Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  810 członków

Dynaudio Klub
IGNORED

Klub miłośników Dynaudio


Rekomendowane odpowiedzi

46 minut temu, Roxi napisał:

Pomijając źródła cyfrowe.... Jest granica w tym, co ludzie ucho jest w stanie usłyszeć? Pytanie czy w audio od dawna nie jesteśmy pod ścianą jeśli chodzi o głośniki, kable i wzmacniacze? A może nawet się cofamy pod wieloma względami ze względu na wszechobecne oszczędności?

Progres jest w cenach Special 40 były około 2x droższe od Focus 160 a Focus 160 około 2x droższy od Focus 140. Bardzo podobne kosztukcje o podobnych kosztach produkcji.

Ucho ludzkie bez problemu słyszy, ze dwudrozna podlogowka na midwooferze scan speak będzie miala lepszy bas od starego midwoofera z dużą cewka dynaudio.  Progres techniczny w dziedzinie głośników idzie w kierunku wyciśnięcia dobrego basu z głośnika nie większego niz 7 cali. Czyli, aby cienki słupek dobrze grał. Duże woofery (12cali i wiecej) jak w dynaudio consequence były i są świetne i tu coś lepszego wymyślić jest trudno.

 

26 minut temu, slawek.xm napisał:

Bornym Sulimowie

Borne Sulinowo, ok. 20km od mojego domu ?

Baba, masz rację, połowa "Borneo" to patologia, niestety nie wyjechali do Anglii a szkoda bo bym miał mniej roboty ?

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

23 minuty temu, Roxi napisał:

Ale co tu jest do słuchania. Duży driver do tego stara dobra A klasa albo lampka i jeszcze z nosami. Jak ktoś lubi to gramofon lub stara dobra płyta i temat zamknięty. Opowieści jakoby, co kilka lat pojawiają się nowe kolumny, wzmacniacze i kable które wnoszą nas na NOWE wyżyny i oczywiście za ceny z kosmosu, to bajki dla naiwnych. 

Tak i nie choćby przykład Dobrych dużych driverów 12-15 ale cali a nie centymetrów o małej mocy dobranej mocowo adekwatnie do wielkości pomieszczenia z lekkim zawieszeniem sztywnych z małą masą drgającą i bardzo silnym polu magnetycznym w szczelinie obecnie nie uświadczysz z racji na modne wygodne do wstawienia do pomieszczeń małe wąskie "słupki"

Jak Ci ktoś coś takiego zrobi to szczerze będę zazdrościł.

 

 

 

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

30 minut temu, EMiL napisał:

Ucho ludzkie bez problemu słyszy, ze dwudrozna podlogowka na midwooferze scan speak będzie miala lepszy bas od starego midwoofera z dużą cewka dynaudio.

To może jak jeszcze ją zmniejszą, to zacznie grać jak jak stara dobra celuloza. To będzie dopiero postęp. 

3 minuty temu, ASURA napisał:

"słupki"

Temat słupków jest dla mnie definitywnie zamknięty. Dałem się kiedyś na to nabrać i już tego nie powtórzę ? Poniżej 12" kolumny już na pewno nie kupię. 

Edytowane przez Roxi
2 minuty temu, Roxi napisał:

To może jak jeszcze ją zmniejszą, to zacznie grać jak jak stara dobra celuloza. To będzie dopiero postęp. 

Temat słupków jest dla mnie definitywnie zamknięty. Dałem się kiedyś na to nabrać i już tego nie powtórzę ? 

No ale te nowe C50 jak i starsze C4 to przecież słupki. Słuszna linia naszej audiofilskiej partii to 320 litrowe Consequnze z dwoma 12 calowymi w push pullu głośnikami które z racji niesłupkowości zaprzestano produkować bo ewidentnie zawalały sklepy dystrybutorowi z braku docelowego klienta choćby takiego jak Ty

WF zrobił swoje- proza życia

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

1 minutę temu, ASURA napisał:

No ale te nowe C50 jak i starsze C4 to przecież słupki. Słuszna linia naszej audiofilskiej partii to 320 litrowe Consequnze z dwoma 12 calowymi w push pullu głośnikami które z racji niesłupkowości zaprzestano produkować bo ewidentnie zawalały sklepy dystrybutorowi z braku docelowego klienta choćby takiego jak Ty

WF zrobił swoje- proza życia

Dynaudio jest ok. Jest to zresztą jedna z moich ulubionych firm. Robią różne fajne modele. Ceny jakie są i rynek dotyczy to większości, to wiadomo. Są inne marki, tam więc nie ma problemu z wyborem kolumn z dużymi driverami. Słupki są w pewnym sensie ślepym zaułkiem, bo człowiek chce uzyskać z nich, co jest niemożliwe. A w dużych driverach jest oczywiste. Czyli swobodę, naturalność, brak kompresji, piękna barwę, wokal itd. ?

2 godziny temu, babatular napisał:

ok

ale co Ci sie nie podobało w stosunku do "starych" Dynek ?

 

Baran - nie rób jaj - 25 Hz vs 27 Hz - to się ociera o błąd pomiarowy. gdyby stare schodziły do 35 Hz a nowe do 22 Hz z takim samym spadkiem to ok - jest różnica. ale 2Hz ............

 

Yep. Dokładnie ?

Przynajmniej jeśli chodzi o SPL ich wydajność jest identyczna. O czymś innym w ogóle ciężko mówić nie znając np... Odpowiedzi pokoju, sprzętu etc. Po prostu szkoda, że nie ma takich ładnych pomiarów na stronie producenta ?

No ale co do zasady, moim zdaniem, jest tak jak mówisz - to się mieści w granicach błędu pomiarowego. 

 

Mnie w nowych Confidence zastanawia ta średniotonówka... Czy dzięki temu dziwnemu zawieszeniu górnemu zwalczyli te negatywne efekty w okolicach 1kHz, które ma większość głośników.

Edytowane przez baran
22 godziny temu, baran napisał:

Więc może jest tak, że bardziej realistyczna średnica niektórym wydaje się mniej "naturalna"?

Czym różni się "prawdziwe" od "naturalne" w tym kontekście?

Wg moich doświadczeń i zeznań ludzi, z którymi miałem przyjemność:

Naturalne - gładkie, przyjemne, nieostre, dobrze wypełnione z odpowiednią masą.

 

Prawdziwe - no jak w życiu. Czasami głos bywa nieprzyjemny, chudy, czasami ostry. No krótko mówiąc jak prawdziwy.

Niemniej, dlaczego rozróżniam te dwa terminy... Bo wielokrotnie słyszałem, że Dynaudio grają naturalnie... No ale przynajmniej w uszach moich nawet nie zbliżają się do rzeczywistej prezentacji wokalu. Dlatego myślę, że te dwa terminy są rozłączne.

Przykład? Special 25 daleko do prawdziwości wg mojej opinii. Ale Kef z serii reference - blisko (bliżej). Przy czym S25 są gładsze. Contour 20 - po środku. Ani zbyt prawdziwe ani zbyt gładkie ?

Edytowane przez baran

Yep. Dlatego zawsze staram się (nie zawsze wychodzi) używać stwierdzeń, że "tak jest". Problem w tym, że dla niektórych iluzję naturalnego, prawidłowego wokalu powoduje gładki dźwięk. Dla innych - wręcz odwrotnie.

 

Bez pomiarów lub badań na dużych grupach ludzi zawsze mówimy tylko o opinii. Zakładam, że ta różnorodność jest powodem popularności Dynaudio, Audio Physic i Sonus Faber. Dla każdego coś miłego ?

Nie rozumiem tych ciągłych porównań do naturalnego rzeczywistego. Jeśli podoba mi się brzmienie Dynek to na nich słucham swojej ulubionej muzyki i jestem zadowolony. oczywiście w tyle głowy mam informację, że może być lepiej z lepszymi Dynkami bo słuchałem u siebie i słyszałem różnicę. Jak przyjdzie ten czas to je zmienię. Według mnie słuchanie w domu i na żywo to dwa światy. Chyba nie ma sensu dążyć aby to połączyć.

W dniu 27.02.2021 o 13:57, Roxi napisał:

temat słupków jest dla mnie definitywnie zamknięty. Dałem się kiedyś na to nabrać i już tego nie powtórzę ? Poniżej 12" kolumny już na pewno nie kupię. 

E tam ?

Głośnik głośnikowi nierówny. Spokojnie w pełni zadowalające efekty mogą być z dobrych 2x 18cm (SS / Seas, nawet Vifa) albo 2x 20cm (Heco Aurora 1000, Kef R900). 1x 10" z Infinity R90 też dawało radę (27hz -3db, lepiej od Kappa 8.2 na 12"), a nawet 1x 20cm z Dynek Contour 3.0 czy 1x 17cm z Proac Studio 125 miały zadziwiająco dobry bas do normalnego słuchania. Natomiast w pełni rozumiem chęć posiadania kolumn z dużym zapasem mocy na dole. 

Edytowane przez don111
1 godzinę temu, don111 napisał:

E tam ?

Głośnik głośnikowi nierówny. Spokojnie w pełni zadowalające efekty mogą być z dobrych 2x 18cm (SS / Seas, nawet Vifa) albo 2x 20cm (Heco Aurora 1000, Kef R900). 1x 10" z Infinity R90 też dawało radę (27hz -3db, lepiej od Kappa 8.2 na 12"), a nawet 1x 20cm z Dynek Contour 3.0 czy 1x 17cm z Proac Studio 125 miały zadziwiająco dobry bas do normalnego słuchania. Natomiast w pełni rozumiem chęć posiadania kolumn z dużym zapasem mocy na dole. 

Kolumny z dużymi przetwornikami, to inne koszty, logistyka itd. Kiedyś było to powszechniejsze, bo sprzęt w większym stopniu był projektowany z pasji dla pasjonatów. Teraz jest inna filozofia dążąca do maksymalizacji zysku i obniżania kosztów. Zrobić jak najtaniej, bo klient w większości i tak się nie zna. Dodać dużo pochlebnych recenzji, ładna obudowa i abstrakcyjna cena. Tak w większości teraz wygląda ranek audio. Dynaudio i tak wkłada nawet do najtańszych kolumn dobrej klasy przetworniki. Duże głośniki, to droga skrzynka itd. Po co to komu, jak słupki tak zgrabnie wyglądają i mają kosmiczną technologię ?

23 godziny temu, baran napisał:

Wg moich doświadczeń i zeznań ludzi, z którymi miałem przyjemność:

Oni, ci ludzie, chyba nie mieli przyjemności skoro to były zeznania. ?

23 godziny temu, baran napisał:

Naturalne - gładkie, przyjemne, nieostre, dobrze wypełnione z odpowiednią masą.

 

Prawdziwe - no jak w życiu. Czasami głos bywa nieprzyjemny, chudy, czasami ostry. No krótko mówiąc jak prawdziwy.

 

23 godziny temu, baran napisał:

Niemniej, dlaczego rozróżniam te dwa terminy... Bo wielokrotnie słyszałem, że Dynaudio grają naturalnie... No ale przynajmniej w uszach moich nawet nie zbliżają się do rzeczywistej prezentacji wokalu. Dlatego myślę, że te dwa terminy są rozłączne.

Przykład? Special 25 daleko do prawdziwości wg mojej opinii. Ale Kef z serii reference - blisko (bliżej). Przy czym S25 są gładsze. Contour 20 - po środku. Ani zbyt prawdziwe ani zbyt gładkie ?

 Nic chyba jednak z tego nie będzie ? Nie odnajduję logiki w tych Twoich "zeznaniach". No ale z drugiej strony nadrzędnym brakiem logiki jest doszukiwanie się logiki w audiofilskich próbach opisywania nieopisywalnego ?

16 minut temu, macktheknife napisał:

No ale z drugiej strony nadrzędnym brakiem logiki jest doszukiwanie się logiki w audiofilskich próbach opisywania nieopisywalnego ?

Jak to mówi młodzież - zaorane...

ATC SCM7/HEGEL H95/CHORD QUTEST - REAL SOUND /// REGA ELEX MK4/B&W 607S3 - FUN

  • 2 tygodnie później...

Cześć,

Mam pytanie do ludzi grających ze słabych (mało watowych :P ) lamp. 

Zacząłem się rozglądać za lampowcem, do którego mógł bym podpiąć Contour 30 a potem może Confidence 30. Na teraz widzę Ayony jako główny typ, głównie ze względu na parametry (bo wyglądają dobrze - niskie szumy, niezmienność pod obciążeniem).

To, co mnie martwi, to jak zwykle niska moc lamp. Przy Spirit 3 mamy do 65W/Kanał. WIem, że lampy nie przesterowują się jak tranzystory, ale jednak lubię czasami przygrzać mocno, a przy setupie lampowym nie posiadał bym subwoofera (on został by na tranzystorze).

Co chcę osiągnać?

1. "Zmoczyć dźwięk" - chcę, aby stał się nieco bardziej "wyjatkowy" i trochę bardziej magiczny, romantyczny?

2. "Utrudnić słuchanie" - zauważyłem, że źródła cyfrowe mnie rozleniwiają i przez to nie poświęcam tyle czasu i uwagi na słuchanie muzyki. Trochę to trywializuję i przez to nie dostarcza mi to tak "głębokich" doświadczeń

3. Zbudować drugi system (po za kolumnami - póki co) oparty w całości na analogu

 

To czego ostatnio słuchałem to właśnie Ayony (albo Spitfire albo Spirit 3-V, nie rozróżniam ich jeszcze) i na contourach mi się to ekstremalnie podobało. Była energia, była dźwięczna góra - dużo bardziej niż z tranzystora.

Stąd pytanie:

1. Czy lampowcy mają problemy z głośnym, basowym graniem?

2. Ile razy wam żona / dzieci się poparzyły lampami lub zepsuły lampy? (Ayony mają gołe lampy)

3. Czy zdobywanie nowych lamp nastręcza dużych problemów? Tzn. mówimy tutaj o parowaniu, cenach (np. 1600 za 4xKT150 - trochę nie wierzę w dobieranie 4 lamp).

4. Jakie macie doświadczenia ze starzeniem się lamp? Tzn. czy pomimo, że proces jest stopniowy i raczej wolny, to czy odczuwacie degradację dźwięku, czy raczej na mierniku to widzicie? 

5. Padł tutaj Octave V70 jako dobry wzmach do Contour 20. Jak on ma się w Waszej opinii do Ayona? 

Edytowane przez baran
1 godzinę temu, baran napisał:

2. Ile razy wam żona / dzieci się poparzyły lampami lub zepsuły lampy? (Ayony mają gołe lampy)

Jeśli masz dzieci (kwestia też w jakim wieku ?  ) to osłona lamp moim zdaniem obowiązkowa. Jak w standardzie nie ma może jakoś idzie dorobić ? 

1 godzinę temu, baran napisał:

3. Czy zdobywanie nowych lamp nastręcza dużych problemów? Tzn. mówimy tutaj o parowaniu, cenach (np. 1600 za 4xKT150 - trochę nie wierzę w dobieranie 4 lamp).

Żaden problem. Sklep z Kielc dobiera lampy w pary, kwadry. W przypadku KT150 są chyba tylko Tungsola.  Fajne lampy. Miałem ostatnio okazje posłuchać Cayina na tych lampach. 

1 godzinę temu, baran napisał:

4. Jakie macie doświadczenia ze starzeniem się lamp? Tzn. czy pomimo, że proces jest stopniowy i raczej wolny, to czy odczuwacie degradację dźwięku, czy raczej na mierniku to widzicie? 

Miałem pomierzone moje 3-4 letnie 6550 Tungsola i miały 90% parametrów nowych. Nie zaobserwowałem degradacji dźwięku. Inna sprawa , że ucho też się przyzwyczaja. Trzeba by teraz wsadzić nowe i porównać. Z lampami bywa rożnie. Jedne wytrzymują długo inne szybko padają . Trzeba się z tym liczyć. 

 

 

Edytowane przez Silver_85

Lampy mocy dobrze dobrane wytrzymują nawet 5000 godzin słuchania, choć zwykle udaje się osiągnąć 3000. Mi się udało dobić do 5000, nie było degradacji tylko pewnego dnia jedna z lamp mocy (u mnie 6550 Sovtek) zapaliła się jak latarka i zadziałał układ wyłączania awaryjnego. Wpiąłem rezerwową i gra bardzo stabilnie do dziś. Oczywiście rozglądam się za nowymi ale dobierane poza fabryką nie są już tak dobre. Przynajmniej ja mam takie przykre doświadczenie, że nowe niby dobrane padły po 7 miesiącach. Sprawdziłem je w serwisie, na sucho jest OK. ale jak się wepnie do wzmacniacza to świrują i układ awaryjny wyłącza wzmacniacz. Zdecydowanie polecam Octave V70SE lub inne modele bardzo solidnie zmontowane, bezawaryjne. Mają też klatki ochronne więc nie ma problemu z dzieciakami i zwierzątkami. Z Dynaudio świetnie to gra.

13 godzin temu, ps39 napisał:

Lampy mocy dobrze dobrane wytrzymują nawet 5000 godzin słuchania, choć zwykle udaje się osiągnąć 3000. Mi się udało dobić do 5000, nie było degradacji tylko pewnego dnia jedna z lamp mocy (u mnie 6550 Sovtek) zapaliła się jak latarka i zadziałał układ wyłączania awaryjnego. Wpiąłem rezerwową i gra bardzo stabilnie do dziś. Oczywiście rozglądam się za nowymi ale dobierane poza fabryką nie są już tak dobre. Przynajmniej ja mam takie przykre doświadczenie, że nowe niby dobrane padły po 7 miesiącach. Sprawdziłem je w serwisie, na sucho jest OK. ale jak się wepnie do wzmacniacza to świrują i układ awaryjny wyłącza wzmacniacz. Zdecydowanie polecam Octave V70SE lub inne modele bardzo solidnie zmontowane, bezawaryjne. Mają też klatki ochronne więc nie ma problemu z dzieciakami i zwierzątkami. Z Dynaudio świetnie to gra.

A da się jakoś łatwo od producenta zestaw lamp dobranych kupić? Nawet gdyby było +dużo pln do ceny? Bo tak na internetach na szybko nie znalazłem :/ 

Jak kupowałem Octave zapewniano mnie, że można u producenta kupić dobraną kwadrę lamp. Nie pamiętam jaka wtedy padła cena bo było to w 2015 roku ale sporo drożej niż te kupowane w internecie jako dobrane. W zeszłym roku ponowiłem pytanie ale pozostało bez odzewu, być może dlatego, ze teraz w Octave V70SE montowane są fabrycznie lampy JJ Electronic.

2 godziny temu, baran napisał:

A da się jakoś łatwo od producenta zestaw lamp dobranych kupić? Nawet gdyby było +dużo pln do ceny? Bo tak na internetach na szybko nie znalazłem ?

Jeśli jest profesjonalnym biznesmenem to sprzeda Ci wszystko co tylko zechcesz ?

"Na szybko" lub "na wolno" sprzedawców lamp jest na pęczki, również allegro.

Witam, zastanawuam sie nad tymi modelami, ktory stoi wyzej w chierarchi, jakie sa roznice brzmieniowe miedzy nimi ?

Dynaudio Focus 220

Dynaudio contour 1.8 mk II

 

Cenowo sa porownywalne te paczki.

 

Pozdrawiam

 

Edytowane przez Cybermike1
6 minut temu, ps39 napisał:

Z tych dwóch Contour 1.8 mk II, to wyższa grupa. Jeśli jednak Focus to 260. 

Czyli focus 260 lepszy od contour 1.8 mk 2. Jakie sa roznice brzmieniowe pomiedzy seria focus a contour? Roznia sie esostarem na gorze ?

Kilka miesięcy temu miałem ten sam dylemat. Zdecydowałem się na C1,8mk2 i nie żałuję. W Contour 1,8mk2 tweeter to D28/2 z podwójnym magnesem, a woofery to 2x17w75LQ Esotec, w Focus 220 tweeter to Esotec+, woofery nie wiem. Focusy są trochę młodsze, z tego co wiem pozycjonowane były pomiędzy Audience i Contour. Zaznaczam, że nie słuchałem Focus 220 i 260.

2 godziny temu, fej napisał:

Kilka miesięcy temu miałem ten sam dylemat. Zdecydowałem się na C1,8mk2 i nie żałuję. W Contour 1,8mk2 tweeter to D28/2 z podwójnym magnesem, a woofery to 2x17w75LQ Esotec, w Focus 220 tweeter to Esotec+, woofery nie wiem. Focusy są trochę młodsze, z tego co wiem pozycjonowane były pomiędzy Audience i Contour. Zaznaczam, że nie słuchałem Focus 220 i 260.

Czyli trzeba brac contour, dzieki 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.