (Cyrus CD-t). Cena najlepiej do 5.000 zł, sh lub nowa sztuka. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Za ten zestaw mieścisz się w budżecie. Wkrótce będzie oficjalna strona w PL i możesz zamówić za kaucja na odsłuch z PL :)

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sir.jax]

Godzinę temu, dzarro napisał:

JRiver ma już integrację z Tidalem?

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
 

Widzę się z nim przez Bubble UPnP :)

[Łukasz_62438]

1 godzinę temu, Roxy napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Za ten zestaw mieścisz się w budżecie. Wkrótce będzie oficjalna strona w PL i możesz zamówić za kaucja na odsłuch z PL :)

 

 

A tego to nie znałem! Pięknie dziękuję, Roxy :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradwo]

3 godziny temu, sir.jax napisał:

Pierwsze słyszę, korzystam z Tidala HiFi i Spotify Premium,  czasem przez streamer, czasem przez Playera JRiver i Bubble UPnP i mam zupelnie inne odczucia. Może to kwestia muzyki jazz, smoth jazz i takie pitolenie do koltleta, ale faktem jest, że Spotify da się słuchać.

Na Tidal jest wiele albumów w wersji master 24bit/96 i nie tylko, wiec tym bardziej mnie to dziwi, ze komuś coś nie gra z Tidala. 

Pzdr

Być może zupełnie inny repertuar i odczucia inne, na tym co wymieniłem nie zawsze lecz BARDZO często jest kiszka.
Te utwory z CD brzmią świetnie (nawet z taniego odtwarzacza) a przez Tidala już bardzo często nie jestem w stanie tego słuchać.
Wygląda to tak, jakby te na Tidalu nie były zgrane bezpośrednio z CD tylko... no właśnie, skąd, z czego, skoro strumień z radia potrafi zabrzmieć lepiej?

D. i Q. nie próbowałem, choć korci żeby te serwisy sprawdzić :)

5 godzin temu, dzarro napisał:

Nie lubię tłustego basu – ale ten z Tidala też jest sztuczny i męczący.
 

O właśnie, coś takiego jak to określiłeś - sztuczny, męczący bas.
To tak jakby zjeść dobrą wędlinę (CD) a potem coś najtańszego, naszpikowanego chemią, wypełniaczami i różnej maści galaretami, odchodzi ochota na jedzenie :)

[dzarro]

Niestety w Qobuzie zmienili taryfy. Abonament z tańszym zakupem plików wrasta do 300 euro. Więc alternatywy dla Tidala nie ma - poza mptrójkami.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

[Snake Plissken]

Reasumując: kupowanie drogiego sprzętu do Tidalów mija się z celem.

Spotkanie brzmienia high end jest nieprawdopodobne.

[SynSama]

33 minuty temu, Snake Plissken napisał:

Reasumując: kupowanie drogiego sprzętu do Tidalów mija się z celem.

Spotkanie brzmienia high end jest nieprawdopodobne.

Posunę się krok dalej. Jestem zdania, że jakiekolwiek serwisy streamingowe to lipa, a odtwarzacz streamingowy powinien służyć li tylko odtwarzaniu muyzki po USB z twardziela, no i ewentualnie do słuchania radia internetowego w tle, kiedy skupiamy się na innych czynnościach niż słuchanie muzyki :-).

[sir.jax]

Tak należy je chyba traktować, maja swoją zaletę, kiedy ktoś chce przyjść na jakiś mały odsłuch, a ty nie dysponujesz wszystkimi gatunkami muzyki, żeby innym dogodzić, wtedy taki Tidal lub Spotify może trochę podratowac sytuację  ;)

 

[Nikimaj]

51 minut temu, SynSama napisał:

Posunę się krok dalej. Jestem zdania, że jakiekolwiek serwisy streamingowe to lipa, a odtwarzacz streamingowy powinien służyć li tylko odtwarzaniu muyzki po USB z twardziela, no i ewentualnie do słuchania radia internetowego w tle, kiedy skupiamy się na innych czynnościach niż słuchanie muzyki :-).

Dlaczego lipa? To przyszłość tej branży. Podejrzewam, że 70% użytkowników posługuje się Tidalem lub Spotify. Nie rozumiem...