Skocz do zawartości
IGNORED

Luna Cables - kanadyskie kable z drutów vintage.


Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś czas temu doszły mnie słuchy, że pojawiły się w Polsce, kanadyjskie kable firmy Luna Cables. To firma należąca do ludzi, którzy od dawna zajmują się audio, nie tylko w ramach pasji, ale również jako dystrybutorzy kilku brandów audio. Do tego są znani jako pasjonaci analogowego grania i chyba pod tym kątem postanowili się zająć produkcją własnego okablowania o określonej sygnaturze brzmienia. Dystrybutorem jest Wrocławskie Audio Atelier, znane też wcześniej jako Moje Audio. Na portalu W.Pacuły pojawiły się recenzje najniższej serii Gris, później wyższej Orange, niedawno jeszcze wyższej Mauve, ale nikt nie wiedział jak gra seria Rouge i najwyższa Noir.

Kable są ręcznie robione i wyglądają bardzo skromnie. Na pewno nie są to kable, którymi można się wizualnie, czy prestiżowo pochwalić przed kumplami. Ale ponoć...warto posłuchać i przekonać się samemu. Poprosiłem więc dystrybutora, Pana Krzysztofa, o możliwość posłuchania któregoś głośnikowego. Zapytałem czy ma ten czerwony? Nie miał, ale powiedział, że jest już w Polsce kilka najwyższych Noir i że kolejny jest zamówiony ale to musi potrwać, bo wszystko jest ręcznie robione, a mamy pandemię i wszystko się opóźnia. Czekałem, czekałem i się nie doczekałem, więc sobie odpuściłem. Ale po kilku miesiącach znów zaczęła mnie zżerać ciekawość i znów zagaiłem, czy jest albo kiedy może będzie? Nadzieja matką głupich, ale zawsze to matka. Okazało się, że w drodze jest topowy, czarny głośnikowiec Noir.

W końcu kurier dostarczył paczkę. A w środku nieduży eco woreczek lniany, a w nim bardzo skromnie wyglądający kabelek, oddzielny bieg plusa i minusa i ładne aluminiowe puszeczki z obu stron przy końcach kabla. Całość w bawełnianej otulinie. Jak opisują na stronie, używają bawełny nasączonej woskiem. Wszystko czego używają musi być eco, tylko naturalne materiały. Jako przewodniki stosują amerykańskie, przemysłowe, vintage-owe druty z okresu II Wojny Światowej. To jest miedź cynowana, by zabezpieczyć ją przed czynnikami zewnętrznymi. W zależności od serii, używają różne wersje, różne kombinacje tej cynowanej miedzi, różne przekroje, sploty itd. Wizualnie szału nie robił, ale w końcu to ma grać, a nie wyglądać. Wiedziałem, że cynowana miedź i wosk w kondensatorach Duelundach Cast Pio Cu-Sn, to baardzo długie wygrzewanie, więc tu spodziewałem się tego samego. Wpiąłem, włączyłem muzę i się zaczęło. Ciekawość zmusiła, by już po godzinie posłuchać co się dzieje. Oj, słabiutko było. Wszystko zgaszone, takie marne hifi. Tak grało jakieś 40h. Później powoli zaczęło się otwierać i dźwięk zmieniał się nieliniowo. Było coraz lepiej, potem znów gorzej, później znowu lepiej i taki cyrk przez kolejne jakieś 100h. Po ok 150h już można było słuchać z przyjemnością. Po 250h było już bardzo dobrze, dramatycznie inaczej niż na początku i nie mam pewności czy to był koniec wygrzewania, bo musiałem kabel odesłać. Nie można wykluczyć, że kolejne 150 czy 250h grania wprowadziłoby dalsze korekty.

U mnie w systemie napędzał moduły MTM, czyli od ok 200hz w górę, więc jaki jest z niego bas, to nie wiem. Ale resztę mogę jakoś tam ocenić. Na pewno są to ciekawe kable i nie są to kable neutralne. Mają swój charakter, swój sznyt dźwiękowy i wyraźnie wpływają na brzmienie systemu. W jakimś stopniu system uspokajają, wprowadzają atmosferę relaksu i ogromnej dawki muzykalności. Pojęcie muzykalności nie jest jednoznacznie definiowalne i pewnie dla każdego może coś innego oznaczać, ale z tymi kablami muzyka dobrze wlewa się nam do głowy, przekaz nie skłania do nadmiernej analizy tego co słyszymy i nie rozbiera przekazu muzycznego na czynniki pierwsze. Muzyka tworzy spójny przekaz całościowy, bardzo gęsty, soczysty, organiczny, plastyczny, fizjologiczny z bardzo szeroką i głęboką sceną. Góra pasma jest raczej stonowana. To przeciwieństwo większości kabli ze srebra czy srebrzonej miedzi. Jakość góry pasma jest bardzo dobra ale nie jest jej jakoś bardzo dużo jak np z kablami Nordosta. Jest chyba tyle ile powinno być. Nie narzuca się i nie odwraca uwagi od średnicy. Pewnie przez to jest wrażenie bardziej czarnego tła i braku szumów z poza sceny. Słucha się tego bardzo przyjemnie. Kabel pokazuję piękne barwy i fajną holografię sceny. Wszystko jest namacalne, obecne, bardziej miękkie niż twarde, ale też dobrze słychać dalsze plany. Można by zaryzykować tezę, że trochę robi lampę z tranzystora. Wiem, że to non sens, ale taka myśl nasuwała mi się kilka razy, gdy słuchałem swojego systemu z tym kablem.

Jest to bardziej kabel dla melomana niż audiofila, a już na pewno nie dla wyczynowca, który kocha spektakularny przekaz ze znaczną ilością Nordostów czy Synergisticów w systemie. Słabo go widzę w ciemnych systemach i nie wiem jak poradzi sobie ze słabymi lampami, gdzie parametry elektryczne sygnału nie są takie jak z mocnych tranzystorów. Tu trzeba by porobić próby. Ten kabel nie ożywi zmulonego czy przygaszonego systemu, ale za to świetnie sprawdzi się z systemami jasnymi i neutralnymi, tam gdzie kolumny mają beryl, diament, ceramikę, wstęgę, AMT czy aluminium, tam gdzie grają mocne tranzystory, albo jakieś mocne lampy. Tam gdzie akustyka pokoju powoduje, że przekaz jest zbyt ofensywny, gdzie jest za dużo góry, gdzie brakuje tej mitycznej muzykalności, organiczności, gęstości itd. Może się też dobrze sprawdzić z kolumnami tubowymi. Wtedy zacznie grać muzyka i tupać nóżka. Jest fajny ale żeby go docenić, to potrzeba czasu. To taki klimat dla smakosza. Gdyby gdzieś w systemie, choć jeden klocek zasilić np Valhallą 2, to wtedy otwarcie góry zwiększy się i razem z Luną może być jeszcze ciekawiej.

Model Noir nie jest tani. Gdyby brać cenę zza oceanu i nasze opłaty celne, to detal byłby 40 tys.pln. Miło, że dystrybutor wycenił go na 29tys. Szkoda, że inni nie idą tą drogą. Hej, dystrybutorzy i Psie Sabo...idźcie tą drogą!!... :-)) Ale modele od Gris do Mauve, nie są bardzo drogie i to może być opcja warta przetestowania. Modelu Rouge nie ma w Polsce i pewnie jak już, to lepiej od razu przeskoczyć na Noir.

8 minut temu, Patryks26 napisał:

Interesujace, ze tak chwalisz Lune, ktora odbiega od neutralnosci zwlaszcza po tym co napisales kiedys o TQ Statement

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ok, słuszna uwaga, bo oba nieco odstępują od neutralności. Statement nie podobał mi się, ale nie dlatego, że nie był neutralny, ale dlatego, że w moim systemie dawał przekaz sztuczny, jakby zrobiony, nieprzyjemny, bez blasku. Coś dziwnego było w nim przekombinowane. A Luna może nie jest neutralna ale jest naturalna, muzykalna, przyjemnie się słucha.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez sly30
Ok, słuszna uwaga, bo oba nieco odstępują od neutralności. Statement nie podobał mi się, ale nie dlatego, że nie był neutralny, ale dlatego, że w moim systemie dawał przekaz sztuczny, jakby zrobiony, nieprzyjemny, bez blasku. Coś dziwnego było w nim przekombinowane. A Luna może nie jest neutralna ale jest naturalna, muzykalna, przyjemnie się słucha.

Jezeli w systemie panuje synergia to Statement wyciagnie wszystko co najlepsze z systemu. Te kable moim zdaniem graja tak na ile system im pozwala, nic nie koloryzuja ani nie uwypuklaja, chyba ze wady i zalety systemu i wtedy tak wychodzi jak wychodzi.

Mój system brutalnie pokazuje naturę każdego kabla i wszystkie różnice. Cechy które pokazał Statement nie wynikają z mojego systemu, bo ich w nim po prostu nie ma. Ale jeśli Tobie się ten kabel podoba, to ok. Masz prawo do własnej opinii. Ale co ciekawe chyba jest coś na rzeczy, bo znam 2 bardzo osłuchanych melomanów, którzy testowali różne modele kabli tej firmy i zgodnie uznali, że Statement jest skopany, też im się nie podobał i znacznie wyżej cenili ich niższe modele. 

4 godziny temu, sly30 napisał:

Oj, słabiutko było. Wszystko zgaszone, takie marne hifi.

Dlatego w kablach obserwujemy rodzaj status quo.

 

Są opisy w starych tematach, archiwalnych, dotyczące reakcji przeciwnych, szokujących wręcz, z powodu odkrycia tego "co może kabel" / dotyczyło to srebra AudioNote czy Kondo /.

...

Izolatorem może być tylko teflon, jeszcze lepiej jeśli by go w ogóle nie było, wszystkie inne materiały "pożrą dźwięk" z efektem jak piszesz, założę się że dodatkowo grało całościowo jakby "ciszej", - po prostu energia spotkała bariery w propagacji pola.

Goły drut dotykany palcami - przestaje grać, zakurzony nawet minimalnie również, musi być czyściuteńki, użycie wosku ... dla mnie to nieporozumienie.

 

Kluczowy jest sam przewodnik, jeśli utrzymuje harmonię i równowagę, wówczas najmniejszy czy pomijalny wpływ izolatora będzie mu służył, nie potrzebuje też żadnych ekstra dodatków, jeśli jednak w przekazie z czystego drutu czegoś brak, lub coś wychodzi przed szereg... to może konstruktor - producent poszukiwać środków zaradczych..

...

 

Temat kabli jest niezwykle skomplikowany, nie ma czegoś takiego jak fabryczny dobry kabel w cenie jaką podajesz.

 

""Jak sami Państwo widzicie High End to nie rurki z kremem i jeśli do tej pory sądziliście, że na pewnym pułapie cenowym prawdopodobieństwo kolokwialnie mówiąc „wtopy” jest nad wyraz znikome, bądź z pomocą kabli będziecie w stanie wywindować Wasz system na niespodziewanie wysoką półkę, to muszę Was zmartwić. Tzn. szczerze Wam kibicuję, ale w ramach wielce orzeźwiającego eksperymentu polecam odsłuch tytułowego okablowania Tellurium Q Statement. Z jego pomocą bowiem powinniście usłyszeć zdecydowanie więcej, jeśli nawet początkowo wydawać Wam się będzie, że słyszycie mniej. Usłyszycie bowiem jak gra Wasz system – ze wszystkimi jego zaletami i wadami, bez upiększeń, bez ściemniania, bez zaklinania rzeczywistości a co z tym faktem zrobicie, to już zupełnie inna para kaloszy. Jedno jest pewne – z pomocą Statementów przyszłe upgrade’y powinny być czystą przyjemnością, gdyż bez cienia wątpliwości będziecie w stanie ocenić, czy dana zmiana przybliża Was do upragnionego absolutu, czy też jedynie stara się sprowadzić na manowce.""

 

Ciekawe, tu też początkowo ponoć słychać mniej.

 

.......

 

Właśnie dlatego w tematyce okablowania sytuacja jest względnie stała..

 

Bardzo trudno jest skonstruować satysfakcjonujący wszystkich kabel na rynek.

Miałem w swoim systemie te niebieskie i podobały mi sie, choć wolałem je łączyć mój RCA + głosnikowiec luny lub odwrotnie niż jako set. Po łagodniejszej, cieplejszej stronie, ale nie zamulone, dość przestrzenne, muzykalne. Fajne generalnie do nieco ostrzejszego czy nerwowego systemu jak znalazł.

2 godziny temu, julius-6 napisał:

Miałem w swoim systemie te niebieskie i podobały mi sie, choć wolałem je łączyć mój RCA + głosnikowiec luny lub odwrotnie niż jako set. Po łagodniejszej, cieplejszej stronie, ale nie zamulone, dość przestrzenne, muzykalne. Fajne generalnie do nieco ostrzejszego czy nerwowego systemu jak znalazł.

To miałeś Mauve, czyli środkowy model z oferty. I chyba podobnie słyszymy sygnaturę grania kabli tej firmy. Czyli jeszcze nie głuchnę... :-))

W dniu 5.05.2021 o 22:36, sly30 napisał:

Na pewno nie są to kable, którymi można się wizualnie, czy prestiżowo pochwalić przed kumplami. 

Jak opisują na stronie, używają bawełny nasączonej woskiem. Wszystko czego używają musi być eco, tylko naturalne materiały. Jako przewodniki stosują amerykańskie, przemysłowe, vintage-owe druty z okresu II Wojny Światowej. To jest miedź cynowana, by zabezpieczyć ją przed czynnikami zewnętrznymi. W zależności od serii, używają różne wersje, różne kombinacje tej cynowanej miedzi, różne przekroje, sploty itd. 

 

Od ponad dwóch lat wszystkie kable używane w moich systemach audio w częściach analogowych to vinage'owa miedź cynowana od Western Electric z różnych lat produkcji. Także w oplocie bawełnianym. Czym nasączane nie mam pojęcia.

Grubość zazwyczaj 16AWG i wtedy ten kabel ma oznaczenie WE 16GA. Mam tez grubości 14AWG i 12AWG.

Jak grają? Nic nie napiszę. Należy sobie zaaplikować samemu, posłuchac i ocenić. W moim systemie wywaliłem wszystkie druty w przedziale cenowym kilka tysięcy za sieciówkę czy zestaw interconneców.

 

To takie kabelki:

e5d2033177f13c76a1046b9abf9e70f93e8f220b

 

b.jpg

 

Wygląd okropny ale ... robią swoją robotę. Warto sprawdzić w swoim własnym systemie. I kosztują "grosze".

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

2 godziny temu, pmcomp napisał:

wywaliłem wszystkie druty w przedziale cenowym kilka tysięcy za sieciówkę

Te też wywal.

..........

Za kilka tysięcy to...

 

W kablach liczy się tylko najbardziej zaawansowana technologia, czyli topowe produkty najlepszych firm.

12 minut temu, 747 napisał:

Te też wywal.

..........

Za kilka tysięcy to...

 

W kablach liczy się tylko najbardziej zaawansowana technologia, czyli topowe produkty najlepszych firm.

Powiedz to producentom żelazek.

Muszę przewietrzyć mój system…

Seth_A_Rider  napisał 10 dni temu kilka słów na temat kabli, - przez chwilę poczułem się sobą na forum, powiało normalnością.

 

Dostrzegam, że już za długo trwa ten stan, przyszedłeś tu popychać swoje.. pomysły na .. - nie wiem na co ?

Nie umiesz słuchać, nie masz wzmacniacza, nie potrafisz zestawić systemu, posiadasz przypadkowe urządzenia, które z sobie znanych powodów uznałeś za warte pozyskania.

Nic z Twojej aktywności tu nie ma łączności z hi en audio, po prostu starasz się zaznaczać swoją obecność.

To bardzo źle wygląda Kolego, bardzo nie exkluzywnie, bardzo nie na poziomie.. bardzo to wszystko smutne.

 

""""Właśnie dzisiaj odebrałem i przed kilkoma godzinami podpiąłem power box DTC i digital rca/bnc DTC.
Dwa tygodnie temu natomiast, wziąłem na testy sześć sieciówek D2 2m, DTC 4m i power dystrybutor DTC.
Z wiadomych względów o digital się dzisiaj nie wypowiem, ale sieciówki przeżuły i wypluły wszystkie inne kable jakie do tej chwili miałem. Transparent reference mm2, Opus, Shunyata sigma NR v2, Siltech double crown to cieniasy w zderzeniu z D2 w moim systemie.
Mam teraz ścianę, baaaardzo przestrzennego dźwięku, jakiej nigdy wcześniej u siebie nie słyszałem. Kable są trochę po analitycznej stronie, ale dobrze balansują ciemniejsze brzmienie mojego zestawu. Generalnie, rewelacja i jeśli jest możliwość, to polecam wsiąść na jazdę próbna. """""

 

- Tu masz normalny wpis, tego rodzaju wydaje się że powinny być standardem na forum w zakładce hi end.

- Gdzie jesteś Pmcomp wobec czegoś takiego ..???

Godzinę temu, 747 napisał:

- Tu masz normalny wpis, tego rodzaju wydaje się że powinny być standardem na forum w zakładce hi end.

Ty albo robisz sobie żarty, albo jesteś chory na głowę.

Nie wiem jak brzmia kable WE ale duelundy, ktore sie wzoruja na tych kablach graja przecietnie. Ogolnie podobnie do niskich modeli Van Den Hula, maskuja niedoskonalosci systemu.

Te Luna cable, moim zdaniem to są przebierane duelundy, nie przypadkowo jest to firma z Kanady. 

Jak duelund wprowadzał do sprzedaży rzeczone kable to dystrybutorem było parts connexion, też z Kanady, przypadek? wątpię 🙂

Jak kto z audiofilami bywa najczęściej gra u nich wygląd i cena! Także wpadli sobie na pomysł troszkę ubrania kabelków duelunda i mamy Luna cable, zaczęli od niskiego pułapu cenowego, ale jak widzę po opisie Sylwka, pną się już góry 🙂

Czy to przypadek, że są bawełnie i nasączone woskiem, a duelund nazywa to olejem?! 

Wracając do opisu Sylwka, to nie dziwię się, że kable były przymulone, poprostu były tłumione konfekcja,ale to moje zdanie, ja gram na całym secie duelendow czyli sieciowki, interconecty i głośnikowe, używam ich od początku jak się pojawiły i dzięki nim wyleczyłem się z druciarstwa, ale to mój system i moje granie! 

Ale na pewno Sylwek dobrze słyszał, że te kable mają mniej góry i dają ciemne tło, bo poprostu na górze nie ma szumu, syczenia i cykania, co wielu wtedy odbiera to jako słabość góry. 

Duelundy w przeciwieństwie do opisywanych lun, na początku grają wręcz chudo, szorstko i jaskrawo pisze o 20 GA, 16 GA są bardziej stonowane, dlatego głośnikowe mam 16 a cinche 20. 

I na koniec, druty tego typu powinno używać się bez konfekcji - mowa o głośnikowych, wygrzewają się bardzo długo, najlepiej od razu do tego użyć płyt wygrzewających typu purist audio lub telurium. 

 

Mam od miesiąca Luna IC Gris. Bardzo dobry kabel, muzykalny, płynny ale nie zamulający, góra jest bardzo dobra.

Kupiłem też ostatnio z ciekawości Duelunda 16 głośnikowy ale u mnie nie sprawdził się, słaba dynamika, góra zgaszona no i ten przykry na dłuższą metę nie do wytrzymania zapach ropy, oleju, gumy? Czuć już z metra. Jedyny plus Duelunda jak dla mnie to płynność i niezła barwa.

13 godzin temu, 747 napisał:

 

- Gdzie jesteś Pmcomp wobec czegoś takiego ..???

???

 

O swoich kablach napisałem. Nie podoba się? Musisz z tym żyć bo ja kabli nie zmienię.

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

2 godziny temu, mamz napisał:

i ten przykry na dłuższą metę nie do wytrzymania zapach ropy, oleju, gumy?

Oleju. 

Zapach ulatnia się po 1-2 tygodniach. 

2 godziny temu, mamz napisał:

u mnie nie sprawdził się, słaba dynamika, góra zgaszona

Przykład zabawy kablami. Potrzebne mi były zworki a miałem ochotę wykorzystać posiadane kable. Powstało coś takiego. Połączenie Duelunda ze srebrem Neotecha. Efekt? Pełna satysfakcja. Pewnie w salonie audio z metką jakiegoś producenta kosztowałoby sporo. Zwłaszcza wsparte odpowiednim tekstem przygotowanym dla potrzeb materiałów promocyjnych. Czasem warto samemu się pobawić bo można uzyskać efekt przewyższający produkty markowe za ułamek ich ceny  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
51 minut temu, piotrek7 napisał:

Oleju. 

Zapach ulatnia się po 1-2 tygodniach. 

Przykład zabawy kablami. Potrzebne mi były zworki a miałem ochotę wykorzystać posiadane kable. Powstało coś takiego. Połączenie Duelunda ze srebrem Neotecha. Efekt? Pełna satysfakcja. Pewnie w salonie audio z metką jakiegoś producenta kosztowałoby sporo. Zwłaszcza wsparte odpowiednim tekstem przygotowanym dla potrzeb materiałów promocyjnych. Czasem warto samemu się pobawić bo można uzyskać efekt przewyższający produkty markowe za ułamek ich ceny  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

dobry pomysł!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam wszystkich. U mnie system zasilają trzy niebieskie Luny, filtr sieciowy, wzmacniacz i dac. Przestrzeń (super  głębia), wielowarstwowość sceny,  różnicowanie basu i  organiczność dźwięku, mega ciemne tło . Jetem z nich bardzo zadowolony. Potwierdzam,  po 40 godzinach były nie do słuchania, 150 było super ale dalej zachodziły delikatne zmiany na plus. 

Wcześniej na kilka dni, był orange na zasilaniu wzmacniacza - tu był efekt "gramofonu". Ale kabelek poświęcał sporo góry (przycinał?). Grał różnie na wzmacniaczu i dacu.

Próbowałem również niebieski XLR sygnałowy, od pierwszych taktów, przesunięcie sceny i wokalisty w stronę słuchacza i jakby lekkie przycięcie góry (może  efekt braku wygrzania). Nie spodobały mi się.

Chętnie, przy następnej okazji, sprawdzę Duelunda, i porównam z Luną. 🙂 

  • 1 miesiąc później...

Miałem na testach Luna IC Gris xlr nowy, po kilkudziesięciu godzinach oddałem, miałem wrażenie że nie bardzo wpisał się w tor. Zamieniłem na Purisa Genesisa, który jest do dziś, dodatkowo kupiony rca dokładnie ten sam, bardzo muzykalne i bezpieczne kabelki.

„Nie ma drogi do szczęścia, to szczęście jest drogą”

54 minuty temu, PanAntoni napisał:

Miałem na testach Luna IC Gris xlr nowy, po kilkudziesięciu godzinach oddałem, miałem wrażenie że nie bardzo wpisał się w tor. Zamieniłem na Purisa Genesisa, który jest do dziś, dodatkowo kupiony rca dokładnie ten sam, bardzo muzykalne i bezpieczne kabelki.

W takim czasie te kable nie grają dobrze. Trzeba je długo wygrzewać. 

9 godzin temu, sly30 napisał:

W takim czasie te kable nie grają dobrze. Trzeba je długo wygrzewać. 

Dokładnie to samo usłyszałem od dystrybutora ale nie chciałem już nadużywać dobrej woli odnośnie wypożyczenia do odsłuchów, być może faktycznie gdyby pograł swoje to kto wie ?

„Nie ma drogi do szczęścia, to szczęście jest drogą”

1 godzinę temu, PanAntoni napisał:

to kto wie ?

Ja wiem….hehe….bo zadałem sobie ten trud i grzałem te kable dłużej. Cynowana miedź potrzebuje bardzo długiego wygrzewania nim w pełni zagra. Wiem, że to trochę bez sensu, bo trudno takie kable ocenić w swoim systemie, a prawie żaden dystrybutor wygrzanych nie ma. Takie życie.

Edytowane przez sly30

Cynowana miedź? Toć to lepiej kupić najtańsze supry, też cynowana miedź i nie zmęczona kilkudziesięcioma latami leżakowania 😉

Ja mam kable do kolumn w bi-amp

miedz OFC na bas
miedz OFC cynowana na średnice
miedz OFC srebrzana na wysokie

Wytłuszczone idą razem do terminali na średnio-wysokotonowe

a wygląda to tak

684 pojedynczych przewodników
36 sygnałowych w 6 kablach

viablue_cable_cross_section_sc_6_de.jpg

 

Kiedys testowałem różne niemarkowe i natrafiłem na te markowe (nie Luna) z obrazka, wpasowały się, przede wszystkim konstrukcja i materiały użyte przekonały mnie to tego okablowania

 

  • 11 miesięcy później...

Dawno nic tu nie było 🙂 jestem fanem tych kabli, można się nabijać z opisów, ale jest w nich jakaś magia. Supry cynowane też przerabiałem i aż takiej magii nie było...

Miałem Gris, które zachęciły mnie do Orange. Niestety zakupione 2 x 2m okazały się odrobinę za krótkie, moje głośniki lepiej brzmią w nieco szerszym rozstawieniu. Więc gdyby ktoś reflektował, są do wzięcia, a ja nie wykluczam zainteresowania Orange 2.5m, gdyby komuś zbywały. W razie zainteresowania PRV. 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.