Magnetofony szpulowe.

[Konstanty S.]

Oporniki są bardzo częstym powodem szumu, a szczególnie dotyczy to oporników japońskich. Jak sprawdzić, który opornik wprowadza szum. Jest bardzo prosty i prawie zawsze skuteczny sposób. Wystarczy podgrzać lutownicą opornik w punkcie lutowniczym. Należy to zrobić przy włączonym sprzęcie szum powinien zniknąć na jakiś czas (gdy trafisz w szumiący opornik). Alternatywą jest wymiana oporników na niskoszumowe Telpod produkuje na zamówienie tanie i dobre oporniki niskoszumowe. W moim sprzęcie w pierwszych stopniach wymieniłem wszystkie z bardzo dobrym skutkiem. [

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[KraVetz]

Miałem takie przypadki

Nie są. Różnica U na kolektorach jest ok 1 v.Tzn kolektor2 lewy ma 9,75,prawy 10,85.Strach wylutowywać wszystkie elementy gdyż już poprzednio ktoś robił na tym doktorat i wolał go sprzedać.Po prostu przy

tranzystorach druk odchodzi..Gdy go kupowałem własciciel podpierał się rachunkami z renomowanego serwisu.Zajmuję się nim od czasu do czasu bo plastycznie jest naprawdę b.atrakcyjny,ale te szumy,jak i brzmienie mnie wkurzają.Starsze Sony bije go na głowę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarojaw]

Wow,zatkało mnie. Nie wiem co teraz robić. Magnetofon nagrywa świetnie, odtwarza również, tylko problem pomiędzy utworami. Kurcze, problemów tyle, ale muszę podołać temu wyzwaniu. Tylko po kolei. Szukam też przyczyny w samych taśmach.

Serdecznie dziękuje kolegom za wszelkie sugestie i odpowiedzi. Powoli muszę czy raczej musimy rozwiązać ten problem.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 30 Października 2015 przez jarojaw

[Gość rydz]

Wow,zatkało mnie. Nie wiem co teraz robić. Magnetofon nagrywa świetnie, odtwarza również, tylko problem pomiędzy utworami. Kurcze,

Tylko jedno po przeczytaniu twojego posta przychodzi mi na myśl , magnetofon nie jest dla ciebie .

[Lech36]

Nie są. Różnica U na kolektorach jest ok 1 v.Tzn kolektor2 lewy ma 9,75,prawy 10,85

To trochę duża różnica biorąc pod uwagę że oba kanały zasilane są z jednego zasilacza. Na wszystkich tranzystorach jest taka porównawcza różnica ?

Strach wylutowywać wszystkie elementy gdyż już poprzednio ktoś robił na tym doktorat i wolał go sprzedać.Po prostu przy

tranzystorach druk odchodzi.

Niestety płytki w Akai są z paskudnego materiału. Są bardzo delikatne, nieodporne na wylutowywanie. Oczywiście to nie jest cecha tylko firmy Akai. Inni też tak mają.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 31 Października 2015 przez Lech36

[jarojaw]

Tylko jedno po przeczytaniu twojego posta przychodzi mi na myśl , magnetofon nie jest dla ciebie .

Kompletnie tego nie rozumiem. Możesz rozwinąć temat? To dla kogo, dla głuchego? ;)

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

Wow,zatkało mnie. Nie wiem co teraz robić. Magnetofon nagrywa świetnie, odtwarza również, tylko problem pomiędzy utworami. Kurcze,

Tylko jedno po przeczytaniu twojego posta przychodzi mi na myśl , magnetofon nie jest dla ciebie .

Kompletnie tego nie rozumiem. Możesz rozwinąć temat? To dla kogo, dla głuchego? ;)

No kurna , nagrywa / odtwarza super a masz taki problem między utworami , więc może zrezygnuj . :)))

[Vlado]

No kurna , nagrywa / odtwarza super a masz taki problem między utworami , więc może zrezygnuj . :)))

 

Zaraz tam zrezygnuj:-) Jeśli problem objawia się tylko pomiędzy utworami, wystarczy zamontować reduktor DNL. Takie były w tamtych czasach montowane w niektórych magnetofonach.

I problem znika :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarojaw]

A, o to tylko chodziło :) . Tak, tylko pomiędzy utworami i przy cichych kawałkach. A problem nie mam ja tylko pewnie wszyscy, którzy mają te modele magnetofonów , a pewnie nie zwracają na to uwagi ;)

Na początek proponuję zewrzeć, krótkimi przewodami, wejścia wzmacniaczy odczytu do masy.

Jeśli szumy się zmniejszą, ich przyczyna, a przynajmniej jej część, leży poza wzmacniaczami.

Jeśli nic się nie zmieni, szumy są generowane przez same wzmacniacze.

 

GM

Dziękuję. Mam tylko prośbę, pokaż mi na schemacie gdzie takie zwarcie zrobić , a zaznaczam ,że mam GX630D a nie 635D, bo to są na pewno różne schematy.

 

Pozdrawiam

 

Zaraz tam zrezygnuj:-) Jeśli problem objawia się tylko pomiędzy utworami, wystarczy zamontować reduktor DNL. Takie były w tamtych czasach montowane w niektórych magnetofonach.

I problem znika :-)

Gdzie taki reduktor dostać ? :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość G.Mark]

A, o to tylko chodziło :) . Tak, tylko pomiędzy utworami i przy cichych kawałkach. A problem nie mam ja tylko pewnie wszyscy, którzy mają te modele magnetofonów , a pewnie nie zwracają na to uwagi ;)

 

Dziękuję. Mam tylko prośbę, pokaż mi na schemacie gdzie takie zwarcie zrobić , a zaznaczam ,że mam GX630D a nie 635D, bo to są na pewno różne schematy.

 

 

Teraz już wiem, dlaczego strony w instrukcjach się nie zgodziły.

Musisz połączyć ze sobą punkty 1 (wejścia) i 2 (masa) na płytce wzmacniaczy odczytu.

 

 

Możesz to zrobić na płytce, ale możesz to zrobić w gnieździe, do którego podłączony jest wtyk na końcu kabli biegnących od głowic.

Wtyk wyjmij z gniazda, ustal omomierzem, które styki gniazda podłączone są do masy, a które do punktów 1 i zrób odpowiednie połączenia.

 

GM

 

P.S. Pytania robią się niebezpieczne dla urządzenia. Jeśli nie potrafisz ustalić na schemacie, gdzie są wejścia wzmacniaczy...

[jarojaw]

P.S. Pytania robią się niebezpieczne dla urządzenia. Jeśli nie potrafisz ustalić na schemacie, gdzie są wejścia wzmacniaczy...

 

Dziękuję.

Spokojnie, postaram się uszkodzić urządzenia. Domyślałem się , które wejście i jak zrobić "zwarcie" ale tylko domyślałem, więc potwierdzenie fachowca wielce pożądane. :) Jeszcze raz dziękuję

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[KraVetz]

Niestety płytki w Akai są z paskudnego materiału.

Może podam szczegóły.Kanał L (szumi);B1-0,94.E1-0,39,C1-2,79,E2-2,21,C2-9,75V. kanał P; B1-0,86,E1-0,33,C1-2,67,E2-2,06,C2-10,85V.Wg serwisówki w żadnym kanale napiecia się nie zgadzają

Na marginesie,Philips druk ma jeszcze gorszy..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysiekg1981]

ylko problem pomiędzy utworami.

 

Jarku, marudzisz mi trochę :) Niewielkie szmery słyszę nawet w wysokim modelu GX-747 (że nie wspomnę o X-300 Teaca). Właściwie dopiero na dobre pozbyłem się szmerów, nagrywając muzykę na dwuśladowej wersji Tandberga TD-20A. Może więc dwuśladowa droga? :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[joszka]

tylko i wyłącznie dwa ślady

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

Może podam szczegóły.Kanał L (szumi);B1-0,94.E1-0,39,C1-2,79,E2-2,21,C2-9,75V. kanał P; B1-0,86,E1-0,33,C1-2,67,E2-2,06,C2-10,85V.Wg serwisówki w żadnym kanale napiecia się nie zgadzają

Na marginesie,Philips druk ma jeszcze gorszy..

Mogę tylko podpowiedzieć jeszcze jedną czynność. Dokładne umycie płytki wokół punktów lutowniczych. Mocno przegrzana kalafonia potrafi stworzyć dodatkowe bardzo nistabilne "oporniki" co może skutkować dziwnymi zjawiskami szmowymi. Spotkałem się już z takim zjawiskiem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarojaw]

 

Jarku, marudzisz mi trochę :) Niewielkie szmery słyszę nawet w wysokim modelu GX-747 (że nie wspomnę o X-300 Teaca). Właściwie dopiero na dobre pozbyłem się szmerów, nagrywając muzykę na dwuśladowej wersji Tandberga TD-20A. Może więc dwuśladowa droga? :)

Może masz rację :rolleyes:

Ale jednak mnie to przeszkadza.

Chętnie pójdę w dwuślad tylko, jak widzę te szybujące ceny to trochę mnie to studzi. Mój egzemplarz na znanym portalu to ok. 4 kzł. Szok.

 

Pozdrawiam

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kasjel]

Tak wygląda głowica w moim Philipsie N4417. Kaplica, czy mi się tylko wydaje?

Nie wydaje ci się. Jest już mocno starta.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marek-41]

Niestety takie są problemy z wyrobami z niskich serii.Nikt ich nie szanuje,mało kto je zbiera i dlatego trudno znaleść części do tej serii.Głowic do trzygłowicowych nie brakuje,ale taką uniwersalną trzeba by chyba wydłubać z innej sztuki.Jednak i na allegro są rzadkością.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

Jak już o głowicach , częste ich mycie może zaszkodzić ?

[KraVetz]

Spotkałem się już z takim zjawiskiem.

Dzięki,ale nie poskutkowało.Dostałem wczoraj emaila z Anglii od posiadacza identycznego GX 620.Twierdzi,że ma dokładnie to samo.Jego egzemplarz był w dwóch serwisach,w tym jednym firmowym i nic nie pomogło.

Dopiero po wykonaniu wzmacniacza odczytu na na LM 387szumy jak ręką odjął.Ponieważ objaw jest denerwujący gram na innym sprzęcie,może nie tak ładnym,ale za to mającym inne wady.Niestety mechaniczne.Za to brzmienie jak na 9,5 ma odjazdowe.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marek-41]

Jak już o głowicach , częste ich mycie może zaszkodzić ?

Chyba żartujesz.No chyba,że użyjesz jakiegoś agresywnego szuwaksu.Spirytus spożywczy na pewno nie zaszkodzi.Oczywiście głowicom, a nie Tobie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

Marku , ja powracam do magnetofonu szpulowego po 35 latach , w tamtych czasach do mycia glowic / toru używało się wody kolońskiej . :)

Taśmy syfiły głowice tak że odbierało chęci do słuchania , obecnie używam kontakt Ipa Plus .

Problemy z brudnymi głowicami , rolkami etc wplywa tak znacząco na zapis / odczyt że laik się w tym nie połapie .

Ja myję po 2 godzinnym odsłuchu / czy nagrywaniu .

 

Pozdrowko .

[vik]

Dzięki,ale nie poskutkowało.Dostałem wczoraj emaila z Anglii od posiadacza identycznego GX 620.Twierdzi,że ma dokładnie to samo.Jego egzemplarz był w dwóch serwisach,w tym jednym firmowym i nic nie pomogło.

Dopiero po wykonaniu wzmacniacza odczytu na na LM 387szumy jak ręką odjął.Ponieważ objaw jest denerwujący gram na innym sprzęcie,może nie tak ładnym,ale za to mającym inne wady.Niestety mechaniczne.Za to brzmienie jak na 9,5 ma odjazdowe.

 

To rozwiazanie: nowy uklad, jest najprostrzym rozwiazaniem i czesto najmniej czasochlonnym mimo, ze plytke trzeba wykonac samemu. Co wiecej, mozna osiagnac znacznie lepsze parametry niz bylo w orginale. Same uklady wzmacniacza odczytu czy nagrywania a nawet generatora pradu podkladu sa dosc proste. Przy tym ostanim mozna zwiekszyc czestotliwosc pradu podkladu do tak wysokiej jaka pasuje do glowic. Jedna z wad starych szpulowcow to niska czestotliwosc pradu podkladu. Yamaha w swych osatnich kaseciakach miala 250kHz. Mialem jeden z takich kaseciakow. Minimalizuje znieksztalcenia.

 

pozdrawiam,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 2 Listopada 2015 przez vik

[Lech36]

Dostałem wczoraj emaila z Anglii od posiadacza identycznego GX 620.

Ja też miałem taki magnetofon (GX620), ale nie było z nim takich kłopotów. Obecny właściciel (kolega - odkupił go pod koniec lat 80 ubiegłego wieku ) też nie ma z nim takich kłopotów mimo sędziwego wieku sprzętu. Miał inne łatwe do usunięcia, ale takich nie. Parę lat temu był u mnie w celu konserwacji (pisałem o tym wcześniej). Parametry trzymał jak z fabryki. Byłem zaskoczony bo był straszliwie zapuszczony (brudny), ale na czyszczeniu i konserwacji się skończyło. Nawet prądu podkładu nie trzeba było specjalnie regulować (niewielka korekta do taśmy Basf 911).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[nadzorca2]

Witam...

Czy mieliście może problem z windą przy Teac X-2000R R. Po wciśnięciu PLAY nie ma siły elektromagnes podciągnąć rolek dociskowych. Jeżeli delikatnie ręcznie o 3-5 milimetrów podniosę to elektromagnes łapie. Najczęściej ten efekt występuje po przewijaniu kiedy rolki opadną w najniższe położenie. Mechanicznie jest ok, wszystko chodzi i nic się nie zacina...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość G.Mark]

Witam...

Czy mieliście może problem z windą przy Teac X-2000R R. Po wciśnięciu PLAY nie ma siły elektromagnes podciągnąć rolek dociskowych. Jeżeli delikatnie ręcznie o 3-5 milimetrów podniosę to elektromagnes łapie. Najczęściej ten efekt występuje po przewijaniu kiedy rolki opadną w najniższe położenie. Mechanicznie jest ok, wszystko chodzi i nic się nie zacina...

 

Skoro nic się nie zacina, a kotwica elektromagnesu jest przyciągana, i trzymana w pozycji wciągniętej, po jej ręcznym podciągnięciu, to moim zdaniem, cewka elektromagnesu dostaje zbyt niskie napięcie tuż po wciśnięciu przycisku „Play”.

Jeśli ten układ działa jak przypuszczam, to tuż po naciśnięciu przycisku „Play”, elektromagnes dostaje duże napięcie. Po chwili, gdy jego kotwica zostaje wciągnięta do wnętrza cewki, napięcie na cewce spada, aby jej nadmiernie nie nagrzewać.

Do podtrzymania wciągniętej kotwicy potrzebne jest o wiele mniejsze napięcie, niż do jej wciągnięcia z pozycji spoczynkowej.

Z tego co piszesz wynika, że cewka elektromagnesu po naciśnięciu „Play”, ma podawane napięcie podtrzymujące bez wstępnego „uderzenia” wyższym napięciem.

Na początek proponuję wykonać oczywisty pomiar, jeśli samodzielnie masz zamiar usterkę usuwać.

 

GM

Edytowane 2 Listopada 2015 przez G.Mark

[staryrevox]

Czy ktoś z forumowiczów ma sposób na skasowanie taśmy na całej szerokości? Mam taśmy nagrane na dwu śladowym magnetofonie a chciałbym ich użyć na cztero śladowym i problem z tym co między ścieżkami.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dulon184]

W związku z pytaniem przedmówcy mam pytanko dla elektroników.

gdyby obrócic głowicę kasującą o 90 stopni , czy owa głowica skasuje całą szerokośc taśmy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[helloradio]

W związku z pytaniem przedmówcy mam pytanko dla elektroników.

gdyby obrócic głowicę kasującą o 90 stopni , czy owa głowica skasuje całą szerokośc taśmy?

 

Na logike nie skasuje calej szerokosci a nawet jeszcze mniej poniewaz kasuje tylko szczelina w glowicy.

 

 

Sa tak zwane super magnesy czyli magnesy o duzej wydajnosci. Moznaby bylo tymczasowo umiescic taki magnes przed mostkiem glowic z lewej strony i skasowac tasme na calej szerokosci moze dalo by rade nawet podczas przewijania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 2 Listopada 2015 przez helloradio

[staryrevox]

Nie zły pomysł, jakoś trzeba by pokombinować z dociskiem taśmy do głowicy. Gdzieś dawno słyszałem że można taśmę skasować urządzeniem do rozmagnesowywania głowic.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )