Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofony szpulowe.


Marek-41
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Odlutuj z płytki wzmacniacza mocy (print4) + zasilacza i dopiero załóż bezpiecznik.Jeśli już coś ma lecieć to na pewno końcówka.Jeśli poskutkuje to olej ją.Para AD161/162 kosztuje więcej niż gotowa płytka na scalaku

o tej samej mocy.

 

Najtaniej można zdobyć sprawną parę kupując ZK140T na części - Czasem za około 20zł można nabyć ten magnetofon.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najtaniej można zdobyć sprawną parę kupując ZK140T na części - Czasem za około 20zł można nabyć ten magnetofon.

Ale czy warto?Podwójny stopień końcowy z AVT na TDA1521 kosztuje ok 25zl a przynajmniej ma się pewność,że gra.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry kolegom,

 

Choć od dość dawna śledzę to forum, to ujawniam się dopiero teraz.... czyli - jestem nowy.

Ostatnie 30 lat spędziłem na marzeniu o sprzęcie, który widziałem tylko przez witrynę sklepową Baltony - na rozkładówce katalogu. A było to.. dość dawno temu :)

Od 3 miesięcy jestem posiadaczem tego pomnika i mniej więcej tyle zajęło mi skompletowanie całości i naprawa mechaniczna (trochę majsterkuję).

Po uruchomieniu i naprawie wszystkiego, co byłem w stanie uruchomić i naprawić (YES!, YES!, YES!),

przeżyłem jednak niejaki zawód :(

Głowice.

Niestety, mają ubytki. A muszą być perfekcyjne. Szukam więc głowic. Ktoś, coś?

Mój pomnik to AKAI GX-635D - 1978r.

Najpiękniejszy z pięknych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten model (635DB) i ten sam problem. Na szczęście tylko jedna z dwóch głowic odtwarzających jest do wymiany. Opinie, iż te głowice są "nieśmiertelne" trzeba między bajki włożyć. Jest rzeczywiście piękny, ale to chyba jedna z nielicznych jego zalet. Najważniejszy jest dźwięk, a jest on co najwyżej technicznie poprawny. Powodem jest właśnie głowica GX. W starszych modelach AKAI w, których stosowano "zwykłe" głowice dźwięk był nieporównywalnie lepszy. Z tego powodu przestałem szukać tej głowicy. Nie używam go, cieszy jedynie swym wyglądem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejszy jest dźwięk, a jest on co najwyżej technicznie poprawny

Popieram ten wniosek w całej rozciągłości.Mam identyczny problem z moim modelem Akai GX 620.Skusiłem się na niego z powodów zarówno estetycznych jak i opinii o niezniszczalności głowic.

Zwłaszcza,że słuchałem raz droższego modelu GX 77.Powiem szczerze.Dźwięk się nie umywa do Sony TC558 z jakiego korzystałem poprzednio.Jest po prostu matowy i mało dynamiczny.Podobnie brzmi porównanie z Sony TC 775 mojego kolegi.Nawet stary Grundig TS 600 czy Braun 1020 brzmi lepiej.Jedyną jego nie zaprzeczalną zaletą jest mechanika.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez KraVetz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A coś w tym jest.Mam trochę podobne spostrzeżenia odnośnie GX-747. Bo od momentu, jak posłuchałem Revoxa, czy teraz zwłaszcza Tandberga, to już nie pieję z zachwytu nad brzmieniem tego magnetofonu. Nawet brzmienie nieprzystosowanych do takiego zapisu ciętych taśm VHS na Tandbergu jest dużo ciekawsze, bardziej soczyste i energetyczne. Nagrałem wczoraj 5 ciętych taśm ze starą muzyką dance z lat 90., kiedy się jeszcze przy radiu siedziało, nagrywając kilka utworów z całej, kilkugodzinnej audycji :) Żeby to wtedy człowiek miał taką jakość... Bas potężny, mnóstwo góry - mówiąc krótko kontur. Ale tym dyskotekowym pierdołom dobrze to robi :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ten model (635DB) i ten sam problem. Na szczęście tylko jedna z dwóch głowic odtwarzających jest do wymiany. Opinie, iż te głowice są "nieśmiertelne" trzeba między bajki włożyć. Jest rzeczywiście piękny, ale to chyba jedna z nielicznych jego zalet. Najważniejszy jest dźwięk, a jest on co najwyżej technicznie poprawny. Powodem jest właśnie głowica GX. W starszych modelach AKAI w, których stosowano "zwykłe" głowice dźwięk był nieporównywalnie lepszy. Z tego powodu przestałem szukać tej głowicy. Nie używam go, cieszy jedynie swym wyglądem.

 

No dobrze... Czy zatem zalecasz wymianę głowić na "normalne". A jeśli tak, to na jakie?

Szczerze?

Kupiłem i wyremontowałem ten magnetofon głównie dla cieszenia oka, a w drugiej kolejności ucha. Ale jak już stoi - chciałoby się by również grał :)

Jestem z Gdyni. Czy możecie koledzy polecić kogoś kto byłby w stanie podziałać trochę przy elektronice? Bo o ile mechanika jest w tej chwili perfekcyjna, o tyle elektronika zostawia trochę do życzenia. Np. brak nagrywania na prawym kanale. Wszytko inne jest perfekt, ale prawy kanał - cisza.

Czytałem wątek o czyszczeniu tej listwy i przełączników, ale nie podziałało. A z elektroniki jestem słaby :(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np. brak nagrywania na prawym kanale. Wszytko inne jest perfekt, ale prawy kanał - cisza.

 

To może być to, co u mnie w 747: PRka Rec level prawego kanału do zapisu w prawo (do zapisu reverse są osobne). Popryskałem ją Kontaktem PR, trochę to pomogło, ale i tak jest do wymiany. U mnie przerywa: raz łapie ciszej, a raz poprawnie. A nie nagrywało prawego kanału w ogóle. Przełączniki listwowe tez mam wyczyszczone, ale nie o to chodziło.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość G.Mark

(Konto usunięte)

No dobrze... Czy zatem zalecasz wymianę głowić na "normalne". A jeśli tak, to na jakie?

 

Tego się nie da zrobić, bez modyfikacji toru zapisu i odczytu. Głowice ferrytowe mają, nie chciałbym używać słowa diametralnie, ale odmienne parametry niż głowice z rdzeniami ze stopów metalicznych.

 

Np. brak nagrywania na prawym kanale. Wszytko inne jest perfekt, ale prawy kanał - cisza.

Czytałem wątek o czyszczeniu tej listwy i przełączników, ale nie podziałało. A z elektroniki jestem słaby :(

 

Jeśli przełącznik zestawów głowic, oraz inne elementy mogące zaśniedzieć, zostały wyczyszone właściwie, to polecam na początek zastąpić wszystkie tranzystory 2SC458 występujące w torach zapisu i odczytu, takimi samymi tranzystorami ale z nowej produkcji lub, co „przerabiałem” dwukrotnie w GX-635D i DB, tranzystorami 2SC945.

 

Pokaż zdjęcia uszkodzonych głowic.

 

GM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasz wątek,został wybrany wątkiem miesiąca,co mnie osobiście mocno zaskoczyło.Szkoda,że Korwin,który mnie namówił na jego otwarcie niestety nie doczekał.

G Mark,mam pytanie o wymianę tych tranzystorów.Nie mam żadnego akai,ale ciekawi mnie co zyskujemy na tej zamianie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tym dyskotekowym pierdołom dobrze to robi :)

Najgorsze to jest to,że jak długo człowiek słucha tego co sam nagrał i "podziwia" rezultat przez pryzmat widoku sprzętu,nie zdaje sobie sprawy z różnicy jakości.Podziwiam czasem ludzi którzy

twierdzą,że mają tak absolutny słuch,że !,2m kabla sieciowego daje im różnicę brzmienia.O ile usprawiedliwione są opinie co do różnic jakości pomiędzy 9,5 a 19cm/sec zwłaszcza na dobrych taśmach,

ale już powyżej różnice są naprawdę nie warte wzmianki.Mamy wiek w którym powszechnie stosowana jest na każdym kroku kompresja.I dlatego dostęp do źródeł jej pozbawionych jest wprost niemożliwy

Tym bardziej człowieka wkurza gdy wyda mnóstwo pieniędzy na extra sprzęt (wide GX 646) a brzmienie jest wyraźnie gorsze od A 77.Co wyraźnie kłóci się ze zdrowym rozsądkiem.Ponieważ przeszedłem już taką drogę

więc dość nieufnie podchodzę do tak zachwalanych sprzętów.Moim skromnym zdaniem,nie warto się sugerować zbytnio hercami.Niemal każdy obecnie dostępny (przyzwoity)magnetofon ma co najmniej 15khz góry.

na 9,5cm.Naturalnie wg tabliczki.A jednego da się słuchać zaś drugiego nieszczególnie.Może więc ktoś by spróbował usystematyzować te wrażenia nie mierzalne.Szczególnie by się to przydało dla tych którzy

są dopiero na początku drogi.Bo ci którym przeszkadza brak złoconych gniazd są i tak po za zasięgiem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się. Ja sam absolutnego słuchu oczywiście nie mam (jak rozumiem, to nie był zresztą chyba zarzut?), choć mam swoje wymagania. Pasmo częstotliwości to jedno, a barwa brzmienia trafiająca w upodobania indywidualne, to zupełnie inna sprawa...

Systematyzowanie wrażeń niemierzalnych, obawiam się, będzie zadaniem potężnym i bardzo trudnym. Od kilku lat próbuję swoim studentom (choćby na dziennikarstwie muzycznym), wyjaśniać i wspólnie z nimi uchwycić, czym jest retoryka dźwięku i muzyki, jak opisać językowo całkowicie nieuchwytne niekiedy wrażenia słuchowe.

Jakimś przykładem, całkiem dobrym, jest ten wątek na forum (nie gniewacie się, mam nadzieję, że niektóre wypowiedzi Kolegów wykorzystuję czasem jako przykłady retoryczne na swoich zajęciach na Uniwersytecie Łódzkim na dziennikarstwie), z drugiej strony dobrą robotę robi pismo "Hi-fi i Muzyka". Wydają się rzetelni, a retorycznie są naprawdę świetni.

 

Ze swoich "niemierzalnych" wrażeń na razie dzielę się tym, że TEAC, którego posiadam, brzmi miękko, przyjemnie i dość okrągło, nie oferując w prędkości 9,5 cm/s specjalnie dużej precyzji (chyba, że nagrywa się na taśmę EE). AkAI GX-747 oferuje dokładny, poprawny, dość twardy dla ucha dźwięk, który ma dość wysoką gęstość i rozdzielczość, ale trudno się tutaj doszukać jakichś indywidualnych, ciekawych cech, z perspektywy porównania (gra przede wszystkim klarownie i poprawnie, chciałoby się powiedzieć: za wszelką cenę). Na razie w moim niewielkim zbiorku przewodzi bezsprzecznie Tandberg w wersji dwuśladowej: gra potężnie, głęboko, jest mnóstwo basu,średnica jest dźwięczna i selektywna, a góra precyzyjna i nie męcząca ucha zarazem. I ten sprzęt też daje stosunkowo najmniej zniekształceń: nie słychać żadnego drżenia, kołysania, charczenia czy szumów, nawet w tak trudnych realizacjach, jak symfonie Szostakowicza. To tyle, póki co, "niemierzalnie" :)

Chromy VHS na tych maszynach to oczywiście zupełnie inna historia. Dulon, weź rzuć coś niemierzalnego :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z moim kolegą,który zawodowo zajmował się magnetofonami ,stosujemy taki sposób weryfikacji,czy magnetofon jest ok.Próbujemy zapisywać sinusoidalny sygnał o różnej częstotliwości i oglądamy na dwukanałowym oscyloskopie i sygnał przed i po taśmie.Widać wtedy wszystkie niedokładności sprzętu i taśmy.Jeśli magnetofon potrafi prawie bez strat zapisać sygnał około 15 Khz ,to raczej słuchowo też nie można się do niczego przyczepić.Naprawdę można się mocno zdziwić ile czasami trzeba się namęczyć,aby uzyskać zadowalający wynik.

Czasami zapis jest niby ok,ale zmieniająć płynnie częstotliwość widać,że oba kanały nie nagrywają całego pasma z takim samym wzmocnieniem.W pewnych zakresach jest identycznie ,a w niektórych raz mocniejszy jest lewy,a raz prawy.Aby mój PR-99 doprowadzić do perfekcji,bawiliśmy się tak ze dwa tygodnie,ale się udało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Marek-41
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tyle, póki co, "niemierzalnie" :)

Ponieważ nie dysponuję obecnie tak poważnymi sprzętami,dorzucę swoje wrażenia odsłuchów.Najbardziej potężny,masywny dźwięk mam na Braunie 1020.Kiedyś podobny miałem na ASC 5004,a obecnie na starym Grundigu TS 600.Za to bez narzutów własnych pozostaje Sony TC 558.Przez ostatnie kilka lat poszukiwałem magnetofonu który potrafiłby przyzwoicie obsługiwać prędkość 4,75 cm.Uznałem,że przydałoby mi się coś do nagrywania z mediów strumieniowych np smooth jazz.Wyboru zbytnio nie było,ale dość przyzwoicie nagrywa Philips 7150 i ASC 5004.Trochę gorzej jest na Telefunkenie M 3000. Za to te same nagrania dobrze brzmią na Braunie.Nagrywanie już znacznie gorzej.Kolega zachwala mi tą prędkość na Grundigu TS 1000,ale to nie mój zasięg cenowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zastąpić wszystkie tranzystory 2SC458 występujące w torach zapisu i odczytu, takimi samymi tranzystorami ale z nowej produkcji lub, co „przerabiałem” dwukrotnie w GX-635D i DB, tranzystorami 2SC945.

 

G.Mark... przerażasz mnie! ;)

 

No dobra.... jak mówiłem z elektroniki nie jestem mocny. Lutownicę mam raczej opanowaną ale terminologia jest mi obca...

Rozumiem, że PR-ka to potencjometr. Mam schematy....to znaczy, ze czas chyba nabyć nową sprawność ;)

Tym bardziej , że na oku mam następnego szpulaka. Trochę starszego :)

Zdjęcia zrobię i zamieszczę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość G.Mark

(Konto usunięte)

...

G Mark,mam pytanie o wymianę tych tranzystorów.Nie mam żadnego akai,ale ciekawi mnie co zyskujemy na tej zamianie?

 

Zyskujemy nic, albo bardzo dużo.

Zapomniałem napisać o tym wcześniej...

Jeśli oględziny wykażą, że wyprowadzenia tranzystorów 2SC458 są pokryte czarnym nalotem, wymieniamy je "z klucza" na 2SC458 z nowej produkcji lub odpowiedniki. Mogą być nawet BC547C.

2SC458 ze sczerniałymi wyprowadzeniami w sprzęcie mającym dziesiątki lat, mogą być przyczyną nadmiernych szumów, "śrutowania" i innych nieprzyjemnych efektów.

Korozja z wyprowadzeń, w starych egzemplarzach tych tranzystorów, dostawała się przez nieszczelności plastikowej obudowy do ich wnętrza i degradowała strukturę tranzystorów.

Ergo...

Wyprowadzenia sczerniałe - wymieniamy tranzystory. Mamy pewność, że nie będą robiły kreciej roboty.

Wyprowadzenia czyste - szukamy usterki zgodnie z zasadami sztuki.

 

G.Mark... przerażasz mnie! ;)

 

Tak zostały zamontowane nowe tranzystory w jednej z 635-tek, z którą miałem do czynienia

 

post-3254-0-62068000-1445439414_thumb.jpg

 

Tak nie powinno być, ale jak widać można.

 

GM

Edytowane przez G.Mark
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za tą istotną informację.Przyjrzę się dokładnie wszystkim płytkom w moim sprzęcie i jak zobaczę taki objaw,to wymienię co się da.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zyskujemy nic, albo bardzo dużo.

Zapomniałem napisać o tym wcześniej...

Jeśli oględziny wykażą, że wyprowadzenia tranzystorów 2SC458 są pokryte czarnym nalotem, wymieniamy je "z klucza" na 2SC458 z nowej produkcji lub odpowiedniki. Mogą być nawet BC547C.

2SC458 ze sczerniałymi wyprowadzeniami w sprzęcie mającym dziesiątki lat, mogą być przyczyną nadmiernych szumów, "śrutowania" i innych nieprzyjemnych efektów.

Korozja z wyprowadzeń, w starych egzemplarzach tych tranzystorów, dostawała się przez nieszczelności plastikowej obudowy do ich wnętrza i degradowała strukturę tranzystorów.

Ergo...

Wyprowadzenia sczerniałe - wymieniamy tranzystory. Mamy pewność, że nie będą robiły kreciej roboty.

Wyprowadzenia czyste - szukamy usterki zgodnie z zasadami sztuki.

 

 

 

Tak zostały zamontowane nowe tranzystory w jednej z 635-tek, z którą miałem do czynienia

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tak nie powinno być, ale jak widać można.

 

GM

 

Nie, no bez jaj. Że tak się nie robi to wiem nawet ja :)

Dość się naoglądałem instalacji elektrycznych , by wiedzieć że to fuszerka. Choćby z estetycznego punktu widzenia.

Choć kiedy zajrzałem do wnętrza jednego z obecnie produkowanych gramofonów Dual (tych chińskich) przeżyłem szok.

Jak to mówią amerykanie "total mess". Tak więc," kreatywne myślenie" trzyma się dobrze... A może to jest po prostu "optymalizacja procesu produkcyjnego" ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko nic na pałę i tylko żeby wymienić.

 

GM

Ja wyznaję taką zasadę;lepsze jest wrogiem dobrego.Nie wymieniam niczego tak sobie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam ogromną satysfakcję i jestem trochę zaskoczony tym, że mój wpis dotyczący GXów wywołał tak dużo interesujących wypowiedzi, Będę się starał wypowiedzieć na tematy, które poruszyliście a które i mnie interesują.

 

No dobrze... Czy zatem zalecasz wymianę głowić na "normalne". A jeśli tak, to na jakie?

Szczerze?

Kupiłem i wyremontowałem ten magnetofon głównie dla cieszenia oka, a w drugiej kolejności ucha. Ale jak już stoi - chciałoby się by również grał :)

 

Szczerze, Nie zachęcam, G.Mark już to wyjaśnił dlaczego. Natomiast popieram pomysł doprowadzenia sprzętu do pełnej sprawności. Nawet gdyby to miało trwać bardzo długo. Na tym forum są koledzy, którzy podobnie jak Ty ( mający niewielkie doświadczenie elektroniczne) doprowadzili swoje magnetofony do stanu, nie tylko jak to ująłeś by "cieszyć oko", ale przede wszystkim ucho. Dlaczego warto? Dla doświadczenia, którego w żaden inny sposób nie zdobędziesz, Nasze hobby to choroba z której ciężko się wyleczyć, Zapewne ten magnetofon zastąpisz po jakimś czasie innym, jeszcze lepszym, zatem powodzenia. Pozdrawiam! Henryk Konstanty

ps. moim wpisem chciałem jedynie wyrazić swoją opinię na temat głowic GX

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.Może więc ktoś by spróbował usystematyzować te wrażenia nie mierzalne.Szczególnie by się to przydało dla tych którzy

są dopiero na początku drogi.

Krzysiekg 1981 napisał: " obawiam się, będzie zadaniem potężnym i bardzo trudnym" Ja powiem, po pierwsze, jest to awykonalne, po drugie, nie ma takie potrzeby. Nikomu to się jak dotąd nie udało, dlaczego? Banałem było by argumentowanie, że każdy słyszy inaczej, choć jest to prawda to przyczyna jest inna. Większość moich znajomych, przyjaciół pragnie by sprzęt grał "ładnie" cokolwiek by to miało znaczyć, nie zwracając w ogóle uwagę na WIERNOŚĆ odtwarzania. Nasz słuch przyzwyczajony (stworzony} do słuchania dźwięków naturalnych, zatem dźwięk z naszego sprzętu powinien być (choć prawdopodobnie nigdy nie będzie) jak tylko możliwe zbliżony do dźwięku naturalnego. Skracając: Dźwięk jaki produkuje nasza aparatura powinien być jak najbardziej zbliżony do dźwięku słyszanego na koncercie, na żywo. To jest cel do którego powinniśmy dążyć, niepotrzebne wówczas będzie systematyzowanie, niepotrzebna będzie nomenklatura z tym związana, zanikną spory itd. Jaki sprzęt spełnia ten warunek? jak sprawdzić czy posiadany przez nas sprzęt spełnia ten warunek? Mam na ten tema własne doświadczenia i staram się nimi podzielić z każdym kogo to zainteresuje, jak dotąd z mizernym skutkiem. Potrzebne jest nowe spojrzenie Trzeba zdefiniowania nasze potrzeby. Alternatywą jest zakłamywanie rzeczywistości i słuchanie "ładnego" dźwięku. Dodam jeszcze, sprzęt spełniający wymagania wierności nie musi kosztować fortunę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo Akai i tranzystorow.

 

Jest masa informacji na zagranicznych forach o niesprawnych magnetofonoch z powodu tranzystorow 2SC458. Byl taki czas w produkcji Akai, ze nawet wysokie modele padaly poniewaz akurat ten typ tranzystora nie wytrzymal proby czasu.

Mowa jet o 20 i wiecej lat pozniej, Akai zapomnial o zapalencach z 21 wieku takich jak my. Najlepszym zamiennikiem bedzie tranzystor 2SC2240 (inny uklad nozek, ale da rade przy montazu). Nalezy sprawdzic na schemacie a najlepiej na plytce jak to jest z tymi wyprowadzeniami poniewaz z biegiem lat nawet tranzystor 2SC458 mial rozne wyprowadzenia nozek.

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.Może więc ktoś by spróbował usystematyzować te wrażenia nie mierzalne.Szczególnie by się to przydało dla tych którzy

są dopiero na początku drogi.

Magnetofon to rejestrator który powinien zachowywać się maksymalnie neutralnie w czasie rejestracji do sygnału źródłowego. W dobrych magnetofonach szpulowych i kasetowych do sprawdzenia jakości nagrania służy "tape monitor". Dźwięk "przed taśmą" i "po taśmie" nie powinny się na słuch różnić pomiędzy sobą mimo że parametry przed i po różnią się dosyć zasadniczo szczególnie w domenie zniekształceń nieliniowych. Brak słyszalnej różnicy jest efektem percepcji ludzkiego słuchu na różne zjawiska. Jeżeli taka różnica występuje (na słuch przy monitorowaniu) to magnetofon ma jakieś problemy. Może być źle skalibrowany do danego typu taśmy, mieć zużytą lub brudną głowicę albo jakieś inne problemy techniczne opisywane tu już wielokrotnie (czytam wątek od początku).

Sprawny dobrze skalibrowany magnetofon ma dźwięk "przed taśmą' i "po taśmie" (tape monitor) praktycznie nie do rozpoznania "na ucho". Mają tak również magnetofony Akai. Sprawne dobrze skalibrowane mają dźwięk nie do rozróżnienia na ucho w czasie monitorowania.

Większość moich znajomych, przyjaciół pragnie by sprzęt grał "ładnie" cokolwiek by to miało znaczyć, nie zwracając w ogóle uwagę na WIERNOŚĆ odtwarzania.

Jeżeli nie zależy nam na możliwie wiernej rejestracji to oczywiście wszystko jest w porządku i każda regulacja, która sprawia nam przyjemność jest dopuszczalna, ale należy zwrócić uwagę że do uprzyjemniania dźwięku służą inne elementy toru niż rozregulowany nieprawidłowo działający magnetofon.

Dźwięk jaki produkuje nasza aparatura powinien być jak najbardziej zbliżony do dźwięku słyszanego na koncercie, na żywo.

Źle skalibrowany magnetofon, który zmienia dźwięk źródła odsuwa nas od tego dźwięku słyszanego na żywo. Każde przetworzenie dźwięku, zwłaszcza w domenie analogowej to duże bezpowrotne straty dla sygnału źródłowego.

To jest cel do którego powinniśmy dążyć, niepotrzebne wówczas będzie systematyzowanie, niepotrzebna będzie nomenklatura z tym związana, zanikną spory itd. Jaki sprzęt spełnia ten warunek?

Jedyne kryterium dla magnetofonu to brak słyszalnych (w domenie naszego słuchu) różnic w dźwięku "przed taśmą" i "po taśmie" w czasie monitorowania.

jak sprawdzić czy posiadany przez nas sprzęt spełnia ten warunek?

W czasie kalibracji zmierzyć parametry magnetofonu. Pasma przenoszenia na różnych poziomach i zniekształcenia nieliniowe. Jeżeli charakterystyki przenoszenia będą płaskie z dokładnością do +/- 1-1,5 dB w paśmie od 30Hz-20kHz to można uznać że magnetofon jest poprawnie skalibrowany. Tu mała dygresja do firmy Akai. Po wielu latach amatorskiego używania część tych magnetofonów mieści się z pasmem 30Hz-25kHz mierzonym na taśmie Basf 911 w znacznie mniejszych tolerancjach niż te które wymieniłem wyżej (+/- 0,5 dB) nawet dla sygnału nagranego z poziomem 0 dB VU.

Oczywiście dotyczy to sprawnych dobrze skalibrowanych egzemplarzy.

Potrzebne jest nowe spojrzenie Trzeba zdefiniowania nasze potrzeby.

Magnetofon powinien być możliwie maksymalnie "przeźroczysty" w stosunku do źródła z którego nagrywamy. Piszę o rejestracjach amatorskich polegających z reguły na przegrywaniu płyt na taśmy. W działania studyjnych pewne braki w neutralności mogą być dopuszczone bo to po przeniesieniu na płytę będzie ten nasz dźwięk źródłowy i nikt nigdy się nie dowie jaki był oryginał. Oczywiście w studiu również obowiązuje maksymalna wierność zapisu w stosunku do oryginału (przed i po taśmie).

Dodam jeszcze, sprzęt spełniający wymagania wierności nie musi kosztować fortunę.

Dokładnie !!!

 

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo wartosci niemierzalnych dzwieku.

 

Jezeli dosc czesto podchodzimy do wzmacniacza, dajemy glosniej raz ciszej, krecimy regulacja wysokich i niskich tonow tzn. nasz 'organizm' meczy sie przy sluchaniu muzyki/dzwiekow na przykladowym sprzecie.

 

Ktoregos dnia przynioslem do domu male kolumienki i za kilka minut mialem isc do sklepu kupic cos do jedzenia.

Podlacztlem je do wzmacniacza zeby sprawdzic czy sa sprawne, nic wiecej.

Jakosc dzwieku pieknie mnie zaskoczyla, nie moglem przestac sluchac ani sie oderwac. Po dwoch godzinach wreszcie poszedlem do sklepu bo bardzo chcialo mi sie jesc.

 

Nie przepadam za muzyka operowa a kiedys wysluchalem trzech kaset pod rzad bo akurat magnetofon sprawil ze muzyka mnie bardzo wciagnela.

 

Czyli niemierzalna wartoscia jakosci dzwieku dla mnie bedzie stopien zaangazowania i wciagniecia mnie w sluchanie muzyki nawet takiej za ktora nie przepadam.

 

Jest dosc duzo slow zwiazanych konkretnie z dzwiekiem wiec byloby fajnie tylko takich uzywac.

 

Po co nam uzywac malarskich opisow nic nie majacych wspolnego z dzwiekiem, ktore czytajcego wyprowadzaja w jakies abstrakcyjne manowce.

 

Kravetz uzyl pare fajnych slow ale wspomnial rowniez o okraglym dzwieku/brzmieniu.|w Takim razie idac tym sladem, jakie to jest brzmienie kwadratowe?

 

Potezny dzwiek/brzmienie jest utozsamiane z glosnymi nisko schodzacymi tonami.

 

Slaba/cienka srednica to cicha sekcja nizszego zakresu srednich tonow z uwypuklonymi dzwiekami z wyzszego zakresu srednich tonow.

 

Sprawdzanie pasma przenoszenia w magnetofonie to tylko czesc prawdy co do brzmienia, rowniez wazna jest odpowiedz na impuls (krotki dzwiek o dosc skomplikowanym przebiegu) po tasmie. (Chetnie zamieszcze ilustracje ale nie wiem jak to zrobic na tym forum).

 

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzanie pasma przenoszenia w magnetofonie to tylko czesc prawdy co do brzmienia,

Ale pasmo to podstawa. Nie można rozmawiać o prawidłowym dźwięku który w pewnych zakresach pasma przenoszenia ma odchyłki od prawidłowości.

rowniez wazna jest odpowiedz na impuls

To wszystko jest słychać przy monitorowaniu. Oczywiście o ile percepcja naszego słuchu pozwala to usłyszeć. Niech Kolega zwróci uwagę że parametry "przed taśmą" i "po taśmie" różnią się zasadniczo. Nie są to technicznie drobne różnice a mimo to nasz słuch tych różnic nie rejestruje w sposób ewidentny. Wszystko to jest spowodowane progami percepcji naszego słuchu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli niemierzalna wartoscia jakosci dzwieku dla mnie bedzie stopien zaangazowania i wciagniecia mnie w sluchanie muzyki nawet takiej za ktora nie przepadam.

 

O tak :) zgadzam się z tym w stu procentach.

 

Kravetz uzyl pare fajnych slow ale wspomnial rowniez o okraglym dzwieku/brzmieniu.|w Takim razie idac tym sladem, jakie to jest brzmienie kwadratowe?

 

Z tym okrągłym to ja nabroiłem :) Chodziło mi raczej o zacieranie się pewnych "kanciastych", ostrych w brzmieniu szczegółów, jakie słychać w niektórych rodzajach muzyki: choćby w gatunkach takich jak trance, hardcore/breakcore i podobne. Wiele gatunków muzyki elektronicznej słucha mi się przyjemniej z taśmy właśnie dlatego, że magnetofon coś w tym dźwięku lekko zmienia, wnosi jakąś wartość dodaną (efekt jest zupełnie inny, niż kręcenie regulatorami korektora barwy). Ktoś kiedyś pisał na tym forum o "czarnej, gęstej, wręcz smolistej średnicy" przy słuchaniu bluesa; bardzo mi się to spodobało. Próby werbalizacji dźwięku przez odwołanie do innych zmysłów są dość powszechne i stosowane często przez profesjonalnych dziennikarzy piszących o dźwięku...

Osobiście nie wymagam jakiejś super dokładnej wierności, bo bym słuchał wyłącznie źródeł w oryginale: czasami nawet dobieram taśmy, kasety w połączeniu z posiadanymi magnetofonami w taki sposób, żeby "zmiękczyć", "podbić" czy "przybasić" jakieś gatunki muzyki, w których brzmienie oryginału niespecjalnie mi się podoba. Na przykład taki Proem - bardzo miła muzyka i ostry, wręcz zgrzytliwy mastering oryginałów... Albo agresywne, aż świszczące brzmienie niektórych starych winyli z muzyką organową. Ale audiofilem nigdy nie byłem, więc potraktujcie to proszę jako "votum separatum" :)

 

Chyba włożyłem kij w mrowisko. Serdecznie pozdrawiam. Akai brzęczy obok, grając dyskografię Numiny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez krzysiekg1981
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie wymagam jakiejś super dokładnej wierności, bo bym słuchał wyłącznie źródeł w oryginale:

To wiele wyjaśnia. Dobrze ustawiony dobry magnetofon powinien rejestrować maksymalnie wiernie. Oczywiście to tylko moje zdanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkurs na Wątek Miesiąca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Marek-41 został nagrodozny za ten wątek.

 

Gratulujemy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Recenzje płyt, konkursy, wejściówki, wydarzenia, newsy:
Magazyn Kulturalny Audiostereo zaprasza!

Chcesz zostać partnerem audiostereo? Zajrzyj tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.