Skocz do zawartości
IGNORED

H-end na zewnątrz - wewnątrz budżetówka


nedj

Rekomendowane odpowiedzi

Redaktor, 29 Cze 2008, 20:14

 

>"wszyscy wiedzą", że Cambridge Audio gra

>"słabo". Czy ich najwyższy model odtwarzacza, upakowany jak walizka na wakacje, również? A ilu

>sprawdziło?

 

E tam. Cedeki CA nie grają słabo, tylko przeciętnie. Czyli "nijak". Ale niektóre z nich mają świetne przetworniki Wolfson WM8740, a do tego kiepski stopień analogowy na opampach. Po odłączeniu tej analogówki i zrobieniu nowej na lampach zaczyna to grać bardzo dobrze. A dlaczego producent tego nie robi? Pewnie uznał że lampy są kłopotliwe, a i aplikacja jest kosztowna, bo wymaga dodatkowego zasilania.

Kiedy nie ma się bezpośredniego porwónania ze sprzętem o dobrze ustalonej pozycji w raankingu lub ulubioną referencją można bardziej się pomylić w kategorycznych ocenach. Pozornie wszytko jest dobrze, ale słuch się szybko przyzwyczaja, a jednak nawet dłuższa przerwa w słuchaniu zaciera punkt odniesienia w pamięci. Jeśli chodzi o drobne różnice na wysokim poziomie nabiera to podstawowego znaczenia, w innym przypaku bardziej oczywiste cechy można wychwycić bez porównania i szybkiego przełączania lecz tylko zgrubnie ocenić urządzenie. Możliwość bezpośredniego porównania daje więc dobrą podstawę do właściwej oceny w konfrontacji nie tylko ze sprzętem lepszym, ale i gorszym, gdy urządzenie jest pozycjonowane za wysoko.

 

>Redaktor

>b. gdy jakiś niedrogi np. CD gra mocno ponad swoją cenę.

 

To właśnie wtedy pokazuje, że gra "uczciwie" (np. wspomniany HK750). Producenci i sprzedawcy przyzwyczaili nas do dość wysokich cen.

 

W cedeku raczej nie ma software do obróbki dźwięku, dekodowanie odbywa się (całe szczęście!) sprzętowo, można więc mówić tylko o jakimś mikrokodzie.

Software ma wpływ na dźwięk - ale w innych technologiach i to po stronie gdzie występuje kompresja i DSP (dekodowanie powinno zawsze dać ten sam rezultat). Np. w komórce, gdzie trzeba zmieścić się w paśmie 13 kbps, co stwierdza wiele osób, np. u mnie po reflashu w Motorli V3 z softu v. 40.98 na 42.0ER ;-)

  • Redaktorzy

Niektóre firmy kombinują przy fabrycznej korekcie błędów. Dlatego niektóre cedeki z niby sprawdzonymi napędami potrafią bardzo dziwnie czytać płyty. Nie mówię już o tym, co Micromega swego czasu zrobiła z oprogramowaniem stosowanych pzrez siebie napędów Philipsa. Te cedeki wręcz słynęły z chimerycznego działania. Oczywiście w założeniu producenta miało to cośtam poprawić.

Napędy marudzące z odczytem leciutko porysowanej czy za szybko wypalonej płyty na szczęście odchodzą do przeszłości. Niezależnie jaką teorię dorabiał do tego dział marketingu to napęd źle czytający pozostanie zawsze napędem mizernym. Współczesne nawet najtańsze czytniki DVD nie mają takich problemów, czytają generalnie bezbłędnie i chwała im za to! :-)

 

Swoją drogą dość zabawne są głosy, jakie często można usłyszeć: "bo to jest bardzo dobry napęd, tylko wybredny" :-D

Gość

(Konto usunięte)

GT, 29 Cze 2008, 19:56

 

>Nie wiem, nie bawię się na codzień klockami określanymi dumnym mianem "hi-end", ale jak to jest, że

>nie można wychwycić tego, że to budżetówka? Gdyby mi wcisnęli w "budę" BMW M3, bebechy Łady Samary,

>to bym pewnie wyczuł już przekręcając przysłowiowy kluczyk, że to przekręt. Z hi-fi aż tak źle

>sprawa wygląda? Czytając takie posty o audiościemie, to aż się odechciewa kupować coś z wyższej

>półki, skoro nie słychać różnicy, a jedynie widać ;)

 

wygląda to jeszcze gorzej :)) Nawet te "wypakowane jak walizki" będą brzmiały tak samo dobrze jak puste w środku :)) Technika jest już na takim poziomie, że ludzkie ucho już nie słyszy różnicy. No, ale, żeby to stwierdzić to trzeba zrobić ślepy test, czym się recenzenci nie plamią, bo by się skompromitowali... Robią to wtedy gdy lepiej opakowane sprzęt, gra im o "niebo lepiej" :))

 

Albo można lampę dodać na wyjściu, zepsuć dźwięk, to to możnaby usłyszeć ;) (a i to nie zawsze).

IMO trzeba prawdzie spojrzeć w oczy - MBL sie nie popisał. Mogli przynajmniej zrobić własne zasilanie (trafo + mostki i stabilizatory), wstawić jakies dwa kondy do stopnia wyjściowego i już by to inaczej wyglądało.

 

Pewnie doszli do wniosku, że skoro udało się z CDP-2 to i uda się z 1431. Prosto, szybko i problem z głowy. Można się zająć projektowaniem następnej wersji nowatorskich kolumn Radialstrahler. Tylko chyba nie przewidzieli, że nadeszła era forums, internetu i błyskawicznej wymiany informacji.

 

Trochę szkoda takiej głupiej wtopy, bo ich droższe konstrukcje (jak chociażby odtwarzacz 1531) nie dość że całkowicie własne i świetnie wykonane, to jeszcze należą do liderów w swoich klasach.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

XYZPawel, 29 Cze 2008, 23:41

 

>No, ale, żeby to stwierdzić to trzeba zrobić ślepy test, czym się recenzenci nie plamią, bo by się

>skompromitowali... Robią to wtedy gdy lepiej opakowane sprzęt, gra im o "niebo lepiej" :))

 

To już zapomniałeś jak ci proponowałem ślepy test kabli głośnikowych (a co dopiero wzmacniacze czy CD !) + bilet na samolot z Poznania do W-wy + 5000zł nagrody i jak nie miałeś odwagi podjąć wyzwania ? Odezwij się jak kiedyś, znajdziesz na tyle odwagi, aby swoje teorie zweryfikowac praktycznie.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

>Technika jest już na takim poziomie, że ludzkie ucho już nie słyszy różnicy. No,

>ale, żeby to stwierdzić to trzeba zrobić ślepy test

jak zrobisz i to stwierdzisz to wszystkim ładnie opiszesz, ok?

Edward, 29 Cze 2008, 23:38

 

>Napędy marudzące z odczytem leciutko porysowanej czy za szybko wypalonej płyty na szczęście

>odchodzą do przeszłości. Niezależnie jaką teorię dorabiał do tego dział marketingu to napęd źle

>czytający pozostanie zawsze napędem mizernym. Współczesne nawet najtańsze czytniki DVD nie mają

>takich problemów, czytają generalnie bezbłędnie i chwała im za to! :-)

>

>Swoją drogą dość zabawne są głosy, jakie często można usłyszeć: "bo to jest bardzo dobry napęd,

>tylko wybredny" :-D

 

Jestem podobnego zdania. Jak napęd sobie nie radzi z czytaniem CDR czy płyt porysowanych, to albo napęd jest kiepski, albo obsługujące go serwo i software.

natomiast nie podoba mi się obecna tendencja do produkowania coraz mniej solidnych i coraz bardziej nietrwałych napędów, których kultura pracy pozostawia wiele do życzenia (generują sporo dziwnych zgrzytów i hałasów, może nie w trakcie samego odczytu, ale choćby przy przełączaniu funkcji, a napędy DVD wprawdzie czytają sprawnie, ale TOC płyty zawsze wczytują koszmarnie długo, podczas gdy zabytkowemu Sony KSS151 zajmowało to mniej niż sekundę).

No, ale może przynajmniej nie wystąpią takie kwiatki, że już w 5 lat po zaprzestaniu produkcji jakiegoś cedeka nie będzie się dało nigdzie na świecie kupić zapasowego lasera do niego.

wiele firm faktycznie może się wstydzić, ale jeszcze bardziej osoby którym przepakowane tak cudnie w teście zagrało. wygląda na to, że mamy drugą falę oemów. teraz środek made in china, a obudowa niby firmowa - vide przypadek odtwarzacza raysonic i ayon.

>To już zapomniałeś jak ci proponowałem ślepy test kabli głośnikowych (a co dopiero wzmacniacze czy

>CD !) + bilet na samolot z Poznania do W-wy + 5000zł nagrody i jak nie miałeś odwagi podjąć wyzwania

>? Odezwij się jak kiedyś, znajdziesz na tyle odwagi, aby swoje teorie zweryfikowac praktycznie.

 

ojć, Pawel coś nam zamilkł to tym wpisie :)

dlaczego mnie to nie dziwi?

wniosek jest prosty kupowanie zaczynamy od oglądania bebechów ! zadnych odsłuchów macanek i negocjacji ceny ...

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

marek-1969>

lepiej zaczac od sluchania a nie ogladania srodka, przed samym soba bedziemy bardziej wiarygodni, inaczej juz sie z gory mozemy krzywo nastawic... zwlaszcza po takich fotkach

słuchanie zaczynamy od tańszego modelu, potem droższy i weryfikacja ;)

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Można też kupować jeszcze inaczej, na podstawie zastosowanych komponentów pominąć brzmienie jeśli sprzęt ma zostać poddany przebudowie/modyfikacji. Przykładowo sprzęt posiada 4xPCM1704 + PMD200 lub DF1704 oraz tani i łatwo dostępny laser, wiem że w ciemno mogę zainwestować 2500zł w takie coś niezależnie od tego jak to gra.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

zaczynamy od przeczytania recenzji naszych rodzimych bajkopisarzy

(p.Pacuła, p.Stryjecki najbardziej uznani w branzy) w Audio i HIFIiM

potem weryfikujemy fotki i recenzje z poprzednich ewentualnie nowszych wydan,

i juz wszystko wiemy, kupujemy to co ma ladniejsza obudowe i uznane logo

zostawiamy sobie cene na obudowie - koniecznie

hi-end kosztuje;)

Buahahaha, redaktorzy audio pisemek, potrafią napisać całą stronę opisującą brzmienie sieciówki i jej dokładny wpływ na resztę systemu (zawsze się zastanawiałem, jak to robią skubańcy (złotusi, czy co?), a nie odróżnią budżetowego CD od "hi-endu". Normalnie można paść ze śmiechu... :D

Często patrząc na samą obudowę i cenę wyobrażamy sobie jak coś może grać.Podłączając gra według naszych oczekiwań, ale potem dochodzimy do wniosku,że coś nie jest tak.To jest właśnie dominacja zmysłu wzroku nad słuchem:-)I to wykorzystują firmy, które nas robią w balona!Teraz liczy się tylko kasa a nie renoma firmy...

ELb ma racje

Taka firmy Jak MBL "dała ciała" i niestety jednago klienta straciła :)

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Gość

(Konto usunięte)

Elberoth, 29 Cze 2008, 23:54

 

>To już zapomniałeś jak ci proponowałem ślepy test kabli głośnikowych (a co dopiero wzmacniacze czy

>CD !) + bilet na samolot z Poznania do W-wy + 5000zł nagrody i jak nie miałeś odwagi podjąć

 

Chłopie zdaje się, że Ty zapomniałeś jak Ci proponowałem żebyć do mnie przyjechał i zademonstrował swoje cudowne właściwości ? Jakoś nie zapukałeś do moich drzwi. A byli chętni ludzie do testu w W-wie i jakoś zamilkłeś...

paul_67, 30 Cze 2008, 10:21

Trudno się z tym nie zgodzić, nowe obudowy kuszą pięknem, recenzje napawają optymizmem itd. Potem się niektórzy dziwią że taka manta po puningu skosi niektórych konkurentów za 10 000zł i zacnym "znaczkiem" :-)

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Gość

(Konto usunięte)

pawcio, 29 Cze 2008, 23:56

 

>>Technika jest już na takim poziomie, że ludzkie ucho już nie słyszy różnicy. No,

>>ale, żeby to stwierdzić to trzeba zrobić ślepy test

>jak zrobisz i to stwierdzisz to wszystkim ładnie opiszesz, ok?

 

Ależ ja mam pełno ładnie opisanych testów, wystarczy przeczytać. Dlaczego nagle stanę się dla Ciebie wiarygodny jak to opiszę na forum ? Dlaczego tamto to kłamstwo, a to będzie prawda ?!?

 

Ale poczekaj spokojnie, Terrrapin zorganizuje test w Poznaniu, to go ładnie opiszemy. Będą tam ludzie z dwóch stron barykady. Ale już wiem jakie będą odpowiedzi: w dupie mamy wasze testy :))) My słyszymy. To jest pewne jak 2 x 2.

pawel błaźnie bądź łaskaw zamilczeć.

 

Albo jeszcze lepiej niech go ktoś zablokuje.

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

-> XYZPawel

Pisz proszę merytorycznie na temat wątku. W innym przypadku będę zmuszony niestety Cię zablokować.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Gość

(Konto usunięte)

nedj, 30 Cze 2008, 11:59

 

>-> XYZPawel

>Pisz proszę merytorycznie na temat wątku. W innym przypadku będę zmuszony niestety Cię zablokować.

 

A co jest niemerytoryczne ?

-> XYZPawel

Tytuł wątki brzmi "H-end na zewnątrz - wewnątrz budżetówka".

Jeśli więc znasz jakieś przykłady na bezczelne przeniesienie zawartości taniego CD/DVD do hi-endowego odtwarzacza, to je proszę podaj. Fotki, zwłaszcza flaczków, też mile widziane.

 

Wszystkie inne wpisy (ślepe testy, zakład z Elberothem itd.) są moim zdaniem niemerytoryczne i niemile widziane w tym wątku.

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Gość

(Konto usunięte)

nedj, 30 Cze 2008, 12:07

 

>Wszystkie inne wpisy (ślepe testy, zakład z Elberothem itd.) są moim zdaniem niemerytoryczne i

>niemile widziane w tym wątku.

 

Czemu innym nie zwrócisz uwagi ?

A ślepy test jest w temacie, pośrednio: w środku hajend, drugi budżetówka, a brzmią tak samo :)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.