Naim club

[Bumbrum]

Ta stronajuż nieaktywna. Napiszcoś więcej.

[pearl_jamik]

Inny link:

http://www.ebay.pl/itm/2-Phono-RCA-Naim-Quad-Aux-Lead-5-pin-din-1-5m-/260115763280?pt=UK_Computing_Sound_Vision_Audio_Cables_Adapters&hash=item3c901b9050

[Piotr111111]

szajs....

 

za stosunkowo rozsądne pieniądze (300-400 PLN) i przy odrobinie szczęścia można znaleźć używanego NORDOST'a Blue Heaven który z Naim'em zagra prawie jak Hi-Line.........

[migel]

jak ktoś nie może znieść swojego kabelka NAC5 to proszę o kontakt, szukam 2x2m lub 2x2,5m , lub inny lepszy, zależy mi na szybkości, scenie i basie w tej kolejności, do rock,metal,jazz

[pearl_jamik]

szajs....

 

za stosunkowo rozsądne pieniądze (300-400 PLN) i przy odrobinie szczęścia można znaleźć używanego NORDOST'a Blue Heaven który z Naim'em zagra prawie jak Hi-Line.........

 

No tak, ale ja potrzebuje 2xRCA do DIN. nigdy nie kupie takiego, nie ma takich..

[Mart]

Do pearil-jamik: Sprawdź ofertę Chord kabli RCA-DIN jest kilka modeli.

Do Piotr1111: Wg mnie nic nie gra tak dobrze jak Hi-Line.

[migel]

Szukam takiego diwajsa, redukcja z widełek na banan BP1 Spade Connector , czy można to kupić u nas czy trzeba zciągać, ewentualnie skąd najlepiej

[truman79]

Napisano 06.10.2012 - 12:30

 

Użytkownik kardas dnia 06.10.2012 - 08:44 napisał

 

O to chodzi, ja także w to nie wierzę. Nie znalazłem jeszcze nigdzie opinii że lepiej gra odcinek 5m od 3m. Pomijając przewody Naima to raczej spotyka się opinie że im krótsze głośnikowce tym lepiej.

 

Kable Naca5 były dodawane bezpłatnie do starych wzmacniaczy Naima (tych "oliwkowych") gdzie długość 3,5 m stanowiła dopełnienie wzmacniacza pod względem swojego rodzaju filtra jak opisał to kolega twinslaver. Nie chodziło o "lepszość" grania wzmacniacza zależnie od długości kabla.

Nowe generacje wzmacniaczy od modelu Nait 5 nie potrzebują tego i możesz wpinać sobie kable o dowolnej długości.

 

 

Czy to prawda, że w nowych modelach można wpinać kable o dowolej długości?

Zamierzam kupić nowe przewody głośnikowe Chorda i wystarczy mi 2x2m.

[Filut]

Prawda.

[kardas]

Na pewno w nowych Naimach producent podszedł w sposób bardziej liberalny do tematu kabli. Kiedyś Naim grał tylko z naimowskimi drutami teraz mozna eksperymentować. Chord to na pewno dobry kierunek. Ja absolutnie nie słyszę różnicy podłączając różnej długości odcinki kabli. Znaczenie to by miało jakbyś się zastanawiał czy kupić 5m czy 15m ale przy tak krótkich długościach moim zdaniem jest to bez znaczenia.

[pearl_jamik]

chialbym kupic intterkonektna 3m zeby miec wolny wybor ustawienia sprzetu. czy to nie jest problem? ze za dlugi?

[kardas]

Panowie jakby ktoś miał na zbyciu TeddyCapa to zapraszam na priv. Po dołożeniu Flatcapa wiem że zasilacze to dobry kierunek i ciekawi mnie co pokaże Teddy z XSem. Flatcap na pewno zostaje z CD5xs

[twinslaver]

Panowie,

 

muszę oddać honory firmom które produkują kable sieciowe. Wpiąłem w system najwyższy model sieciówki Harmonixa X-DC Studio Master. Przetestowałem podłaczenie sieciówki do każdego z urządzeń które posiadam. Na źródłe (po kolei transport CD5XS, DAC, XPS) nie odczułem żadnej różnicy. Po podłączeniu do zasilania 282, bas się pogrubił i było go za dużo i jakoś tak gumowo - negatywny efekt. Po wpięciu sieciówki do NAP250 doznałem tzw. olśnienia. Wzmacniacz dostał potwornego kopa, dźwięk zrobil się bardziej czysty, klarowny, w numerach w których wcześniej bas był zlany ze stopą - teraz można spokojnie rozróżnić oba instrumenty, ale najważniesze jest to, że lepsza klarowność przekazu nie sprawiłą że system zaczął "krzyczeć" - mogę nawet stwierdzić że zrobiło się bardziej analogowo. Nie mam pojęcia na czym polega trick z tymi sieciówkami, próbowałem to analizować i nie doszedłem do żadnych wniosków, chyba trzeba to przyjąć na zasadzie "działa i koniec". Naim powinien dawać taki kabel w komplecie do końcowki mocy bo to co wyprawia, przechodzi wszelkie wyobrażenia o upgrade'ach - (mnie powaliło na kolana).

pozdr

[arkadius69]

chyba nie chcę wiedzieć ile taki Harmonix X-DC kosztuje;-)

[dekoracja]

hehe no tak wiadomo było, że coś będzie ;) do źródła lepszy ten tańszy xdc-2. też miałem ostatnio taki poważny wstrząs więc wiem, co czujesz. a naim'owskie powerline'y testowaliście? nie będą lepsze od takiego harmonixa?

używane studio mastery coś koło 3000 pln kosztują. jest to bardzo dużo pieniędzy, ale jednak warto jeżeli się już konsekwentnie podąża scieżką upgrade'ów.

[twinslaver]

wstrząs to przeżył mój kolega wczoraj, puściłem mu guns'n'roses " november rain" - patrzyłem na niego jaka bedzie reakcja kiedy wchodzi perkusja - w momencie pierwszego uderzenia uchylil sie w bok tak jakby mial czyms dostac ;) 250-a ktora gra jak dynamit to teraz bomba wodorowa ;D...tak duze wrazenie zrobil na mnie flatcap wpiety do cd5x pare lat temu i gramofon u kolegi forumowego szejka ;)

[Bumbrum]

Po wpięciu sieciówki do NAP250 doznałem tzw. olśnienia. Wzmacniacz dostał potwornego kopa, dźwięk zrobil się bardziej czysty, klarowny,

Czy tak zawsze jest u Naima, że dobry kabel prądowy najlepiej słychać we wzmacniaczu?

[Bumbrum]

Prosze o fachowa rade- czy w gniazdku sieciowym naima 5i-2 faza powinna byc na gornym bolcu (tak jest przy uzywaniu dostarczonych w pudelku ze sprzetem kabli sieciowych), czy tez na dolnym bolcu (tak jest gdy podlaczy sie "sklepowy" kabel sieciowy)???? I czy u Was ma to jakiekolwiek znaczenie?

[kardas]

Kabel ma oznaczenia na wtyku. Tam gdzie jest na kablu mała literka "L" to jest faza. Sprawdź próbówką czy świeci. Jeśli nie - to jeśli masz taką możliwość wepnij kabel do ściany odwrotnie tak żeby faza była na drugim bolcu. Jeśłi nie masz takiej możliwości to pozostaje rozkręcenie gniazdka i zamiana przewodów "N" z "L".

[Bumbrum]

Mnie chodzi o to, gdzie ma dochodzić faza we wzmacniaczu- czy na górny, czy na dolny bolec- bo w 2 różnych kablach jest na odwrót, a ze względu na bolec uziemiający nie da się wtyczki odwrócić.

[kardas]

Faza na dolny bolec Naima. Masz na kablu literkę "L". Jak masz na górnym to rozkręć gniazdko i zamień kable.

[sheykk]

i gramofon u kolegi forumowego szejka ;)

skoro mnie wywołałeś to na mnie ogromne wrażenie zrobiła wymiana instalacji elektrycznej (było łatwo bo musiałem tylko wywiercić otwór w stropie) zamiast standarowych 16 A zastosowałem 25 A ceramiczny ze złoconymi stykami i pociągnąłem przewód 3x4 kwadrat z miedzi solidcore, koszt ok 300 zł.

Tydzień póżniej kolega chciał nabyć kondycjoner gigawat PC-3 evo se(chyba ale na pewno kosztował 10 kzł).

Próbę rozpoczeliśmy od podłączenia do standardowego gniazdka gigawata posłuchaliśmy dosyć solidnie a musze dodać że kondycjoner był wygrzany (oczywiście wcześniej słuchaliśmy tylko przez listwę by mieć punkt odniesienia)i różnica na plus była bardzo duża,przede wszystkim znacznie lepsza dynamika i separacja dżwięku ,generalnie wszystko było lepiej.

Podłączenie do nowej instalacji oczywiście bez kondycjonera spowodowało że ...nic nie było gorzej a wręcz mieliśmy wrazenie że nawet jest lepiej w aspekcie dynamiki.

Kolega mimo iz mieszka w bloku na zmianę instalacji do audio wydał 1.1 kzł a nie 10 kzł a razem wypiliśmy łychę słuchając muzy.

Konkluzja ...prąd ma znaczenie czy to instalacja czy lepsze kable ale wszystko z głową.

pozdrawiam

[twinslaver]

wczoraj zakupilem plyte Marii Peszek - Jezus Maria Peszek - jak to mowi mlodziez - "urywa dupe " :D

Edytowane 15 Stycznia 2013 przez twinslaver

[init0]

wczoraj zakupilem plyte Marii Peszek - Jezus Maria Peszek - jak to mowi mlodziez - "urywa dupe " :D

 

Rewelacyjna płyta, dużo lepsza niż poprzednie.

[kardas]

Panowie szukam odpowiedniego zasilacza do mojego XSa. Chodzi mi o porównanie możliwości Flatcapa , TeddyCapa i Hi-Capa. Z wielu wypowiedzi na temat Flatcapa wiadomo że jest to idealne urządzenie do zasilenia źródła ale czy wzmacniacza to opinie nie są już tak jednoznaczne.

 

Obecnie mój XS jest zasilany Flatcapem i nie wiem czy to do końca optymalne rozwiązanie? Chodzi mi po głowie TeddyCap ale do końca nie jestem pewien ile w tym zasilaczu jest Naima i czy rzeczywiscie ten zasilacz pokaże wiecej niz Flatacap z moją integrą ? Optymalny chyba byłby HiCap ale ten kosztuje tyle co moja integra.

 

 

Niektórzy piszą że TeddyCap trochę wyostrza, gra bardziej skrajami pasma a HiCap - środkiem. Inni znowu że nie słyszą między tymi dwoma zasilaczami różnic. Ile w tym prady ? Kupić Teddego czy zostać przy Flatcapie ? Tak czy siak Flatacap zostaje do źródła, to ile wniósł i ile pokazał z CD5XS jest nie do przecenienia. Czy rzeczywiscie TeddyCap zdeklasuje Flatcapa przy wzmacniaczu ? Z TeddyCapem jest taki problem że nie ma gdzie go wypożyczyć a kupić w ciemno to trochę ryzyko.

Edytowane 16 Stycznia 2013 przez kardas

[Mart]

Zasilacze:

Hicap lepszy bas i średnica w ogóle więcej muzyki -możliwość grania bardzo głośno bez zniekształceń

Teddycap: dodaje szczegółowości i gra średnim basem nie daje głębokiego zejścia na basie. dźwięk raczej szybszy.

 

Kupowanie zasilaczy n ciemno nie jest obarczone żadnym ryzykiem, ponieważ zawsze jest poprawa brzmienia.

Co do wypożyczeń to tylko wśród znajomych kupując od Pardo lub w sklepie zawsze jest to zakup w ciemno ale na tym przecież polega m.in filozofia firmy Naim czyli rozbudowa i polepszanie brzmienia systemu poprzez zasilacze zewnętrzne.

 

Zatem gdzie tu szukać rozterki i zastanowienia co dalej...

[kardas]

No widzisz a ja uważam inaczej. Przed zakupem chciałbym sprawdzić zasilacz Teddego (chociaż wiem że to niemożliwe) żeby później nie pisać że oczywiscie zasilacz wniósł dużo ale niekoniecznie w tym kierunku w którym oczekiwałem. Nie chciałbym mieć mniej Naima niż miałem i myśleć o zmianie jednak z powrotem na Flatcapa lub szukać Hicapa.

Każdy zasilacz coś wnosi do systemu z tym oczywiscie się zgadzam ale chyba jest też ważne co wnosi i w którą stronę idą zmiany ?

Absolutnie zgadzam się że najlepsze rezultaty daje rozbudowa zasilania, wiem coś o tym bo od niedawna gra u mnie Flatcap dlatego planuję dalszą rozbudowę systemu w tym kierunku.

Poczytałem trochę na zachodnich forach że różnice między Hicapem i TeddyCapem nie są aż tak oczywiste jak opisujesz.

[Floyd00]

Nie mam pojęcia na czym polega trick z tymi sieciówkami, próbowałem to analizować i nie doszedłem do żadnych wniosków, chyba trzeba to przyjąć na zasadzie "działa i koniec".

 

...no właśnie.

Jestem totalnym sceptykiem jeśli chodzi o sieciówki. No bo jaki ma sens stosowanie metrowego kabla za kilka stów gdy metr dalej (w ścianie) mamy ordynarny drut za kilka złotych i to w dodatku nie wiadomo jak połączony itd...

 

Osobiście używam podstawowego modelu Audionovy EVO-coś tam za ok 100zł tylko dla tego że łatwiej się układa od standardowego drutu który producent dokłada za przysłowiowe free.

 

Niestety tak się sprawy miały do dzisiaj gdy wziąłem na testy podstawowy model WIREWORLDa STRATUS 5 i SUPRA LoRad2.5 (oba w cenie 280zł/1m).

 

Po wpięciu tego pierwszego do cd5i2 dźwięk stał się taki bardziej "analogowy", bardziej subtelny. Poprawie uległa też scena. Stała się bardziej przestrzenna.

Po wpięciu WireWorlda do XSa jednoznacznie mogę stwierdzić że jest tu duża poprawa w zakresie basu. Jest go więcej, schodzi niżej i jest bardziej spójny. Poza tym ogólnie brzmienie zyskało ten "analogowy sznyt".

 

Gdy podpiąłem do cd-ka SUPRE po kilku minutach słuchania stwierdziłem że wypada gorzej od AUDIONOVy. Dźwięk stał się ostry a bas zaczął pohukiwać. Nie wiem czym jest to spowodowane, może tym że kabel jest nowy i nie wygrzany??

 

...i bądź tu mądry człowieku. Logika swoje a uszy i głowa swoje ;)

[arkadius69]

...i bądź tu mądry człowieku. Logika swoje a uszy i głowa swoje ;)

 

no i podobnie jest z ustrojami akustycznymi....jedni je wyśmiewają a inni stosują.

[twinslaver]

...no właśnie.

Jestem totalnym sceptykiem jeśli chodzi o sieciówki. No bo jaki ma sens stosowanie metrowego kabla za kilka stów gdy metr dalej (w ścianie) mamy ordynarny drut za kilka złotych i to w dodatku nie wiadomo jak połączony itd...

 

Osobiście używam podstawowego modelu Audionovy EVO-coś tam za ok 100zł tylko dla tego że łatwiej się układa od standardowego drutu który producent dokłada za przysłowiowe free.

 

Niestety tak się sprawy miały do dzisiaj gdy wziąłem na testy podstawowy model WIREWORLDa STRATUS 5 i SUPRA LoRad2.5 (oba w cenie 280zł/1m).

 

Po wpięciu tego pierwszego do cd5i2 dźwięk stał się taki bardziej "analogowy", bardziej subtelny. Poprawie uległa też scena. Stała się bardziej przestrzenna.

Po wpięciu WireWorlda do XSa jednoznacznie mogę stwierdzić że jest tu duża poprawa w zakresie basu. Jest go więcej, schodzi niżej i jest bardziej spójny. Poza tym ogólnie brzmienie zyskało ten "analogowy sznyt".

 

Gdy podpiąłem do cd-ka SUPRE po kilku minutach słuchania stwierdziłem że wypada gorzej od AUDIONOVy. Dźwięk stał się ostry a bas zaczął pohukiwać. Nie wiem czym jest to spowodowane, może tym że kabel jest nowy i nie wygrzany??

 

...i bądź tu mądry człowieku. Logika swoje a uszy i głowa swoje ;)

 

ja tez jestem totalnem sceptykiem jesli chodzi o sieciowki i tak ja pisalem wczesniej, nie wiem jak to dziala, ale dziala :(