Ostatnio obejrzane.

[Krzychu72]

O to chodzi ?

 

28 minut temu, szymon1977 napisał:

Przy okazji co to za kawałek gra córka na konkursie?

 

Edytowane 14 Stycznia 2022 przez Krzychu72

[fetek]

W dniu 13.01.2022 o 15:50, SynSama napisał:

Nowy Matrix.....Biorąc pod uwagę, że żaden film z tej serii nigdy nie nadawał się do oglądania, te słabe oceny jakoś mnie nie zaskakują...

jedynka była całkiem spoko, potem już tylko gorzej. "4" ma ten problem że film ktoś musi wytłumaczyć byśmy wiedzieli o co tak naprawdę chodzi.

 

[szymon1977]

10 godzin temu, fetek napisał:

jedynka była całkiem spoko

Matrix 1? Można obejrzeć - można nie obejrzeć. Błędnie posądzany o fabułę opartą o jakiś odkrywczy pomysł funkcjonowania ludzkości w wirtualnej rzeczywistości. Podobny film był wcześniej (tytułu nie pamiętam) ale niskobudżetowy więc przeszedł bez echa. A i sam pomysł nie był jakiś błyskotliwy, nawet ja sam na przełomie lat80/90 na to wpadłem gdy programując Commodore c64 rozmyślałem o sztucznej inteligencji.

[fetek]

Tu już nie chodzi o fabułę, ten film po prostu miał klimat i fajnie się go oglądało.

[szymon1977]

Był sprawnie zrobiony więc dobrze się oglądało, ale bez przesady bo równie przy nim dobrze się spało.

W tamtych czasach miałem wejście do kina na wszelkie pokazy techniczne, o ile dobrze pamiętam nie wiedząc z jak wielkim przyszłym hitem mam do czynienia z Matrixa 1 wyszedłem w połowie na obiad.

[marcinmarcin]

1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

nie wiedząc z jak wielkim przyszłym hitem mam do czynienia z Matrixa 1 wyszedłem w połowie na obiad

A ja w małym kinie prawie przy pustej sali siedziałem do końca wbity w fotel 🤗

[Joseph K.]

Matrix 1? Można obejrzeć - można nie obejrzeć. Błędnie posądzany o fabułę opartą o jakiś odkrywczy pomysł funkcjonowania ludzkości w wirtualnej rzeczywistości. Podobny film był wcześniej (tytułu nie pamiętam) ale niskobudżetowy więc przeszedł bez echa. A i sam pomysł nie był jakiś błyskotliwy, nawet ja sam na przełomie lat80/90 na to wpadłem gdy programując Commodore c64 rozmyślałem o sztucznej inteligencji.

Chyba chodzi Ci o film "13 piętro".

[aryman]

12 godzin temu, szymon1977 napisał:

Był sprawnie zrobiony więc dobrze się oglądało, ale bez przesady bo równie przy nim dobrze się spało.

W tamtych czasach miałem wejście do kina na wszelkie pokazy techniczne, o ile dobrze pamiętam nie wiedząc z jak wielkim przyszłym hitem mam do czynienia z Matrixa 1 wyszedłem w połowie na obiad.

A może Ty po prostu nie widzisz ?  Nie widzisz i dlatego wyszedłeś?  Wtedy byłoby zrozumiałe że film Cię nie zainteresował.... 

A tak poważnie to  pamiętam dokładnie czas kiedy film pojawił się na ekranach . Jedynka to był prawdziwy przełom.  Pomysł pewnie nie był w 100 % oryginalny. Podobne koncepty pojawiały się już wcześniej na stronach prozy fantastycznej i to niekoniecznie zachodnioeuropejskiej.

film wtedy robil kolosalne wrazenie . Srodki, technologie, jakie zostaly zaangazowoane do tego projektu, ,, trzepaly " po oczach w kazdej sekundzie obrazu. Wtedy mowilo sie ze kino 21 wieku zaczelo sie od tego właśnie filmu ( mimo, że to film jeszcze z lat 90).

Fantastyka w kinie powinna być odjechana i zakręcona.  Ma nas przenosić w inne światy i przekierowywac w inne wymiary . I ten film właśnie  tak dzialal. 

[szymon1977]

Matrix 1 było spoko, i ze ze wględów technicznych przeszadł do historii. Ale z punktu widzenia siąść na fotelu i kliknać play to takie mocne można obejrzeć, na pewno nie zawiedzie, bo pod każdym wzglęfem film co najmniej dobry. Ale więcej to raczej dla fanów gatunku.

Ps.

Jedyne co mi zapadło w pamięci to dejavu z kotkiem.

Psps.

Totalnym chłamem był dla mnie "urodzeni mordercy" - tu doszedłem do wniosku, że nie będę się męczyć, pozwoliłem powiekom by opadły i usnąłem. Dla porównania lubię wczesnego Tarantino a moje ulubione filmy to "Pulp fiction" i "Wściekłe psy".

Edytowane 16 Stycznia 2022 przez szymon1977

[manfred1]

Nie czas umierać - rany ale mnie ten film wymęczył. Przegadany melodramat 

[aryman]

58 minut temu, manfred1 napisał:

Nie czas umierać - rany ale mnie ten film wymęczył. Przegadany melodramat 

Zgadzam się w 100%. Na szczęście to już ostatni Bond z panem craigem.  Czekam niecierpliwie na nowego odtwórce głównej roli i po prostu na odświeżenie formuły.  

Robienie Bonda ,, na poważnie " to nie był dobry pomysł a Daniel Craig okazal sie w mojej opinii najgorszym aktorem tej słynnej serii..

Mówi się, że światowa kinematografia zaczyna się na bondach i na bondach się kończy.....  w tych filmach jest wszystko co zawsze przyciagalo przed ekran malych chlopcow i pozniej tych wiekszych chłopców 😀 Wielka przygoda, walki wywiadow , pościgi samochodowe i innych środków lokomocji, niesamowite krajobrazy , najnowsze zdobycze technologii, całe zastępy pięknych kobiet, hektolitry najlepszych alkoholi, blichtr , klasa....  można by wymieniać godzinami. A to wszystko na tle walki supermocarstw, później na tle nowych niebezpieczeństw takich jak terroryzm , walka o wpływy międzynarodowych korporacji itd.  Tak więc mimo luźnej formuły te filmy zawsze  traktowaly O Czyms. Zawsze niosly przeslanie i mówiły o sprawach ważnych.  Najistotniejsze jednak było to , że w filmach przed craigem Bond wszystko co robił na ekranie robił,, z jajem" , z angielskim humorem, z puszczaniem oka do widza , po prostu z wielkim, wielkim dystansem do siebie i do całego świata  

Craig był bardzo  smutnym bondem, żeby nie powiedzieć smutnym fredzlem  i nigdy mu k**wa tego nie wybacze 🤣.

Mój ulubiony odtwórca Bonda ? Oczywiście Roger Moore!

 

 

 

Edytowane 16 Stycznia 2022 przez aryman

[Krzychu72]

Godzinę temu, manfred1 napisał:

Nie czas umierać - rany ale mnie ten film wymęczył. Przegadany melodramat 

Zabieram się do tego już kilka ładnych dni. Coraz bardziej się boję że nie dam rady.

[Krzychu72]

Traumfabrik. (Fabryka marzeń). Polecam. 

[lolek126]

Obejrzałem Teściów, w sumie można obejrzeć, film pokazuje życiową sytuację i zachowanie ludzi podczas pewnego zdarzenia.  

[Krzychu72]

Psie pazury. Nie rozumiem zachwytów nad tym filmem. Dla mnie nic ciekawego. Historia o niczym.

[Krzychu72]

Kilka tygodni temu już ktoś polecał. BLUE BAYOU. Dobry dramat. Polecam.

[Froju]

W dniu 16.01.2022 o 18:25, aryman napisał:

Craig był bardzo  smutnym bondem, żeby nie powiedzieć smutnym fredzlem  i nigdy mu k**wa tego nie wybacze 🤣.

Natomiast dla mnie jest najlepszy:-)

Zwłaszcza w Casino Royale i Skyfall- moich ulubionych filmach z seri. 

Edytowane 21 Stycznia 2022 przez Froju
Tytuły mi się pomyliły....

[aryman]

Casino i nastepny ( nie pamietam a nie chce mi sie po internetach szukac ) były rzeczywiście super. Pomimo że nie lubię Craiga to jakoś wszystko w tych filmach Po prostu gra .

Skyfall powiadasz ...  dla mnie z kolei ciekawy tylko z uwagi na muzyczny temat przewodni.  Zresztą muzyka z bondow to temat na oddzielną książkę, książki?😀

A że to forum muzyczne, to należy wspomnieć chociażby aha, duran duran,adele  i wiele wiele innych znakomitosci które ozdobily filmy Bonda dwoja muza.

Czekamy na nowego.Bonda i kto wie , być może będzie nawet w nowej , innej skórze 🤣🤣

[daru0105]

3 godziny temu, aryman napisał:

Casino i nastepny ( nie pamietam a nie chce mi sie po internetach szukac ) były rzeczywiście super. Pomimo że nie lubię Craiga to jakoś wszystko w tych filmach Po prostu gra .

Skyfall powiadasz ...  dla mnie z kolei ciekawy tylko z uwagi na muzyczny temat przewodni.  Zresztą muzyka z bondow to temat na oddzielną książkę, książki?😀

A że to forum muzyczne, to należy wspomnieć chociażby aha, duran duran,adele  i wiele wiele innych znakomitosci które ozdobily filmy Bonda dwoja muza.

Czekamy na nowego.Bonda i kto wie , być może będzie nawet w nowej , innej skórze 🤣🤣

Oby nie baba lub afroamerykanin, bo przestanę oglądać. I nic do tych osób nie mam, ale kompletnie takie postacie mi nie pasują na Bonda

1900: człowiek legenda

Na TVP Kultura

Jeden z lepszych filmów wszechczasów

[Filwoj]

Regulamin tłoczni win. Piękny film, świetnie zagrany.

[aryman]

10 godzin temu, daru0105 napisał:

Oby nie baba lub afroamerykanin, bo przestanę oglądać. I nic do tych osób nie mam, ale kompletnie takie postacie mi nie pasują 

Dokładnie 

[Neon47]

"Barbarella" w CBS Europa.

Film na podstawie komiksu.

8/10

[lolek126]

Jak pokochałam gangstera, długi, ale można obejrzeć, warto zobaczyć jak zaczynała się gangsterka w Polsce.

[manfred1]

18 godzin temu, daru0105 napisał:

 baba lub afroamerykanin,

No to będzie gej 🙂

[aryman]

2 godziny temu, manfred1 napisał:

No to będzie gej 🙂

Oby to  nie był  trans- afroamerykanin🤣

[lolek126]

Lodowy szlak, od pewnego momentu trzyma w napięciu i tak do samego końca.

[aryman]

Monachium ( netflix ). Jesli ktoś lubi tematykę II wojny Światowej to do obejrzenia. Świetna kreacja Jeremiego Ironsa jako premiera Wlk Brytanii Chemberleina. Jak to angol przedkłada dobre cygaro i herbatkę nad sprawiedliwość dziejowa i narodów.

Wkurw..., zdenerwowali 😀 mnie jednak na sam koniec już podczas napisów końcowych gdzie głos lektora oznajmia, że układem w Monachium angole kupili sobie trochę czasu ,żeby lepiej przygotować się do wojny! O tym, że Monachium tylko rozochocilo Hitlera do podbojów nie ma już ani słowa.  A przecież- rok później rozpoczęło się,, Hitler Europe Tour 39- 45".

Nie ma też ani słowa, że rok później angole ponownie,, kupili sobie czas " nie wywiązując się z traktatów z Polska. Wiem , bardziej świadomi politycy polscy jeszcze przed wybuchem wojny wiedzieli, że traktaty są tylko ,, papierowe" i nikt ani Francja. ani Wlk Brytania nam nie pomogą. 

Wydaje mi się,  że oni taka postawę po prostu mają w genach. Historia jednak kołem się toczy i  dziś w obliczu jakiegoś większego konfliktu ( patrz poczynania Putina) wcale nie byłoby lepiej . No ale oczywiście obym się mylił!

[burz]

Dokładnie to "Monachium: W obliczu wojny".

[Krzychu72]

CODA. Polecam. Dobry film.

[il Dottore]

Kto już widział "Gierka"? Co to za jakaś fala filmów o bandytach czy komunistach w polskim kinie?