Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 9.10.2022 o 23:33, Roman_66094 napisał:

Teraz pytanie Czy nie wierzący wierzą że istnieje coś co jest wieczne, nie ma początku ani końca zawsze było i zawsze będzie. I jest to siła sprawcza jakiegokolwie działąnia i istnienia rzeczy materialnych?

poza tym , że nie coś tylko Ktoś.... tak

W dniu 13.10.2022 o 17:36, audioburak napisał:

Ale ja się nie znam 😉 

to prawda

4 godziny temu, Bartik napisał:

gdyż Bóg im to ujawnił

to jest podstawa wiary -objawienie

 

8 minut temu, burz napisał:

Nie, wiarę buduje się z ignorancji.

👍

Wierzyć szczerze i bezgranicznie można w wielkiego potwora spaghetti (albo w garbate aniołki)- i co to ma wspólnego z WIEDZĄ???

Edytowane przez porlick
23 minuty temu, slawek.xm napisał:

poza tym , że nie coś tylko Ktoś.... tak

Ktoś, kojarzy nam sie z osobą, osoba jest w określonym kształcie, miejscu. Bóg jest moim zdaniem czymś więcej niż osobą, jest wszędzie, jest nieograniczony kształtem i miejscem. 

Król Salomon po wybudowaniu świątyni tak napisał.  Oto niebiosa i niebiosa niebios nie mogą cię ogarnąć, a cóż dopiero ten dom, który zbudowałem.

Mówiąc o  Bogu jako osobie mamy na myśli osobę Jezusa. Jezus nie mówił że jest Bogiem. Ludzie nazwali go Bogiem ze względu na jego boska natura. Każdy człowiek ma boską naturę, jednak z powodu grzechu straciliśmy duchową jedność z naszą pierwotną boską naturą. 

Izajasz pisał „Wasze winy są tym, co was odłączyło od waszego Boga, a wasze grzechy zasłoniły przed wami jego oblicze, tak że nie słyszy”

Na tym właśnie polega zbawienie, powrót do boskiej natury. Jezus mówił o powrocie do Ojca. Mówił o tym w przypowieści o synu marnotrawnym. 

Apostoł Paweł pisał że ojczyzna nasza jest w niebie, czyli w przestrzeni poza naszą dostrzegalna rzeczywistością. Ojczyzna to miejsce z którego się pochodzi. 

Nasza bowiem ojczyzna jest w niebie. Stamtąd też jako Zbawcy wyczekujemy Pana naszego Jezusa Chrystusa, 21 który przekształci nasze ciało poniżone, na podobne do swego chwalebnego ciała, tą potęgą, jaką może On także wszystko, co jest, sobie podporządkować.

 

 

 

23 minuty temu, Roman_66094 napisał:

Jezus nie mówił że jest Bogiem

z Księgi Wyjścia

"Odpowiedział Bóg Mojżeszowi: «JESTEM, KTÓRY JESTEM». I dodał: «Tak powiesz synom Izraela: JESTEM posłał mnie do was».  Mówił dalej Bóg do Mojżesza: «Tak powiesz Izraelitom: "JESTEM, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba posłał mnie do was. To jest imię moje na wieki i to jest moje zawołanie na najdalsze pokolenia.  Idź, a gdy zbierzesz starszych Izraela, powiesz im: Objawił mi się Pan, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba i powiedział"

z Ewangelii Jana

"Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, JA JESTEM"

"Ja i Ojciec jedno jesteśmy"

"Nie chcemy Cię kamienować za dobry czyn, ale za bluźnierstwo, za to, że Ty będąc człowiekiem uważasz siebie za Boga».  Odpowiedział im Jezus: «Czyż nie napisano w waszym Prawie: Ja rzekłem: Bogami jesteście?Jeżeli [Pismo] nazywa bogami tych, do których skierowano słowo Boże - a Pisma nie można odrzucić -  to jakżeż wy o Tym, którego Ojciec poświęcił i posłał na świat, mówicie: "Bluźnisz", dlatego że powiedziałem: "Jestem Synem Bożym?"

23 minuty temu, Roman_66094 napisał:

Bóg jest moim zdaniem czymś więcej niż osobą, jest wszędzie, jest nieograniczony kształtem i miejscem. 

skoro zostaliśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga to nie możesz odrzucać osobowości Boga

i to prawda , że Bóg nie podlega ograniczeniom czasu i przestrzeni

ale nie wyklucza to jego osobowości

np ojciec Pio też mimo , że człowiek bywal w kilku miejscach jednocześnie w tym samym czasie

Edytowane przez slawek.xm
3 godziny temu, TomekL3 napisał:


Linki Ciebie przekonają? To tak nie działa.
Myśl/ świadomość - energia plus informacja.
W fizyce kwantowej m.in. obserwator wpływa na wynik eksperymentu.

Ale to ma swoje ograniczenia Tomek. Czytelnik książki nie zmieni jej treści.

To są subtelności których nie da się rozpracować waleniem młotkiem.

Spróbuj intelektualnie ogarnąć wyniki badań laureatów ostatniej nagrody Nobla z fizyki.

Jestem Europejczykiem.

 

8 minut temu, slawek.xm napisał:

z Księgi Wyjścia

"Odpowiedział Bóg Mojżeszowi: «JESTEM, KTÓRY JESTEM». I dodał: «Tak powiesz synom Izraela: JESTEM posłał mnie do was».  Mówił dalej Bóg do Mojżesza: «Tak powiesz Izraelitom: "JESTEM, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba posłał mnie do was. To jest imię moje na wieki i to jest moje zawołanie na najdalsze pokolenia.  Idź, a gdy zbierzesz starszych Izraela, powiesz im: Objawił mi się Pan, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba i powiedział"

Mojżesz nie rozmawiał bezpośrednio z bogiem, tylko z posłańsem, aniołem.

On to w zgromadzeniu na pustyni pośredniczył między aniołem, który mówił do niego na górze Synaj, a naszymi ojcami. On otrzymał słowa żywe, aby wam je przekazać. 

 Na cóż więc Prawo? Zostało ono dodane ze względu na wykroczenia11 aż do przyjścia Potomka, któremu udzielono obietnicy; przekazane zostało przez aniołów11; podane przez pośrednika.

Stary testament należy rozumieć poprzez to co zostało objawione w nowym testamencie. 

 Ale stępiały ich umysły. I tak aż do dnia dzisiejszego, gdy czytają Stare Przymierze, pozostaje [nad nimi] ta sama zasłona*, bo odsłania się ona w Chrystusie. 15 I aż po dzień dzisiejszy, gdy czytają Mojżesza, zasłona spoczywa na ich sercach. 16 A kiedy ktoś zwraca się do Pana, zasłona opada*. 17 Pan zaś jest Duchem*, a gdzie jest Duch Pański - tam wolność.

 

22 minuty temu, Roman_66094 napisał:

Stary testament należy rozumieć poprzez to co zostało objawione w nowym testamencie.

piszesz prawdę w tym momencie a jednak próbujesz negować słowa Jezusa cytując ST 🙂

Ewangelia jest jasna prosta w zrozumieniu i nie trzeba jej interpretować starym Prawem

"jeśli nie staniecie się jako dzieci nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego"

"wiatr wieje tam gdzie chce i szum jego słyszysz lecz nie wiesz skąd przychodzi i dokąd podąża , tak jest z każdym , kto narodzil się z Ducha"

polecam niezłą książkę Dobraczyńskiego " Listy Nikodema "

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/50953/listy-nikodema

 

48 minut temu, Roman_66094 napisał:

Stary testament należy rozumieć poprzez to co zostało objawione w nowym testamencie. 

Na początku był Stary Testament, a potem krwiożerczemu Bogu coś się odmieniło - i dał nam Nowy Testament. Naprawdę, tak działa Nieomylny?

41 minut temu, slawek.xm napisał:

Z Ewangelii Jana

"Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, JA JESTEM"

8,58

10,14

10,33- 10,36

Bronił się przed zarzutami używając odwołań do wersu z Księgi Psalmów Ps82 6

PS. Jezus nie był wodzem "zbrojnym", "wojennym", "politycznym".

Średnio by pasował do funkcji i działań "mesjasza" "boga" - natomiast to, że mówił o sobie (i funkcjonował tak ) jak o Synu Bożym to znajduje potwierdzenie (w tekstach). No i jeszcze - funkcja nauczyciel, prorok, ...

[Właściwie to może być temat interpretacji ksiąg, ale wolałbym jednak wrócić do tematu].

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

10 godzin temu, slawek.xm napisał:

np ojciec Pio też mimo , że człowiek bywal w kilku miejscach jednocześnie w tym samym czasie

bo to czworaczki były :) 

9 godzin temu, TomekL3 napisał:


,,Śmiercią,, nazwałbym moment opuszczenia naszej świadomości ,,materialnej,, przestrzeni.

ale jak to się ma do fizyki kwantowej i obserwatora wpływającego na wynik eksperymentu? 

ale jak to się ma do fizyki kwantowej i obserwatora wpływającego na wynik eksperymentu? 

Obserwator opuszcza jedną przestrzeń i przechodzi do innej. W zależności od jego świadomości znajdzie się w odpowiednim miejscu energetycznej przestrzeni. Może utknąć bliżej tej opuszczonej lub całkowicie ją opuścić.
Można powiedzieć, że nasza świadomość determinuje miejsce w energetycznej przestrzeni.

To jest najgłupszy wątek na forum. Skoro Boga według ateistów nie ma, to po co tutaj tracą energię, wypluwają słowa, by przekonać innych o swoich racjach? A ci, co w Boga wierzą i tutaj tego dowodzą, są jeszcze większymi idiotami, bo sądzą, że kogoś przekonają.
Ludzie!!! Drzewa i krzaki was wzywają, idźcie i je podziwiajcie.
Piszę tylko dlatego, bo jadę pociągiem i czas zabijam.

Pozdrawiam serdecznie

jarrro

18 minut temu, TomekL3 napisał:

Jak najbardziej jest. Gdy wierzysz w piekło i się go lękasz, skupiasz jako obserwator na tym uwagę, tak się stanie.

Podpowiem tylko,że piekło jako miejsce gdzie wykonuje się wieczne męczarnie jest wymyślone przez ludzi i nie zgodne PŚ . Nawet gdyby człowiek grzeszył całe życie to nigdy Bóg nie zesłałby go do piekła na wieczne męczarnie ,gdyż kara byłaby nieadekwatna do czynu . Kolejne kłamstwo o Bogu . 

Przeskakujesz z tematu na temat, a tak się nie da, bo tylko wprowadzasz w bład czytających.
Najpierw piszesz o świecie astralnym, w którym świadomość po śmierci pacjenta się znalazła, by przejść znów do świata materialnego i wiary w piekło i niebo. Brak logiki i wiedzy o mechanizmach panujących w fizyce kwantowej.

Piszę o piekle w przestrzeni ,,astralnej,,. Energia podąża za uwagą.
Podpowiem tylko,że piekło jako miejsce gdzie wykonuje się wieczne męczarnie jest wymyślone przez ludzi i nie zgodne PŚ . Nawet gdyby człowiek grzeszył całe życie to nigdy Bóg nie zesłałby go do piekła na wieczne męczarnie ,gdyż kara byłaby nieadekwatna do czynu . Kolejne kłamstwo o Bogu . 

To wymyślił ktoś kto zna funkcjonowanie naszej rzeczywistości. Gdy ktoś uwierzy w piekło będzie mu dane. To jeden z elementów kontroli, także po ,,śmierci,,.
3 godziny temu, TomekL3 napisał:

To wymyślił ktoś kto zna funkcjonowanie naszej rzeczywistości. Gdy ktoś uwierzy w piekło będzie mu dane. To jeden z elementów kontroli, także po ,,śmierci,,.

Pan Jezus mówił "niech ci sie stanie tak ja uwierzyłeś" Jeśli ktoś wierzy że po śmierci przestanie istnieć, być może tak sie mu stanie. Ale być może  nie bedzie tak łatwo, wielu zbrodniaży wolałoby przestać istnieć po śmierci, niż byc osądzonym i ponieść odpowiedzialnosć za swoje czyny. 

 

7 godzin temu, Bartik napisał:

Nawet gdyby człowiek grzeszył całe życie to nigdy Bóg nie zesłałby go do piekła na wieczne męczarnie ,gdyż kara byłaby nieadekwatna do czynu . Kolejne kłamstwo o Bogu . 

wygodne i w świetle Ewangelii nieprawdziwe stwierdzenie

Jezus jasno powiedział

"tam będzie placz i zgrzytanie zębów"

 

cytat

'Ja, siostra Faustyna, z rozkazu Bożego byłam w przepaściach piekła na to, aby mówić duszom i świadczyć, że piekło jest. O tym teraz mówić nie mogę, mam rozkaz od Boga, abym to zostawiła na piśmie. Szatani mieli do mnie wielką nienawiść, ale z rozkazu Bożego musieli mi być posłuszni. To, com napisała, jest słabym cieniem rzeczy, które widziałam. Jedno zauważyłam: że tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały, że jest piekło."

 

Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie — ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie — nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka — jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka — jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka — jest ustawiczne towarzystwo szatana: siódma męka — jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk. Są męki dla dusz poszczególne, które są mękami zmysłów: każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie: jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą."

z Faustyny Kowalskiej

Edytowane przez slawek.xm
30 minut temu, slawek.xm napisał:

wygodne i w świetle Ewangelii nieprawdziwe stwierdzenie

Jezus jasno powiedział

"tam będzie placz i zgrzytanie zębów"

 

cytat

'Ja, siostra Faustyna, z rozkazu Bożego byłam w przepaściach piekła na to, aby mówić duszom i świadczyć, że piekło jest. O tym teraz mówić nie mogę, mam rozkaz od Boga, abym to zostawiła na piśmie. Szatani mieli do mnie wielką nienawiść, ale z rozkazu Bożego musieli mi być posłuszni. To, com napisała, jest słabym cieniem rzeczy, które widziałam. Jedno zauważyłam: że tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały, że jest piekło."

 

Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie — ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie — nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka — jest 

8 minut temu, Bartik napisał:
8 minut temu, Bartik napisał:

 

Edytowane przez Bartik
7 godzin temu, Bartik napisał:

Podpowiem tylko,że piekło jako miejsce gdzie wykonuje się wieczne męczarnie jest wymyślone przez ludzi i nie zgodne PŚ . Nawet gdyby człowiek grzeszył całe życie to nigdy Bóg nie zesłałby go do piekła na wieczne męczarnie ,gdyż kara byłaby nieadekwatna do czynu . Kolejne kłamstwo o Bogu . 

Myślisz, że ludzie sami to sobie wymyślili? Nie, tylko trochę pomieszali.  Biblia jak najbardziej wspomina o takim miejscu i jest to nie piekło, a jezioro ogniste.

,,A śmierć i piekło wrzucone zostały do jeziora ognistego, owo jezioro ogniste to druga śmierć. Jeżeli ktoś nie był zapisany w księdze żywota, został wrzucony do jeziora ognistego".

12 minut temu, kghm napisał:

Myślisz, że ludzie sami to sobie wymyślili? Nie, tylko trochę pomieszali.  Biblia jak najbardziej wspomina o takim miejscu i jest to nie piekło, a jezioro ogniste.

,,A śmierć i piekło wrzucone zostały do jeziora ognistego, owo jezioro ogniste to druga śmierć. Jeżeli ktoś nie był zapisany w księdze żywota, został wrzucony do jeziora ognistego".

 Uważasz że smierć i piekło można wrzucić do literalnego miejsca ? 

Pan Jezus mówił "niech ci sie stanie tak ja uwierzyłeś" Jeśli ktoś wierzy że po śmierci przestanie istnieć, być może tak sie mu stanie. Ale być może  nie bedzie tak łatwo, wielu zbrodniaży wolałoby przestać istnieć po śmierci, niż byc osądzonym i ponieść odpowiedzialnosć za swoje czyny. 
 

Nawet jak w to wierzy będzie istnieć. Patrząc z tamtej perspektywy wszelkie zbrodnie mimo wszystko są doświadczeniami, które mogą skutkować zrozumieniem siebie.
Bzdura. W przestrzeni astralnej nie występuje ani niebo, ani piekło ..w ludzkim pojęciu. Jeśli już to może występować tzw świadomość rozproszona. Wlej do szklanki z wodą kilka kropel atramentu, a będziesz wiedział co mam na myśli.
Właśnie w ten sposób świadomość może znajdować się w wielu wymiarach, być tu i w każdym innym miejscu jednocześnie. Nie występuje w takim układzie "postać obserwatora", gdyż go być nie może. Świadomość jest tak naprawdę energią astrala i żadna ze świadomości, odchodzących z ziemskiego świata pacjentów, nie powoduje zakłócenia  niekończącego się procesu trwania. tego artefaktu.

Astral jest astralem, pierwszą przestrzenią energetyczną sztucznie stworzoną, m.in. po to by ,,nowemu,, delikwentowi stworzyć taki virtual, którego się lęka. Dzięki takiej manipulacji ,,nowy,, nieświadomy jest pod pełną kontrolą, nadal dojony z energii.
Proces czytania naszych myśli i wspomnień trwa tu i tam, bez przerwy.
wygodne i w świetle Ewangelii nieprawdziwe stwierdzenie
Jezus jasno powiedział
"tam będzie placz i zgrzytanie zębów"
 
cytat
'Ja, siostra Faustyna, z rozkazu Bożego byłam w przepaściach piekła na to, aby mówić duszom i świadczyć, że piekło jest. O tym teraz mówić nie mogę, mam rozkaz od Boga, abym to zostawiła na piśmie. Szatani mieli do mnie wielką nienawiść, ale z rozkazu Bożego musieli mi być posłuszni. To, com napisała, jest słabym cieniem rzeczy, które widziałam. Jedno zauważyłam: że tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały, że jest piekło."
 
Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie — ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie — nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka — jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka — jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka — jest ustawiczne towarzystwo szatana: siódma męka — jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk. Są męki dla dusz poszczególne, które są mękami zmysłów: każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie: jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą."
z Faustyny Kowalskiej

Żaden problem stworzyć Faustynie taki obraz piekła jaki sobie wyobraża. Ba, napewno obraz został podkręcony dla lepszego efektu przerażenia.
I sam bóg wydający rozkaz, majstersztyk.
1 godzinę temu, Bartik napisał:

 Uważasz że smierć i piekło można wrzucić do literalnego miejsca ? 

To nie do mnie to pytanie. Ja tylko mówię co jest napisane. Napisałeś że wieczne męczarnie to wymysł ludzki, co jest nieprawdą.

Jeśli tak do tego podchodzić, to wszystko jest literalne.

45 minut temu, kghm napisał:

To nie do mnie to pytanie. Ja tylko mówię co jest napisane. Napisałeś że wieczne męczarnie to wymysł ludzki, co jest nieprawdą.

Jeśli tak do tego podchodzić, to wszystko jest literalne.

Problem w tym, że nic nie wiemy na pewno. Można sobie poczynić założenie "jest"/"nie ma", ale z tego nic nie wynika. Ta sprawa nas po prostu przerasta, tak jak wiele, ale to wiele innych rzeczy, które do tej pory nie zostały ani zbadane, ani odkryte. Wizja Faustyny może być złudzeniem, ale może też być prawdą. Ostatecznie za życia była badana przez biegłego psychiatrę, który wykluczył chorobę psychiczną. Jeśli jest prawdziwa, powtarzanie magicznego zaklęcia "nie ma, nie ma, nie ma", nic nie zmieni.

Zaglądam tu średnio raz na rok i podziwiam Was, że macie czas i ochotę na drążenie tego tematu. Sam od lat na ten temat z nikim nie rozmawiam. Nie żyjemy w Średniowieczu, kiedy Biblia w języku łacińskim była przykuta łańcuchem do ołtarza. Większość z nas ma ukończone wyższe studia, jesteśmy inteligentnymi ludźmi, więc nie widzę sensu na otwieranie komuś oczu na tą rzeczywistość, zwłaszcza jeśli człowiek negację przyjął za aksjomat. Chcesz, szukasz. Nie chcesz, nie szukasz. To wyłącznie Twój wybór i cała reszta, która jest konsekwencją tego wyboru.

 

11 godzin temu, TomekL3 napisał:

Jak najbardziej jest. Gdy wierzysz w piekło i się go lękasz, skupiasz jako obserwator na tym uwagę, tak się stanie.

Nie. Jakby takie magiczne nastawienia działały, jeździłbym dziś Audi za 400 tys. 😉

Edytowane przez Mrok
8 minut temu, Mrok napisał:

Problem w tym, że nic nie wiemy na pewno. Można sobie poczynić założenie "jest"/"nie ma", ale z tego nic nie wynika. Ta sprawa nas po prostu przerasta, tak jak wiele, ale to wiele innych rzeczy, które do tej pory nie zostały ani zbadane, ani odkryte. Wizja Faustyny...

 

Nie rozumiem, co jest, a czego nie ma. Ja o Faustynie nic nie pisałem...

Godzinę temu, kghm napisał:

To nie do mnie to pytanie. Ja tylko mówię co jest napisane. Napisałeś że wieczne męczarnie to wymysł ludzki, co jest nieprawdą.

Jeśli tak do tego podchodzić, to wszystko jest literalne.

Nie wszystko w PŚ jest literalne jak i też nie wszystko jest wizją i symbolem .

Jeśli nie znając PŚ wytniesz jakiś fragment i tłumaczysz go literalnie ,dosłownie to możesz niewłaściwe wnioski wyciągnąć ,tak było gdy Pan Jezus mówił do ludzi a oni się zgorszyli tym ,gdyż nie zapytali go o tłumaczenie jak to zrozumieć , ci co to zrobili nie odeszli od Pana Jezusa . Do tego by jakiś fragment zrozumieć potrzebny jest kontekst wypowiedzi jak i też całość nauk Pana Jezusa ,znajomość PŚ . 
 

3 minuty temu, Bartik napisał:

Nie wszystko w PŚ jest literalne jak i też nie wszystko jest wizją i symbolem .

To nie ma większego znaczenia co czym jest. Piekło, straszenie wiecznymi mękami, jezioro ogniste to niestety nie wymysł ludzi. Za swoje grzechy będą się smażyć w jeziorze ognistym, tak jest napisane.

A czy to jest symbolem, prawdą czy może bajką nic mi do tego.

 

Ludkowie mniej lub bardziej mili; piekło lub przynajmniej czyściec jest TU, to tak jak by ktoś nie zauważył co się wokół niego dzieje

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.