Skocz do zawartości
IGNORED

Klub motocyklistów


romekjagoda
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Niech sobie będą. Chłodnica = wentylator. No nie ma opcji żeby mi jakis wentylator w cruiserze buczał m. nogami. Tam mam czesci ciała które lubie. I buczy tylko to, co ja chce.

Vroad HD też jest zaawansowany. Silnik zrobili ludzie Porsche. Tylko duszy brak tej maszynie I jaj.

 

Ale Scout to nie cruiser. Cruisery Indiana są chłodzone powietrzem - jak Bóg przykazał.

Tutaj masz osiągi V-Roda za ułamek jego ceny. No i motocykl dużo lżejszy i łatwiejszy w manewrowaniu.

A czy V-Rod nie ma duszy?

Nie wiem - nie znam się. Mi tam się podoba - z domu bym nie wyrzucił - uważam go za ładny i stylowy.

Ale jestem już za stary, by się o tym przekonać, że tak powiem, namacalnie.

Ja już wolę 4 kółka pod 4 literami i dach nad głową.

To chyba podobne w tonie jak narzekania fanów Porsche 911 gdy legendarny silnik przestał być chłodzony powietrzem.

Minęło parę lat - no i co? No i nic. Świat się nie zawalił. Tylko Porszaki coraz lepsze i szybsze.

 

Czyli co - akceptujesz, że na swoim moto wyjeżdżasz na przejażdżkę i nie wiadomo co może się popsuć?

 

Nie jest tak źle. Kolega ma Fatboya dobrze posuniętego w latach i nic specjalnego się nie dzieje. Motor jak każdy inny.

Za to ma duszę w przeciwieństwie do japońskich szlifierek i jest prawdziwy w przeciwieństwie do japońskich cruiserów.

A z Indianki łaskawie zejdź. Indianka w porządku. To nie jest żadna reklama, tylko SZTUKA. :)

Poza tym - panie też mają prawo jeździć na motocyklach. I jeżdżą. Twierdzenie że Born to Ride jest tylko dla mężczyzn to czysty seksizm.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez il Dottore

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za to ma duszę w przeciwieństwie do japońskich szlifierek

 

To jest powtarzanie obiegowych opinii moim zdaniem. Miałem VFR 750 - to nie typowa szlifierka japońska, ale zdeycdowanie motocykl z duszą i charakterem. Tzw. dusze kształtuje to jak postrzegamy motocykl, jak go traktujemy.

Na HD tez można patrzeć jak na pojazd mechaniczny, bez podniecania się legendą, duszą, etc. Dla mnie to mit.

 

Poza tym - panie też mają prawo jeździć na motocyklach. I jeżdżą. Twierdzenie że Born to Ride jest tylko dla mężczyzn to czysty seksizm.

Oczywiście, że tak. Nigdzie nie tweirdziłem, że moto jest tylko dla mężczyzn.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam auto. BMW. 320D. Nowe. Jest fantastycznym, ekonomicznym samochodem. Ale nie jest tym samym BMW ktorym zachwycali się nasi starsi bracia.

 

Ferrari 5 drzwiowe z napędem na 4 koła? Juz jest. Ferrari diesel? Za chwilę bedzie.

 

Jaguar. W dieslu juz był, kombi też. Ten obecny w czym przypomina dawnego e-type?

 

Vroad i reszta motocykli z tej stajni ma tyle wspólnego ze starym, dobrym HD co mój wtrysk z gaźnikiem. Nie ten sound, nie ta praca silnika, nie ten duch i fun. Poza tym reszta to faktycznie to samo.

 

Posłowie z Brukseli (ale nie tylko) zabijają motoryzację jaką kochamy. Prowadzą do produkcji elektrycznych wozidełek sterowanych gps.

 

Coraz mniej mi się podoba to, co widzę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Therion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłowie z Brukseli (ale nie tylko) zabijają motoryzację jaką kochamy. Prowadzą do produkcji elektrycznych wozidełek sterowanych gps.

 

 

Bo się nudzą i musza udowadniać jacy są potrzebni i kreatywni wymyślając nowe debilizmy. Słyszeliście ostatnio, jak zabronili stosowania pewnych składników perfum, bo 1% ludzi może być na nie uczulony? Wiem, to OT ale cholera nóż w kieszeni się otwiera na darmozjadów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam auto. BMW. 320D. Nowe. Jest fantastycznym, ekonomicznym samochodem. Ale nie jest tym samym BMW ktorym zachwycali się nasi starsi bracia.

 

Ferrari 5 drzwiowe z napędem na 4 koła? Juz jest. Ferrari diesel? Za chwilę bedzie.

 

Jaguar. W dieslu juz był, kombi też. Ten obecny w czym przypomina dawnego e-type?

 

Vroad i reszta motocykli z tej stajni ma tyle wspólnego ze starym, dobrym HD co mój wtrysk z gaźnikiem. Nie ten sound, nie ta praca silnika, nie ten duch i fun. Poza tym reszta to faktycznie to samo.

 

Posłowie z Brukseli (ale nie tylko) zabijają motoryzację jaką kochamy. Prowadzą do produkcji elektrycznych wozidełek sterowanych gps.

 

Coraz mniej mi się podoba to, co widzę.

 

 

Masz rację - diesel choćby miał nie wiem ile koni ma zupełnie inną charakterystykę niż benzyna.

Dużo więcej funu miałem za kierownicą Alfy 147 choć to tylko 1,6 i 120KM niż teraz prowadząc C 220 CDI, mimo, że to niby 170KM.

Chociaż... BMW 535d polecam wszystkim wrogom diesli bo mogą zmienić zdanie! :) Wrażenia bardziej lotnicze, niż samochodowe. NIEPRAWDOPODOBNE auto.

 

Z irlandzkiego podwórka: motocykliści muszą jeździć w takich kretyńskich żółtych kamizelkach, jak Zakład Oczyszczania Miasta. Przerażająca głupota. Wyobrażacie sobie gang HD jak zasuwa w tych żółtych ciuszkach? :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z irlandzkiego podwórka: motocykliści muszą jeździć w takich kretyńskich żółtych kamizelkach, jak Zakład Oczyszczania Miasta. Przerażająca głupota. Wyobrażacie sobie gang HD jak zasuwa w tych żółtych ciuszkach? :

 

We Francji jest to od 2 lat chyba już - musisz mieć określoną powierzchnię okrycia w odblaskowym kolorze.

Gangu motocyklowego mi nie żal, bo to gang. Natomiast normalni motocykliści często robią to dla własnego bezpieczeństwa bo kierowcy aut wielu już staranowali. Różne są strategie przetrwania: kamizelki, głośny wydech, mrugające lampki na motocyklu i nie wiem co jeszcze. Nie każdy to lubi, nie każdemu się podoba, ale niektórzy wybierają to/tolerują by minimalizowąć swoje ryzyko.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki to katolickie i miłosierne :))

 

Pozdrawiam wszystkich motocyklistów !

 

Rambo, to nie są dobre emocje - owszem. Ale każdy ma sprawy, które go denerwują. Ja poza tym nigdy nie twierdziłem, że jestem idealny i przyznaję ponownie: denerwuje mnie to, wkurzam się i uważam wiele tych działań za bezsensowne. Nóż się w kieszeni otwiera to powiedzenie, które to ilustruje.

 

A poza tym chyba nie do końca wiesz, co znaczy miłosierdzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chociaż... BMW 535d polecam wszystkim wrogom diesli bo mogą zmienić zdanie! :) Wrażenia bardziej lotnicze, niż samochodowe. NIEPRAWDOPODOBNE auto.

 

Tak słyszałem o tym silniku. W sumie by mi nawet na niego ślinka pociekła.... tylko że co - jeszcze więcej bym zaliczył zdjęć z fotoradarów? Póki co mam problem z ogarnięciem 320D, żeby jechała zgodnie z przepisami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak słyszałem o tym silniku. W sumie by mi nawet na niego ślinka pociekła.... tylko że co - jeszcze więcej bym zaliczył zdjęć z fotoradarów? Póki co mam problem z ogarnięciem 320D, żeby jechała zgodnie z przepisami.

 

Prawda

BMW 535d to zdecydowanie nie jest auto dla kogoś kto mieszka w kraju tak naszpikowanym radarami jak Polska.

U mnie we wsi jest taki krótki odcinek drogi - może dwukilometrowa prosta ale w środku rondo. I tam sobie urządziłem próbne jazdy.

Więc zanim dojechałem do tego ronda już miałem ponad 200km/h.

Wariactwo! :) Wrażenie absolutnej potęgi pod nogą, jakiego nie miałem nawet prowadząc benzynowe V8-ki czy 147 GTA. Tam, żeby wóz jechał, jednak potrzeba było jakichś obrotów, w 535d nieważne... naciskasz gaz i jakbyś dostał potwornego kopa w plecy, samochód po prostu wystrzeliwuje do przodu jak pocisk z lufy karabinu.

Dotychczas podobne wrażenia miałem tylko w odrzutowcu przy starcie. Ale tutaj to jest spotęgowane bo człowiek sam tą potworną siłą steruje...

Katapulta to za mało powiedziane.

I to jest bawarska odpowiedź w temacie: "samochód dla nudnego księgowego lub innego gryzipiórka". :)

Pierwszy raz autentycznie się bałem, prowadząc diesla. :)

Żeby nie kretyńskie stawki podatku drogowego to już bym takim jeździł, ale chodzą słuchy, że chcą włączyć road tax w cenę paliwa, wtedy nawet sekundy nie będę się zastanawiał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez il Dottore

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam, żeby wóz jechał, jednak potrzeba było jakichś obrotów, w 535d nieważne... naciskasz gaz i jakbyś dostał potwornego kopa w plecy, samochód po prostu wystrzeliwuje do przodu jak pocisk z lufy karabinu.

 

Dużo daje ta 8-śmiobiegowa skrzynia - nie czuć zmian biegów, co potęguje to wrażenie. Mój ma 7,5 do 100km/h a 335D 4,8do 100km/h a to robi różnicę.

 

Taki strzał o jakim piszesz, mi zapewnia motocykl. Mam coś ok 170Nm. Jeżeli chcę ostro ruszyć (a dzięki oponie 240mm żaden niutonometr się nie marnuje) to dostaję takiego strzała, że naprawdę trzeba sie ostro trzymac kiery.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki strzał o jakim piszesz, mi zapewnia motocykl. Mam coś ok 170Nm. Jeżeli chcę ostro ruszyć (a dzięki oponie 240mm żaden niutonometr się nie marnuje) to dostaję takiego strzała, że naprawdę trzeba sie ostro trzymac kiery.

 

Ja zawsze mówię, że na Ferrari nigdy nie będzie mnie stać, ale na moto mam takie osiągi jak w Ferrari albo innym supersportowym aucie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To stare.

 

Tu masz coś nowego

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strzeżcie się - od poniedziałku na drogi wyjadą 'motonici' na 125tkach. U dealerów w PL podobno nie można kupić już żadnej 125tki - wszystko wyprzedane na pniu, wzrost sprzedaży u każdego producenta kilkukrotny (fakt, że dotąd sprzedawali mało 125tek). Jestem ciekaw jak to będzie - Armageddonu nie przewiduję, ale statystyki wypadków na moto wzrosną. I znowu będzie - jak dziś słyszałem rano w TV - kłamstwo, że najczęstszą przyczyną wypadków na moto jest nadmierna prędkość (podczas gdy wszędzie w Europie to nieuwaga kierowców aut). No ale 'nadmierna prędkość' to termin wytrych - zawsze pasuje, nawet jak na parkingu zaliczysz glebe na szutrze...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając, że ktoś w ciągu pierwszych 20'stu godzin nie zrobi sobie krzywdy to będzie już jak świeżak po kursie. Mnie jakoś specjalnie ta ustawa nie emocjonuje, uważam, że zmierza to w dobrym kierunku, a może i nauczy nieco kierowców samochodów, że jednoślad to też uczestnik ruchu. Wkurza mnie ostatnio gdy muszę ostro heblować jak jakiś pacan wyprzedza na trzeciego myśląc, że ja co? Na pobocze mam zjechać? Przelecieć nad nim? Więcej jednośladów powinno nieco poprawić, a przynajmniej dostosować kulturę na drodze.

 

Myślę, że nie będzie to wyglądało tak:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając, że ktoś w ciągu pierwszych 20'stu godzin nie zrobi sobie krzywdy to będzie już jak świeżak po kursie. Mnie jakoś specjalnie ta ustawa nie emocjonuje, uważam, że zmierza to w dobrym kierunku, a może i nauczy nieco kierowców samochodów, że jednoślad to też uczestnik ruchu. Wkurza mnie ostatnio gdy muszę ostro heblować jak jakiś pacan wyprzedza na trzeciego myśląc, że ja co? Na pobocze mam zjechać? Przelecieć nad nim? Więcej jednośladów powinno nieco poprawić, a przynajmniej dostosować kulturę na drodze.

 

 

 

Myślę, że oczekiwanie, że kierowcy zmienią swoje podejście do motonitów jest naiwne (sorry). To się wyrabia latami i wymaga odpowiedniej kultury i tradycji motoryzacyjnej, oraz zwykłego szacunku ludzi do siebie. W PL gościu na moto jest traktowany jako przeciwnik - ja nie mogę, to czemu on ma móc przejechać. Oczywiście nei wszyscy tak myślą, ale chyba większość. Nie wiem, może zbyt negatywnie patrzę.

Emocjonalnie do sprawy nie podchodzę, bo jest daleko. Ale obawiam się, że efekt będzie taki, że część tych 75% lebieg, co na moto oblewają egzamin (mimo, że relatywnie łątwy, po ustalonej trasie) wsiądzie w końcu na 125tki. Zresztą oni to mniejsze może zagrożenie, bo na kursie siedzieli już na większym moto, ale tacy przypadkowi kierowcy się zdziwią na tych 125tkach.

Mam kolegę, który sobie kupił skuter - cieszył się, jeździł do pracy. Oczywiście na prawku B, skut 50ccm. Skończyło się tak, że po dość poważnym wypadku i połamaniu się sprzedał skuta. Oby jak najmniej było takich scenariuszy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motocykle i skutery o pojemności 50cc to bezsensowna padaka i zawalidroga, zwykłe marnowanie pieniędzy. Nie ma uzasadnienia ekonomicznego - spalanie, koszt produkcji, masa, prowadzenie ani bezpieczeństwo na drodze. Wiem, bo jeździłem takim skuterem. A jak kto chce sobie rozwiercać i jechać 90km/h przy spalaniu 8l i obrotach 12000 to niech sobie jeździ i robi hałas na całe osiedle. Nie da się tym jeździć, a każda baba w Corsie czy innym Polo chce ciebie rozjechać jadąc 2 metry za tobą i nie masz normalnej możliwości manewrowania i wyprzedzania. W trasie jest jeszcze gorzej. Ustawa jest dobra i może pozwoli zmniejszyć korki chociaż latem, a z czasem zwiększyć szacunek do motocyklistów jako bardziej ekologicznych i praktycznych w mieście.

 

I co zaraz wszystkie skutery będą jeździły 100km/h stwarzając ogromne zagrożenie. Jakoś przeciętne auto ma 70KM i wszyscy nie garną się żeby zaraz 160km/h po mieście jeździć. Czy posiadanie prawa jazdy kat. B czyni każdego kierowcę bezpiecznym i psychicznie dojrzałym? - nie.

 

Posiadanie prawa jazdy nie zwiększa doświadczenia, rozwagi, umiejętności. No wręcz przeciwnie. Młodzi kierowcy po zdaniu prawka myślą że są niesamowici i mogą wszytko.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Piotr_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadanie prawa jazdy nie zwiększa doświadczenia, rozwagi, umiejętności. No wręcz przeciwnie. Młodzi kierowcy po zdaniu prawka myślą że są niesamowici i mogą wszytko.

 

no to można obywatelski projekt ustawy wnieść, z podpisami 100 tysięcy by w ogóle znieść prawo jazdy B. Bo po co?

 

A skoro ustawodawca znosi obowiązek prawka na 125ccm to dlaczego nie zniesie np. obowiązku osobnego prawka na auto do 10t? Przecież taki samochód 9t w stosunku do 3,4t to mniejsza różnica, niż skuter w stosunku do auta osoowego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, bez prawka kat. A teraz wszyscy się zabiją. Pierwsza gleba i trup na miejscu. Może tym samym sposobem okroić ustawowo ilość zębatek w rowerach żeby nie jechały szybciej jak 35kmh

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, bez prawka kat. A teraz wszyscy się zabiją. Pierwsza gleba i trup na miejscu. Może tym samym sposobem okroić ustawowo ilość zębatek w rowerach żeby nie jechały szybciej jak 35kmh

 

No to pytam ponownie - tylko odpowiedz, a nie odpowiadaj w powyższym stylu: dlaczego w takim razie w ogóle wymagać prawka na kat. C skoro mam B?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego w takim razie w ogóle wymagać prawka na kat. C skoro mam B?

Pytanie jest uzasadnione. Tym bardziej, że słyszy się często o kierowcach samochodów os. i motocykli bez prawa jazdy, a nie pamiętam, żebym słyszał, żeby ktoś bez uprawnień rozbijał się ciężarówką. Odpowiedzialna ocena własnych możliwości?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedzialna ocena własnych możliwości?

 

Czyli to uzasadnia kategorię C?

W takim razie brak oceny własnych możliwości powinien uzasadniać kat. A. A jak się okazuje, fakt, że każdy pierwszy lepszy leszcz myśli, że ogarnia moto jest wystarczającym powodem, by znosić prawko na 125tki.

Żeby była jasność - nie prowadzę krucjaty, po prostu nie znoszę hipokryzji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może jeszcze dorzucimy do puli koparki i dźwigi towarowe? Panowie, nie wiem o co to całe zamieszanie. Masz B - możesz jeździć każdym autem, nawet sportowymi 700-konnymi maszynami jeśli kogoś na to stać. Co w tym złego, że Państwo założyło, iż posiadacz takich uprawnień poradzi sobie również z jednośladem "wyciskającym" średnio jakieś 90kmh. Tak wiem, motocyklem trzeba się nauczyć itd. No ale jeśli nie umiem pływać to przecież nie wskoczę "na banię" na środek oceanu skoro nikt mi tego nie zabroni? Nie powinniśmy wszystkich zrównywać do poziomu bezmózgich kretynów. Siądę i "jakoś" może uda mi się dojechać do roboty - bo mogę! Bez przesady, jeśli ktoś jest idiotą i chce koniecznie się zabić ten przepis mu zbędny, pewnie lata teraz na czymś znacznie większym niż 125.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli to uzasadnia kategorię C?

Nie wprost przeciwnie. Jest zbędna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Państwo założyło

 

No własnie. Założyło. W większości posłowie, którzy nigdy na moto albo skuterze nie siedzieli.

 

Co w tym złego, że Państwo założyło

Ano to złego, że dla jednośladów założyło, a np. dla dwuśladów, tylko o wyższej wadze już nie 'założyło'. Hipokryzja.

 

No ale jeśli nie umiem pływać to przecież nie wskoczę "na banię" na środek oceanu skoro nikt mi tego nie zabroni? Nie powinniśmy wszystkich zrównywać do poziomu bezmózgich kretynów. Siądę i "jakoś" może uda mi się dojechać do roboty - bo mogę! Bez przesady, jeśli ktoś jest idiotą i chce koniecznie się zabić ten przepis mu zbędny, pewnie lata teraz na czymś znacznie większym niż 125.

 

Dlaczego tej samej logiki państwo i Ty nie chcesz zastosować do kat. C? Jak pisałem, nie chodzi mi konkretnie o kat. C ale o brak konsekwencji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez romekjagoda

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w większości przypadków ci sami panowie zakładają, że do niczego się nie nadajemy. Zawsze jakaś miła odmiana, nieprawdaż? :)

 

Nie mam pojęcia skąd to oburzenie społeczne na nowy przepis. Te 50ccm i 125ccm różnią się tyle co nic, a posiadanie prawa jazdy kat B od nieposiadania żadnej wiedzy nt ruchu drogowego to jest już ogromna różnica.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę związku dyskutowanego tematu z kategorią C. Różnica jest w gabarytach, masie, mocy i stosowaniu - głównie praca zawodowa, gdzie można narobić dużo szkód, a także okaleczyć więcej osób.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę związku dyskutowanego tematu z kategorią C. Różnica jest w gabarytach, masie, mocy i stosowaniu

 

Dokładnie jak w przypadku motocykli. Nie mogę zrozumieć jak nie widzisz związku i analogii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.