Album rockowy wszech czasów

[xetras]

Komuś chodziło o dany tytuł - nazwę i rok dopisywałem.

Nie wykluczam czyjejkolwiek pomyłki.

Inna była kolejność czynności:

1.od paru osób nazwa zespołu

2.pytanie o tytuł

3.- wtedy padła nazwa, którą dopisałem.

Rok do czegoś mi będzie przydatny.

Edytowane 22 Stycznia 2021 przez xetras
poprawka

[szymon1977]

W dniu 8.12.2020 o 22:14, soundchaser napisał:

Rock progresywny to coś ponad zwykły rock.

Tak, death metal też. Ale rock to zwrotka refren zwrotka refren solo refren energia i wykop. Także z całym szacunkiem dla wielkości wielkich, stawiam na Nirvana "Nevermind".  

[xetras]

W ramach rozciągania tematu poproszę o kolejny  łyk egzotyki ?

Nevermind - oczywiście jest.

[soundchaser]

3 godziny temu, szymon1977 napisał:

energia i wykop.

Te atrybuty są też w rocku progresywnym. Ale niestety nie ma zwrotki i refrenu...sorry. ?

A tym czasem Karmazynowy Król pokonał Ścianę i goni Ciemną Stronę. ?

Edytowane 22 Stycznia 2021 przez soundchaser

[Adi777]

10 godzin temu, soundchaser napisał:

Karmazynowy Król pokonał Ścianę i goni Ciemną Stronę. ?

Ze Ścianą to nawet nie musiał walczyć, po prostu ją przeskoczył, a raczej przeszedł. 

[iro III]

3 godziny temu, Adi777 napisał:

Ze Ścianą to nawet nie musiał walczyć, po prostu ją przeskoczył, a raczej przeszedł. 

..Karmazynowy Król, będąc "schizofrenikiem XXI wieku" wraz z "dzieckiem księżyca", "w swoim zamku", "rozmawiali z wiatrem" układając "epitafium" - dla "ściany".

Dziesięć (...tylko tyle?! Jakiż to z perspektywy lat krótki dystans...) lat później The Wall "zagrał" epitafium dla ProgRocka...

[xetras]

Rozciąganie tematu obędzie się bez płaczek przy cmentarzu.

Wygłupy wolę - głównie płytowe, bo koncertowych brak.

[iro III]

10 minut temu, xetras napisał:

Wygłupy wolę - głównie płytowe, bo koncertowych brak.

Zappa Frank and Mothers of Invention - np. Freak Out, 

koncertowe - np. Roxy and Elsewhere i większość eventów około tego czasu.

 

[xetras]

Zapomniane, ale może ktoś odgrzebie i odgrzeje. A odnośnie spożycia - da się to śpiewać po pijaku ?

[iro III]

Godzinę temu, xetras napisał:

Zapomniane, ale może ktoś odgrzebie i odgrzeje. A odnośnie spożycia - da się to śpiewać po pijaku ?

Freak Out - płyta ikona - zapomniana? (chyba przez Ciebie a raczej nieznana)

np. Help I'm a Rock - można śpiewać po pijaku, oni nagrywali często w stanie "to much beer" (z opisu na okładce).

Edytowane 23 Stycznia 2021 przez iro III

[EmilioE]

I remember too too, they had a swiming pooool! And they thought it couldn't happen heeere... ?

Edytowane 23 Stycznia 2021 przez EmilioE

[xetras]

56 minut temu, iro III napisał:

płyta ikona - zapomniana? (chyba przez Ciebie a raczej nieznana)

Jak ikona to gdzie obrazek ? ?

Jak minie epoka lodowcowa to sobie popiję , to może i pośpiewam.

Teraz grozi wywrotką przy jeździe po lodzie.

[abandonin]

W dniu 21.01.2021 o 22:49, soundchaser napisał:

Te procesy sądowe dotyczyły incydentalnych przypadków domniemanych plagiatów, ale nie udowodniły ich, więc nie ma o czym mówić. Te zespoły są kultowe, bo wniosły do historii muzyki coś więcej niż tylko urojone plagiaty.
Natomiast należy się zastanowić, czy kapele typu Slayer zasługują na album wszech czasów.
Moim zdaniem - nie.

Wszystko zostało udowodnione, tu nie ma o czym dywagowac. Jak słucham w czasie rzeczywistym w Zetce czy kiedyś w trójce porównań  Purpli czy Zeppelinów z nat 70 czy oryginałów z lat 60 to robi się ostro..

Mam wszystkie płyty Led Zeppelin, Deep Purple Black Sabbath itd. można wyliczać jeszcze z godzinę na LP i CD i w plikach więc proszę mi nie mówić...

Nie mam pretensji do The Beatles że większość ich piosenek to ściągawki z lat 50tych.

Panowie to tylko fakty, muzyka żyje własnym życiem.

Ostatnio sprzedałem wszystkie płyty Michaela Jacksona za jego poczynania z dziecmi za sporą kasę. Zarobiłem krocie, ktoś to kupił...

 

 

[soundchaser]

Pamiętacie taką nowofalową/post punkową kapelę Opposition? 
@xetras chyba zna. No i może też @jezz. ?

Uważam, że w tym gatunku to był zespół wybitny. Jak nigdy nie przepadałem za tym muzycznym nurtem, to ich granie łykałem prawie w całości, a moją ulubioną płytą do dziś jest Promises.
Jednak tutaj polecę utwór o nieprzeciętnej dawce emocji i ekspresji - In the Heart z płyty Intimacy.

 

45 minut temu, abandonin napisał:

Ostatnio sprzedałem wszystkie płyty Michaela Jacksona za jego poczynania z dziecmi za sporą kasę. Zarobiłem krocie, ktoś to kupił...

To na płytach Jacksona może teraz zarobić krocie? Przecież to żadne białe kruki i są w każdym sklepie z płytami.

47 minut temu, abandonin napisał:

Nie mam pretensji do The Beatles że większość ich piosenek to ściągawki z lat 50tych.

Panowie to tylko fakty

Większej bzdury dawno już nie czytałem.
 

49 minut temu, abandonin napisał:

Wszystko zostało udowodnione

Co zostało udowodnione? Plagiaty Led Zeppelin, Deep Purple, Black Sabbath, itd.? Wklej tu wyroki sądów.

[xetras]

14 minut temu, soundchaser napisał:

Większej bzdury dawno już nie czytałem.

No właśnie. 

[soundchaser]

Opposition i debiut - Breaking the Silence. Również znakomita płyta post punkowa. Właśnie sobie ją przypomniałem po wielu latach.

[iro III]

14 godzin temu, abandonin napisał:

Nie mam pretensji do The Beatles że większość ich piosenek to ściągawki z lat 50tych.

Ja też, ale dotyczy to ich debiutu płytowego i jeszcze 2-3 kolejnych płyt.

Jeśli jednak na płytach od Help, Rubber Soul (o późniejszych nie wspomnę) nadal widzisz "w większości ściągawki (sic!)"

- na to już "lekarstwa" brak, nie pomogę.

14 godzin temu, abandonin napisał:

Ostatnio sprzedałem wszystkie płyty Michaela Jacksona za jego poczynania z dziecmi za sporą kasę. Zarobiłem krocie, ktoś to kupił...

W jego muzyce, na tych płytach jakoś było TO słychać, na okładkach/wkładkach widać?

Nie sądzisz, że Twój "postępek" (zarabianie na "moralnie wątpliwym" artyście) jest równie moralnie wątpliwy?

Skoro chciałeś być taki moralnie sprawiedliwy - trzeba było je wszystkie zutylizować, najlepiej w "swiętym ogniu" na jakimś stosiku.   ☠️

 

 

[xniwax]

No i co ja mam teraz zrobić z płytami Judas Priest tymi z pałkerem Dave Hollandem ?

[iro III]

23 minuty temu, xniwax napisał:

No i co ja mam teraz zrobić z płytami Judas Priest tymi z pałkerem Dave Hollandem ?

Słuchać z przyjemnością?

Mnie "potrząsły" tylko dwa Dżudasy: British Steel i "power live" Unreleased in the East.

Ogólnie nurt NWOBHM nigdy nie był mi zbyt bliski.

[Adi777]

W dniu 23.01.2021 o 12:22, iro III napisał:

"dzieckiem księżyca"

Uwielbiam ten kawałek. Być może nawet mój ulubiony utwór King Crimson. Szkoda, że trwa tak krótko, mógłby jeszcze trwać i trwać. Ja ten utwór, po bajkowym wstępie, nazywam ciszą?

Edytowane 24 Stycznia 2021 przez Adi777

[iro III]

2 godziny temu, Adi777 napisał:

Uwielbiam ten kawałek. Być może nawet mój ulubiony utwór King Crimson. Szkoda, że trwa tak krótko

Nie tak znowu krótko - środkowa część improv. jest częścią składową. Chyba na rocznicowych, poszerzonych wydaniach debiutu jest więcej wersji i są dłuższe.

Ciekawostka muzyczna jest "ukryta" w części improwizowanej, gdzie niby niewiele się dzieje.

Jak ktoś z innych źródeł nie wie, warto poodgadywać, fragment jakiej melodii gra  "angol" Fripp w 9:50?

(Podpowiedź - dla nie amerykanina to jest b. trudne, tymczasem dla większości z nich to kultowa melodia z kulowego dzieła. ?)

Edytowane 24 Stycznia 2021 przez iro III

[Adi777]

2 minuty temu, iro III napisał:

Chyba na rocznicowych, poszerzonych wydaniach debiutu jest więcej wersji i są dłuższe.

Serio? O, to superowo? Na Youtube coś powinienem znaleźć chyba?

 

[mgrkleszcz]

5 godzin temu, iro III napisał:

5 godzin temu, xniwax napisał:

No i co ja mam teraz zrobić z płytami Judas Priest tymi z pałkerem Dave Hollandem ?

Słuchać z przyjemnością?

Słuchałem z przyjemnością do momentu, gdy się dowiedziałem co to za typ. 

[xetras]

Jako imprezowa płyta koniecznie musi się znaleźć "Tango In The Night" (1987).

Co do "Rumours" lub "Tusk" nie mam podobnego  przekonania.

 

Kiedyś ją strasznie lekceważyłem, ale mi przeszło .

[xetras]

Przerywnik  - z albumu "Nowy rozdział" (1984) Kombi.

Nie poddawaj się  (1983)- mocno wtórne, ale grzeje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Audiotraktor]

xetras - zastanawiamy się nad płytami wszech czasów a nie nad ulubionymi.

[xetras]

Główkuj dalej pod durszlakiem. Bez przerywników jest zbyt nudno.

Swoje ulubione wycofałem, może przypomną mi się na początku lutego, żeby je dopisać.

PS.

Imprezy i karnawał mamy.

15 minut temu, Audiotraktor napisał:

zastanawiamy się nad płytami wszech czasów a nie nad ulubionymi.

Ciebie to nie dotyczy, a czemu akurat mnie to by obejmowało co innych - nie ?

[jezz]

Godzinę temu, xetras napisał:

Główkuj dalej pod durszlakiem. Bez przerywników jest zbyt nudno.

Swoje ulubione wycofałem, może przypomną mi się na początku lutego, żeby je dopisać.

PS.

Imprezy i karnawał mamy.

Ciebie to nie dotyczy, a czemu akurat mnie to by obejmowało co innych - nie ?

Wstałeś dziś lewą nogą? 

[xetras]

Psychodelicznego dzbanka nie mam do grania. Tu taki jeden ma i gra (jakby kto szukał - to "jug", a Jugband blues Pink Floyd już wcześniej linkowałem).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Poniżej również klasyk zabawowy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

36 minut temu, jezz napisał:

Wstałeś dziś lewą nogą? 

Stresuje mnie konkurencyjny temat o tym samym.

 

Lepiej gdyby ten miał więcej wyświetleń.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

5 minut temu, xetras napisał:

Psychodelicznego dzbanka nie mam do grania

Przepraszam ale nic nie rozumiem, wracam do pracy.