Skocz do zawartości
IGNORED

Polski tenis po Radwańskiej


Jaro_747
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

22 minuty temu, soundchaser napisał:

Tylko żeby nie przejęła schematu Radwańskiej - jak najwięcej ugrać, jak najwięcej punktów, w byle jakich turniejach, olewać ważne imprezy za które nie płacą...bo bez jej talentu nic nie osiągnie.

Odezwał się fachowiec ze swoimi mądrościami. Jeszcze o igrzyskach zapomniałeś?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, soundchaser napisał:

A co Ty k..wa taki jej obrońca ciągle jesteś?
Swój brud za paznokciem ma i wszyscy o tym wiedzą.

Wszyscy czyli Ty i kto jeszcze? Jak nie masz pojęcia to wracaj się realizować do audiomitów albo do grających kabli. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, soundchaser napisał:

Tylko żeby nie przejęła schematu Radwańskiej - jak najwięcej ugrać, jak najwięcej punktów, w byle jakich turniejach, olewać ważne imprezy za które nie płacą...bo bez jej talentu nic nie osiągnie.

Radwańska nie miała takiego schematu a jej pełne statystyki są powszechnie dostępne.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Zbig napisał:

Radwańska nie miała takiego schematu a jej pełne statystyki są powszechnie dostępne.  

Miała. Przez długi czas była w pierwszej 10-tce, często nawet w pierwszej 5-tce, a mimo to nigdy nie udało jej się wygrać żadnego turnieju wielkoszlemowego, a w kluczowych momentach zawsze przegrywała z zawodniczkami, z którymi powinna była wygrać.
Po prostu zajmowała w rankingu wyższe miejsce niż na nie zasługiwała, umiejętnie dobierając sobie starty w turniejach, które dawały największe szanse do nabijania punktów. Nawet 2 olimpiady celowo zawaliła, aby móc jak najszybciej kontynuować zbieranie punktów. Takiej postawy nigdy Jej nie wybaczę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 hour ago, soundchaser said:

Miała. Przez długi czas była w pierwszej 10-tce, często nawet w pierwszej 5-tce, a mimo to nigdy nie udało jej się wygrać żadnego turnieju wielkoszlemowego, a w kluczowych momentach zawsze przegrywała z zawodniczkami, z którymi powinna była wygrać.
Po prostu zajmowała w rankingu wyższe miejsce niż na nie zasługiwała, umiejętnie dobierając sobie starty w turniejach, które dawały największe szanse do nabijania punktów. Nawet 2 olimpiady celowo zawaliła, aby móc jak najszybciej kontynuować zbieranie punktów. Takiej postawy nigdy Jej nie wybaczę.

Na szczęście Twoje wybaczenie nie jest jej do niczego potrzebne. Nie żyjemy w Iraku Husseina, gdzie jeden z jego synów, mianowany wezyrem sportu, dotkliwie karał sportowców za nie dość patriotyczną postawę.

Ciekawe że w USA nikt nie wypomina blamażu drużyny koszykarskiej z 2004r. ówczesnym megagwiazdom NBA. Za to u nas mamy iluś sportowców, którzy doznali w kadrze poważnych kontuzji i nie widać żadnej woli rekompensaty ze strony kibiców, wymagających najwyraźniej poświęcenia za uścisk dłoni presesa.

Zawodowy sport to naprawdę ryzykowna kariera - niby najlepsi zarabiają dużo, ale "odrzuty" jak najbardziej są. Że już nie wspomnę o krótkim okienku dochodowym. Gdybym sam znalazł się w sytuacji doradzania utalentowanej sportowo młodej osobie, Agnieszkę Radwańską stawiałbym za wzór bliski ideałowi.

Ja tam uważam, że AR i tak dała Polsce o wiele więcej niż kraj i naród na to zasługuje swoim podejściem do rozwoju zdolnej młodzieży - na pewno daleko poza światową 5-tką czy 10-tką. Juz choćby regularne i niekontrowersyjne wygrywanie przez nią światowych plebiscytów na zagranie miesiąca czy roku, to o wiele za dużo niż by się sprawiedliwie należało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, soundchaser napisał:

Miała. Przez długi czas była w pierwszej 10-tce, często nawet w pierwszej 5-tce, a mimo to nigdy nie udało jej się wygrać żadnego turnieju wielkoszlemowego, a w kluczowych momentach zawsze przegrywała z zawodniczkami, z którymi powinna była wygrać.
Po prostu zajmowała w rankingu wyższe miejsce niż na nie zasługiwała, umiejętnie dobierając sobie starty w turniejach, które dawały największe szanse do nabijania punktów. Nawet 2 olimpiady celowo zawaliła, aby móc jak najszybciej kontynuować zbieranie punktów. Takiej postawy nigdy Jej nie wybaczę.

Myślę, że ona nie czeka na Twoje wybaczenie, a przez prawdziwych ekspertów była doceniana wielokrotnie. No i w końcu włóż trochę wysiłku i ogarnij się Kolego wreszcie. Doczytaj jak się tworzy ranking, jak on się zmienia w czasie, jakie obowiązki w kalendarzu turniejowym ma czołówka i policz czy da się przez wiele lat mieć kilka tysięcy punktów w rankingu ciułając je w podrzędnych turniejach. Potem zerknij na to jakie turnieje wygrała i ew. wtedy możesz włączyć się do merytorycznej dyskusji. To jasne, że Radwańska nie miała papierów na wygranie wielkiego szlema ale nawet mając mniejsze możliwości fizyczne dotarła w jednym do finału, a dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności Wimbledon miała na wyciągnięcie ręki bo po pechowej porażce z Lisicką w finale była Bartoli, z którą nigdy nie przegrała. Czy to zwycięstwo zmieniło by jej ocenę? Dla mnie nie, bo uznałbym je ze szczęśliwe choć cieszyłbym się jak dziecko. W sumie jednak to jak na razie najlepsza nasza tenisistka i jedna z najlepszych naszych sportsmenek w historii i należy się jej szacunek. Docenić także należy,  że w przeciwieństwie do wielu gwiazd płaci u nas podatki, a nie przemeldowała się do Monaco.

Oczywiście nie zapomniałeś o igrzyskach ( przy okazji taki tip: olimpiada to okres między igrzyskami) więc teraz sprawdź co obecnie prezentuje ostatnia mistrzyni ( niedługo Iga ją wyprzedzi) jeśli w ogóle ktoś jeszcze pamięta kto nią był:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez audiofan01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, soundchaser napisał:

Miała. Przez długi czas była w pierwszej 10-tce, często nawet w pierwszej 5-tce, a mimo to nigdy nie udało jej się wygrać żadnego turnieju wielkoszlemowego, a w kluczowych momentach zawsze przegrywała z zawodniczkami, z którymi powinna była wygrać.
Po prostu zajmowała w rankingu wyższe miejsce niż na nie zasługiwała, umiejętnie dobierając sobie starty w turniejach, które dawały największe szanse do nabijania punktów. Nawet 2 olimpiady celowo zawaliła, aby móc jak najszybciej kontynuować zbieranie punktów. Takiej postawy nigdy Jej nie wybaczę.

Wypisujesz bzdury pozbawione sensu.  Większości zawodniczek trafiających do Top Ten nigdy nie udaje się wygrać WS.  Pisanie że zawodnik celowo wybiera mniejsze turnieje świadczy o zupełnej ignorancji w kwestii systemu punktowego w WTA i wartości nagród również.  Nawet mi się nie chce tłumaczyć, takie to głupie.  Owszem, zdarzają się zawodniczki omijające większe turnieje albo wręcz grające już wyłącznie w ITFach, ale to po pierwsze nie daje najmniejszych szans na dobry ranking, po drugie musiały by się wykrwawiać w kwalifikacjach i w efekcie dokładać do interesu.  Aga tak jak inne zawodniczki z jej poziomu, obstawiała co roku komplet WS, Premier Mandatory i Premier5 (odpowiedniki Mastersów 1000 w ATP) oraz wybrane imprezy Premier (odpowiednik Masters 500 w ATP).  W mniejszych imprezach klasy International startowała 1-3 razy w sezonie, a zdobyte w nich punkty to margines całkowitego urobku.  Nie wiem czy wiesz, ale zawodniczki z czołówki WTA mają obowiązek pokazać się również w mniejszych imprezach aby promować dyscyplinę.  Pisanie o celowym zawalaniu olimpiad to kolejny bezsens, bo one nie kolidują z kalendarzem ATP/WTA Tour.  Tenisiści powszechnie mają duży dystans do olimpiad, również dlatego że to imprezy śmierdzące od lat z daleka brudną polityką, mega korupcją, niekontrolowanym dopingiem i gigantycznym marnotrawstwem, wcale się im nie dziwię, że często w ogóle nie startują.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Zbig napisał:

Wypisujesz bzdury pozbawione sensu.  Większości zawodniczek trafiających do Top Ten nigdy nie udaje się wygrać WS.  Pisanie że zawodnik celowo wybiera mniejsze turnieje świadczy o zupełnej ignorancji w kwestii systemu punktowego w WTA i wartości nagród również.  Nawet mi się nie chce tłumaczyć, takie to głupie.  Owszem, zdarzają się zawodniczki omijające większe turnieje albo wręcz grające już wyłącznie w ITFach, ale to po pierwsze nie daje najmniejszych szans na dobry ranking, po drugie musiały by się wykrwawiać w kwalifikacjach i w efekcie dokładać do interesu.  Aga tak jak inne zawodniczki z jej poziomu, obstawiała co roku komplet WS, Premier Mandatory i Premier5 (odpowiedniki Mastersów 1000 w ATP) oraz wybrane imprezy Premier (odpowiednik Masters 500 w ATP).  W mniejszych imprezach klasy International startowała 1-3 razy w sezonie, a zdobyte w nich punkty to margines całkowitego urobku.  Nie wiem czy wiesz, ale zawodniczki z czołówki WTA mają obowiązek pokazać się również w mniejszych imprezach aby promować dyscyplinę.  Pisanie o celowym zawalaniu olimpiad to kolejny bezsens, bo one nie kolidują z kalendarzem ATP/WTA Tour.  Tenisiści powszechnie mają duży dystans do olimpiad, również dlatego że to imprezy śmierdzące od lat z daleka brudną polityką, mega korupcją, niekontrolowanym dopingiem i gigantycznym marnotrawstwem, wcale się im nie dziwię, że często w ogóle nie startują.  

Podziwiam za cierpliwość w niesieniu kaganka oświaty ale Sound jest niereformowalny i to chyba próżny trud.

Ja sobie aż taką wyliczankę odpuściłem, niech sam poszpera.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż trzech Was musiało mi odpowiedzieć? Nie chce mi się dalej polemizować, bo szkoda na to czasu, chociaż w paroma rzeczami dalej się nie zgadzam.
Zgadzam się natomiast z tym, że A. Radwańska ma nieoceniony wpływ w rozwój polskiego tenisa i mam nadzieję, że to już niebawem zaprocentuje. Zgadzam się też, że to do tej pory najwybitniejsza postać w polskim tenisie forever...nawet Fibak jej nie dorównuje pod tym względem.
I na tym proponuję zakończyć...każdemu wolno mieć własne zdanie.
 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, audiofan01 napisał:

Podziwiam za cierpliwość

Tak to już jest.  Szopen dawno nie żyje a jego muzyka nadal prześladuje wielkich pianistów ?  Specjalnie pisał małe formy bo mu się nie chciało symfonii skomponować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, soundchaser napisał:

każdemu wolno mieć własne zdanie.

Pod warunkiem, że jest ono oparte o jakąś wiedzę ale OK przychylam się do zakończenia tej dyskusji. 

Warto iść do przodu i skoncentrować się na nadziejach pokładanych w Świątek i Hurkaczu. Oba wczorajsze mecze były do wygrania ale ważniejszy był ten Hurkacza bo finał Igi to i tak wielki sukces na tym etapie jej kariery, a Hubert jest starszy i kilku jego młodszych rywali wygrało już po kilka turniejów. Widzę, że teraz chce się podbudować w Budapeszcie, może nawet wygrać, to ważne bo na RG ma trochę punktów do obrony i odpadnięcie w 1. rundzie byłoby bolesne. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

No i Hubi chyba się przetrenował bo grał dzisiaj jakby go ktoś siłą na kort wypchał, aczkolwiek Węgier okazał się wyjątkowo zmotywowany i odniósł w wieku 30 lat największe zwycięstwo w karierze ( jeśli chodzi o pokonanie zawodnika o najwyższym rankingu). Na szczęście Hurkacz nie ma w najbliższym czasie żadnych punktów do obrony, więc może się jeszcze na mączce w Madrycie obudzi, a potem w Paryżu będzie już musiał bronić punktów z ubiegłego roku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki jest tenis.  Zawodnicy ze ścisłej czołówki też przegrywają ze znacznie niżej notowanymi.  No i może się okazać że w przypadku Hurkacza 52 miejsce to szczyt jego możliwości.  Czego mu oczywiście nie życzę.

No i mączka chyba nie jest ulubioną nawierzchnią wysokich zawodników.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Zbig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj, mimo przegranej, w live rankingu jest nawet 50. Gdzieś czytałem, że on ostanio mocno trenował na mączce i to chyba przemęczenie. Jak teraz trochę na luz wrzuci to może te treningi zaprocentują w Paryżu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez audiofan01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Rzeczywiście niezłe spotkanie.

Ciekawe co dalej - zarówno Ferrer jak i Zverev są do przejścia, ten drugi coś ostatnio bez formy.

Ogólnie fajne mecze w Madrycie, jest na co popatrzeć. Tak na marginesie - coś mi Świątek ostatnio zniknęła, wiecie coś?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Jaro_747 napisał:

 Tak na marginesie - coś mi Świątek ostatnio zniknęła, wiecie coś?

Dobrze grała w Pradze ale przez deszcz musiała rozegrać dwa mecze w jeden dzień, ponad 5 godz. na korcie dla siedemnastolatki plus lekka kontuzja i mecz z zawodniczką w życiowej formie to było ponad jej siły. Teraz spokojnie przygotowuje się do RG gdzie ma start zapewniony w głównej drabince.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, audiofan01 napisał:

Dobrze grała w Pradze ale przez deszcz musiała rozegrać dwa mecze w jeden dzień, ponad 5 godz. na korcie dla siedemnastolatki plus lekka kontuzja i mecz z zawodniczką w życiowej formie to było ponad jej siły. Teraz spokojnie przygotowuje się do RG gdzie ma start zapewniony w głównej drabince.

Rzeczywiście widziałem jakieś info o tych 5 godzinach. Myślałem, że jeszcze gdzieś przed RG wystartuje, ale rzeczywiście może lepiej, żeby potrenowała ma luzie. Oby miała jakieś sensowne losowanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hurkacz przegrał drugi set na własną prośbę i coś mi się zdaje, że przegra cały mecz. On powinien walnąć termos kawy przed rozpoczęciem, bo gra taki jakiś przyśnięty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jaro_747

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwieriev podkręcił tempo.  To jednak nr 4 i to widać.  Trudno go skończyć.  Hubert ma za sobą 3 mecze więcej.  Ale gdyby utrzymał serwis to w tiebreaku jeszcze może być różnie.  Ale łatwo nie będzie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety. Ale mam nadzieję, że te porażki po wyrównanych meczach nie pójdą na marne i będą procentować zdobywaniem doświadczenia i wyciąganiem wniosków. Oczywiście konieczna jest stała progresja w grze, bo bez tego nie da się wygrywać z zawodnikami, którzy są wyżej w rankingu i tym samym piąć się w górę, aż do awansu do pierwszej 10-tki. Później można liczyć na lepsze rozstawienie i słabszych przeciwników w początkowej fazie turniejów.
Ale to wszystko zależy od tego jakie Hurkacz ma ambicje i zdolności do podwyższania poziomu swojej gry.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecz był do wygrania wyłącznie w dwóch setach i taka szansa była. Trzeci set to mentalnie i fizycznie Hubi słabł i od stanu 3:3 było widać, że Zvieriev to wygra. Jednak i tak dobry mecz jak na tak słabe serwowanie dzisiaj. Ale nie ma tego złego...kolejne cenne doświadczenie. Po słabych występach w ostatnich dwóch turniejach w Madrycie powrót na właściwe tory, dobry prognostyk przed RG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Zbig napisał:

Bądźmy realistami.  Zverev to obok Thiema główny kandydat do zdetronizowania Nadala w RG.  Hubert zagrał dobry mecz i musi popracować nad kondycją.

Grał piąty mecz prawie dzień po dniu, Zvieriev drugi i tę różnicę było widać w trzecim secie, Hubert zaczął szukać skracania wymian bo tracił siły, te zbyt częste skróty, autowe uderzenia wzdłuż linii, słabnący serwis. Jednak mimo to jakiegoś słaniania się nie było tak jak to czasem Monfils albo Isner  potrafią jakby za chwilę mieli umrzeć. Po prostu wyglądał gorzej na tle dużo świeższego rywala, więc nie obawiałbym się o kondycję.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez audiofan01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, audiofan01 napisał:

Mecz był do wygrania wyłącznie w dwóch setach i taka szansa była. Trzeci set to mentalnie i fizycznie Hubi słabł i od stanu 3:3 było widać, że Zvieriev to wygra.

Skoro był do wygrania, to powinien był wygrać. Ze słabą mentalnością i psychiką nie ma czego szukać na szczycie.
Ale powtórzę - nie wiemy jakie są jego ambicje i zdolności do progresu gry.
Albo będzie średniakiem, albo zapisze się w historii polskiego tenisa jako ten wybitny, czego mu chyba wszyscy życzymy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, soundchaser napisał:

Skoro był do wygrania, to powinien był wygrać. Ze słabą mentalnością i psychiką nie ma czego szukać na szczycie.
Ale powtórzę - nie wiemy jakie są jego ambicje i zdolności do progresu gry.
Albo będzie średniakiem, albo zapisze się w historii polskiego tenisa jako ten wybitny, czego mu chyba wszyscy życzymy.

Jakoś nie zauważyłem żebyś Ty jakiemukolwiek polskiemu tenisiście dobrze życzył. Ten Twój powyższy post świadczy o tym, że chyba nigdy w życiu nie rywalizowałeś w sporcie, nawet amatorskim. Nie potrafisz nic docenić, choćby tego, że Hurkacz w ciągu roku poprawił ranking o prawie 150 pozycji. Lepiej sobie radzisz w wątkach kablarskich bo tam nic nie da się zweryfikować, więc wracaj proszę do matecznika:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, audiofan01 napisał:

Ten Twój powyższy post świadczy o tym, że chyba nigdy w życiu nie rywalizowałeś w sporcie, nawet amatorskim.

Wyciągasz mylne wnioski. Za młodu grałem w tenisa ziemnego, a później w stołowego i zawsze interesowało mnie tylko zwycięstwo.
Ale wszystko potoczyło się inaczej, więc kariery sportowej nie zrobiłem. Dlatego patrzę na grę naszych tenisistów i tenisistek przez pryzmat własnych ambicji, a te zawsze miałem duże.

8 minut temu, audiofan01 napisał:

Nie potrafisz nic docenić, choćby tego, że Hurkacz w ciągu roku poprawił ranking o prawie 150 pozycji

Potrafię, tylko nie wolno mu spocząć na laurach i zadowolić się awansem tak, jak było w przypadku Janowicza.
On musi mieć chłodną głowę i cały czas parcie na sukces i wygrywanie z lepszymi od siebie...i to ze skutkiem pozytywnym, a nie zadowalać się, tak jak Wy tutaj pięknymi porażkami z rakietami wyżej notowanymi. W ten sposób to mogła sobie grać Radwańska, dlatego nigdy nic wielkiego nie osiągnęła.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, audiofan01 napisał:

Mecz był do wygrania wyłącznie w dwóch setach i taka szansa była. Trzeci set to mentalnie i fizycznie Hubi słabł i od stanu 3:3 było widać, że Zvieriev to wygra. Jednak i tak dobry mecz jak na tak słabe serwowanie dzisiaj. Ale nie ma tego złego...kolejne cenne doświadczenie. Po słabych występach w ostatnich dwóch turniejach w Madrycie powrót na właściwe tory, dobry prognostyk przed RG

Od stanu 3:3 trzeciego seta???

Jak przegrał gema na 4:4 w drugim secie to powiedziałem żonie że przegra mecz i zrobiłem sobie przerwę bo się wkurzyłem.

Kluczem rzeczywiście był beznadziejny pierwszy serwis, tak słabo serwującego Hurkacza nie pamiętam. Pierwszy serwis dziś nie istniał - jak kilka razy mu wyszedł to sytuacja od razu wyglądała inaczej, ale to była rzadkość.

Szkoda, bo w drugim secie już miał Zvereva na widelcu, ale wypuścił mecz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.