Skocz do zawartości
IGNORED

Klub Infinity Classics


zukzukzuk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No bez przesady to był tylko 980 a nie 990, zjarała się końcówka która była "zapięta" na dole. Za pre robił NAK , podkręciłem głosność do godziny 11 bo akurat musiałem odkurzyć chałupę, i po chwili z końcówki poleciał dymek, coś łupnęło i basowe przestały grać ;(. Na szczęście są całe....., ale nauka kosztuje ;(.

Zapytam z ciekawości czy zdjąłeś zworki w terminalu głośnikowym ?

A jak juz postawiłes krzyżyk na tym Rotelu , to zapewnię mu dach nad głową i "dobry prąd " na pozostałe lata żywota ;-))

Edytowane przez Nakamichi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytam z ciekawości czy zdjąłeś zworki w terminalu głośnikowym ?

A jak juz postawiłes krzyżyk na tym Rotelu , to zapewnię mu dach nad głową i "dobry prąd " na pozostałe lata żywota ;-))

No proszę Cię ;)..........., na Rotelu nie stawiam jeszcze krzyżyka, na razie jestem na niego obrażony, chociaż nie wiem czy nie bardziej na kolumny ;-(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę Cię ;)..........., na Rotelu nie stawiam jeszcze krzyżyka, na razie jestem na niego obrażony, chociaż nie wiem czy nie bardziej na kolumny ;-(.

 

Nie przypominam sobie , aby Rotel w ten sposób skapitulował przy RE 90 , moim zdaniem to nie są extremalnie trudne do napędzenia kolumny. Co innego k8 czy k9.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, proszę zerknij na SPECJAL NOTE na poniższym manualu, wygląda na to że te woofery mają ok 3ohm, podczas grania pewnie schodzą poniżej 2 ohm ;( i do tego zamknięta obudowa.

Wydaje mi się że jakbym podłączył tylko jedną końcówkę pod całą kolumnę to ten Rotelek by przeżył.

post-40018-0-42591100-1409145111_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, proszę zerknij na SPECJAL NOTE na poniższym manualu, wygląda na to że te woofery mają ok 3ohm, podczas grania pewnie schodzą poniżej 2 ohm ;( i do tego zamknięta obudowa.

Wydaje mi się że jakbym podłączył tylko jedną końcówkę pod całą kolumnę to ten Rotelek by przeżył.

Nie widzę związku , to nie jest prąd stały aby tak analizować oporności cewek głośnika .

Ktoś już tu kiedyś podawał impedancje kolumny w pełnym paśmie i minimum nigdy nie zeszło poniżej 3 R.

Nie widzę przyczyny dla jakiej praca w pełnym paśmie na obciążeniu wzmacniacza była bezpieczniejsza niż w jego wycinku , przy tym samym sygnale podanym na jego wejście .

Edytowane przez Nakamichi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę związku , to nie jest prąd stały aby tak analizować oporności cewek głośnika .

Ktoś już tu kiedyś podawał impedancje kolumny w pełnym zakresie pasma i minimum nigdy nie zeszło poniżej 3 R.

Nie widzę przyczyny dla jakiej praca w pełnym paśmie na obciążeniu wzmacniacza była bezpieczniejsza niż w jego wycinku , przy tym samym sygnale podanym na jego wejście .

 

.... nie wiem, nie znam się, podawał ale dla całej kolumny a nie dla wooferów, impedancja całej kolumny będzie na pewno inna jak jednego głośnika, nawet przy niskich częstotliwościach.

Edytowane przez tdziwosz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, nie znam się, podawał ale dla całej kolumny a nie dla wooferów, impedancja całej kolumny będzie na pewno inna jak jednego głośnika, nawet przy niskich częstotliwościach.

Impedancja całej kolumny czyli wraz z wooferami , podana np co 1/3 oct , to jest około 30 wybranych częstotliwości w paśmie akustycznym ( 20 Hz -20 kHz ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, może masz rację, ale dobrze by było zobaczyć taki pomiar tylko dla wooferów, a nie dla całej kolumny, czyli jak Pygar napisał dla zespołu głośników.

Jeszcze jedno, nawet Infinity w instrukcji napisało, w przypadku biampingu przy RE90 - "always use the amplifier with the higher power (or greater current capability) to drive the woofer" - o czymś to świadczy.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, może masz rację, ale dobrze by było zobaczyć taki pomiar tylko dla wooferów, a nie dla całej kolumny, czyli jak Pygar napisał dla zespołu głośników.

Jeszcze jedno, nawet Infinity w instrukcji napisało, w przypadku biampingu przy RE90 - "always use the amplifier with the higher power (or greater current capability) to drive the woofer" - o czymś to świadczy.

Pozdr.

Być moze wieksza moc do wooferów wynika z faktu rozkladu mocy w spektrum czestotliwości . Nie kazda oktawa wymaga takiej samej mocy .

Ale nie zmienia to faktu , ze 10 oktaw nie wymaga mniejszej mocy niz 3 czy 4 ;-))

Tak na marginesie , podanie samej mocy wzmacniaczy dla bi ampingu, bez zapewnienia równej czułości dla tej samej mocy wyjściowej , jest pierwszym krokiem do zrujnowania równowagi tonalnej zestawu głośnikowego . Ale o tym tajemne załączniki jakoś nie wspominają ;-))

Edytowane przez Nakamichi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy podpinaniu wzmacniacza tylko na bassy trzeba dokładnie sprawdzić, czy producent dopuszcza obciążenie 2 Ohm (ewentualnie solidne 4-ry z tolerancją ) inaczej może ale nie musi czekać na Nas niespodzianka.

 

Dla lepszej kontroli warto kupić termometr z sondą, umieścić ją nad radiatorem i monitorować temperaturę, druga sprawa to konserwacja ... wypada sprawdzić czy pod radiatorami jest jeszcze jakaś pasta, czy tylko biały proszek, szczególnie w leciwych egzemplarzach.

 

Pozdrawiam

Pygar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szykanie niskobudżetowych wzmacniaczy dla re 90 jest trudne ale nie niemożliwe. Swego czasu Jacek (zukzuk) napędzał Re 90 integrą nakamichi, a ja mam bardzo dobre wspomnienia współpracy RE90 z bardzo starą i mocną integrą - Yamaha CA- 1010 którą porównywałem do wielu znacznie droższych końcówek. Pamiętam że ta potężna Yamaha zdeklasowała lampowe monobloki Omaka (chyba ok 60wat w klasie A), oraz nie oddała pola w konkurencji z Krellem Kav- 250 którego chciałem swego czasu kupić. Dopiero w bezpośrednich testach Nakamichi PA7 okazał się nieco lepszy i do dziś pozostaje w systemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś taką Yamaszke, poszła do ludzi bo byłem głupi i szukałem fajerwerków. Ostatnio byłem z TA-4 na przeglądzie i okazało się że prądy na końcówce miałem bardzo rozlegulowane, teraz po ustawieniu gra dużo lepiej. W środę przyjdzie do mnie końcówka 500w w klasie D, zobaczymy co pokaże. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że te małe akurat basem mogą z nimi śmiało konkurować. A już na pewno jakby postawić obok 8.2 i Re90. Taki PRL- owski szajs, a dlaczego 2 rodziny (moja i zięcia) twierdzą, że muzyka z nich jest przyjemniejsza niż z moich? Wszyscy są głusi? 11 osób. Ja też do nich należę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że te małe akurat basem mogą z nimi śmiało konkurować. A już na pewno jakby postawić obok 8.2 i Re90. Taki PRL- owski szajs, a dlaczego 2 rodziny (moja i zięcia) twierdzą, że muzyka z nich jest przyjemniejsza niż z moich? Wszyscy są głusi? 11 osób. Ja też do nich należę.

 

No nic, wypada jedynie się cieszyć , ze jest się w gronie 11szczęśliwców ;-)).

I tego wszystkiego doświadczyć na Elizabeth czy Meluzynie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o modele infinity, to tylko stare 8 i 9kappa oraz wyższe serie prezentują materiał muzyczny w sposób dla mnie zadowalający. Jednak to już dziadki i należy liczyć się z wieloma problemami i "niuansami". Cała nowsza seria kappa od 6 do 9 oraz renaissance 80 i 90 jest beznadziejna i nie zasługuje w ogóle na uwagę. Mówię to z pełną świadomością, gdyż jestem jeszcze właścicielem 8.2i, a także pod pewnymi względami lepszych ref60. Ze wszystkimi osobami, z którymi rozmawiałem telefonicznie i osobiście, pozbywającymi się tych kolumn na allegro i nie tylko (oprócz handlarzy oczywiście), wypływa konkluzja, że nikt nie był zadowolony z dźwięku, rozczarowanie, utopione pieniądze itp. Przerobiłem od czasu posiadania 8.2i dość sporo sprzętu i tak jak inni stwierdzam, że to nie ma sensu. But dobiera się przecież do nogi, a nie nogę do buta. Zresztą po co tyle trudu, jeśli można o wiele lepiej i taniej, i bez trudu. Chciałbym tylko przestrzec potencjalnych nabywców infinity, że zakup tych kolumn to dopiero początek ich drogi do właściwego dźwięku, a będzie ona wyboista i baaardzo kosztowna. Chyba, że w miarę szybko pozbędziemy się złudzeń. A ja, no cóż. Chciałem, bardzo chciałem i za przeproszeniem g...o z tego wyszło. Do napisania tego tekstu zainspirowało mnie to zdjęcie z altusami. Sentyment? Nie o to chodzi. Skoro ktoś je jeszcze użytkuje, to dowód na to, że kolumny o podbarwionym nieco dźwięku, z tak dużymi zniekształceniami, tak tanie i proste w budowie mogą zagrać swoistym brzmieniem dla wielu bardzo przyjemnym dla ucha i to z właściwie byle czym. Czego nie da się powiedzieć np. o 8.2 i Re90.

Edytowane przez Contras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się kupuje kolumny które kiedyś kosztowały XYZ $, to trzeba do nich kupić wzmacniacz, który kosztował przynajmniej tyle samo i spełnia wymagania sprzętowe producenta pod kątem zapasu mocy itd.

 

To, że obecnie można kupić takie kolumny za ułamek ich pierwotnej ceny, to nie znaczy że zagrają na wzmacniaczu z allegro za 2000-3000zł tak jakby się chciało.

 

Wymagające kolumny o dużym spadku impedancji to nie jest towarzystwo dla "wzmacniaczy", a z pisku bicza nie ukręcisz.

 

Ten kto nie ma tego świadomości, będzie miał takie samo zdanie jak kolega Contras.

 

Pozdrawiam

Pygar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o modele infinity, to tylko stare 8 i 9kappa oraz wyższe serie prezentują materiał muzyczny w sposób dla mnie zadowalający.

 

Na poziomie Altusów , czy tez jeszcze im do ich poziomu czegoś brakuje ?

Cała nowsza seria kappa od 6 do 9 oraz renaissance 80 i 90 jest beznadziejna i nie zasługuje w ogóle na uwagę.

Mocne stwierdzenie , szczególnie w tak szerokiej gamie kolumn .

A ja, no cóż. Chciałem, bardzo chciałem i za przeproszeniem g...o z tego wyszło.

No niestety , granie nie bierze się z powietrza , a dobry sprzęt kosztuje , czy to kolumny czy elektronika . Chyba , ze ma się to szczęście o którym pisałem poprzednio ;-))

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Jedyne z czym jestem się w stanie zgodzić to model 8.2.

Przez ponad 100 stron wpisów przewinęło się wielu użytkowników tych kolumn i wiele pochlebnych opinii.

Natomiast ja posiadałem je dwukrotnie i nigdy nie potrafiłem się z nimi "dogadać ".

Edytowane przez Nakamichi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do napisania tego tekstu zainspirowało mnie to zdjęcie z altusami. Sentyment? Nie o to chodzi. Skoro ktoś je jeszcze użytkuje, to dowód na to, że kolumny o podbarwionym nieco dźwięku, z tak dużymi zniekształceniami, tak tanie i proste w budowie mogą zagrać swoistym brzmieniem dla wielu bardzo przyjemnym dla ucha i to z właściwie byle czym.

Ja nie użytkuję tych altusów, bardziej jako kolekcja i porównanie do innych kolumn. Nie zgadzam się że altusy zagrają z byle czym. Podłączone do Akai am-93 krzyczą, nie da się tego słuchać. Dopiero po podłączeniu do Akai am-2950 zaczynają grać, do tego jak w tym wzmaniaczu zmniejszę potencjometr 4000Hz, to wtedy grają bardzo dobrze jak na swoją cenę. Oczywiście nie uważam że z jakimkolwiek wzmacniaczem zrobi się z nich Infinity. Kiedyś miałem altus 300, sytuacja pomiędzy wzmacniaczami odwróciła się. am-93 grał poprawnie, a am-2950 jakby był koc na średnich tonach.

W Infinity różnice pomiędzy tymi wzmacniaczami są o wiele mniejsze. Próbowałem również z Yamahą m-2, Sony TA-F770ES, Luxmanem m-300, Luxmanem m-03. Zawsze jest ten sam efekt. Jedynie Yamaha ax-900 grała wyraźnie gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pygar, ta końcówka to rotel rb1572, bazuje ona na modułach B&O Icepower 500A, kupiona z drugiej ręki za mniej niż 50% ceny nowego była strzałem w 10. Słuchałem Audiomatusa z re90, on akurat jest na nowszych modułach, chyba 500asp, ale to jest podobne granie. 500Asp mają zintegrowane zasilanie na płytkach, a 500a nie. Spotkałem się z opiniami że 500a gra bardziej analogowo i w pełni się z tym zgadzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez odsłuchu nie zamieniaj. Jak zwykle chodzi pewnie bardziej o charakter dźwięku, niż o jakość.

R80 pewnie są spokojniejsze, neutralne, mniej wyrywne. Starsze Infinity mogą zagrać cieplej i z bardziej żywym, podkolorowanym dźwiękiem, efektownym.

 

Do napisania tego tekstu zainspirowało mnie to zdjęcie z altusami. Sentyment? Nie o to chodzi. Skoro ktoś je jeszcze użytkuje, to dowód na to, że kolumny o podbarwionym nieco dźwięku, z tak dużymi zniekształceniami, tak tanie i proste w budowie mogą zagrać swoistym brzmieniem dla wielu bardzo przyjemnym dla ucha i to z właściwie byle czym. Czego nie da się powiedzieć np. o 8.2 i Re90.

To chyba jakaś prowokacja bo nie wiem jak można takie głupoty wypisywać.

Albo podłączałeś Infinity do Technicsa i faktycznie jakoś to nie zagrało, albo zapomniałeś wyjąć zatyczki z uszu (skoro Altusy ze swoimi świszcząco-szeleszcząco-przenikliwymi wysokimi tonami i skrzeczącą średnicą jak ze studni, grają "przyjemnie" dla ucha).

Basem faktycznie Altusy mogą konkurować, tzn uderzeniem basu z R90, z Kappami 8.2 zero szans. Jednak gdyby w R90 ktoś obciął pasmo na 40hz tak jak w Altusach, a nie na 20hz, to też głośniki wytrzymałyby ze 2x wyższą głośność. Poza tym to trochę nie fair porównanie, w Altusach oprócz głośnika jest także mocne wspomaganie basu z trzeszczącej obudowy ;))))

Edytowane przez don111
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.