Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  199 członków

Spendor Klub
IGNORED

Spendor Club


zwisu123
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Firewall 1

(Konto usunięte)

Czyli większe będzie za duże ?

 

Pomieszczenie ma ponad 30 mocno zagracone plus skosy po obu stronach i jest niskie 2.1 w najwyższym punkcie więc kubatura jest mniejsza niż typowego dużego pokoju

 

Jak zagracone to niekoniecznie.

 

Po prostu w większym pomieszczeniu balans tonalny będzie się przesuwał w górę.

Będzie miało to wpływ ma potęgę i makro dynamikę oraz fizyczne odczuwanie basu.

Ale może się podobać lub nawet nic nie brakować.

Co ważne instrumenty i wokale pozostaną duże i solidne nasycone bo to przecież Spendor.

 

Wymagany odsłuch czy ..............

 

miał ktoś może przyjemność słuchać Spendor SP3/1R2 i coś może napisać o brzmieniu tych monitorów?

 

Tak.

 

Jest to w dalszym ciągu kontynuacja odprężonego i gładkiego sposobu prezentacji.

Bas plastyczny i szybki , środek to wiadomo, natomiast góra jest zestrojona na świeżo jest to troszkę bardziej pikantne granie (w stosunku do starej serii ) ze względu na zmianę głośników wysokotonowych w całej nowej serii Clasic ze Scan-Speak na Seasa .

Od razu zaznaczam nie jest to gorzej czy lepiej ale inaczej-(starsza seria Clasic brzmiała cieplej ale mniej dżwięcznie)....

 

Głośniki ładnie znikają w pomieszczeniu i nie są zbyt wymagające w stosunku do elektroniki jeżeli chodzi o waty ale potrzebują sporej klasy w podawaniu średnich tonów przez resztę toru - tu nie warto oszczędzać bo będzie to słychać bardzo wyrażnie.

W stosunku do starszych braci Jest mniej masywnie i lżej ze względu na słabsze oparcie na niskich tonach.

 

Optymalne warunki to 15-18 m2.

 

Podstawy wedle uznania :

 

Na twardych ( kamień , metal ) wzmagamy precyzję.

Na miękkich (drewno) wzmagamy wypełnienie.

Edytowane przez Firewall 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki

miałem te głośniczki u siebie przez parę dni,ale raczej grały dość chudziutkim dzwiękiem,basu nie było zbyt wiele ,dość trudne do ustawienia ze względu na tylny bas reflex, słuchałem potem w nautilusie sp2/3r2 i one zagrały o wiele lepiej.Ale i tak wybrałem Harbeth m30.1 . Jak już chcesz spendora to zdecydowanie SP2/3r2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Firewall 1

(Konto usunięte)

miałem te głośniczki u siebie przez parę dni,ale raczej grały dość chudziutkim dzwiękiem,basu nie było zbyt wiele ,dość trudne do ustawienia ze względu na tylny bas reflex, słuchałem potem w nautilusie sp2/3r2 i one zagrały o wiele lepiej.Ale i tak wybrałem Harbeth m30.1 . Jak już chcesz spendora to zdecydowanie SP2/3r2

 

W stosunku do starszych braci Jest mniej masywnie i lżej ze względu na słabsze oparcie na niskich tonach.

 

Właśnie dlatego to dopisałem.

 

W mniejszych pomieszczeniach jest w stanie uzyskać podobną potęgę do 15 m2.

Jeżeli znajdzie miejsce na 70 cm od tylnej ścianki głośnika do ściany pokarze się stereofonia w głąb.

Spendory są na tyle spójne że mogą stać nawet 1,20cm od miejsca odsłuchu.

Są to monitory bliskiego pola w dodatku nie męczące.

 

Jeżeli mamy większe pomieszczenie wchodzimy w model wyżej.

 

Zarówno Harbeth jak i Spendor na swoich stronach mają tabele z optymalnym metrażem dla swoich modeli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam A5 w 18m2 i głośniki mimo iż niewielkie potrafią zagrać potężnym dźwiękiem. Stoją blisko tylnej sciany i zdecydowanie na brak dołu nie można narzekać. Są łatwe do ustawienia i raczej ciężko spowodować by bas zadudnił. Grają tak trochę jak rasowe monitory z większym rozmachem na dole. Im więcej prądu im dostarczymy tym lepiej. Grają z Supernaitem z Hicapem.

Naim CD5XS + NAT05XS + Supernait + Hicap 2 + FlatCap x2 + HiLine + Naca5 + Spendor A5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Firewall 1

(Konto usunięte)

Ja mam A5 w 18m2 i głośniki mimo iż niewielkie potrafią zagrać potężnym dźwiękiem. Stoją blisko tylnej sciany i zdecydowanie na brak dołu nie można narzekać. Są łatwe do ustawienia i raczej ciężko spowodować by bas zadudnił. Grają tak trochę jak rasowe monitory z większym rozmachem na dole. Im więcej prądu im dostarczymy tym lepiej. Grają z Supernaitem z Hicapem.

 

To oczywiste są trójdrożne....

A otwór stratny na spodzie kolumny pozwala na większą swobodę w ich ustawieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

miałem te głośniczki u siebie przez parę dni,ale raczej grały dość chudziutkim dzwiękiem,basu nie było zbyt wiele ,dość trudne do ustawienia ze względu na tylny bas reflex, słuchałem potem w nautilusie sp2/3r2 i one zagrały o wiele lepiej.Ale i tak wybrałem Harbeth m30.1 . Jak już chcesz spendora to zdecydowanie SP2/3r2

prośba Napisz jakie są różnice między tymi Spendorami a 30.1 bo nad nimi też się poważnie zastanawiam, czy aby 30.1 nie są zbyt ciemne na górze w porównaniu do tych Spendorów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Firewall 1

(Konto usunięte)

Czy mogę prosić o link? Chodzi mi przede wszystkim o Spendora. Stronę "przegrzebałem" i takich informacji nie znalazłem.

 

Faktycznie tabela z zaleceniami spendora znikła.

Zawsze była w pytaniach.

 

Natomiast na stronie Decibela po wybraniu modelu jest dopisek z zaleceniem metrażu.

 

http://www.decibel.com.pl/index.php?option=com_phocagallery&view=category&id=15:kolumny-glosnikowe&Itemid=124

Edytowane przez Firewall 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prośba Napisz jakie są różnice między tymi Spendorami a 30.1 bo nad nimi też się poważnie zastanawiam, czy aby 30.1 nie są zbyt ciemne na górze w porównaniu do tych Spendorów?

Róznice są i wcale M30.1 nie są ciemne ! W nich siedzi spory wysokotonowy seas .Harbeth mają niższy i bardziej obszerniejszy bas ,w spendorach jest chudszy ,powiedziałbym nawet że 30.1 są bardziej przestrzenne od spendorów 3/1 -oczywiście przy prawidlowym ustawieniu.Fakt spendory wydają się troszkę żywsze ,ale kosztem odchudzenia w średnicy, barwowo też in + na korzyść harbeth.Jesli chodzi o potęgę brzmienia to zdecydowanie harbeth.Te spendorki tak do 15,max 16 m2 bym polecał.Różnica po moich odsłuchach to ogólnie o klasę na korzyść harbeth.Chyba spendory są też tansze o ile pamiętam więc to też je usprawiedliwia.

Jesli lubisz żywszy bardziej szczegółowy dzwiek to spendor ,ale kosztem odchudzenia i zejscia basu.Jesli cenisz piękną barwę z lepszym zejsciem basu to Harbeth

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Firewall 1

(Konto usunięte)

Róznice są i wcale M30.1 nie są ciemne ! W nich siedzi spory wysokotonowy seas .Harbeth mają niższy i bardziej obszerniejszy bas ,w spendorach jest chudszy ,powiedziałbym nawet że 30.1 są bardziej przestrzenne od spendorów 3/1 -oczywiście przy prawidlowym ustawieniu.Fakt spendory wydają się troszkę żywsze ,ale kosztem odchudzenia w średnicy, barwowo też in + na korzyść harbeth.Jesli chodzi o potęgę brzmienia to zdecydowanie harbeth.Te spendorki tak do 15,max 16 m2 bym polecał.Różnica po moich odsłuchach to ogólnie o klasę na korzyść harbeth.Chyba spendory są też tansze o ile pamiętam więc to też je usprawiedliwia.

Jesli lubisz żywszy bardziej szczegółowy dzwiek to spendor ,ale kosztem odchudzenia i zejscia basu.Jesli cenisz piękną barwę z lepszym zejsciem basu to Harbeth

 

Brzmienie tych głośników jest inne a cechy które wymieniłeś w żadnym razie nie szkodzą Spendorowi.

Ponieważ bezpośrednim konkurentem dla Harbetha 30.1 jest Spendor sp 2/3r2 .

Odchudzenie średnicy które słyszałeś było spowodowane tym że porównywałeś dwa zupełnie inne wofery.

 

Harbeth 20 cm

Spendor 18 cm

 

Mam nadzieję że zdajesz sobie sprawę CO te "tylko " 2 cm robią dla średnich tonów. Jak bardzo zmienia się pole powierzchni po obwodzie membrany oraz co się zaczyna dziać z makro dynamiką , potęgą oraz wysyceniem i wolumenem instrumentów.

 

Dlatego aby było sprawiedliwe musi być :

Harbetha 30.1 vs Spendor sp 2/3r2

 

Co do większego życia w graniu Spendora to zawsze było większe.

Spowodowane jest to o 2 dB większą czułością .

Harbeth 86 db vs Spendor 88 db

 

Żeby nie było obie firmy kocham i podziwiam tak samo.

Oczywiście różnią się i wymagają inaczej kształtowanego reszty toru.

A wybór jest kwestią gustu

Edytowane przez Firewall 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Firewall 1

(Konto usunięte)

dla średnicy co robią ?

 

Niestety bez osłuchu się nie obejdzie.

 

Wiem że chciałbyś konkrety ale taka jest prawda.

Ogólnie wszystkie wady które wymienił kolega feluś znikają.

Pojawiają się inne cechy brzmienia niedostępne tańszym modelom.

 

Ale cena rośnie adekwatnie.Niestety.

Edytowane przez Firewall 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość intenser

(Konto usunięte)

Niestety bez osłuchu się nie obejdzie.

 

nie zrozumiałeś pytania albo nie znasz odpowiedzi

 

2cm różnicy (20cm vs 18) w tym wypadku nie mają żadnego wpływu na średnie tony a inna jej prezentacja pomiędzy H a S zależy w głównej mierze od zastosowanego materiału z którego zrobiona jest membrana

 

żadne konkrety mi nie potrzebne bo znam oba głośniki bardzo dobrze

Edytowane przez intenser
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Firewall 1

(Konto usunięte)

żadne konkrety mi nie potrzebne bo znam oba głośniki bardzo dobrze

 

Myślisz że większe głośniki są robione po to aby miały mniejszą potęgę ?

 

A jak myślisz dlaczego instrumenty w SRM TANNOY 15" mają kilka razy większy wolumen średnich tonów niż Harbeth czy Spendor ???

 

Chyba nie sądzisz że zrobił to papier...

Edytowane przez Firewall 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość intenser

(Konto usunięte)

Myślisz że większe głośniki są robione po to aby miały mniejszą potęgę ?

 

tyle,że z "potęgą" średnicy ma to niewiele wspólnego .........

 

SRM TANNOY 15" mają kilka razy większy wolumen średnich tonów niż Harbeth czy Spendor ???

 

jakoś mnie z modelu o klasę lepszego niż w/w czyli z GRF Memory nie udało się wykrzesać lepszej średnicy a wolumen był zaiste estradowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Firewall 1

(Konto usunięte)

tyle,że z "potęgą" średnicy ma to niewiele wspólnego .........

 

 

 

jakoś mnie z modelu o klasę lepszego niż w/w czyli z GRF Memory nie udało się wykrzesać lepszej średnicy a wolumen był zaiste estradowy

 

Ale tu wchodzimy w śliski temat... pod tytułem ...." lepsza " .

 

Jeżeli chodzi o barwę i nasycenie (wypełnienie) + gładkość to TAK .

( ja uwielbiam to)

Jeżeli chodzi o potęgę i rozmach + detal to NIE .

 

Chyba masz świadomość że każdy muzykę odbiera inaczej ?

Edytowane przez Firewall 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość intenser

(Konto usunięte)

zostawmy to na boku bo chyba zbyt odeszliśmy od tematu i mieszamy jeszcze inna markę

 

jak dla mnie różnice w najbardziej wiarygodnym porównaniu dwóch bliźniaczych produktów (40.1 i sp100) gdzie średnicę obsługują dedykowane im głośniki (20 i odpowiednio 18cm) są jakościowe a nie ilościowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Firewall 1

(Konto usunięte)

zostawmy to na boku bo chyba zbyt odeszliśmy od tematu i mieszamy jeszcze inna markę

 

jak dla mnie różnice w najbardziej wiarygodnym porównaniu dwóch bliźniaczych produktów (40.1 i sp100) gdzie średnicę obsługują dedykowane im głośniki (20 i odpowiednio 18cm) są jakościowe a nie ilościowe

 

Tu pełna racja.

Wybieramy pod siebie co jest jakością a co ilością.

 

Ale jest o zupełnie inny temat - bo to są konstrukcje trójdrożne.

 

W obu tych konstrukcjach dopełnia pracę membrany średniotonowej głośnik basowy (30 cm) który jest inaczej cięty na zwrotnicy.

To też ma określone cechy brzmieniowe kolumn , niektórzy uważają je za kluczowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej jutro jadę posłuchać s8e wcześniej miałem a5 i bardzo je dobrze wspominam miałem je z classe teraz naim supernita zobaczę jak to zagra cena jest wg bardzo ok 600 e stan b dobry

"...Wolność albo jest pełna albo jej w ogóle nie ma, bez wolności nie ma rozumu, nie ma sprawiedliwości, nie ma dobrobytu, nie ma człowieczeństwa..."Michał Bakunin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Firewall 1

(Konto usunięte)

tak jest

 

wybór czysto subiektywny co oczywiste i czego nie wybierzemy w tym wypadku- wybierzemy dobrze

 

O tak to rozumie.....serwus.

 

Kolego chyba jesteś z klubu lebena który obserwuję.

Jak znajdę więcej weny przyjdę pogadać o Lebenie 600 .

Mało o tym piszą chętnie się od Was coś dowiem.

 

Ciekawa to konstrukcja .....jeszcze "tania" a już z prostownikiem lampowym.

 

 

Dobra kończymy offtopa .

 

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie wkleić wypowiedź naszego forumowego kolegi, dot. porównania Spendora i Harbetha ...a propos wymiany zdań, która miała miejsce.

 

"Skrobnę sobie słówko bo już dawno nie pisałem na forum. Miałem/ słuchałem trochę modeli Spendora i Harbeth. Już kilka lat temu w klubie lebena pisałem że połączenie lebena ze Spendorem jest znacznie lepsze niż z Harbeth. No ale promocja że leben + harbeth to zestawienie że ho ho ho robi swoje... Spendory generalnie kochają lampę - zwłaszcza te na el84 6550 KT88 KT90 KT120 - czyli dość szybkie i przejrzyste. Spendory w porównaniu do Harbeth są bardziej "surowe w barwie" i tutaj wzmacniacz ma bardzo dużo do powiedzenia właśnie w kwestii barwy. Nawet z tanią a dobrą w miarę lampą da się ze Spendorów uzyskać fajny dźwięk. Harbeth -a grającego z lampą na takim poziomie jak to robi Spendor nie udało mi się jeszcze usłyszeć. Harbeth odnoszę takie wrażenie uwielbia mocne tranzystory - może dlatego że Harbeth są bardziej "obfitsze w barwie" i "suchy" i mocny tranzystor im dobrze służy, natomiast Spendory dość mocno tracą ze swego uroku z tranzystorem."

 

Szczegóły w klubie Harbetha na stronie 95.

p.s. Fajnie, że życie się tu pojawiło.

;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie wkleić wypowiedź naszego forumowego kolegi, dot. porównania Spendora i Harbetha ...a propos wymiany zdań, która miała miejsce.

 

"Skrobnę sobie słówko .."

 

No i bardzo miło. Zwykło się mówić i pisać u nas o Spendorach, że to pociecha dla tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na Harbethy, (Jakby Spendory kosztowały o połowie mniej i grały jakoś "połowocznie" w stosunku do legendy.)

 

Spendory oferują "legendarną" spójność sceny i obrazu - to taki odpowiednik sali ze świetną akustyką, w której słychać dobrą orkiestrę niczym jeden organizm.

 

Do listy synergicznego wzmocnienia trzeba dopisać EL34 i, ogólnie, Sugdena w klasie A.

 

Osobiście uśmiechałoby mi się przetestować Lavardina (nie słuchałem tegoż jeszcze.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Koledzy,

 

Kupię kolumny Spendor model S9 lub inny odpowiadający tej konstrukcji - koniecznie z minimum 3 przetwornikami i podłogówki. Chyba, że ktoś chce odstąpić model SP-100, ale to jedyny monitor, którym jestem zainteresowany.

 

Jeśli ktoś nosi się z zamiarem zmiany lub może polecić jakąś ofertę w Polsce, to bardzo proszę o informację na PW.

Edytowane przez Wuelem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cisza jak ta... z piosenki Budki Suflera. Nie bardzo mogę zrozumieć, gdyż przecież nazwy Harbeth i Spendor wymienia się jednym tchem, a tymczasem sąsiedni klub ma już 112 stron wątku, gdy tymczasem tutaj dopiero 10-ta. Czyżby na 10 użytkowników Harbetha przypadał tylko 1 użytkownik Spendora? Przy porównywalnych firmach, jeśli chodzi o strukturę oferty i cen.

 

Jeśli ktoś z posiadaczy trzydrożnego Spendora chciałby przerwać milczenie, a porównywał różne podłogówki tej firmy, to będę wdzięczny za opinię wskazującą na konkretny model najbardziej zasługujący na uwagę. Nadal szukam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam w klubie ze swoimi SP2/3R2 kupionymi już jakiś czas temu ,

 

gdy ich posłuchałem natychmiast Harbeth M30.1 poszły do sprzedaży. Widać radialowe granie nie dla mnie ,mimo to dobrze wspominam te Herbatniki ,ale po posłuchaniu Spendora odeszła mi ochota na Harbeth-to tak jakbym zdjął z nich koc .

Spendor jednak o krok do przodu przed Harbeth !!! mając jednocześnie obydwa głośniki razem jeszcze wtedy z Lebenem 300F stwierdzam świetną synergię ze Spendorami -wreszcie po podłączeniu Spendora z Lebenem dźwięk nabrał życia i przejrzystości -zniknęło gęste lekko przesłodzone granie. Co dziwne nawet już Pan "P. " w swoich mailach poleca Spendory jako bardziej synergiczne połączenie z Lebenem .Spendor w tym wypadku jest łatwiejszy do wysterowania.

Jak chcecie kupić jakiegokolwiek Lebena z serii 300 i Harbeth ,to przesłuchajcie jeszcze Spendory ,bo być może nie popełnicie tego błędu co ja kupując pochopnie Harbeth -w tym przypadku M30.1.

Edytowane przez tranzystorek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.