Skocz do zawartości
IGNORED

Wątek kulinarny imienia Atmega


skynyrd
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

No to Atmegu, musim wybrać się razem na rybkę.

I do tego jakiś mjusik. Można i Grechutę zapuścić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez kangie

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 hours ago, atmeg said:

z innej manki skąd wział sie zwyczaj skrapiania ryb i owoców morza cytryną ? Bo to śmierdzało i trzeba było ten smród czyms przykryć

Bzdury.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 hours ago, piotrek7 said:

W tym celu raczej moczenie w mleku

Tak robiono. Pamietam, jak u mnie w mieście w 90 latach łowiono ryby przy zrzucie z ubojni. Smród był okropny. Dno, kilometr w dół rzeki było tak śliskie z tego gnoju, ze nie dało się brodzić. Ryb dużo. Wędkarze, wszystkie zabierali i moczyli dobę w mleku przed spożyciem. Nie słyszałem o cytrynach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

….be still and know….

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są dania rybne, w których cytrny  czy lemonki to podstawa. Pierwszy przykład to peruwiańskie ceviche,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 kinilaw z Filipin.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i ostrygi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 15.11.2022 o 04:53, jackk napisał:

Bzdury.

tak ,bzdury ? .to jak trafiały mauze ,albo ryby na stoły w dawnych czasach ? w chlodniach szybkimi samochodami ? 

Transport trwał dniami całymi i to śmierdzaiało ,i trzeba było ten smrud czymś przykryć i do tego cytryny najlepsze .

Po jakim czasie ryby i inne dary morza zaczynają sie psuć ? Juz po kilku godzinach .Ale ten snobistyczby zwyczaj przetrwał jako synonim bogatej kuchni . Chcesz być w topie skrapiaj ryby  cytryna i pisz po francusku.

A w mojej wesji ,jesz stare ryby smierdzace nie zapomnij o cytrynie ,lepsza limonka bardziej ostra .Polecam smakoszom starych owocow morza .

Jeszcze inna wersja ,jesz coś niesmacznego ,nie zapomnij o limonce .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez atmeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

--------------------------------------------

Wracam do tematu majonezu wlasnej roboty .Wspomnialem ze taki zrobilem ,nie do konca bylem zadowolony zaraz po jego wykonaniu ale ....Okazalo sie ze np.po trzech dniach w lodowce majonezik bardzo fajnie wyrownał smaki i zjadłem go w całości dodając na kanapki ,do frytek,mies  . Nawet koncówke wyskobywałem z garnuszka w którym był zrobiony .

Jedyne do porawy to nie dodawać białka oraz mniej octu jabłkowego .

Oczywiście pewnie na dniach zrobie następny majonez , teraz wiecej . 

To jedna sprawa a druga to dziś zrobiłem testowa ilość Musztardy .Niewiele bo miałem mało gorczycy ,takie dwa małe opakowania ,Wyjdzie około 100 mL .Gorczyca biała ,Czarnuszka i troche Pieprzu ,Narazie moczy sie to .Jutro doprawienie cukrem,solą i odrobina octu jablkowego i troszke oleju.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez atmeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy z żoną taki dziwny świąteczny zwyczaj, że na Boże Narodzenie zawsze musimy mieć orzeszki ziemne ale w skorupkach (czy tam w łupinach, jak zwał, tak zwał). No i zawsze przed Świętami były w Lidlu. W tym roku też były, niby amerykańskie, ale tak jakoś nam się 3 opakowania zjadły. 😉 Jak chciałem dokupić - szukaj wiatru w polu! Przeszukałem inne IRL spożywczaki - no i bryndza. Są jakieś malutkie paczuszki po 100g i cena nie zachęca.

Była tu mowa o kupowaniu u Niemca. Jestem entuzjastą "kupowania u Niemca", zaglądam więc na amazon.de a tam za 7€ z groszem takie cudo! Kilogram wypasionych izraelskich quality orzeszków wielkich jak smoki (te z Lidla czy z innych IRL sklepów 2x mniejsze)! Zamówiłem 2 kilo, żeby była paczka mamusi i paczka tatusia i wczoraj przyszły! Cudo! Takich wielkich jeszcze nie widziałem.

Teraz tylko wykazać się cierpliwością i nie otworzyć przed Świętami... Będzie ciężko. 😞

61Lqse60K4L._SL1500_.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też lubię , tylko trzeba trafić bo  niedobre to jak trociny w gębie mielił ,bez smaku , ja jak już podeschną to kupuję z 10 kilo laskowych i kilka kilo włoskich wszystkie w łupinie ,laskowe czasem przypiekam w piekarniku tylko trzeba wyczuć moment wyciągania i temperaturę bo łatwo popsuć ale jak wyjdą są super , tylko muszą być suche mokre robią się duszone niedobre zamiast prażonych 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez jarekb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

===================

chce wam przedstawić zupe ,mało popularną u Nas ale są regiony Polski gdzie jest znana .Generalnie są to regiony  Polski gdzie jaszcze za komuny działały spore zakłady przetwórstwa drobiu .W tamtych regionach nigdy nie brakowało podrobów z ptaszków i na tej bazie zrodziła sie nowa potrawa .

Tak zwane flaki  z żołądków drobiowych .

Ta zupa nie jest tradycyjna ponieważ do jej zrobienia potrzeba ,na powiedzmy około 3 litry zupy gotowej przynajmniej kilogram żołądków drobiowych ,dawniej nikt w gospodarstwie nie zabijał tylu kur aby cos takiego zrobić .Tak wiec ta zupa powstała w miejscowościach gdzie był dostatek w tego tupu podrobów .

To Był wstęp historyczny .

==================================

Jest to jedna z najsmaczniejszych potraw o wysokim nasileniu smaku mięsnego jaki można doświadczać w Polskiej kuchni  i do tego jest to zupa .

 

Teraz krótka próba opisania smaku .

 

Esencja i to głęboka smaków podobnych troszke do klasycznych flaków z krów ale inna .bardziej intensywna .

Podstawowe smaki to smak gestego miesa połączone z żeżwością pieprzu i aromatem majeranku . 

Najbliższym skojarzeniem dla mnie jeśli chodzi o walory smakowe jest dobry bigos . Choć są to inne smaki .

Jak wspomniałem ,generalnie jest to nieznana potrawa ,mało znana ale w 100% wpisująca sie w nasze Polskie gusta .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez atmeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co potrzebujemy aby zrobić około 3 litrów takiego smakołyka .

1kg żołądków drobiowych 

Paczke majeranku 

Pieprz czarny mielony

sól

cukier 

i tak zwaną włoszczyzne .

Ta zupa jest inna .....Jeśli zrobicie ,zrozumiecie .

==============

co i jak .

1 Kroimy żołądki na paski 3 mm jednocześnie sprawdzając czy są czyste ,nieoczyszczone z błony wewnętrznej wywalamy dla kota .Inaczej jak znajdziemy coś żółtego to wywalamy ,szkoda czasu na czyszczenie tego .

 

 

2 Płuczemy pokrojone żołądki 

3 Zagotowujemy okolo 1,5 litra wody wrzucamy w to miesko i gotujemy okolo minuty ,potem mieso odcedzamy .Wode wylewamy i obmywamy naczynie .Miesko pluczemy .

4 Wkładamy to miesko spowrotem do garnka i zalewamy wodą tak na 1/3 od poziomu jakie zajeło miesko ,do tego pakujemy tak zwaną "włoszczyzne " i to gotujemy na wolnym ogniu ,godzine ,1H

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez atmeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 Po godzinie wyjmujemy te "włoszczyzne " najlepiej jak wcześniej ją zwiazalismy nicią bawełnianą .I doprawiamy wstępnie ,solą ,pieprzem i odrobiną cukru  .I gotujemy dalej .

6 Po 10 minutach dodajemy płaską durzą łyżeczke majeranku 

7 po natepnych 10 minutach gotowania sprawdzamy smak .Ma być aromatyczny od majeranku ,na drugim miejscu ma być smak pieprzu .Ma być delikatnie słone i na koncu lekko słodkie .No i doprawiamy jeśli czegoś z tych przypraw brakuje .

8 gotujemy jeszcze z 20 minut i gotowe .

Cały czas uzupełniamy wygotowąną wode ,wody ma być około 1/3 ponad poziom pokrojonych żołądków .

Czas gotowania na gotowo około 2H. 

=====================

zupe serwuje sie bez dodawania makaronu czy ziemniaków  .To niepasuje do niej .

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez atmeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gotowa zupa ma postać płynu z durzą ilością mięska .Uwaga ,po wystudzeniu zamienia sie w galarete mięsną a to ze wzgłedu na wysoką zawartość tej substancji w części żołądków .

Podajemy na gorąco .

Dobrze znosi zamrożenie a w lodówce spokojnie 4 dni.Ale lepiej zagotować po dwóch dniach dla pewnosci że sie jakieś bakterie nie rozwiną .

Jeśli ktoś gustuje w takich smakach to bedzie wracał do tej potrawy .

Atmeg.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć ,po moich ostatnich wypowiedzach w polityce dostałem bana ,na początku na wszystko ale po chwili tylko w tamtym temacie wiec majac nieco czasu po meczu postanowiłem zrobić swoje trzecie podejście do majonezu ,znaczy wykonania .

Tym razem postanowiłe sie trzymać podstaw ,zadnych imprpwizacji .

Naczynie -garnek 1,5 litra 

Mikser reczny .

4 żółtka  .

Na początek mocne zmiksowanie 4 żółtek  a potem dopiero dolewanie powoli oliwy dobrej jakości .

Po dodaniu około setki oliwy i dobrym zmiksowaniu  dodałem przyprawy . sół ,pieprz ,i troszke octu jabłkowego i miksowalem to dalej 

łącznie dodałem do żółtek około 1 szklanke oleju 

Wszystko wyszło OK  .W końcu  konsystencja  majonezu wyszła taka jak powinna być .

Majonez jest gesty ,nie lejący .Sukces .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Test tego majonezu .Dobry chlebek ,na to 3 plastry salami ,na to spora warstwa pora cienitko pokrojonego i na to ten nowo zrobiony majonez  i teraz  sprawdzian .....Po spożyciu 1/3  kanapki ....majonezik daje rade ,jest OK .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy
19 minut temu, atmeg napisał:

Test tego majonezu .

Od szóstej minuty. 😉

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

============================

Majonez wyszedł Mi dobrze przy trzeciej próbie .

Teraz czas na musztarde .Pierwsza wersja musztardy smakowo była OK ale troszke tam zaimprowizowałem z dodatkami i miała zły posmak i zapach .

Czas na drugie podejscie ,nie dziś bo niemam gorczycy .Zamówie w internecie po kilogramie gorczycy białej i czarnej .

Niewielkie pieniądze a zabawa i ewentualny sukces na wyciagniecie kilku dziesieciu złotych .

==================

To na serio ,już nie kupie majonezu z sklepu ,taniej i wiadomo co w nim jest no i łatwość zrobienia  ,Czas na drugi sos bedacy królem naszych stołów czyli musztarda .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ketchup (znany w niektórych kręgach jako keczap) to pies? Jakby się dobrze zastanowić to dawno zdetronizował zarówno majonez jak i musztardę. A na jego plecach na podium pcha się słodki sos chili. Banalnie prosty i wyjątkowo uniwersalny. Od jakiegoś czasu przestałem kupować. Sam robię. Jedynie trzeba zakładać rękawiczki  podczas  krojenia i gotowania tych cholernych papryczek bo duża ilość unoszącej się kapsaicyny może poparzyć dłonie. Czego sam ostatnio doświadczyłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy
4 godziny temu, piotrek7 napisał:

A ketchup (znany w niektórych kręgach jako keczap) to pies? Jakby się dobrze zastanowić to dawno zdetronizował zarówno majonez jak i musztardę.

Brzmi jak prowokacja. 😉

Kultowa scena. Od 0:40.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to mówią, kto nie idzie do przodu, stoi w miejscu. W myśl tej zasady przestałem kopiować innych i postanowiłem zmieszać i upiec coś własnego w odpowiadających mi proporcjach i składnikach. I tak powstała mieszanka mąki orkiszowej chlebowej, orkiszowej razowej i żytniej razowej. No i aby pozostać w zgodzie z nowymi trendami, garść nasion chia. Powstało coś takiego 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wcale nie ma z tym aż tak dużo roboty (jak się opanuje podstawy) a efekt zajebisty 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

No pięknie, brawo!

Jedna fotka powie więcej niż 100 słów opisu jak coś smakuje. Ta skórka! Pewnie chrupiąca! Mniaam...

Oczywiście nie piję tu do Atmega, że zdjęć nie wkleja, tylko chylę czoła przed kolegą @piotrek7.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skórka chrupiąca i przypieczona a środek miękki. Smakuje i pachnie tak, jak żaden chleb z dużych piekarni. Tu robotę robi mąka. Ja kupuję z Juchowa. Zajebista ale niestety ma to odbicie w cenie. Ale robię dla siebie więc raz na jakiś czas mogę poszaleć.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś ide tropem Niemiecko -Polskim czyli golonka .

Kupiłem dwie male .Klasyka ,wolne gotowanie  z typowymi przyprawami .

cytujac slowa z pewnego filmu , 

1 osoba mowi  A nasi sie nie poddali i Hel broniło sie

2 osoba mowi  A skad to wiesz ?

1 osoba mówi , Bo mój dziadek był w Wermachcie 

 

tak wiec dziś u mnie PolskoNiemiecka potrawa ,golonka .

kupiona w Bieronce 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez atmeg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.