Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego wzmacniacze lampowe wracają do łask?


Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, paww napisał:

Temat się tak rozwodnił, że właściwie trudno teraz określić, czy wzmacniacze lampowe wracają do łask, czy nie?

Z tym wracaniem do łask jest jak z portkami, raz się nosi dzwony, a innym razem rurki, i tak w kółko.

6 godzin temu, bolo_senor napisał:

używasz samych genelizacji ,  tekst jest dla laików a sam jesteś na razie sam laikiem , skoro tak piszesz. Zresztą ja za experta też się nie uważam.

Zdaję sobie sprawę, że świat lamp można eksplorować całe życie. Moja wiedza jest o tyle ciekawa, że konfrontowałem w domu różne teorie, które wyczytałem na forach i szerzone w sklepach i niestety wiele z teorii nie mają uzasadnienia. 

Miałem wzmacniacze z lat 80 (fantastyczny Luxkit (Luxman) A3550), 90 - np. Verdier, Jadis, Cary CAD 300B, Sun Audio. Miałem chińczyki Line Magnetic 805, 845 w wariacji z prostownikiem i bez, Appluase 300B, polskie Haiku Origami 6550, Selene 6B4G, Williamson, Sensie 300B, Senei 211, Sinus Audio 300B w dual mono, LAR IA-30mk2, Fezz Audio Mira Ceti i Lybra. Monobloki Audion 300B Silver Night. Phast Anniversary, EAR 890, Audio Note P1, OTO, Jolidę na 8xel34. Ostatnio na tydzien, czy 2 Lebena CS 300F, Phoenix Audio ECL86. 
Do tego wiele wzmacniaczy DIY na różnych triodach i pentodach - m.in single el84,300b,845, 6l6. 

Większość z tego była u mnie ponad pół roku, niektóre kilka lat. 
Masz więc przekrój wzmacniaczy od 4 tys. do 40K. 
Końcówki mocy, integry, single, pushpulle. 

Do tego preampy lampowe DIY, CJ, AN, EAR, Sound Explorer, Phast, Xiang Sheng. 
Do tego trochę lamp do tube rollingu. 

Nie uwzględniam tu nawet pojedynczych, czy podwójnych odsłuchów u kogoś, czy w sklepach. A było tego też trochę...

Do tego wiele z tych klocków zamieniałem z innymi lampiarzami i wymeinialismy się obserwacjami. 

Pracuję z domu, więc mam kupę czasu na słuchanie i zabawę różnymi setami. 

Jeżeli wątpisz to na YT jest spora częśc opublikowana, a częśc, którą juz opisałem na blogu. 

Więc jeżeli ja jestem w temacie lamp laikiem i szczeniakiem to bardzo chętnie posłucham kogoś z większym doświadczeniem. 

6 godzin temu, bolo_senor napisał:

no tak , a jak już wejdą to odkrywają akustykę i zaczynają gapić się w wykresy.

 

No nie mam pomieszczenia idealnego, to prawda. Ale mało kto ma, kiedys regularnie bywał u mnie chłopak, który też się zaczął bawić w lampy i studiował akustykę. Pokazał mi parę rzeczy, a sam swojego pomieszczenia też nie adoptował. Celowo. 

W dniu 6.07.2024 o 23:22, Tal napisał:

Z każdym dniem coraz bardziej kocham jazz w związku z czym mocno ciągnie mnie do spróbowania wzmacniacza lampowego zwłaszcza Single Ended. Szkoda mi mojego Naima bo bardzo się do niego przywiązałem i chyba nie chciałbym się go pozbywać dlatego może masz do zarekomendowania jakąś niedrogą lampę SE do 9m². Poglądowe zdjęcia mojego pokoju wrzuciłem w "o mnie" z uwagi że to pokoik w bloku to słucham na umiarkowanych poziomach głośności więc lampa SE wydaje się idealna dla mnie, problemem wydają mi się kolumny które optymalnie byłoby gdyby były łatwe w wysterowaniu. Z pewnością moje obecne do takich nie należą i jeśli już miałbym czegoś szukać to chciałbym aby w muzyce jazzowej i wokalach brzmiały zjawiskowo. Gdybym miał wskazać jakieś typy kolumn to np. Tannoy LGM bardzo mi się podobają, Harbethy 30.1 również mnie przekonują, pytanie tylko czy byłyby odpowiednie w moim przypadku?

Z góry dzięki za wskazówki i pozdrawiam.

ps. fajny ten Twój blog 🙂👍

Moim zdaniem wzmacniacze lampowe miały sens z 10 lat temu jak dobre, stare lampy NOS można było kupić za kilka stów parę. Dzisiaj te same lampy kosztują tysiące i bez gwarancji czy pograją kilka lat czy kilka godzin.

Dzisiaj, dla mnie to taki sam gadżet jak tanie gramofony z tanimi wkładkami i płytami robionymi z plików 😉

Przy 9 metrach jak nie masz klimatyzacji dolicz zwiększoną temperaturę pomieszczenia od gorących lamp...

 

Bardzo dobry i tani jest Unison Simply Italy ale nie każde kolumny pociągnie, też się grzeje a lampy NOS EL34 i sterujące dzisiaj to też nie grosze.

Ja bym tego NAIMa na tanią lampę nie zamienił. Z SI będzie cieplej ( w  9 metrach też ), klimatycznie i użytkowo / finansowo upierdliwie.

A największe kuriozum jest takie, że z osobami, które wzmacniacze konstruują od 20-30lat, albo słuchają ich od lat mogę rozmawiać godzinami i mamy kupę wspólnych obserwacji... 

...a osoby, które słuchały lamp raz czy dwa w jakims randomowym secie lub na audioshow mówią mi że się wymądrzam, czy pouczam. 

Proponuję Panowie z ocenami zacząć od siebie. 
Jeśl temat Was nie interesuje macie setki innych fascynjących wątków (zazwyczaj już martwych), a jeśli nie macie nic sensownego do dodania, to poczytajcie. Może czegoś się dowiecie. 

  • Redaktorzy

@julius-6 rób swoje. Założenie własnego Bloga to był strzał w dziesiątkę. Coś o tym wiem. Nie przerywaj, słuchaj, pisz. Grono followersów swoich masz. Rób to dla nich, ale przede wszystkim rób to dla siebie.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

@julius-6 rozumiem Twoją fascynację lampami, potrafią fajnie zagrać. Kiedyś uległem takiej fascynacji i kupiłem Lebena 300xs. Gdybym miał teraz szukać jakiegoś wzmacniacza powiedzmy za ok 15tys to też pewnie kupił bym jakąś lampę. Jednak muszę przyznać, że Twoje opinie są zbyt kategoryczne i stereotypowe. Gwarantuję, że gdybym puścił Ci dwa moje wzmacniacze to nie rozpoznał byś czy jest lampowy wzmacniacz czy tranzystorowy ... tym bardziej nie określił byś topologii ani modelu zastosowanej lampy. 

Lampy są fajne ale tylko do pewnego pułapu cenowego. Btw ... wzmacniacze dzielił bym raczej na dobrze i słabo grające a nie ze względu na technikę w jakiej zostały wykonane ...

6 minut temu, muda44 napisał:

Przy 9 metrach jak nie masz klimatyzacji dolicz zwiększoną temperaturę pomieszczenia od gorących lamp...

Bez przesady el34 to nie diabeł czy 845/211. To oczywiście będzie kompletnie inne granie. Osobiście nie jestem fanem El34 w SE, ze wzgledu na ograniczenia jakie robi w doborze kolumn. Wolalbym Origami 6550, Lebena, czy AN sprobowac, albo jakies 300B, ale to juz bardzo indywidualnie. 
 

 

16 minut temu, muda44 napisał:

Moim zdaniem wzmacniacze lampowe miały sens z 10 lat temu jak dobre, stare lampy NOS można było kupić za kilka stów parę

Kiedyś to było... Jeżeli ktoś dobrze zestawi lampę i uslyszy to co mają do zaoferowania to nie ma odwrotu. I może byc to wzmak na psvane (nie jestem fanem), czy EH, czy Genalex. Dobre NOSy sterujące cały czas można kupić za 500-600zł parę, nie leżą może na półce w sklepie, ale w dobie internetu to nie problem. 
Poza tym nie jestem zwolennikiem ładowania kosmicznych pieniędzy w lampy mocy... bo te się zużywają szybciej. Chce ktoś srubować system i wierzy w konstrukcje swojego wzmaka - droga wolna. 
Mialem np Jadisa na 6550C wings, które swego czasu za 4szt NOSy kosztowały 4-6K. Sprawdzałem tam np. Genalexy i po zmianie sterujących bylo na tyle dobrze, że kolejnej kwadry NOS pod ten wzmak bym nie kupił.

24 minuty temu, Zwykły Drut napisał:

Z tym wracaniem do łask jest jak z portkami, raz się nosi dzwony, a innym razem rurki, i tak w kółko.

To prawda, tylko prostota i klasyka zawsze się broni. 

Gość

(Konto usunięte)
10 godzin temu, bolo_senor napisał:

To miałem na myśli , że złe wnioski wyciągniesz. Odpowiednia lampa potrafi wzmacniacz o 180 stopni odmienić sam to wiesz , bo piszesz na blogu , a tu co innego.

 

A tu się ja z tobą zgodzę - wydaje ci się.

ogólnie to jakby AI pisała , cała teza powrotu jest bzdurą.

Każdy wybiera co mu pasuje brzmieniowo , nikt nie wyciąga radioodbiorników z lat 30-tych tylko nowe wzmacniacze kupuje. Nawet te nowe nie są stylizowane na vintage. 

Kto miał lampę i mu się podobała to kupuje lampę , bo tranzystor mu nie podchodzi.

punkt 1 lampy wszyskie nie grają ciepło i nie każda ma tą twoją średnicę.

punkt 2 każdy ma swój gust

punkt 3 jakby w tandetnych lampowców nie było 😄 wszędzie jast tandeta. A chinach to co rąk nie mają ? Najczęściej robią w chinach ręcznie bo im taniej.

punkt 5 trwałość 😄 no zlituj , lampy chyba się zużywają ?

wiesz julius , ale takie teksty są laickie z deka.

 

dobrymi i dobrej 😄

wyjątkowa średnica potrzebna to 300B 😄

Z lampami jest dokładnie to samo co z domeną analogową w nagraniach , która została całkowicie zniszczona przez cyfrę . Lampy albo pochodzą z wątpilwego źródła ,,używane tzw NOS'' , albo jeśli nie - to są niechlujnie produkowane jako nisza . Co innego lampy nadawcze ,,cholernie drogie " stosowane we wzmacnIaczach klasy A o mocy przynajmniej 50 watów. Chociaż tu też jest ten sam problem. NOS z niepewnego źródła .   

Edytowane przez Wojtek 1959
7 minut temu, szpakowski napisał:

Gdybym miał teraz szukać jakiegoś wzmacniacza powiedzmy za ok 15tys to też pewnie kupił bym jakąś lampę.

Dziękuję, własnie o tym mowię.

8 minut temu, szpakowski napisał:

Gwarantuję, że gdybym puścił Ci dwa moje wzmacniacze to nie rozpoznał byś czy jest lampowy wzmacniacz czy tranzystorowy ... tym bardziej nie określił byś topologii ani modelu zastosowanej lampy. 

Jest to możliwe, ale dałbyś sobie za to rękę uciąć? 
Są świetnie grające tranzystory, tylko niestety jest ich mało i są dziś bardzo drogie. 
Generalnie ta duża przewaga lampy nad tranem w średnicy zazwyczaj wychodzi dopiero po zastosowaniu dobrego zestawienia z kolumnami, które nie tyle mają niskie spadki impedancji i wysoką efektywność jak właściwie wszyscy klepią (choć wiele w tym prawdy), co trafieniu w odpowiedni głośnik średniotonowy, który potrafi te wszystkie niuanse oddać.

 

Tak wygląda wykres impedancji moich kolumn o nominalnej impedancji 6 Om.
Za najniższe pasma odpowiada oddzielny głośnik w zamkniętej obudowie i swoim wzmacniaczu. 
 

Według osoby mającej wiedzę jak takie kolumny skonstruować największa różnica/brzmienie w stosunku do trana, znajduje się w obszarze pracy midwoofera. 

Wzmocnienie/monobloki, to około 25W.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez TubeAudioMusic
14 godzin temu, Piopio napisał:

Sprzęt oceniasz tylko po parametrach a kolumny oceniasz na słuch 😉 Lekkie rozdwojenie jaźni. Bądź konsekwentny. 

A Ty oceniasz sprzęt na słuch? Jak tego sprzętu słuchasz? Pewnie przez ZG. To co oceniasz sprzęt czy ZG? ZG to np. zniekształcenia o rząd albo o dwa rzędy wyższe od normalnego sprzętu. Jak chcesz na słuch oddzielić artefakty generowane przez sprzęt, wszystko przykrywają artefakty dodawane przez ZG. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

I ten problem zestawienia z kolumnami jest zasadniczy. Większość współczesnych przetworników niskotonowych i nisko-średniotonowych jest zbudowana wg zasady krótka szczelina i długa cewka (co nie oznacza, że to są złe głośniki), a to wzmacniaczom lampowym nie służy, w szczególności w topologii SE bez globalnego sprzeżenia. A co do głośników średniotonych to zupełnie się nie zgadzam, topowe współczesne są znakomite.

@szpakowski

Między np. KT88 Electro Harmonix a EL34 JJ nawet moja żona rozpoznaje różnicę. Także nie należy generalizować. Natomiast faktem jest, że wspomniane KT88 EH grają iście tranzystorowo.

4 minuty temu, StachMuszel napisał:

@szpakowski

Między np. KT88 Electro Harmonix a EL34 JJ nawet moja żona rozpoznaje różnicę. Także nie należy generalizować. Natomiast faktem jest, że wspomniane KT88 EH grają iście tranzystorowo.

Generalnie lampa KT88 gra zazwyczaj tranzystorowo, chyba że robi się z PP 30W w klasie A. 
EAR890 był na KT90 i miał 50W w A klasie, momentami był bardzo blisko Single Enda.

Natomiast te tranzystorowe KT88 przyprawione np. Mullardem w sterowaniu potrafią już dać bardzo smaczne efekty.

10 minut temu, Zwykły Drut napisał:

A co do głośników średniotonych to zupełnie się nie zgadzam, topowe współczesne są znakomite.

To prawda, tylko żeby tej znakomitości nie wyciągniesz z nich byle jakim wzmacniaczem. 

W dniu 10.07.2024 o 16:46, Piopio napisał:

Zajebisty system dobrze zagra jazz jak i dobrze zrealizowanego rocka. 

Tak grają dobre systemy aktywne. Nawet takie za rozsądne pieniądze.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

22 minuty temu, StachMuszel napisał:

@szpakowski

Między np. KT88 Electro Harmonix a EL34 JJ nawet moja żona rozpoznaje różnicę. Także nie należy generalizować. Natomiast faktem jest, że wspomniane KT88 EH grają iście tranzystorowo.

Gdybym włączył Tobie swój wzmacniacz, czy potrafił byś stwierdzić czy jest to wzmacniacz tranzystorowy czy lampowy? Jeżeli lampowy to na jakiej lampie?

Jeszcze taka zagadka inelektualna:
Jeżeli wg fizyków obecnie dostępnymi narzędziami pomiarowymi i zmyslami jesteśmy w stanie obierać jakeis 2-3% tego co nas realnie otacza.

To jaką mamy pewność, że używając np. tranzystora bezszumowego takiego jak np wspomniany Benchmark realnie faktycznie uzyskujemy wierność, a nie obcinamy jakieś informacje?

Hipotetycznie: jaką mamy pewność, że np to co nazywamy zniekształceniami harmonicznymi, które są dla wielu przyjemne i wydają się bardziej naturalne są manakamentem? 

A może paradoksalnie tego typu wzmacniacze wzmacniają informacje, które są w nagraniach, instrumentach, wokalach, których czasem gołe ucho nie jest w stanie wychwycić, a aparatura rzetelnie zmierzyć? Może sugerujemy się niekompletnymi pomiarami i obserwujemy zgodnie z błędną tezą? Odrzucając to co trudne do okiełznania i uznając za błędne.

Może ten "brud" jest po prostu jeszcze nie do końca zmierzoną informacją? 

... a może nie.

Natomiast uważam, że w tak trudnym do zdefiniowania zagadnieniu jak dźwięk, w którym jest tak dużo nieścisłości i nie ma jednej normy, trudno być tak kategorycznym, jak wielu z Was próbuje byc.

Przykładem może być kolega @szatan, który mimo posiadania monobloków Halcro , Wilsonów, Sonus Faberów często więcej "tego czegoś" odnajduje w AN P2, czy Sun Audio 2a3. 

Może więc jakiś błąd koncepcyjny w audio powielany jest niczym ten Newtona w fizyce? 

 

12 minut temu, Zwykły Drut napisał:

Z tą aparaturą co niby czegoś nie można zmierzyć w audio to ostrożnie, bo to śmieszne.

Śmieszne? A o fizyce kwantowej słyszałeś?
O efekcie obserwatora? 
Nie zrozum mnie źle. To są przydatne narzędzia, ale jeżeli fizycy, które całe życia poświecają na badanie zjawisk i próbę zmierzenia niemierzalnego nie są w stanie dojść do jednego konsensusu i pojawiaja się kolejne teorie i narzędzia, to skąd pewność, że w kwestii mierzenia dźwięku mamy już wszystko?
Słuchałem ostatnio ECL86 Phoenix audio, wzmacniacza, ktory konstruktor rozwija 20 czy 30 lat. Testujac różne rozwiązania, rezystory, kondensatory. Śmiem twierdzić, że to najlepsze 2W jakie bylo mi dane słuchać, choć oczywiście 2W niesie za sobą pewne ograniczenia 🙂

6 minut temu, julius-6 napisał:

Śmieszne? A o fizyce kwantowej słyszałeś?
O efekcie obserwatora? 

Wkraczamy na grząski grunt 🙂 

52 minuty temu, szpakowski napisał:

Gdybym włączył Tobie swój wzmacniacz, czy potrafił byś stwierdzić czy jest to wzmacniacz tranzystorowy czy lampowy? Jeżeli lampowy to na jakiej lampie?

Nie wiem jaki masz wzmacniacz, ale swoje na pewno bym rozpoznał, zakładając lampowca na EL34.

Audio to na przyklad tembr głosu, jego barwa. Zmierzcie napięcie, prąd, częstotliwość i fazę dwóch głosów w tym samym tonie ale o innej barwie i na tej podstawie określcie, który jest damski, a który męski. Starszy czy młodszy, zrelaksowany czy pobudzony, wypoczęty czy zmęczony ciepły, chłodny, namiętny, bezduszny? 

Pomiar to nie problem. Wyzwaniem jest interpretacja pomiarów. 

Podobnie jest z pomiarami sprzętu. THD, IMD, SR, PSRR, S/N, SINAD, DF itd. Co z tego, że do kilku miejsc po przecinku zmierzymy jak nie mamy pojęcia na którym miejscu po przecinku powinien być pomiar by DUT zakwalifikować do kategorii "brzmi wybitnie dobrze", "namacalnie", "naturalnie" lub "sztucznie", "płasko", "nienaturalnie". 

Przykład to lista wzmacniaczy wg SINAD, który już wklejałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy regułą jest, że te z góry brzmią lepiej w kategorii "namacalność dzwięku" od tych z dołu? 😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
4 minuty temu, MariuszZ. napisał:

Audio to na przyklad tembr głosu, jego barwa. Zmierzcie napięcie, prąd, częstotliwość i fazę dwóch głosów w tym samym tonie ale o innej barwie i na tej podstawie określcie, który jest damski, a który męski. Starszy czy młodszy, zrelaksowany czy pobudzony, wypoczęty czy zmęczony ciepły, chłodny, namiętny, bezduszny? 

Pomiar to nie problem. Wyzwaniem jest interpretacja pomiarów. 

Podobnie jest z pomiarami sprzętu. THD, IMD, SR, PSRR, S/N, SINAD, DF itd. Co z tego, że do kilku miejsc po przecinku zmierzymy jak nie mamy pojęcia na którym miejscu po przecinku powinien być pomiar by DUT zakwalifikować do kategorii "brzmi wybitnie dobrze", "namacalnie", "naturalnie" lub "sztucznie", "płasko", "nienaturalnie". 

Przykład to lista wzmacniaczy wg SINAD, który już wklejałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy regułą jest, że te z góry brzmią lepiej w kategorii "namacalność dzwięku" od tych z dołu? 😉

Tak problemem jest interpretacja, bo w szczególności ograniczone wyniki pomiarów i taki ranking SINAD niewiele mówi. Nie mniej pogłębione wyniki pomiarów wielu parametrów da się już korelować z jakąś sygnaturą dźwiękową. A te  "namacalności" są tak subiektywne, że trudno o ich dyskutować, w szczególności na forum.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W istocie mam ochotę spróbować wzmacniacza lampowego wraz z odpowiednimi kolumnami jednak zanim to nastąpi chcę jeszcze zestawić mojego Naima z pewnymi monitorami których minimalna impedancja spada do 4,2 Ohma w związku z czym producent zaleca minimum 50W wzmacniacz dla poprawnego wysterowania. Na tą chwilę jeszcze nie zdecyduję się na lampę ale w przyszłości nie wykluczam takiego kroku bo moim zdaniem akurat w gatunkach muzycznych jak jazz czy muzyka poważna wzmacniacze lampowe mają duży sens i tego typu konstrukcje sprawdzają się wyśmienicie. Oczywiście nie generalizuję ale lampa posiada unikatową zdolność do zaprezentowania tych dwóch gatunków muzycznych w wyjątkowo atrakcyjny sposób i po prostu mam nieodpartą ochotę spróbować tej drogi.

Wbrew pozorom to nie przemyślenia i wnioski autora są kategoryczne i niepodważalne ale raczej niektóre wpisy w temacie mają charakter apodyktyczny i surowy. Bardzo irytujące jest przynajmniej mnie - wymądrzanie się i bezrefleksyjne krytykowanie bo przecież tylko "ja" się znam i "moje" zdanie jest najważniejsze... tę zaściankowość nominowałbym do cechy narodowej. Blog autora jest bardzo fajną aktywnością i pomysłem by dzielić się własnym doświadczeniem i przemyśleniami dotyczącymi wzmacniaczy lampowych których nie mało już wraz z zestawami głośnikowymi autor przesłuchał. Myślę że tego typu inicjatywy są o tyle wartościowe że większość zawsze woli krytykować i się wymądrzać niż poświęcać swój czas i pieniądze na ogólnodostępną publikacje swoich fascynacji i zamiłowania. Zawsze z chęcią czytam i poznaję myśli jakiegokolwiek miłośnika i czegokolwiek bo zawsze z przyjemnością czyta się i słucha ludzi z pasją. Keep it up @julius-6 😃💪

Edytowane przez Tal

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

1 godzinę temu, julius-6 napisał:

Śmieszne? A o fizyce kwantowej słyszałeś?

według fizyki kwantowej ziemia może być płaska i okrągła jednocześnie.

 

9 minut temu, Tal napisał:

. Na tą chwilę jeszcze nie zdecyduję się na lampę ale w przyszłości nie wykluczam takiego kroku bo moim zdaniem akurat w gatunkach muzycznych jak jazz czy muzyka poważna wzmacniacze lampowe mają duży sens i tego typu konstrukcje sprawdzają się wyśmienicie. Oczywiście nie generalizuję ale lampa posiada unikatową zdolność do zaprezentowania tych dwóch gatunków muzycznych w wyjątkowo atrakcyjny sposób i po prostu mam nieodpartą ochotę spróbować tej drogi.

Generalnie lampy sprawdzają się znakomicie w każdym repertuarze. 
Tylko do każdego trzeba inaczej dobrać, tu już jest większa zabawa, ale też jak się pozna pewne cechy łatwiej to dobrać niż tranzystory. Konstrukcje sa prostsze i łatwiej "przewidzieć" jak się zachowają jak już coś tam się słyszało.

Paradoks polega na tym, że taki Audion 300B nie licząc gładkości i wyjątkowej ilości mikroinformacji barwowych w średnicy przypomina bardziej surowy tranzystor niż lampę, jaką wszyscy uznają za lampę.

Najbardziej "lampowo" jak kojarzy to laik grają wzmacniacze PP na EL34,84,czy 6550. Im wyżej wchodzi się na moc, tym bliżej tranzystora.

Dużo lamp 300B/2a3 przypomina taki liniowy tranzystor, z tą różnicą, że mogą być ledwo odkręcone i potrafią zagrać fantastyczną barwą i powietrzem i basem. 

Te na KT88 to z kolei takie mocne tranzystory AB - środek jest dużo slabszy, ale kontrola i dynamika bardzo dobra i jak chce się dołożyć do pieca to... 

Jako ciekawostka

To jest np płyta, która fenomenalnie gra na 300B, czy ECL86
Albo ta:

 

Nigdy przed lampami nie byłem w stanie słuchać tego z taką frajdą. 

  • Moderatorzy
25 minut temu, Tal napisał:

Naima z pewnymi monitorami których minimalna impedancja spada do 4,2 Ohma

U mnie minimum impedancji spada do 3 omów i napędza je każda lampa bo mają 97dB skuteczności. Jeśli transformator jest przystosowany do takiej impedancji to nie problem. Większym problemem może być wzrost impedancji zwłaszcza z lampami o dużej rezystancji wewnętrznej. 

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.