Skocz do zawartości
IGNORED

Zasilanie od rozdzielni


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

przy okazji remontu będę robił linie zasilająca do audio.

Wstępnie wybrałem kabel I bezpiecznik (GigaWatt 16a + GigaWatt LC-Y evo3x4), ale interesują mnie Wasze doświadczenia w tym temacie. Podobno bezpiecznik gigawatt wnosi wiele dobrego. Sam kabel poprawia czarne tło. Jak nie gigawatt to co innego?:) Chce uniknąć zamulenia na basie i przyciemnienia dźwięku.

 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/168026-zasilanie-od-rozdzielni/
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Przede wszystkim zadbaj o to by w miarę możliwości mieć "czystą" fazę. A więc spiąć to w taki sposób by nie było na tej fazie zasilaczy impulsowych. 

A tak przy okazji zapytam, remont obejmuje adaptację akustyczną pomieszczenia?

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

2 godziny temu, PiotrA1 napisał:

Chce uniknąć zamulenia na basie i przyciemnienia dźwięku.

Prosta zasada. Żadnych ekranowanych kabli. Zwykły 3x4 mm2 z marketu budowlanego i temat zamknięty. Wiem, bo sam to przeszedłem. Naturalnie temat czystej fazy również istotny. Ale pytanie było o sam kabel. No i żadnej linki, tylko drut.

Edytowane przez umka

Miałem specjalistyczny do sal operacyjnych podwójnie ekranowany w lince i zamieniłem na zwykły z Casto 4mm2, bo większy przekrój rodzi problemy instalacyjne dla gniazd. Dźwięk nagke ożył.  Szukanie esencjonalności i czarnego tła w tym miejscu to słaby pomysł. Przynajmniej moim zdaniem. Ale tego Gigawatt-a nie słuchałem i na jego temat się nie wypowiadam. Napisałem tylko wynik swojego doświadczenia. Mało tego. To było działanie za radą dystrybutora mającego w ofercie instalacyjny kabel audiofilski. 😉 Tak więc tym bardziej uzasadnione i co najważniejsze z dobrym  skutkiem. 

Edytowane przez umka

Jeżeli to jest dom, i oczywiście są możliwości, to pierwsze co zrobiłbym, to całą elektrykę puścił w conduit - stalowych dedykowanych rurkach elektrycznych; 1/2" lub 3/4". Oczywiście z dedykowanymi liniami do home-audio. Trzy podstawowe zalety to: BHP, łatwość wymiany i serwisu przewodów i naturalny, totalny stuprocentowy 'ekran'. No i jak już umka wspomniał - 'solid wire' o określonym przekroju, ale ten wyniknie z obliczeń. A najlepiej, to zbudować dla potrzeb domu tamę na własnej rzece, albo mini elektrownię atomową tuż za domem 😉

Parker's Mood

Podepnę się do tematu z dodatkowymi pytaniami. Czy trafo separacyjne na tej jednej fazie do audio ma sens? Jeżeli macie doświadczenia/wiedzę fachową w tym zakresie to w wypadku odpowiedzi pozytywnej poproszę również o propozycję takich urządzeń. Chodzi mi o urządzenie, które da się zamontować w lub obok tablicy bezpiecznikowej. Czy przewód w peszlu, czy jakoś inaczej? Czy nie należałoby użyć osobnego przewodu zabezpieczającego tylko dla tej jednej fazy omijającego cały wlz, czyli takiego od zacisków przedlicznikowych do gniazdka?

Jeżeli chodzi o rodzaj użytego przewodu, to coś jest na rzeczy z tym zwykłym z marketu budowlanego. Odsyłam na HighFidelity, gdzie jest artykuł na ten temat z przed kilku lat w którym taki zwykły okazał się lepszy od jakiegoś Acrolinka za grube €£$

4 godziny temu, PiotrA1 napisał:

GigaWatt 16a + GigaWatt LC-Y evo3x4

3 lata temu zrobilem dedykowana linie 12m na tym co wymieniles. Jest poprawa w porownaniu do zwyklego kabla na obwodzie salon korytarz. Ale to nie jest wielka poprawa. Nie czarujmy sie. Czy zrobilbym to drugi raz? Tak. Ale wtedy myslalem ze dzwiek magicznie sie poprawi o 15-20%. Poprawa to moze 2-3%. Ale to zawsze maly kroczek do przodu.

Dodam ze ten kabel leci w scianie i na scianie w peszlu. 

Edytowane przez Mikelas76

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

5 godzin temu, PiotrA1 napisał:

Chce uniknąć

Jeżeli chciałbyś uniknąć wydatków i nie będziesz zasilał bardzo prądożernych urządzeń to polecam :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
1 godzinę temu, baltfan napisał:

Jeżeli chciałbyś uniknąć wydatków i nie będziesz zasilał bardzo prądożernych urządzeń to polecam :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dziekuje za propozycję. Na razie mam podstawowa integre Gryphon, ale docelowo bedzie coś mocniejszego, więc chciałbym zrobić już linie audio na lata..

2 godziny temu, Mikelas76 napisał:

3 lata temu zrobilem dedykowana linie 12m na tym co wymieniles. Jest poprawa w porownaniu do zwyklego kabla na obwodzie salon korytarz. Ale to nie jest wielka poprawa. Nie czarujmy sie. Czy zrobilbym to drugi raz? Tak. Ale wtedy myslalem ze dzwiek magicznie sie poprawi o 15-20%. Poprawa to moze 2-3%. Ale to zawsze maly kroczek do przodu.

Dodam ze ten kabel leci w scianie i na scianie w peszlu. 

Domyślam się, że sam kabel nie wniesie ogromnej zmiany. Natomiast bezpiecznik, kabel I gniazdko już powinno być słyszalne. Obecnie mam furutech nfc. Spotkam się ze skrajnymi opiniami na temat samego kabla. Jedni chwalą gigawatt inni zwykłego Lapp ölflex, jeszcze inni, że Lapp to zanulacz. Jak zyć i co w końcu wybrać:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
10 minut temu, PiotrA1 napisał:

podstawowa integre Gryphon,

Bez problemu zasilisz kablem 2.5 mm2 dwie kocówki Gryphon Essence 🙂 

Obciążalność dla kabla miedzianego w izolacji PCV 2,5 mm2 około 20 A / 4 mm2 około 25 A (wartości maksymalne) .

 

 

  • Moderatorzy
4 godziny temu, umka napisał:

Żadnych ekranowanych kabli.

Mam całkowicie odmienne doświadczenia że stosowania ekranowanych kabli zasilających. 

3 godziny temu, umka napisał:

Miałem specjalistyczny do sal operacyjnych podwójnie ekranowany w lince i zamieniłem na zwykły z Casto 4mm2, bo większy przekrój rodzi problemy instalacyjne dla gniazd. Dźwięk nagke ożył.

Może trzeba było zmienić kolumny lub elektronikę na bardziej "żywą", dynamiczną? Szukanie "życia" w kablach zasilających to najczęściej wpuszczanie zakłóceń do systemu. Podobnie jest z zasilaczami impulsowymi vs. liniowymi. 

25 minut temu, PiotrA1 napisał:

Na razie mam podstawowa integre Gryphon, ale docelowo bedzie coś mocniejszego, więc chciałbym zrobić już linie audio na lata..

Zrób sobie też oddzielnie zabezpieczenie różnicowo prądowe na tę linię.

Warto też co jakiś czas sprawdzać zaciski na bezpiecznikach i dokręcać co jakiś czas - często po kilku miesiącach są luźne. Oczywiście dobrze jeśli zrobi to osoba z uprawnieniami. 

Edytowane przez Seyv

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

5 godzin temu, Seyv napisał:

Przede wszystkim zadbaj o to by w miarę możliwości mieć "czystą" fazę. A więc spiąć to w taki sposób by nie było na tej fazie zasilaczy impulsowych. 

A tak przy okazji zapytam, remont obejmuje adaptację akustyczną pomieszczenia?

Niestety nie. To zostawiam na koniec oczkolwiek rozważam lamele na fulcu na całej ścinie za kolumnami. Na razie jest duży dywan.

22 minuty temu, Seyv napisał:

Mam całkowicie odmienne doświadczenia że stosowania ekranowanych kabli zasilających. 

Może trzeba było zmienić kolumny lub elektronikę na bardziej "żywą", dynamiczną? Szukanie "życia" w kablach zasilających to najczęściej wpuszczanie zakłóceń do systemu. Podobnie jest z zasilaczami impulsowymi vs. liniowymi. 

Zrób sobie też oddzielnie zabezpieczenie różnicowo prądowe na tę linię.

Warto też co jakiś czas sprawdzać zaciski na bezpiecznikach i dokręcać co jakiś czas - często po kilku miesiącach są luźne. Oczywiście dobrze jeśli zrobi to osoba z uprawnieniami. 

Jasne, planuje zastosować gigawatt g-16a. 

23 minuty temu, Seyv napisał:

Mam całkowicie odmienne doświadczenia że stosowania ekranowanych kabli zasilających. 

Może trzeba było zmienić kolumny lub elektronikę na bardziej "żywą", dynamiczną? Szukanie "życia" w kablach zasilających to najczęściej wpuszczanie zakłóceń do systemu. Podobnie jest z zasilaczami impulsowymi vs. liniowymi. 

Zrób sobie też oddzielnie zabezpieczenie różnicowo prądowe na tę linię.

Warto też co jakiś czas sprawdzać zaciski na bezpiecznikach i dokręcać co jakiś czas - często po kilku miesiącach są luźne. Oczywiście dobrze jeśli zrobi to osoba z uprawnieniami. 

A jakie masz doświadczenie z kablami enakrowantmi. Jakie możesz polecić?

 

  • Moderatorzy
5 minut temu, PiotrA1 napisał:

Jasne, planuje zastosować gigawatt g-16a.

To jest nadprądowy a ja piszę o tzw. różnicówce. Tego g-16a nie podłączaj pod tę która masz. Zrób oddzielną jednofazową tylko pod audio.

7 minut temu, PiotrA1 napisał:

Niestety nie. To zostawiam na koniec oczkolwiek rozważam lamele na fulcu na całej ścinie za kolumnami. Na razie jest duży dywan.

To zrób wszystko co możesz, na co pozwala budżet i domownicy by jak najprofesjonalniej zaadoptować pomieszczenie. Żadne kable za żadne pieniądze nie dały mi tyle co pełna adaptacja pomieszczenia.

12 minut temu, PiotrA1 napisał:

A jakie masz doświadczenie z kablami enakrowantmi. Jakie możesz polecić?

Z tych, które miałem nie wiem, które były ekranowane ale ponieważ lubię DIY przerobiłem kilka z ekranami. Owszem czasem efekty były takie jak opisał je @umka ale po paru próbach gdy kolumny i elektronika były dynamiczne okazało się, że "życia" nie brakuje a muzyka jest naturalna, melodyjna, bez nerwowości, natrętnych elementów. Nawet dźwięki głośne, wypchnięte na pierwszy plan nie męczyły. Oczywiście by ekrany działały muszą być odpowiednio podłączone.

No i jeśli mieszkasz w domu zleć pomiar rezystancji uziemienia i jeśli zajdzie konieczność popraw by mieć jak najniższą wartość.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

55 minut temu, Seyv napisał:

Może trzeba było zmienić kolumny lub elektronikę na bardziej "żywą", dynamiczną? Szukanie "życia" w kablach zasilających to najczęściej wpuszczanie zakłóceń do systemu. Podobnie jest z zasilaczami impulsowymi vs. liniowymi. 

Nie wiem, co mam napisać, bo koniec Twojej wypowiedzi prawi o czym innym, aniżeli ten wątek. Nie rozmawiamy o zasilaniu elektroniki, tylko zasilaniu w ścianie przed kablami do elektroniki, a to dla mnie całkowicie inna bajka. Dlatego myślę, że to niezamierzona pomyłka z Twojej strony. 

Mimo to przerysowując nieco opis w moim rozumieniu tematu powiem tak. 😉 Chciałem mieć sieć  jak najmniej "mulącą", żeby potem nie być skazanym na szukanie sprzętu tylko nadpobudliwego. Jak nie ograniczysz się na samym początku, potem zawsze masz pole do różnych ruchów konfiguracyjnych, czyli jasną zabawkę doprawić ciemną i na odwrót o kablach nie wspominając. Ale to nie jest wyrocznia, tylko akurat moje podejście do tematu. Ale żeby nie było, rozumiem też Twój punkt widzenia. Każdy ma inny i spośród kilku opisanych w tym autor wątku wybierze sobie, co mu w duszy gra. 😉 

1 godzinę temu, PiotrA1 napisał:

Jedni chwalą gigawatt inni zwykłego Lapp ölflex, jeszcze inni, że Lapp to zanulacz. Jak zyć i co w końcu wybrać:)

Daj spokoj z Lapem ZAMULACZ gowniany. 

Godzinę temu, Seyv napisał:

Podobnie jest z zasilaczami impulsowymi vs. liniowymi

mam ifi ipower x. Fajny impulsiak, niegorszy od liniowki

Godzinę temu, PiotrA1 napisał:

Niestety nie. To zostawiam na koniec oczkolwiek rozważam lamele na fulcu na całej ścinie za kolumnami. Na razie jest duży dywan.

daj 10cm welny za lamelami, ja tak mam i zalatwia to sporo problemow z poglosem. 

51 minut temu, Seyv napisał:

Żadne kable za żadne pieniądze nie dały mi tyle co pełna adaptacja pomieszczenia.

👍👍👍

transport streaming -Auralic Aries S1 ; transport cd - Pioneer PD 30AE mod; dac - Denafrips Pontus 2; wzmacniacz - Shanling A3.2 mk2; kolumny - YB Nord S25; listwa - Lector Edison 230; interkonekty cyfrowe - Chord Clearway i2s, QED Reference Digital Audio 40, QED Reference Optical Quartz, Srebrny diy usb; interkonekt analogowy - PAD Neptune XLR; kable zasilajace - Oyaide tunami, Oyaide black mamba, Furutech alpha 3, Yarbo 1100, Neotech Nep 3002, Belden; zasilacze - Nostromo, PD Creative, Ifi ipowerX.

Na koniec dla jasności zaznaczę, że różnice po wymianie kabli w ścianie u mnie nie opiewały na granie ciemne vs jasne, tylko nieekranowany gruby drut z Casto spowodował mocniejszy, twardy i lepiej kontrolowany atak dźwięku oraz oferujące więcej blasku, a nie ilości wysokie tony.  Różnica drobna, acz u mnie robiąca sporą robotę. A jako ciekawostkę dodam, iż przed zmianami dźwięk całkowicie mi odpowiadał, a próba zmiany czegokolwiek była niezobowiązującym sprawdzeniem teorii mojego znajomego. Jak się okazało, miał rację.  Ale to wpis poza konkursem. 😉 

43 minuty temu, umka napisał:

Na koniec dla jasności zaznaczę, że różnice po wymianie kabli w ścianie u mnie nie opiewały na granie ciemne vs jasne, tylko nieekranowany gruby drut z Casto spowodował mocniejszy, twardy i lepiej kontrolowany atak dźwięku oraz oferujące więcej blasku, a nie ilości wysokie tony.  Różnica drobna, acz u mnie robiąca sporą robotę. A jako ciekawostkę dodam, iż przed zmianami dźwięk całkowicie mi odpowiadał, a próba zmiany czegokolwiek była niezobowiązującym sprawdzeniem teorii mojego znajomego. Jak się okazało, miał rację.  Ale to wpis poza konkursem. 😉 

jakies 10 lat temu kiedy pociągnałem osobne zasilanie od słupa sporo przeczytałem tego co mozna odszukac w sieci i większosc  zecydowanie wybierała   kabel  bez ekranów z litym max  grubym  drutem , dodatkowo jak najdłuzszy odcinek puszczony pod ziemią jesli mówimy o czesci doprowadzajacej do domu plus uziom ze szpil wbity w grunt  z pomiarami i tak tez zrobiłęm

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Moderatorzy
1 godzinę temu, cir napisał:

jakies 10 lat temu kiedy pociągnałem osobne zasilanie od słupa sporo przeczytałem tego co mozna odszukac w sieci i większosc  zecydowanie wybierała   kabel  bez ekranów z litym max  grubym  drutem , dodatkowo jak najdłuzszy odcinek puszczony pod ziemią jesli mówimy o czesci doprowadzajacej do domu plus uziom ze szpil wbity w grunt  z pomiarami i tak tez zrobiłęm

No i…? Dało to jakieś efekty pozytywne/negatywne? Warto to było robić (pytam z perspektywy czasu? 
 

—— 

Ja mam częściowo zbieżne obserwacje z Umka. Zrobiłem sobie w mieszkaniu oddzielną linię na kablu audio do montażu, ale efekt nie był jakoś spektakularnie lepszy. Grało inaczej, ale różnice nie były jednoznacznie lepsze/gorsze. Z perspektywy nakładu kosztów, czasu i skomplikowania operacji gra nie warta świeczki. Po wyprowadzce z mieszkania kabla raczej nie da się wypruć ze ścian więc trochę stracone pieniądze. Po przeprowadzce do domu puściłem sobie oddzielną linię, już na etapie uzbrajania skrzynki elektryk dostał wytyczne. Przewód puściłem jednym ciągiem bez żadnych puszek czy łączeń, bezpośrednio do gniazda audio. Z racji tego że było to lekko 25metrow nawet nie brałem pod uwagę żadnych dedykowanych kabli audio (za duże ryzyko finansowe dla mnie, a nie chciałem drugi raz tracić). Do pokoju audio puściłem drugą linię by zasilić gniazdka, światła i klimatyzację. 
 

Wpinając listwę zasilającą do gniazdka audio, a „zwykłego” gdzie jest klima, mała lodówka na napoje, zasilacz do led, router, ładowarki telefonu i mnóstwo innego „szumiącego” badziewia, nie słyszę praktycznie żadnej różnicy… Jedyne co to na tej linii bardziej słychać przydźwięk na gramofonie. 
 

Na pewno ewentualny wpływ (lub jego brak) na dźwięk ma to ze używam też kondycjonera Accuphase do podpięcia preampa, DACa i paru innych sprzętów (bez końcówek mocy). Być może bez tego sprzętu różnice w dźwięku byłby większe. 
 

Podsumowując, jeśli robisz elektrykę od zera to warto dla świętego spokoju puścić nową linię, niekoniecznie czymś nadzwyczajnym. Ja użyłem zwykły przewód 2,5mm litą miedź, z hurtowni elektrycznej. Mając już instalację elektryczną chyba gra nie warta świeczki.

-----------------

5 minut temu, plastik1989 napisał:

No i…? Dało to jakieś efekty pozytywne/negatywne? Warto to było robić (pytam z perspektywy czasu?

nie było do czego porównac

pokój całkiem od nowa z nową adaptacja akustyczna dlatego jak pisałem oparłem sie na cudzych opiniach

to był ruch aby zamknąć temat i w przyszłosci  nie dłubac w scianach

 

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Niezależna, bezpośrednia instalacja elektryczna do home audio ma jak najbardziej znaczenie i sens w przypadku posiadania prądożerczej elektroniki - mocno wydajne piece potrafią podwoić i potroić swoją oddawaną moc w zależności  od obciążenia, ale pod warunkiem dostarczenia tym urządzeniom odpowiedniej ilości prądu. Mój piec na samym tylko stand by pobiera z sieci ponad 200W, a gdzie preamp, który ssie też prawdopodobnie ze 150W w stand by. A teraz wyobraźmy sobie po dwa piece na kanał…??? W czasie normalnej pracy sprzętu, sieć musi dostarczyć odpowiednią ilość prądu bez spadków napięcia, żeby te wszystkie spawarki audio pracowały swobodnie i bez zarzutu oddając deklarowaną przez producenta moc tych urządzeń.

Dlatego dedykowana, obliczona linia o odpowiednim przekroju ma sens i rację bytu. Myślę, że w przypadku zestawów o niskim zużyciu prądu, bardziej zda egzamin dobry Line Conditioner. Wynalazek PS Audio też robi robotę - wysokiej klasy Power Plant to nic innego jak mała domowa elektrownia. ‚Stary’, złej jakości zmienny prąd przerabia na stały, czyli prostuje zmienny, po czym ten wyprostowany przerabia znowu na zmienny, ale swój zmienny, po czym podaje go w idealnej sinusoidzie do sprzętów home audio. Zasilanie, czyli energia, to najważniejsza rzecz i element życia - w home audio też. Taki jazz. 😉

Edytowane przez Chicago
Edyt Stylista

Parker's Mood

W dniu 4.08.2024 o 11:02, PiotrA1 napisał:

GigaWatt 16a + GigaWatt LC-Y evo3x4

Mam linię na takim zestawie. Zmiany (pozytywne) w porównaniu ze zwykłym kablem i gniazdkami są.

Kabel wpiąłem w osobną fazę i zakończyłem wtykiem, podłączonym bezpośrednio do listwy.

 

59 minut temu, miki450 napisał:

Mam linię na takim zestawie. Zmiany (pozytywne) w porównaniu ze zwykłym kablem i gniazdkami są.

Kabel wpiąłem w osobną fazę i zakończyłem wtykiem, podłączonym bezpośrednio do listwy.

 

A przedluzyles sie chociaz do slupa?

 

Muszę przewietrzyć mój system…

I mnie od 23 lat oddzielna linia na zwykłym kablu 2.5mm2solid core z Ożarowa. Bezpośrednio do gniazdka, bez łączenia i puszek. W tamtym czasie to i tak była ekstrawagancja. Obok pociągnięte takim samym drutem gniazdka. Różnicę słychać, ale nie jest to różnica powalająca. 

Większą różnica była po wymianie bezpiecznika na dedykowany hifi tuning. A jeszcze większą po wymianie gniazdka na Furu ncf. 

Co do bezpiecznika. Sporo czytałem przed wymianą. Gigawata też brałem pod uwagę. Doczytałem, że nie ma sensu żaden bezpiecznik automatyczny. To wynika z jego konstrukcji (nie podejmę się bronić tej tezy. Drgające cewki itp.) Dużo lepszy efekt daje taki z wkładką. Nie zweryfikowałem tego osobiście. Uznałem, że jak już mam robić, to robić maksymalnie dobrze zwłaszcza, że różnica w cenie nie powala. Z efektu jestem zadowolony. 

2 godziny temu, miki450 napisał:

Mam linię na takim zestawie. Zmiany (pozytywne) w porównaniu ze zwykłym kablem i gniazdkami są.

Kabel wpiąłem w osobną fazę i zakończyłem wtykiem, podłączonym bezpośrednio do listwy.

 

Dzięki za info. A możesz napisać co konkretnie zmieniło się w dźwięku? 

  • Moderatorzy
3 godziny temu, Chicago napisał:

Mój piec na samym tylko stand by pobiera z sieci ponad 200W, a gdzie preamp, który ssie też prawdopodobnie ze 150W w stand by. A teraz wyobraźmy sobie po dwa piece na kanał…??? W czasie normalnej pracy sprzętu, sieć musi dostarczyć odpowiednią ilość prądu bez spadków napięcia, żeby te wszystkie spawarki audio pracowały swobodnie i bez zarzutu oddając deklarowaną przez producenta moc tych urządzeń.

Zwykły odkurzacz to 800-1500W. Piekarnik czy grzałka 1500-2000W. Więc urządzenia audio to nie dużo przy tym. Odnośnie wahań napięcia to obecnie większym problemem są instalacje fotowoltaiczne bo te bujają napięciem średnio o 15-20V. Podczas gdy spadki napięcia w poprawnie wykonanej instalacji to najwyżej 1-2V.

3 godziny temu, Chicago napisał:

Wynalazek PS Audio też robi robotę - wysokiej klasy Power Plant to nic innego jak mała domowa elektrownia. ‚Stary’, złej jakości zmienny prąd przerabia na stały, czyli prostuje zmienny, po czym ten wyprostowany przerabia znowu na zmienny, ale swój zmienny, po czym podaje go w idealnej sinusoidzie do sprzętów home audio.

Ta idealna sinusoida jest często w pakiecie razem z wysokoczęstotliwościowym syfem wygenerowanym przez przełączające się elementy półprzewodnikowe. 

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

21 minut temu, Seyv napisał:

Zwykły odkurzacz to 800-1500W. Piekarnik czy grzałka 1500-2000W. Więc urządzenia audio to nie dużo przy tym. Odnośnie wahań napięcia to obecnie większym problemem są instalacje fotowoltaiczne bo te bujają napięciem średnio o 15-20V. Podczas gdy spadki napięcia w poprawnie wykonanej instalacji to najwyżej 1-2V.

 

W normalnym domu czy mieszkaniu napiecie w gniazdku sieciowym zalezy od … Zakladu Energetycznego dostarczjacego energie, a nie od sieci wewnetrznej uzytkownika. Jesli mieszkasz w domu i masz blisko do transformatora to zazwyczaj masz napiecie nawet ok. 250VAC, jesli daleko to nawet 210VAC. I Zaklad Energetyczny ma to w doopie.

Jedynym rozwiazaniem jest wtedy wlasny, drogi dla duzych mocy UPS.

 

Dlatego smieszy mnie ten watek. Autor interesuje sie kablem, a nie parametrami elektrycznymi pradu do niego dostarczanego (napiecie, czestotliwosc).
 

Ciekawi mńie dlaczego nie chce wymienić kabla „na swoj wlasny” dalej, w strone elektrowni? Np. do skrzynki glownych bezpicznikow duzej mocu na posesji. A jaki tam zalozy bezpieczniki? I dlaczego wymiana tylko do wlasnej skrzynki ma przyniesc poprawe przy pozostawieniu dalej „kabli i bezpiecznikow standardowych”?

Ja rozumiem dlaczego wplyw na dzwiek ma kabel AC do gniazdka w scianie (petle masy izamykanie sygnalu przez zyly PE) i odseparowanie od zaklocen wysokoczestotliwosciowych.

Niestety nie rozumiem wplywu kabla od gniazdka dalej w strone elektrowni. Czy ktos moze mi to technicznie wytlumaczyc?

Dziekuje.

Duzo pytan, malo odpowiedzi …

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

  • Moderatorzy
25 minut temu, pmcomp napisał:

Jesli mieszkasz w domu i masz blisko do transformatora to zazwyczaj masz napiecie nawet ok. 250VAC, jesli daleko to nawet 210VAC. I Zaklad Energetyczny ma to w doopie.

Jeśli na linii są instalacje fotowoltaiczne zależy to od ilości tych instalacji i odległość od transformatora. Zakład energetyczny często ustawia napięcie pod tę instalacje.

 

25 minut temu, pmcomp napisał:

Niestety nie rozumiem wplywu kabla od gniazdka dalej w strone elektrowni. Czy ktos moze mi to technicznie wytlumaczyc?

Tu piszemy o instalacji za licznikiem a więc w budynku. Im linia jest dłuższa tym zakłócenia wysokoczestotliwościowe są bardziej tłumione. Lepiej więc mieć 20 metrów kabla od zasilacza impulsowego do systemu audio jak 2 metry. Kilkukrotnie spotkałem się z przypadkiem, że przy 2 metrach z głośników dało się słyszeć wyraźny szum a przy przepięciu zasilacza na inną linię już nie.

Edytowane przez Seyv

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

13 minut temu, Seyv napisał:

Tu piszemy o instalacji za licznikiem a więc w budynku. Im linia jest dłuższa tym zakłócenia wysokoczestotliwościowe są bardziej tłumione. Lepiej więc mieć 20 metrów kabla od zasilacza impulsowego do systemu audio jak 2 metry. Kilkukrotnie spotkałem się z przypadkiem, że przy 2 metrach z głośników dało się słyszeć wyraźny szum a przy przepięciu zasilacza na inną linię już nie.

Pytalem o rodzaj kabla. Dlaczego ten Gigawat ma byc lepszy od tego z Castoramy?

W czym? Jaki parametr elektryczny sieci od niego zależy. Napiecie? Czestotliwosc? Inna max. moc dla tego samego przekroju? 

Bo ja znam tylko jeden … cena a co za tym idzie lepsze samopoczucie im drozszy.

A moze na tym z Castoramy sinusoida bedzie brzydsza w gniazdku?

 

 

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

Ja, jak pisałem mam zwykły z Ożarowa. Wynikało to wprost z braku środków, były inne priorytety. Nie wchodząc w dyskusję o kablach zasilających, teraz dałbym coś audiofilskiego. Dlaczego? Żeby o tym nie myśleć, mieć świadomość, że zrobiłem ile mogłem i zamknąć temat. Niestety ja w swoim systemie mam większą radość z Oyaide niż z Castoramowego. 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.